|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#901 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 151
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy któraś z Was to przeżywa? Część 7
Hohoho! Nowości.
Moje kochanie się przyznało, że było ze mną głównie dla seksu. Urocze. |
|
|
|
#902 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 967
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy któraś z Was to przeżywa? Część 7
Szok! Tak Ci powiedział?
__________________
"Nie należy się powtarzać? Psst! | |
|
|
|
#903 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 151
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy któraś z Was to przeżywa? Część 7
Tak jest.
i dodał: "dobra jesteś "śmiać się czy płakać? |
|
|
|
#904 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 798
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy któraś z Was to przeżywa? Część 7
Cytat:
przynajmniej nie ma kogo żałować... ile z nim byłaś? |
|
|
|
|
#905 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 151
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy któraś z Was to przeżywa? Część 7
3 miesiące.
a ja głupia dalej go kocham. |
|
|
|
#906 |
|
Cytrynka
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 840
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy któraś z Was to przeżywa? Część 7
Zagadałam do niego na gg. Stwierdziłam że mam dosyc. Albo mu wejdzie do tego tępego łba że ja też chce z nim rozmawiać albo nie wejdzie już za cholere.
Nie jestem z tej rozmowy do końca zadowolona bo na początku była bardzo sztywna. Tzn. tak mi się wydaje. No i mój żart o piwie też nie przeszedł. Nie wiem czy można ale wkleiłabym tu tą rozmowe a wy byście mi powiedziały co o tych żałosnych naszych wypocinach sądzicie. Oceni ktoś jak wkleje? |
|
|
|
#907 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 270
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy któraś z Was to przeżywa? Część 7
Cytat:
straszne naprawde brak slow na takich facetow![]() ---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ---------- Cytat:
|
||
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#908 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 798
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy któraś z Was to przeżywa? Część 7
Cytat:
|
|
|
|
|
#909 |
|
Cytrynka
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 840
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy któraś z Was to przeżywa? Część 7
Ok to wklejam. Dodam że starałam się jakoś podtrzymywać tą rozmowe i prowadzić ją na luzie oczywiście bez tematów " o nas "
Rozmowa usunięta! ŻAL
Edytowane przez Cynamonkaa Czas edycji: 2009-06-25 o 22:35 |
|
|
|
#910 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 798
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy któraś z Was to przeżywa? Część 7
Hmmm...ja podobnie teraz rozmawiam ze swoim byłym chłopakiem...Ale tak to już jest...na razie trzeba powolutku do siebie "docierać" od nowa, rozmawiać na luzie..
Nie ma czym się martwić moim zdaniem
|
|
|
|
#911 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy któraś z Was to przeżywa? Część 7
Nawet ja po rozstaniu zaczęłam idealizować eksa jako najlepszego faceta pod słońcem, za to zorientowałam się, że mnie należą się klapsy w dupkę. Czasem czuję się jakbym to ja zerwała. Myślę, że to stało się głównie z mojej winy. Wiedziałam, że nie będziemy ze sobą zawsze, to on sugerował wspólne zamieszkanie, nawet w żartach wspominał o dzieciach [sic!]. Nie patrzyłam w przyszłość, nie wybiegałam za daleko, ale wiedziałam, że to nie będzie miłość na całe życie. Przecież jesteśmy tacy młodzi...
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water cover me in rag and bone and sympathy 'cause i don't want to get over you i don't want to get over you wymienię
|
|
|
|
#912 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy któraś z Was to przeżywa? Część 7
Hej,mam fajnego faceta w pracy ale nie wiem czy wolny a ja niesmiala jestem
![]() A tak w ogole ten gnojek odpisal kolezance:zadalysmy pytanie czemu jest na tym portalu:nie szukam przyjaciol,ale tej 2 polowki tez nie szukam na sile..obecnie mam sesje(a na mojego smsa o sesje nie odp...pare dni temu) ALe sama do niego nie pisze.
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
|
|
|
#913 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy któraś z Was to przeżywa? Część 7
Cytat:
A bylego, hmm sama nie wiem co bym zrobila, pewnie cholernie Cie do niego ciagnie. Ale nie rozumiem jednego - co go obchodzi to ze sie z kims spotykasz, ze jest zazdrosny. A niech sobie bedzie! Ludzie sie rozstaja i ukladaja sobie zycie, od nowa, strasznie nie lubie kiedy ktos z przeszlosci sie wtraca, tym bardziej jesli to jest ktos, kto nas kiedys skrzywdzil. Przypomnij mi, on Ciebie zostawil? Cytat:
Nie zycze tego nikomu. Przezylam ostatnio to samo. Z tym, że nie bylam z chlopakiem, to byla tylko znajomosc ale dosc bliska. Na poczatku on chcial bardziej niz ja, duzo mowil, pisal. Potem jakos mu uwierzylam i juz bylo po mnie, nawet o tym nie wiedzialam kiedy zaczelo mi zalezec. Kiedy zrobilo sie naprawde milo, stwierdzil ze chce byc sam. Ogolnie na dzien dzisiejszy jest miedzy nami przepasc, jestesmy na "czesc" a powinien dostac w ryj za to co zrobil. Kiedy zobaczyl mnie pierwszy raz stwierdzil "ona bedzie moja" i wiecie co, dopial swego. Wiem wszytsko od jego najlepszego kumpla i innego kolegi. To taki typ faceta, cholernie mnie to boli do dziś. I czuje do niego cos czego sama nie rozumiem. Cholera jasna tak mnie potraktowal, no coz od poczatku mialam do niego slabosc Trzymaj sie kochana, nie rozmyslaj o tym a w przyszlosci badź ostrozniejsza, chociaz nie wiem jak sie przed tym ustrzec
__________________
W życiu chodzi o ludzi których spotykasz na swojej drodze i o wszystko co z nimi możesz stworzyć! |
||
|
|
|
#914 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 270
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy któraś z Was to przeżywa? Część 7
Cynamonkaa uwazam ze rozmowa wyszla dobrze naprawde nie ma sie czym stresowac z tym piwem tez dobrze rozegralas.Buziak na koniec byl czyli obojetny nie jest
tak trzymaj i nie rob nic na sile bo to go odstraszy. Wszystko powolutku malymi kroczkami a bedzie dobrze zobaczysz
|
|
|
|
#915 | |
|
Cytrynka
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 840
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy któraś z Was to przeżywa? Część 7
Cytat:
|
|
|
|
|
#916 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy któraś z Was to przeżywa? Część 7
Buziak nic nie znaczy... ja tam bym sobie zadnych nadzieji nie robiła... Cynamonka to fajna laska i juz za długo myśli wg mnie o tym facecie... Koniec z tym, dziewczyno!!!! Jesteś piekną, młodą wartościowa osoba, nie widzisz tego?! Znajdz sobie porzadnego kolesia, który bedzie o tobie snił po nocach, stać Cie na to!!! Helllllllllooooooo... dziewczyny, no!!! Wakacje sa... Faceci rzucaja dziewczny... czego jestesmy przykładem... ale to znaczy ze jest wiecej wolnych facetów, najprawdopodobniej bardziej wartościowych, którzy moze juz cos rozumieja, hehe... MOŻĘ... i trzeba sie za nich brać... a jak???
Zapominamy o przeszłości, co??? Najwyższy czas...
__________________
Wzrost: 165cm Waga: Start: 62 kg (4.01.2012) ->60.1kg(14.01.2012)->59.3(21.01.2012) -> -> 58.5 (28.01.2012) Cel: 55kg |
|
|
|
#917 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy któraś z Was to przeżywa? Część 7
Cytat:
![]() Co u Ciebie? Po Twoim poście domyślam się, że coraz lepiej.
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water cover me in rag and bone and sympathy 'cause i don't want to get over you i don't want to get over you wymienię
|
|
|
|
|
#918 | |
|
Cytrynka
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 840
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy któraś z Was to przeżywa? Część 7
Cytat:
nie nie nie żadna nadzieja tak, za długo, przyznaje Ci w pełni racje. Ale ja mam takie napady, to nie jest non stop. Miesiąc potrafie o nim wgl nie myśleć potem on napisze i widzisz. Dziękuje za miłe słowa wiesz ja mam taką zasade że ja za facetem latać nie będe żebym mu się spodobała. Któremuś się spodobam on mi coś poczuje, ok bede chciała z nim być. Nie mówie nie. Będe starała się kochać, pielęgnować związek itp. Nie siedze w domu, jeżdże na imprezy, poznaje nowych ludzi. Ale póki co strzała Amora mnie nie trafiła więc jak dziecko wracam do starych zabawek, wierząc mimo wszystko że kiedyś kupie sobie nowe i lepsze |
|
|
|
|
#919 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 648
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy któraś z Was to przeżywa? Część 7
Sim Kochana
![]() ![]() Masz całkowita rację!! Cynamonka powinnaś dać sobie spokój z tym facetem.Mineło tyle czasu,za długo żebys nadal walczyła...odbudowywała to co jest juz zakończone. Naprawdę czasem warto zamknąc pewien etap i iść dalej.Tym bardziej,że tyle czasu minęło od rozstania. Jesteś młoda i nie jedno przed Tobą ![]() Jak dla mnie ta rozmowa była zwykła- koleżeńska...wręcz bym powiedziała,że"utrzymywan a" przez Ciebie...Nie widze w niej niczego co mogłoby sugerować coś więcej niż koleżeństwo. Skoro on nie zrobił nic co mogłoby Was do siebie zbliżyć to czemu Ty masz walczyc za Was dwoje?? Zajmij sie sobą ....a jeszcze będziesz szczęśliwsza z kimś innym,kto na to zasługuje tak jak TY
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#920 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy któraś z Was to przeżywa? Część 7
Hehe... CZeść dziewczyny...
![]() ![]() Miło ze ktos mnie jeszcze pamieta... Czytam was codziennie... Wiecie jak ze mna jest, raz lepiej raz gorzej, ale ja juz wiem, ze nie ma co wracac do przeszłości... Nie zamierzam przegapić nowej wspaniałej miłości, tylko dlatego ze jakis dupek mnie zostawił I uważam że nie warto o nich myśleć!!! Bo wiecie co? naprawde nie warto... i bardzo dobrze ze zostawili nas na wiosne, teraz jest o wiele weselej i łatwiej jest z tego wyjść, choć wiele z was wcale w to teraz nie uwierzy... Nie móie ze czasem nie zrobi mi sie smutno, bo zrobi... ale to jest takie uczucie smutku spowodowane tym ze cos sie skończyło... Ale czy to znaczy ze juz nic sie nie zacznie??? WATPIE, hehe.. ![]() ![]() ![]() Ja tam miłości nie szukam, niech mnie sama znajdzie ale to nie znaczy ze sie zamkne w 4 scianach i bede rozpaczac, wystarczajaco długo to robiłam, a to było bez sensu... SERIO...Najchętniej to bym was wszystkie zebrała w jedno miejsce i bym wam pokazała ilu jest fajnych, samotnych, przystojnych, czułych facetów ![]() No!!! i czekaja na was... codziennie... tylko trzeba im wyjść naprzeciw!!!
__________________
Wzrost: 165cm Waga: Start: 62 kg (4.01.2012) ->60.1kg(14.01.2012)->59.3(21.01.2012) -> -> 58.5 (28.01.2012) Cel: 55kg |
|
|
|
#921 | |
|
Cytrynka
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 840
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy któraś z Was to przeżywa? Część 7
Cytat:
|
|
|
|
|
#922 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 967
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy któraś z Was to przeżywa? Część 7
Cytat:
A on mi pisze, że jak fantazjuje to o mnie! Co ja mam myśleć sobie?;/
__________________
"Nie należy się powtarzać? Psst! | |
|
|
|
|
#923 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 648
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy któraś z Was to przeżywa? Część 7
Cytat:
Podaj namiar znajdę na mapie i wyruszam![]() Cynamonka ja Ciebie doskonale rozumiem.Wcale nie jest to dla mnie dziwne ,że nadal nosisz go w sercu,bo tak jak napisałaś...najlepszym lekarstwem na zapomnienie jest kolejna miłość. Tylko trzeba sobie pomóc i otworzyć się na innych facetów.Dobrze,że nie siedziesz w domu tylko żyjesz ![]() naftalia1990 Kolejny mężczyzna który mnie "rozwala"!Twój eks ma chyba nie po kolei w główce skoro pisze Tobie takie rzeczy.Najlepiej olać jego słowa.Dobrze radzę...
|
|
|
|
|
#924 | |
|
Cytrynka
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 840
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy któraś z Was to przeżywa? Część 7
Cytat:
Nie chce go nigdy zapomnieć, nie o to w tym chodzi. Zostawił mnie to prawda. Ale najpiękniejsze wspomnienia naeży zachować w sercu do końca. Tak jak nauczoną miłość, szacunek do drugiej osoby i trud jaki włożyliśmy oboje w to by ten związek nie tylko powstał ale i przetrwał tak długo jak było mu dane![]() trzeba mieć miejsce w sercu dla wszystkiego co się stworzyło i o co się dbało. Edytowane przez Cynamonkaa Czas edycji: 2009-06-24 o 23:29 |
|
|
|
|
#925 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 472
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy któraś z Was to przeżywa? Część 7
aaaa
dawno nie pisalam bo w sumie nie mam o czym nie ma zadnych nowych rewelacjiii ![]() ale widze,ze tu jak zwykle sporo sie dzieje )pozdrawiam dziewczynki *
|
|
|
|
#926 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy któraś z Was to przeżywa? Część 7
Cytat:
![]() Moja droga, fajnych facetów to ja na Open'erze będę wyłapywać wzrokiem (mam mocniejsze szkła, bo wada się odrobina powiększyła ). Szkoda tylko, że pewnie na patrzeniu się zakończy... Zazwyczaj wzdycham do facetów nie z mojej ligii. Jak narazie eks był wyjątkiem, sama się dziwiłam, że zwrócił uwagę na kogoś takiego jak ja. ![]() Co się dzieje z Paper? O, właśnie się pojawiła.
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water cover me in rag and bone and sympathy 'cause i don't want to get over you i don't want to get over you wymienię
|
|
|
|
|
#927 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy któraś z Was to przeżywa? Część 7
Cytat:
co masz myslec? kopnij go w dupe ze jest niedojrzaly, nie bede wyklinac na forum, ale jak mozna sobie na to pozwolic skoro zostawil Cie 5 raz! Prosze Cie nie pisz o Nim, bo przestane tu wchodzic, dziewczyny gdzie Wasze poczucie wlasnej wartosci? Nie mozna sobie pozwalac!!!!!! raz bym zrozumiala ale tyle?! wiesz za kogo Cie ma? chyba doskonale wiesz, za kogos, do kogo moze przyjsc kiedy źle sie robi, kiedy ma potrzebe pogadac czy cos w tym stylu. A Ty go zawsze przyjmujesz z otwartymi ramionami. Skoncz z tym, napisz ze to koniec i tyle. Odetnij sie. On sie swietnie bawi.
__________________
W życiu chodzi o ludzi których spotykasz na swojej drodze i o wszystko co z nimi możesz stworzyć! |
|
|
|
|
#928 | |
|
Cytrynka
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 840
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy któraś z Was to przeżywa? Część 7
Cytat:
niestety ale popieram |
|
|
|
|
#929 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy któraś z Was to przeżywa? Część 7
dziewczyny, coraz bardziej jestem za wspolnym spotkaniem
juz to widze jak uderzamy razem na impreze paula nie wiem czy wiesz, ale moj rodzinny dom 40 km na poludnie od Lubina ![]() ---------- Dopisano o 23:54 ---------- Poprzedni post napisano o 23:52 ---------- cynamonka, a Ty jak mi racje przyznajesz, to sie w Twoim temacie tez wypowiem, zebym sie uspokoila kochana, bo jak facet nie chce to nic nie poradzisz. Ogolnie nie wierze w powroty do siebie - sama to przerabialam, zawsze zostaje zal, wyrzuty. Jesli nie chce spotkania, przykro mi, nic z tym nie zrobisz. Glowka do gory, ja tez sie ucze wszytskiego od nowa
__________________
W życiu chodzi o ludzi których spotykasz na swojej drodze i o wszystko co z nimi możesz stworzyć! |
|
|
|
#930 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy któraś z Was to przeżywa? Część 7
Cytat:
I całkowicie podpisuję się pod Ewelką. Po prostu zamknęłabym ten rozdział za sobą. No chance, no way. On gra na Twoich uczuciach. Postanowiłam odezwać się do eksa. Za długo nie pogadaliśmy, musiał uciekać. Niebawem wyjeżdża do Kołobrzegu, będzie pracował jako instruktor tańca na kolonii przez całe 3 turnusy. Rozmowa nie różniła się niczym od poprzednich, standardowe pytania, standardowe odpowiedzi. Nic nowego. Dzisiaj znajomi dali mi znać, że jutro spotykamy się w knajpie obgadać sprawy związane z Open'erem. Poza tym nie odzywamy się do siebie, jutro będzie okazja do rozmowy...
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water cover me in rag and bone and sympathy 'cause i don't want to get over you i don't want to get over you wymienię
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:40.






"
straszne naprawde brak slow na takich facetow












Nie chce go nigdy zapomnieć, nie o to w tym chodzi. Zostawił mnie to prawda. Ale najpiękniejsze wspomnienia naeży zachować w sercu do końca. Tak jak nauczoną miłość, szacunek do drugiej osoby i trud jaki włożyliśmy oboje w to by ten związek nie tylko powstał ale i przetrwał tak długo jak było mu dane
