W świetnej formie: ćwicz z Mel B

[La_Mezcla]

Pytanie mam odnosnie ps 3 move z mel b - czy potrzeba do tego np (Resistance Band) bo na allegro jest dostepna plyta z i bez

[Dorothka]

Napisane przez La_Mezcla

Pytanie mam odnosnie ps 3 move z mel b - czy potrzeba do tego np (Resistance Band) bo na allegro jest dostepna plyta z i bez

Ja kupowałam bez tego, ale jak dają w gratisie to przyda się do ćwiczeń.

Dzisiaj zaszalała, jutro nie wstane do pracy
Przez pomyłke trzasnęłam 200 brzuszków bo weszłam nie na swój profil a potem ustawiłam 90 minut aerobicu step, 600 kalorii spaliłam, ale na bank zakwasy będą

U mnie w pracy koleżanki też zaczęły ćwiczyć mel b, mnie mają za przykład że da się schudnąć z nią

[kamisia1989]

Pogaratulować motywacji i trzymam kciuki za pełen sukces. Sama ćwiczę blisko 80min dziennie i wiem jakie to daje szczęście i zadowolenie

[Grapefrutka]

dzien doberek

ja po kilku dniach przerwy wracam dziś do ćwiczeń
a jakie u Was plany ruchowe na dziś?

[asia_z]

ja wczoraj Level 2 z Jillian, dzisiaj zrobię sobie przerwę i od jutra staruję na nowo

[Dorothka]

Ja też dzisiaj robie przerwe, 4 dni intensywnej pracy na rano wypompowało mi wszystkie siły, ostatnio wolne miałam 6 marca

[Grapefrutka]

Dorothka to jak najbardziej dzień przerwy się mięśniom należy

ja melduję ze ok 75min ćwiczeń zaliczone i aż mi lepiej
ostatnie trzy dni nie ćwiczyłam bo mi w pracy nieźle w kość dali i jak przychodziłam do domu to nóg nie czułam ale koniec tego lenistwa trzeba wracać na właściwe tory

[xXMalinowaLadyXx]

Witam
Można dołączyć??
Stwierdziłam, że trochę mi przybyło w brzuszku, pupie i udach W tym tygodniu zaczęłam ćwiczenia z Ewą Chodakowską. Wyczytałam, że na początek najlepszy będzie skalpel. Za pierwszym razem nie zrobiłam razem z nią wszystkiego, ale dotrwałam do końca. Zmęczyłam się, trochę spociłam- fakt, ale nawet nie miałam zakwasów co trochę mnie zmartwiło Następnego dnia jeśli chodzi o trzymaniu z nią tempa to poszło jeszcze lepiej. Po 3 dniu stwierdziłam, że się nudzę
Zobaczyłam jakiś komentarz na profilu fb E.Ch o ćwiczeniach na nogi z Mel B. Pogrzebałam dalej w necie. Znalazłam ćwiczenia cardio, 10 minut na nogi, 10 na brzuch, 10 na pośladki. Postanowiłam spróbować. Zaczęłam dzisiaj. Zrobiłam prawie całe cardio (końcówka z matą nie wyszła najlepiej- przyznaję). Później zaczęłam na nogi- zrobiłam połowę i padłam. Ledwo oddycham, spociłam się jak nigdy i mimo, że więcej dzisiaj nie zrobię (bo chyba na początek za wysoko podniosłam poprzeczkę- muszę to jakoś powoli wprowadzać w życie) to czuję się rewelacyjnie. Po tych ćwiczeniach z nią czuję, że coś zrobiłam. A z Ewą- nie mówię, że jest zła, ale jakoś tak mało w tym tego szału co z Mel. Jakieś to dla mnie za delikatne w przekazie.
Obym jutro zrobiła więcej

[kwiatek2970]

Hej laseczki
ja już od 2 tygodni ćwiczę z mel b najpierw były same pośladki a teraz doszły nogi, abs i brzuch. powiem szczerze, że efekty są widoczne błąd zrobiła taki, że przed rozpoczęciem ćwiczeń nie zmierzyłam się bo teraz niestety nie widzę ile cm mi dokładnie ubyło:/

[xXMalinowaLadyXx]

Napisane przez kwiatek2970

Hej laseczki
ja już od 2 tygodni ćwiczę z mel b najpierw były same pośladki a teraz doszły nogi, abs i brzuch. powiem szczerze, że efekty są widoczne błąd zrobiła taki, że przed rozpoczęciem ćwiczeń nie zmierzyłam się bo teraz niestety nie widzę ile cm mi dokładnie ubyło:/

Masz efekty po dwóch tygodniach??? Kocham Cię !!! Jesteś moją MOTYWACJĄ !!!

[Marbella85]

Napisane przez kwiatek2970

Hej laseczki
ja już od 2 tygodni ćwiczę z mel b najpierw były same pośladki a teraz doszły nogi, abs i brzuch. powiem szczerze, że efekty są widoczne błąd zrobiła taki, że przed rozpoczęciem ćwiczeń nie zmierzyłam się bo teraz niestety nie widzę ile cm mi dokładnie ubyło:/

Napisane przez xXMalinowaLadyXx

Masz efekty po dwóch tygodniach??? Kocham Cię !!! Jesteś moją MOTYWACJĄ !!!

Nie żebym się chwaliła, ale ja po tygodniu wyczuwam, że moja pośladki są już twardsze. A ćwiczę z Mel i skalpel Chodakowskiej, no i staram się tak z 5 razy w tygodniu. Także i takie cuda się zdarzają.

[xXMalinowaLadyXx]

Napisane przez Marbella85

Nie żebym się chwaliła, ale ja po tygodniu wyczuwam, że moja pośladki są już twardsze. A ćwiczę z Mel i skalpel Chodakowskiej, no i staram się tak z 5 razy w tygodniu. Także i takie cuda się zdarzają.

Poprawiłyście mi humor od poniedziałku i dałyście MEGA kopa

[EuphoriaParadise]

Moją motywacją też jesteś ! Od dziś zaczynam trening z Mel B do tego bieganie ( nie codziennie, ale pare razy w tygodniu ). Kiedyś już ćwiczyłam z MeL B, ale wtedy tylko z ciekawości. Dziś biorę się za siebie. Najbardziej zależy mi na spaleniu tłuszczyku z brzuszka. Najgorsze to, że sama siebie nie potrafię zmotywować i po kilku dniach przeważnie już mi się nie chce. Ale lato się zbliża więc myśle że damy rade Piszcie coś jeszcze o jakiś fajnych efektach co mnie bradziej zachęcicie

[Marbella85]

Napisane przez EuphoriaParadise

Moją motywacją też jesteś ! Od dziś zaczynam trening z Mel B do tego bieganie ( nie codziennie, ale pare razy w tygodniu ). Kiedyś już ćwiczyłam z MeL B, ale wtedy tylko z ciekawości. Dziś biorę się za siebie. Najbardziej zależy mi na spaleniu tłuszczyku z brzuszka. Najgorsze to, że sama siebie nie potrafię zmotywować i po kilku dniach przeważnie już mi się nie chce. Ale lato się zbliża więc myśle że damy rade Piszcie coś jeszcze o jakiś fajnych efektach co mnie bradziej zachęcicie

No to może efekt ćwiczeń i aktywności fizycznej jest taki, że po paru treningach (ja ćwiczę dopiero tydzień) już nie wyobrażasz sobie dnia bez ćwiczeń Ja tak mam. Z przerażeniem czekam na środę, bo wiem, że wtedy nie będę mogła poćwiczyć.

[ellen_W]

Hej, można się przyłączyć ?
Ćwiczę z Mel B od tygodnia ( pośladki, abs, 20 min na całe ciało ) i również widzę poprawę w wyglądzie ciała. Na pewno jest bardziej napięte i brzuszek bardziej płaski.
Nie chcę chudnąć tylko wyrzeźbić ciało, dorobić się jakiś lekkich mięśni i podnieść pośladki - najlepiej jakby się powiększyły Jedyny problem tak naprawdę mam z dolnymi partiami brzucha
Ćwiczę dodatkowo z Chodakowską ( trening z Olą Szwed - tylko ten mnie nie znudził ) , https://www.youtube.com/watch?v=Wq-VeGdQptQ i od dzisiaj zaczynam bieganie , obym dała radę


Aaa mam 160 cm wzrostu i ważę 50 kg

[Marbella85]

Napisane przez xXMalinowaLadyXx

. A z Ewą- nie mówię, że jest zła, ale jakoś tak mało w tym tego szału co z Mel. Jakieś to dla mnie za delikatne w przekazie.
Obym jutro zrobiła więcej

Każda z nich jest inna, ale fakt, że Mel ma więcej energii i jeszcze ten jej śmiech

[EuphoriaParadise]

Napisane przez Marbella85

No to może efekt ćwiczeń i aktywności fizycznej jest taki, że po paru treningach (ja ćwiczę dopiero tydzień) już nie wyobrażasz sobie dnia bez ćwiczeń Ja tak mam. Z przerażeniem czekam na środę, bo wiem, że wtedy nie będę mogła poćwiczyć.

Obyś miała rację, bardzo tego chcę od 3 dni nie jem słodyczy i niczego nie cukruję. Jem regularnie i tylko ciemne pieczywo i wiem że to bardzo dużo daje. Do tego pare ćwiczeń i myślę, że przynajmniej 5 kg uda mi się zrzucić jak najszybciej żeby przygotowac się do zbliżającego lata Czytałam, że na spalenie tłuszczu i tzw "oponki"i "boczków" najlepszy jest trening cardio, ale mam nadzieje, że po tych ćw dla poszczególnych partii ciała też da się zrzucić parę kg a nie tylko wyrzeźbić ciało

[izotropia]

kwiatek2970 i Marbella85, dzięki, czuję się zmotywowana... )
2 tygodnie i są efekty, to może do świąt poczuję się lepiej sama ze sobą )
mam tą płytę, zobaczymy czy u mnie się coś zmieni
od 3 tygodni ćwiczę z Ewą Chodakowską, ale po ostatniej akcji z ćwiczeniami z yt trochę się zniechęciłam, zresztą ja ćwiczyłam skalpel - nie cały bo opuszczałam ćwiczenia w przysiadzie/półprzysiadzie no praktycznie wszystkie w tej pozycji, ze względu na ból kolan, może zła pozycja.. ale jakoś bez wskazówek sama nie potrafię jej poprawić ;/ no i tak z 40min treningu, wychodziło mi po 20-25min.. i jedyne co czułam to mięśnie brzucha bo całą końcówkę ćwiczyłam, no niby fajnie bo na stracie brzuszka zależy mi najwięcej... ale jakoś szału nie ma, niby nogi wyglądają lepiej... ale brzuch no nie ) teraz trochę się dietuję, tzn odpuszcza, słodkie, tłuste, pieczone i ciężkie kolacje.. ) i wierzę, że dam radę, zobaczyć efekty
jeszcze tylko znaleźć czas na trening... aaa i mam pytanko, czy ćwiczycie rano/wieczorem czy kiedy macie czas? u mnie najlepiej wypadałoby rano, przed śniadaniem, ale chyba nie powinno się, a po śniadaniu też trzeba chwilę poczekać, powiedźcie kiedy Wy ćwiczycie ?

[Marbella85]

Napisane przez izotropia

jeszcze tylko znaleźć czas na trening... aaa i mam pytanko, czy ćwiczycie rano/wieczorem czy kiedy macie czas? u mnie najlepiej wypadałoby rano, przed śniadaniem, ale chyba nie powinno się, a po śniadaniu też trzeba chwilę poczekać, powiedźcie kiedy Wy ćwiczycie ?

Ja mogę ćwiczyć tylko wieczorem ze względu na pracę. Czasami jak po pracy coś załatwiam to i o 20 biorę się za ćwiczenia.
Nie wolno ćwiczyć na czczo. Spalasz wtedy mięśnie.

[EuphoriaParadise]

Ja niestety pracuję od 8-16 także koło 17 jem obiad, więc myślę, że po 18 zabiore sie do ćwiczeń
Marbella a ile schudłaś przez te 2 tygodnie?

[Grapefrutka]

ja ćwiczę głównie wieczorem po pracy, no chyba że mam wolne to wtedy koło południa/popołudniu - za leniwa jestem na to żeby ćwiczyć rano

po wczorajszym mam lekkie zakwasy
zaraz sie chyba zabiorę za dzisiejszy zestaw

[Marbella85]

Napisane przez EuphoriaParadise

Ja niestety pracuję od 8-16 także koło 17 jem obiad, więc myślę, że po 18 zabiore sie do ćwiczeń
Marbella a ile schudłaś przez te 2 tygodnie?

Ja dietę wprawadziłam ze 4 tygodnie temu. Muszę zaznaczyć, ze u mnie dieta to jedzenie praktycznie wszystkiego (nawet jem czasami słodycze), ale w mniejszych ilościach i podzielone wszystko na 5 posiłków dziennie. Także np. na śniadanie nie odmawiam sobie "wstrętnej bułki pszennej" . Za to znacznie ograniczyłam cukier, a uwielbiam słodką herbatę. Wyliczyłam, że czasami nawet 300 kalorii spożywałam z samego słodzenia herbaty. Ograniczyłam więc herbatę do max dwóch dziennie i po jednej łyżeczce cukru dodaję. Ćwiczenia dołączyłam tydzień temu. Ważyłam się w sobotę i schudłam jeden kilogram, nie uwierzyła, ale sprawdziłam jeszcze na drugiej wadze. Z tym, że ja chcę schudnąć jeszcze max 2 kilogramy (tak do 56) i bardziej wyrzeźbić ciało, podnieść sflaczały tyłek

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

Napisane przez Grapefrutka

ja ćwiczę głównie wieczorem po pracy, no chyba że mam wolne to wtedy koło południa/popołudniu - za leniwa jestem na to żeby ćwiczyć rano

po wczorajszym mam lekkie zakwasy
zaraz sie chyba zabiorę za dzisiejszy zestaw

Ja wczoraj po razy pierwszy zrobiłam słynne tiffoczki... i tak sobie macham tyłkiem, myślę jakie to przyjemne, mogłabym tak non stop. A dopiero dziś czuję te partie

[Grapefrutka]

Napisane przez Marbella85

Ja wczoraj po razy pierwszy zrobiłam słynne tiffoczki... i tak sobie macham tyłkiem, myślę jakie to przyjemne, mogłabym tak non stop. A dopiero dziś czuję te partie

no nie da się ukryć że tiffoczki i sexy back są bardzo zdradliwe bo wyglądają przyjemnie i niewinnie a na drugi dzień czuć że jednak tak nie jest
ja wczoraj robiłam pierwszy raz pośladki z Mel i dziś niewygodnie mi się siedzi

[blondynka22]

Przez weekend zrobiłam sobie przerwę bo w szkole byłam, zresztą i tak mam plan ćwiczyć od poniedziałku do piątku.
Najgorsze jest to że przez te dwa dni obżarłam się tak że aż wstyd
Trzeba będzie odpokutować
Kupiłam dzisiaj w Biedronce skakankę elektryczną za w sumie śmieszne pieniądze więc będzie jak odrobić straty

Pozdrawiam Wszystkie

[izotropia]

póki co tu zostaję, nie szukam innej trenerki fakt, za wiele dziś nie zrobiłam bo rozgrzewkę i połowę kardio (na całe ciało) , bo listonosz mi przerwał i później nie mogłam się wbić więc zrobiłam ćwiczenia rozluźniające... ale i tak pot się ze mnie lał :P i nie zawsze ale raczej czułam mięśnie które Mel mówiła, że powinno się czuć wierzę, że jutro zrobię więcej i codziennie więcej i lepiej ) optymistyczna jest i zazdroszczę tych widoków )

[Grapefrutka]

melduje się poćwiczeniach
planowałam więcej ale wyszło jak wyszło i ostatecznie stanęło na ok 45 min - czyli i tak nie najgorzej
oba full body workouty, jeden po drugim to nie jest dobry pomysł przy zakwasach

[Marbella85]

Napisane przez Grapefrutka

melduje się poćwiczeniach
planowałam więcej ale wyszło jak wyszło i ostatecznie stanęło na ok 45 min - czyli i tak nie najgorzej
oba full body workouty, jeden po drugim to nie jest dobry pomysł przy zakwasach

Ja mam dzisiaj taki plan. Też mam zakwasy po tych boczkach, ale jest tak dobry dzień (dziś wychodzę wcześniej z pracy), że szkoda go marnować i nie poćwiczyć.

[Grapefrutka]

Napisane przez Marbella85

Ja mam dzisiaj taki plan. Też mam zakwasy po tych boczkach, ale jest tak dobry dzień (dziś wychodzę wcześniej z pracy), że szkoda go marnować i nie poćwiczyć.

plan bardzo mi się podoba więc za jego realizację
później miałam jeszcze zrobić back + chest ale że między Full Body wcisnęłam plecy od Tiffany to Mel już odpuściłam

[13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608]

Ja też witam po dłuższej przerwie dzisiaj wracam do ćwiczeń i racjonalnego odżywiania obym już takich przerw sobie nie robiła... Czekam aż się ciepło zrobi i też będe biegać

[alouettes]

cześć dziewczyny!
tak mnie wzięło na wyrabianie ciała, na wiosnę. także do cotygodniowego fitnessu i siłowni dodałam sobie właśnie naszą Mel i Ewę Chodakowską... cóż, z tą drugą nie mam problemu, jednak mam do Was małe pytanie o Mel.
generalnie, trenuję od dawna, już na samym początku opanowałam prawidłową technikę wykonywania brzuszków, tak aby mięśnie w karku się nie spinały, jednak teraz, gdy robię ćwiczenia Mel na brzuch, już w pierwszej minucie tak boli mnie szyja, że ledwo daję radę ciągnąć dalej ćwiczenia. macie może jakieś rady, albo pomysły co z tym zrobić?