..::Dieta Plaż Południowych - część V ::..

[Marzeniatko]

Napisane przez Domi22

Hmmm...a mi ten link nie dziala...wrrr

Edit: zmykam na basen, do zobaczenia pozniej lub jutro

Napisane przez kaska87

mi tez włąśnie nie działa

ah, bo nam wizaz cenzuruje, hihi
to obejdziemy to tak: klikkkk

[eweelinaa91]

Napisane przez kaska87

troche nie z tej epokilata 90 czy coś

Mrrrrrrrrr

Napisane przez Domi22

Hmmm...a mi ten link nie dziala...wrrr

Mnie też, cenzura go dopadła. :P

EDIT: dalej nie działa, cwany wizaż

[kaska87]

nadal nic może na priva da radę

[Marzeniatko]

Napisane przez kaska87

nadal nic może na priva da radę

Napisane przez eweelinaa91

Mrrrrrrrrr


Mnie też, cenzura go dopadła. :P

EDIT: dalej nie działa, cwany wizaż

pf, mi i tak nie da rady, o!

http://www.fi t.pl/filmy/index.php?pli=aerobik&sor t=id_film&p_teraz=0
[spacje usuńcie]

[Kiiki]

Witam wszystkie plażowiczki! od 2 dni stosuję (a raczej staram się ) SB. Sporo na ten temat czytałam, szczególnie na waszym forum które prawie nie ma końca . Nadal jednak mam wątpliwości czy komponuje swoje posiłki zgodnie z FAZA I. Czy któraś z was mogla by przejrzeć moje jadłospisy i ewentualnie je skorygować? Z góry dzięki.

Wczoraj :
śnmlet z 2 jajek i 2 pieczarek
2sn: 2 zawijasy (sałata lodowa, szynka z komina, twarożek ze szczyp. ,pomidor)
obiad: kotlet mielony z sosem grzybowym.
2ob : puszka tunczyka w sosie własnym z pomidorem i zielona papryka
kolacja: 1 zawijas ( taki sam jak w II sn)
Dodam tylko ze tego tunczyka zjadłam po 19, ok. 23 bylam głodna wiec zjadlam jeszcze tego zawijasa.
Dzisiaj:
śn: jajecznica z grzybami,papryka,pomidor, szczypior,2plasterki sera żółtego hochland fit.(mogę jesc ten ser?)
obiad: piers z kurczaka przyprawiona sola ziolowa pieprzem ziolowym i przyprawa do kurczaka (jakas tam zlocista) z 2 plastrami sera hochland fit i papryka, do tego kalafior
na kolacje planuje zjesc papryke nadziewana serkiem wiejskim light z papryka pom.
dzisiaj zjadlam malo posilkow, bylam caly dzień poza domem, mimo że bylam głodna nie rzuciłam sie na jakies lody czy pączki jak to zazwyczaj bywało wiec jestem z siebie dumna Mam jeszcze jedno pytanie: Czy mogę pic zielona herbate sypana w ktorej jest troche (b. malych kawalkow) suszonych truskawek??

[Marzeniatko]

Napisane przez Kiiki

Witam wszystkie plażowiczki! od 2 dni stosuję (a raczej staram się ) SB. Sporo na ten temat czytałam, szczególnie na waszym forum które prawie nie ma końca . Nadal jednak mam wątpliwości czy komponuje swoje posiłki zgodnie z FAZA I. Czy któraś z was mogla by przejrzeć moje jadłospisy i ewentualnie je skorygować? Z góry dzięki.

Wczoraj :
śnmlet z 2 jajek i 2 pieczarek
2sn: 2 zawijasy (sałata lodowa, szynka z komina, twarożek ze szczyp. ,pomidor)
obiad: kotlet mielony z sosem grzybowym. tutaj to mielone nie bardzo, lepsza byłaby pierś z kurczaka. a sos jaki? bo jak gotowy, to często mają w składzie cukier, jak na moje oko, brak białka
2ob : puszka tunczyka w sosie własnym z pomidorem i zielona papryka
kolacja: 1 zawijas ( taki sam jak w II sn) lepiej było to wrzucić na podwieczorek, a na kolację sobie zjeść coś białkowego, np. samego wieśniaka i/lub jajko, żeby się zapchać na wieczór
Dodam tylko ze tego tunczyka zjadłam po 19, ok. 23 bylam głodna wiec zjadlam jeszcze tego zawijasa.
Dzisiaj:
śn: jajecznica z grzybami,papryka,pomidor, szczypior,2plasterki sera żółtego hochland fit.(mogę jesc ten ser?) yy, zależy jaki ma skład zapodaj nam go to Ci powiem czy tak czy nie ale ogólnie śniadanko okejo, pożywne
obiad: piers z kurczaka przyprawiona sola ziolowa pieprzem ziolowym i przyprawa do kurczaka (jakas tam zlocista) a czy przypadkiem przyprawa nie miała w składzie cukru? z 2 plastrami sera hochland fit i papryka, do tego kalafior
na kolacje planuje zjesc papryke nadziewana serkiem wiejskim light z papryka pom. i kolacja dobra
dzisiaj zjadlam malo posilkow, bylam caly dzień poza domem, mimo że bylam głodna nie rzuciłam sie na jakies lody czy pączki jak to zazwyczaj bywało wiec jestem z siebie dumna Mam jeszcze jedno pytanie: Czy mogę pic zielona herbate sypana w ktorej jest troche (b. malych kawalkow) suszonych truskawek??

co do herbaty ja bym ją odstawiła na I fazie, na II sobie włącz.

a u mnie dzisiaj, I fazowe żarełko:
Ś wieśniak + pomidor
II Ś serek naturalny
O kalafior + pierś z kurczaka
P 2 jajka + wieśniak
K pomidor + cebula + wieśniak


+ 1,5 litra czerwonej herbaty

[fruity]

U mnie dzisiaj chyba pierwszy dzien calkiem bez grzechow!

1. pol. opakowania twarogu chudego z lyz. wiesniaka + pomidor, szczypior i papryka
2. 2 lyzki owsianki na mleku ze slodzikiem
3. bardzo malo obiadu (moze mala filizanka, cos mi znowu odbilo i nie chcialam jesc)- mieso mielone z indyka plus duzo warzyw
5. brzoskwinia
6. wlasnie jajecznice ze szczypiorkiem i salatke z pomidora i papryki, oliwy z oliwek i octu balsamicznego
7. moze bedzie jeszcze chudy serek lub twarozek z orzechami ziemnymi i slodzikiem (cos glodna jeszcze jestem dzisiaj; moze to przez brak grzechow )

do picia 1l zielonej herbaty (wiem, bo mam kubki 0,5l) plus jeszcze woda, ale nie liczylam

[asi_ula]

Ale się rozpisałyście ! Chwilkę mnie nie było, a tu już 3 strony do nadrobienia

Cześć Marzenko ! Wyglądasz super Fajnie, że pogoda Ci się udała, bo u mnie to cały tydzień leje ;/

Napisane przez eweelinaa91

Cóż. Dziś tort się już skończył.

Rozwaliło mnie to hahah Oj ja też mam na swoim koncie ciężkie przejścia z ciastami

Napisane przez eweelinaa91

jakiś dziadek na rowerze zatrzymał się i gapił na mój brzuch. Stwierdziłam, że jak lubi, niech się gapi i idę dalej a ten do mnie: "Taka ładna i nie w ciąży?!". Przez całą drogę do domu się z niego śmiałam, jakbyście zobaczyły jego minę. ;D

Nie no, fajny dziadek xD Ciekawe co mu po głowie chodzi w tym wieku ;p Na mnie też się ludzie gapią i czasem mnie to wkurza ;/ eh.. Przypuszczam, że gapią się, bo cała na czarno chodzę ubrana Noo chociaż w sumie jak ubiorę się w coś kolorowego to tez się lipią

Napisane przez eweelinaa91

A jutro jadę w końcu do Krakowa do Galerii Krk na zakupy.

Ja też chcę !!! Właśnie wybieram się do galerii i wybrać się nie mogę W czwartek muszę jechać do Sosnowca, a do Krk to chyba w piątek pojadę

Hmm dziś takie dobre jedzonko miałam mmm ! Pewnie zbijecie za zakończenie jadłospisu, no ale cóż

Śniadanko: 2 małe kromeczki ciemnego chleba z szynką 'pizzą' (szynka z kawałeczkami papryki i topionym serem) do tego pomidorek i serek wiejski 3% (niech żyje tesco ! )
Obiad: fasolka szparagowa z wody bez dodatków + pieczarki z lekkiego sosu i rolada z jakiegoś mięsa ze startą pietruszką, marchewką (wrr ;/) i ogórkiem kiszonym w środku
Podwieczorek: naleśnik kupiony w sklepie z białym serem (był boooski ! )
Kolacja: zawijasy z sałaty i 'pizzy' zagryzane serem wędzonym (bo sałata była jak trawa ;P )
i teraz coś bee fuuj i w ogóle, ale zjadłam, bo mnie skusiło - 1 ptasie mleczko

Jeśli coś zjadłam źle (oprócz tych słodyczy) to proszę napiszcie Aha - jakie to są ogórki małosolne? Czy to kiszone, albo takie. które w zalewie nie mają cukru


P.S. Widzę, że tęczowych suwaczków przybywa

[k_asiaczek]

Napisane przez Kiiki

Witam wszystkie plażowiczki! od 2 dni stosuję (a raczej staram się ) SB. Sporo na ten temat czytałam, szczególnie na waszym forum które prawie nie ma końca . Nadal jednak mam wątpliwości czy komponuje swoje posiłki zgodnie z FAZA I. Czy któraś z was mogla by przejrzeć moje jadłospisy i ewentualnie je skorygować? Z góry dzięki.

Wczoraj :
śnmlet z 2 jajek i 2 pieczarek super
2sn: 2 zawijasy (sałata lodowa, szynka z komina, twarożek ze szczyp. ,pomidor) a co to za szynka z komina? może lepszy byłby filet wędzony z indyka albo jakaś polędwica
obiad: kotlet mielony z sosem grzybowym. jak mielony kurak albo indyk to ok co do sosu to to co pisała wcześniej Marzenka
2ob : puszka tunczyka w sosie własnym z pomidorem i zielona papryka
kolacja: 1 zawijas ( taki sam jak w II sn)
Dodam tylko ze tego tunczyka zjadłam po 19, ok. 23 bylam głodna wiec zjadlam jeszcze tego zawijasa. kolacja białko+warzywa 3godz przed snem, samo białko nawet godzinkę przed snem możesz zjeść
Dzisiaj:
śn: jajecznica z grzybami,papryka,pomidor, szczypior,2plasterki sera żółtego hochland fit.(mogę jesc ten ser?) ja tylko ten jem
obiad: piers z kurczaka przyprawiona sola ziolowa pieprzem ziolowym i przyprawa do kurczaka (jakas tam zlocista) z 2 plastrami sera hochland fit i papryka, do tego kalafior
na kolacje planuje zjesc papryke nadziewana serkiem wiejskim light z papryka pom.
dzisiaj zjadlam malo posilkow, bylam caly dzień poza domem, mimo że bylam głodna nie rzuciłam sie na jakies lody czy pączki jak to zazwyczaj bywało wiec jestem z siebie dumna Mam jeszcze jedno pytanie: Czy mogę pic zielona herbate sypana w ktorej jest troche (b. malych kawalkow) suszonych truskawek?? może kup sobie zieloną herbatę z aromatem

tyle ode mnie, mam nadzieję że pomoglam


ja właśnie zjadłam kurczaka i zmykam do pracki, koło 1 zjem sobie wieśniaczka
buźka

[pat111]

Napisane przez eweelinaa91

Nieświadomie robię powtórkę...?

Nie, nie, tym razem wytrwam Głupio to skończyłam, bo poszłam na urodziny i sie obżarłam ; / Mam już pomysły, co mogę zrobić do jedzenia, więc powinno być dobrze.

[addda]

no i stalo sie - Addda sie rozchorowala!! nie pisze,aby sie nad soba uzalac,ale jestem drugi dzien na sb (zgodnie z wasza rada nie czekalam na ksiazke) idzie mi calkiem fajnie,poszlam dzisisaj po lekarstwa i okazalo sie,ze wszystkie tabletki na gardlo maja cukier!!! no i co ja mam zrobic?? czym sie leczyc? no bo herbatka z cytryna i miodkiem odpada...

[kaska87]

Kasia dziś
ś: jajecznica z 2 jajek i 2 pieczarek
o: pierś kurczaka i fasolka szparagwa
p: pół jajka na twardo plasterek szynki
k: sałatka grecka z jogurtem naturalnym kocham ją
i 4 duże kubki czerwonej herbaty bo tylko to pijam w ciągu dnia

[Ska]

Napisane przez eweelinaa91

Też mam 168 cm i wstepnie ustaliłam swój cel na 50 kg, ale pewnie w trakcie zwątpię. To dziwne, na chwilę obecną czuję się nawet ok w swoim ciele, ale gdy myślę o tym ile ważę to aż się we mnie gotuje. Najbardziej by mi pasowało 49 kg maksymalnie.

ja mam 166cm i jak zeszłam dzięki diecie 1000kcal do 49kg to już nie wyglądałam dobrze. buzia mi się zapadła, biust opadł (a bądź co bądź to mój największy atut) i jakoś tak marnie wyglądałam..
jasne, że się dobrze czułam i mogłabym nawet więcej schudnąć, ale już wszyscy mi odradzali, a czasami opinia innych jest pomocna.
ja dzisiaj dwa razy zgrzeszylam: na obiad smazylam rybe w bulce, a na podwieczorko-kolację moj TŻ zrobil pange w sosie śmietanowo-musztardowym (nie mialam wyboru) i wypila kilka szklanek soku pomaranczowego
ale co tam - mialam ochote i juz.
jutro bedzie lepiej

[Kiiki]

Dzięki dziewczyny za odpowiedź! Kurde tak się zastanawiam czy oby przypadkiem nie jem za dużo.Tzn ilość posiłków w ciagu dnia mi odpowiada tylko nie wiem czy nie zaduzo ładuje sobie na talerz, jakoś tak dziwnie sie czuje taka przepełniona, choć czytałam że poczatki sa trudne oj jakoś dam rade, nie mam wyjścia. Chce sie byc szczuplejszym i zdrowszym to trzeba się troche pomęczyć. Czy do smażenia mogę używac oleju kujawskiego z pierwszego tłoczenia z olejami z siemienia lnainego i kiełków pszenicy? podkreslam ze to nie jest oliwa z oliwek tylko olej.

[Kiiki]

Marzeniatko to skład sera zółtego hochland fit : ser (78%)woda,odtłuszczone mleko w proszku,białka mleka,sole emulgujące,masło,regulato r kwasowosci,sol. białko 18g wegl.6g tłuszcz 15g. Wydaje mi sie ze taki zły nie jest. tylko przeraza mnie ilosc tluszczy. Na opakowaniu napisane jest ze ma 40% mniej tłuszczu.

[pat111]

Napisane przez Kiiki

Marzeniatko to skład sera zółtego hochland fit : ser (78%)woda,odtłuszczone mleko w proszku,białka mleka,sole emulgujące,masło,regulato r kwasowosci,sol. białko 18g wegl.6g tłuszcz 15g. Wydaje mi sie ze taki zły nie jest. tylko przeraza mnie ilosc tluszczy. Na opakowaniu napisane jest ze ma 40% mniej tłuszczu.

Chyba nie bardzo ten ser-tłuszczu za dużo.

[telik]

Napisane przez Marzeniatko

co do herbaty ja bym ją odstawiła na I fazie, na II sobie włącz.

a u mnie dzisiaj, I fazowe żarełko:
Ś wieśniak + pomidor
II Ś serek naturalny
O kalafior + pierś z kurczaka
P 2 jajka + wieśniak
K pomidor + cebula + wieśniak


+ 1,5 litra czerwonej herbaty

ktoś tu lubi wieśniaka a nnkt gdzie?

Napisane przez fruity

U mnie dzisiaj chyba pierwszy dzien calkiem bez grzechow!

1. pol. opakowania twarogu chudego z lyz. wiesniaka + pomidor, szczypior i papryka
2. 2 lyzki owsianki na mleku ze slodzikiem
3. bardzo malo obiadu (moze mala filizanka, cos mi znowu odbilo i nie chcialam jesc)- mieso mielone z indyka plus duzo warzyw
5. brzoskwinia
6. wlasnie jajecznice ze szczypiorkiem i salatke z pomidora i papryki, oliwy z oliwek i octu balsamicznego
7. moze bedzie jeszcze chudy serek lub twarozek z orzechami ziemnymi i slodzikiem (cos glodna jeszcze jestem dzisiaj; moze to przez brak grzechow )

do picia 1l zielonej herbaty (wiem, bo mam kubki 0,5l) plus jeszcze woda, ale nie liczylam

bardzo ładnie

Napisane przez Kiiki

Marzeniatko to skład sera zółtego hochland fit : ser (78%)woda,odtłuszczone mleko w proszku,białka mleka,sole emulgujące,masło,regulato r kwasowosci,sol. białko 18g wegl.6g tłuszcz 15g. Wydaje mi sie ze taki zły nie jest. tylko przeraza mnie ilosc tluszczy. Na opakowaniu napisane jest ze ma 40% mniej tłuszczu.

ten ser nadaje sie na SB ma mało tłuszczu tylko dość dużo niezdrowej chemii, ale ja osobiście go wcinam choć nie codziennie- jest niezastąpiony do nadziwanego omleta

a u mnie dzien rozpoczęty od owsianki

[pat111]

A ja narazie pobiegałam 30 minut, zrobiłam 8 minute buns, 10 minut pilatesu, 40 brzuszków i 20 skośnych i zjadłam omlet z 2 białek,pół pomidora, trochę ogórka i rzodkiewki

[kaska87]

a ja dopiero co wstałam zaraz zabieram się za 8minut abs i 8 minut buns i jakies śniadanko trzeba zjeść

[KarmazynowyKamyk]

A ja ziewam przeraźliwie...
Wczoraj wypiłam aż dwie kawy, taka nieprzytomna byłam...
Teraz chyba też się skuszę, a normalnie piję 2 kawy na tydzień...

Na wczorajszy obiadek miałam spaghetti z makaronem razowym, mniam po tak długim czasie... Waga i tak spadła... A dzisiaj na śniadanko jajecznicę z dwóch jajek i pierwszy od 37 dni chlebek, oczywiście razowy, jedna kromeczka...

[fruity]

Napisane przez asi_ula

P.S. Widzę, że tęczowych suwaczków przybywa

Tak, spodobal mi sie! Jestes trendsetterka!

Napisane przez telik

bardzo ładnie

Ciesze sie, ze jadlospis ok. Czytajac myslalam, ze duzo, bo 7 posilkow, ale jak zawsze po poludniu glodna bylam, szczegolnie, bo nie zjadlam pozadnie obiadu, wiec mysle, ze suma sumarum bylo ok.
Tym bardziej, ze dzisiaj wstalam i jakos czuje sie lzejsza i szczuplejsza. Ale zwaze sie dopiero w niedziele.

Dzisiaj dzien troche inny. Musialam wczesnie wstac i przez to nie mialam sily na cwiczenia, ale nadrobie to pod wieczor.

Mam tyle motywacji wreszcie! Mysle, ze ten psychiczny upadek byl konieczny, zebym mogla wstac i zaczac ze swieza glowa na nowo. I nie drecze sie mysla o schudnieciu. Po prostu staram sie zdrowo odzywiac a reszte zobacze co niedziele.
W koncu to do mnie dotarlo! Ciesze sie, ze pomimo nieudanej I fazy nie poddalam sie calkiem i teraz idzie mi latwo. (Tfu Tfu, trzeba odpukac)
Zostane z Wami do konca! Dziekuje Wam jeszcze raz!

[kaska87]

ja juz po ćwiczeniach teraz spadam na śniadanko a w południe i weczorkiem znó ćwiczonka

[ninaad]

Marzeniątko ślicznie wyglądasz na tych zdjęciach z wakacji. I jak ja Ci zazdroszę...niestety wychodzi na to, że z letnim urlopem muszę poczekać do przyszłego roku

[Ska]

Kiiki ja dzisiaj znalazłam ser żółty 13 i 17% tłuszczu w Mokpolu ekspedienta poleciła. jeden się nazywa holender, a drugiego nazwy nie pamietam :P
jeszczego go nie próbowałam, czekam na II śniadanie, ale Mama mówi, że dobry.
a i ja również gratuluję Marzeniątko, pomimo, że wcześniej Cię nie widziałam, ale super wyglądasz
fruity ja też miałam chwile załamania, a raczej wewnętrznego rozdarcia co dalej.. i też staram się nie myśleć o tym z czego rezygnuje, ale o tym co dzięki temu zyskam ;0
jutro moje pierwsze oficjalne ważenie, ale nie czuję, żebym schudła.
we'll see

[Majka232]

Cześć!

Ale dziś dobijająca pogoda, cały czas coś wisi w powietrzu (czyt. deszcz)

Ja już po I i II śniadanku, a w pracy mam ze sobą jeszcze omlecik z 1 jajka z zieloną i żółtą fasolką szparagową i 2 ogóreczki małosolne

Na obiad wyczaruję coś z piersi z kurczaka i szpinaku + sałatka (może z sałaty lodowej)

Pozdrawiam!

[JoyceSky]

Hej Dziewczyny!
Od wczoraj po raz drugi zaczelam SB. Niestety, to co schudłam za pierwszym razem zdążyłam już odrobić Ostatnim razem dotarłam wprawdzie do fazy II, ale na tym zaprzestałam i bardzo tego żałuję.
Teraz wracam do Was z nowymi siłami i pełna optymizmu Przyjmiecie córkę marnotrawną spowrotem?
Tak w skrócie o mnie: Mam 24 lata, studiuję filologię angielską, mam 158cm wzrostu i ważę 60 kg Marzeniątko: Byłabyś tak kochana i dopisała mnie do slim listy? Z góry dzięki

[k_asiaczek]

Napisane przez pat111

Chyba nie bardzo ten ser-tłuszczu za dużo.

15g tłuszczu na 100g sera to dużo? chyba nie bardzo


a ja nie mam nic w domku do jedzenia na śniadanko i muszę do sklepu lecieć a tak mi się strasznie nie chce no ale głodować przecież nie będę

[Majka232]

Napisane przez k_asiaczek

15g tłuszczu na 100g sera to dużo? chyba nie bardzo


a ja nie mam nic w domku do jedzenia na śniadanko i muszę do sklepu lecieć a tak mi się strasznie nie chce no ale głodować przecież nie będę

Na śniadanko na dziś? To o której Ty wstajesz?


Ja pomyślałam, że może pomalutku wprowadzę kawę do menu, mleka też nie piłam odkąd zaczęłam SB (poza odrobiną do ciasta naleśnikowego), ale to tak wyszło przypadkiem. Zastanawiam się czy wprowadzenie kawy nie zniweczy efektów diety, bo ona chyba powoduje skoki insuliny... tak?

Ja w ogóle rygorystycznie do SB podeszłam, I faza - zero cukru,a nawet słodziku, gum do żucia, jogurtu naturalnego... Dopiero wczoraj po raz pierwszy od 2,5 m-ca wypiłam zwykłą czarną herbatę

[onaella]

cześć Dziewczynki

jako, że Nasz Kochany Teliczek do mnie napisał to postanowaiłam, że będę częściej sie odzywała

ja jestem w Anglii i mimo, że staram się trzymać ogólnych zasad SB to i tak przytyło mi sie, dlatego muszę bardziej wziąc sie za siebie aby nie było sytuacji sprzed roku.

Marzenko wyglądasz cudownie, a Twoje nóżki sa przecudne i zakochałam się w nich

[k_asiaczek]

Napisane przez Majka232

Na śniadanko na dziś? To o której Ty wstajesz?

ja wracam z pracy o 4-5 rano to wstaje 12-13