Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś? - Strona 30 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Pokaż wyniki sondy: Ilu partnerów seksualnych miałaś do tej pory?
jeszcze nie miałam żadnego 807 14,68%
jednego 1 979 36,01%
dwóch 841 15,30%
trzech 517 9,41%
czterech 332 6,04%
pięciu 188 3,42%
sześciu 142 2,58%
powyżej sześciu 690 12,55%
Głosujący: 5496. Nie możesz głosować w tej sondzie

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-10-09, 13:32   #871
Linaewen
Zakorzenienie
 
Avatar Linaewen
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 017
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?

Cytat:
Nie zmienia to mojego zdania o niej, po prostu zwyczajnie przechodzi mi ochota na potencjalną relację z nią i świadomość przebywania na piwie wśród chłopców, którzy ją pieprzyli.
Mój TŻ w takim razie jest albo spaczony albo wyjątkowy. Nie widzi problemów z moimi wyjściami z byłym kochankiem i we wspólnym piciu [ja, TŻ i on] też. Ewentualnie TŻtowi na mnie nie zależy to mu za różnica z kim się bawimy :P

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Cytat:
I tu się z Tobą zgodzę. Tu nie chodzi o edukację, ale nie chodzi też o promocję i propagowanie takiego stylu życia. Chodzi o to, żeby kobiety doświadczone, mające już wcześniej wielu partnerów, bez ulegania propagandzie, nie czuły się wykluczonymi dziwkami, tylko podniosły sobie poczucie własnej wartości. Niezależnie czy miałyśmy w swoim życiu 0 partnerów czy 100, wszystkie jesteśmy wartościowe. To właśnie ta tolerancja i otwartość - niezależnie od tego co Ty o niej myślisz.
Pati, zgadzam się Twoim kazdym słowem Mimo "mniejszego przebiegu".
__________________
"Uroczyście nie zobowiązuję się do regularnych porządków, prowadzenia kalendarza, niejedzenia słodyczy, byciu skrupulatnym w podejmowanych czynności oraz gaszeniu światła w łazience - to się nigdy nie udało, więc w końcu dorosłam do nie oszukiwania samej siebie."
za: whitepointeshoes
Linaewen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-09, 13:37   #872
patiasym
Zakorzenienie
 
Avatar patiasym
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?

Cytat:
Napisane przez Linaewen Pokaż wiadomość
Pati, zgadzam się Twoim kazdym słowem Mimo "mniejszego przebiegu".
Linaewen, buziaczki dla Ciebie, dzięki
patiasym jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-10, 16:43   #873
myszeczka87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Koszalin
Wiadomości: 1 012
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?

Ja miałam trzech I mi starczy
myszeczka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-11, 00:48   #874
InkluzjaOstateczna
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Z Polski
Wiadomości: 733
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?

Masz rację, Pati, ja po prostu nie rozumiem celowości umieszczania takiego artykułu w modnym czasopiśmie dla kobiet i to cała historia. Twoje argumenty rozumiem, ale ich nie podzielam. I już mi się nie odmieni, a świata i czasów w jakich żyjemy podziwiać nagle nie zacznę, więc na tym poprzestańmy. Pozdrówki

Cytat:
Napisane przez Linaewen Pokaż wiadomość
Mój TŻ w takim razie jest albo spaczony albo wyjątkowy. Nie widzi problemów z moimi wyjściami z byłym kochankiem i we wspólnym piciu [ja, TŻ i on] też. Ewentualnie TŻtowi na mnie nie zależy to mu za różnica z kim się bawimy :P
Piszesz o tym, jakbym przedstawiając swój punkt widzenia pewnej kwestii wyrządzał krzywdę Twojemu facetowi. Niech się nie przejmuje czym chce, zupełnie mnie jakieś wasze Californication nie rusza i na pewno nie jest to absolutny wyjątek, chociaż mimo wszystko założę się, że większość facetów oraz i kobiet nie jest zwykle ukontentowana koniecznością przebywania w towarzystwie osób które pieprzyły ich ukochaną/ukochanego.


Edytowane przez InkluzjaOstateczna
Czas edycji: 2012-10-11 o 00:53
InkluzjaOstateczna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-11, 07:13   #875
patiasym
Zakorzenienie
 
Avatar patiasym
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?

Cytat:
Napisane przez InkluzjaOstateczna Pokaż wiadomość
Masz rację, Pati, ja po prostu nie rozumiem celowości umieszczania takiego artykułu w modnym czasopiśmie dla kobiet i to cała historia. Twoje argumenty rozumiem, ale ich nie podzielam. I już mi się nie odmieni, a świata i czasów w jakich żyjemy podziwiać nagle nie zacznę, więc na tym poprzestańmy. Pozdrówki
Pozdrowionka i dla Ciebie, Inkluzjo
patiasym jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 16:58   #876
Dopamine99
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 017
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?

Po dłuższej dyskusji, w której brałem tutaj udział i kilku nowych doświadczeniach życiowych, stwierdzam, że...

nie chcę kobiety, która miała dużo partnerów seksualnych, bo zwyczajnie brzydzę się takimi osobami. Dlaczego? Bo tak czuję . To mnie odpycha.

Inna sprawa dotyczy tego, że nie szanuję osób, które oddzielają seks od uczuć i są w tzw. 'układach', lub zdarzały im się numerki na jeden raz. Tak samo jak nie szanuję kobiet, które mają sponsorów, facetów, którzy płacą za seks, oszustów, kłamców, narkomanów, nawiedzonych feministko-singielek itd.

Uważam, że osoby, które oddzielają seks od miłości, powinny się pogodzić z tym, że niektórzy ludzie nie tolerują ich podejścia i przestać próbować zmuszać do siebie, uzasadniać swoją lepszość, albo rzekomą zaściankowość tym, którzy wiodą zwyczajne życie seksualne.

Z tego co piszecie tutaj wyłania się obraz, przekonanie, że duży temperament seksualny i wysokie libido mają bezpośrednie przełożenie na ilość partnerów seksualnych i styl, w którym się to życie wiedzie. Otóż wysokie libido nie ma bezpośredniego wpływu na klasę życia seksualnego, bo można dobrać sobie stałego partnera, który ma podobne potrzeby.

Akceptacja ludzi, którzy łatwo decydują się na seks to jedno, a bycie z taką osobą to drugie. Akceptuję istnienie niektórych ludzi, ale jakiekolwiek z zachowań, które opisałem wyżej, powoduje wywalenie przeze mnie takiej osoby z mojego najbliższego otoczenia. Dlaczego miałbym zbliżać się do kobiety, która miała wielu partnerów, skoro tego nie chcę? W imię jakiejś durnej 'tolerancji', udowodnienia liberalności poglądów?
Dopamine99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 20:57   #877
feelsotight
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: łuć
Wiadomości: 311
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?

Cytat:
Napisane przez Dopamine99 Pokaż wiadomość
Po dłuższej dyskusji, w której brałem tutaj udział i kilku nowych doświadczeniach życiowych, stwierdzam, że...

nie chcę kobiety, która miała dużo partnerów seksualnych, bo zwyczajnie brzydzę się takimi osobami. Dlaczego? Bo tak czuję . To mnie odpycha.

Inna sprawa dotyczy tego, że nie szanuję osób, które oddzielają seks od uczuć i są w tzw. 'układach', lub zdarzały im się numerki na jeden raz. Tak samo jak nie szanuję kobiet, które mają sponsorów, facetów, którzy płacą za seks, oszustów, kłamców, narkomanów, nawiedzonych feministko-singielek itd.

Uważam, że osoby, które oddzielają seks od miłości, powinny się pogodzić z tym, że niektórzy ludzie nie tolerują ich podejścia i przestać próbować zmuszać do siebie, uzasadniać swoją lepszość, albo rzekomą zaściankowość tym, którzy wiodą zwyczajne życie seksualne.

Z tego co piszecie tutaj wyłania się obraz, przekonanie, że duży temperament seksualny i wysokie libido mają bezpośrednie przełożenie na ilość partnerów seksualnych i styl, w którym się to życie wiedzie. Otóż wysokie libido nie ma bezpośredniego wpływu na klasę życia seksualnego, bo można dobrać sobie stałego partnera, który ma podobne potrzeby.

Akceptacja ludzi, którzy łatwo decydują się na seks to jedno, a bycie z taką osobą to drugie. Akceptuję istnienie niektórych ludzi, ale jakiekolwiek z zachowań, które opisałem wyżej, powoduje wywalenie przeze mnie takiej osoby z mojego najbliższego otoczenia. Dlaczego miałbym zbliżać się do kobiety, która miała wielu partnerów, skoro tego nie chcę? W imię jakiejś durnej 'tolerancji', udowodnienia liberalności poglądów?
tyle hipokryzji dawno nie widziałem - można mieć nawet takie poglądy jak Twoje, ale nie szanować kogoś za to czego nigdy nie spróbowałeś, nie poznałeś i nie masz zamiaru poznać? Taka osoba mogłaby być co najwyżej obojętna, każdy żyje swoim życiem, jak można oceniać osobę po liczbie partnerów, Ciebie ewidentnie boli życie innych, dulszczyzną zalatuje
"Przepraszam nie możesz należeć do grona moich znajomych, miałaś za wielu partnerów" (czułbym się strasznie niepewnie gdybym był 35 na 40)
__________________
„Bądźcie dobrzy dla kobiet, gdyż one są u was brankami(…). Jeśli one czynią nieposłuszeństwo widoczne, to pozostawiajcie je w łożach i bijcie je w sposób nieszkodliwy.” (Sahih Ibnu Huzejma, Hadis Nr 2809)

Edytowane przez feelsotight
Czas edycji: 2012-11-01 o 07:06 Powód: ponieważ
feelsotight jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-10-31, 21:56   #878
Iska00
Zadomowienie
 
Avatar Iska00
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 701
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?

"Przepraszam nie możesz należeć do grona moich znajomych, ponieważ miałaś za wielu partnerów" (czułbym się strasznie niepewnie gdybym był 35 na 40)



nie chcę kobiety, która miała dużo partnerów seksualnych, bo zwyczajnie brzydzę się takimi osobami. Dlaczego? Bo tak czuję . To mnie odpycha.


Tylko, że nie każda kobieta Ci się przyzna do tego, że jesteś 20, czy 30 na jej liście
Możesz napisać, w czym przejawia się Twój brak szacunku wobec takich osób?

A tak poza tym to porównywanie oszusta (osoby, która wyrządza komuś krzywdę) do osób, które w własnej sypialni (lub innym miejscu ) uprawiają seks i nie wyrządzają nikomu żadnej krzywdy jest trochę idiotyczne.

Że też niektórzy lubią robić komuś za prześcieradło.
Szczerze, mnie nie obchodzi kto z kim, ile razy i dlaczego. I jestem bardzo zdziwiona, że komuś może przeszkadzać cudze życie seksualne

Edytowane przez Iska00
Czas edycji: 2012-10-31 o 22:13
Iska00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 22:07   #879
patiasym
Zakorzenienie
 
Avatar patiasym
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?

Dopamine99, dobrze że się tak otwarcie i bez skrępowania przyznajesz że brzydzisz się osobami które miały dużo partnerów seksualnych, że nie szanujesz takich osób, że wywalasz takie osoby z swojego najbliższego otoczenia. Przynajmniej wiem z kim mam do czynienia.
patiasym jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-01, 11:23   #880
bober111
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 876
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?

Wypinanie dupy na lewo i prawo to nie jest żadna sztuka żeby się tym chwalić i dorabiać ideologię.
bober111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-01, 15:19   #881
Dopamine99
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 017
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?

Cytat:
można mieć nawet takie poglądy jak Twoje, ale nie szanować kogoś za to czego nigdy nie spróbowałeś, nie poznałeś i nie masz zamiaru poznać?
A dlaczego miałbym próbować, lub mieć zamiar próbować kraść, płacić za seks, oddawać się za pieniądze, albo dymać na lewo i prawo? Czemu miałbym tego chcieć?

Wiesz, toleruję np. homoseksualistów, bo są to ludzie, którzy mają taką orientację seksualną jaką mają, nie mieli wyboru. Natomiast zachowania które opisuję to już kwestia wewnętrznych wartości, albo ich braku.

Cytat:
"Przepraszam nie możesz należeć do grona moich znajomych, miałaś za wielu partnerów"
Wiesz trudno uważać za bliskie osoby ludzi, których się nie szanuje .

Cytat:
Tylko, że nie każda kobieta Ci się przyzna do tego, że jesteś 20, czy 30 na jej liście
Ależ moja droga, kobiety są często bardzo otwarte jeśli chodzi o mówienie o swojej przeszłości seksualnej. Najczęściej też dla inteligentnego człowieka nie jest trudne wykrycie kłamstwa.

Cytat:
A tak poza tym to porównywanie oszusta (osoby, która wyrządza komuś krzywdę) do osób, które w własnej sypialni (lub innym miejscu ) uprawiają seks i nie wyrządzają nikomu żadnej krzywdy jest trochę idiotyczne
Zakładasz, że jedynym kryterium oceny moralności jest krzywda, lub jej brak. Nie jest tak. Jak jakas kobieta sypia z kimś za pieniądze, to nikogo nie krzywdzi. Jak facet chodzi do prostytutki w tajemnicy przed żoną, to też nikogo nie krzywdzi, bo nikt o tym nie wie. Pomimo tego, jak dla mnie, jest to przejaw braku kręgosłupa moralnego i nie widzę powodów do tolerancji wobec takich zachowań.

Cytat:
Szczerze, mnie nie obchodzi kto z kim, ile razy i dlaczego. I jestem bardzo zdziwiona, że komuś może przeszkadzać cudze życie seksualne
Bo nie jesteś mężczyzną i nie wiesz jaki odczuwa się niesmak, gdy jest się z łatwą kobietą.

Cytat:
Przynajmniej wiem z kim mam do czynienia.
Ja również domyślam się z kim mam do czynienia .
Dopamine99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-01, 17:06   #882
Iska00
Zadomowienie
 
Avatar Iska00
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 701
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?

Jak facet chodzi do prostytutki w tajemnicy przed żoną, to też nikogo nie krzywdzi, bo nikt o tym nie wie. Pomimo tego, jak dla mnie, jest to przejaw braku kręgosłupa moralnego i nie widzę powodów do tolerancji wobec takich zachowań.

Miałam na myśli osoby, które nie są w związkach.
Nie powiedziałabym, że fakt chodzenia męża do prostytutki nie jest krzywdzący dla jego żony tylko dlatego, że ona o tym nie wie.


Ależ moja droga, kobiety są często bardzo otwarte jeśli chodzi o mówienie o swojej przeszłości seksualnej. Najczęściej też dla inteligentnego człowieka nie jest trudne wykrycie kłamstwa.

Zawsze myślałam, że to faceci są bardziej otwarci jeśli chodzi o rozmowy na temat ilości partnerek seksualnych.

Bo nie jesteś mężczyzną i nie wiesz jaki odczuwa się niesmak, gdy jest się z łatwą kobietą.


Rozumiem, że Ty na taką kobietę trafiłeś.

W sumie, każdy może być w związku z kim chce. Jedni wolą doświadczonych partnerów, drudzy bez żadnego doświadczenia a jeszcze inni z umiarkowanym doświadczeniem.
Może też bym nie potrafiła być 30-ta, czy 60-ta na liście.
Ale raczej bym nie przestała szanować kogoś z tego powodu.
Iska00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-01, 17:17   #883
patiasym
Zakorzenienie
 
Avatar patiasym
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?

Cytat:
Napisane przez Iska00 Pokaż wiadomość
W sumie, każdy może być w związku z kim chce. Jedni wolą doświadczonych partnerów, drudzy bez żadnego doświadczenia a jeszcze inni z umiarkowanym doświadczeniem.
Może też bym nie potrafiła być 30-ta, czy 60-ta na liście.
Ale raczej bym nie przestała szanować kogoś z tego powodu.
i o to właśnie chodzi, zgadzam się z Tobą (no, co do pierwszego zdania, mogłabym być tysięczna "na liście" bo to mi to zwisa i piórem powiewa ).
Cytat:
Napisane przez Dopamine99 Pokaż wiadomość
Bo nie jesteś mężczyzną i nie wiesz jaki odczuwa się niesmak, gdy jest się z łatwą kobietą.
Do obrzydzenia, braku szacunku i wywalania z życia doszła łatwa kobieta. Twoje bogate słownictwo, Dopamine99 już mnie nie potrafi niczym zadziwić.
patiasym jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-01, 17:57   #884
magda170325
Wtajemniczenie
 
Avatar magda170325
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 492
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?

Cytat:
Napisane przez patiasym Pokaż wiadomość
i o to właśnie chodzi, zgadzam się z Tobą (no, co do pierwszego zdania, mogłabym być tysięczna "na liście" bo to mi to zwisa i piórem powiewa ).

Do obrzydzenia, braku szacunku i wywalania z życia doszła łatwa kobieta. Twoje bogate słownictwo, Dopamine99 już mnie nie potrafi niczym zadziwić.
Tak, tak, oczywiście. Co z tego, że połowa miałaby hiv
magda170325 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-01, 18:09   #885
patiasym
Zakorzenienie
 
Avatar patiasym
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?

Cytat:
Napisane przez magda170325 Pokaż wiadomość
Tak, tak, oczywiście. Co z tego, że połowa miałaby hiv
A o kondomach coś słyszałaś? Zresztą z obecnym facetem zrobiliśmy sobie test na obecność wirusa HIV - wynik negatywny.
patiasym jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-01, 18:49   #886
InkluzjaOstateczna
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Z Polski
Wiadomości: 733
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?

Cytat:
Napisane przez patiasym Pokaż wiadomość
A o kondomach coś słyszałaś? Zresztą z obecnym facetem zrobiliśmy sobie test na obecność wirusa HIV - wynik negatywny.
Chyba nie ma się czym chwalić, myślę, że to standard obecnie przed rozpoczęciem współżycia bez lateksu. A przynajmniej u mnie tak było (i to nawet jak byliśmy szczeniakami, takie to dojrzałe bestie hehe!).

Swoją drogą, naprawdę nie czaję o co wam chodzi w tej rozmowie. Typ stwierdza, że coś go brzydzi, że uważa kobiety z dużą liczbą partnerów na koncie za łatwe. No i tyle, to jego subiektywne odczucia i opinia. A najbardziej zacietrzewione są te, które odbierają to osobiście ze względu na prowadzony tryb życia. To trochę żałosne, że zaczynacie się bronić, o wiele godniej byłoby po prostu olać to czyjeś zdanie albo stwierdzić - "spoko, uważam że to co mówisz jest kretyńskie" i koniec. Ja pieprzę, gość chyba ma prawo czuć niechęć (w hipotetycznej sytuacji) do np. bycia w związku z panną która miała 50 penisów w ustach, tak po prostu, typ nie musi się przed nikim tłumaczyć i podawać argumentów. Ma święte prawo do swoich odczuć i formułowania opinii na czyiś temat (błędnych, poprawnych, whatever, jego broszka).
Bo jakby jakaś laska założyła temat, że kompletnie ją załamuje fakt, że jej facet miał dużo jednonocnych przygód z pannami z barów, a także kilka układów FF i że przez to czuje do niego niechęć i nie ma ochoty na zbliżenia, to 95% odpowiedzi wizażanek brzmiałoby - "to nie jest facet dla Ciebie, skoro tak czujesz to się nie dopasowaliście, nic na to nie poradzisz, blablabla". Ale w analogicznej sytuacji proszę, oburzenie, bo ktoś po przekroczeniu pewnej bariery ma czelność (!) uważać ludzi za "łatwych". A niech se uważa, kogo to obchodzi?
InkluzjaOstateczna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-01, 18:51   #887
alice203
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 153
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?

Seks oralny również w kondomie?
Wątpie.



Jak Dopamine określił,że nie chciałby mieć do czynienia z łatwą kobietą, tak samo niektóre kobiety nie chciałyby mieć do czynienia z facetem który zaliczył połowę miasta.
alice203 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-01, 23:47   #888
Dopamine99
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 017
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?

Cytat:
Nie powiedziałabym, że fakt chodzenia męża do prostytutki nie jest krzywdzący dla jego żony tylko dlatego, że ona o tym nie wie.
A w jaki sposób jest to krzywdzące, skoro żona o tym nie wie?

Cytat:
Zawsze myślałam, że to faceci są bardziej otwarci jeśli chodzi o rozmowy na temat ilości partnerek seksualnych.
Powiem Ci, że nie zauważyłem różnicy między jednymi a drugimi. Akurat w dzisiejszych czasach kobiety mają mało oporów w tych kwestiach.

Cytat:
W sumie, każdy może być w związku z kim chce. Jedni wolą doświadczonych partnerów, drudzy bez żadnego doświadczenia a jeszcze inni z umiarkowanym doświadczeniem.
A ilu konkretnie znasz mężczyzn, którzy wolą bardzo doświadczone partnerki? Mówię o takich partnerkach na poważnie.
Dopamine99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-01, 23:54   #889
goplankowa
Zakorzenienie
 
Avatar goplankowa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 500
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?

Jednego i tak już zostanie a ja jedyna dla mojego TŻ więc idealnie
__________________
narzeczona
fotograf dziecięcy i ślubny
rozwój osobisty!

goplankowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-02, 00:38   #890
Iska00
Zadomowienie
 
Avatar Iska00
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 701
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?

A w jaki sposób jest to krzywdzące, skoro żona o tym nie wie?

W taki, że jest przez faceta oszukiwana. Nie ma też możliwości odpowiednio zareagować na daną sytuację. Nie każda kobieta ma ochotę być z kimś, kto bzyka jeszcze inne na boku. I pewnie by faceta kopnęła w tyłek, gdyby się przyznał.
Chyba mi nie napiszesz, że zdrada nie jest zła jeśli partner o niej nie wie

Powiem Ci, że nie zauważyłem różnicy między jednymi a drugimi. Akurat w dzisiejszych czasach kobiety mają mało oporów w tych kwestiach.
Też prawda.

A ilu konkretnie znasz mężczyzn, którzy wolą bardzo doświadczone partnerki? Mówię o takich partnerkach na poważnie.

Jeden na pewno. Kilku lubi się zabawić na jedną noc, ale jak przyjdzie co do czego to może zapragną ślubu z dziewicą. Nie wiem
Z drugiej strony, nie interesuję się przeszłością seksualną kobiet moich kolegów/znajomych Także może się okazać, że co drugi jest dla swojej stałej partnerki 50-ty na liście.

Jednego i tak już zostanie

Jeśli o mnie chodzi, mój obecny jest moim drugiem.

Edytowane przez Iska00
Czas edycji: 2012-11-02 o 00:40
Iska00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-02, 11:53   #891
feelsotight
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: łuć
Wiadomości: 311
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?

Cytat:
Napisane przez Dopamine99 Pokaż wiadomość
A dlaczego miałbym próbować, lub mieć zamiar próbować kraść, płacić za seks, oddawać się za pieniądze, albo dymać na lewo i prawo? Czemu miałbym tego chcieć?

Wiesz, toleruję np. homoseksualistów, bo są to ludzie, którzy mają taką orientację seksualną jaką mają, nie mieli wyboru. Natomiast zachowania które opisuję to już kwestia wewnętrznych wartości, albo ich braku.
Całości nie chce mi się cytować i fragmentami opowiadać. Widzisz to jest właśnie hipokryzja, zanim zacząłem krytykować księży i katoli (i tak nie wszystkich) poszedłem na pielgrzymkę.

To jest przezabawne jak za przeproszeniem nieruchana lub ruchana dupa może być wyznacznikiem tego czy człowiek jest dobry lub czy człowiek jest zły - wszyscy zdrowi? O jakich wartościach Ty piszesz? uważasz że jak dasz jednemu, to będziesz bardziej wartościowa niż ta co da dwóm?

Jeżeli Tobie się nie podoba taki czy inny styl życia rozumiem, masz swoje w głowie, ale nie masz prawa oceniać czegoś czego nie spróbowałaś, może narkotyki by ci się spodobały, może jakbyś dostała klapsa w dupę też by Ci się spodobał, a seks za kasę by Cię wystrzelił tak żebyś pobiła rekord swobodnego lotu - jak nie spróbujesz nie masz prawa oceniać.

Pomijam, że wielu osobom ktoś pomógł się "sk...ić" (taka Twoja nomenklatura), nie mieli wsparcia, nikt nie wyciągnął do nich ręki, pewne rzeczy po prostu są normalne. Według Ciebie ostoi prawości te osoby nie zasługują na szacunek. Nawet Jezus wybaczał, św. Maria Magdalena - ta co ją od ukamieniowania uratował, była ☠☠☠☠ą. Ale rozumiem nie jesteś przecież Jezusem - on może wybaczyć, Ty jesteś po prostu kobietą z zasadami - co za moralność kalego.

Ani tych co dają(kobiet/mężczyzn) z własnego wyboru, ani tych co ich życie pokierowało tak czy inaczej, nie masz prawa oceniać. Oceniać można kogoś kto szkodzi innym, do czasu kiedy tego nie robi, to moraliści niech się zajmują sobą i własną dupą
__________________
„Bądźcie dobrzy dla kobiet, gdyż one są u was brankami(…). Jeśli one czynią nieposłuszeństwo widoczne, to pozostawiajcie je w łożach i bijcie je w sposób nieszkodliwy.” (Sahih Ibnu Huzejma, Hadis Nr 2809)
feelsotight jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-02, 12:12   #892
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?

Cytat:
Napisane przez feelsotight Pokaż wiadomość
Jeżeli Tobie się nie podoba taki czy inny styl życia rozumiem, masz swoje w głowie, ale nie masz prawa oceniać czegoś czego nie spróbowałaś, może narkotyki by ci się spodobały, może jakbyś dostała klapsa w dupę też by Ci się spodobał, a seks za kasę by Cię wystrzelił tak żebyś pobiła rekord swobodnego lotu - jak nie spróbujesz nie masz prawa oceniać.
Dlaczego niby nie można oceniać tego, czego się nie spróbowało? Jeśli nikogo nie zabiłam, to nie mam prawa wyrazić swojej oceny na temat zabijania?

Cytat:
Ty jesteś po prostu kobietą z zasadami - co za moralność kalego.
Dopamine99 nie jest kobietą.

Cytat:
Oceniać można kogoś kto szkodzi innym (…)
Dlaczego?
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-02, 12:20   #893
incredibile
Raczkowanie
 
Avatar incredibile
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 50
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?

dla mnie żadna tajemnica - 2.
Za pierwszym i drugim razem, myślałam, że to ten jedyny. Ale rozstanie z moim pierwszym, poważnym partnerem trochę przywołało mnie do rozsądku. Do średniej krajowej (jak to brzmi w odniesieniu to partenów seksualnych ) także mi brakuję i nie żałuję tego
__________________
po prostu Inka

Miła, piękna, uprzejma, wrażliwa, skromna. Cała ja
Otwarta na nowe, niezobowiązujące e-znajomości


zapraszam na nowo-powstający wątek o wszystkim, co francuskie
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=658982
incredibile jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-11-02, 13:10   #894
feelsotight
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: łuć
Wiadomości: 311
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Dlaczego niby nie można oceniać tego, czego się nie spróbowało? Jeśli nikogo nie zabiłam, to nie mam prawa wyrazić swojej oceny na temat zabijania?

Dopamine99 nie jest kobietą.

Dlaczego?
Chatul, jak zwykle niezawodna

To jeszcze do piszmy, że nie wolno kochać się z mamą, kopać zwłok itd. Nie miksujmy różnych aspektów życia (tak jak zrobił to Dopamine), nie można porównywać sytuacji gdzie ktoś "szkodzi" sobie i tylko sobie z sytuacjami gdzie ktoś krzywdzi innych.

Dlaczego?
j.w. w takich sytuacjach tzn. gdy komuś dzieje się krzywda, dobry człowiek powinien reagować, aby reagować musi ocenić.

Jeżeli Dopamine99 jest facetem, to to co pisze to już herezje. Niech powie, że nie ma kolegi, znajomego czy przyjaciela który całowałby się/spotykał/ czy umawiał na seks z kobietą której nie kocha?
Jeżeli nie ma takich znajomych, to albo żyje w inkubatorze, albo ma 10 lat.
__________________
„Bądźcie dobrzy dla kobiet, gdyż one są u was brankami(…). Jeśli one czynią nieposłuszeństwo widoczne, to pozostawiajcie je w łożach i bijcie je w sposób nieszkodliwy.” (Sahih Ibnu Huzejma, Hadis Nr 2809)
feelsotight jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-02, 13:56   #895
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?

Cytat:
Napisane przez feelsotight Pokaż wiadomość
Nie miksujmy różnych aspektów życia (tak jak zrobił to Dopamine), nie można porównywać sytuacji gdzie ktoś "szkodzi" sobie i tylko sobie z sytuacjami gdzie ktoś krzywdzi innych.
Dlaczego fakt, że ktoś szkodzi tylko sobie, miałby sprawiać, że inni ludzie nie mają prawa tego oceniać?

Cytat:
Dlaczego?
j.w. w takich sytuacjach tzn. gdy komuś dzieje się krzywda, dobry człowiek powinien reagować, aby reagować musi ocenić.
Ale co to ma w ogóle wspólnego z ocenianiem działania innych jako takim?

I my przecież nie mówimy tutaj o żadnym reagowaniu, a o samym ocenianiu. To, że oceniamy cudze zachowanie, nie znaczy, że musimy od razu reagować…
Inna sprawa, że często reaguje się nawet w przypadku, gdy ktoś sam sobie szkodzi – np. chce popełnić samobójstwo albo wpadł w jakiś nałóg
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-02, 15:12   #896
feelsotight
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: łuć
Wiadomości: 311
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Dlaczego fakt, że ktoś szkodzi tylko sobie, miałby sprawiać, że inni ludzie nie mają prawa tego oceniać?

Ale co to ma w ogóle wspólnego z ocenianiem działania innych jako takim?
nie powinno mieć miejsca ocenianie ludzi "jako takie", co to znaczy? jak dla mnie jedno, wpie....nie się w coś co nas nie dotyczy, jakim prawem?
Wy tak poważnie? no ludzie, co wam do tego jak żyją inni?

Dopamine większość aktorów/ek, piosenkarzy/ek, sportowców itd miała partnerów powyżej średniej, mało tego są z tego dumni, często to podkreślają, czy przestajesz ich szanować czyli: słuchać, oglądać, dopingować?
__________________
„Bądźcie dobrzy dla kobiet, gdyż one są u was brankami(…). Jeśli one czynią nieposłuszeństwo widoczne, to pozostawiajcie je w łożach i bijcie je w sposób nieszkodliwy.” (Sahih Ibnu Huzejma, Hadis Nr 2809)
feelsotight jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-02, 16:59   #897
bober111
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 876
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?

Cytat:
Napisane przez feelsotight Pokaż wiadomość
nie powinno mieć miejsca ocenianie ludzi "jako takie", co to znaczy? jak dla mnie jedno, wpie....nie się w coś co nas nie dotyczy, jakim prawem?
Wy tak poważnie? no ludzie, co wam do tego jak żyją inni?

Dopamine większość aktorów/ek, piosenkarzy/ek, sportowców itd miała partnerów powyżej średniej, mało tego są z tego dumni, często to podkreślają, czy przestajesz ich szanować czyli: słuchać, oglądać, dopingować?
Dlaczego miałbym szanować rozwiązłych ludzi ani to jakieś trudne do zrobienia ani pożyteczne społecznie.
bober111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-11-02, 17:18   #898
Dopamine99
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 017
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?

Cytat:
A w jaki sposób jest to krzywdzące, skoro żona o tym nie wie?

W taki, że jest przez faceta oszukiwana. Nie ma też możliwości odpowiednio zareagować na daną sytuację. Nie każda kobieta ma ochotę być z kimś, kto bzyka jeszcze inne na boku. I pewnie by faceta kopnęła w tyłek, gdyby się przyznał.
Chyba mi nie napiszesz, że zdrada nie jest zła jeśli partner o niej nie wie
Jak sama widzisz, kategorie w których to rozpatrujesz, są tak samo abstrakcyjne, jak kategorię, w których rozpatruje się kwestię czy ktoś, kto miał wielu partnerów, albo łatwa dziewczyna jest moralnym i dobrym człowiekiem. Ja też mogę napisać, że nie każdy facet chce być z łatwą kobietą i to może zaboleć, lub przeszkadzać we wspólnym życiu. Są osoby, które tego nie akceptują. A może zaakceptujemy i łatwe kobiety i zdradzających mężów?

Zrozum, to, że zdrada jest zła bierzemy jako normę i obiektywny fakt. Postrzegamy to jako złe, jeszcze zanim żona dowie się o zdradach męża i zostanie skrzywdzona, odczuje to skrzywdzenie. Ba, uważamy za złe nawet myśli o tym. Ta krzywda jest tutaj abstrakcyjnym faktem, który może się wydarzyć, a nie faktem dokonanym. A relacja jest zawsze z drugą osobą, która ma własną wrażliwość - i jeśli twierdzi, że zraniłoby, lub odepchnęło to, że kobieta miała wielu partnerów, to nie sposób z tym dyskutować.

Nie oznacza to, że nie ma kobiet, które potrafiłyby zaakceptować zdrady partnera. Oznacza to, że istnieją pewne normy, które uznajemy za złe, lub dobre, a podobne hierarchie wartości decydują o tym, czy chcemy być z kimś blisko, czy wolimy go unikać. I te normy niezupełnie są czysto subiektywne, kwestia dyskusyjna czy w ogóle mogą takie być.

Cytat:
Widzisz to jest właśnie hipokryzja, zanim zacząłem krytykować księży i katoli (i tak nie wszystkich) poszedłem na pielgrzymkę.
A na jakiej podstawie oceniasz, że nie 'poszedłem na pielgrzymkę'?

Cytat:
O jakich wartościach Ty piszesz? uważasz że jak dasz jednemu, to będziesz bardziej wartościowa niż ta co da dwóm?
Mówię o łączeniu seksu z głębokim uczuciem, odpowiedzialności, poważnym traktowaniu bliskich relacji itd. Domyślam się, że dla niektórych ludzi są to wartości obce, lub chwiejne, a seks bywa używką. Możemy się oszukiwać, że taka czy przeszłość nikogo nie krzywdzi, nie budzi wątpliwości, nie odpycha, tylko czy to prawda? Czy aby na pewno to, że uznamy odczucia osoby zranionej (zawiedzionej) w ten sposób za głupie, oznacza, że ta osoba nie odczuwa cierpienia? Na prawdę nie zdarzyło Ci się , że usłyszałeś przykre fakty o bliskiej osobie, które Cię zraniły?

Cytat:
Jeżeli Tobie się nie podoba taki czy inny styl życia rozumiem, masz swoje w głowie, ale nie masz prawa oceniać czegoś czego nie spróbowałaś, może narkotyki by ci się spodobały, może jakbyś dostała klapsa w dupę też by Ci się spodobał, a seks za kasę by Cię wystrzelił tak żebyś pobiła rekord swobodnego lotu - jak nie spróbujesz nie masz prawa oceniać.
Na to już idealnie odpowiedziała Chatul.

Wiesz, to co piszesz, to takie brnięcie w zaparte w schematy 'ocenianie jest złe', każdy ma prawo... coś tam', 'każdy ma swoje zdanie' itp. Rozumiem, że w kolejnej wypowiedzi będziesz je znowu powtarzał? Tylko czy pod tym kryją się jakieś Twoje przemyślenia, czy tylko lęk przed byciem ocenianym i uczenie ludzi, że nie powinni tego robić?
Dopamine99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-02, 18:17   #899
feelsotight
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: łuć
Wiadomości: 311
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?

Cytat:
Napisane przez Dopamine99 Pokaż wiadomość
Wiesz, to co piszesz, to takie brnięcie w zaparte w schematy 'ocenianie jest złe', każdy ma prawo... coś tam', 'każdy ma swoje zdanie' itp. Rozumiem, że w kolejnej wypowiedzi będziesz je znowu powtarzał? Tylko czy pod tym kryją się jakieś Twoje przemyślenia, czy tylko lęk przed byciem ocenianym i uczenie ludzi, że nie powinni tego robić?
Odpowiem na Twoje pytanie
Nie mam się czego lękać, jestem w stanie zrozumieć skrajności, dlaczego podjąłem temat? bo nie trawię hipokryzji i nie rozumiem jak ilość partnerów może przekładać się na wartość człowieka.

Nie będe powtarzał, tylko na to pytanie mi odpowiedz.
Cytat:
Dopamine większość aktorów/ek, piosenkarzy/ek, sportowców itd miała partnerów powyżej średniej, mało tego są z tego dumni, często to podkreślają, czy przestajesz ich szanować czyli: słuchać, oglądać, dopingować?
Stonesi, greenday, amy, Brittany Spears, Marley, Jackson, Elvis, Clapton itd.
Di Caprio, Sheen, Russel Crowe, Nicholson, Gibson itd
NBA, NFL, NHL, pilkarze, kierowcy, Sullivan, Woods, Ali, Chamberlein i inni
Z pisarzy to Nietzschego kojarzę ;-)
Artyści ćpali, bili, rżnęli, sportowcy siłą rzeczy rżnęli, bo używki by ich poza obieg wyprowadziły wyjątek Sullivan- większość z nich to ikony

Przecież jakbyś był konsekwentny i tych co piszesz, że nie szanujesz byś zlał to nie oglądałbyś tv, nie słuchałbyś muzyki i nie czytałbyś książek.

Skąd wiem że nie byłeś na pielgrzymce? - bzdur byś nie pisał

Cytat:
Napisane przez bober111 Pokaż wiadomość
Dlaczego miałbym szanować rozwiązłych ludzi ani to jakieś trudne do zrobienia ani pożyteczne społecznie.
bober, Ty mi chyba gdzieś mignąłeś w temacie o penisach, jak możesz pisać o czymś czego nie znasz i boisz się poznać? - pytanie retoryczne, nie odpisuj, na pewno nie ma to związku. Dorobiłeś sobie ideologie, że Ci co mają sporo to są źli i rozwięźli, można i tak, na pewno jest zdecydowanie łatwiej.
__________________
„Bądźcie dobrzy dla kobiet, gdyż one są u was brankami(…). Jeśli one czynią nieposłuszeństwo widoczne, to pozostawiajcie je w łożach i bijcie je w sposób nieszkodliwy.” (Sahih Ibnu Huzejma, Hadis Nr 2809)

Edytowane przez feelsotight
Czas edycji: 2012-11-02 o 18:53 Powód: dodałem bobra
feelsotight jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-02, 18:26   #900
patiasym
Zakorzenienie
 
Avatar patiasym
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?

Cytat:
Napisane przez feelsotight Pokaż wiadomość
nie trawię hipokryzji i nie rozumiem jak ilość partnerów może przekładać się na wartość człowieka.
patiasym jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-01-21 11:10:57


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:47.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.