Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

[tamlin111]

Ja no cytowanie nadal nie działa

Ten zasrany wizaż to chyba najbardziej zawodzący portal. Masakra.

Nadia jak prawie nic nie jadłaś, to nie ładnie

Joanna brawo za ruszenie dupki

Mam chwilę, bo pada więc pojedziemy samochodem, także mam więcej czasu.
Odwiozę dzieciaki i pojadę do Biedronki po jakieś zakupy na weekendowy obiad.

Ja jestem zła. Od kiedy Krop wyjechał mam dietę prawie idealną, ćwiczę codziennie, brzuch mam twardy jak skała i widzę, że go mniej, a na wadze nic nie ubywa. Czy winne może być te kilka ciastek dziennie?? Niech już się skończą No ale na serio to dołujące, no ale nie poddaję się, ciągnę dalej.

[Ashya_]

Jak chcecie to na samym dole strony na wizażu nowym macie link przejdź do starej wersji póki co stara jeszcze działa

[martolina1982]

mnie także wkurza wizaż

[tamlin111]

Napisane przez Ashya_

Jak chcecie to na samym dole strony na wizażu nowym macie link przejdź do starej wersji póki co stara jeszcze działa

Dzięki Ci dobra kobieto
i cytowanie działa

[Ashya_]

Napisane przez tamlin111

Dzięki Ci dobra kobieto
i cytowanie działa

i od razu lepiej

[Joanna XL]

U mnie dobrze- jak dziś tego nie zepsuję to jest szansa na spadek w tym tygodniu No ale dziś przyjeżdża mój brat więc już zbieram zapasy silnej woli

Postanowiłam jednak nic na jego przyjazd nie kupować/nie gotować... Mimo wszystko na mieście zjem mniej ( z oszczędności)...No może coś tam jutro ugotujemy ale lekkiego...

[SzaraMyszka90]

Hej

Tamlin nie robię męskich podczas treningu, umarłabym chyba albo po prostu leżała na dywanie Ale specjalnie dla Ciebie spróbowałam się sprawdzić i robię 2 takie męskie - ale nie potrafię zejść tak nisko jak np schodze przy pompce damskiej

Ja już znów z TŻetem, oczywiście zastał mnie syf Naczynia z kilku dni Ale już pomyte! Pranie wstawione, prasowanko jutro Ogółnie ogarniam, dziś robie ten trening Ewy turbo spalenie z tej płyty którą jedyną mam oryginalną Ona jest tam mokra.. Boję się

Zmiany na wizażu, na pewno przywyknę - zrobiło się jaśniej ;D

Joanno ja na BZWBK nawet nie ogarnełam że coś pozmieniali
Dopiero jak zadzwonili do mnie z jakieś centrali prosząc o opinie na temat zmian sobie to uświadomiłam

[martolina1982]

jak wam dzionek mija?

u mnie mega intensywnie. kupa papierkowej roboty, poganiania itd. teraz mam chwile, bo juz nie ode mnie zalezne. mam nadzieje, ze mi nie przysla dokumentow o 14:00 do poprawiania :/

wylaszczyłam sie dziś w druga spódnice z umpa River Island (az musialam sobie zajrzec )taką falowankę, które teraz sie nosi i myslalam, ze to nie dla mnie, ale wiecie, ze fajnie lezy? i nawet mam bluzke w srodek

mysle i mysle o tych smoczych. jeszcze J.nic nie mówiłam. powiem jak bedzie za granica. zawsze na odleglosc nam lepiej idzie komunikacja. teraz od paru dni prawie nie rozmawiamy. każde wieczóre spedza w innym pokoju. ja czytam, ucze sie, on oglada tv.

[patisia123]

Marta, zrób zdjęcie w tej swojej stylówce dzisiejszej

[tamlin111]

Marta dawaj fotkę

Napisane przez SzaraMyszka90

Tamlin nie robię męskich podczas treningu, umarłabym chyba albo po prostu leżała na dywanie Ale specjalnie dla Ciebie spróbowałam się sprawdzić i robię 2 takie męskie - ale nie potrafię zejść tak nisko jak np schodze przy pompce damskiej

Szacunek

Ja już po cwiczeniach, liny na ręce i brzuch plus 8 min arm i płaski brzuch Ewki. W miedzy czasie telefon ze szkoły Oj będzie się działo dziś

[patisia123]

tamlin, co się stało,że telefon ze szkoły?

[tamlin111]

Ponoć brała udział wczoraj w bójce. Z 5-cioma innymi dziećmi zlali koleżankę. Niby. Bo nikt nic nie widział, dzieci twierdzą, że nie chcieli się z nią bawić i szarpnął ktoś nią, odepchnął. Rodzice tej małej już poszli do dyrektorki, psychologa, na obdukcję ponoć. Pani nic nie widziała na dziecku, żadnych śladów, zachowuje się normalnie, bawi z wszystkimi. Rodzice z serii nawiedzonych - matka za moich czasów podstawówki już na koniec przyszła uczyć jako katechetka, teraz dziecka na religię nie puszcza. W poniedziałek zobaczymy co na to dyrektor i jak to wszystko wygląda

[SzaraMyszka90]

Napisane przez tamlin111

W miedzy czasie telefon ze szkoły Oj będzie się działo dziś

Ktoś narozrabiał?:P uuu, fatalnie... Też się biłam w jej wieku ;D Ale na szczęscie nikt do rodziców nie dzwonił

Dawniej dzieciali się nie skarżyły, nie? A teraz takie akcje w tych szkołach, takie małe cwaniaczki niektóre trochę. Znajoma pracuje w liceum, to teraz licealisci tacy cwani, że jak sprawdzian jest za trudny lecą z podaniem do dyrektora o zmiane nauczyciela. Za moich czasów (a przecież to było kilka lat temu) nikomu przez myśl nie przyszło takie coś, dostało się pałe to trudno

[bakus13]

Przechwalilam robote... Lipa totalna. Wzieli mnie na kilka godzin proby po czym wyszlo, ze jestem za niska, ledwo sie mieszcze w wejscie zza lade, nie ogarniam wcale kasy, niby zle wykladam towar, do tego przychodza nieciekaw typy i to bardzo nieciekawe, no i okazalo sie, ze grafik nie bedzie taki elastyczny jak mial byc na poczatku tylko z gory ustalony caly miesiac oraz pierwszy miesiac wdrozeniowy jest bez zadnej umowy, w dodatku wcale mnie nic nie uczyly na kasie tylko odkad przyszlam to kazali mi napoje wykladac, potem spr daty sokow i pozniej wysprzatac oraz przestrzec z osobna na blysk kazda buteleczke alkoholu, a na kasie moze z 5razy dali mi cos nabic, no i tez nie ma zadnych sciagawek kodow, a te wypisane na guzikach sa wcale nieczytelne. Babki stare jak swiat, typ cwaniaczek, ktore chyba sa zmuszone robic ze wzgledu na dzieci, bo z tego co slyszlama to robia po 14-16h, potrafia sciagnac ludzi z wolnego i uwazaja sie za panie sklepu, ostro pala fajki co chwila na dworze, jedna lata co chwile gdzies do drugiego sklepu, urzywaja co chwila przeklenstw, dziwnie zwracaja sie do ludzi, na koniec najwazniesze sklep czynny 24h i robota na 3zmiany. Dziekuje bardzo za takie cos. Ledwo na przystanek doszlam, bo przeciez w miescie wszedzie parking platny.

Zdazylam sie umyc u mamy, przebrac sie w byle co, co mam u niej szafie, wymoczylam troche stopy i wychodze po Julke, a z nia bede robic obiad i siedziec do wieczora u mamy zeby z nia na spokojnie o tym pogadac.

Z rana zdazylam badania zrobic i mialam juz do odbioru kolo 14. TSH wyszlo mi w normie, FT4 mi sie poprawilo ale dalej nie jest ok, 3nowe tez nie sa oki i jednego nie robilam, bo nie bylam gotowa finansowo.

[martolina1982]

zaraz zaraz....dlaczego rodzice nawiedzeni? bo nie zamietli problemu pod dywan? jakie ma znaczenie dla sprawy czy ona jako katechetka pracowala i czy teraz puszcza dziecko na religie? no litosci. ja alarmowanie takie jak najbardziej pochwalam

[tamlin111]

Marta chyba nie zrozumiałaś, albo ja nie napisałam dokładnie.
Gdzie ja napisałam, że nawiedzeni bo zgłosili sprawę???
Sama bym tak zrobiła, bo nie pozwoliłabym aby krzywdzono moje dziecko.
I nie mam z tym zadnego problemu, mama zachowała się prawidłowo, jeśli rzeczywiście sytuacja tego wymagała.
Wczoraj nikt nic nie wiedział, dziecko się bawiło z resztą, nic nie zgłosiło. Wczoraj sprawy nie było. Wyszła dziś i od razu dyrektor, psycholog z pominięciem wychowawcy. No ok, można i tak.
A że nawiedzeni, to wierz mi, że są. To że katechetka nie puszcza dziecka na religię chyba nie jest normalne. Ogólnie to dziwni ludzie są. Mała o szatanie w co drugim zdaniu woła. No nie ważne, dla mnie to dziwne, ale może nie dla wszystkich.

W każdym bądź razie, jak pojechałam po Paulę to spotkałam Anię z mamą. Podeszłyśmy, Paula przeprosiła, porozmawiałyśmy. Pauli udział być niewielki, ale był. Rozmawiałam z nią, mam nadzieję, że więcej sytuacja się nie powtórzy.

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------

Bakus przykro mi, że nie wyszło. Ale w takim otoczeniu chyba ciężko byłoby pracować.

[Joanna XL]

Bakuś szkoda -ale na pewno następnym razem sie uda

Wiecie ja mam negatywny stosunek do "skarżypyctwa". Gdyby moje dziecko było bite czy przesladowane w szkole czy gdyby ktoś z jego kolegów był to miarą dobrego wychowania przez rodziców jest poinformowanie o tym rodziców/ nauczycieli. Źle pojęta solidarność i milczenie żeby nie zostać "skarżypytą" doprowadziło do wielu nieszczęść. Zwróćcie uwagę że często chroni się osaoby na to nie zasługujące a zarazem traktuje nauczyciela/rodzica jako wroga (my-oni).


Właśnie zrobiłam trening(Skalpel 16/30, TR 14,15/30)- dałam sie oszukać mojej trzymiesięcznej córce - bo wsadziłam ją w fotelik i postanowiłam ćwiczyć póki nie płacze... ponad godzinę wytrzymała (plus prysznic)No ale mamusia rzucająca sadełkiem to lepsze niż karuzelka

[tamlin111]

Joanna chyba żaden rodzic by nie był obojętny na krzywdę swojego dziecka i nie siedział cicho.

[Joanna XL]

Dietetycznie póki co ok - może za dużo chinszczyzny ale co ja poradze ze odgrzewane mi bardziej smakuje Teraz jade do męża, potem po brata - chciałabym żeby już żaden badziew nie wpadł W lodówce jest sałatka wiec może sie uda

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

Napisane przez tamlin111

Joanna chyba żaden rodzic by nie był obojętny na krzywdę swojego dziecka i nie siedział cicho.

No jasne że nie... Chodziło mi o same dzieci - Szara Myszka wspomniała że dawniej sporo spraw załatwiały dzieci między sobą i nie skarżyły (i ma racje też tak pamiętam) - pamiętam też że rzadko kiedy grupa staje po stronie ofiary.Albo uczestniczą albo milczą - i pamiętam że rodzice często to wspierali -"nie wtrącaj się, nie wychylaj - bo sama oberwiesz"... Tak ogólnie to rozważam.

[tamlin111]

Napisane przez Joanna XL

No jasne że nie... Chodziło mi o same dzieci - Szara Myszka wspomniała że dawniej sporo spraw załatwiały dzieci między sobą i nie skarżyły (i ma racje też tak pamiętam) - pamiętam też że rzadko kiedy grupa staje po stronie ofiary.Albo uczestniczą albo milczą - i pamiętam że rodzice często to wspierali -"nie wtrącaj się, nie wychylaj - bo sama oberwiesz"... Tak ogólnie to rozważam.

A no to tak.
Dziś jak rozmawiałam z tą mamą Ani i Paula przepraszała i opowiadała jak było i obiecała, że jeśli ktoś będzie jeszcze Anię krzywdził to ona pobiegnie po pomoc, to ta Ania właśnie powiedziała: "tylko im ( reszcie dzieci co ją biły ) nic nie mów, bo ciebie też będą bić". Rzeczywiście lepiej siedzieć cicho według dzieci widzących krzywdę. Przykre to.

[martolina1982]

przykro mi bakuś. ciezko sie wdrozyc jak takie nieprzyjazne okolicznosci, stare wygi siedzą, nic nie wytlumacza, nie pokażą... trzymam kciuki bys znalazla cos fajnego

tamlinku no moze nie mialas zamiaru, ale deprecjonowanie rodziców tuz po tym jak sie mowi, ze zglosili, ze obdukacja itd sprawilo, ze mozna to przeniesc na cala sytuacje. doczytałam....spoko

wiecie co tak sobie mysle ile osob kiedys o mnie powie. To ta matka nawiedzona co dziecka nie puszcza na religie (L.wypisala z religii)

jak obstawiacie jutro ważenie? ja dzis mialam tyle co wcoraj. ciekawe czy cos rano jutro mnie zaskoczy, ale jest ok. nie obżeram się.

Ashya jak kolano?

[tamlin111]

Napisane przez martolina1982

wiecie co tak sobie mysle ile osob kiedys o mnie powie. To ta matka nawiedzona co dziecka nie puszcza na religie (L.wypisala z religii)

Bosz... no znowu bierzesz wszystko do siebie. Rzuciłam jednym przykładem, a Ty od razu przyłatałaś go do siebie. Marta weź wyluzuj trochę, bo serio coraz częściej zastanawiam się czy mogę tu coś napisać, co nie będzie odebrane od dupy strony, a uważanie na każde słowo zaczyna być męczące.

Paula poszła do babci, więc wieczór z samym Boczusiem.
Zastanawiałam sie czy nie jechać z dziećmi do Kropa, ale za daleko jednak. Choć pewnie jak będzie jeździł dalej w delegacje to będziemy weekendy spędzać w Suwałkach

Jutrzejsze ważenie... pewnie bez zmian, widząc ostatnie zmiany a raczej ich brak.

[Ashya_]

Kolano dalej boli ale dzisiaj odpuszczam ćwiczenia miałam rajd po sklepach:P
W końcu kupiłam antyrame, moje puzzle na nią nakleilam, szyba przyslonilam i mam obraz na ścianę 50x70 i pasuje do wystroju tylko teraz tatę zagonic żeby go powiesił

[tamlin111]

Napisane przez Ashya_

W końcu kupiłam antyrame, moje puzzle na nią nakleilam, szyba przyslonilam i mam obraz na ścianę 50x70 i pasuje do wystroju tylko teraz tatę zagonic żeby go powiesił

Ciekawie

[Ashya_]

Tamlin to dobrze ze wszystko między sobą wyjasnily szkoła to jednak jak obóz przetrwania jest

[Ashya_]

U mnie waga bez zmian i centymetry też bez zmian może ja nie powinnam ćwiczyć, bo jak ćwiczę to nic nie leci;/

[martolina1982]

Ashya pokaz swoj boski brzuch. Pewnie po cw w ogole wygladasz Patrz na obwody nie wage.

A u mnie buuuuu 85,0.

[tamlin111]

U mnie jest zmiana, ale w górę 58,6.
Ale centymetry z brzucha i bioder w dół poszły.
Nie zmienia to faktu, że wolałabym aby było to zsynchronizowane i jak spada to na obu płaszczyznach.

Dobry.

Jakie plany na dziś?

[Ashya_]

Ja od rana na uczelni
Marta no właśnie teraz obwody też stoją w miejscu :/

[patisia123]

Tamlin, ile masz teraz w biodrach i brzuchu?

u mnie też w górę, 58.