Tajlandia

[parafiniuczka]

Tajlandia jest wspanialym miejscem na ziemi. Bylam w kilku miejscach. O Bangkoku opisalam na mojej stronce-zaprasza. Reszte bedzie aktualizowana. pozdrawiam serdecznie!!
imoffblog.wordpress.com
https://www.facebook.com/imoffpaula

[lenia29]

koh similiany ???? Ale Ci fajnie, marzy mi się to miejsce

[carmelova]

Napisane przez melleczka

Tak więc plan podróży zatwierdzony i miejmy nadzieję, że się nie zmieni

24.01 - wylot do Bangkoku z przesiadką w Moskwie
25.01 - przylot do Bangkoku, zakwaterowanie w hotelu Rambuttri i jakieś drobne zwiedzanie (Wat Arun/Park Lumphini/oceanarium)
26.01 - zwiedzanie świątyń
27.01 - wycieczka Ancient City (jeszcze nie wiem czy na własną rękę czy zorganizowana)
28.01 - zwiedzanie Wielki Pałac i Park Dusit.
29.01 - wyjazd do Siem Reap, zakwaterowanie w Motherhome Guesthuose.
30.01 - zwiedzanie Angkor
31.01 - zwiedzanie Angkor
01.02 - powrót do Bangkoku i albo hotel przy Don Mueang, albo czekamy do rana na lotnisku
02.02 - lot do Krabi, zakwaterowanie w hotelu Ascot w Ao Nang
03.02 - wycieczka J.Bond Island i zatoka Phang-Nga
04.02 - dwudniowe Similiany
05.02 - dwudniowe Similiany
06.02 - fakultet "4 wyspy"
07.02 - fakultet Hong Island
08.02 - transfer na Phi Phi, zakwaterowanie w hotelu Phi Phi Villa Resort
09.02 - wycieczka na Maya Bay
10.02 - plażowanie, punkt widokowy
11.02 - plażowanie
12.02 - powrót do Krabi, zakwaterowanie w hotelu przy lotnisku
13.02 - lot do Bangkoku, zakwaterowanie w hotelu przy lotnisku, może jakieś małe zwiedzanie (China Town, oceanarium)
14.02 - wylot do Warszawy

Mellus widzę, że plan gotowy Mam nadzieję, że wszystko pójdzie bezstresowo i uda się go wykonać w 100%
Wyboldowałam punkty wyprawy, które mamy wspólne

[ktsw]

melduje ze qatar airways ma teraz promo na bangkok sama kupilam wczoraj bilet za 1800 zł na koniec pażdziernika, a teraz studiuje wątek i mam coraz wiekszy mętlik w głowie

[carmelova]

No i rusza wielka wyprzedaż Air Asia http://www.airasia.com/ot/en/promotion/rr3590108.page

[melleczka]

Napisane przez ktsw

melduje ze qatar airways ma teraz promo na bangkok sama kupilam wczoraj bilet za 1800 zł na koniec pażdziernika, a teraz studiuje wątek i mam coraz wiekszy mętlik w głowie

Niestety to są ceny tylko na październik Pozostałe terminy są już w normalnych cenach, czyli powyżej 2500zł.

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Napisane przez lenia29

koh similiany ???? Ale Ci fajnie, marzy mi się to miejsce

Zbyt wielkich oczekiwań nie mam, bo podczas wycieczek wszystko robione jest w ekspresowym tempie i nawet nie da rady się nacieszyć widokami i lazurkami:/

Napisane przez carmelova

Mellus widzę, że plan gotowy Mam nadzieję, że wszystko pójdzie bezstresowo i uda się go wykonać w 100%
Wyboldowałam punkty wyprawy, które mamy wspólne

Gotowy Teraz tylko czekać... Czekać... I czekać... Ponad 4 miesiące:/

[ktsw]

Napisane przez melleczka

Niestety to są ceny tylko na październik Pozostałe terminy są już w normalnych cenach, czyli powyżej 2500zł.

o widzisz, wczoraj cały listopad był jeszcze w promocji (ale ja juz tak chce na wakacje ze stwierdzilam ze musze jechac wczesniej )

[melleczka]

Napisane przez carmelova

No i rusza wielka wyprzedaż Air Asia http://www.airasia.com/ot/en/promotion/rr3590108.page

A właściwie rusza dziś o 18:00

Podane ceny są za lot w jedną stronę? Bo jak tak to nie przepłaciłam

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Napisane przez ktsw

o widzisz, wczoraj cały listopad był jeszcze w promocji (ale ja juz tak chce na wakacje ze stwierdzilam ze musze jechac wczesniej )

Możesz mieć za to tańsze hotele i zdecydowanie mniej turystów Ja niestety byłam zmuszona na termin styczniowo-lutowy ze względu na pracę

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

Trochę zła jestem na siebie i na ten plan, bo mamy dużo transferów:/ Ale cóż... Przyjeżdżamy ze Siem Reap wieczorem i czekamy nockę na lotnisku, następnego dnia dopiero jesteśmy w Ao Nang. A gorsza jest końcówka... Wracamy z Phi Phi i śpimy w Krabi jedną noc (bez sensu), żeby rano wylecieć do BKK (tylko poranny lot był na promo), siedzimy tam cały dzień i nockę (też bez sensu) i rano wylot do PL.
Nie wiem za bardzo jak to ogarnąć i czy jest sens tego ostatniego dnia jechać do centrum BKK? Gdzie zarezerwować hotel? Bo jedno lotnisko jest na jednym końcu, drugie na drugim, a centrum miasta jeszcze zupełnie gdzie indziej:/

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

A co do Similianów to z nimi będzie pewnie problem z Ao Nang, jeżeli nie da rady jechać na dwudniowe, albo będą kosmicznie drogie to pojedziemy na jednodniową wycieczkę

[ktsw]

painka dokopałam sie ze chyba leciałas moją trasą, jak przesiadka w Doha? my tam mamy jakies 10 godzin i juz sie boje katarskich cen i tego ze padne z głodu

[melleczka]

Napisane przez ktsw

painka dokopałam sie ze chyba leciałas moją trasą, jak przesiadka w Doha? my tam mamy jakies 10 godzin i juz sie boje katarskich cen i tego ze padne z głodu

A to chyba wszędzie tak Gdzieś wyczytałam, że na moskiewskim lotnisku kawa kosztuje coś ok. 60zł
My mamy na szczęście tylko 5h postoju - najemy się przed i może będzie ok

[ktsw]

Melleczka ja ostatnio przesiadałam sie w Abu Dabi i uwierz mi, o ile w Moskwie stac mnie bylo na jakąs wode czy piwo w sklepie (bary wiadomo, drogo) to w Arabii Saudyjskiej juz niebardzo mało tego - w koncu chcielismy wymienic w kantorze 50 euro to nam powiedzieli, ze wymieniają dopiero od 100 E boje sie ze w Katarze moze byc podobnie

[melleczka]

Napisane przez ktsw

Melleczka ja ostatnio przesiadałam sie w Abu Dabi i uwierz mi, o ile w Moskwie stac mnie bylo na jakąs wode czy piwo w sklepie (bary wiadomo, drogo) to w Arabii Saudyjskiej juz niebardzo mało tego - w koncu chcielismy wymienic w kantorze 50 euro to nam powiedzieli, ze wymieniają dopiero od 100 E boje sie ze w Katarze moze byc podobnie

Ekhm... Aha Czyli tak czy siak napełniamy brzuszki przed wylotem i najlepiej to jeszcze w Warszawie zaliczyć porządny kubełek w KFC Ale u Ciebie to może być ciężko z tym 10h postojem.

Swoją drogą... Tak się kiedyś zastanawiałam... Można brać żarełko do samolotu? Bo ja brałam, ale to były tanie linie i czartery. A nie wiem jak w takim Aeroflocie Oczywiście mówię tu o hermetycznie pakowanych przekąskach.

[ktsw]

eee ty tak zle nie bedziesz miala, w samolocie tez pewnie cos dadzą do jedzenia i picia jedzenia chyba brac nie mozna :/
ale dokopałam sie na internecie czegos takiego:

Jeśli lecisz Qatar Airways i masz ponad (chyba) 5h przerwy to kupon na obiad dają z automatu. Jak najbardziej można go dostać w restauracji (a konkretnie przy stoliku tuż obok, siedzą tam ludzie z Qatar Airways). W transfer desk też dają te kupony.

zobaczymy czy to prawda

[melleczka]

Napisane przez ktsw

eee ty tak zle nie bedziesz miala, w samolocie tez pewnie cos dadzą do jedzenia i picia jedzenia chyba brac nie mozna :/
ale dokopałam sie na internecie czegos takiego:

zobaczymy czy to prawda

Dadzą dadzą

[Malgos_12]

Oczywiście, że na pokład samolotu można wnosić jedzenie, ale jedzonko będą podawać, więc nic się nie martwcie. Jak boicie się o ceny to możecie kupić sobie na wolnocłowej w PL np wodę czy inne napoje...
Nie wiem jak w Abu Dabi ale w Dubaju te ceny nie były aż takich straszne.... i bardzo tanie były papierosy bo za wagon jakieś 12 euro.

[ktsw]

Oczywiście, że na pokład samolotu można wnosić jedzenie,

serio? mi sie cos kołacze po głowie ze przed odprawą widze tabliczke z przekreslonymi rzeczami ktorych nie mozna wnosic (jedzenie, picie, płyny pow 100 ml, noże i takie tam ) ale pewnie cos bede kombinowac

[melleczka]

A nie jest tak, że nie można wnosić np. kanapek własnoręcznie zrobionych, a można wnieść hermetycznie pakowane chipsy czy ciastka? Że płynów nie wolno to wiadomo i to wszędzie tak jest. Ale wydaje mi się, że fabrycznie zapakowane jedzonko można...

[moniczorek]

Napisane przez melleczka

A nie jest tak, że nie można wnosić np. kanapek własnoręcznie zrobionych, a można wnieść hermetycznie pakowane chipsy czy ciastka? Że płynów nie wolno to wiadomo i to wszędzie tak jest. Ale wydaje mi się, że fabrycznie zapakowane jedzonko można...

ja kanapki wielokrotnie wnosiłam na pokład w róznych zakatkach świata i nigdy nikt sie o to nie przyczepił
a ostatnio we Wro miałam wode min w reku, calkiem o tym zapomniałam położyłam do tego koszyczka przy kontoli podrecznego i nikt mi nie zwrocil uwagi, dopiero na bezcłówce sie zorientowałam

[Malgos_12]

Kochane nie mylmy przechodzenia przez kontrolę osobistą z wejściem na pokład. Podczas przejścia przez kontrolę (niezależnie od linii lotniczych) rzeczywiście nie można wnosić więcej niż 100ml płynów, żelów na opakowanie, itp (łączna ich ilość to 1l)... ale kanapki, jedzenie itp spokojnie można przenosić... np z Pl wiecznie przewożę gołąbki, pierożki, kiełbasę, mięso ..czasami mama wepchnie mi kanapkę itd. i wcale nie trzeba pakować tego hermetycznie (latałam również do innych krajów i np miałam drożdżówkę czy inne jedzonko i nigdy nie miałam problemów z tym) Następnie wchodzimy na strefę wolnocłową gdzie przecież można kupić słodycze, kanapki itd, wtedy możemy sobie kupić również napoje.
Czasami zdarza się jednak, że przylatując do jakiegoś kraju gdzieś w okolicach kontroli paszportowej (czyli jakby przed opuszczeniem lotniska) są tabliczki gdzie proszą aby wyrzucić swoje kanapki, jedzenie które wwozimy do kraju... jest to spowodowane czasami różnymi epidemiami jak np mieliśmy ptasią grypę itd, ale obecnie przyznam się, że dawno się już z tym nie spotkałam.
Nie ma jednak problemu z wniesieniem tego jedzonka na pokład samolotu.

[melleczka]

Napisane przez Malgos_12

Kochane nie mylmy przechodzenia przez kontrolę osobistą z wejściem na pokład. Podczas przejścia przez kontrolę (niezależnie od linii lotniczych) rzeczywiście nie można wnosić więcej niż 100ml płynów, żelów na opakowanie, itp (łączna ich ilość to 1l)... ale kanapki, jedzenie itp spokojnie można przenosić... np z Pl wiecznie przewożę gołąbki, pierożki, kiełbasę, mięso ..czasami mama wepchnie mi kanapkę itd. i wcale nie trzeba pakować tego hermetycznie (latałam również do innych krajów i np miałam drożdżówkę czy inne jedzonko i nigdy nie miałam problemów z tym) Następnie wchodzimy na strefę wolnocłową gdzie przecież można kupić słodycze, kanapki itd, wtedy możemy sobie kupić również napoje.
Czasami zdarza się jednak, że przylatując do jakiegoś kraju gdzieś w okolicach kontroli paszportowej (czyli jakby przed opuszczeniem lotniska) są tabliczki gdzie proszą aby wyrzucić swoje kanapki, jedzenie które wwozimy do kraju... jest to spowodowane czasami różnymi epidemiami jak np mieliśmy ptasią grypę itd, ale obecnie przyznam się, że dawno się już z tym nie spotkałam.
Nie ma jednak problemu z wniesieniem tego jedzonka na pokład samolotu.

No i wszystko jasne Dziękujemy za wyczerpującą odpowiedź

W sumie... My też wnosiliśmy na pokład napoje kupione na wolnocłówce.

[ktsw]

Malgos dziekuje biore w takim razie wałówke z Polski moze nie goląbki i kiełbase, ale cos tam wezme, hehe

a wracając do tematu: kupic dolary czy euro? co me lepszy przelicznik? mysle wlasnie czy rezerowac noclegi wczesniej, zawsze jezdze bez rezerwacji i znajduje cos na miejscu, a tutaj wszyscy rezerwują jak jeden mąż przyjeżdzam o 1 w nocy, rezerwacje musze zrobic chyba o dzien wczesniej, co nie?

[melleczka]

Napisane przez ktsw

Malgos dziekuje biore w takim razie wałówke z Polski moze nie goląbki i kiełbase, ale cos tam wezme, hehe

a wracając do tematu: kupic dolary czy euro? co me lepszy przelicznik? mysle wlasnie czy rezerowac noclegi wczesniej, zawsze jezdze bez rezerwacji i znajduje cos na miejscu, a tutaj wszyscy rezerwują jak jeden mąż przyjeżdzam o 1 w nocy, rezerwacje musze zrobic chyba o dzien wczesniej, co nie?

Ponoć bez znaczenia... My mamy trochę $$$, resztę musielibyśmy dokupić, ale za to możemy mieć euro po dużo lepszym kursie niż w kantorze, więc resztę weźmiemy euro chyba.

Ja jestem zdania, żeby rezerwować, szkoda czasu na miejscu na szukanie noclegów.

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Odnośnie walut - informacja znaleziona na stronie Rainbow Tours:

"Wymiana walut - Zaleca się zabranie Euro, choć można również wymieniać dolary amerykańskie, funty brytyjskie i inne powszechnie akceptowane waluty. Pieniądze można wymienić w licznych bankach i kantorach oraz hotelach (tutaj kurs jest zawsze niekorzystny) UWAGA! W Tajlandii nie są akceptowane banknoty 50 USD oraz 100 USD starych edycji
(z małymi wizerunkami prezydentów)."

[ktsw]

Ja jestem zdania, żeby rezerwować, szkoda czasu na miejscu na szukanie noclegów.

pewnie na początek cos zarezerwuje, potem juz ciezko bo ja z tych podróżników co nie usiedzą na miejscu za długo, a przy przemieszczaniu sie na wlasną ręke bardzo latwo o poslizgi

proboje ulozyc trase i strasznie ciezko mi idzie za duzo miejsc za malo czasu.
Jechac do Angkor Wat czy do Chiang Mai, a moze zamiast tego pierwszego zrobic po prostu Ayutthaye, kurcze straszny mam mętlik w głowie

[melleczka]

Napisane przez ktsw

pewnie na początek cos zarezerwuje, potem juz ciezko bo ja z tych podróżników co nie usiedzą na miejscu za długo, a przy przemieszczaniu sie na wlasną ręke bardzo latwo o poslizgi

proboje ulozyc trase i strasznie ciezko mi idzie za duzo miejsc za malo czasu.
Jechac do Angkor Wat czy do Chiang Mai, a moze zamiast tego pierwszego zrobic po prostu Ayutthaye, kurcze straszny mam mętlik w głowie

Wszystko zależy od tego co Cię kręci My nie chcieliśmy do Chiang Mai ani do Ayutthai, bo my nie z tych co lubią świątynie itp. Nadmiar będziemy mieć już po Bangkoku, a Angkor to po prostu miejsce, które trzeba zobaczyć będąc w tamtej części świata, kultowe, przynajmniej dla nas to był taki must see

[ktsw]

hehe, w tym problem ze mnie wszystko kręci i plaza, i góry, i świątynie, zabytki, mam jeszcze miesiąc na myslenie moze cos wymysle, a jak nie to zobaczymy na miejscu

[melleczka]

Napisane przez ktsw

hehe, w tym problem ze mnie wszystko kręci i plaza, i góry, i świątynie, zabytki, mam jeszcze miesiąc na myslenie moze cos wymysle, a jak nie to zobaczymy na miejscu

A w ogóle jest jakiś plan Bo rozumiem, że Bangkok na pewno A reszta

Teraz mogłabyś dorwać fajne bileciki w promocji Air Asia.

[ktsw]

ale promocja jest na loty chyba od stycznia 2014, ja lecie pazdziernik-listopad

[melleczka]

Napisane przez ktsw

ale promocja jest na loty chyba od stycznia 2014, ja lecie pazdziernik-listopad

Ups, zapomniałam

[ktsw]

plan cały czas sie zmienia, na pewno BKK i na pewno plaża, między tym chce zwiedzanie wcisnąc, ale dylematy takie jak napisałam wczesniej

[melleczka]

Napisane przez ktsw

plan cały czas sie zmienia, na pewno BKK i na pewno plaża, między tym chce zwiedzanie wcisnąc, ale dylematy takie jak napisałam wczesniej

A jak długi wyjazd