Myaówka-czyli piknik, cycuchy i pogaduchy. Przed i po powiekszaniu piersi cz.9

[Star90]

Napisane przez ania2003

U mnie zaraz stuknie pół roku , a fiszbiny nosze okazjonalnie. Tak to smigam cały czas w sportowcach.

---------- Dopisano o 18:08 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------



Polecam zamiast wody wsypać ryż

Bardziej wiarygodny niz woda ?

[belseno]

Napisane przez Papillon_

selena06 czyli to, że implanty są zawsze takie fajne, sterczące i na miejscu to ściem a telewizji?

to nie ściema Sa sterczące, twarde i na miejscu. Tylko to działa w przypadku dziewczyn, które wogóle nie mają biustu albo mały, lub biust klapnięty i pusty po ciąży, natomiast w przypadku dużego biustu lub dużych zwisków należy zrobić plastyke i tzw. podwieszenie/podniesienie. Usuwa się nadmiar skóry, zszywa szwem pionowym od sutka w dół i poprzecznym (jak jest konieczność) pod spodem piersi. Jeśli pierś jest pusta to wypełnia się implantem a jeśli jest gruczoł to formuuje się z niego nową pierś. Poszukaj fotek na stronach klinik w zakładkach piersi ale podniesienie lub zmniejszenie (nie powiększenie)

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

Napisane przez Star90

Bardziej wiarygodny niz woda ?

nie wylewa się Ja robiłam z woda i miałam problem ze szczelnością ale za to fajnie w staniku te woreczki falowały i nie były kanciaste jak ryż

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Napisane przez gosiek78

Hej dziewczyny! Kiedy Wy to wszystko piszecie? Kurcze dopiero nadrobiłam zaległości w czytaniu.
Mam pytanko do tych, które już po- kiedy wg Was można wrócić do pracy biurowej?

2 tyg dobrze by było odczekać ideałem jest 3 tyg.

[Star90]

Belseno no wlasnie moj byl tak szczelny ze bylam cala mokra a w koncu pękł hehe zrobie z ryzem

[belseno]

Napisane przez ladybarque

Dziewczyny wiem ze to już było 1000 razy walkowane, ale ja w zaleceniach pooperacyjnych mam 6 tyg staniki pooperacyjne nosić( ew.Sportowe po 3 tyg ale tak nie robię nie ryzykuje) a po tym czasie moja dr mówi ze już wszystkie moge nosić. Pytanie czy kupić już z fiszbina?? Nie będzie za wcześnie? A może ponosić 3 miechy jeszcze ten operacyjny na zmianę ze sportowym? Jak myślicie?

w ulotce mentora jest napisane tak: "Większość lekarzy zaleca swoim pacjentkom unikanie biustonoszy z fiszbinami przez okres 3 miesięcy od zabiegu. Twoje ciało będzie przez ten okres budowało bliznę wokół implantu zwaną torebką łącznotkankową. W tym okresie ucisk fiszbinów może spowodować zniekształcenie tworzącej się blizny. Po okresie gojenia, biustonosze z fiszbinami powinny być noszone sporadycznie, aby uniknąć możliwości odgniecenia implantu. "

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ----------

Napisane przez Star90

Belseno no wlasnie moj byl tak szczelny ze bylam cala mokra a w koncu pękł hehe zrobie z ryzem

któraś z dziewczynek wlewała wodę do prezerwatywy i zawiązywała na końcu supeł, ale o tym dowiedziałam się już po op. a sama jakoś nie wpadłam na taki pomysł

[Star90]

Napisane przez belseno

w ulotce mentora jest napisane tak: "Większość lekarzy zaleca swoim pacjentkom unikanie biustonoszy z fiszbinami przez okres 3 miesięcy od zabiegu. Twoje ciało będzie przez ten okres budowało bliznę wokół implantu zwaną torebką łącznotkankową. W tym okresie ucisk fiszbinów może spowodować zniekształcenie tworzącej się blizny. Po okresie gojenia, biustonosze z fiszbinami powinny być noszone sporadycznie, aby uniknąć możliwości odgniecenia implantu. "

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ----------

któraś z dziewczynek wlewała wodę do prezerwatywy i zawiązywała na końcu supeł, ale o tym dowiedziałam się już po op. a sama jakoś nie wpadłam na taki pomysł

Hehehe kurde że nie mam prezerwatywy w domu no

[Saba08]

Napisane przez Papillon_

selena06 czyli to, że implanty są zawsze takie fajne, sterczące i na miejscu to ściem a telewizji?

Implanty po pierwsze są zupełnie inne niż naturalne piersi. Są sterczące, ale trzeba o nie chyba dbać jeszcze bardziej niż o naturalne. Poza tym, powiększając piersi, zwiększasz ich ciężar, przez co grawitacja jeszcze bardziej na nie działa No i są DUŻO mniej "plastyczne" niż naturalne Generalnie życie i telewizja mają niewiele wspólnego, bo w TV prawie nic nie mówi się o konsekwencjach itp.
I m.in. dlatego uważam, że pewien popularny program jest niezbyt dobry, bo przedstawia operację piersi jako coś zbliżonego do zakupu nowej bluzki, tylko droższej

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Napisane przez ladybarque

I tak ja marudzaca ze za duże sa oswiadczam, ze stanik 75c sportowy jest odrobine ...za duży. Zmiekly i zmalały o pól rozmiaru przez to juuupi

No tak, moje też zmalały po jakimś czasie, tylko ja z tego powodu rozpaczałam

[zan123]

Napisane przez Tysiaczek83

Dziękuję Kochana ja czuję się dobrze,nie biorę leków od dni i nocy
Jutro jadę na 13.45
Prowadzę już nawet autko
A co u Ciebie?

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------


Z pewnością zostaje...napiszę na pewno.miłej nocki

Tysiaczku, Ty to silna kobieta jesteś Ja nawet teraz nie wsiadłabym za kierownicę Od poniedziałku wróciłam do pracy, dlatego coraz mniej czasu dla forum niestety Rano budzę się cała zesztywniała, a przy każdym ruchu boli jak cholera, po rozruszaniu jest już lepiej ale jeszcze nie czuję się komfortowo. Ciekawa jestem jak długo to potrwa...
Ty już po zdjęciu szwów, jak się czujesz?

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Napisane przez gosiek78

Hej dziewczyny! Kiedy Wy to wszystko piszecie? Kurcze dopiero nadrobiłam zaległości w czytaniu.
Mam pytanko do tych, które już po- kiedy wg Was można wrócić do pracy biurowej?

Ja wróciłam dopiero po 3 tygodniach, ale ja to jestem ciężki przypadek

[Star90]

Kurcze ja po 2 tyg chcialabym wrocic do pracy nawet jak sie da to wczesniej,siedze za biurkiem wiec nie jest zle tylko podnoszenie segregatorow nie wchodzi w gre

[zan123]

Napisane przez Star90

Kurcze ja po 2 tyg chcialabym wrocic do pracy nawet jak sie da to wczesniej,siedze za biurkiem wiec nie jest zle tylko podnoszenie segregatorow nie wchodzi w gre

Większość dziewczyn tutaj wracała chyba właśnie po 2 tygodniach, więc pewnie i Ty dasz radę

[Saba08]

Napisane przez zan123

Rano budzę się cała zesztywniała, a przy każdym ruchu boli jak cholera, po rozruszaniu jest już lepiej ale jeszcze nie czuję się komfortowo. Ciekawa jestem jak długo to potrwa...
Ty już po zdjęciu szwów, jak się czujesz?

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------



Ja wróciłam dopiero po 3 tygodniach, ale ja to jestem ciężki przypadek

Nie jesteś ciężki przypadek, każdy na swój sposób przechodzi okres pooperacyjny. Nie ma co się śpieszyć do normalnych czynności, to zawsze jest jakiś wysiłek. No a prowadzenie samochodu krótko po operacji stwarza zagrozenie, bo możesz np poczuć nagły ból i gwałtownie zareagować itp.
Co do uczucia twardości i ciężkości piersi po nocy, to to się dość długo utrzymuje, na pewno kilka tygodni.

[korolowa]

Napisane przez Star90

Kurcze ja po 2 tyg chcialabym wrocic do pracy nawet jak sie da to wczesniej,siedze za biurkiem wiec nie jest zle tylko podnoszenie segregatorow nie wchodzi w gre

nie powinno byc problemu, ja po 10 dniach wróciłam, a po tygodniu byłam w szkole, więc bądź dobrej myśli

[Star90]

Jestem mam nadzieje ze przejde to dosc dobrze
A twoje cycuszki to cudeńka


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[przedpo]

Napisane przez ladybarque

Dziewczyny wiem ze to już było 1000 razy walkowane, ale ja w zaleceniach pooperacyjnych mam 6 tyg staniki pooperacyjne nosić( ew.Sportowe po 3 tyg ale tak nie robię nie ryzykuje) a po tym czasie moja dr mówi ze już wszystkie moge nosić. Pytanie czy kupić już z fiszbina?? Nie będzie za wcześnie? A może ponosić 3 miechy jeszcze ten operacyjny na zmianę ze sportowym? Jak myślicie?

Ladybarque, ja miałam op w styczniu, a nadal nie mam ani jednego stanika z fiszbina :/ Po pierwsze dlatego, że nie mam już cierpliwości, żeby szukać takiego, w którym żelki ładnie leżą, a moim zdaniem w większości wyglądają źle (ale to moje zdanie). A po drugie, co chyba nawet ważniejsze, ja jak przymierzam na fiszbinie, to jest mi straaaasznie niewygodnie.
Jeżeli Ci nie przeszkadza bieganie w sportowcach, to nie ma się co śpieszyć. Z tymi stanikami moim zdaniem jest jeszcze tak, że większość ma gąbki, a jeżeli nie mają gąbki, to są tak cienkie, że przebijają sutki Ale podkreślam, ja już może marudzę, bo nie mam cierpliwości do przymierzania tych staników w ilościach hurtowych z Panią, która stoi pod drzwiami i pyta co chwilę "i jak?" "i jak? pasuje? rozmiar dobry?" "D

[Saba08]

przedpo mam to samo Dlatego śmigam do pracy w bezfiszbiowcu z Marksa i Spencera, a po pracy w sportowych i do karmienia

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

A jak przymierzam te z fiszbinami, to miska jeszcze jakoś będzie leżała, ale fiszbina mnie gniecie :/

[Bimbalki]

Przedpo - skąd ja znam to przymierzanie... ostatnio całą galerię złaziłam, wszędzie przymierzając proponowane modele. Oczywiście panie na pierwszy rzut oka nie potrafiły dobrać rozmiaru (te silikony rządzą się własnymi prawamami adnośnie rozmiaru, wyglądają zawsze na mniejszy rozmiar niż się nosi :/ ), poza tym szybko się niecierpliwiły, zwłaszcza jak marudziłam o obwodzie 65 lub 70. Jedna w Intimissimi na siłę wciskała mi 75, i jeszcze mówiła że jest za luźny bo się zapięłam na ostatnią haftkę, a powinnam na najciaśniejszą :/ Nie znoszę kupować staników... Kupie przez internet, choćbym miała zmarnować trochę kasy...

[_szczesliwa_]

Napisane przez Saba08

Implanty po pierwsze są zupełnie inne niż naturalne piersi. Są sterczące, ale trzeba o nie chyba dbać jeszcze bardziej niż o naturalne. Poza tym, powiększając piersi, zwiększasz ich ciężar, przez co grawitacja jeszcze bardziej na nie działa No i są DUŻO mniej "plastyczne" niż naturalne Generalnie życie i telewizja mają niewiele wspólnego, bo w TV prawie nic nie mówi się o konsekwencjach itp.
I m.in. dlatego uważam, że pewien popularny program jest niezbyt dobry, bo przedstawia operację piersi jako coś zbliżonego do zakupu nowej bluzki, tylko droższej

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------


No tak, moje też zmalały po jakimś czasie, tylko ja z tego powodu rozpaczałam

Ad.1 Ja akurat ten program bo na pewno chodzi o Sekrety Ch. bardzo lubię, pokazują jak to się robi dokładnie, jak się znieczula, jakie są powikłania itd ale to trzeba oglądać każdy odcinek bo nie zawsze jest o tym samym. Ja właśnie za to lubię Pana Dr Sz. że podchodzi do tego od strony medycznej a nie tylko piękna jak kiedyś program Dr S.
Pierwszy raz się z Tobą Mycha nie zgadzam chyba Ale i tak Cię

Ad.2 Nie mówcie, że zawsze maleją???? Bo dla mnie są idealne i nie chciałabym żeby zmalały bo one nie są zbyt wielkie

A odnośnie staników to nie wiem jak teraz ale ja uważam, że staniki usztywniane z fiszbinami wyglądają super i doczekać się ich nie mogę. Oczywiscie tych bez gąbek. Wreszcie bez!!!

Wstawiam zdjęcia jak moje cudaki po 2 tygodniach

[Saba08]

Bimbałki zobacz w Esotiq, tam są rozmiary 65 pod biustem. Mi wprawdzie nie odpowiadają, ale tez nie mam już cierpliwości do przymierzania 15 staników, z których 1 na upartego by pasował, gdyby nie fiszbina

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Szczesliwa ja już nie ogladam, ogladałam 1 sezon i było tam tylko od strony dobrej, a powikłania tylko anestezjologiczne, więc mi to nie odpowiadało Może w 2 sezonie się zmieniło No a ja już zdanie sobie wyrobiłam

Nie zawsze maleją. Ja miałam tak - ściśnięte - małe - "wybiły się" - zadowolenie - a jak w całości zeszła opuchlizna to znowu małe

[gosiek78]

Napisane przez Star90

Kurcze ja po 2 tyg chcialabym wrocic do pracy nawet jak sie da to wczesniej,siedze za biurkiem wiec nie jest zle tylko podnoszenie segregatorow nie wchodzi w gre

Ja miałam nadzieję, że już po tygodniu uda mi się wrócić do pracy. Ale gdy czytam Wasze doświadczenia, to już widzę, że pewnie będę z tych co wracają "za biurko" dopiero po 3 tygodniach. Mam niski próg bólu i tego się boję najbardziej, że po op będę wiecznie zmierzła, że nawet środki p/bólowe mi nie pomogą... ehh...

[Saba08]

Ale większości dziewczyn się "wybijały" i takie już zostawały

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Gosiek powrót po tygodniu do pracy to niezbyt rozsądna decyzja. Zobaczysz zresztą jak się będziesz czuła i co Ci powie lekarz.

[_szczesliwa_]

Napisane przez Saba08

Bimbałki zobacz w Esotiq, tam są rozmiary 65 pod biustem. Mi wprawdzie nie odpowiadają, ale tez nie mam już cierpliwości do przymierzania 15 staników, z których 1 na upartego by pasował, gdyby nie fiszbina

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Szczesliwa ja już nie ogladam, ogladałam 1 sezon i było tam tylko od strony dobrej, a powikłania tylko anestezjologiczne, więc mi to nie odpowiadało Może w 2 sezonie się zmieniło No a ja już zdanie sobie wyrobiłam

Nie zawsze maleją. Ja miałam tak - ściśnięte - małe - "wybiły się" - zadowolenie - a jak w całości zeszła opuchlizna to znowu małe

A to ja wtedy nie oglądałam. Ja oglądałam tylko sezon 2 i tam bardzo dużo było o pracy lekarzy i czego się spodziewają a czego boją w operacjach itp. więc moim zdaniem optymalne podejście

[Star90]

Powikłania anastezjologiczne brrrrr boje sie narkozy !
Ja lubie ten program oglądac chociaz rzeczywiscie malo tam sie mowi o odczuciach kobiet po op i o powikłaniach


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Saba08]

Napisane przez _szczesliwa_

A to ja wtedy nie oglądałam. Ja oglądałam tylko sezon 2 i tam bardzo dużo było o pracy lekarzy i czego się spodziewają a czego boją w operacjach itp. więc moim zdaniem optymalne podejście

A to widzisz, ja tego nie oglądałam

[gosiek78]

Napisane przez selena06

315ml tak do 5% pierś zabiera

Selena06 jakiego woreczka użyłaś? Mi dr dobrał silimed 350xh - jak mam zrobić taki test? Poradźcie..

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

Nie wiem kiedy uda mi się przeczytać cały wątek od początku... dzisiaj już nie mam siły.
Ale im więcej czytam, tym bardziej chcę mieć nowe cycki

[belseno]

Napisane przez gosiek78

Selena06 jakiego woreczka użyłaś? Mi dr dobrał silimed 350xh - jak mam zrobić taki test? Poradźcie..

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

Nie wiem kiedy uda mi się przeczytać cały wątek od początku... dzisiaj już nie mam siły.
Ale im więcej czytam, tym bardziej chcę mieć nowe cycki

hehe...to wciąga A nowe cycki są fajne
Wlej do woreczka śniadaniowego (albo do prezerwatywy ) ilość ml z implantu w miarę możliwości szczelnie go zawiąż i zapakuj do miękkiego stanika. Nie uzyskasz takiego efektu jak z implantem bo nie da się tak woreczka z wodą ułożyć, ale poczujesz ciężar no i jak założysz obcisłą bluzkę to mniej więcej zobaczysz jak dużo bedziesz miała z przodu. Ja dzięki woreczkowej przymiarce zrozumiałam, że nie chce 200ml Na początku chciałam małe sportowe cycki, dla mnie było najważniejsze by były jędrne ale jak wlałam w woreczek 350 ml to łałłłł...szczena mi opadła i może to głupio zabrzmi ale wręcz podniecenie poczułam i stwierdziłam, że jak szaleć to szaleć...dla takiego wyglądu i tych cudownych motylków w brzuchu warto wziąć większe niestety u mnie się nie dało aż tyle, więc wzięłam maxa jakiego mogłam, a teraz wiem, że nie chciałabym już większych więc cieszę się, że więcej nie wlazło Ale test woreczkowy był cudowny

[call me baby]

Napisane przez _szczesliwa_

Ad.1 Ja akurat ten program bo na pewno chodzi o Sekrety Ch. bardzo lubię, pokazują jak to się robi dokładnie, jak się znieczula, jakie są powikłania itd ale to trzeba oglądać każdy odcinek bo nie zawsze jest o tym samym. Ja właśnie za to lubię Pana Dr Sz. że podchodzi do tego od strony medycznej a nie tylko piękna jak kiedyś program Dr S.
Pierwszy raz się z Tobą Mycha nie zgadzam chyba Ale i tak Cię

Ad.2 Nie mówcie, że zawsze maleją???? Bo dla mnie są idealne i nie chciałabym żeby zmalały bo one nie są zbyt wielkie

A odnośnie staników to nie wiem jak teraz ale ja uważam, że staniki usztywniane z fiszbinami wyglądają super i doczekać się ich nie mogę. Oczywiscie tych bez gąbek. Wreszcie bez!!!

Wstawiam zdjęcia jak moje cudaki po 2 tygodniach

wow piekne sa !!! uwielbiam ogladac fotki jak nasze cycuszki sie zmieniaja , to niesamowite

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ----------

Napisane przez gosiek78

Ja miałam nadzieję, że już po tygodniu uda mi się wrócić do pracy. Ale gdy czytam Wasze doświadczenia, to już widzę, że pewnie będę z tych co wracają "za biurko" dopiero po 3 tygodniach. Mam niski próg bólu i tego się boję najbardziej, że po op będę wiecznie zmierzła, że nawet środki p/bólowe mi nie pomogą... ehh...

nic sie boj, ja tez mam niski i to bardzo , jestem z tych co zawsze wszytko boli i to bardzo taki urok ... i to jest do przezycia co prawda po tygodniu to bym nie dala rady, nawet po dwoch , ale po trzech spokojnie. to jest Twoje zdrowie i cialo i ono jest najwazniejsze , sama bedziesz widziala czy organizm Ci pozwoli wrocic do pracy ;-)

[Tysiaczek83]

Napisane przez ladybarque

Dziewczyny wiem ze to już było 1000 razy walkowane, ale ja w zaleceniach pooperacyjnych mam 6 tyg staniki pooperacyjne nosić( ew.Sportowe po 3 tyg ale tak nie robię nie ryzykuje) a po tym czasie moja dr mówi ze już wszystkie moge nosić. Pytanie czy kupić już z fiszbina?? Nie będzie za wcześnie? A może ponosić 3 miechy jeszcze ten operacyjny na zmianę ze sportowym? Jak myślicie?

Ja jestem 8 dni po operacji i mogę już spać w sportowym,ale w pasie...
Za miesiąc mogę kupować już z fiszbiną

Hej Kobietki...ja dopiero dotarłam do domu,zwiedziliśmy galerie wzdłuż i wszerz
Blizny mam jak draśnięcie kotka,mam nawilżać piersi,a za miesiać doktor oceni co na blizny używać...
Powiedział,że jest bardzo dobrze jak na ten czas po operacji...Pas i stanik miesiąc...
Mogę spać w sportowym oraz wykonywać pełen zakres ruchów rękoma

[gosiek78]

Napisane przez belseno

hehe...to wciąga A nowe cycki są fajne
Wlej do woreczka śniadaniowego (albo do prezerwatywy ) ilość ml z implantu w miarę możliwości szczelnie go zawiąż i zapakuj do miękkiego stanika. Nie uzyskasz takiego efektu jak z implantem bo nie da się tak woreczka z wodą ułożyć, ale poczujesz ciężar no i jak założysz obcisłą bluzkę to mniej więcej zobaczysz jak dużo bedziesz miała z przodu. Ja dzięki woreczkowej przymiarce zrozumiałam, że nie chce 200ml Na początku chciałam małe sportowe cycki, dla mnie było najważniejsze by były jędrne ale jak wlałam w woreczek 350 ml to łałłłł...szczena mi opadła i może to głupio zabrzmi ale wręcz podniecenie poczułam i stwierdziłam, że jak szaleć to szaleć...dla takiego wyglądu i tych cudownych motylków w brzuchu warto wziąć większe niestety u mnie się nie dało aż tyle, więc wzięłam maxa jakiego mogłam, a teraz wiem, że nie chciałabym już większych więc cieszę się, że więcej nie wlazło Ale test woreczkowy był cudowny

Oj wciąga, wciąga!! Wszędzie widzę tylko cycki
Muszę sobie zorganizować jakieś dobre woreczki, albo właśnie prezerwatywę bo z tych co mam to się wylewa.. wrr
Jak się zorganizuję to wstawię fotki

[korolowa]

co do bielizny, ja pierwszy koronkowy stanik mam...ale jeszcze się boje fiszbin nosić, na razie sportowe staniki są super, mam takie topy z gattu, ładnie wycięte także spokojnie pod letnie bluzeczki można nosić... jest wygodnie a cycuchy fajnie się prezentują.

[ladybarque]

Mam te Brubecki sa fajne kupiłam w 3 kolorach więc na lato jak znalazł ale w przyszły piątek wychodzimy z M i zobaczę jak to będzie z tym sportowcem i nakładkami silikonowymi bo boje sie zeby mi skutki nie sterczsly o nie przebijaly przez sukienkę

[kasikkk87]

Napisane przez selena06

gosiek78 no problemo poprostu nie chcemy tu jakichś autoreklam ja będę robić u T.K., na konsultacji też odniosłam że się śpieszy, ale dziewczyny mnie uprzedzały, że tak też miały, on poprostu ma taki charakter, konkretny i szybki- dlatego sprawia takie wrażenie ale jak powiedziałam że mam mnóstwo pytań, to chętnie na wszystkie odpowiadał

No widzisz Kochana warto dobrze poczytać co i jak, wtedy to się bardziej przyjazne robi :P a co do wielkości implantów, to weź z pierwszej stronki powchodź sobie na wszystkie tabele i sama zobaczysz, że przy 9cm własnej piersi to dużego wyboru nie ma ale takie to będą superaśne jak masz, bo pewnie fajną projekcje będziesz miała

anika75 muszę się z Tobą nie zgodzić, bo tak jak pisałam wyżej, mając zaledwie 9cm piersi, to więcej niż 200ml nie wsadzisz, tzn można, ale raczej nie będzie to fajnie wyglądać, jak będzie miała reszte piersi pod pachą....zobacz na tabele, ja znalazłam chyba max 205cc....przy takiej podstawie

hmmm z tego co czytalam JUstyna ma podobne wymiary do mnie tylko ja jestem duzo nizsza i grubsza od niej pod biustem mialam 73 lub 74 a w biuscie 83 czyli kompletnie nic mam 163 cm wzrostu waga roznie od 52 do 55 mam wkladki 325 cc hp i zapewniam ze one nie sa duze 195 cc w ogole sobie nie wyobrazam chyba bym sie zaryczala gdyby nie to ze moja dr na ktorej mi zalezalo nie chciala dac mi wiecej na pewno implant bym wziela wiekszy gdzies o 50 cc takze Justyna zastanow sie 195 to moze dobry implant dla osob z wieksza wyjsciowka ale na pewno nie taka jak my