Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

[aga 398]

A czy możecie mnie doinformowac, czemu tak sie stresujecie tą szczepionką?? bo niestety ale nic o niej nie wiem

Mamy które stosują BLW.. jak to robicie? kłądziecie dziecku kilka rzeczy do zjedzenia i ono zjada co chce?? bo moja nie da sie nakarmic, chce sama i gotuje jej kawałki warzyw i miesa i to jej obiad, je co chce i ile chce.. zjada mniej niż wtedy jak jej ja dawałam. tak samo jak je kanapki to chleb mało kiedy znika, zawsze wedlina i warzywa..

Odpisałam Wam ale mi zamkneło stronke:/ a lece spac wiec tak w skrócie

Bebe najlepszego

Soleilka to Ty masz fajne prezenty

Nadalka ja dostałam maila i kod po tą gazetke

[Soleilka]

Hej... Nie mam humoru...

Byłam w Rossmanie po ten prezent. Fabi dostał przytulankę w formie szmatki przypominającej królika i te karty czu-czu (całkiem fajne). Do tego kupiłam mu kaszkę z Babydream ze Straciatellą, sobie szampon. Byłam też na wyprzedaży w Pepco i kupiłam czapkę i piżamę młodemu.

[nicki86]

Poluniu wszytkiego naj!

Napisane przez nadalka

Bo jeżeli o kp , to ja chyba tylko raz się spotkałam z tym by dawać co określony czas ale nie pamiętam gdzie. A tak to nawet w szpitalu na kartce do domu było zalecenie że na żądanie. Więc był cyc 20 godzin na dobę

Ja na wypisce ze szpitala miałam że kp na żądanie, a jak poszłam na kontrol do pediatry jak mała chyba miała miesiąc to zasugerował że za często ją karmie, bo wagę miała słuszną.. powiedziałam se "tak tak" i i tak karmiałam jak młoda chciała. Za chude źle.. za grube źle... ja bym niechciała żeby S. miała problemy z wagą, bo sama mam... ale przecież nie będę takiego małego dziecka głodzić..
Przypomniała mi się wojna u mojej siostry, jak jej córa na mm była wiecznie głodna i musiała matka chować się i ją dokarmiać bo mąż się z nią kłócił że powinna się godzin trzymać bo dziecko będzie grube

Napisane przez katja_22

Pisałyście o wadze i karmieniu, właśnie miałam zapytać mamy karmiące piersią jak często Wasze dzieci jedzą teraz z piersi i jak wygląda ich jedzenie poza tym?

Dalej na żądanie chociaż zauważyłam że je tak naprawdę może z 2 razy na dobe, reszta karmień to przytulenie się, pociumkanie, czasem nawet nic nie łyknie i za chwile już leci coś robić. Ale od dwóch dni tylko na cycku wisi, aż mam zatrzęsienie pokarmu, bo nic jeść nie chce innego przez tego nieszczęsnego zęba. A prócz tego to ostatnio niczym się nie daje nakarmić bo wszytko musi sama jeść, więc je często ale mało trafia do jej buzi nie mamy schematu tyle że zawsze jest sniadanie i obiad a między tym zawsze jakies owoce bo ja jem sporo.

Napisane przez KarolinaPW

Hej!
Witam się dopiero dziś, bo się pochorowaliśmy z M

Zdrówka Wam życzę!!

Bebe piękna Jasiowa chatka

Szczpionki to jakaś masakra, my też szczepimy tylko na to co musimy. Gdyby inne prawo było pewnie byśmy nawet nie na wszytkie z nich szczepili. Przemysł farmaceutyczny niestety jest trochę nieteges wg mnie.

My dalej się z ząbkiem męczymy. Nawet na spacerze dziś nie byliśmy tylko troche przy bloku na piechotkę potupała mała za rączki. Dalej strach się było wypuszczać bo ryk nie z tej ziemi. Dużo na rączkach, nie je i tylko przy cycku ciągle, aż ja mam tyle pokarmu że znów muszę wkładki nosić bo mi wszytko przecieka, a wcześniej już nie miałam tego problemu. Dzisiaj dałam jej przeciwbólowy syropek, niechętnie ale liczę na lepszą noc, Bo wczorajsza była okropna... płakała przez sen, wierciła się i jak ja zasnęlam o 1 to o 2 już miałam pobudkę, niby o 4 poszła dalej spać ale tak się kręciła że ja też jak zombi byłam. Aż w dzień usnęłam jak ją usypiałam...

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Apropo piasku jeszcze mi się przypomniało, Sara też na początku się bała chodzić po nim tymbardziej że ją na bosaka puszczałam, ale przemogła się po jakimś czasie i nie ma problemu, teraz siada i sama sobie nóżki zakopuje

A co do dmuchania świeczek to mała czasem tak udaje że dmucha tzn. coś tam świszcze ale nic nie dmucha muszę z nią poćwiczyć, bo choć rok ma to jeszcze przed nią dmuchanie

[Soleilka]

Wszystkiego najlepszego dla Poli

Napisane przez nicki86

Tak pochwaliłam S. że nie mamy problemów z wychodzeniem ząbków... no to mam za swoje. Dzisiaj jest masakra... biedna płacze i marudzi, nie chce jeść i dzisiaj jak Fabiś jest na cycku głównie. Nie może spać, popłakuje przez sen i co chwile się budzi... odkąd zasnęła już byłam z 15 razy ją usypiać... teraz idę się walne przy niej, mam nadzieje że jakoś prześpi tą nockę... jakby tego było mało nie zdążyłam zareagować i jak tylko wsadziłam ją do kąpieli to chwyciła rurkę co idzie do kranu i to tą z gorącą wodą... masarka jak się rozpłakała, nie dość że cały dzień byle jaka to jeszcze finisz dnia taki.. Niech wychodzi ta górna 4 szybciej...

ps. Malwinka córcia przecudowna na avku

Oby ząbki szybko wyszły! U nas nic nie zapowiada zębów, a apetytu brak...

Napisane przez nadalka

Sol ja brałam najtańszą przesyłkę a co do rabatu to wystarczy że kupisz jedną rzecz i nabije ci zakupy, nie musisz robić wielkich zapasów

Tylko ja to mam nie po drodze do Rossmana i jak idę, to na większe zakupy od razu

Napisane przez agunia82

Sol głównie kaszki kupuje

Też się skusiłam na kaszkę Od czasu do czasu nie zaszkodzi zmienić jaglaną na ryżową

Napisane przez agunia82

Linka bardzo ciekawe to, co napisałaś i cóż, utwierdza mnie w przekonaniu, że jak do tej pory trafiłam na tylko jednego naprawdę dobrego pediatrę! Babeczka na wizytach albo nie ważyła Lu w ogóle (nawet o tym nie wspominała), albo robiła to na moją prośbę, albo sama proponowała już na koniec wizyty, ale tak tylko właśnie z ciekawości, i nigdy nie usłyszałam od niej, że Lu za mało przybiera (jak od innych lekarzy), zawsze mówiła - najważniejsze, że przybiera, rośnie i jest zdrowa

U nas jest ważenie przed szczepieniem jedynie. Mierzenia nie ma, tak samo, jak nie wpisuje nigdy Fabiego w żadne siatki centylowe. Waży tylko po to, żeby wiedzieć jaką dawkę Paracetamolu w czopku mogę podać.

Napisane przez katja_22

Pisałyście o wadze i karmieniu, właśnie miałam zapytać mamy karmiące piersią jak często Wasze dzieci jedzą teraz z piersi i jak wygląda ich jedzenie poza tym?


Swoją drogą ja na początku karmiłam bezpośrednio z piersi i wiadomo na żądanie, potem jak zaczął mi przy cycku cyrkować (odpychał się, płakał, zaczynał ssać i zaraz przestawał, choć widać było, że chce jeść) zaczęłam odciągać i karmić go przez butelkę, którą również dostawał na żądanie (zjadał malutko na raz, więc dostawał ją częściej, potem zwiększyła się zjadana ilość i przerwy)... Ale życzliwa sąsiadka uświadomiła mnie, że dziecko przekarmiałam, bo przecież jest karmione butelką, więc powinno dostawać ją w takich odstępach jak dzieci karmione mm, choć mi się na zdrowy rozum wydawało, że istotne jest co on ma w tej butelce a nie sposób karmienia, no i przecież zjadał niewielkie ilości, bo kiedyś było to nawet 60 ml i nie chciał już więcej... Co o tym sądzicie?

No i to co jest teraz... Nasłuchałam się dobrych rad, że przyzwyczaiłam dziecko do swojego mleka i on nie chce jeść innych rzeczy, teraz niby powinien dostawać dwie porcje mleka, dostaje więcej, bo nie mam czym tego wypełnić, on zje trochę i czeka na butlę, więc mlekiem poprawia... Macie podobne problemy?

U nas pierś na żądanie, nie chce za bardzo jeść innych rzeczy No, skusi się jedynie na jogurt i mus z Kubusia (a to i tak nie zawsze)

Nie słuchaj innych, tylko siebie. Od tego mamy instynkt, że wiemy co jest najlepsze dla naszych dzieci


Linko bardzo ciekawa ta książka i to co przytoczyłaś

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ----------

Asiu oby Patryś szybko wyszedł z tego!

Napisane przez KarolinaPW

Hej!
Witam się dopiero dziś, bo się pochorowaliśmy z M

Zdrowiejcie szybko

Napisane przez aga 398

Soleilka to Ty masz fajne prezenty

, całkiem fajne są

[hanjah]

Co do chodzenia maluchów po piasku, to Marysi od początku się podobało Ciągle złaziła z koca w piach, pierwszego dnia na plaży nawet pchała go sobie do buzi

Pola sto lat

[Soleilka]

Odkryłam przyczynę nie jedzenia Fabiego. On nie chce jeść czegoś, co nie jest papką. Dzisiaj wsunął jogurt, pół musu z Kubusia, pół farszu z gołąbka, pół dużego słoiczka. Wszystko oprócz gołąbka było w formie brei. I takie mu smakuje. To chyba wina słoiczków Muszę mu kupić zapas...

[bebe1987]

Byliśmy dziś u znajomych co mają 8. miesięczną córkę. Gosia była zachwycona koleżanką, ale ta za to nie bardzo, nie była zainteresowana towarzystwem naszej Gosieńki...

Napisane przez Mandragorrka

Mówię dzisiaj małżowi - oczywiście dumna niesamowicie z córci, że mała umie zdmuchnąć świeczkę. A on na to: wiem i to już od dawna. W tajemnicy przede mną ćwiczył z małą zdmuchiwanie świeczki A mi dzisiaj przypomniało się, że już bardzo dawno temu Bebe pisała, że Gosieńka umie to chciałam poćwiczyć z córcią - w końcu za chwilę umiejętność się przyda

Moją córkę też tż uczył .

Napisane przez aga 398

Mamy które stosują BLW.. jak to robicie? kłądziecie dziecku kilka rzeczy do zjedzenia i ono zjada co chce?? bo moja nie da sie nakarmic, chce sama i gotuje jej kawałki warzyw i miesa i to jej obiad, je co chce i ile chce.. zjada mniej niż wtedy jak jej ja dawałam. tak samo jak je kanapki to chleb mało kiedy znika, zawsze wedlina i warzywa..


Bebe najlepszego

Odnośnie BLW to jest tak, jak piszesz - kawałki jedzenia dajesz dziecku i ono samo sobie je. Zje tyle, ile chce i co chce.

Dziękuję .

Napisane przez Soleilka

Hej... Nie mam humoru...

Byłam w Rossmanie po ten prezent. Fabi dostał przytulankę w formie szmatki przypominającej królika i te karty czu-czu (całkiem fajne). Do tego kupiłam mu kaszkę z Babydream ze Straciatellą, sobie szampon. Byłam też na wyprzedaży w Pepco i kupiłam czapkę i piżamę młodemu.

Dlaczego nie masz humoru?
Pochwal się zakupami z pepco .

Napisane przez nicki86

Bebe piękna Jasiowa chatka

My dalej się z ząbkiem męczymy. Nawet na spacerze dziś nie byliśmy tylko troche przy bloku na piechotkę potupała mała za rączki. Dalej strach się było wypuszczać bo ryk nie z tej ziemi. Dużo na rączkach, nie je i tylko przy cycku ciągle, aż ja mam tyle pokarmu że znów muszę wkładki nosić bo mi wszytko przecieka, a wcześniej już nie miałam tego problemu. Dzisiaj dałam jej przeciwbólowy syropek, niechętnie ale liczę na lepszą noc, Bo wczorajsza była okropna... płakała przez sen, wierciła się i jak ja zasnęlam o 1 to o 2 już miałam pobudkę, niby o 4 poszła dalej spać ale tak się kręciła że ja też jak zombi byłam. Aż w dzień usnęłam jak ją usypiałam...

Dziękuję .

żeby ząbek szybko wyszedł!

[hanjah]

Napisane przez Soleilka

Odkryłam przyczynę nie jedzenia Fabiego. On nie chce jeść czegoś, co nie jest papką. Dzisiaj wsunął jogurt, pół musu z Kubusia, pół farszu z gołąbka, pół dużego słoiczka. Wszystko oprócz gołąbka było w formie brei. I takie mu smakuje. To chyba wina słoiczków Muszę mu kupić zapas...

Sol ale dawałaś mu tylko słoiczki te papkowe dla maluszków? Nie zje takiego z kawałkami?

[Linka25]

Napisane przez hanjah

Sol ale dawałaś mu tylko słoiczki te papkowe dla maluszków? Nie zje takiego z kawałkami?

te kawałki w słoiczkach to żadne kawałki... przynajmniej w tych na rynku polskim
te kawałki są tak miękkie i małe, że chyba niezauważalne dla dziecka

[Soleilka]

Napisane przez bebe1987

Dlaczego nie masz humoru?
Pochwal się zakupami z pepco .

Tż ma urodziny i wolał bawić się ze znajomymi... Jest mi przykro...

Czapka i piżamka.

Napisane przez hanjah

Sol ale dawałaś mu tylko słoiczki te papkowe dla maluszków? Nie zje takiego z kawałkami?

Dawałam Je chętnie. Za to ziemniaka, mięsko czy warzywa w kawałkach są dla niego ble. Zje odrobinę i zaraz wypluwa...

[nadalka]

Sol przykro mi

Ale fajna czapeczka

[ewka5891]

Hej

Wszystkiego naj dla Poli

Dzisiaj byliśmy na plazy, młody zachwycony bawił sie piaskiem, chciał go jeść jak pogoda nam nie popsuje sie za bardzo to jutro tez jedziemy pod namiot
Od rana czeka mnie pakowanie, bo dzisiaj juz nie mam ochoty.

Bebe super ten Twoj brzusio tez mnie czasami nachodzi myśli o drugim dziecku ale ciagle myślimy o tym. Sa sprawy, które by sie trochę skomplikowaly więc trzeba jeszcze troszkę poczekać.


Soleiko przykro mi moje zdanie na ten temat znasz. Mam nadzieje, ze niedługo wszystko ułoży sie po Twojej myśli!!

Mój młody lubi kawałki, tylko zauważyłam ze kasza mu nie podchodzi najpierw myślałam ze tylko gryczana mu nie smakuje ale wczoraj zrobiłam obiad z jaglana i tez nie bardzo chciał.

[hanjah]

Napisane przez Linka25

te kawałki w słoiczkach to żadne kawałki... przynajmniej w tych na rynku polskim
te kawałki są tak miękkie i małe, że chyba niezauważalne dla dziecka

Linka-ja mam porównanie tych słoiczków z Polski i z UK-u nas jedyne co jest większe to kawałki makaronu

[nadalka]

Teraz już wiem że 6h snu mi wystarcza oglądam tvn 24 i moje miasto

---------- Dopisano o 08:26 ---------- Poprzedni post napisano o 07:17 ----------

Ten prezent z rosnę to za darmo nie?

[modnisia86]

Napisane przez Soleilka

Tż ma urodziny i wolał bawić się ze znajomymi... Jest mi przykro...

Czapka i piżamka.

Dawałam Je chętnie. Za to ziemniaka, mięsko czy warzywa w kawałkach są dla niego ble. Zje odrobinę i zaraz wypluwa...

fajne zakupy

[chce_byc_mama]

Heej melduje się.

Nadrobilam te wszystkie strony wszystkiego najlepszego dla naszych roczników

U nas zęby ida jak szalone wiec jest masakra.
Prawa gorna jedynka i lewa dwojka juz sie przebily dwa dni spokoju i jazda od nowa. Amelia wrzeszczy calymi dniami. Masakra.

Kupilam malej butki do chodzenia first shoes w clarksie na przecenie za 13 £! Dziewczyny Z UK UDERZAJCIE DO CLARKSA BO SA SUPER PRZECENY!

Oprócz tego nic nowego.
Czas mi leci jak szalony w pracy koszmar.
Dobrze ze pogoda dopisuje

Co do szczepien to my czekamy na list z przychodni.

Co do jedzenia moja zjada chętnie lyzeczka i jak jej daje do raczki to tez.

Ostatnio buntuje sie na mleko.

Buzka!

Postaram się byc bardziej na bieżąco

[Mandragorrka]

Hej
Pospalam do prawie 8, ale jestem jakaś taka nie do życia.
W nocy młoda miała dwie pobudki, pewnie przez gorączkę.

Co do sloiczkow to te kawałki rzeczywiście nie są zbyt imponujące, ale z drugiej my jesteśmy na blw więc u nas jedzenie wygląda nieco inaczej.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nel_a]

Napisane przez nadalka

Teraz już wiem że 6h snu mi wystarcza oglądam tvn 24 i moje miasto

---------- Dopisano o 08:26 ---------- Poprzedni post napisano o 07:17 ----------

Ten prezent z rosnę to za darmo nie?

a co tam było o Twoim mieście?

Jeszcze mam sporo do zapakowania. Głównie jedzenie.
A mąż w pracy.....musiał na chwilę jechać mam nadzieję że zaraz wróci. Teoretycznie to mamy wyjechać ok 13.

[karolka110]

Hejka
u Nas ciężko....lekarka nic szczególnego nie stwierdziła, ot przeziębienie, no ale gile lecą non stop, utrudniają oddychanie i przede wszystkim spanie, także kolejna noc była bardzo ciężka....

KarolinaPW-współczuję choróbska dużo zdrówka dla
Was

Mandi-współczuję gorączki, skąd ona?są jakieś inne objawy?

Soleilka

[nel_a]

Napisane przez chce_byc_mama

Heej melduje się.

Nadrobilam te wszystkie strony wszystkiego najlepszego dla naszych roczników

U nas zęby ida jak szalone wiec jest masakra.
Prawa gorna jedynka i lewa dwojka juz sie przebily dwa dni spokoju i jazda od nowa. Amelia wrzeszczy calymi dniami. Masakra.

Kupilam malej butki do chodzenia first shoes w clarksie na przecenie za 13 £! Dziewczyny Z UK UDERZAJCIE DO CLARKSA BO SA SUPER PRZECENY!

Oprócz tego nic nowego.
Czas mi leci jak szalony w pracy koszmar.
Dobrze ze pogoda dopisuje

Co do szczepien to my czekamy na list z przychodni.

Co do jedzenia moja zjada chętnie lyzeczka i jak jej daje do raczki to tez.

Ostatnio buntuje sie na mleko.

Buzka!

Postaram się byc bardziej na bieżąco

czemu na list?
Mój osttnio więcej mleka pije.....może to przez zęby...
Łyżeczką czasem zje, nawet bywało że na jej widok dzióba otwierał a teraz znów najchętniej by mi ją wyrwał i wywijał na wszystkie strony
Zrobiłam te olejki na kleszcze i komary - zobaczymy jak zadziała a czuję że tam będzie 100x więcej komarów niż tu u nas w mieście - chociaż u mnie to już końcówka miasta, zielono i staw na przeciwko więc mało tez ich nie ma.

[nadalka]

Napisane przez nel_a

a co tam było o Twoim mieście?

Jeszcze mam sporo do zapakowania. Głównie jedzenie.
A mąż w pracy.....musiał na chwilę jechać mam nadzieję że zaraz wróci. Teoretycznie to mamy wyjechać ok 13.

nic takiego na żywo, jak by studio takie. Od 7 do 11 chyba.

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

Nela, u nas też list przychodzi jak jest szczepienie.

[Soleilka]

Hej, niedawno wstaliśmy
Muszę iść na zakupy, po maliny, jagody i skrzydełka na jutrzejsze urodzinki

Napisane przez nadalka

Ten prezent z rosnę to za darmo nie?

Napisane przez modnisia86

fajne zakupy

Karolka dzięki

[nadalka]

Napisane przez Soleilka

Hej, niedawno wstaliśmy
Muszę iść na zakupy, po maliny, jagody i skrzydełka na jutrzejsze urodzinki








Karolka dzięki

Bo ja będę miała w nast. tygodniu I co mam powiedzieć że przyszłam po prezent ?

[nel_a]

Napisane przez nadalka

nic takiego na żywo, jak by studio takie. Od 7 do 11 chyba.

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

Nela, u nas też list przychodzi jak jest szczepienie.

aaaa

to świetnie, mają kasę na listy a na leczenie
u mnie nie...w zasadzie to na gębę mamy terminy i jak do tej pory dzwonili raz bo sobie babka ubzdurała że umawiałysmy się na "za tydzień".

SOL, lepej się dziś czujesz?
temu Twojemu to baty się należą....

[nadalka]

Dla mnie to lepiej bo nie muszę łazić i ustalać terminy tylko dostaję kilka dni przed wezwanie i idę

[Soleilka]

Napisane przez nadalka

Bo ja będę miała w nast. tygodniu I co mam powiedzieć że przyszłam po prezent ?

, podajesz jego nr (dostaniesz na mejla) i oni sprawdzają dane w dowodzie osobistym. I tyle

Napisane przez nel_a

SOL, lepej się dziś czujesz?
temu Twojemu to baty się należą....

Jeszcze nie wrócił nawet, a miał mi iść na targ

[nadalka]

Napisane przez Soleilka

, podajesz jego nr (dostaniesz na mejla) i oni sprawdzają dane w dowodzie osobistym. I tyle


Jeszcze nie wrócił nawet, a miał mi iść na targ

Aha, to gits :dziekue-kwiatek:

Co do tż - i to między oczy.

[nel_a]

Napisane przez Soleilka

, podajesz jego nr (dostaniesz na mejla) i oni sprawdzają dane w dowodzie osobistym. I tyle


Jeszcze nie wrócił nawet, a miał mi iść na targ

jak to daj mi go tu, ja go naprostuję

świetną Fabi ma czapunie

[Soleilka]

Ja już się nie odzywam do niego, nie mam sił

[Mandragorrka]

Napisane przez karolka110

Hejka
u Nas ciężko....lekarka nic szczególnego nie stwierdziła, ot przeziębienie, no ale gile lecą non stop, utrudniają oddychanie i przede wszystkim spanie, także kolejna noc była bardzo ciężka....

Mandi-współczuję gorączki, skąd ona?są jakieś inne objawy?

Dobrze, że nie ma nic poważnego. Teraz trzeba przeczekać katar. Biedna Lilunia, dla takich dzieciaczków katar to coś okropnego. Oby szybko przeszedł

U nas gorączka to nie wiem od czego. Innych objawów brak, humor jej dopisuje, apetyt też. Jedyne co to w nocy obudziła się dwa razy (ostatnio przesypia całe noce), ale dostała mleka, wody i zasnęła. Podajemy leki na obniżenie gorączki i obserwujemy.

Sol przytulam

Nela udanego wyjazdu. Koniecznie potem napisz jak te olejki się sprawdziły