Życie w mieście vs życie na wsi - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Pokaż wyniki sondy: Wolałabyś mieszkać na wsi czy w mieście?
Na wsi 27 30,34%
W mieście 61 68,54%
Nie ma znaczenia 1 1,12%
Głosujący: 89. Nie możesz głosować w tej sondzie

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-09-20, 09:04   #61
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Życie w mieście vs życie na wsi

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
W życiu bym nie przekładala koniecznego remontu o 19 bo małe dzieci w bloku.
To jest tez kwestia kultury. Po pracy ludzie chcą odpocząć, a nie słuchac jeszcze kilku godzin wiercenia czy kucia ścian. Takie sa zasady życia w bloku, ze nie wypada hałasować o określonej godzinie, bo sąsiedzi tez maja prawo do odpoczynku czy uśpienia dzieci w spokoju. Mnie to wkurza niemożebnie, jakoś my mamy mieszkanie wykończone bez zapewniania innym takich wieczornych atrakcji, to czemu jeden burak z drugim musi wieczorami hałasować. Co jest takiego pilnego, ze trzeba koniecznie wiercić w sobotę o 21?
To jest blok, a nie wiejska zagroda, ze każdy sobie robi, co chce i kiedy chce bez zważania na innych.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-20, 09:08   #62
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Życie w mieście vs życie na wsi

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Niektórzy nie maja umiaru. Zawsze w bloku znajdzie sie taki zawodnik, który koniecznie o 21 musi sobie powiercić. W poprzednim bloku regularnie w soboty koło 21-22 ktoś wiercił. Zawsze zastanawiałam sie, co trzeba mieć we łbie i jakie nudne zycie, zeby i tej porze wiercić.

Kiedyś w byłej pracy wyrażałam zbulwersowanie tym faktem, ze w ogóle jak mozna wieczorami wykonywać głośne prace remontowe, a jedna z dziewczyn tam pracujących bez żenady sie przyznała, ze jak wraca z facetem z pracy to codziennie tak od 20 sobie łazienkę remontowali.
Ciekawe, jak inni mieszkańcy maja uśpić male dzieci, jak ktoś im napieprza wiertarka czy płytki skuwa

W innym jeszcze bloku wisiała kartka, zeby z uwagi na to, ze w bloku mieszka sporo ludzi z małymi dziecmi głośne prace remontowe kończyć do godziny 19. I jakoś ludzie sie stosowali, mega cichy blok to był.

Zalezy, na kogo sie trafi. W sielskim domku na przedmieściu tez mozna mieć sąsiadów z piekła rodem.

No ok, ale w takim wypadku chyba i tak pierwsze, co robisz, to idziesz do sąsiada się dogadać, a nie nasyłasz policję? U nas też jedna sąsiadka raz zaczęła walić młotkiem między 22 a 23, TŻ po prostu do niej poszedł.
A w tamtej sytuacji policjanci zresztą dali tej osobie, do której ich wezwano do zrozumienia, że pani wzywająca jest im bardzo dobrze z takich akcji znana..
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-20, 09:09   #63
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Życie w mieście vs życie na wsi

Nie wiem co jest pilnego ale nagle z 19 zrobiła się sobota 21 w twoim poście. Gdyby 19 była jedyną godzina w której mogę zrobić coś remontowe to bym robiła. Mnie się nikt nie pyta czy wstaje o 5 rano, kiedy słucham płaczu i wycia o 3 rano.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-20, 09:30   #64
nunny
Wtajemniczenie
 
Avatar nunny
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 806
Dot.: Życie w mieście vs życie na wsi

Całe życie mieszkałam w domu pełnym ludzi, na wsi. Teraz mieszkamy w mieście, blisko pracy, w mieszkaniu w bloku. To była jedyna opcja żeby zamieszkać osobno w miarę szybko po ślubie, poza wtedy tym na myśl o budowie i kosztach zakupu działki robiło mi się słabo, przerosłoby nas to po prostu. Jak się jeszcze trochę odkujemy, bedziemy mieli dziecko i pewność gdzie chcemy mieszkać do końca życia to zaczniemy pewnie myśleć o budowie jakiegoś małego domku. Na razie jest dobrze tak jak jest, jestem zachwycona jak blisko mam do pracy, sklepów, mieszkanie mamy spore więc dla ewentualnych dzieci miejsce też się znajdzie
nunny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-20, 11:03   #65
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Życie w mieście vs życie na wsi

Treść usunięta
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-20, 11:10   #66
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Życie w mieście vs życie na wsi

U nas regulamin osiedla rzecze, że nie wolno wykonywać głośnych prac remontowych po godzinie 17 albo 18 (nie pamiętam dokładnie) w tygodniu, ani w weekendy. Z jednej strony to rozumiem, bo też po pracy chcę odpocząć, ale z drugiej, to nie wiem kiedy można powiesić kilka półek, jak się normalnie pracuje w tygodniu, w godzinach 8-16 albo 9-17. Chyba przed pracą Ale to też na pewno wzbudzi protesty tych, którzy rano dłużej śpią.

W bloku obok nas ktoś remontował mieszkanie i naprawdę współczułam sąsiadom, bo nawalali tam dzień w dzień jakimś młotem udarowym czy czymś. Na zewnątrz było to mocno słychać, jak wracaliśmy po 17 to słyszeliśmy przechodząc, a co dopiero w budynku...
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-20, 12:20   #67
201701261449
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 402
Dot.: Życie w mieście vs życie na wsi

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
Nigdy nie mieszkalam na wsi, wiec w zasadzie nie mam porownania. Z opowiesci znajomych wynika, ze wies jest albo dla bardzo bogatych, albo bardzo malo wymagajacych. Nie mam jakies fortuny na mercedesy, korty tenisowe i prywatne baseny, a brak dostepu do zwyklej plywalni miejskiej czy problem z dojazdem to cos na co sie nie zgadzam. Pozostaje wiec mi siedziec grzecznie w miescie. Wielbie stacje metra obok, podobnie jak bogaci wiesniacy kochaja swoj garaz pelen limuzyn.

Odnoszac sie do watku. Nie odnotowalam u siebie marzen o spacerach w pizamie (wy je potem pierzecie czy w takiej z trawa i ziemia kladziecie sie spac nastepnej nocy? )
Nie marzy mi sie sadzenie kwiatkow, pomidorow, innych dobr ziemi etc.
Te spacery w piżamie to metafora luzu
Np. jest sobota rano, pies chce wyjść na siuśku, co robisz: w mieście musisz założyć chciaż jakiś dres i buty, spacerujesz. Na wsi otwierasz drzwi, stoisz w kapciach na ganku i tylko wołasz po jakimś czasie "pikuś, do domu!". Albo: masz w ogródku szczypiorek, robisz w piżamie śniadanie, wsuwasz jakieś klapki , nogawki podwijasz (albo jestes w koszuli, krotkich spodenkach, osobiscie szlam do ogrodu w dluzszej koszulce i majtkach), zrywasz i sru do domu. W miescie musisz sie ubrac, isc do sklepu albo obyc sie bez szczypiorku do jajecznicy.
To.takie przykłady

Edytowane przez 201701261449
Czas edycji: 2016-09-20 o 12:21
201701261449 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-20, 12:51   #68
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Życie w mieście vs życie na wsi

Treść usunięta

Edytowane przez Timon i Pumba
Czas edycji: 2016-09-20 o 12:55
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-20, 13:02   #69
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Życie w mieście vs życie na wsi

No niby półka wiele nie zajmie, ale burzyła się ostatnio jedna babka, że ona ma małe dziecko, a ktoś wierci po 20 Nie sądzę,by wiercił przez godzinę.
No, ale moje osiedle jest nieco upierdliwe w takich kwestiach, bo pełne młodych ludzi, którym się wydaje, że poustawiają wszystko tak, żeby im idealnie grało.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-20, 13:19   #70
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Życie w mieście vs życie na wsi

Treść usunięta
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-20, 13:26   #71
Izma56O
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 382
Dot.: Życie w mieście vs życie na wsi

Ok. fakt, ludzie potrafią być bardzo marudni. Ja mam sąsiadkę która krzyczy w 6 piętra, żeby pies nie szczekał. Nawet jeśli szczeka cicho i jest np. 15.
Izma56O jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-20, 14:00   #72
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Życie w mieście vs życie na wsi

Treść usunięta
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-20, 14:34   #73
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Życie w mieście vs życie na wsi

Na szczęście większość ludzi w moim bloku to normalni ludzie, ale jedna para jest interesująca Na samym wstępie zapukali do nas i spytali, czy nasze psy tu na stałe mieszkają, bo szczekały jak stali pod naszymi drzwiami (mają drzwi naprzeciwko naszych). No cóż, faktycznie, jeden z psów szczeka, jak ktoś się kręci koło drzwi. Potem przyszli ponarzekać, że za głośno zamykamy drzwi rano, jak wychodzimy do pracy
Natomiast sami zrobili imprezę BARDZO głośną, ciągnącą się do 3 w nocy, mają też w zwyczaju czasem sobie puścić głośno muzykę o dziwnych porach, np. o 23, i w tym nie widzą problemu Całe szczęście po tej jednej imprezie się ogarnęli i teraz jak urządzają, to nieco ciszej.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-20, 14:57   #74
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Życie w mieście vs życie na wsi

Treść usunięta
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-20, 15:15   #75
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Życie w mieście vs życie na wsi

Cytat:
Napisane przez smellsliketeenspirit Pokaż wiadomość
Te spacery w piżamie to metafora luzu
Np. jest sobota rano, pies chce wyjść na siuśku, co robisz: w mieście musisz założyć chciaż jakiś dres i buty, spacerujesz. Na wsi otwierasz drzwi, stoisz w kapciach na ganku i tylko wołasz po jakimś czasie "pikuś, do domu!". Albo: masz w ogródku szczypiorek, robisz w piżamie śniadanie, wsuwasz jakieś klapki , nogawki podwijasz (albo jestes w koszuli, krotkich spodenkach, osobiscie szlam do ogrodu w dluzszej koszulce i majtkach), zrywasz i sru do domu. W miescie musisz sie ubrac, isc do sklepu albo obyc sie bez szczypiorku do jajecznicy.
To.takie przykłady
W zimie tez tak wychodzisz w samej koszulce na mroz i zrywasz szczypiorek pod sniegiem?
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-20, 15:26   #76
9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 893
Dot.: Życie w mieście vs życie na wsi

Cytat:
Napisane przez Timon i Pumba Pokaż wiadomość
Treść usunięta
tia, zwłaszcza jak masz psa w stylu owczarka niemieckiego, który po otwarciu drzwi staje i gapi się na Ciebie czekając, aż wyjdziesz z nim na spacer, bo potrzebuje się wybiegać, a nie siedzieć na podwórku.
9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-20, 15:48   #77
trzyrazypiec
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 3 019
Dot.: Życie w mieście vs życie na wsi

Cytat:
Napisane przez smellsliketeenspirit Pokaż wiadomość
Te spacery w piżamie to metafora luzu
Np. jest sobota rano, pies chce wyjść na siuśku, co robisz: w mieście musisz założyć chciaż jakiś dres i buty, spacerujesz. Na wsi otwierasz drzwi, stoisz w kapciach na ganku i tylko wołasz po jakimś czasie "pikuś, do domu!". Albo: masz w ogródku szczypiorek, robisz w piżamie śniadanie, wsuwasz jakieś klapki , nogawki podwijasz (albo jestes w koszuli, krotkich spodenkach, osobiscie szlam do ogrodu w dluzszej koszulce i majtkach), zrywasz i sru do domu. W miescie musisz sie ubrac, isc do sklepu albo obyc sie bez szczypiorku do jajecznicy.
To.takie przykłady
Jakiś idylliczny ten obraz wsi
trzyrazypiec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-20, 16:47   #78
Renatka_2108
Zakorzenienie
 
Avatar Renatka_2108
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Tu i tam ;)
Wiadomości: 7 463
GG do Renatka_2108
Dot.: Życie w mieście vs życie na wsi

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;65482651]Bynajmniej. Ale niestety wiele razy słyszałam opinię, że na wsi zwierzę ma służyć. Jak nie jest przydatne, to się go pozbywa, w bardziej lub mniej humanitarny sposób.[/QUOTE]
No jest tak, ale w mieście jest to samo. Ludzie jadą na wakacje i sru pieska po drodze wyrzuca. Zależy od ludzi.

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
Nigdy nie mieszkalam na wsi, wiec w zasadzie nie mam porownania. Z opowiesci znajomych wynika, ze wies jest albo dla bardzo bogatych, albo bardzo malo wymagajacych. Nie mam jakies fortuny na mercedesy, korty tenisowe i prywatne baseny, a brak dostepu do zwyklej plywalni miejskiej czy problem z dojazdem to cos na co sie nie zgadzam. Pozostaje wiec mi siedziec grzecznie w miescie. Wielbie stacje metra obok, podobnie jak bogaci wiesniacy kochaja swoj garaz pelen limuzyn.

Odnoszac sie do watku. Nie odnotowalam u siebie marzen o spacerach w pizamie (wy je potem pierzecie czy w takiej z trawa i ziemia kladziecie sie spac nastepnej nocy? )
Nie marzy mi sie sadzenie kwiatkow, pomidorow, innych dobr ziemi etc.
Dlaczego obrażasz osoby które mieszkaja w domu i mają garaż a w nim auto na jakie pracuja?

Wieśniakiem nie jest jak widać człowiek mieszkający na wsi w domu, a często osoba miastowa 😀

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
W zimie tez tak wychodzisz w samej koszulce na mroz i zrywasz szczypiorek pod sniegiem?
Tak, na nartach w piżamie jadę po szczypiorek 😊

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Renatka_2108 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-20, 17:01   #79
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: Życie w mieście vs życie na wsi

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
W zimie tez tak wychodzisz w samej koszulce na mroz i zrywasz szczypiorek pod sniegiem?
Zdarzało mi się w zimie na mrozie i śniegu wyjść w piżamie wywieźć śmietnik przed furtkę albo gonić tak psa po ulicy, bo mi zwiał. Albo wyjść tak do kuriera przed furtkę.
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-20, 17:43   #80
haru_haru
Rozeznanie
 
Avatar haru_haru
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 956
Dot.: Życie w mieście vs życie na wsi

Od zawsze mieszkam w mieście i nie wyobrażam sobie mieszkać na wsi.
Dlaczego cenię sobie mieszkanie w mieście:
1) wszędzie blisko - edukacja, zdrowie, transport, sklepy - wszystko na wyciągnięcie ręki
2) anonimowość - jeśli nie chcesz nie musisz opowiadać historii swojego życia natrętnej sąsiadce, po prostu ją ignorujesz
3) praca - lepiej płatna, większy wybór, możliwość zmiany branży
4) rozrywka i znajomi - jest gdzie wyjść: parki, basen, kino, pub, kawiarnia jakieś sezonowe atrakcje i festiwale
5) wygoda - płacę czynsz i nie muszę się martwić o wywóz śmieci, odśnieżanie, trawnik przed domem, ogrzewanie itd.
6) ludzie - może to krzywdząca opinia, ale ludzie z miast są bardziej wszechstronni, mają bardziej otwarte umysły, są lepiej wykształceni i można z nimi porozmawiać na różne tematy.

Na wsi widzę tylko wady:
1) wszędzie daleko, drogi między polami i lasami, bez samochodu jak bez ręki
2) wszystko trzeba samemu ogarnąć - odśnieżanie, malowanie płotu, ocieplanie domu, wywóz szamba, wywóz śmieci, ogrzewanie itd.
3) wścibscy sąsiedzi i wszyscy wszystko o wszystkich wiedzą
4) wiejskie zwyczaje i obyczaje których nie rozumiem i które mi się totalnie nie podobają, bo kojarzą mi się z biedą i zacofaniem -przykład: rzucanie cukierków dla dzieci z samochodów, które jadą do remizy na ślub
5) presja społeczeństwa - musisz mieć męża i conajmniej 3 dzieci do 25 roku życia
6) dzikie zwierzęta - szczególnie w nocy doprowadzają do zawału serca
7) zbyt cicho i spokojnie, nie ma co robić

Ale to tylko moja subiektywna opinia.
haru_haru jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-20, 17:53   #81
Devon_rose
Zakorzenienie
 
Avatar Devon_rose
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 710
Dot.: Życie w mieście vs życie na wsi

Cytat:
Napisane przez haru_haru Pokaż wiadomość
Od zawsze mieszkam w mieście i nie wyobrażam sobie mieszkać na wsi.
Dlaczego cenię sobie mieszkanie w mieście:
1) wszędzie blisko - edukacja, zdrowie, transport, sklepy - wszystko na wyciągnięcie ręki
2) anonimowość - jeśli nie chcesz nie musisz opowiadać historii swojego życia natrętnej sąsiadce, po prostu ją ignorujesz
3) praca - lepiej płatna, większy wybór, możliwość zmiany branży
4) rozrywka i znajomi - jest gdzie wyjść: parki, basen, kino, pub, kawiarnia jakieś sezonowe atrakcje i festiwale
5) wygoda - płacę czynsz i nie muszę się martwić o wywóz śmieci, odśnieżanie, trawnik przed domem, ogrzewanie itd.
6) ludzie - może to krzywdząca opinia, ale ludzie z miast są bardziej wszechstronni, mają bardziej otwarte umysły, są lepiej wykształceni i można z nimi porozmawiać na różne tematy.

Na wsi widzę tylko wady:
1) wszędzie daleko, drogi między polami i lasami, bez samochodu jak bez ręki
2) wszystko trzeba samemu ogarnąć - odśnieżanie, malowanie płotu, ocieplanie domu, wywóz szamba, wywóz śmieci, ogrzewanie itd.
3) wścibscy sąsiedzi i wszyscy wszystko o wszystkich wiedzą
4) wiejskie zwyczaje i obyczaje których nie rozumiem i które mi się totalnie nie podobają, bo kojarzą mi się z biedą i zacofaniem -przykład: rzucanie cukierków dla dzieci z samochodów, które jadą do remizy na ślub
5) presja społeczeństwa - musisz mieć męża i conajmniej 3 dzieci do 25 roku życia
6) dzikie zwierzęta - szczególnie w nocy doprowadzają do zawału serca
7) zbyt cicho i spokojnie, nie ma co robić

Ale to tylko moja subiektywna opinia.
Pojęcia o wsi brak. Prad już mamy:p a śmieci wywozi śmieciarka tak jak w mieście.
__________________

Zwierzak to nie rzecz, nie kupuj go na prezent !
Devon_rose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-20, 17:55   #82
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Życie w mieście vs życie na wsi

Devon, lepiej napisz jakież to dzikie zwierzęta nawiedzają cię w nocy na wsi .

Jeszcze brakuje żeby o skrzatach, które mleko złośliwie zepsują i o zmorach, które w nocy na piersi siadają i duszą, napisała.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-20, 18:00   #83
69love69
Zakorzenienie
 
Avatar 69love69
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 4 413
Dot.: Życie w mieście vs życie na wsi

W pierwszym poście widzę zdecydowanie błędne założenie, że jak miasto to klitka w bloku z wielkiej płyty, a ja wieś to chatka i nieskończone lasy i pola.

Mieszkam w dużym mieście, powyżej 500 tys. mieszkańców. W spokojnej dzielnicy na obrzeżu miasta, mam ogród, a 150 m dalej duży las. Gacie też suszę na sznurku, a kawkę piję na tarasie. Jednocześnie mam dobre połączenie do centrum, komunikacją miejską 20min, autem jakieś 10.

Każdy punkt można by obalić zależnie od konkretnego miejsca. Nie ma reguły
69love69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-20, 18:29   #84
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
Dot.: Życie w mieście vs życie na wsi

Cytat:
Napisane przez Devon_rose Pokaż wiadomość
Pojęcia o wsi brak. Prad już mamy:p a śmieci wywozi śmieciarka tak jak w mieście.
To tez przeciez zalezy. Kolezanka mieszka tak ze musi sama 800 m targac smietnik bo panowie od smierciarki stwierdzili ze oni po jeden smietnik jezdzic nie beda. Musi tez odsniezac ten kawalek drogi.
Non stop tez biegaja w poblizu sarny i dziki.
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-20, 18:48   #85
Devon_rose
Zakorzenienie
 
Avatar Devon_rose
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 710
Dot.: Życie w mieście vs życie na wsi

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;65517321]To tez przeciez zalezy. Kolezanka mieszka tak ze musi sama 800 m targac smietnik bo panowie od smierciarki stwierdzili ze oni po jeden smietnik jezdzic nie beda. Musi tez odsniezac ten kawalek drogi.
Non stop tez biegaja w poblizu sarny i dziki.[/QUOTE]

U mnie jeżeli brak asfaltu to po śmieci nie podjadą.

U mnie las niedaleko a z dzikusów to jeże i węże (przypełznął taki jeden w odwiedziny i odpoczywał koło mojego łóżka).

Ale nie można pisać, że wieś to taka be a miasto cacy.
__________________

Zwierzak to nie rzecz, nie kupuj go na prezent !
Devon_rose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-20, 19:12   #86
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Życie w mieście vs życie na wsi

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Devon, lepiej napisz jakież to dzikie zwierzęta nawiedzają cię w nocy na wsi .

Jeszcze brakuje żeby o skrzatach, które mleko złośliwie zepsują i o zmorach, które w nocy na piersi siadają i duszą, napisała.
To akurat fakt. Na wsi, takiej wsiowej na maxa wsi u dziadków, z dzikich zwierzat to widywałam czasem kreta.
Mieszkając w mieście, zyję zterroryzowana przez stada dzików rujnujących trawniki, otwarte ogródki, okupujące przystanki autobusowe w biały dzień. Wieczorem naprawde boję się chodzić po osiedlu, czasami miałam problem dojechac do domu bo dziki ąłża po ulicy z trawnika na trawnik mając wylane na samochody i ludzi. Kompletnie się nie boją. widuję potrącone sarny na głównych ulicach miasta i bardzo często zywiutkie, brykające po okolicy. Trzeba dokładnie zamykać śmietniki bo lisy wywlekają z nich śmieci. masa jezy, żab, wiewiórek. Pandemonium slimaków. Nad domem lataja i drą się przeraźliwie żurawie (albo czaple, nie wiem które to)
:/
Zwierzeta już dwno doceniły luksus zycia przy dużych ludzkich skupiskach, dostatek pożywiena oferowny przez ludzkie śmietniki, miseczki wody i karmy wystawione dla pupili, ogródkowe krzewy i drzewa owocujące zjadliwymi dla nich owocami, kwiaty na tarasach i w ogródkach.
Bębni się ze pszczoły mają szanse przezyć tylkow miastach- bo w miastach nie ma skazenia pestycydami!!! namawia sie mieszczuchy do stawiania uli, nawet Pałąc kultury ma swoje ule.
Co się w tym roku wyprawiało na nieoberwanej sasiada czeresni jak owce zaczely fermentować to tylko na filmach przyrodniczych z Afryki widziałąm- motyla chmura bite ze 2 tygodnie bez przerwy. Motyle szalone i pijane od tych owoców i stadnych godów. Musiałam zawiesić w drzwiach od tarasu moskitierę, bo mało ze kot przynosił upolowane to jeszcze hurtowo same wlatywały do domu. :/
A motyl to jest fajny tylko z daleka, z bliska to obrzydliwe robaczysko.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams

Edytowane przez cava
Czas edycji: 2016-09-20 o 19:15
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-20, 19:16   #87
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Życie w mieście vs życie na wsi

Proszę cię, lisy mi się drą pod balkonem co rano, mieszkam w centrum miasta. Sarny bywa, że przepływają rzekę tuż obok stadionu piłkarskiego. Mamy jeże i zaskrońce.
Jakoś nie sądzę żeby na przeciętnej polskiej wsi była masa dzikich i niebezpiecznych zwierząt.
To może być, ale na przykład w wioskach w Bieszczadach, gdzie mają "swoje" misie i wilki. Zakładam, że o takiej wsi nie mówimy jednak.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-20, 19:49   #88
Mimiko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
Dot.: Życie w mieście vs życie na wsi

Cytat:
Napisane przez haru_haru Pokaż wiadomość
Od zawsze mieszkam w mieście i nie wyobrażam sobie mieszkać na wsi.
Dlaczego cenię sobie mieszkanie w mieście:
1) wszędzie blisko - edukacja, zdrowie, transport, sklepy - wszystko na wyciągnięcie ręki
2) anonimowość - jeśli nie chcesz nie musisz opowiadać historii swojego życia natrętnej sąsiadce, po prostu ją ignorujesz
3) praca - lepiej płatna, większy wybór, możliwość zmiany branży
4) rozrywka i znajomi - jest gdzie wyjść: parki, basen, kino, pub, kawiarnia jakieś sezonowe atrakcje i festiwale
5) wygoda - płacę czynsz i nie muszę się martwić o wywóz śmieci, odśnieżanie, trawnik przed domem, ogrzewanie itd.
6) ludzie - może to krzywdząca opinia, ale ludzie z miast są bardziej wszechstronni, mają bardziej otwarte umysły, są lepiej wykształceni i można z nimi porozmawiać na różne tematy.

Na wsi widzę tylko wady:
1) wszędzie daleko, drogi między polami i lasami, bez samochodu jak bez ręki
2) wszystko trzeba samemu ogarnąć - odśnieżanie, malowanie płotu, ocieplanie domu, wywóz szamba, wywóz śmieci, ogrzewanie itd.
3) wścibscy sąsiedzi i wszyscy wszystko o wszystkich wiedzą
4) wiejskie zwyczaje i obyczaje których nie rozumiem i które mi się totalnie nie podobają, bo kojarzą mi się z biedą i zacofaniem -przykład: rzucanie cukierków dla dzieci z samochodów, które jadą do remizy na ślub
5) presja społeczeństwa - musisz mieć męża i conajmniej 3 dzieci do 25 roku życia
6) dzikie zwierzęta - szczególnie w nocy doprowadzają do zawału serca
7) zbyt cicho i spokojnie, nie ma co robić

Ale to tylko moja subiektywna opinia.
Hmm chyba się pomyliłaś pisząc, że mieszkasz w mieście. Jak to tak, osoba o tak wąskim umyśle i pełna uprzedzeń nie mieszka na wsi? O rzucaniu cukierków pierwsze słyszę, nigdy nie widziałam czegoś takiego.

Cytat:
Napisane przez Devon_rose Pokaż wiadomość
Pojęcia o wsi brak. Prad już mamy:p a śmieci wywozi śmieciarka tak jak w mieście.
Potwierdzam, na dodatek gmina ma obowiązek zapewnić mieszkańcom wywóz śmieci, oświetlenie drogi i odśnieżanie drogi. Wszystko zależy od regionu. Mieszkam około 20 km od wielkiego miasta i zimą zawsze mam lepiej odśnieżone niż ludzie mieszkający na niektórych osiedlach w tymże mieście. Służby ogarniają tylko główne ulice, a resztę kierowcy sami muszą rozjeździć.
Mimiko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-20, 19:55   #89
Renatka_2108
Zakorzenienie
 
Avatar Renatka_2108
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Tu i tam ;)
Wiadomości: 7 463
GG do Renatka_2108
Dot.: Życie w mieście vs życie na wsi

Cytat:
Napisane przez haru_haru Pokaż wiadomość
Od zawsze mieszkam w mieście i nie wyobrażam sobie mieszkać na wsi.
Dlaczego cenię sobie mieszkanie w mieście:
1) wszędzie blisko - edukacja, zdrowie, transport, sklepy - wszystko na wyciągnięcie ręki
2) anonimowość - jeśli nie chcesz nie musisz opowiadać historii swojego życia natrętnej sąsiadce, po prostu ją ignorujesz
3) praca - lepiej płatna, większy wybór, możliwość zmiany branży
4) rozrywka i znajomi - jest gdzie wyjść: parki, basen, kino, pub, kawiarnia jakieś sezonowe atrakcje i festiwale
5) wygoda - płacę czynsz i nie muszę się martwić o wywóz śmieci, odśnieżanie, trawnik przed domem, ogrzewanie itd.
6) ludzie - może to krzywdząca opinia, ale ludzie z miast są bardziej wszechstronni, mają bardziej otwarte umysły, są lepiej wykształceni i można z nimi porozmawiać na różne tematy.

Na wsi widzę tylko wady:
1) wszędzie daleko, drogi między polami i lasami, bez samochodu jak bez ręki
2) wszystko trzeba samemu ogarnąć - odśnieżanie, malowanie płotu, ocieplanie domu, wywóz szamba, wywóz śmieci, ogrzewanie itd.
3) wścibscy sąsiedzi i wszyscy wszystko o wszystkich wiedzą
4) wiejskie zwyczaje i obyczaje których nie rozumiem i które mi się totalnie nie podobają, bo kojarzą mi się z biedą i zacofaniem -przykład: rzucanie cukierków dla dzieci z samochodów, które jadą do remizy na ślub
5) presja społeczeństwa - musisz mieć męża i conajmniej 3 dzieci do 25 roku życia
6) dzikie zwierzęta - szczególnie w nocy doprowadzają do zawału serca
7) zbyt cicho i spokojnie, nie ma co robić

Ale to tylko moja subiektywna opinia.
Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Proszę cię, lisy mi się drą pod balkonem co rano, mieszkam w centrum miasta. Sarny bywa, że przepływają rzekę tuż obok stadionu piłkarskiego. Mamy jeże i zaskrońce.
Jakoś nie sądzę żeby na przeciętnej polskiej wsi była masa dzikich i niebezpiecznych zwierząt.
To może być, ale na przykład w wioskach w Bieszczadach, gdzie mają "swoje" misie i wilki. Zakładam, że o takiej wsi nie mówimy jednak.
A to wsiowa społeczność nie ma znajomych?

Ja mieszkam blisko lasu i serio dzika na oczy tu w moim 27 letnim życiu nie widziałam, lisa również, o wilkach nie wspomnę.

Żmiję raz chyba 10 lat temu.


U teściów którzy mieszkają od razu obok lasu, bywają dziki, lisy (z racji tego że mają hodowlę ptaków ozdobnych). Jak się jedzenia nie wyrzuca w lesie to raczej dzikie zwierzęta nie przychodzą, zresztą taki dzik krzywdy nie zrobi bo sam spitala w podskokach.
__________________
Renatka_2108 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-20, 20:34   #90
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Życie w mieście vs życie na wsi

Treść usunięta
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-10-30 20:11:27


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:15.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.