Zdrada - wątek zbiorczy. - Strona 31 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Pokaż wyniki sondy: Czy jesteś w stanie wybaczyć zdradę?
TAK 216 19,22%
NIE 603 53,65%
NIE WIEM 305 27,14%
Głosujący: 1124. Nie możesz głosować w tej sondzie

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-03-26, 13:32   #901
aniolka
Zadomowienie
 
Avatar aniolka
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Niebo:D
Wiadomości: 1 462
Dot.: Dlaczego zdradziłaś?

Cytat:
Napisane przez laura87 Pokaż wiadomość
Istnieje prosta recepta na pozostanie wiernym swojemu partnerowi - wystarczy go naprawdę kochać, gdyż ludzie zakochani nie interesują się innymi - uznał amerykański naukowiec

zdradzaja tylko ci ktorym sie znudzi parter albo nie ma milosci z której strony
i wlasnia z tą prawdziwą miłością mam problemik
Uciekam od tych,którzy próbują mnie gonić i gonię tych,którzy uciekają przede mną


wredny_krasnal no to i tak,ze znalazlas tego własciwego.Ja po kazdym nieudanym zakochaniu,związku itp wątpie w to,ze znajde tego odpowiedniego...
__________________
Jestem przeciez wirtualna. Jak anioł. Anioly też sa wirtualne.
Zawsze takie były. Nawet na tysiac lat przed Internetem.
Ale w moim przypadku to kłamstwo.
Ja TYLKO jestem wirtualna.
Nic nie mam wspólnego z aniołem



Być szczęśliwym - tego trzeba się uczyć.
aniolka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 13:35   #902
biiibiii
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 318
Dot.: Dlaczego zdradziłaś?

;/

Edytowane przez biiibiii
Czas edycji: 2008-07-11 o 16:06
biiibiii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 13:37   #903
201605041146
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 344
Dot.: Dlaczego zdradziłaś?

kurcze nadawalobysie na scenariusz do filmu biiibiii
201605041146 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 13:39   #904
aniolka
Zadomowienie
 
Avatar aniolka
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Niebo:D
Wiadomości: 1 462
Dot.: Dlaczego zdradziłaś?

biiibiii wspolczuje takiej sytuacji,uwazam,ze bardziej boli świadomość,ze kogoś się rani,niz ze ktos zranił nas
Ja niestety tez bawię się uczuciami innych (nie chcący) a pozniej cierpię,ze kogoś zranilam swoją postawą
__________________
Jestem przeciez wirtualna. Jak anioł. Anioly też sa wirtualne.
Zawsze takie były. Nawet na tysiac lat przed Internetem.
Ale w moim przypadku to kłamstwo.
Ja TYLKO jestem wirtualna.
Nic nie mam wspólnego z aniołem



Być szczęśliwym - tego trzeba się uczyć.
aniolka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 13:46   #905
biiibiii
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 318
Dot.: Dlaczego zdradziłaś?

;/

Edytowane przez biiibiii
Czas edycji: 2008-07-11 o 16:06
biiibiii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 14:07   #906
aniolka
Zadomowienie
 
Avatar aniolka
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Niebo:D
Wiadomości: 1 462
Dot.: Dlaczego zdradziłaś?

biiibiii ale jestes przekonana,ze to z TŻ chcesz być?
__________________
Jestem przeciez wirtualna. Jak anioł. Anioly też sa wirtualne.
Zawsze takie były. Nawet na tysiac lat przed Internetem.
Ale w moim przypadku to kłamstwo.
Ja TYLKO jestem wirtualna.
Nic nie mam wspólnego z aniołem



Być szczęśliwym - tego trzeba się uczyć.
aniolka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 14:53   #907
biiibiii
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 318
Dot.: Dlaczego zdradziłaś?

aniolko tak,
z tżtem i tylko z nim

Edytowane przez biiibiii
Czas edycji: 2008-07-11 o 16:06
biiibiii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 15:24   #908
chicka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 702
Dot.: Dlaczego zdradziłaś?

Ja zdradziłam, bo poczułam przeogromną chemię i wiedziałam, że jak nie spróbuję to będę dłuugo żałować.. Dopóki nie poznałam Jego wydawało mi się, że jestem naprawdę zakochana, byliśmy szczęśliwi, wszystko robiliśmy razem, aż pewnego dnia pojawił się On i życie obróciło mi się o 180 stopni, jeszcze zanim cokolwiek zdążyłam zrobić, zanim się z Nim po raz pierwszy spotkałam sam na sam mój tż zaczął mnie strasznie drażnić, automatycznie się odsunęłam..
Dziwna kobieca natura...
chicka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 15:47   #909
natalucha7986
Raczkowanie
 
Avatar natalucha7986
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: przed komputerem:p
Wiadomości: 225
Dot.: Dlaczego zdradziłaś?

hej Kobietki.tak czytam i czytam Wasze wypowiedzi i postanowilam sie podzielic moimi przezyciami. otoz jestem z moim TZ ponad 5 lat.ale jakis rok temu poczulam taka pustke jakbym byla sama , nie bylo takiej chemii jak kiedys chyba wiecie o co chodzi...mialam kumpa ktorego bardzo lubilam i nie krylam ze mi sie podobal.jescze jak nie bylam z TZ to chcialam aby cos wyszlo z tej naszej przyjazni..niestety on mial dzieczyne a ja pozniej zwiazalam sie z obecnym TZ. ten moj kumpel poszedl do wojska i tak pewnego dnia napisalam do niego eske, wiedzialam ze on nie powie swojej dziewczynie no i moj boy tez nie bedzie o tym wiedzial..no i tak sie zaczelo pisalismy do siebie codziennie czasami i przez cala noc jak on nial sluzbe .. najgorzej bylo jak moj TZ byl u mnie bo wtedy nie moglam byc w kontakcie z tamtym ( Bartkiem). Bartek przyjezdal na przepustki wiec od czasu do czasu sie spotykalismy...bylo fajnie gadalismy jak starzy przyjaciele ...gdy Bartek wyszedl z wojska ja przez pewien czas nie bylam z TZ. i wtedy sie wszystko rozkrecilo..spotykalismy sie kiedy tylko sie dzialo,przewaznie w nocy, siedzielismy w jego samochodzie calowalismy sie i nic wiecej (niestety) bylo mi jak w niebie , czulam (przynajmniej mi sie tak wydawalo ze on mnie kocha)niestety sie pomylilam. BYlam glupia bo zwierzylam sie z tego wszytskiego mojej kumpeli . chcialam sie podzielic z nia moim SZCZESCIEM , no i stalo sie tak ze ona powiedziala wszystko swojejmu chlopakowi a ten powiedzial o tym mojemy TZ,na poczatku mowilam ze nie wiem o co mu chodzi ze to nie prawda...Bartek okazal sie zwyklym palanten,myslalam ze to co nas laczy przetrwa a on gdy sie tylko dowiedzial ze moj TZ (wtedy byly) wie o wszytkim zawinal d... i nie mialam pozniej juz z nim kontaktu..dzwonilam do niego, pisalam eski ale zero odzewu...po jakims miesiacu stalo sie tak ze zeszlam sie ze swoim TZ, powiedzialam mu o wszytkim ze spotykalam sie z bartkiem itd.


powiem Wam tak szczerze ze nie zaluje tego co zrobilam ,przezylam z Bartkiem naprawde fajne chwie chociaz byl zwyklym tchorzem a ja naiwna idiotka.. ale coz ... czasami sie zastanawiam dlaczego tak postapilam moze dlatego ze razem z moim TZ mielismy bo 14 lat jak zaczelismy chodzi...nie mielismy przed tem takich przygod a ja czulam ze chce poczuc jak to jest byc z kims innym.. teraz mam lekkiego dola bo pzrypomnilam sobie o Bartku ale ciesze sie ze wygadalam sie komus i dziekuje jesli przeczytalyscie moja historie
natalucha7986 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 17:14   #910
201706190936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 108
Dot.: Dlaczego zdradziłaś?

Tak jak juz która dziewczyna wcześniej powiedziała, zadziałała chemia, niesamowita fascynacja, chęć przebywania z tą osobą cały czas, chęć podobania się jej, zwłaszcza jeśli jest ona odwzajemniona.

Czy pocałunki można nazwać zdradą, nie wiem. Ja uważam że zdrada to pójście do łóżka, pocałunki natomiast określam mianem nieposzanowania wierności. Może to to samo, a może jest jakaś granica pomiędzy tymi stwierdzeniami, a może sama siebie w ten sposób usprawiedliwiam. W każdym razie zdradą u mnie były tylko pocałunki, a może aż...
201706190936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 17:42   #911
aniolka
Zadomowienie
 
Avatar aniolka
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Niebo:D
Wiadomości: 1 462
Dot.: Dlaczego zdradziłaś?

chicka oj dziwna nasza natura,ale szczerze uwazam,ze faceci wcale nie są lepsi,ja przezywa aktualnie wewnętrzną wojne swoich mysli na ich temat,ale to juz zupelnie inna historia

natalucha7986 dziękuje,ze zechcialas się z nami podzielić.A jestes teraz z TŻ którego zdradziłaś?


Dziewczyny jestem pod wrazeniem,ze moj wątek zebrał az tyle odpowiedzi.Dziękuje Wam bardzo
__________________
Jestem przeciez wirtualna. Jak anioł. Anioly też sa wirtualne.
Zawsze takie były. Nawet na tysiac lat przed Internetem.
Ale w moim przypadku to kłamstwo.
Ja TYLKO jestem wirtualna.
Nic nie mam wspólnego z aniołem



Być szczęśliwym - tego trzeba się uczyć.
aniolka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 17:55   #912
natalucha7986
Raczkowanie
 
Avatar natalucha7986
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: przed komputerem:p
Wiadomości: 225
Dot.: Dlaczego zdradziłaś?

tak jestem z nim ,i uklada sie nam wspaniale
natalucha7986 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 17:58   #913
aniolka
Zadomowienie
 
Avatar aniolka
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Niebo:D
Wiadomości: 1 462
Dot.: Dlaczego zdradziłaś?

Cytat:
Napisane przez natalucha7986 Pokaż wiadomość
tak jestem z nim ,i uklada sie nam wspaniale
tylko pozazdrościc gratuluje
__________________
Jestem przeciez wirtualna. Jak anioł. Anioly też sa wirtualne.
Zawsze takie były. Nawet na tysiac lat przed Internetem.
Ale w moim przypadku to kłamstwo.
Ja TYLKO jestem wirtualna.
Nic nie mam wspólnego z aniołem



Być szczęśliwym - tego trzeba się uczyć.
aniolka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 18:05   #914
natalucha7986
Raczkowanie
 
Avatar natalucha7986
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: przed komputerem:p
Wiadomości: 225
Dot.: Dlaczego zdradziłaś?

dziekuje
natalucha7986 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 18:37   #915
animuska
Raczkowanie
 
Avatar animuska
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 52
Dot.: Dlaczego zdradziłaś?

.

Edytowane przez animuska
Czas edycji: 2011-12-22 o 02:07
animuska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 18:53   #916
sexy body
Rozeznanie
 
Avatar sexy body
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: z doliny
Wiadomości: 653
Dot.: Dlaczego zdradziłaś?

Zdradziłam bo miałam dość pustaka od którego byłam uzależniona, chciałam coś pokazać - okazało się że swoją głupotę bo nie zastanowiłam się nad tym co robię ani przez moment. Zdradziłam z moim byłym który jak się okazało po 5 latach od rozstania nie może mnie zapomnieć i nadal kocha a ja poszłam z nim do łóżka, robiąc wielką nadzieję a następnego dnia odbierając ją.
__________________
Czarny kot już jest!



sexy body jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 21:01   #917
biiibiii
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 318
Dot.: Dlaczego zdradziłaś?

Cytat:
Napisane przez natalucha7986 Pokaż wiadomość
tak jestem z nim ,i uklada sie nam wspaniale
i oby tak dalej !
powodzenia
biiibiii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 21:05   #918
jennuś
Zakorzenienie
 
Avatar jennuś
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: scyzoryki/O-le
Wiadomości: 3 254
Dot.: Dlaczego zdradziłaś?

Cytat:
Napisane przez natalucha7986 Pokaż wiadomość
hej Kobietki.tak czytam i czytam Wasze wypowiedzi i postanowilam sie podzielic moimi przezyciami. otoz jestem z moim TZ ponad 5 lat.ale jakis rok temu poczulam taka pustke jakbym byla sama , nie bylo takiej chemii jak kiedys chyba wiecie o co chodzi...mialam kumpa ktorego bardzo lubilam i nie krylam ze mi sie podobal.jescze jak nie bylam z TZ to chcialam aby cos wyszlo z tej naszej przyjazni..niestety on mial dzieczyne a ja pozniej zwiazalam sie z obecnym TZ. ten moj kumpel poszedl do wojska i tak pewnego dnia napisalam do niego eske, wiedzialam ze on nie powie swojej dziewczynie no i moj boy tez nie bedzie o tym wiedzial..no i tak sie zaczelo pisalismy do siebie codziennie czasami i przez cala noc jak on nial sluzbe .. najgorzej bylo jak moj TZ byl u mnie bo wtedy nie moglam byc w kontakcie z tamtym ( Bartkiem). Bartek przyjezdal na przepustki wiec od czasu do czasu sie spotykalismy...bylo fajnie gadalismy jak starzy przyjaciele ...gdy Bartek wyszedl z wojska ja przez pewien czas nie bylam z TZ. i wtedy sie wszystko rozkrecilo..spotykalismy sie kiedy tylko sie dzialo,przewaznie w nocy, siedzielismy w jego samochodzie calowalismy sie i nic wiecej (niestety) bylo mi jak w niebie , czulam (przynajmniej mi sie tak wydawalo ze on mnie kocha)niestety sie pomylilam. BYlam glupia bo zwierzylam sie z tego wszytskiego mojej kumpeli . chcialam sie podzielic z nia moim SZCZESCIEM , no i stalo sie tak ze ona powiedziala wszystko swojejmu chlopakowi a ten powiedzial o tym mojemy TZ,na poczatku mowilam ze nie wiem o co mu chodzi ze to nie prawda...Bartek okazal sie zwyklym palanten,myslalam ze to co nas laczy przetrwa a on gdy sie tylko dowiedzial ze moj TZ (wtedy byly) wie o wszytkim zawinal d... i nie mialam pozniej juz z nim kontaktu..dzwonilam do niego, pisalam eski ale zero odzewu...po jakims miesiacu stalo sie tak ze zeszlam sie ze swoim TZ, powiedzialam mu o wszytkim ze spotykalam sie z bartkiem itd.


powiem Wam tak szczerze ze nie zaluje tego co zrobilam ,przezylam z Bartkiem naprawde fajne chwie chociaz byl zwyklym tchorzem a ja naiwna idiotka.. ale coz ... czasami sie zastanawiam dlaczego tak postapilam moze dlatego ze razem z moim TZ mielismy bo 14 lat jak zaczelismy chodzi...nie mielismy przed tem takich przygod a ja czulam ze chce poczuc jak to jest byc z kims innym.. teraz mam lekkiego dola bo pzrypomnilam sobie o Bartku ale ciesze sie ze wygadalam sie komus i dziekuje jesli przeczytalyscie moja historie
kurde, jak ja Cie doskonale rozumiem zaczęłam chodzić z TŻ jak mielismy po 16 lat, nie mielismy wczesniej nikogo i ja sie teraz zaczelam zastanawiac jak to byloby z innym facetem. Nie mowie o sexie ale o zwyklych pocalunkach, o tym wszystkim co sie przezywa na poczatku, motyle, i wszystkie inne ceregiele ktore sprawiają ze jestesmy "w niebie". Boje sie ze jakbym sprobowala z kims innym to u mnie TŻ by mi nie wybaczyl i nie wrocilabym do niego juz. Chociaż juz sie schodzilismy 2 razy i on mowi ze bedzie mnie zawsze kochal do konca swojego zycia, ale wiem ze nie wybaczylby mi. A ja sie boje ze do konca zycia bede zalowac ze nie sprobowalam z kims innym zeby zobaczyc jak to jest A mam wrażenie ze chce sprobowac z czystej ciekawosci, nie dlatego ze kocham tego drugiego. I ze nawet jezeli do czegos by doszlo to chcialabym byc i tak z moim facetem dalej. Jestem z nim juz prawie 4 lata. Co robić?

Biiibiii ja chyba wlasnie tez zaczne skakac na bungee bo t adrenalina mnie podkreca najbardziej. ehh taki charakterek mam.
__________________
"Są góry, przez które trzeba przejść, inaczej droga się urywa" Ludwig Thomas
jennuś jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 21:15   #919
aniolka
Zadomowienie
 
Avatar aniolka
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Niebo:D
Wiadomości: 1 462
Dot.: Dlaczego zdradziłaś?

Jennuś kochana Cholernie cięzka sytuacja..z jednej strony czy warto ryzykować utratę faceta,z którym chcesz być dla przygody?..ale z drugiej strony jesli coś Cię kusi,to jednak idealnie nie jest a poza tym uwazam,ze jesli się nad czyms zastanawiasz to,to coś nie da Ci spokoju dopoki,dopoty tego nie zrealizujesz.I obojętnie czy chodzi tu o zdradę,szalony pomysl czy kupno torebki.
__________________
Jestem przeciez wirtualna. Jak anioł. Anioly też sa wirtualne.
Zawsze takie były. Nawet na tysiac lat przed Internetem.
Ale w moim przypadku to kłamstwo.
Ja TYLKO jestem wirtualna.
Nic nie mam wspólnego z aniołem



Być szczęśliwym - tego trzeba się uczyć.
aniolka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 21:18   #920
biiibiii
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 318
Dot.: Dlaczego zdradziłaś?

jennus ale takie chce sporobować....
Powiedz czy masz masz faceta, z ktorym moglabys zdradzic TZta? czy tylko narazie planujesz?
bo moim zdaniem zdrady sie nie planuje... ja nie planowałam. to sie poprostu stało. niczym grom...jakas fala ktorej nie moglam powstrzymać...
biiibiii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 21:19   #921
magnessik
Przyczajenie
 
Avatar magnessik
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 16
Dot.: Dlaczego zdradziłaś?

Muszę przyznać,że czuję pewną ulgę jak czytam dziewczyny Wasze historie.... Do mnie jeszcze momentami nie dociera,ze mogłam zrobic cos takiego,zawsze wierna,tylko z jednym facetem,a tu nagle wszystko pęka jak bańka mydlana..Czuje się podle krzywdząc TZ ale rozum mi się wyłacza,wydaje mi sie ze kocham ich obu,tylko kazdego inaczej,TZ bardziej po przyjacielsku..(strasznie to brzmi),jak rodzine...JEGO..tak ze wszystko wokół przestaje istniec...
magnessik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 21:28   #922
jennuś
Zakorzenienie
 
Avatar jennuś
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: scyzoryki/O-le
Wiadomości: 3 254
Dot.: Dlaczego zdradziłaś?

Cytat:
Napisane przez aniolka Pokaż wiadomość
Jennuś kochana Cholernie cięzka sytuacja..z jednej strony czy warto ryzykować utratę faceta,z którym chcesz być dla przygody?..ale z drugiej strony jesli coś Cię kusi,to jednak idealnie nie jest a poza tym uwazam,ze jesli się nad czyms zastanawiasz to,to coś nie da Ci spokoju dopoki,dopoty tego nie zrealizujesz.I obojętnie czy chodzi tu o zdradę,szalony pomysl czy kupno torebki.
no wlasnie ja wiem ze nie warto ryzykowac, bo zalezy mi na moim facecie, ale z drugiej strony ta ciekawosc jak to jest z innym, jak smakuja usta innego faceta jak to jest umowic sie an randke z kims innym, jak to jest popatrzec gleboko w oczy komus innemu niz twoj TŻ, to mnie rajcuje bo ja wiem ze tego drugiego nie kocham i nie chce pokochac, to raczej pozadanie, i wlasnie ciekawosc

Cytat:
Napisane przez biiibiii Pokaż wiadomość
jennus ale takie chce sporobować....
Powiedz czy masz masz faceta, z ktorym moglabys zdradzic TZta? czy tylko narazie planujesz?
bo moim zdaniem zdrady sie nie planuje... ja nie planowałam. to sie poprostu stało. niczym grom...jakas fala ktorej nie moglam powstrzymać...
no wlasnie w tym caly pic, ze od 4 lat jestem z jednym facetem, zawsze nawet po glupim tancu z chlopakiem mialam wyrzuty sumienia, mialam paru adoratorow ale zawsze bylam wierna. Jednak od pewnego czasu zastanawiam sie dlaczego tak bardzo chce srobowac z kims innym. Jestem mloda i chce eksperymentowac ale nie chce stracic swojego faceta, moze to daego ze w tej chwili moj zwiazek z tz to zwiazek na odleglosc i brak mi czulosci. A facet do zdrady jest, ale z nim to troche bardziej skomplikowana sytuacja. On mnie podrywa, zaczepia i wogole takie tam, ale on tez jest zajety. Nie chce krzywdzic tyle osob. Poza tym boje sie ze on chce ze mna czegos wiecej niz pocalunku, a ja tylko na nich moglabym poprzestac bo do ozka z nim nie chce isc. Nie wiem co robic. Bo albo zaryzykuje i okaze sie ze i tak moja milosc do tz jest wieksza a ja zaspokoje sowja ciekawosc, ale nie wiadomo czy tz mi wybaczy albo zdradze, zakocham sie w tamtym i sie okaze ze moj zwiazek z tz nie byl na tyle wytrwaly zeby przezwyciezyc taka probe.
__________________
"Są góry, przez które trzeba przejść, inaczej droga się urywa" Ludwig Thomas
jennuś jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 21:29   #923
edi1990
Przyczajenie
 
Avatar edi1990
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 18
Dot.: Dlaczego zdradziłaś?

Ja zdradziłam tylko dlatego zeby sie zemscic... Bylismy ze soba 2.5 roku... poszedl na dyskoteke pocalowal sie z jakas dziewczyna, ja za tydzien zrobilam to samo... Po jakis 2 tygodniach postanowilismy dac sobie szanse, jestesmy nadal razem i jest superW sumie to tez byla chęc jak to jest z innym. On nie ma zbyt fajnie bo trenuje z tym chlopakiem piłke i go codziennie musi ogladac a ja na szczescie nie mam tego problemyu, nawet przez dluzszy czas nie wiedzialam kto to byl (moze i lepiej bo jakbym odrazu wiedziala kto to to bym jej wszytkie wlosy wyrwala ) , dopiero niedawno sie dowiedzialam.
edi1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 21:29   #924
natalucha7986
Raczkowanie
 
Avatar natalucha7986
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: przed komputerem:p
Wiadomości: 225
Dot.: Dlaczego zdradziłaś?

Cytat:
Napisane przez jennuś Pokaż wiadomość
kurde, jak ja Cie doskonale rozumiem zaczęłam chodzić z TŻ jak mielismy po 16 lat, nie mielismy wczesniej nikogo i ja sie teraz zaczelam zastanawiac jak to byloby z innym facetem. Nie mowie o sexie ale o zwyklych pocalunkach, o tym wszystkim co sie przezywa na poczatku, motyle, i wszystkie inne ceregiele ktore sprawiają ze jestesmy "w niebie". Boje sie ze jakbym sprobowala z kims innym to u mnie TŻ by mi nie wybaczyl i nie wrocilabym do niego juz. Chociaż juz sie schodzilismy 2 razy i on mowi ze bedzie mnie zawsze kochal do konca swojego zycia, ale wiem ze nie wybaczylby mi. A ja sie boje ze do konca zycia bede zalowac ze nie sprobowalam z kims innym zeby zobaczyc jak to jest A mam wrażenie ze chce sprobowac z czystej ciekawosci, nie dlatego ze kocham tego drugiego. I ze nawet jezeli do czegos by doszlo to chcialabym byc i tak z moim facetem dalej. Jestem z nim juz prawie 4 lata. Co robić?

Biiibiii ja chyba wlasnie tez zaczne skakac na bungee bo t adrenalina mnie podkreca najbardziej. ehh taki charakterek mam.









hmm ja przez te 5 lat rozchodzilam i zchodzilam z moim TZ..jak to bywa chtba w kazdym zwiazku ....ja nie zaluje tego co zrobilam ale kazda dziewczyna jest inna..teraz jestesmy szczesliwi planujemy budowe domu i slub chociaz ja mam niecale 20lat a moj TZ 19
natalucha7986 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 22:29   #925
aniolka
Zadomowienie
 
Avatar aniolka
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Niebo:D
Wiadomości: 1 462
Dot.: Dlaczego zdradziłaś?

Cytat:
Napisane przez magnessik Pokaż wiadomość
Muszę przyznać,że czuję pewną ulgę jak czytam dziewczyny Wasze historie.... Do mnie jeszcze momentami nie dociera,ze mogłam zrobic cos takiego,zawsze wierna,tylko z jednym facetem,a tu nagle wszystko pęka jak bańka mydlana..Czuje się podle krzywdząc TZ ale rozum mi się wyłacza,wydaje mi sie ze kocham ich obu,tylko kazdego inaczej,TZ bardziej po przyjacielsku..(strasznie to brzmi),jak rodzine...JEGO..tak ze wszystko wokół przestaje istniec...
czyli jednak mój wątek okazał się trafiony Oj ale wydaje mi się,ze prawdziwa miłość to właśnie ta,która sprawia,ze wszystko przestaje istnieć...


jennuś Czy ja dobrze rozumiem...czy Ty się troszkę boisz prawdy?I tego,ze wasza miłość z TŻ nie zwycięzy wszystkiego?Okaze się tylko przedsmakiem tej prawdziwej miłości? Tego,że ten trzeci może stać się ... tym pierwszym,jedynym?
__________________
Jestem przeciez wirtualna. Jak anioł. Anioly też sa wirtualne.
Zawsze takie były. Nawet na tysiac lat przed Internetem.
Ale w moim przypadku to kłamstwo.
Ja TYLKO jestem wirtualna.
Nic nie mam wspólnego z aniołem



Być szczęśliwym - tego trzeba się uczyć.
aniolka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 22:40   #926
magnessik
Przyczajenie
 
Avatar magnessik
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 16
Dot.: Dlaczego zdradziłaś?

Cytat:
Napisane przez aniolka Pokaż wiadomość
czyli jednak mój wątek okazał się trafiony Oj ale wydaje mi się,ze prawdziwa miłość to właśnie ta,która sprawia,ze wszystko przestaje istnieć...
Trafiony i to bardzo
A co do tego drugiego zdania..to zaczynam się obawiać ,że wlasnie tak jest............nie wiem jak to będzie,na razie naiwnie czekam na "rozwój wypadków" ....każda decyzja niesie za sobą dość poważne konsekwencje i czyjeś cierpienie....oj nie fajnie jest i naprawdę współczuje kazdemu w podobnej sytuacji choc wczesniej zupełnie tego nie rozumiałam,wszystko było dla mnie czarne albo białe - kocham,więc nie zdradzam,nikt inny mnie nie interesuje...zycie troche zmodyfikowało moją teorię....
magnessik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 22:42   #927
aniolka
Zadomowienie
 
Avatar aniolka
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Niebo:D
Wiadomości: 1 462
Dot.: Dlaczego zdradziłaś?

Cytat:
Napisane przez magnessik Pokaż wiadomość
Trafiony i to bardzo
A co do tego drugiego zdania..to zaczynam się obawiać ,że wlasnie tak jest............nie wiem jak to będzie,na razie naiwnie czekam na "rozwój wypadków" ....każda decyzja niesie za sobą dość poważne konsekwencje i czyjeś cierpienie....oj nie fajnie jest i naprawdę współczuje kazdemu w podobnej sytuacji choc wczesniej zupełnie tego nie rozumiałam,wszystko było dla mnie czarne albo białe - kocham,więc nie zdradzam,nikt inny mnie nie interesuje...zycie troche zmodyfikowało moją teorię....
Ale czy kochasz TŻ?Czy może uwielbiasz,szanujesz,podz iwiasz,lubisz?
Pomysl o sobie.Co będzie najlepsze dla Ciebie?Przez chwile zapomnij o TŻ i tym trzecim.Mas zracje,kogoś mozesz zranić...to nieuniknione,dlatego zastanow się nad tym co zmienić mozesz...mozesz zmienic swoje zycie.Siebie nie musisz ranić...mozesz to zmienic.Dlatego co jest najlepsze dla Ciebie?Czego pragniesz? O kim myslisz zasypiając?
__________________
Jestem przeciez wirtualna. Jak anioł. Anioly też sa wirtualne.
Zawsze takie były. Nawet na tysiac lat przed Internetem.
Ale w moim przypadku to kłamstwo.
Ja TYLKO jestem wirtualna.
Nic nie mam wspólnego z aniołem



Być szczęśliwym - tego trzeba się uczyć.
aniolka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 22:53   #928
magnessik
Przyczajenie
 
Avatar magnessik
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 16
Dot.: Dlaczego zdradziłaś?

Wszystko co wymieniłaś.....
Wydawało mi się,że kocham tak jak powinno się kochać tego jednego jedynego..byłam bardzo młoda jak się poznaliśmy,praktycznie żadnych doswiadczen,porównania... było nam dobrze,rok za rokiem lecial,bylismy razem...potem wydawało się ze następnym krokiem powinien byc slub...no i był..tyle ze ja czułam ze w dniu slubu powinno sie czuc inaczej,mega szczescie,itp a nie tylko zeby ten stresujący dzien sie skonczył i zyc sobie dalej....
Jeszcze jedna rzecz...sprawy łózkowe....były i są ze tak powiem lajtowe.....wydawało mi się,że ja nie mam zbytnich potrzeb,ze mnie nie ciagnie do tego itp....jak jest to ok,ale nie z mojej inicjatywy i nie dlatego ze patrze na Niego i tak bardzo go pragne..nic z tych rzeczy...
Natomiast z NIM....jest magia,extaza..nie wiem jak to nazwac..nie znałam się z tej strony..pragnę go całą sobą,kazdy jego dotyk sprawia ze odlatuje po prostu bo nie wiem jak inaczej to nazwac....to jest cos niesamowitego,...pieknego ...co sprawia ze załapuje czesto wielkiego doła kiedy zdaje sobie sprawe ze jesli zostane aby nie ranic męza to nigdy wiecej nie przezyje czegos takiego bo po prostu mimo wielkich checi nie czuje tego przy nim..wiem ze tez go tym krzywdze...wszystko wiem.....ale jest cudownym czlowiekiem....sama nie wiem za co kocha mnie....i sama mysl co mu robie albo jeszcze chce zrobic mnie dobija..wiem ze to durne co powiem....ale mam czasami nadzieje ze kogos pozna i on to zakonczy...glupie co......
magnessik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 22:57   #929
aniolka
Zadomowienie
 
Avatar aniolka
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Niebo:D
Wiadomości: 1 462
Dot.: Dlaczego zdradziłaś?

Cytat:
Napisane przez magnessik Pokaż wiadomość
Wszystko co wymieniłaś.....
Wydawało mi się,że kocham tak jak powinno się kochać tego jednego jedynego..byłam bardzo młoda jak się poznaliśmy,praktycznie żadnych doswiadczen,porównania... było nam dobrze,rok za rokiem lecial,bylismy razem...potem wydawało się ze następnym krokiem powinien byc slub...no i był..tyle ze ja czułam ze w dniu slubu powinno sie czuc inaczej,mega szczescie,itp a nie tylko zeby ten stresujący dzien sie skonczył i zyc sobie dalej....
Jeszcze jedna rzecz...sprawy łózkowe....były i są ze tak powiem lajtowe.....wydawało mi się,że ja nie mam zbytnich potrzeb,ze mnie nie ciagnie do tego itp....jak jest to ok,ale nie z mojej inicjatywy i nie dlatego ze patrze na Niego i tak bardzo go pragne..nic z tych rzeczy...
Natomiast z NIM....jest magia,extaza..nie wiem jak to nazwac..nie znałam się z tej strony..pragnę go całą sobą,kazdy jego dotyk sprawia ze odlatuje po prostu bo nie wiem jak inaczej to nazwac....to jest cos niesamowitego,...pieknego ...co sprawia ze załapuje czesto wielkiego doła kiedy zdaje sobie sprawe ze jesli zostane aby nie ranic męza to nigdy wiecej nie przezyje czegos takiego bo po prostu mimo wielkich checi nie czuje tego przy nim..wiem ze tez go tym krzywdze...wszystko wiem.....ale jest cudownym czlowiekiem....sama nie wiem za co kocha mnie....i sama mysl co mu robie albo jeszcze chce zrobic mnie dobija..wiem ze to durne co powiem....ale mam czasami nadzieje ze kogos pozna i on to zakonczy...glupie co......
Teraz wiem dlaczego masz utrudnione zadanie..jestes mężatką.Tego nie wiedziałam. I teraz nie wiem co mam powiedzieć. Moze to tylko chwilowe zainteresowanie?
Przeczytałam swojego poprzedniego posta do Ciebie i musze przeprosić,bo zadaje za duzo pytan,trudnych pytań.
__________________
Jestem przeciez wirtualna. Jak anioł. Anioly też sa wirtualne.
Zawsze takie były. Nawet na tysiac lat przed Internetem.
Ale w moim przypadku to kłamstwo.
Ja TYLKO jestem wirtualna.
Nic nie mam wspólnego z aniołem



Być szczęśliwym - tego trzeba się uczyć.
aniolka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 23:27   #930
jennuś
Zakorzenienie
 
Avatar jennuś
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: scyzoryki/O-le
Wiadomości: 3 254
Dot.: Dlaczego zdradziłaś?

Cytat:
Napisane przez aniolka Pokaż wiadomość
czyli jednak mój wątek okazał się trafiony Oj ale wydaje mi się,ze prawdziwa miłość to właśnie ta,która sprawia,ze wszystko przestaje istnieć...


jennuś Czy ja dobrze rozumiem...czy Ty się troszkę boisz prawdy?I tego,ze wasza miłość z TŻ nie zwycięzy wszystkiego?Okaze się tylko przedsmakiem tej prawdziwej miłości? Tego,że ten trzeci może stać się ... tym pierwszym,jedynym?
nie nie, boje sie tego, że nasza milosc sie powoli wypala, ze nasze uczucie powoli znika i cala jego otoczka. Nie chce zeby ten trzeci byl jedynym bo nie wolno mi krzywdzic osob z nim zwiazanych, poza tym ja nie chce sie z nim wiazac, ja chce jedynie zobaczyc jak to jest z innym facetem, no a ze on mnie akurat pociaga i ja jgo tez to chcialabym sprobowac z ciekawosci, bo zawsze byl TZ i nie wiem jak to jest z innym, a ten trzeci to jedynie hmm... jak to okreslic dla sportu? ale boje sie ze z tego sportu moglo by sie zrobic cos wiecej, a tego nie chce. Z tz rozmawialismy o przyszlosci, slubie, wspolnym mieszkaniu, pracy, dzieciach. Czuje jakbym juz to z nim miala spedzic reszte zycia. Ale nie chce stawac przed oltarzem tylko dlatego ze powinnam ale z milosci prawdziwej, szczerej. A boje sie tego ze ciekawosc zabije moje uczucie, ze bedzie ona silniejsza od milosci. Nie wiem jak to okreslic, jak wytlumaczyc. Po prostu mam nadzieje ze zrozumiesz, bo nie jestem w stanie tego ująć w slowa. Zreszta nie wiem czy pamietasz ale kiedys gadalysmy na PW o tym. tzn o podobnej sprawie.
__________________
"Są góry, przez które trzeba przejść, inaczej droga się urywa" Ludwig Thomas
jennuś jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-02-10 20:15:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.