Mikołajkowe dzieciaczki 2007 - Strona 31 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-12-29, 16:08   #901
koletynka
Rozeznanie
 
Avatar koletynka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 905
GG do koletynka
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Witajcie Ja jeszcze w sprawie zielonych kupek. Na forum o laktacji wyczytałam, że pojawiają się, gdy maluch wypija tylko mleko pierwszej fazy. U mnie to sie potwierdza. Jak Oskar pociągnie 5minut żeby tylko się napic i więcej nie chce - pojawia się zielona kupka.

Muszę się wyżalić. Ostatnio okropnie kłócę się z mężem. Jestem totalnie przemęczona, niby spię w nocy bo młody je i zasypia, ale co to za sen taki przerywany. No i się czepiam, bo chciałabym zeby on myślał tak jak ja. Żebym nie musiała wszystkieg mowić tylko zeby sam się domyślił, że trzeba pranie ściągnąć czy inne domowe prace wykonać. A z drugiej strony jego koledzy robią mu wodę z mózgu. Dzwonią i wyciągają na imprezy, mowią że jestem egoistką bo chcę żeby był ze mna w nocy i pomógł przy małym a nie łaził po klubach. Nie dają za wygraną. Nie mam już do tego siły. Jestem zmęczona ciągłą walką. Przecież mielismy czas na zabawe, teraz mamy dziecko. Oni zdaja się tego nie rozumieć i przez to codziennie mamy dyskusje, bo teraz w okresie świątecznym ciągle jakies imprezy, na które on biedny nie poszedł... A mój mąż ma lat 27, jego koledzy też około 30, bo po tym co napisałam mozna wnioskować, że jest jakieś 10 lat młodszy. Powoli zaczynam rozumiec dlaczego w Norwegii jest tyle młodych samotnych matek Mowię Wam, jestem w totalnym dołku.
__________________
Oskar


koletynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-29, 16:09   #902
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

a mi tam waga w liscie odpowiadala Przynajmniej jak piszecie ze juz dzidzius wazy np 5kg to wiadomo od kiedy tyle przytyl Ale wcale nie musi tak byc. W koncu nasze dzieciaczki sa coraz ciezsze wiec po co pisac ze wazy np 3400.


dalej sciagam pokarm z chorego cyca....(w sumie pol rany zagojone - jeszcze tylko pol). Jesli sie nie zagoi do nowego roku to sobie odpuszcze i bede dalej karmic z poraniona brodawka....
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-29, 16:29   #903
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

koletynka - ja tez ostatnio ciagle robie wyrzuty mojemu tz-owi. Zwlaszcza teraz z okresie swiatecznym jak siedzi w domu i pol dnia spedza przed kompem...A chyba najbardziej mnie wkurza, ze sie ciagle nie wysypiam a on nawet malego w nocy nie slyszy. A jak juz poprosze zeby wstal go nakarmic (teraz przeciez co drugie karmienie jest butelka wiec on to moze zrobic) to sie tyle nagada przy tym, malego rozbudzi, ja i tak nie spie, itd... A on chodzi spac o 2.00, bo siedzi przed kompem, wstaje potem o 10.00 i w dzien jeszcze dosypia...ach...
Dzis sie wkurzylam, poszlam na 2-godzinny spacer i powiedzialam, ze ma chociaz podlogi umyc. Umyl


Pytanie do mam chlopcow - czy wasi synkowie tez maja wodniaczki na jaderkach? Robicie cos z tym? Bo slysze ciagle rozne opienie. Ze samo zejdzie. Ze trzeba do gory podnosic. Ze trzeba pod jaderka wkladac rulonik z waty lub czego podobnego (tak malemu sie jaderka odparzaja).

I druga sprawa. Maly ma wystajacy pepek i strasza mnie ze bedzie mial (lub juz ma) przepukline. Juz nawet zaklejalam pepek specjalnym plastrem, zeby sie wciagnal - wciagnal sie na jeden dzien. Sa opinie ze samo zejdzie. Wiecie cos na ten temat?
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-29, 17:00   #904
szperrr
Zakorzenienie
 
Avatar szperrr
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Dziewczyny, to moze wklejcie swoje propozycje listy? I cos razem wybierzemy

Koletynko, wiek chyba nie ma tu znaczenia.. chyba raczej kultura w danym kraju. W Polsce tacy 30-latkowie zazwyczaj juz sie wyszumieli, w Anglii, Holandii, moze tez w Norwegii zachowuja sie nadal jak dzieciaki. Moj TZ najchetniej siedzialby w domu, nawet jak go znajomi wyciagaja, to czesto chce, zebym mu pomogla sie wykrecic. I to znajomi w jego wieku, a on jest o 10 lat ode mnie starszy (37) wiec w porownaniu z Twoim TZ moj to juz staruszek

A kolei przed kompem tez moglby przesiedziec caly dzien i cala noc.. jak mi to zaczyna przeszkadzac, to po prostu podchodze i mu wsadzam Hanie na kolana Bo tego juz mnie nauczyl - faceci sie nie domyslaja, facetom trzeba pokazac palcem.

Zaraz idziemy na jakis rodziny obiad.. Bedzie tam ciotka TZta, ktora nas kilka lat temu nakryla calujacych sie w parku Ciekawe, czy pamieta i przypomni przy reszcie rodziny
__________________
szperrr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-29, 18:42   #905
ewcia123
Rozeznanie
 
Avatar ewcia123
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: okolice W-wy
Wiadomości: 776
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Celko a co to są te wodniaczki? Pierwszy raz slysze. O tej przepuklinie to też pierwszy raz słysze. Pępek Pitu jest wypukły i nic nie będe z tym robić, no chyba, że pediatra coś powie.
ewcia123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-29, 19:50   #906
bubbel
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 926
GG do bubbel Send a message via Skype™ to bubbel
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

czesc wszystkim mamciom
Pare dni sie nie odzywalam bo maly caly czs na cycku by siedzial. Od dwoch dni podaje u cycka bez kapturkow i jakos dziala Ssie bez, czasem sie denerwuje na poczatku ale ja sie nie poddaje i w koncu zalapie wydaje mi sie ze moge miec pokarm nietresciwy albo mam go za malo Budzi sie i w ryk bo glodny (za dnia budzi sie co 2 godz a w nocy nie spi dluzej niz 3) Jak na razie powstrzymuje sie od podania sztucznego mleka na noc, boje sie ze nie bedzie chcial mojego potem, a poza tym nie chce sie poddawac i wytrwale siedze z malym i go karmie.

No i nasz synek bedzie mial 21 stycznia paszport
I w lutym jedziemy do Polski
__________________
Nathaniel jest z nami od 24.11. 2007

380 hp, Londyn - 09/07/2010
bubbel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-29, 20:02   #907
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez ewcia123 Pokaż wiadomość
Celko a co to są te wodniaczki? Pierwszy raz slysze. O tej przepuklinie to też pierwszy raz słysze. Pępek Pitu jest wypukły i nic nie będe z tym robić, no chyba, że pediatra coś powie.
W sumie to do konca nie wiem - po prostu to co widac, to powiekszone jaderka (sama bym sie nie zorientowala, tylko tak powiedziala polozna i potem pediatra). Mojego meza siostrzeniec jak mial waodniaczki to bylo widac ze hej - maly mial taaaak duze jaderka ze szok Adas az tak duzych nie ma.
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-12-29, 20:23   #908
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez koletynka Pokaż wiadomość
Muszę się wyżalić. Ostatnio okropnie kłócę się z mężem. Jestem totalnie przemęczona, niby spię w nocy bo młody je i zasypia, ale co to za sen taki przerywany. No i się czepiam, bo chciałabym zeby on myślał tak jak ja. Żebym nie musiała wszystkieg mowić tylko zeby sam się domyślił, że trzeba pranie ściągnąć czy inne domowe prace wykonać. A z drugiej strony jego koledzy robią mu wodę z mózgu. Dzwonią i wyciągają na imprezy, mowią że jestem egoistką bo chcę żeby był ze mna w nocy i pomógł przy małym a nie łaził po klubach. Nie dają za wygraną. Nie mam już do tego siły. Jestem zmęczona ciągłą walką. Przecież mielismy czas na zabawe, teraz mamy dziecko. Oni zdaja się tego nie rozumieć i przez to codziennie mamy dyskusje, bo teraz w okresie świątecznym ciągle jakies imprezy, na które on biedny nie poszedł... A mój mąż ma lat 27, jego koledzy też około 30, bo po tym co napisałam mozna wnioskować, że jest jakieś 10 lat młodszy. Powoli zaczynam rozumiec dlaczego w Norwegii jest tyle młodych samotnych matek Mowię Wam, jestem w totalnym dołku.
Koletynko -
Rozumiem cię, esteś zmęczona i masz prawo oczekiwać pomocy.
Ja też się czasami zetnę z TŻ, ale w sumie to chyba bardzie moje zmęczenie i rozdrtażnienie, niż z jego powodu. Męczy mnie wstawanie w nocy- wiadomo. DO tego dochodzi gotowanie, sprzątanie... Wiem, że gdybym powiedziała TŻ, to on by to zrobił - ale z drugiej strony on jeszcze zajmuje się różnymi pracami wykończeniowymi w domu i nie mam serca go męczyć. Gdyby siedział przed kompem czy tv to bym się wkurzyła. Synkiem zajmuje się chętnie - no ale wiadomo, to ja z nim jestem przez większą część dnia.
aMyslę, ze chyba u każde z nas pojawi się w mniejszym lub większym stopniu zmęczenie i rzez to jakieś sprzeczki.

Cytat:
Napisane przez celka2000 Pokaż wiadomość
Pytanie do mam chlopcow - czy wasi synkowie tez maja wodniaczki na jaderkach? Robicie cos z tym? Bo slysze ciagle rozne opienie. Ze samo zejdzie. Ze trzeba do gory podnosic. Ze trzeba pod jaderka wkladac rulonik z waty lub czego podobnego (tak malemu sie jaderka odparzaja).

I druga sprawa. Maly ma wystajacy pepek i strasza mnie ze bedzie mial (lub juz ma) przepukline. Juz nawet zaklejalam pepek specjalnym plastrem, zeby sie wciagnal - wciagnal sie na jeden dzien. Sa opinie ze samo zejdzie. Wiecie cos na ten temat?
Pierwsze słyszę o wodniaczkach - nie mam pojęcia, co to i jak wygląda.
Co do pępka - ja nic nie robię.

Aha - czy wasze dzieciaczki też nie lubią witamin? Mój biedny nie cierpi witK, Vigantol jakoś znosi. Ąz mi go szkoda, że musze mu dawać
primavera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-29, 21:03   #909
bubbel
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 926
GG do bubbel Send a message via Skype™ to bubbel
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez primavera Pokaż wiadomość
Aha - czy wasze dzieciaczki też nie lubią witamin? Mój biedny nie cierpi witK, Vigantol jakoś znosi. Ąz mi go szkoda, że musze mu dawać
Nathaniel slicznie sie oblizuje wiec chyba te witaminki mu smakuja
__________________
Nathaniel jest z nami od 24.11. 2007

380 hp, Londyn - 09/07/2010
bubbel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-29, 21:26   #910
koletynka
Rozeznanie
 
Avatar koletynka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 905
GG do koletynka
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Bubbel jak poradziliście sobie ze zdjęciem do paszportu? Ja też muszę wyrobić, bo w marcu jedziemy do PL
__________________
Oskar


koletynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-29, 21:27   #911
martka83
Zadomowienie
 
Avatar martka83
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 574
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez primavera Pokaż wiadomość


Pierwsze słyszę o wodniaczkach - nie mam pojęcia, co to i jak wygląda.
Co do pępka - ja nic nie robię.

Aha - czy wasze dzieciaczki też nie lubią witamin? Mój biedny nie cierpi witK, Vigantol jakoś znosi. Ąz mi go szkoda, że musze mu dawać

A ja z pępusiem męczę się cały czas, dzisiaj mały ma 4 tygodnie a kikutek trzyma się i za nic nie chce odpaść. O wodniaczkach też pierwszy raz słyszę.

Co do witaminek to to jest najlepszy sposób na płaczącego Marcelka - 1 kropelka Cebionka na smoczek. I cisza jak makiem zasiał .

A my dzisiaj pierwszy raz sprzedaliśmy małego dziadkom na 5 godzin i pojechaliśmy na zakupy, ale fajnie było. Tylko chyba z 6 razy dzwoniłam do mamy jak się mały sprawuje .

Jeśli chodzi o nocki to ostatnio karmię marcelka ok 23, a potem pobudka o 2.30 i 6.30. Może w końcu łapiemy jakiś rytm, a może to przypadek.

A wczoraj Marcelek ważył 4400, a jak wychodziliśmy ze szpitala 24 dni temu miał 3200, więc jesteśmy już ponad kilogram do przodu
__________________
Marcelek
martka83 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-12-29, 22:39   #912
Medusia
Raczkowanie
 
Avatar Medusia
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 103
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cześć Mamusie i Dzidziusie!

Bo tego juz mnie nauczyl - faceci sie nie domyslaja, facetom trzeba pokazac palcem.
Szperr, święta racjaTaka młoda a juz taka mądra

W sprawie listy zgadzam się z Celką: pozostawić wagę.

O wodniakach słyszałam. Znam przypadek faceta zaniedbanego w tej sprawie w dzieciństwie i potem miał problemy z płodnością.Z tego co wiem wodniaczki leczy się w dzieciństwie, bo potem grozi niepłodność a nawet w skrajnych przypadkach może się przerodzić w raka jąder.Celciu, nie chcę ci e straszyć, wyrażnie piszę o przypadkach, gdzie nic z tym nie robiono.

Jeśli chodzi o gabkę (sowę) do kąpieli to też myślałam o praniu jej w pralce w goracej wodzie ale bez detergentów. Małe gąbeczki do naczyń super się sterylizuje w mikrofali, ale sowa tam nie wejdzie.

Wracam do włosów, czy Waszym Kudłatkom wypadają lub wycierają się włoski?
__________________
"Ten, kto się śmieje ostatni, przeważnie nie ma jednego zęba na przedzie." B.Spinoza
Medusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-29, 22:45   #913
Medusia
Raczkowanie
 
Avatar Medusia
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 103
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez primavera Pokaż wiadomość

Aha - czy wasze dzieciaczki też nie lubią witamin? Mój biedny nie cierpi witK, Vigantol jakoś znosi. Ąz mi go szkoda, że musze mu dawać
Melcia chętnie połyka cebion lub biogaię z łyżeczki na początku karmienia. Nie krzywi się.Sprawia wrażenie jakby je lubiła.
__________________
"Ten, kto się śmieje ostatni, przeważnie nie ma jednego zęba na przedzie." B.Spinoza
Medusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-30, 08:24   #914
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez martka83 Pokaż wiadomość
A ja z pępusiem męczę się cały czas, dzisiaj mały ma 4 tygodnie a kikutek trzyma się i za nic nie chce odpaść. O wodniaczkach też pierwszy raz słyszę.

Co do witaminek to to jest najlepszy sposób na płaczącego Marcelka - 1 kropelka Cebionka na smoczek. I cisza jak makiem zasiał .

A my dzisiaj pierwszy raz sprzedaliśmy małego dziadkom na 5 godzin i pojechaliśmy na zakupy, ale fajnie było. Tylko chyba z 6 razy dzwoniłam do mamy jak się mały sprawuje .
A podważasz go przy przemywaniu spirytusem?
My podważaliśmy - tak nam si e wydawało, ale dopiero położna pokazała mi jak to robić - tak konkretnie go do góry podnosiła i mocno tym patyczkiem tam jechała - jak tak zaczęłam robić, to odpadł tego samego dnia.


Co to za Cebion?
Ja mam witaminę K i D (vigantol) tylko?

O ile vigantol spoko, to K nie lubi - i nie dziwię mu si ę, bo to takie tłuste dziadostwo jest.


Zazdroszczę takiego długiego "odpoczynku" od maluszka - ja po nocce mam dość, Hubert jadł co godzinę - półtorej. Słyszałam, że trzeci tydz to czas intensywnego wzrostu i dzieci więcej jedzą - ale aż tak?

Z racji tego, że wygladam jak zombie - właśnie sprzedałam synka tatusiowi a sama nałożyłam farbę na łeb - jak mam być zombie, to chociaz w aksamitnym brązie na głowie
Cytat:
Napisane przez Medusia Pokaż wiadomość
Melcia chętnie połyka cebion lub biogaię z łyżeczki na początku karmienia. Nie krzywi się.Sprawia wrażenie jakby je lubiła.


I jeszcze - czy ktoraś z was myślała o basenie dla niemowlaków?
Ja miałam zamiar, zwłaszcza że Hubert uwielbia się kąpać - ale we Wrocławiu nie ma zbyt dużego wyboru... Tzn jest w 2 miejscach, ale trzeba wykupić od razu cały kurs no i z dzieckiem jest ttylko jeden rodzic - a ja wolałabym pójść najpierw na jedne zajęcia żeby się przekonać, czy Małemu się spodoba i czy nam to odpowiada...


I druga sprawa - jakie dajecie szczepionki? Te zwykłe czy skojarzone? Jak to wygląda "ilościowo" i cenowo?
primavera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-30, 09:51   #915
bubbel
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 926
GG do bubbel Send a message via Skype™ to bubbel
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez koletynka Pokaż wiadomość
Bubbel jak poradziliście sobie ze zdjęciem do paszportu? Ja też muszę wyrobić, bo w marcu jedziemy do PL
Koletynko nie martw sie Pojdziesz do fotografa i oni juz wiedza jak zrobic odpowiednie zdjecie. Najwazniejsze aby dzidzius nie spal My mielismy troszeczke zachodu. Maly spal, co go lekko wybudzilam to otwieral oczka na sekunde i znowu zasypial, no ale w koncy nam sie udalo. Bobas nie musi patrzec prosto w kamere, ty podtrzymujesz mu glowke a oni pozniej twoja reke wymarza (tak przynajmniej bylo w moim przypadku) Bedzie dobrze, glowa do gory

Cytat:
Napisane przez primavera Pokaż wiadomość
Co to za Cebion?

Zazdroszczę takiego długiego "odpoczynku" od maluszka - ja po nocce mam dość, Hubert jadł co godzinę - półtorej. Słyszałam, że trzeci tydz to czas intensywnego wzrostu i dzieci więcej jedzą - ale aż tak?

Z racji tego, że wygladam jak zombie - właśnie sprzedałam synka tatusiowi a sama nałożyłam farbę na łeb - jak mam być zombie, to chociaz w aksamitnym brązie na głowie
Primavera Cebion to witamina C

Ja tez zazdroszcze wszystkim co spia sobie dluzej w nocy. Moj synek najdluzej spi 4 godz (jest to pierwszy sen) a potem to tylko po 2 godz i od 6 juz chce sobie leze, macha lapkami i wtedy to juz zapomnij o spaniu.
Problem mamy jeszcze taki, ze on caly czas rzuca raczkami jak zasnie i to go co chwilke wybudza Powiedziano mi, ze to nierozwiniety uklad nerwowy i powinno mu przejsc do 3 miesiecy,ale jakos nie przechodzi a czasem wydaje mi sie ze bardziej sie nasila. Dlatego jak juz bedziemy w Polsce to sprawdzimy to u neurologa, bo uk oni uwazaja, ze to normalne.

A jesli chodzi o wyglad to ja tez wygladam tragicznie Odrost na 2,5 cm, wlosy nie podcinane od dawna. Juz tak zostanie az pojade do Pl i tam wizyta u mojej fryzjerki. Niestety musze wytrzymac jeszcze 1,5 miesiaca, szybko zleci
__________________
Nathaniel jest z nami od 24.11. 2007

380 hp, Londyn - 09/07/2010
bubbel jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-12-30, 10:01   #916
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Moj Adasiek to tej witaminy K tez nie lubi. Pozostale podaje na lyzeczce pomieszane z mlekiem, juz mi sie nie chce bawic strzykawka (strzykawka ladniej wciagal). A wszystko inne co mu podawalam to uwielbial (np. woda koperkowa, debridat, bobotic).

Primavera - ja szczepilam ta szczepionka 6w1, tego jest w sumie 4 dawki o ile mnie pamiec nie myli. U mnie w przychodni placilam 165zl. W przychodni Ci wszystko powinni powiedziec co i jak. Mozesz tez poszukac w necie. Bo sa jeszcze rotawirusy, pneumokoki, meningokoki.......


Moj maly po wczorajszym objedzeniu butelka i cycem przed snem znowu spal ponad 5 godzin Wychodzi na to, ze dziecko mi sie budzilo i nie moglo zasnac bo bylo glodne! Bo przy cycu nie tak latwo. Jak mu sie konczylo to zasypial, wiec nawet nie dawalalm nigdy drugiego cyca. A on sie nie najadal. Teraz jak karmie na przemian butelka to widze ile on wciaga. Przed snem daje mu ok 100ml i jeszcze cyca. To zasypia od razu sam w lozeczku. NIe ma noszenia, lulania, spiewania...
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-30, 10:16   #917
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez celka2000 Pokaż wiadomość

Primavera - ja szczepilam ta szczepionka 6w1, tego jest w sumie 4 dawki o ile mnie pamiec nie myli. U mnie w przychodni placilam 165zl. W przychodni Ci wszystko powinni powiedziec co i jak. Mozesz tez poszukac w necie. Bo sa jeszcze rotawirusy, pneumokoki, meningokoki.......
.
Te 165 to za jedną dawkę, tak?
W mojej przychodni to taka bida, że normalnie tylko się nadaje zeby gdzieś to zgłosić. Gmina bogata, przychodnia nowiuśka odwalona, lekarzy niby multum - a pediatra tylko raz w tyg do południa. Od 2 tyg walczę o wizytę patronażową - robią w poniedziałki. Chciałam nas umówić przed Świętami - pani dr nie było, bo wigilia w pracy...

No ok - następny jej dyżur wypada w sylwestra - dzwonilam do przychodni w czwartek, żeby nas umowić - Nie, mam dzwonić i rejestrować w dzień wizyty

Powiedziałam, że chcę mieć pewność, że mnie przymie - i owszem, zarejestruję nas w pn rano, ale jak nie będzie miejsca, to zrobię awanturę To kazała mi zadzwonić w pt.

W pt wysłałam tam TŻ, bo już nie chciiałam dzwonić - a pani w rejestracji zdziwiona, że coś takiego jak wizyty patronażowe jest i ona nic nie wie

TŻ się wkurzył i nie odpuścił - kazał je dzwonić do pediatry. Zadzwoniła - no i pediatra, że "oczywiście, co pon są wizyty między 8 a 9".

Pani z rejestracji zdziwiona - że ona nie wie, bo ta druga pani z rejestracji wie takie rzeczy. Nosz kurde - a ta od czego tam siedzi, żeby ładne oczy robić?

A że TŻ podminowany - to drąży temat i mówi, że my przyjdziemy ze zdrowym dzieckiem i nie chcemy iść przez poczekalnię pełną chorych ludzi - i jak wygląda sprawa wejścia dla zdrowych dzieci (wg przepisów nowo budowane przychodnie muszą takie mieć; u nas jest - ale od nowości zamknięte na klucz) - no to łaskawie powiedziała, że jak przyjdziemy to żeby podejść i ona otworzy...

Normalnie cyrk na kółkach - dlatego szukam jakiegoś pediatry we Wrocławiu, bo przecież jak mi Hubert (tfu, tfu) zachoruje to nie będę czekała do poniedziałku na wizytę
primavera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-30, 11:47   #918
afiliks
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 597
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez primavera Pokaż wiadomość
Aha - czy wasze dzieciaczki też nie lubią witamin? Mój biedny nie cierpi witK, Vigantol jakoś znosi. Ąz mi go szkoda, że musze mu dawać
Moja Kasia na początku nie mogła się przyzwyczaić, a teraz zależy od dnia - czasem wszystko ładnie połknie czasem pół wypluje - to jeśli chodzi o wit. K. A wit. D3 podaję na łyżeczce razem z mlekiem i cebionem (wit.C).

Cytat:
Napisane przez martka83 Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi o nocki to ostatnio karmię marcelka ok 23, a potem pobudka o 2.30 i 6.30. Może w końcu łapiemy jakiś rytm, a może to przypadek.
My kąpiemy Misię ok. 21, potem witaminki i cyc przeważnie koło 22 Mała śpi. Ostatnio budzi się na karmienie ok. 3 a potem to już różnie - albo o 5 albo o 6, a potem to już za dwie godzinki... Niestety poranki są straszne, bo Misia prawie wcale nie śpi - efekt - mam do południa chodzi w koszuli nocnej

Cytat:
Napisane przez Medusia Pokaż wiadomość
Cześć Mamusie i Dzidziusie!
Wracam do włosów, czy Waszym Kudłatkom wypadają lub wycierają się włoski?
czeee Medusia
jeśli chodzi o kudełki to mojej porobiły się takie puste placki a z przodu to prawie nie ma włosków tzn. ma ale bardzo malutko i bardzo króciutkie - prawie ich nie widać

Cytat:
Napisane przez primavera Pokaż wiadomość
I druga sprawa - jakie dajecie szczepionki? Te zwykłe czy skojarzone? Jak to wygląda "ilościowo" i cenowo?
Ja też się zastanawiam - u nas skojarzona 5 w 1 kosztuje 120 zł, 6 w 1 ok. 150 zł. Po Nowym Roku muszę zadzwonić do przychodni i umówić się na szczepienie i się zdecydować... narazie mam a na karcie którą dostałam od pediatry polecają stronkę: www.szczepienia.pl, ale jeszcze tam nie zagladałam
afiliks jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-30, 11:49   #919
szperrr
Zakorzenienie
 
Avatar szperrr
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Bubbel, a witaminy tu dostalas czy z Polski?

I jakie konkretnie witaminy w jakim wieku sie podaje?? Dziewczyny, pytam Was bo zaloze sie, ze kazdy pediatra ma wlasne normy i zanim poprosze mame, zeby poszla po recepte, to wole wiedziec jakich konkretnie potrzebuje i ile na kiedy.
__________________
szperrr jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-12-30, 11:59   #920
afiliks
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 597
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez szperrr Pokaż wiadomość
Bubbel, a witaminy tu dostalas czy z Polski?

I jakie konkretnie witaminy w jakim wieku sie podaje?? Dziewczyny, pytam Was bo zaloze sie, ze kazdy pediatra ma wlasne normy i zanim poprosze mame, zeby poszla po recepte, to wole wiedziec jakich konkretnie potrzebuje i ile na kiedy.
szperrr - nam przepisali Vigantol (wit. D3) i VitaK (wit. K) od trzeciego tygodnia życia. Witamina D3 po jednej kropelce dopóki będą kazali a witamina K jeśli karmi się piersią do końca trzeciego miesiąca życia po 1 ml dziennie (albo 2x0,5ml). My jeszcze bierzemy cebion (wit. C) - raz dziennie po 5 kropelek. I narazie tyle
afiliks jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-30, 12:17   #921
szperrr
Zakorzenienie
 
Avatar szperrr
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez afiliks Pokaż wiadomość
szperrr - nam przepisali Vigantol (wit. D3) i VitaK (wit. K) od trzeciego tygodnia życia. Witamina D3 po jednej kropelce dopóki będą kazali a witamina K jeśli karmi się piersią do końca trzeciego miesiąca życia po 1 ml dziennie (albo 2x0,5ml). My jeszcze bierzemy cebion (wit. C) - raz dziennie po 5 kropelek. I narazie tyle

Dzieki Afiliks
A inne dzieciaczki maja podobnie?

Tutaj wychodza z zalozenia, ze jesli karmie piersia i mam bogata diete, to dziecko powinno dostawac wszystko, czego potrzebuje. Z dieta jest roznie, na pewno jem wiecej niz wiekszosc mam karmiacych w Polsce, bo jem prawie wszystko.. Ale to nie znaczy, ze zdrowiej. Sama biore witaminy dla kobiet w ciazy i karmiacych _ omege3, ale stwierdzilam, ze zaczne Mlodej dawac przynajmniej polowe normalnej dawki.
__________________
szperrr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-30, 13:40   #922
bubbel
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 926
GG do bubbel Send a message via Skype™ to bubbel
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez szperrr Pokaż wiadomość
Bubbel, a witaminy tu dostalas czy z Polski?

I jakie konkretnie witaminy w jakim wieku sie podaje?? Dziewczyny, pytam Was bo zaloze sie, ze kazdy pediatra ma wlasne normy i zanim poprosze mame, zeby poszla po recepte, to wole wiedziec jakich konkretnie potrzebuje i ile na kiedy.
Masz racje kazdy pediatra ma wlasne normy Ja mam pediatre w rodzinie no i ona przepisala mi witamine D3 (2 kropelki dziennie od 3 tyg zycia) i Witamine C (5 kropelek dziennie od 3 tyg.) D3 jest na recepte a witamine C mozna kupic bez.

Dziewczyny ile 5 tyg dziecko powinno jesc????
Ja juz wariuje. Maly okolo 11 wyssal mi cyca, pol godzinki pozniej po raz pierwszy podalam mu sztuczne mleko (60ml) no i bylam pewna ze pospi troche a tu po 13 a on znowu przy cycku. Czy to normalne czy moj pokarm jest do dupy i calkiem mam sie przestawic na sztuczne mleko
__________________
Nathaniel jest z nami od 24.11. 2007

380 hp, Londyn - 09/07/2010
bubbel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-30, 14:28   #923
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Bubbelku napewno nie masz mleka do d... tylko może masz go troszkę mniej niż Ci się wydaje. Mój mały też potrafi zjeść cyca, butli np 40ml i już za butle dziękuje, więc daje mu drugiego cyca, więc znów zje zaśnie i potrafi po 2 godz się obudzić. Może poprostu apetyt dopisuje. Ja też już byłam gotowa przestawić się na sztuczne mleko całkiem, ale narazie poprostu dokarmiam i uważam, że to dobre rozwiązanie.
Dobrze, ze piszecie o szczepionkach bo my też musimy się zastanowić, bo przez to zapalenie płuc szczepienie się przesunęło, a sami nie wiemy na jaką szczepionkę się zdecydować
Szperr Mati dostaje 1 kroplę witaminy D3 i dwa razy dziennie po 5 kropli Juwitu (to tańszy odpowiednik Cebionu), dostaje dwa razy dziennie ze względu na osłabioną odporność po chorobie. Normalnie też dostawałby raz dziennie po 5 kropli.
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-30, 15:05   #924
Aniołek85
Raczkowanie
 
Avatar Aniołek85
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: slask
Wiadomości: 257
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

szperr u nas podobnie kubus dostaje jedna kropelke wit D3 i 5 kropelek cebionu
niedawno byłam przeziebiona i mały sie zaraził meczy go katarek i zaczyna kaszlecoby tylko nie dostał goraczki....

Aniołek85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-30, 19:57   #925
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Uff, jestem padnięta...
Mały poprzednią noc jadł co 1,5 godz, dziś do południa też tak samo - o 11 padł i przespał do 14:30, potem poszliśmy na spacer i jak wróciliśmy - to znów jadł co chwilę... Zrobił się marudny i płaczliwy, aż zaczął tak płakać, że aż się darł Pomyślałam, ze to kolka - i chciałam ściągnąć pokarm, żeby zrobić mu plantex - zaczęłam ściągać i ściągnęłam z obu piersi...20ml(
Załamałam się - stwierdziłam, że on krzyczy, bo jest glodny.
Wysłalam TŻ do apteki po jakieś mleko, a sama go nosiłam i ryczałam razem z nim...w końcu zasnął, zmęczony.

Wykąpaliśmy go, dałam mu pierś - ssał z 15 min i dałam mu butlę - po wielu próbach przystawiania wypił w końcu 20ml.

Już sama nie wiem, co jest - czy ja mam pokarm, czy nie.
Laktatorem - nic nie chciało lecieć. Tak normalnie - to np wkładki zmieniam 2xdziennie, bo są mokre, no i jak nacisnę otoczkę - to mleko leci strumieniem... ale np piersi mi w ogóle nie napełniają się mlekiem (raz tylko w szpitalu były takie ciężkie i pełne), są miękkie. Już nic nie wiem Spróbuję jutro zadzwonić do położnej, może mi coś doradzi.
Teraz siedzę z bawarką - podobno pomaga na laktację.

Z dobrych wieści - Hubert dziś się przewrócił z brzuszka na plecki
Już od 3 dni się siłował - i dziś mu się w końcu udało
primavera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-30, 20:45   #926
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

primavera - nie jestem specjalistka jesli chodzi o karmienie piersia bo ciagle mam problemy (A to poranione brodawki, a to maly zle chwyta, itd...), ale jak przez ostatnie dni sciagam regularnie z lewego cyca to nasuwaja mi sie pewne wnioski: otoz moze bylas za bardzo spieta i mleko nie lecialo Bo ja widze ze jak maly wrzeszczy a chce sciagnac na szybkiego - to mleko nie chce leciec. Musze sie uspokoic, najlepiej wyjsc do innego pokoju i kilkanascie razy pouciskac brodawke (wtedy praktycznie nic nie leci) az zacznie powoli leciec. Potem dopiero utuchamiaja sie kanaliki i leci strumieniem.
Nie wiem jak to jest ze sztucznym mlekiem - moze malemu nie smakowalo??? Albo wcale nie byl glodny?
Ale skoro wkladki nasiakaja Ci mlekiem, to moze to tylko chwilowe wyzsze zapotrzebowanie malego i to by tlumaczylo czesta chec jedzenia. Wtedy podobno trzeba dziecko przystawiac do oporu zeby zwiekszyc produkcje...Jak sie skonczy jeden cyc, to do drugiego, a potem do trzeciego (pierwszego) i tak w kolko.

A co do obracania z brzuszka na plecy to moj maly zaczal sie przewracac jak slonczyl 2 tygodnie. Rehabilitantka powiedziala, ze to nie jest swiadome obracanie, tylko, ze sie wywala niechcacy bo ma ciezka glowe Wiec do tej pory sadze, ze to przez ciezka glowe, choc maly ma juz 2 miesiace.


Moj maly wciagnal 170ml mojego mleka z butelki (uzbieranego oczywiscie przez kilka godzin), zjadl prawego cycka i usnal...
Skad ja mu tyle mleka wytrzasne jak juz przestane sciagac i podawac butelke???? Musialabym nie karmic malego dwoma cyckami przez 6 godzin zeby tyle wyprodukowac. A on potrafi zjesc o 18.00 a potem ok 20.00 tyle wciagnac Chyba mu zoladek rozciagnelam ta butelka
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-30, 21:28   #927
kuseczka
Zadomowienie
 
Avatar kuseczka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Raining City
Wiadomości: 1 730
GG do kuseczka
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Aaach...Jaki fajny był ostatni tydzień...
Mieszkam w Manchesterze już ponad rok a nigdy nie byłam na stadionie Manchester United i nigdy też nie byłam na wielkim kole.Teraz natomiast miałam możliwość, razem z TŻ-tem, wyrwać się z domku, pochodzić spokojnie po sklepach, kupić ciuszki- odpocząć psychicznie.Poczuć się tak jak dawniej... Bardzo mi tego brakowało
__________________
kuseczka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-12-30, 22:07   #928
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez primavera Pokaż wiadomość
Uff, jestem padnięta...
Mały poprzednią noc jadł co 1,5 godz, dziś do południa też tak samo - o 11 padł i przespał do 14:30, potem poszliśmy na spacer i jak wróciliśmy - to znów jadł co chwilę... Zrobił się marudny i płaczliwy, aż zaczął tak płakać, że aż się darł Pomyślałam, ze to kolka - i chciałam ściągnąć pokarm, żeby zrobić mu plantex - zaczęłam ściągać i ściągnęłam z obu piersi...20ml(
Załamałam się - stwierdziłam, że on krzyczy, bo jest glodny.
Wysłalam TŻ do apteki po jakieś mleko, a sama go nosiłam i ryczałam razem z nim...w końcu zasnął, zmęczony.
Oj Primavera nie ryzykuj utraty laktacji. To co Celka pisze to jedno, nie naściągasz za wiele, jak nie będziesz rozluźniona.

A poza tym laktatorem nigdy nie ściągniesz wszystkiego, za każdym razem to piszę, laktator nie ma języka jak dziecko, którym drażni brodawkę i to powoduje wydzielanie oksytocyny, a ta z kolei wypływ mleka. Laktator działa jedynie na zasadzie wytworzenia podciśnienia.

Zapewne Hubert ma skok rozwojowy, ssie co chwilę bo chce zwiększyć ilość mleka. Jedyna rada jaką można Ci dać, to 2-3 dni spęczone z Hubertem w łóżku i daj mu ssać ile zechce, w ten sposób zwiększy Ci laktację. Uwierz to dobra rada, moja Ola miała takich skoków rozwojowych ze 3, ostatni z miesiąc temu i też chciałam w nią ładować sztuczne mleko, dałam jej ssać ile chciała i po 2 dniach wszystko wróciło do normalnego stanu, też byłam zrozpaczona.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-31, 08:45   #929
InKa29
Joanna Małgorzata
 
Avatar InKa29
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Złocieniec
Wiadomości: 618
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

dziendoberek

wczoraj dałam małemu wieczorem butle mleka sztucznego zjadł 100 i zasnął a tak mi wisi na cycu albo miał lepszy dzień albo potrzebna jest ta butla mleka Wiem ze nie zrezygnuje z piersi ale wieczorem bede dawała mu butle tym bardziej ze mam egzaminy.

a co do listy wydaje mi się ze wage warto zostawić fajnie bedzie za rok popatrzec ile wszytkie pociechy urosły

Płoną sztuczne ognie,
płynie już muzyka,
idzie Nowy Rok,
stary już umyka
więc wznieśmy puchary,
tańczmy do rana,
niech los nam nie szczędzi
kawioru i szampana.

Asia Rafał Norbiś i Mikołajek
__________________
Joanna Małgorzata
InKa29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-31, 09:16   #930
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez celka2000 Pokaż wiadomość
primavera - nie jestem specjalistka jesli chodzi o karmienie piersia bo ciagle mam problemy (A to poranione brodawki, a to maly zle chwyta, itd...), ale jak przez ostatnie dni sciagam regularnie z lewego cyca to nasuwaja mi sie pewne wnioski: otoz moze bylas za bardzo spieta i mleko nie lecialo Bo ja widze ze jak maly wrzeszczy a chce sciagnac na szybkiego - to mleko nie chce leciec. Musze sie uspokoic, najlepiej wyjsc do innego pokoju i kilkanascie razy pouciskac brodawke (wtedy praktycznie nic nie leci) az zacznie powoli leciec. Potem dopiero utuchamiaja sie kanaliki i leci strumieniem.
Nie wiem jak to jest ze sztucznym mlekiem - moze malemu nie smakowalo??? Albo wcale nie byl glodny?
Ale skoro wkladki nasiakaja Ci mlekiem, to moze to tylko chwilowe wyzsze zapotrzebowanie malego i to by tlumaczylo czesta chec jedzenia. Wtedy podobno trzeba dziecko przystawiac do oporu zeby zwiekszyc produkcje...Jak sie skonczy jeden cyc, to do drugiego, a potem do trzeciego (pierwszego) i tak w kolko.

A co do obracania z brzuszka na plecy to moj maly zaczal sie przewracac jak slonczyl 2 tygodnie. Rehabilitantka powiedziala, ze to nie jest swiadome obracanie, tylko, ze sie wywala niechcacy bo ma ciezka glowe Wiec do tej pory sadze, ze to przez ciezka glowe, choc maly ma juz 2 miesiace.


Moj maly wciagnal 170ml mojego mleka z butelki (uzbieranego oczywiscie przez kilka godzin), zjadl prawego cycka i usnal...
Skad ja mu tyle mleka wytrzasne jak juz przestane sciagac i podawac butelke???? Musialabym nie karmic malego dwoma cyckami przez 6 godzin zeby tyle wyprodukowac. A on potrafi zjesc o 18.00 a potem ok 20.00 tyle wciagnac Chyba mu zoladek rozciagnelam ta butelka
Wow, faktycznie mały głodomorek z Adasia

Dziękuję za pocieszenie i dobre słowo - rozmawiałam z mamą i ona też powiedziała, że zdenerwowałam się wrzaskami Huberta i ze stresu mleko nie chciało leciec...

Będę próbowała przystawiać go do obu piersi, chociaż on zazwyczaj kończy na jednej - i albo wypycha alb zasypia tak mocno, że nie sposób go wybudzić, a przez sen nie raczy otworzyć pasczy


Co do obrócenia - to mi też się wydaje, ze to racze przez przypadek jeszcze - ale TŻ uparcie twierdzi, że Hubert celowo to zrobił. Faktycznie wyglądał, jakby sam próbował się odwrócić, bo stękał i sapał przy tym jak mała lokomotywa. Zobaczymy, czy uda mu się ten wyczyn powtórzyć.
Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Oj Primavera nie ryzykuj utraty laktacji. To co Celka pisze to jedno, nie naściągasz za wiele, jak nie będziesz rozluźniona.

A poza tym laktatorem nigdy nie ściągniesz wszystkiego, za każdym razem to piszę, laktator nie ma języka jak dziecko, którym drażni brodawkę i to powoduje wydzielanie oksytocyny, a ta z kolei wypływ mleka. Laktator działa jedynie na zasadzie wytworzenia podciśnienia.

Zapewne Hubert ma skok rozwojowy, ssie co chwilę bo chce zwiększyć ilość mleka. Jedyna rada jaką można Ci dać, to 2-3 dni spęczone z Hubertem w łóżku i daj mu ssać ile zechce, w ten sposób zwiększy Ci laktację. Uwierz to dobra rada, moja Ola miała takich skoków rozwojowych ze 3, ostatni z miesiąc temu i też chciałam w nią ładować sztuczne mleko, dałam jej ssać ile chciała i po 2 dniach wszystko wróciło do normalnego stanu, też byłam zrozpaczona.
mam nadzieję, że i u nas wróci do normy. Po kąpieli i pierwsze nocne karmienie było co 3 godz, a póxniej znów co godzinkę, półtorej - ale dawałam mu pierś, nie butlę. Mam nadzieję, że to pomoże.
Piję też te bawarki co chwilę.


Byliśmy dziś u lekarza - wszystko oki, Hubert waży już 4500, a pani doktor posyłał słodkie uśmiechy i nie przeszkadzało mu rozbieranie, przekłądanie i obmacywanie.
Zdecydowaliśmy sie na szczepionkę 5w1, u mnie kosztuje 120zł

Z racji porannej pobudki - mieliśmy do lekarza na 8 - zrobiłam już ciasto i sałatkę; a zaraz chyba pójdę w kime, żebym miała siły na Sylwestra i nie padła razem z Hubertem po kąpieli
primavera jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:40.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.