Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI - Strona 31 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-05-20, 14:52   #901
farminka
Wtajemniczenie
 
Avatar farminka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 407
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cytat:
Napisane przez bajka1807 Pokaż wiadomość
- czego sie boje bo kurde znajac moja nerwice przed egzaminami to moze sie to skonczyc przedwczesnym porodem
No właśnie też tak mam,że się stresuję strasznie i nie mogę sobie przetłumaczyć żeby się uspokoić i boję się żebym z tych nerwów na porodówce nie wylądowała.Pół biedy gdyby to był czerwiec,ale poszli mi na rękę i przełożyli na przyszły tydzień,a to trochę za wcześnie na takie akcje

Cytat:
Napisane przez papeteria Pokaż wiadomość
dlatego kontynuujesz temat
A co,też chcę dorzucić coś od siebie Niech Cię nie zwiodą blond włosy i jasna cera-taki aniołek to ja znowu nie jestem
farminka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-20, 14:54   #902
bajka1807
Zakorzenienie
 
Avatar bajka1807
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cytat:
Napisane przez pszczolka87 Pokaż wiadomość
a gdzie na usg? ja do węgrzynowskiego w hahs się będę umawiać na początek czerwca.. pamiętasz ile w hahsie kosztuje to usg? bo pamiętam że kiedyś się chyba pytałaś...

jeżeli chodzi o pracę to mam tak samo... jak narazie mam 1 rozdział i od 2 dni zabieram się za napisanie metodologii i mi nie wychodzi leń mnie taki ogarnął że szkoda gadać... no i najprawdopodobniej będę bronić się dopiero we wrześniu co mi średnio pasuje:/
w hahsie 260 zl, ja ide do darmedu na bogurodzicy i tam 200 zl chca.

marze o tym zeby obronic sie we wrzesniu! ale za kazdym razem jak komus o tym wspomne to chca mnie zlinczowac, wiec chyba nie mam wyjscia, musze sie spiac i napisac to dziadostwo
__________________
02.08.2010 Blanka
23.08.2013
Amelka
Mel B 14/14 ✓
bajka1807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-20, 14:56   #903
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cytat:
Napisane przez papeteria Pokaż wiadomość
nigdy nie wiesz kto jest po drugiej stronie

kto ja ?

nie wiem czemu przeczytałam striptiz
to wszystko przez siale i lazurowa chyba

czyli, ze co ty i siala to przybysze z matplanety KLIK wydawałyście mi się znajome która jest która ?
Piosenka na początku mnie rozwaliła a gdybyście widziały jak zaczełam się gibać przy niej to dopiero kosmos... "koła stożki i kwadratyyyy..."
Cytat:
Napisane przez serduszkoiz Pokaż wiadomość
ja dzis zlozylam papiery o urlop macierzynski w socjalu


kochane mam pytanie czy wy kupujecie jakies mleko w proszku na poczatek? Ja planuje karmic piersia no ale czasem ze stresu nie ma pokarmu od razu i wogole i mysle czy powinnam kupic???

co do znieczulenia to tez slyszalam ze zalezy od skorczy jak sa strasznie bolesne, to kobiety krzycza od wejscia do szpitala ze chca znieczulenie . Ja tak jak jaszczka wiem ze w razie w to takie znieczulenie mam za darmo dostepne i sie okaze co wybiore
Już papiery o macierzyński? Czemu tak wczas? Już trzeba? Właściwie to ja nie wiem jak to do końca ma wyglądać..

Co do mleka w proszku to ja nie myślałam o kupowaniu ale mamuśka mi napomknęła, ze może trzeba by kupić jedno jakieś na wszelki wypadek gdybym miała jakieś problemy.

A ze znieczuleniem to ja tak własnie będę się darła od progu, że chcę, potem powiem dzień dobry
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-20, 15:00   #904
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Dokładnie, warto kupić jakiekolwiek mleko by w domu było... niekoniecznie już teraz, choć też można, ale by po powrocie ze szpitala było, i butelka by w domu była. Pamiętam jak mi pewnej nocy kryzys przyszedł, mąż w pracy i dupa... ja ze łzami w oczach już nie iwedziałam co robić, a dziecko głodne... nastepnego dnia od razu pobiegłam po butlę i mleko...
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-20, 15:02   #905
papeteria
Zakorzenienie
 
Avatar papeteria
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 460
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

karolcia czyli dzień piękności
anoxa super, ze juz masz autko
a z kocykiem co za pamietliwy piesek
hd idziesz jak burza
farminka nareszcie troche odpoczniesz choc w zasadzie to nie za dlugo
serduszkoiz ja mleka nie kupuje dopiero jak wyniknie taka potrzeba
sabinko baaardzo ci współczuje kiedy to było ?
Cytat:
Napisane przez jaszczka Pokaż wiadomość
Siala, Lazurowa, Papeteria - hehe zboczuchy i wariatki
kto ja ?to pomówienie


Cytat:
Napisane przez bajka1807 Pokaż wiadomość
jak mi sie do tej pory alkoholu nie chcialo to tak jak was przeczytalam to zachcialo mi sie bacardi z cola, martinie ze spritem, whisky z cola, finlandi zurawinowej ze spritem i absoluta gruszkowego ze spritem masakra!!

jaka dzisiaj jest piekna pogoda!!! myslalam ze sie usmaze zajechalam dzisiaj do zdroi do szpitala z nadzieja ze dowiem sie czegos o szkole rodzenia. po pierwsze nie moglam tam trafic, po drugie zdziwilo mnie mega to ze ten szpital podzielony jest na kompleksy i to na tak wielkim terenie, a po trzecie pocalowalam klamke

i wkurza mnie to ze moja córa jest leniwa od 3 dni i slabo kopie, bardziej sie przesuwa niz sprzedaje mocne kopniaki i chyba powoli zaczynam panikowac
__________________
Moja wymianka mineralna

papeteria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-20, 15:02   #906
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cytat:
Napisane przez bassienkaw Pokaż wiadomość
Dokładnie, warto kupić jakiekolwiek mleko by w domu było... niekoniecznie już teraz, choć też można, ale by po powrocie ze szpitala było, i butelka by w domu była. Pamiętam jak mi pewnej nocy kryzys przyszedł, mąż w pracy i dupa... ja ze łzami w oczach już nie iwedziałam co robić, a dziecko głodne... nastepnego dnia od razu pobiegłam po butlę i mleko...
Butle mam, nawet 4
Mleko zakupić.. tylko teraz problem, jakie? Znowu milion odmian i firm jak z tymi wszystkimi duperelami dla dziecka
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-20, 15:05   #907
lazurowa
Wtajemniczenie
 
Avatar lazurowa
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Lazurowe Wybrzeże :P
Wiadomości: 2 026
GG do lazurowa
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cytat:
Napisane przez papeteria Pokaż wiadomość
nigdy nie wiesz kto jest po drugiej stronie

kto ja ?

nie wiem czemu przeczytałam striptiz
to wszystko przez siale i lazurowa chyba

czyli, ze co ty i siala to przybysze z matplanety KLIK wydawałyście mi się znajome która jest która ?
Tak, tak o Ciebie chodzi!
A mogę być pi???? Niech Siala będzie sigmą.


Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Piosenka na początku mnie rozwaliła a gdybyście widziały jak zaczełam się gibać przy niej to dopiero kosmos... "koła stożki i kwadratyyyy..."

Już papiery o macierzyński? Czemu tak wczas? Już trzeba? Właściwie to ja nie wiem jak to do końca ma wyglądać..

Co do mleka w proszku to ja nie myślałam o kupowaniu ale mamuśka mi napomknęła, ze może trzeba by kupić jedno jakieś na wszelki wypadek gdybym miała jakieś problemy.

A ze znieczuleniem to ja tak własnie będę się darła od progu, że chcę, potem powiem dzień dobry
Tak piosenka jest the best
__________________
Miłość ma nowe owocowe imię- Jagoda
lazurowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-20, 15:08   #908
idealnecialo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 261
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cytat:
Napisane przez papeteria Pokaż wiadomość
idealnecialo rety wspólczuje choroby..a tobie tak się przypomniało ale dobrze ze nie myslisz
a skad to się bierze , geny ?
Nie na szczescie nie jest ani genetyczna ani zarazliwa. Tak bym pewnie sobie nie pozwolila na drugie dziecko.

A skad sie bierze tak naprawde nie wiadomo. Jest to rzadka choroba. I sami nie wiedza skad sie bierze, tak samo nie wiedza jak leczyc, tylko tak ogolnie przez cale zycie trzeba juz sie kontrolowac, robic badania,np przeciwciala, czasem jeszcze ma sie cos ze stawami, ja na szczescie nie mam. Nawet specjalnie lekarstw nie bralam. Tylko dostalam piascledine to jest olej awokado, olej sojowy-ciekawy skład i jest jakby na to by "pobudzać odbudowę chrząstki stawowej, łagodzić ból stawów'' tak pisze.
idealnecialo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-20, 15:11   #909
pszczolka87
Zadomowienie
 
Avatar pszczolka87
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 380
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

a ja butli nie kupuję moja mama i siostry nie kupowały żadnych mleczek w proszku ani butelek z nastawieniem że z wszelką cenę będą karmić cycem.. Moja siostra mówiła że jak by to było w domu to by pewnie skorzystała bo miała krótki kilkudniowy kryzys a takim sposobem karmiła 6 miesięcy bez użycia żadnej butelki ani sztucznego mleka ja mam takei samo założenie dlatego niczego kupować nie będę... wiem że w praktyce wszystko może się zdarzyć ale wtedy zawsze można dokupić.....
__________________
Marcinek jest już z nami!!!
http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5emyht23vm.png
[U]
pszczolka87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-20, 15:18   #910
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cytat:
Napisane przez lazurowa Pokaż wiadomość
Tak, tak o Ciebie chodzi!
A mogę być pi???? Niech Siala będzie sigmą.




Tak piosenka jest the best
Ja to jestem matplaneta xD
Sigma do obstawienia

Pszczółka - zawsze można dokupić ale nie wyobrażam sobie że mały płacze a ja wysyłam dopiero tżta po mleko i butle bo przecież jak karmić sie nie da cycem to mały się zapłacze.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-20, 15:20   #911
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Siala_Bala to nie problem gdy TŻ jest w domu... problemem jest jak jesteś sama, dziecko głodne, płacze płacze płacze... i nie możesz nic zrobić... nie możesz nigdzie się ruszyć, jechać i wogole.
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-20, 15:23   #912
niezawsze
Zakorzenienie
 
Avatar niezawsze
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 991
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cytat:
Napisane przez lazurowa Pokaż wiadomość
Ja nie wiem... Wy jak nie o sexie to o %
O sexie mogę zapomnieć do końca życia a o % też na dłuższy czas..
hahaha a co do zakonu sie wybierasz?

Ja juz po usg i jestem w ciezkim szoku to chyba nie mozliwe jest aby pol kg mala urosla w ciagu 9 dni Ja wiem, ze to jest waga szacunkowa, ale wedlug szacunkow wazy 2134g i 33t i 1d i termin porodu na 07.07. sie przesunal, dobrze ze jutro wizyta u gin, mam nadzieje, ze rozwieje moje watpliwosci. No ale najwazniejsze, ze mala jest zdrowiutka i wszystko jest prawidlowe i jest nadal dziewczynka a w ogole kolejny lekarz co stwierdzil, ze mala ma dlugie nogi
__________________
Maja

Maciuś
niezawsze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-20, 15:27   #913
kashha
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków/Chicago
Wiadomości: 1 510
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Ja się dziś wyprowadziłam do kuchni i gotuje obiad... chyba pierwszy od początku ciąży... tak to jest jak się z rodzicami mieszka...
No więc mój od wieków debiut kulinarny to młoda kapusta duszona + młode ziemniaczki i kotlet "z biednego" kurczaka ciekawe czy to zjadliwe będzie... ja i moje talenty...
__________________
Wojtuś

Poczęcie dziecka to cud, przed którym człowiek milknie, chyli czoła i klęka...:
kashha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-20, 15:27   #914
idealnecialo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 261
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cytat:
Napisane przez jaszczka Pokaż wiadomość
kurcze tak się rozpisałam o tych % że zapomniałam, że miałam napisać o zzo pytałyście o skutki uboczne
u nas na SR położna ogólnie odradzała, mimo że Epidural jest dostępny i bezpłatny i tu w Irlandii rodzi z nim ponad 60% kobiet... ogólnie mówiła, że poród zostaje wydłużony o około 2 godziny, samo parcie zajmuje zazwyczaj około 1,5 godziny co dla mnie wydaje się być straszliwe wyobrażacie sobie przeć przez półtorej godziny? oczywiście są to dane uśrednione i nie zawsze tak długo to trwa, ale czasem trwa dłużej
kolejna sprawa to to, że kobieta tak znieczulona źle współpracuje z położnymi, bo najzwyczajniej w świecie nie czuje potrzeby parcia, nie ma tego uczucia, które każe przeć i pomóc dziecku przyjść na świat. w związku z tym dzieci tak urodzone, są dużo mocniej wymęczone, posiniaczone i popuchnięte, bo całą "robotę" muszą właściwie odwalić same.. oprócz tego, często zdarza się, że dziecko nie daje rady samo, matka "nie czuje", więc nie prze wystarczająco mocno i dlatego około 60% porodów z zzo kończy się użyciem kleszczy lub vacuum (nie wiem czy to się tłumaczy na polskie?) co stwarza dodatkowe ryzyko dla dziecka, a matka musi wtedy zostać nacięta (tu nie nacinają) i jest dużo bardziej obolała po porodzie, bo dziecko zostało z niej niejako siłą wyciągnięte.
ostatnia sprawa to już po porodzie, kiedy przestają dawkować ten epidural i wyciągają rurkę z pleców, kobieta jest w dalszym ciągu znieczulona przez następne (około) 8 godzin dopóki to ustrojstwo nie przestanie działać. nie może w tym czasie wstać z łóżka, pójść pod prysznic, ani, co najważniejsze, zająć się własnym dzieckiem...
położna mówiła też, że przy zzo jest się niczym więcej tylko "pacjentem operacyjnym" ze względu na resztę wspomagaczy, które muszą być użyte, czyli: masz rurkę w plecach podającą ci znieczulenie, musisz mieć kroplówkę z oksytocyną, bo bez tego w znieczuleniu ustałyby skurcze, twój brzuch oplata pas mierzący funkcje życiowe dzidzi, bo zdarza się, że zzo ma wpływ na dziecko i ono też zostaje z lekka "znieczulone", "otępiałe"; musisz także mieć cewnik...
jedyna "dobra" strona zzo to to, że nie czuje się bólu... ale czasami zzo, nie działa tak jakby się tego chciało, czasami "pójdzie" tylko na jedną stronę, a po drugiej stronie i tak czuć...

nie chcę Was straszyć, ani zniechęcać, sama bardzo boję się bólu... nie mam pojęcia jaki jest mój próg bólowy i czy dam radę możliwe, że będę prosić o znieczulenie tak jak pozostałe 60% kobiet w Irlandii. to są fakty podane przez położną, która pierwsze dziecko też rodziła pod znieczuleniem...
PODWAŻAM WSZYSTKO!!!!!!!!!!!!!!! (aczkolwiek pewnie zdarzaja sie rozne przypadki, ale bazując na swoim-i opinii anestezjo. podwazam wszystko)
Moj anestezjolog mowił inaczej!
Lekarz tez mi powiedzial ze akcja porodowa NAPEWNO sie zatrzyma, ze bedzie trzeba robic CC i takie tam.
A przyszedl anestezjolog, powiedzial ze nigdy sie nie spotkal z tym by akcja sie zatrzymala, ze wrecz przeciwnie wszystko zawsze szybko idzie do przodu!
I mial racje! Dostalam, i jak zaczelo dzialac to po nie dlugim czasie z 3 cm mialam pelne rozwarcie!
Polozna tez mowila ze nie bede czula partych! JAK NIE?! Czułam wszystko!
Gdy zaczely sie parte od razu poszulam ze to parte. Ona mi kazala polozyc sie na lozku czekac kiedy powie i przec - ze niby na probe, ze jak sie zacznie na calego zebym wiedziala ze jak ona mowi to co ja mam robic...
TAK JAKBYM nie wiedziala! Wszystko czulam! Pierwsze nie byly tak bolesne poprostu.. Nie bolalo, ale CZULAM wszystko! Nikt nie musial mi mowic kiedy mam przec.
I parcie wcale nie trwalo bardzo dlugo.. Dla mnie bylo to ekspresowo..

Wiadomo ze kazdy organizm inny, wiadomo ze najczesciej najwiecej zalezy od anestezjologa, czy jest dobry, czy sie na tym zna itp. Ale tez na tym to polega, ze jak jest za male rozwarcie nie daje sie tego znieczulenia bo rzeczywiscie moze akcja sie zatrzymac, tak samo nie daje sie gdy juz jest bardzo daleko, czy przed samym parciem bo podobno mozna potem "nieczuc" parć.
A co najlepsze, ja wlasnie mialam tak ze dostalam o 18 pierwsza dawke, potem jak zaczelo puszczac (zaczelo puszczac od jednej str) to powiedzialam poloznej, ona powiedziala ze juz drugiej raczej nie bo juz niedlugo zaczne rodzic-zapytalam sie ją za ile? Ona odpowiedziala ze gdzies za 2 godz sie zacznie.. I wtedy JA zaproponowalam czy nie moze dac anestezjolog pol dawki.. Ze teraz nie bedzie mnie bolec,ale zacznie potem szybciej puszczac.. I sie zgodzila! I dostalam! A mialam przeciez pelne rozwarcie.

Wszystko dziewczyny zalezy od wszystkiego! Kazde ma dobre i zle strony. Kazda moze kazde lekarstwo inaczej przyjac do organizmu, kazdy anestezjolog moze byc albo wprawiony w to albo nie. I duzo zalezy od postepu porodu.

Aha no i nic moje dziecko nie musialo samo, nikt go nie wyciagal na sile, wszystko poszlo jaknajbardziej naturalnie.. Od poczatku partych tylko tylko czulam ze to parte (nie liczac ze czulam jakby tylek na kupke by mi rozdzieralo), a potem czulam juz wszystko, gdy juz lezalam z rozlozonymi nogami z gronem obserwatorow, parte, dzidzia w kanale rodnym itp itd.. Dotykanie glowki dziecka ktora jeszcze nie wyszla.. Wszystko czulam...
U nas to znieczulenie nie dziala 8 godzin! Chyba jakies inne macie..
U mnie dzialalo sadze ze z ok 1,5 godziny potem puszczalo..
Normalnie rano wstalam, do lazienki, wszystko jak najbardziej normalne, nie czulam sie obolala w srodku-tylko szwy ciagnely. Dzidzie karmilam od razu po urodzeniu.. Moglam sie nia zajmowac bez problemow..
idealnecialo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-20, 15:34   #915
Lilka___
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Opolskie
Wiadomości: 893
GG do Lilka___
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cześć mamuśki
widzę, że dzisiaj dyskusja o alkoholach, czyżby jakieś tęsknoty się pojawiły
pszczółka widzę, że z ciebie taki sam piwosz jak ze mnie, a i finlandia żurawinowa ze spritem pychota. Ja jeszcze uwielbiam gin z tonikiem i cytrynką.
papeteria pokazałam mojemu M twoje pawlacze i powiedziałam, że jak chce to niech robi, ale takie same
Byłam dzisiaj w końcu na glukozie i żyję hehe. Wycisnęłam pół cytryny i nawet mi smakowało, dopiero po pół godzinie zaczęło mnie mulić, a młody fikał jak szalony.
Dzisiaj na kilka chwil wyszło słoneczko i w końcu nie pada ufff


http://www.suwaczki.com/tickers/p19udqk3t20b03cx.png
Lilka___ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-20, 15:36   #916
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Polecam przeczytać :

http://euwelcome.org/Documents/Epidu...-%20Polish.pdf

I ja też nie słyszałam by jedna dawna działała aż 8 godzin. Można dodać dawkę jesli pierwsza przestaje działać.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-20, 15:38   #917
lazurowa
Wtajemniczenie
 
Avatar lazurowa
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Lazurowe Wybrzeże :P
Wiadomości: 2 026
GG do lazurowa
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cytat:
Napisane przez niezawsze Pokaż wiadomość
hahaha a co do zakonu sie wybierasz?

Ja juz po usg i jestem w ciezkim szoku to chyba nie mozliwe jest aby pol kg mala urosla w ciagu 9 dni Ja wiem, ze to jest waga szacunkowa, ale wedlug szacunkow wazy 2134g i 33t i 1d i termin porodu na 07.07. sie przesunal, dobrze ze jutro wizyta u gin, mam nadzieje, ze rozwieje moje watpliwosci. No ale najwazniejsze, ze mala jest zdrowiutka i wszystko jest prawidlowe i jest nadal dziewczynka a w ogole kolejny lekarz co stwierdzil, ze mala ma dlugie nogi
Jak byłam mała to zawsze chciałam być księdzem.
Jak lekarz będzie mnie szył to powiem, że ma mi dwa szewki więcej zrobić.

Cytat:
Napisane przez kashha Pokaż wiadomość
Ja się dziś wyprowadziłam do kuchni i gotuje obiad... chyba pierwszy od początku ciąży... tak to jest jak się z rodzicami mieszka...
No więc mój od wieków debiut kulinarny to młoda kapusta duszona + młode ziemniaczki i kotlet "z biednego" kurczaka ciekawe czy to zjadliwe będzie... ja i moje talenty...
Biedny kurczak
__________________
Miłość ma nowe owocowe imię- Jagoda
lazurowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-20, 15:39   #918
pszczolka87
Zadomowienie
 
Avatar pszczolka87
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 380
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Znieczulanie porodu
Środki znieczulające są obecnie coraz bardziej popularne, zarówno wśród lekarzy jak i kobiet. Jednak efekty uboczne ich stosowania powinny skłaniać do ostrożności.

Środki analgetyczne i uspokajające mają wpływ na centralny układ nerwowy zarówno matki, jak i dziecka i mogą powodować zaburzenia oddychania. Oddziałują na aktywność kobiety w czasie porodu, zaburzają jej kontakt z personelem i rodziną, a potem z dzieckiem.

Dzieci, których matkom podano środki znieczulające uzyskują mniej punktów w skali Apgar z powodu zwiotczenia mięśni, słabszych odruchów i zaburzeń oddychania lub jego braku. Takie dzieci wymagają resuscytacji lub innych inwazyjnych procedur. Zastosowanie środków analgetycznych utrudnia również rozpoczęcie karmienia piersią

Obserwacja 72 noworodków położonych matkom na brzuchu tuż po porodzie wykazała, że 72% dzieci z grupy matek, którym nie podano środków znieczulających samodzielnie przebyło drogę do piersi i prawidłowo się do niej przyssało. To samo zadanie wykonało pomyślnie tylko 20% dzieci, których matkom podano środki znieczulające w trakcie porodu




to jeden z artykułów który znalazłam na temat znieczulenia w internecie... wiadomo że jest różnie... i że czasami jest wszystko w porządku, no ale może się też zdarzyć że można tylko zaszkodzić i sobie i dziecku... ja tam nie dam sobie niczego wstrzyknąć choćbym umierała z bólu- ale to moje zdanie i nie mam zamiaru tutaj nikogo krytykować
__________________
Marcinek jest już z nami!!!
http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5emyht23vm.png
[U]
pszczolka87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-20, 15:39   #919
Misiulka1
Zadomowienie
 
Avatar Misiulka1
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 1 579
GG do Misiulka1
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cytat:
Napisane przez papeteria Pokaż wiadomość
misiulka z ta animacja miałam na mysli nie ze tak szybko i gladko wychodzi tylko jakie manewry musi wykonac maly, jak sie przekreca w całym tym procesie jak śrubka....fakt sa rozne przypadki....
tak wiem, wiem ale ja bym chciała, żeby to tak właśnie było naprawdę szybko, sprawnie bezboleśnie
sabinko współczuję moim znajomi przeżyli podobną tragedię.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9h12fl2n2e.png

29tc - 1230g
33tc - 1919g
37tc - 2538g
40t3d - 3440g, 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw4pc0z1lc1asm8.png

Edytowane przez Misiulka1
Czas edycji: 2010-05-20 o 15:47
Misiulka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-20, 15:40   #920
Lilka___
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Opolskie
Wiadomości: 893
GG do Lilka___
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

a taką piłkę kupił mi mój M i karze mi ćwiczyć, a ja taka leniwa jestem ostatnio, ale w nowym m jak mama są ćwiczenia z piłką więc wypróbuję
Lilka___ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-20, 15:42   #921
idealnecialo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 261
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

A ja nie lubie wogole alkoholu nie smakuje mi wooooogole...

Aha no dziewczynki ja niedlugo was opuszcze, bede baaardzo rzadko.
Z pt na sob spimy u gory (mala u mojej mamy) son/niedz to samo, a z niedz na pon chyba juz razem z mala na gorze. Nie mamy jeszcze tam wszystkiego ale zaczynamy od spania tam. Bo mezus przyjezdza i nie bedzie on spal tam sam a ja na dole na lozku nowym od malej bo ona w swoim lozeczku.. Wiec najpierw malzonkowie sami u gory a potem mala werbujemy. Pewnie na poczatek bedziemy jadac na dole, az przerobimy piec na butle, nie wiem tez kiedy beda wszystkie krany podlaczone.. Ale to juz tuz tuz..
Aha nie mowilam.. moj maz mial wypadek, spadl z 5m na budowie, NIC, o dziwo i dzieki Bogu mu sie nie stalo, byl dobe tam w szpitalu. Ma potrzaskana noge, ale nic zlamanego.Teraz bedzie miesiac w domu-wolne. Wiec dlatego tez bede tu b.rzadko. Oprocz tego ze przeprowadzam sie a gore w jakims tam najblizszym czasie, to dodatkowo jak maz w domu to nie bede miala chwili (i pewnie ochoty, czasu -bo chce jak najwiecej spedzic go z nim!) by wpasc do szwagra na neta, czy moich rodzicow.
Pewnie bede przychodzic tylko z newsami, moze jakims zdj. A tak to na 100 was nie ponadrabiam...
Ogolnie jestem bardzo roztrzesiona od wtorku, nie wiem co z soba robic, choc dzis juz chyba troche lepiej.Ale ciagle mysle o tym co sie stalo, jak go musialo to bolec, albo co moglo sie stac innego.. a moglo byc bardzo niewesolo.. (tego sie bałam, ze "przez" gore, przez to ze robilismy ja a teraz trzeba splacic ze cos moze jemu sie stac gdy bedzie na to zarabial... ale jest dobrze, wiec wszyscy mi mowia ze mam o tym nie myslec, nie martwic sie ze bedzie dobrze). I ciagle tez mam takie mysli.. zeby po czasie cos nie wyszlo, co sie nie okazalo, czego nie bylo widac od razu na tomografii.. Oby nie
idealnecialo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-20, 15:44   #922
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cytat:
Napisane przez Lilka___ Pokaż wiadomość
a taką piłkę kupił mi mój M i karze mi ćwiczyć, a ja taka leniwa jestem ostatnio, ale w nowym m jak mama są ćwiczenia z piłką więc wypróbuję
Mam taką samiuśką poskakałam na niej dwa razy daawno temu, a teraz po co skakać?
Na tej stronce co tu się pojawiała napisano, ze jazda po wertepach może wywołac poród przez wibracje.. ja bym nie skakała przed 27tygodniem
Oczywiście te wszystkie domowe "przyspieszacze" porodu należy traktować z przymrużeniem oka ale wolę nie ryzykować :P
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-20, 15:46   #923
papeteria
Zakorzenienie
 
Avatar papeteria
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 460
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

wiolek fajna stronka
co do tego 37tc ja mojego juz nastawiam psychicznie
Cytat:
Napisane przez farminka Pokaż wiadomość
A co,też chcę dorzucić coś od siebie Niech Cię nie zwiodą blond włosy i jasna cera-taki aniołek to ja znowu nie jestem

Cytat:
Napisane przez lazurowa Pokaż wiadomość
Tak, tak o Ciebie chodzi!
A mogę być pi???? Niech Siala będzie sigmą.
a z broda to pi czy sigma
Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Ja to jestem matplaneta xD
Sigma do obstawienia
siala przedłużasz mi życie bo śmiech to zdrowie
__________________
Moja wymianka mineralna

papeteria jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-05-20, 15:53   #924
Lilka___
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Opolskie
Wiadomości: 893
GG do Lilka___
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

siala ja skakać nie będę, znalazłam ćwiczenia dla kobiet w ciąży z piłką, które polegają bardziej na rozciąganiu i oddychaniu więc wypróbuję, a tak jak mówisz po co skakać hehe, poskaczę sobie 2 tygodnie przed terminem.
Lilka___ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-20, 15:56   #925
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Coś ostatnio nie potrafię się wbić tutaj w wątek za mało mnie, a potem wejdę, odezwę się i znikam bo nie potrafię się wczuć
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-20, 16:01   #926
Lilka___
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Opolskie
Wiadomości: 893
GG do Lilka___
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Basiu nie martw się ja też rzadko wpadam i nie potrafię nadrobić dziewczyn, czasem napisze jakieś głupoty i znikam hehe. Ale cieszę się, że zawsze mogę o coś zapytać, a dziewczyny zawsze doradzą.
Lilka___ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-20, 16:04   #927
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Lilka no a ja czuję, że wpadam i wypadam, bo się wczuć nie mogę. Pytać też nie bardzo o co mam pytać... nawet nie wiem co się dzieje, co u kogo słychać, jakie problemy. Nie jestem w stanie nadrabiać, bo piszecie kobiety jak szalone...
Chciałabym być bardziej... a z drugiej strony szkoda mi czasu by go marnować przed siedzeniem cały czas przed komputerem... choć i tak trochę czasu tu spędzam...
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-05-20, 16:12   #928
Xawmeli
Rozeznanie
 
Avatar Xawmeli
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: ZACH-POM
Wiadomości: 890
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cytat:
Napisane przez bajka1807 Pokaż wiadomość
jak mi sie do tej pory alkoholu nie chcialo to tak jak was przeczytalam to zachcialo mi sie bacardi z cola, martinie ze spritem, whisky z cola, finlandi zurawinowej ze spritem i absoluta gruszkowego ze spritem masakra!!

jaka dzisiaj jest piekna pogoda!!! myslalam ze sie usmaze zajechalam dzisiaj do zdroi do szpitala z nadzieja ze dowiem sie czegos o szkole rodzenia. po pierwsze nie moglam tam trafic, po drugie zdziwilo mnie mega to ze ten szpital podzielony jest na kompleksy i to na tak wielkim terenie, a po trzecie pocalowalam klamke

i wkurza mnie to ze moja córa jest leniwa od 3 dni i slabo kopie, bardziej sie przesuwa niz sprzedaje mocne kopniaki i chyba powoli zaczynam panikowac
piczko u mnie 1,5 dnia tak malo kopala iii lekko twardniał brzusio--co sie okazało wypinaniem tyłeczka mojej bejbi ale ja musiałam sprawdzi co się dzieje....idz się dowiedz o co chodzi jak czujesz, że nie jest tak jak zawsze
Xawmeli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-20, 16:24   #929
wiolek1
Zadomowienie
 
Avatar wiolek1
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 202
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cytat:
Napisane przez niezawsze Pokaż wiadomość
hahaha a co do zakonu sie wybierasz?

Ja juz po usg i jestem w ciezkim szoku to chyba nie mozliwe jest aby pol kg mala urosla w ciagu 9 dni Ja wiem, ze to jest waga szacunkowa, ale wedlug szacunkow wazy 2134g i 33t i 1d i termin porodu na 07.07. sie przesunal, dobrze ze jutro wizyta u gin, mam nadzieje, ze rozwieje moje watpliwosci. No ale najwazniejsze, ze mala jest zdrowiutka i wszystko jest prawidlowe i jest nadal dziewczynka a w ogole kolejny lekarz co stwierdzil, ze mala ma dlugie nogi
wg tych centyli to masz idealnie średnie dziecko
a co do przesuwania sie terminów to chyba jednak tak nie jest, że termin się przesuwa jak dziecko większe bo wtedy nie rodziły by się te olbrzymki przynajmniej mi tak gin powiedział
a czytałam też kiedyś, ze najbardziej prawdopodbny termin porodu to ten z usg między 10 a 12 tygodniem bo potem maluchy już różnie rosną

Cytat:
Napisane przez Lilka___ Pokaż wiadomość
a taką piłkę kupił mi mój M i karze mi ćwiczyć, a ja taka leniwa jestem ostatnio, ale w nowym m jak mama są ćwiczenia z piłką więc wypróbuję
no u nas na prodowce jest taka piłka tylko bardziej w kształcie jaja i ona pomaga przy rozwieraniu jak się na niej skacze ( oczywiście ona jest między nogami dlatego ma kształt jaja ) więc może za wcześnie na niej nie skacz
wiolek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-20, 16:33   #930
bajka1807
Zakorzenienie
 
Avatar bajka1807
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
Dot.: Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

Cytat:
Napisane przez Xawmeli Pokaż wiadomość
piczko u mnie 1,5 dnia tak malo kopala iii lekko twardniał brzusio--co sie okazało wypinaniem tyłeczka mojej bejbi ale ja musiałam sprawdzi co się dzieje....idz się dowiedz o co chodzi jak czujesz, że nie jest tak jak zawsze
moja ma na zmiane, kilka dni szaleje, kilka dni jest spokojna i sie przeciaga a pozniej znowu szaleje. teraz wydaje mi sie ze sie obrocila buzia do kregoslupa do ruchy sa stlumione, czyje tylko jak sie wypycha albo przesowa, czasem zapoda strzala rączką. nie mam jakichs specjalnych obaw, brzuch mi nie twardnieje czesciej jak zazwyczaj.
__________________
02.08.2010 Blanka
23.08.2013
Amelka
Mel B 14/14 ✓
bajka1807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.