Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!

[monius9]

tak teoretycznie to możliwe jest, że masz jakąś inną budowę pochwy, ale wydaje mi się, że wtedy mogłabyś mieć też problemy z tamponami? tak czy siak jeżeli naprawdę robisz wszystko zgodnie w instrukcją w ulotce a ring i tak wyjeżdża to możesz poprosić o pomoc ginekologa, może jednak robisz coś nie tak

no i pamiętaj, że ring musi być cały w pochwie, jeżeli kawałek wystaje to może nie być zachowana antykoncepcja.

[sweet88]

Cześć dziewczyny!
Mam do Was takie troszkę głupie pytanie...niedługo wybieram się do gina i myślę nad tym krążkiem. Muszę się go poradzić, bo brałam już kiedyś tabletki anty - najpierw diane 35 później yasminelle i nie dość, że strasznie przytyłam (a z natury jestem drobniutka), to miałam zerowe libido, wahania nastroju i co najgorsze robiły mi się takie jakby guzki w piersiach i tak mnie bolały, że nie mogłam się dotknąć. Myślę nad krążkiem bo ponoć czasem kobiety lepiej go tolerują niż tabletki...
W każdym razie wracając do sedna sprawy, to gdzieś czytałam, że krążek znajduję się w pochwie gdzieś mniej więcej na głębokość wyciągniętego palca wskazującego, no ale przecież penis zazwyczaj jest dłuższy niż palec :P czy w takim razie krążek może być wepchnięty gdzieś głębiej i może np. uciskać na szyjkę macicy podczas stosunku, co może być nieprzyjemne dla kobiety? Wiem, że pochwa to nie worek bez dna więc o to, że się tam zgubi i go nie wyjmę się raczej nie martwię. Pozdrawiam i liczę na wyrozumiałość

[monius9]

owszem, może być wepchnięty głębiej, ale nie czuje się go. jakby c przeszkadzał to możesz go wyjąć na czas stosunku.

[Bejjka]

Cześć Dziewczyny

od wczoraj jestem (miejmy nadzieję) szczęśliwą posiadaczką recepty na krążek uśmialam się*wczoraj u gina jak mi pokazywał jak się go wkłada demonstrując mi na prezerwatywie i sobie
Przeczytalam wątek i jak na razie wszystko jest dla mnie jasne, czekam tylko na @ i do dzieła

Mam pytanie do wszystkich Poznanianek gdzie najtaniej można kupić*krążek? w DOZie jest 44,72zł, ktoś pisał, że w Superpharmie jest taniej, mi gin polecał Centrum leków na Św. Marcina (ale wczoraj nie mieli a mało kompetentna farmaceutka powiedziała mi, że kosztuje kilkaset złotych )

[sweet88]

Napisane przez Bejjka

Cześć Dziewczyny

od wczoraj jestem (miejmy nadzieję) szczęśliwą posiadaczką recepty na krążek uśmialam się*wczoraj u gina jak mi pokazywał jak się go wkłada demonstrując mi na prezerwatywie i sobie
Przeczytalam wątek i jak na razie wszystko jest dla mnie jasne, czekam tylko na @ i do dzieła

Mam pytanie do wszystkich Poznanianek gdzie najtaniej można kupić*krążek? w DOZie jest 44,72zł, ktoś pisał, że w Superpharmie jest taniej, mi gin polecał Centrum leków na Św. Marcina (ale wczoraj nie mieli a mało kompetentna farmaceutka powiedziała mi, że kosztuje kilkaset złotych )

To nie tak drogo 44,72... Mój chłopak pracuje w hurtowni farmaceutycznej i mi sprawdzał tam cenę to kosztował ok. 43zł więc to jest chyba taka normalna jego cena nie zawyżona. A farmaceutka z centrum leków to chyba się z choinki urwała...nie cierpię braku kompetencji...
Jeszcze tak się spytam, gdzie chodzisz do gina? Skoro taki fajny

[Bejjka]

Napisane przez sweet88

Jeszcze tak się spytam, gdzie chodzisz do gina? Skoro taki fajny

chodzę na fundusz do takiego prywatnego oddziału kliniki ellmed na słowackiego 8 do dr Janusza Talikowskiego Trzeba czekać trochę na wizytę (ok miesiąc) nr tel 61 86 68 410. Polecam

[IgnisDivine]

Słuchajcie moje miłe! Czy jeśli krążek znajdowal sie poza pochwa dluzej niz 3 godziny w trzecim tygodniu stosowania i ulotka kaze go wyjac i zrobic 7 dniowa przerwe a potem nie jest w niej napisane ze trzeba sie dodatkowo zabezpieczac po włozeniu nastepnego krazka, to znaczy ze dziala caly czas i pozniej jak juz wsadze nastepny, to moge nie uzywac dodatkowo gumek? Że jestem cały czas zabezpieczona i to, ze wypadł (!) mi trzy dni przed planowana data wyjecia na nic nie wpływa?

[monius9]

tak.

[Trusk4wk4]

Witajcie,
mam kilka pytań odnośnie tego krążka. Przeczytałam cały wątek i nadal nurtuje mnie to co jaga wspomniała na 7 stronie, bo do końca nie zostało to wyjaśnione. Przytoczę mniej więcej treść problemu i zadam swoje pytania.

Napisane przez jaga_2001

Dziewczyny, mnie ostatnio na zajeciach z ginegologii lekarka poinormowala, ze przy stosowaniu nuvaring i przy stosowaniu dopochwowo hormonalnej terapii zastepczej (ktora moga stosowac nasze mamy) nalezy stosowac dodatkowe zabezpieczenie w postaci prezerwatywy. Dlaczego? Bo hormony z pierscienia podczas stosunku dostaja sie rowniez do naszego partnera przez skore na czlonku i te wlasnie hormony moga spowodowac wzrost gruczolu piersiowego u nich, przez co beda miec piersi!

Napisane przez jaga_2001

Ja by nie wierzyc mojej doktorce z zajec nie ma podstaw, bo jakby nie patrzec wyklada na uniwersytecie medycznym, czyli jakos jej wiedza ciagle jest weryfikowana, ciagle jezdzi na jakies sympozja, wiec wiedze ciagle poszerza, no i pracuje na klinice, wiec ma wiekszy poglad na to co sie dzieje niz lekarz pracyjacy w przychodni.

Do tego facetowi od ciaglych dawek zenskich hormonow z dnia na dzien piersi nie rosnal. To pojawia sie z czasem, a nie po jednym numerku i przez jedna noc...

No i jakby rzeczywiscie to nie bylo prawda to niemialby racji bytu ani sam krazek ani plastry antykoncepcyjne, ktorych hormony wchlaniane sa wlasnie przez powloki skorne. A penis jakby nie patrzec skora wlasnie jest i jakbysmy ja wysmarowali jakims drazniacym srodkiem to od razu partner by to odczul. Wiec logiczne jest, ze tak samo i hormony z krazka beda na niego dzialac.

Do tego nuva ring jest nowoscia na rynku i tak na prawde do konca nie wiadomo jaki beda mialy wplyw na sama kobiete, a tym samym na mezczyzne, bo moze nie tylko wplynal na rozwoj piersi, a to, ze nadmiar hormonow zenskich w organizmie mezczyzny wplywala na wzrost tego gruczoly to wiadomo nie od dzis.

Napisane przez jacila

Hmmm... Ale przecież hormony w NR są w niedużej ilości, bo wchłaniają się przez śluzówkę, która jest podatniejsza na przyswajanie takich związków niż skóra, a w końcu sprzęty naszych panów właśnie skórą, a nie śluzówką są pokryte...

Poza tym picie dużych ilości alkoholu też powoduje ginekomastię (rozkładając się w organizmie cośtam zamienia w progesteron), ale to jakoś naszych ukochanych nie odstrasza od piwa

Napisane przez jaga_2001

No i glowka penisa (zoladz) pokryta jest wlasnie sluzowka a nie skora. Napletek to juz skora.

No i to jest nowosc i skutki poznamy dopiero za jakis czas...

A jesli tyczy sie hormonow to nawet niewielka ilosc potrafi zrobic niezly zamet w organizmie... Organizm na hormony jest bardzo czuly. A szczegolnie meski na hormony zenskie. To potwierdzil inny akademicki lekarz - mezczyzna.

A więc. Po pierwsze od razu skojarzyło mi się to wszystko z któryms odcinkiem Housa, gdzie do szpitala trafiły dzieci faceta który smarował sobie członek maścią z testosteronem. Przez to i jego dotykanie dzieci, jego pociechy zaczęły szybciej dojrzewać bo tak na nie testosteron podziałał. Nie ukrywam byłam ciekawa czy to nie jest jedynie bajeczka wymyślona na poczet serialu. Ale tutaj widzę sytuację podobną.

Więc czy te wiadomości Twojej wykładowczyni są poparte jakimiś dowodami? Czy tylko wysnutymi na podstawie logicznego myślenia domysłami?

I drugie pytanie Skoro ten produkt na rynku amerykańskim jest dużo dłużej niż na naszym to czy są jakieś informacje ze "świata zachodniego" o wyżej wspomnianym skutku ubocznym, bo to by potwierdziło teorię.



I pytanie dodatkowe :P Odnośnie samego stosowania. Jeżeli zdarzy się jakaś infekcją, o ktorą przecież przy antykoncepcji hormonalnej nie trudno, np drożdżyca to nie ma żadnych problemów z jej leczeniem maściami, globulkami itd? Nie koliduje to z noszeniem krążka?

[IgnisDivine]

Ha! Coraz bardziej jestem w tym krążku zakochana! Nie dość, że nie musze sie martwic nim tak jak pigułkami to jeszcze mozna sobie pozwolic na takie różne 'nagięcia' Bajerka
Dziękuję Ci Monius za szybką odpowiedź
Pozdrawiam

[Trusk4wk4]

Właśnie się doczytałam na jakimś amerykańskim forum że NuvaRing nie były testowane pod kątem efektów ubocznych na mężczyznach W OGÓLE. Nie wkleję linka bo to forum.. ale ja chyba nie sięgnę po specyfik który nie był przetestowany do końca, za bardzo cenię sobie zdrowie mojego mężczyzny, nie tylko swoje.

[monius9]

a ja nie sądzę, żeby wypuścili na rynek i to niejeden coś, co mogłoby być faktycznie niebezpieczne dla zdrowia.

[Trusk4wk4]

hahaha papierosy są w sprzedaży ;P poza tym może i wzrost żeńskich hormonów u mężczyzny niebezpieczny nie jest pod względem chorobowym ( 30 letni mężczyzna ma więcej estrogenów niż 60 letnia kobieta) ale zapewne nie jest prawidłowy. Wolałabym aby to jednak przetestowali, a z własnego mężczyzny królika doświadczalnego robić nie będę. Na tym forum, którego linka wkleić nie mogę, dziewczyna opisała przykład gdzie jej facetowi od tego piersi urosły. Nie twierdzę że wszyscy mężczyźni aż tak są na to podatni, ale chyba nie warto ryzykować. Poza tym w odwrotnej sytuacji zabiłybyśmy faceta. Dla mnie to trochę egoistyczne, rzucać się na coś niepewnego i mieć gdzieś ryzyko nie tyle nasze co osoby którą kochamy.

[IgnisDivine]

W Nuvaring dawka estrogenów jest maleńka, wynosi zaledwie 15 µg
(podczas, gdy inne środki antykoncepcyjne zawierają od 20 do 50 µg).
A, jak wiemy na powiększenie piersi ma wpływ właśnie estrogen
Nie brałabym sobie do serca wypowiedzi internaukti, która opowiada historię o rzekomo powiekszonych piersiach swojego faceta, ot, pewnie po prostu mu się utyło !

[asia0814]

Amerykanie nigdy nie nalezeli do intelgientnych narodow, od tego trzeba zaczac. A jaki na chlopski rozum wplyw moze miec kobieca antykoncepcja? Mezczyzna ma z nia kontakt jakby nie patzrec bardzo krotko. A moze ten chlopak ma problemy z hormonami, a ona po prostu szuka winy wszedzie tylko nie tam, gdzie powinna

[Bejjka]

Napisane przez Trusk4wk4

Na tym forum, którego linka wkleić nie mogę, dziewczyna opisała przykład gdzie jej facetowi od tego piersi urosły.

a niby czemu nie możesz wkleić linka?

[monius9]

Napisane przez Trusk4wk4

hahaha papierosy są w sprzedaży ;P

hahaha, weź dowolną paczkę papierosów i przeczytaj te takie czarne literki na białym tle w takiej ramce na dole. jest ostrzeżenie, firma produkująca papierosy sra na to, ile osób od nich umrze. w ulotce do nuvaringu nie ma ani słowa na ten temat, co oznacza, że jeżeli jakiś facet udowodniłby że PRZEZ NUVARING urosły mu piersi albo coś takiego to dostałby gigantyczne odszkodowanie a sam ring wyleciałby z hukiem z wszystkich aptek.

a teksty w stylu 'przeczytałam albo wymyśliłam, że jakaś panienka pisała że jej facetowi urosły piersi i to tak, na pewno przez nuvaring, nic innego nie mogło się do tego przyczynić i wcześniej był zdrów jak ryba' zdecydowanie do mnie nie przemawiają. mojemu facetowi nic na klacie nie wyrosło, sprawdzałam już nie mówiąc o tym, że myśląc logicznie - ile czasu jego błony śluzowe mają kontakt z nuvaringiem? no chyba nie kilka godzin dziennie a nuvaring ma na tyle małą ilość hormonów, że jeżeli znajduje się powyżej 3 godzin w ciągu doby poza pochwą to już nie jest zachowane działanie antykoncepcyjne, więc żeby dawał jakikolwiek efekt można się domyślać że trzeba mieć z nim styczność przez czas dłuższy, niż jednego stosunku.

z resztą, to twój wybór. jak dla mnie zdrowie moje, mojej wątroby i dobre samopoczucie zarówno moje jak i mojego tż przeważają nad tym, że 'gdzieś, ale nie powiem wam gdzie przeczytałam, albo nie przeczytałam coś'. tyle z mojej strony.

[Trusk4wk4]

Linka nie chciałam wkleić bo bodajże w regulaminie wizażu jest zakaz. Papierosy przytoczyłam bo napisałaś że nie wypuszcza się na rynek nic co szkodzi, taki kontrargument.
Co do wątroby, nie głowię się nad wyborem tabletki czy ring.. tabletek więcej nigdy nie tknę. Chodzi mi o to że kobiety tak są zapatrzone w siebie że od razu odzrucają możliwość jakiejkolwiek krzywdy na swoim facecie w związku z możliwymi efektami ubocznymi. Założę się że żadna z was nie pokusiła się o to żeby gdziekolwiek informacji o wpływie tych mini ilości hormonów żeńskich poszukać. Napisałam posta, ponieważ szukałam.. Na polskich stronach nie ma żadnych informacji, na stronie nuvaring też nie, więc szukałam tak jak większośc kobiet szuka informacji tutaj ( bądź co bądź to też forum) tyle że na forach zagranicznych, gdyż tam ten pierścień na rynku jest dużo dłużej niż u nas. Nic dziwnego że w Polsce zadnemu facetowi nie "zaszkodził" skoro jest an rynku tak krótko.

[monius9]

Napisane przez Trusk4wk4

Papierosy przytoczyłam bo napisałaś że nie wypuszcza się na rynek nic co szkodzi, taki kontrargument.

w poście wyżej wytłumaczyłam, o co mi chodziło z wypuszczaniem na rynek rzeczy szkodliwych. przeczytaj.

Napisane przez Trusk4wk4

Chodzi mi o to że kobiety tak są zapatrzone w siebie że od razu odzrucają możliwość jakiejkolwiek krzywdy na swoim facecie w związku z możliwymi efektami ubocznymi. Założę się że żadna z was nie pokusiła się o to żeby gdziekolwiek informacji o wpływie tych mini ilości hormonów żeńskich poszukać.

otóż ja, zapatrzona w siebie samica przeczytałam posty jagi dot. wpływu ringa na mężczyzn i postanowiłam zajrzeć co na ten temat powie ulotka. otóż, nie powiedziała nic dalej, jako że fora internetowe uważam za mocno wątpliwe źródła informacji spytałam o to moją ginekolog i jej rozważania na ten temat były podobne jak moje w moim poprzednim poście. to może jednak nie jestem zapatrzoną w siebie wredną suką? bo nie wydaje mi się, żebym nią była dlatego, że nie popadłam w panikę na widok czegoś napisanego w internecie i niepotwierdzonego.

ed. aha, z tego co kojarzę to regulamin nijak nie zakazuje przytaczania linków do innych stron, o ile nie są one reklamą.

[Bejjka]

Napisane przez monius9

w ulotce do nuvaringu nie ma ani słowa na ten temat, co oznacza, że jeżeli jakiś facet udowodniłby że PRZEZ NUVARING urosły mu piersi albo coś takiego to dostałby gigantyczne odszkodowanie a sam ring wyleciałby z hukiem z wszystkich aptek.

zgadzam się z Monius jeśli pierścień wpływałby tak na mężczyzn to firma produkująca nuvaring zasypana byłaby pozwami o odszkodowania i musiałaby wycofać produkt z rynku lub poinformować o nowych skutkach ubocznych konsumentów.

Pytałam się o to mojego gina- omal nie pękł ze śmiechu, że powtarzam takie farmazony

a forum? Ok, może być źródłem pożytecznych informacji, no, ale bez przesady, nie można wierzyć we wszystko co wypisują ludzie

[Trusk4wk4]

i chwała Ci za to że się zastanowiłaś. A papierosy nie od zawsze miały etykietkę że są szkodliwe...

A powiedziała Ci ginekolog że były testowane ma mężczyznach? jest to na ulotce?

[asia0814]

Piersi nie rosna z dnia na dzien, wiec JESLI NAWET, by cos takeigo mialo sie dziac, to mezczyzna czulby, ze w jego organizmie cos sie dzieje. A afera bylaby na cala Polske w zwiazku z tym. Trusk4wko, ile takich postow znalazlas na tamtym forum, swiadczacych o tym, ze krazek jest szkodliwy dla mezczyzn? Bo jedna jaskolka wiosny nie czyni

[monius9]

to mniej więcej coś takiego jak kobiety padające jak muchy po yasminie, tak sądzę.

[erina22]

Napisane przez Trusk4wk4

hahaha papierosy są w sprzedaży ;P poza tym może i wzrost żeńskich hormonów u mężczyzny niebezpieczny nie jest pod względem chorobowym ( 30 letni mężczyzna ma więcej estrogenów niż 60 letnia kobieta) ale zapewne nie jest prawidłowy. Wolałabym aby to jednak przetestowali, a z własnego mężczyzny królika doświadczalnego robić nie będę. Na tym forum, którego linka wkleić nie mogę, dziewczyna opisała przykład gdzie jej facetowi od tego piersi urosły. Nie twierdzę że wszyscy mężczyźni aż tak są na to podatni, ale chyba nie warto ryzykować. Poza tym w odwrotnej sytuacji zabiłybyśmy faceta. Dla mnie to trochę egoistyczne, rzucać się na coś niepewnego i mieć gdzieś ryzyko nie tyle nasze co osoby którą kochamy.

urosły bo przytył:P

[doloresd]

Wczoraj zmieniłam tabletki novynette na pierścień, hormony toleruję dobrze więc raczej nie obawiam się skutków ubocznych, choć kto wie. Trochę podchodzę z nieufnością do tej metody, bo pierwszy raz ją stosuję, stresuję się jak kucam czy biegnę (wypadnie czy nie wypadnie ) choć wiem, że to bzdury i że nic się nie stanie. Za to dam odpocząć mojej wątrobie i nie muszę pamiętać o braniu tabletek, co już mnie nużyło.

[olcia 810]

Odnośnie tej wypowiedzi, że męźczyznom moga rosnąć piersi.
Kobiecie mogą urosnąć piersi ponieważ otrzymuje dawke hormonów na okrągło! Męźczyzna uprawia seks z kobietą pół godziny? godzinę? Tych hormonów naprawde niewiele mogłoby się przedostać.
Ale to tylko moje domysły

[Bejjka]

Napisane przez Trusk4wk4

Chodzi mi o to że kobiety tak są zapatrzone w siebie że od razu odzrucają możliwość jakiejkolwiek krzywdy na swoim facecie w związku z możliwymi efektami ubocznymi.

Dziwne są Twoje argumenty Często to mężczyźni wymuszają na swoich partnerkach antykoncepcję hormonalną, bo chcą dla własnej wygody kochać się*bez gumek i nie zastanawiają się jak to wpłynie na jej wątrobę, wagę, nastrój, cerę itd i nie widzę powodów, by miało to teraz kobietom spędzać sen z powiek, zwłaszcza, że nie ma na to żadnych dowodów jeśli chcesz to nie używaj krążka. rozmawiałam o tym i z ginem (wyśmiał mnie) i ze swoim partnerem, który jest gotów podjąć to "ryzyko", więc, o ile krążek u mnie się sprawdzi, będę go używała

[marica963]

Witajcie!!!!
Ale się naczytałam Przez 3 lata stosowałam tabletki Novynette. Od 1,5 roQ stosuje plastry EVRA, są super, nie obciążają układu pokarmowego. Jednak przeszkadzają mi pozostające kwadraciki po odklejeniu . już chciałam wrócić do tabletek, a tu prosze nuva ring, jakaś nowość. Już prawie się zdecydowałam aż doszłam do końca wątQ i Czy jeśli przeszłabym na tabletki i po krótkim czasie na nuva ring, to miałaby wpływ na mój organizm, częsta zmiana środków anty?? Kusi mnie spróbować NR ale też boję się czucia przez TŻ krążka (czy nie będzie mu to przeszkadzać??)

[IgnisDivine]

Teoretycznie nie powinien być wyczuwalny, ale sama wiesz... teoria teorią a jak będzie to się przekonasz (Dla mojego partnera krążek nie jest wyczuwalny, ale moja koleżanka odczuwała tak ogromny dyskomfort że w trybie ekspresowym musiała zmienić antykoncjepję.)
O częstą zmianę metody antykoncepcji zapytaj ginekologa. On Ci najlepiej doradzi.

Ja sobie krażek chwalę bardzo, bo fakt ze nie musze o nim ciągle pamietać jest dla mnie komfortowy. Ponadto nie obciąża wątroby i zawiera małą dawkę hormonów, za co też należy mu się plus...

[Dionizja]

Przecież możesz wyjąć na ten czas, to nie problem.