brak własnego Tż ;(, czy tylko ja jestem sama ...

[elmanana]

Napisane przez WhiteCherry

ja już się umówiłam na imprezę, muszę się wyszaleć
(nie, nie obawiajcie się. Wszystko w granicach rozsądku, po prostu lubię tańczyć i techniawki odpadają!).

ja też na imprezę już umówiona, przed wtorkiem(Dzień Sądu Ostatecznego xD) zdecydowanie muszę się 'odprężyć' <tańczy>

A wczoraj znowu rozmowa z NIM... mam taki bałagan w głowie...

[WhiteCherry]

Napisane przez elmanana

ja też na imprezę już umówiona, przed wtorkiem(Dzień Sądu Ostatecznego xD) zdecydowanie muszę się 'odprężyć' <tańczy>

A wczoraj znowu rozmowa z NIM... mam taki bałagan w głowie...

przez sesję się zaniedbałam - nigdzie nie byłam, więc teraz nadrabiam, póki moi znajomi ze studiów nie porozjeżdżali się jeszcze do domów (mało kto jest z Krakowa lub najbliższych okolic).
a dziś idę do kosmetyczki

i w ogóle zaraz Wam coś opowiem, haha
a mianowicie śnił mi się mój hiroł
wchodzę sobie do pokoju w moim domu, patrzę, widzę łóżko, a na nim ... on z jakąś panną (nieważne, że to w ogóle działo się w moim domu, nie wiem co on by tam robił ale jak wiadomo w snach często zdarzają się takie absurdy i uważamy je za zupełnie normalne ). Patrzę na nich, on otwiera oczy, patrzy na mnie, uśmiecha się ... i śpi dalej
wiem, rozwalił mnie ten sen. to wystarczający znak, że za dużo o tym myślę i wszelkie scenariusze już w mojej głowie się narodziły

[elmanana]

Napisane przez WhiteCherry

przez sesję się zaniedbałam - nigdzie nie byłam, więc teraz nadrabiam, póki moi znajomi ze studiów nie porozjeżdżali się jeszcze do domów (mało kto jest z Krakowa lub najbliższych okolic).
a dziś idę do kosmetyczki

i w ogóle zaraz Wam coś opowiem, haha
a mianowicie śnił mi się mój hiroł
wchodzę sobie do pokoju w moim domu, patrzę, widzę łóżko, a na nim ... on z jakąś panną (nieważne, że to w ogóle działo się w moim domu, nie wiem co on by tam robił ale jak wiadomo w snach często zdarzają się takie absurdy i uważamy je za zupełnie normalne ). Patrzę na nich, on otwiera oczy, patrzy na mnie, uśmiecha się ... i śpi dalej
wiem, rozwalił mnie ten sen. to wystarczający znak, że za dużo o tym myślę i wszelkie scenariusze już w mojej głowie się narodziły

tak tak... teraz możesz nadrobić no co, trzeba korzystać z życia...
ja zaczęłam wychodzić na imprezy dopiero po maturze w zasadzie wcześniej wiadomo, były jakieś wyjścia itd. ale słabiutkie, w domu byłam o 2-3 lol
teraz postanowiłam nadrobić stracony czas ale i tak zbytnio nie szaleje, raz w tygodniu co najwyżej... i tym sposobem mam noc z głowy


niezły sen, nie ma co
ja też za dużo o tym myślę xD

[WhiteCherry]

Napisane przez elmanana

tak tak... teraz możesz nadrobić no co, trzeba korzystać z życia...
ja zaczęłam wychodzić na imprezy dopiero po maturze w zasadzie wcześniej wiadomo, były jakieś wyjścia itd. ale słabiutkie, w domu byłam o 2-3 lol
teraz postanowiłam nadrobić stracony czas ale i tak zbytnio nie szaleje, raz w tygodniu co najwyżej... i tym sposobem mam noc z głowy


niezły sen, nie ma co
ja też za dużo o tym myślę xD

w czasie liceum nie chodziłam na 'takie' imprezy, tzn. były to co najwyżej 18stki czy zwykłe wyjścia. A teraz są to kluby, do których wpuszczają od 21 lat, więc musiałam poczekać, aż uzyskam sędziwy wiek (co prawda mam 19, prawie 20 ;] ale mnie wpuszczają ). W semestrze zimowym zdarzały się wyjścia częściej - wiadomo, integracja ;]

[elmanana]

Napisane przez WhiteCherry

w czasie liceum nie chodziłam na 'takie' imprezy, tzn. były to co najwyżej 18stki czy zwykłe wyjścia. A teraz są to kluby, do których wpuszczają od 21 lat, więc musiałam poczekać, aż uzyskam sędziwy wiek (co prawda mam 19, prawie 20 ;] ale mnie wpuszczają ). W semestrze zimowym zdarzały się wyjścia częściej - wiadomo, integracja ;]

18stkiw drugiej klasie był 'wysyp' tego ;p w pewnym momencie już miałam przesyt
też raczej odwiedzam kluby od 21 lat większa kultura itd. (a że przechodzę 'selekcję' to.. jedna wielka zagadka ;p)
bo w niektórych, gdzie wpuszczają 'szalone 16stki' to jak się popatrzy na to wszystko, to odechciewa się czegokolwiek...

[WhiteCherry]

Napisane przez elmanana

18stkiw drugiej klasie był 'wysyp' tego ;p w pewnym momencie już miałam przesyt
też raczej odwiedzam kluby od 21 lat większa kultura itd. (a że przechodzę 'selekcję' to.. jedna wielka zagadka ;p)
bo w niektórych, gdzie wpuszczają 'szalone 16stki' to jak się popatrzy na to wszystko, to odechciewa się czegokolwiek...

w krakowskich klubach na Rynku lub w okolicach nie wpuszczają 'szalonych 16stek', żeby wejść - wymagany jest dowód, a i tak nie zawsze wpuszczają, jeśli się nie jest w okolicach 20stki. Ale ja zawsze się lansuję legitką studencką i wpuszczają

[elmanana]

Napisane przez WhiteCherry

w krakowskich klubach na Rynku lub w okolicach nie wpuszczają 'szalonych 16stek', żeby wejść - wymagany jest dowód, a i tak nie zawsze wpuszczają, jeśli się nie jest w okolicach 20stki. Ale ja zawsze się lansuję legitką studencką i wpuszczają

hehe lansik legitymacją


(Powiedz mi, moja droga, bo gdzieś wyczytałam, ze ty studiujesz inżynierie środowiska? tak;> orientujesz się może na który wydział na ten kierunek jest się 'najłatwiej' dostać na AGH ;p Została mi tylko tam jeszcze rejestracja i zastanawiam się... co mam wpisać a 1 miejscu )

[WhiteCherry]

Napisane przez elmanana

hehe lansik legitymacją


(Powiedz mi, moja droga, bo gdzieś wyczytałam, ze ty studiujesz inżynierie środowiska? tak;> orientujesz się może na który wydział na ten kierunek jest się 'najłatwiej' dostać na AGH ;p Została mi tylko tam jeszcze rejestracja i zastanawiam się... co mam wpisać a 1 miejscu )

nie wiem w sumie na który jest najłatwiej
ale jeśli będziesz się pilnie uczyć, to możesz na tym skorzystać i wybrać mój
czytaj tą żółtą ramkę ;P --> http://www.wggios.agh.edu.pl/

[elmanana]

Napisane przez WhiteCherry

nie wiem w sumie na który jest najłatwiej
ale jeśli będziesz się pilnie uczyć, to możesz na tym skorzystać i wybrać mój
czytaj tą żółtą ramkę ;P --> http://www.wggios.agh.edu.pl/

hmm... a znalazłam jakieś informacje, że na tym wydziale były w tamtym roku najwyższe progi xD (jeśli chodzi o Inżynierie Śr. i Ochrone Śr. ;p)
ale możliwość takiego stypendium jest naprawdę kusząca Choć nie tak prosto je uzyskać zapewne nawet jeśli człowiek będzie się przykładał... zawsze noga może się powinąć

[szarlotka90]

Dzień dobry!

Mnie do wczoraj trzyma sters rekrutacyjny, doszłam do wniosku, że nie wiem, czy gdześ mnie przyjmą, ktoś mi coś mówił, że w rocziku 90, jest mniej ludzi niż w 89, ale nie wiem, czy jest sens liczyć na taki łut szczęścia???

White Cherry i Elemanana Ja właściwie też nie wychodziłam z domu przez całe liceum, może ze dwie 18nastki były, ale ja swojej nie robiłam, uznałam, że to i tak strata pieniędzy

[elmanana]

Napisane przez szarlotka90

Dzień dobry!

Mnie do wczoraj trzyma sters rekrutacyjny, doszłam do wniosku, że nie wiem, czy gdześ mnie przyjmą, ktoś mi coś mówił, że w rocziku 90, jest mniej ludzi niż w 89, ale nie wiem, czy jest sens liczyć na taki łut szczęścia???

White Cherry i Elemanana Ja właściwie też nie wychodziłam z domu przez całe liceum, może ze dwie 18nastki były, ale ja swojej nie robiłam, uznałam, że to i tak strata pieniędzy

A czemu nie ;p ja właśnie tym niżem się pocieszam ;p hehe i mam nadzieję, że gdzieś mnie zechcą

[WhiteCherry]

Napisane przez elmanana

hmm... a znalazłam jakieś informacje, że na tym wydziale były w tamtym roku najwyższe progi xD (jeśli chodzi o Inżynierie Śr. i Ochrone Śr. ;p)
ale możliwość takiego stypendium jest naprawdę kusząca Choć nie tak prosto je uzyskać zapewne nawet jeśli człowiek będzie się przykładał... zawsze noga może się powinąć

ja miałam 620 pkt, to nie jest wcale tak dużo, przeliczniki są korzystne jeśli chodzi o maturę rozszerzoną ;> ( miałam 65% z geo ;]).
niestety, ale stypendium ciężko będzie dostać, zwłaszcza że to dla najlepszych więc nie wiem nawet od jakiej średniej ale na pewno z wszystkiego wypadałoby mieć powyżej 4.0 (co dla mnie jest niewykonalne - matma, fizyka ... ).

[szarlotka90]

Elmanana Chyba to mi pozostaje, a jak to jest, mogę dostać wyniki już w poniedziałek? (Zastanawiałam się, czy nie zadzwonić do sektetariatu, na kiedy w końcu przyjść)

WhiteCherry A kiedy wracasz do domku?

[WhiteCherry]

Napisane przez szarlotka90

WhiteCherry A kiedy wracasz do domku?

ja jestem w domku

[szarlotka90]

O to super pytanie Ci dałam

[elmanana]

Napisane przez WhiteCherry

ja miałam 620 pkt, to nie jest wcale tak dużo, przeliczniki są korzystne jeśli chodzi o maturę rozszerzoną ;> ( miałam 65% z geo ;]).
niestety, ale stypendium ciężko będzie dostać, zwłaszcza że to dla najlepszych więc nie wiem nawet od jakiej średniej ale na pewno z wszystkiego wypadałoby mieć powyżej 4.0 (co dla mnie jest niewykonalne - matma, fizyka ... ).

no a próg był 500 (podobno ), nie wiem... zobaczę jeszcze... wszystko zależy właśnie od geo rozszerzonej - jaki wynik uzyskałam

Napisane przez szarlotka90

Elmanana Chyba to mi pozostaje, a jak to jest, mogę dostać wyniki już w poniedziałek? (Zastanawiałam się, czy nie zadzwonić do sektetariatu, na kiedy w końcu przyjść)

WhiteCherry A kiedy wracasz do domku?

Szarlotko, w poniedziałek to raczej nie 30 wypada we wtorek (ja początkowo byłam przekonana, ze to jest poniedziałek ). Ja jakoś koło 10 wybiorę się do szkoły... bo oczywiście maturzyści zostali 'olani': zero informacji, co i jak...

[brzoskwiniowa]

Dzien dobry

ehh dziewczyny ja tez mam problem z wyborem kierunku, juz podjelam decyzje ze ide na polibude gdanska i caly czas sie trzymalam wersji ze na geodezje ale wczoraj uzyskalam inf od kilku geodetow i mi odradzili
nie wiem co mam robic...
WhiteCherry - jak jest na tym kierunku? jest ciekawy? z tego co czytalam na polibudzie opiera on sie na technicznym obiegu wody w zyciu czlowieka.

a tak btw nie wiem czy pamietacie kolesia ktorego poznalam na domowce i pisalismy esy i on odrazu chciał sie spotkac... to nadal z nim rozmawiam i on znow zaproponowal spotkanie znow! ale jest taki problem ze on moze tylko po 23 sie sptokac ze wzgledu na prace i ja wtedy mam zly dojazd do domu i on... zaproponowal wczoraj ze bede mogla u niego spac ( podkreslil ze w innym pokoju). ja go tak no... wysmialam. wiec wogole chyba lipa z naszego spotkania ;| nie wiem jak mu moglo takie cos przyjsc do glowy. to jest w sumie obcy dla mnie chlopak ( kolega mojej przyjaciolki). ehh.. faceci..

[WhiteCherry]

Napisane przez brzoskwiniowa

Dzien dobry

ehh dziewczyny ja tez mam problem z wyborem kierunku, juz podjelam decyzje ze ide na polibude gdanska i caly czas sie trzymalam wersji ze na geodezje ale wczoraj uzyskalam inf od kilku geodetow i mi odradzili
nie wiem co mam robic...
WhiteCherry - jak jest na tym kierunku? jest ciekawy? z tego co czytalam na polibudzie opiera on sie na technicznym obiegu wody w zyciu czlowieka.

a tak btw nie wiem czy pamietacie kolesia ktorego poznalam na domowce i pisalismy esy i on odrazu chciał sie spotkac... to nadal z nim rozmawiam i on znow zaproponowal spotkanie znow! ale jest taki problem ze on moze tylko po 23 sie sptokac ze wzgledu na prace i ja wtedy mam zly dojazd do domu i on... zaproponowal wczoraj ze bede mogla u niego spac ( podkreslil ze w innym pokoju). ja go tak no... wysmialam. wiec wogole chyba lipa z naszego spotkania ;| nie wiem jak mu moglo takie cos przyjsc do glowy. to jest w sumie obcy dla mnie chlopak ( kolega mojej przyjaciolki). ehh.. faceci..

wiesz, to pewnie też zależy od danej uczelni, programu nauczania, wydziału.
u mnie na pierwszym semestrze były właściwie te same przedmioty, co na kilku innych kierunkach na tym samym wydziale, np. na Ochronie środowiska. Matma, chemia, geometria wykreślna itp.
Praktyki terenowe też mieliśmy
w sumie sama nie wiem, co mnie czeka na kolejnych latach

[szarlotka90]

Brzoskwiniowa Przykro mi, ze musiałas tarfić na takiego cudaka, któremu się wydaje, że zaraz będziesz chetna u niego nocować
Czasem mi się wydaje, że oni wszyscy sa tacy sami i nigdy nie spotkam kogoś taktownego, rozsadnego itp...

Elmanana Czyli muszę sie wstrzymać z bólami do wtorku?

A nie ma tu nikogo, kto się rejestrował na UAM-ie, Uwr, lub UŁ?

[elmanana]

Napisane przez szarlotka90

Brzoskwiniowa Przykro mi, ze musiałas tarfić na takiego cudaka, któremu się wydaje, że zaraz będziesz chetna u niego nocować
Czasem mi się wydaje, że oni wszyscy sa tacy sami i nigdy nie spotkam kogoś taktownego, rozsadnego itp...

Elmanana Czyli muszę sie wstrzymać z bólami do wtorku?

A nie ma tu nikogo, kto się rejestrował na UAM-ie, Uwr, lub UŁ?

musimy być cierpliwe ;p

[m0niq]

Cześć kochane! ;* ;]

odnośnie wyników: ja słyszałam, że w poniedziałek można na necie sprawdzić jak się ma ten kod, co to go dawali ;P

a odnośnie kierunku, to złożyłam na dwa. ale dalej nie wiem co mam robić ;( czy walczyć o te studia, czy na tamto studium iść...
męczy mnie to strasznie, chcę, żeby już wszystko było wiadome i jasne! ;/

[magdalenka_w_86]

Hej
Przyjmowanie na studia...ehh kiedy to było Ja już za rok bronię magistra... Czas leci nieubłaganie. Pogoda znowu lipna... kiedy to lato?! ...

[szarlotka90]

Madziu, mi się coś wydaje, że to lato nie przyjdzie, koniec czerwca i żeby ciągle trzeba było w błocie lgnąć

Moniq No właśnie, mnie to tak truje od środka to czekanie, niepewność co ze mną będzie, najchetniej nic tylko bym sobie połakała... Kodu ni mom Kicha!

[WhiteCherry]

a u mnie już dziś pojawiło się słoneczko, kawałeczki błękitnego nieba, strasznie duszno jest. Ale deszcz oczywiście jest, nawet pada jak słońce świeci


łoo, jutro idę na imprezę orientalną ;D pokazy belly dance, a później impreza. I właśnie w związku z tym mam problem. Jak się ubrać?
Nie mam żadnych ciuchów takich typowych ... no wiecie - długie spódnice, staniczki z brzęczącymi błyskotkami i tak dalej poza tym i tak część ludzi będzie ubrana normalnie. Ja pewnie też, ale chciałabym jakieś elementy przemycić.
Jedynie dziś byłam na hennie, żeby ich jutro zaskoczyć rzęsami do nieba. hahaha

Jak Wy byście się ubrały na moim miejscu?

[elmanana]

Napisane przez m0niq

Cześć kochane! ;* ;]

odnośnie wyników: ja słyszałam, że w poniedziałek można na necie sprawdzić jak się ma ten kod, co to go dawali ;P

a odnośnie kierunku, to złożyłam na dwa. ale dalej nie wiem co mam robić ;( czy walczyć o te studia, czy na tamto studium iść...
męczy mnie to strasznie, chcę, żeby już wszystko było wiadome i jasne! ;/

Napisane przez szarlotka90

Madziu, mi się coś wydaje, że to lato nie przyjdzie, koniec czerwca i żeby ciągle trzeba było w błocie lgnąć

Moniq No właśnie, mnie to tak truje od środka to czekanie, niepewność co ze mną będzie, najchetniej nic tylko bym sobie połakała... Kodu ni mom Kicha!

Mnie także to czekanie dobija, ale staram się o tym, AŻ tak nie rozmyślać. Co ma być, to będzie
szarlotko, nie płacz, bo na razie nie ma o co i włącz pozytywne myślenie

Mam ten głupi kod... ale co z tego...raczej z niego nie skorzystam, zbyt bardzo bym się denerwowała przy wpisywaniu hasła i pewnie w koncu nie zalogowałabym się ;p wole odebrać wyniki osobiscie

Napisane przez WhiteCherry

a u mnie już dziś pojawiło się słoneczko, kawałeczki błękitnego nieba, strasznie duszno jest. Ale deszcz oczywiście jest, nawet pada jak słońce świeci


łoo, jutro idę na imprezę orientalną ;D pokazy belly dance, a później impreza. I właśnie w związku z tym mam problem. Jak się ubrać?
Nie mam żadnych ciuchów takich typowych ... no wiecie - długie spódnice, staniczki z brzęczącymi błyskotkami i tak dalej poza tym i tak część ludzi będzie ubrana normalnie. Ja pewnie też, ale chciałabym jakieś elementy przemycić.
Jedynie dziś byłam na hennie, żeby ich jutro zaskoczyć rzęsami do nieba. hahaha

Jak Wy byście się ubrały na moim miejscu?

Ale fajnie Cherry
Skoro mówisz, że będą ludzie ubrani 'normalnie', to nie wymyślałabym niewiadomo czego na Twoim miejscu założyłabym jakies fajne dodatki i tyle... jakoś 'złota' biżuteria mi tutaj pasuje dużo bransoletek itd.

[nieznajoma0]

szarlotko nie martw się

Dziewczyny co sądzicie o facecie, który jest barmanem i oprócz tego pracuje jako menedzer firmy zajmującej się samochodami? jak myślicie czy jesli pracuje jako barman w klubie może mieć jakieś 'skoki w bok' ?

[m0niq]

NieznajomaO ja bym nie zakładała, że ma 'skoki w bok' ;]

~~~
ja to w ogóle stworzyłam sobie świat bez przemocy, zdrady itd.
ciekawe, kiedy się to na mnie odbije ;p
trudno mnie uświadomić, że świat tak naprawdę jest.. brutalny.

może dlatego taki ze mnie wrażliwiec (?) co to się potrafi wzruszyć nawet jak widzi starszą osobę, która sobie nie radzi..

[erika19]

odwołałam wczoraj to spotkanie jednak bo ciągle padał deszcz, umówilam sie z nim dzisiaj, i jestem juz po spotkaniu

muszę przyznać że pozytywnie sie zaskoczyłam, chłopak jest miły, nie pije, nie pali, chciał mnie odprowadzić do domu ale się nie dałam , ogólnie fajnie sie z nim gada, ale nie wiem czy chce czegoś więcej
od razu po spotkaniu umówiłam się z nim na następne, a najgorsze jest to że ja sama nie wiem czego chce...

tak więc dziewczyny do boju trzymam kciuki żebyście znalazły jakiegoś fajnego faceta

[elmanana]

Napisane przez erika19

odwołałam wczoraj to spotkanie jednak bo ciągle padał deszcz, umówilam sie z nim dzisiaj, i jestem juz po spotkaniu

muszę przyznać że pozytywnie sie zaskoczyłam, chłopak jest miły, nie pije, nie pali, chciał mnie odprowadzić do domu ale się nie dałam , ogólnie fajnie sie z nim gada, ale nie wiem czy chce czegoś więcej
od razu po spotkaniu umówiłam się z nim na następne, a najgorsze jest to że ja sama nie wiem czego chce...

tak więc dziewczyny do boju trzymam kciuki żebyście znalazły jakiegoś fajnego faceta

ooo Erika ;*miałam właśnie pisać, czy w końcu doszło do spotkania
fajnie, że okazał się całkiem w porządku ;]


jak ja dobrze to znam

[erika19]

Napisane przez elmanana

ooo Erika ;*miałam właśnie pisać, czy w końcu doszło do spotkania
fajnie, że okazał się całkiem w porządku ;]


jak ja dobrze to znam

mam nadzieje że wszystko jakoś samo z siebie wyjdzie, może jestem jakaś dziwna ale czasem wolałabym żeby wszystko było tak jak przedtem, zanim sie pojawił on, wtedy wszystko było takie proste...