|
|
#871 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wenus
Wiadomości: 868
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ---------- CatchyKathy... "szpara"!! hahah.. uśmiałam się jak nie wiem.. bo rzeczywiście jak ktoś nie siedzi i nie czyta o tych naszych problemach, czyli szpary, druty ![]() :rotf l:
|
||
|
|
|
#872 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 2 631
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)
Cytat:
![]() Czasami jak czytam to też mam brzydkie skojarzenia ![]() ps. Brzydal powinien zostać naszą ikoną topicu Te jego zęby
|
|
|
|
|
#873 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wenus
Wiadomości: 868
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)
Cytat:
możemy sobie zaklepać jako aparaciaża hihi..
|
|
|
|
|
#874 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: piszę stąd skąd mam możliwość
Wiadomości: 1 174
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)
Cytat:
, bo szpary nie miałam ja miałam strasznie nachodzące górne zęby na dolne to tyle![]() a jeśli chodzi o jakieś efekty, zmiany to musi coś w tym być chyba - bo jak założyli mi górę to odciski miałam pod dolna wargą tak mi nachodziły , a teraz czuję drut już pod górną.mąż mi zrobił zdjęcia ale kurrcze bateria mi teraz padła w aparacie, a że go nie ma i że ma jakiś dziwny aparat (fot ) to nie mogę go podładować żeby wrzucić, no i mam nadzieję że nie przestraszycie się mojego uzębienia- bo zaznaczam że amerykańskiej bieli niestety nie mam![]() edit: chodzi o szparę w zębach hehe bo inna no to jest
__________________
Edytowane przez domiluk Czas edycji: 2009-09-03 o 16:33 |
|
|
|
|
#876 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 2 219
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)
ach i na mnie przyszła pora. jak juz wcześniej pisałam miałam usuwane dziś górne 5. byłam zestresowana, ale wmawiałam sobie że będzie szybko i bezboleśnie. i tak też było. wyrywała mi dentystka, bardzo miła. z wyrywaniem poradziła sobie super. najgorsze z tego wszystkiego było znieczulenie w podniebienie no i waciki - było mi niedobrze
no ale to już za mną. teraz siedzę ze szparami (słynne szpary ) jak taki ![]() poza tym mam wymieniony drut na taki zaje... gruby tak przynajmniej mi się wydaje - w porównaniu z poprzednim. to chyba ten krawężny czy krawężnikowy... prościej będzie kwadratowy gumeczki znowu niebieściutkie. no i takie same jak gumeczki - łańcuszki od szóstek do czwórek.zapłaciłam 200 zł za wyrywanie, i 70 zł za wizytę. wiem, wiem, trzeba było robić na nfz, ale same rozumiecie ... to i tamto... cieszy mnie jednak to, że za wymianę drutu nie muszę płacić nic dodatkowo, czyli za każdą wizytę będę płacić 70 zł. aha i jeszcze jedno. drut tak gruby, że ortodonta z trudnością zakładała gumki na zamki no i niestety jeden zamek uszkodziła (na górnej 2). nie jest to jednak bardzo poważne uszkodzenie - brak 1 górnego skrzydełka - i wymieni mi ten zameczek na następnej wizycie, bo dziś już mnie nie chciała męczyć. no to tyle pozdrawiam was kochane aparatki p.s. Kejt - zdaje się że ktoś tu miał odpocząć od aparatkowa
|
|
|
|
#877 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: piszę stąd skąd mam możliwość
Wiadomości: 1 174
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)
zanim wkleję zdjęcia to powiem Wam, że ja mam aparat bez gumek, taki ten zatrzaskowy
no i na moje szczęście- nie miałam wyrywanych żadnych zębów, bo ósemek (mądrości)- nie miałam - a tak nawiasem mówiąc mam nadzieję że ich brak nie wpłynie na mój ewentualny dalszy rozwój intelektualny hehe), a reszty zębów nie było potrzeby ruszać
__________________
Edytowane przez domiluk Czas edycji: 2009-09-03 o 18:15 |
|
|
|
#878 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 5 648
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)
Cytat:
![]() no ale ja nie mam damona. Bardzo podobny system ale jednak nie Damon |
|
|
|
|
#879 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: piszę stąd skąd mam możliwość
Wiadomości: 1 174
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)
dobra daję fotki
ale wiecie co jak je zobaczyłam to się przestraszyłam![]() ohydne mam te zęby proszę nie patrzcie na plomby- bo mam każdy plombowany niestety słabiutkie są te moje ząbki- ale to chyba rodzinne![]() no i na kolor nie patrzcie bo do bieli mi daleko aaaa i niestety zdjęć z przed nie mam
__________________
|
|
|
|
#880 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 214
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)
Cześć wszystkim,
Od lat borykam się z krzywymi zębami i wreszcie będę mieć zakładany stały aparat. Dosłownie nie mogę się doczekać aż mnie zadrutują. Chociaż mam pewien problem. Moja orto zaplanowała leczenie tak: - Góra łuk podniebienny na 4 miesiące (chyba Hass) + aparat na dół - Za cztery miesiące po zdjęciu Hassa aparat na górę Zaczęłam czytać o tym Hassie w internecie i to co ludzie z nim przeżywają przestraszyło mnie nie na żarty. Ból jeszcze jakoś zniosę (chociaż perspektywa krwawiącego podniebienia nie jest miła), ale mam od dziecka wadę wymowy, nie wymawiam R i boję się, że jak zacznę jeszcze seplenić to już nikt mnie nie zrozumie. Narodziło mi się sporo pytań i umówiłam się już do orto na dodatkową "rozwiewającą wątpliwości" wizytę na poniedziałek. Pomyślałam jednak, że zasięgnę waszej opinii. W końcu nie jedna z Was się borykała z gorszymi problemami tutaj. Bo oprócz wspomnianego leczenia alternatywą jest leczenie samej góry. Od razu zwykłym aparatem bez żadnego Hassa. Orto jest temu przeciwna, jedynie "na życzenie pacjenta i jego odpowiedzialność". Z początku byłam skłonna wybrać właśnie wariant prostszy, musiałam nawet podpisać oświadczenie, że wiem co robię i jestem świadoma, że w takim wypadku wada może powrócić, a noszenie aparatu retencyjnego czeka mnie do końca życia. Teraz jednak czuje, że lepiej byłoby się jednak zdecydować na wariant hassowy. Ale sama nie wiem. Przeraża mnie poszerzanie podniebienia, zwłaszcza, że mam 23 lata, a podobno w tym wieku nie zawsze jest to skuteczne bez zabiegu chirurgicznego. Eh... i takie mam rozterki... Jeśli komuś chciało się je przeczytać to podziwiam za determinację i będę wdzięczna za każde słowo. |
|
|
|
#881 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wenus
Wiadomości: 868
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)
Cytat:
naprawdę
|
|
|
|
|
#882 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: piszę stąd skąd mam możliwość
Wiadomości: 1 174
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)
Kochana K@siu masz dopiero 23 lata a ja mam już 30 i noszę
, fakt nie lubię mojego aparatu ale to chyba z racji wieku i może wykonywanego zawodu (nauczyciel) ale w Twoim wieku- naprawdę załóż!!! i będziesz miała z głowy.Co do tego Hayraxu- to nie pomogę Ci bo nie nosiłam - także nie wiem jak to jest a nawet jeśli trochę poseplenisz to co z tego
__________________
|
|
|
|
#883 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wenus
Wiadomości: 868
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)
[1=bab42440679247773fa7d2c 59b0e3e438c6ee5f2_5f7ba5d e35cd1;14061624]Cześć wszystkim,
Od lat borykam się z krzywymi zębami i wreszcie będę mieć zakładany stały aparat. Dosłownie nie mogę się doczekać aż mnie zadrutują. Chociaż mam pewien problem. Moja orto zaplanowała leczenie tak: - Góra łuk podniebienny na 4 miesiące (chyba Hass) + aparat na dół - Za cztery miesiące po zdjęciu Hassa aparat na górę Zaczęłam czytać o tym Hassie w internecie i to co ludzie z nim przeżywają przestraszyło mnie nie na żarty. Ból jeszcze jakoś zniosę (chociaż perspektywa krwawiącego podniebienia nie jest miła), ale mam od dziecka wadę wymowy, nie wymawiam R i boję się, że jak zacznę jeszcze seplenić to już nikt mnie nie zrozumie. Narodziło mi się sporo pytań i umówiłam się już do orto na dodatkową "rozwiewającą wątpliwości" wizytę na poniedziałek. Pomyślałam jednak, że zasięgnę waszej opinii. W końcu nie jedna z Was się borykała z gorszymi problemami tutaj. Bo oprócz wspomnianego leczenia alternatywą jest leczenie samej góry. Od razu zwykłym aparatem bez żadnego Hassa. Orto jest temu przeciwna, jedynie "na życzenie pacjenta i jego odpowiedzialność". Z początku byłam skłonna wybrać właśnie wariant prostszy, musiałam nawet podpisać oświadczenie, że wiem co robię i jestem świadoma, że w takim wypadku wada może powrócić, a noszenie aparatu retencyjnego czeka mnie do końca życia. Teraz jednak czuje, że lepiej byłoby się jednak zdecydować na wariant hassowy. Ale sama nie wiem. Przeraża mnie poszerzanie podniebienia, zwłaszcza, że mam 23 lata, a podobno w tym wieku nie zawsze jest to skuteczne bez zabiegu chirurgicznego. Eh... i takie mam rozterki... Jeśli komuś chciało się je przeczytać to podziwiam za determinację i będę wdzięczna za każde słowo.[/QUOTE] ja niestety nie miałam Hassa ale zaraz pewnie wpadną na forum aparatki co miały . Moim zdaniem jeśli orto rzeczywiście mówi, że ten hass będzie skuteczniejszy to bym się zdecydowała.. bo te 4 miesiące zlecą ci raz dwa, naprawdę!!
|
|
|
|
#884 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: piszę stąd skąd mam możliwość
Wiadomości: 1 174
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)
Cytat:
no ja się śmieję że mojemu orto schody z marmuru funduję
__________________
|
|
|
|
|
#885 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 2 631
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)
Cytat:
Czy mi sie wydaje ale Twoje jedynki górne nie stykają się z dolnymi? Tutaj mam zdjecia 40letniej tyłozgryzowiczki - byłej Ostatnie zdjęcie po zakończeniu leczenia - taki powinien być efekt.
|
|
|
|
|
#886 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: centrum dowodzenia światem
Wiadomości: 442
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)
Cytat:
aha dzis bylam u denstysty wszystkie zeby wyleczone i powiedziala mi magiczne ' zapraszam za pol roku' |
|
|
|
|
#887 | |||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 71
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)
Cytat:
niektórzy biorą ketonal. może zapytaj o niego orto ![]() Cytat:
weźmiesz sobie gumki do koloru sukni i będzie pięknie ![]() Cytat:
a u mnie nic nowego, nie mam co jeść, bo nadal nie mogę gryźć, dlatego pije jogurty a w mojej nowej szkole jest starszy chłopak który ma aparat i wygląda w nim ślicznie w ogóle pełno jest w szkole aparaciaków bałam sie że będe sama fajne te nowe emotki
__________________
jutro... gdy zabraknie poezji jutro... zimne slońce nauki zmrozi krew jutro... przestaniemy być piękni jutro... lecz dzisiaj ostatni chwalmy dzień! aparatka, góra i dół 21.08.2009
|
|||
|
|
|
#888 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: piszę stąd skąd mam możliwość
Wiadomości: 1 174
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)
Cytat:
górne jedynki stykają mi się z dolnymi , tylko niby chcą jeszcze wyciągnąć dolną szczękę ![]() a jeśli chodzi o tą 40-latkę to ja nie miałam takich zębów ![]() Zamieszczę Wam moje zdjęcia przed - słaba jakość i mało widać te zęby ale jakoś nie mogę znaleźć z całą szczeną ![]() czyli poniżej tak wyglądałam przed aparatem
__________________
Edytowane przez domiluk Czas edycji: 2009-09-03 o 20:51 |
|
|
|
|
#889 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 32 367
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)
ech, nie mam serca was opóscic bo wiem ze beze mnie sobie nie poradzicie
atak btw to czekam na szynkę która przyjdzie jutro i na wytyczne w sprawie jej noszenia ![]() [1=bab42440679247773fa7d2c 59b0e3e438c6ee5f2_5f7ba5d e35cd1;14061624]Cześć wszystkim, Od lat borykam się z krzywymi zębami i wreszcie będę mieć zakładany stały aparat. Dosłownie nie mogę się doczekać aż mnie zadrutują. Chociaż mam pewien problem. Moja orto zaplanowała leczenie tak: - Góra łuk podniebienny na 4 miesiące (chyba Hass) + aparat na dół - Za cztery miesiące po zdjęciu Hassa aparat na górę Zaczęłam czytać o tym Hassie w internecie i to co ludzie z nim przeżywają przestraszyło mnie nie na żarty. Ból jeszcze jakoś zniosę (chociaż perspektywa krwawiącego podniebienia nie jest miła), ale mam od dziecka wadę wymowy, nie wymawiam R i boję się, że jak zacznę jeszcze seplenić to już nikt mnie nie zrozumie. Narodziło mi się sporo pytań i umówiłam się już do orto na dodatkową "rozwiewającą wątpliwości" wizytę na poniedziałek. Pomyślałam jednak, że zasięgnę waszej opinii. W końcu nie jedna z Was się borykała z gorszymi problemami tutaj. Bo oprócz wspomnianego leczenia alternatywą jest leczenie samej góry. Od razu zwykłym aparatem bez żadnego Hassa. Orto jest temu przeciwna, jedynie "na życzenie pacjenta i jego odpowiedzialność". Z początku byłam skłonna wybrać właśnie wariant prostszy, musiałam nawet podpisać oświadczenie, że wiem co robię i jestem świadoma, że w takim wypadku wada może powrócić, a noszenie aparatu retencyjnego czeka mnie do końca życia. Teraz jednak czuje, że lepiej byłoby się jednak zdecydować na wariant hassowy. Ale sama nie wiem. Przeraża mnie poszerzanie podniebienia, zwłaszcza, że mam 23 lata, a podobno w tym wieku nie zawsze jest to skuteczne bez zabiegu chirurgicznego. Eh... i takie mam rozterki... Jeśli komuś chciało się je przeczytać to podziwiam za determinację i będę wdzięczna za każde słowo.[/QUOTE] hmm... ja nie miałam hassa, bo moja orto takim nie leczy, ale jak miałam za 50% ceny zakłądac drugi raz to brałam co dawała ale nie o tym teraz. ja mam waską szczeke, nawet teraz po sciagnieciu aparatu i nie miałam hassa ale i tak w zwykłym aparacie musiałam nosic 3 rodzaje mask twarzowych, które montowało sie do pierscieni na górnych zębach i chodziło sie tak w dzien po domu i sie w tym spało. podniebienie bolało i to mocno gdyż tez sie rozszerzało ale nie tak fajnie jak za pomoca hassa. ale tez było czuć ból i rozszczepianie, ale ja meczyłąm sie z tymi maskami z pierwszym aparatem z jakos z rok czasu a teraz przy drugim kilka miesiecy. Tak nosiłąm dwa razy, gdyż przy zwykłym aparacie wada mi powróciła- nie wiem czy to od tego zwykłego , czy od moich cieżkich zębów czy od ósemek, ale wada była ponownie. wiec ja bym brała hassa i bym sie nie zastanawiała bo te 4 miechy cie nie zbawią, a meczyc sie z maskami przez rok czy nawet 1,5 to jest różnica
__________________
Razem już 10 lat 1.07.2012 Willkommen in Deutschland 29.09.2012 Ślub Cywilny 7.09.2013 Ślub Kościelny ![]() 25.08.2014 Marika |
|
|
|
#890 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)
Cytat:
|
|
|
|
|
#891 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)
A ja mam takie pytanie, bo te zeby dolne jedynki, dwojki i trojki mam tak jakby wyzej od reszty. Czy aparat tez to wyrowna?
__________________
Kto miłości nie zna, ten żyje szczęśliwy, i noc ma spokojną, i dzień nietęskliwy. ![]() exAparatka góra: 30.06.2010 - 8.04.2013 dół: 4.08.2011 - 8.04.2013 |
|
|
|
#892 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Centum
Wiadomości: 745
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)
Cze wszystkim
![]() Dawno się nie odzywałam ale czytam regularnie Z każdym dniem coraz więcej nowych i coraz więcej pozytywnych efektów Ekaterina cudne masz ząbki! Pozazdrościć!Czekam na zdjęcia reszty, która też wkrótce ściąga - to super motywacja jest ![]() Ja dziś miałam wizytę i zabralam ze soba perłowe gumeczki, ale orto bez pytania zalożył mi swoje (nawet nie wiem kiedy więc bylam przekonana, że nie będzie tym razem kolorków tyko sam drucik) - jakież bylo moje zdziwienie jak spojrzałam w lustro ![]() Ale co tam... od poniedziałku mam urlop - 3 tygodnie laby i wszystko mi jedno! ...oby tylko przestało boleć!Załączam fotki mojej bordowo-metalicznycznej nowości
__________________
Whenever I'm down
I call on you my friend A helping hand you lend In my time of need |
|
|
|
#893 | |||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 214
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Tak w sumie to ta wersja prostszego leczenia mi początkowo przypasowała, bo szybciej i wygodniej by mi ząbki wyprostowało. Ale po pierwszym odruchu "hurra" dotarło do mnie, że szybciej nie znaczy lepiej. W sumie jak już się mam pomęczyć to raz a dobrze i żeby efekty się nie odwróciły. Nic przyjemnego taki efekt jo-jo na zębach. Teraz siedzę sobie z gumkami między górnymi 5 i 6, chyba fachowo się to separacją nazywa. Też czytałam, że to boli, a samo zakładanie raz-dwa bez żadnego bólu, teraz odczuwam, że coś tam mam, ale nie nazwałabym tego bólem, raczej "dziwnym uczuciem". Więc zaczynam podejrzewać, że nie taki diabeł straszny jak go malują. I może z tym hassem też nie będzie tak źle. Edytowane przez bab42440679247773fa7d2c59b0e3e438c6ee5f2_5f7ba5de35cd1 Czas edycji: 2009-09-03 o 21:33 |
|||
|
|
|
#894 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)
mclilu ładne masz już ząbki
![]() ![]() i kształt ząbków śliczny
__________________
Szczęśliwa Ex-Aparatka |
|
|
|
#895 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Szafa pełna wspomnień...
Wiadomości: 626
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)
Cytat:
![]() [1=bab42440679247773fa7d2c 59b0e3e438c6ee5f2_5f7ba5d e35cd1;14061624]Cześć wszystkim, Od lat borykam się z krzywymi zębami i wreszcie będę mieć zakładany stały aparat. Dosłownie nie mogę się doczekać aż mnie zadrutują. Chociaż mam pewien problem. Moja orto zaplanowała leczenie tak: - Góra łuk podniebienny na 4 miesiące (chyba Hass) + aparat na dół - Za cztery miesiące po zdjęciu Hassa aparat na górę Zaczęłam czytać o tym Hassie w internecie i to co ludzie z nim przeżywają przestraszyło mnie nie na żarty. Ból jeszcze jakoś zniosę (chociaż perspektywa krwawiącego podniebienia nie jest miła), ale mam od dziecka wadę wymowy, nie wymawiam R i boję się, że jak zacznę jeszcze seplenić to już nikt mnie nie zrozumie. Narodziło mi się sporo pytań i umówiłam się już do orto na dodatkową "rozwiewającą wątpliwości" wizytę na poniedziałek. Pomyślałam jednak, że zasięgnę waszej opinii. W końcu nie jedna z Was się borykała z gorszymi problemami tutaj. Bo oprócz wspomnianego leczenia alternatywą jest leczenie samej góry. Od razu zwykłym aparatem bez żadnego Hassa. Orto jest temu przeciwna, jedynie "na życzenie pacjenta i jego odpowiedzialność". Z początku byłam skłonna wybrać właśnie wariant prostszy, musiałam nawet podpisać oświadczenie, że wiem co robię i jestem świadoma, że w takim wypadku wada może powrócić, a noszenie aparatu retencyjnego czeka mnie do końca życia. Teraz jednak czuje, że lepiej byłoby się jednak zdecydować na wariant hassowy. Ale sama nie wiem. Przeraża mnie poszerzanie podniebienia, zwłaszcza, że mam 23 lata, a podobno w tym wieku nie zawsze jest to skuteczne bez zabiegu chirurgicznego. Eh... i takie mam rozterki... Jeśli komuś chciało się je przeczytać to podziwiam za determinację i będę wdzięczna za każde słowo.[/QUOTE] ja wybrałam wariant z hyraxem nosze juz prawie miesiąc a zlecialo jakby to bylo wczoraj...warto poswięcić te 3-4 miesiące i miec potem trwaly efekt do konca zycia a nie bac sie, ze ząbki sie w kazdym momencie potem moga poprzemieszczac...Cytat:
a bolą Cie zeby przy rozkręcaniu aparatu??? bo mnie bolaly coraz bardziej az coś "strzelilo" i teraz nic a nic nie boli
__________________
„Ponieważ drogi jesteś w moich oczach, nabrałeś wartości i Ja cię miłuję” ( Iz.43,4) Aparat stały góra i dół 25.11.09r. 59.58.57.56.55.54.53.52.5 1.50kg Włosy [08.2010] ->63cm ...[?]... ->100cm ![]() paznokcie; włosy; skóra ![]() cellulit; tłuszcz; rozstępy
|
||
|
|
|
#896 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)
Cytat:
__________________
Kto miłości nie zna, ten żyje szczęśliwy, i noc ma spokojną, i dzień nietęskliwy. ![]() exAparatka góra: 30.06.2010 - 8.04.2013 dół: 4.08.2011 - 8.04.2013 |
|
|
|
|
#897 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)
Cytat:
Mój mnie urządził zamkami beligaturowymi, więc już mi takiego numeru nie wywinie![]() A ja też mam urlop - tyle, że od dziś do 21go
|
|
|
|
|
#898 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wenus
Wiadomości: 868
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)
moim zdaniem tak.. u mnie kiedys byly krzywo przyklejone zamki i normalnie dolne zęby leciał "w górę" i jak przekleiliśmy zamki z nowym orto to już jest super!! więc u Ciebie bez problemu pewnie orto to skoryguje
|
|
|
|
#899 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)
Cytat:
__________________
Kto miłości nie zna, ten żyje szczęśliwy, i noc ma spokojną, i dzień nietęskliwy. ![]() exAparatka góra: 30.06.2010 - 8.04.2013 dół: 4.08.2011 - 8.04.2013 |
|
|
|
|
#900 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 59
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. VII :)
tiruriru...miesiąc... okrągły miesiąc
z tej okazji wrzucam zdjęcie (obecny stan)p.s. jak ten czas leci :O |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Medycyna estetyczna
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:04.





, ale tyłozgryz -niestety


Te jego zęby
Jasne, że przypiłują pięknie Ci ząbki
tak mi nachodziły

















nosze juz prawie miesiąc a zlecialo jakby to bylo wczoraj...warto poswięcić te 3-4 miesiące i miec potem trwaly efekt do konca zycia a nie bac sie, ze ząbki sie w kazdym momencie potem moga poprzemieszczac...

