Podzielcie się mamuśki wrażeniami z porodu :) - Strona 32 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-01-04, 16:07   #931
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 179
Dot.: Podzielcie się mamuśki wrażeniami z porodu :)

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Ja rodziłam w soczewkach
Ooo, to może też włożę, okulary jednak mogą być niewygodne, zwłaszcza, jak się jest spoconym.
Zwierzyłam się dziś mężowi, że jednak się boję i najchętniej wycofałabym się w ogóle z porodu pod jakąkolwiek postacią, a on na to, że się nie dziwi, bo też by się bał wiedząc, że będzie bolało. Ręce opadają.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-04, 16:27   #932
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4 774
Dot.: Podzielcie się mamuśki wrażeniami z porodu :)

Mój pierwszy poród rozpoczął się o czasie, czyli dokładnie w 40tc.
W nocy gdzieś o 23 rozpoczęły się skurcze i do 4 rano przetrzymałam. Potem obudziłam męża i mówię że może warto by się przejechać do szpitala bo mam skurcze. W trakcie podróży całkiem mi się zatrzymały i zgłupiałam. No ale trafiliśmy, o 5 trafiłam na badanie i jakoś tak od razu na porodówkę. Jakoś o 7 dali mi oxy i zaczęłam chodzić po ścianach. Polewałam się wodą z prysznica, ale nie pomagało nic, skakałam na piłce i w sumie to pomagało. I krzyczałam tak, że położna przyleciała z drugiego końca szpitala do mnie Jakoś potem się całkiem rozkleiłam i zaczęłam mówić żeby mąż mnie ratował, zabrał do domu, że ja już nie chce. I jakoś chwilę później miałam parte, które dla mnie były wybawieniem. 15 minut i po sprawie. Urodziłam o 10.

Drugi poród miałam wywoływany w 41tc.
Byłam o 9 na porodówce, podali oxy, o 11,45 zaczęła działać, że przestaliśmy się z mężem śmiać, a zaczął się ból. No i powtórka z rozrywki, chodzenie pod prysznic, skakanie na piłce... Najgorsze było badanie rozwarcia. Tak bolało, że momentalnie spociły mi się ręce, były całe mokre. Zalałam im podłogę, bo usiadłam na odpływie. No i nie krzyczałam, bo wiedziałam że to w ogóle nie pomaga. W pewnym momencie poprosiłam o znieczulenie, ale było za późno i rzeczywiście nie minęło 5 minut od odejścia położnej zaczęły się parte. Nie byłam pewna czy to to, więc poczekałam na drugie parte. Zaczęłam rodzić na podłodze na klęczkach. Ale jakoś się zmobilizowałam i wskoczyłam na to łóżko. Jakoś po 10 minutach (przynajmniej tak mam wpisane w książce) było już po wszystkim. Urodziłam o 14, a położne się śmiały że następnym razem mam szybko jechać do szpitala, bo inaczej urodzę w samochodzie.
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-04, 21:06   #933
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Podzielcie się mamuśki wrażeniami z porodu :)

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
A czy któraś z Was ma wadę wzroku?
Mam krótkowzroczność ok. -5, chcę rodzić naturalnie, ale wiem, że przeciwskazaniem są odklejanie się siatkówki i jaskra.
Problemów z siatkówką z tego, co wiem nie mam, ale ze względu na nietypowe rozmieszczenie nerwów, czy czegoś tam muszę regularnie badać wzrok w kierunku jaskry, choć na razie odpukać wygląda na to, że jest ok.

Pytanie: jak długo przed data porodu wybrać się do okulisty, żeby na pewno potwierdził, czy wszystko jest ok i można rodzić sn? Czy ewentualne zaświadczenie o wskazaniu do cc może wystawić każdy okulista? Ewentualnie proszę napiszcie coś więcej.
Ja mam wadę -7 na jednym, a -8 na drugim oku.w dodatku zrogowaconą siatkówkę i wysokie ciśnienie wewnątrzgałkowe (zagrożenie jaskrą, w dodatku mam to po mamie), które to było głównym powodem cesarki planowanej. U okulisty byłam kilka razy w trakcie ciąży, a ponieważ przy każdej wizycie ciśnienie wzrastało, to już w lipcu okulistka wypisała mi na karcie ciąży zalecenie do cc. Moja gin oczywiście przyznała okulistce rację i tak oto 13.09.2013 trafiłam na stół operacyjny.

Zaświadczenie wystawić może każdy okulista o ile faktycznie widzi powód. Obecnie sama duża wada wzroku nie jest wskazaniem.

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
Ooo, to może też włożę, okulary jednak mogą być niewygodne, zwłaszcza, jak się jest spoconym.
Zwierzyłam się dziś mężowi, że jednak się boję i najchętniej wycofałabym się w ogóle z porodu pod jakąkolwiek postacią, a on na to, że się nie dziwi, bo też by się bał wiedząc, że będzie bolało. Ręce opadają.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie wiem jak przy sn,ale przy cc zabronili mi mieć soczewki. Zgodzili się w ramach wyjątku na okulary, bon inaczej nie zobaczyłabym nic, tym bardziej dziecka
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-04, 21:11   #934
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 086
Dot.: Podzielcie się mamuśki wrażeniami z porodu :)

Przy porodzie sn można mieć soczewki, nawet pytałam lekarza.

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
Ooo, to może też włożę, okulary jednak mogą być niewygodne, zwłaszcza, jak się jest spoconym.
Zwierzyłam się dziś mężowi, że jednak się boję i najchętniej wycofałabym się w ogóle z porodu pod jakąkolwiek postacią, a on na to, że się nie dziwi, bo też by się bał wiedząc, że będzie bolało. Ręce opadają.
No będzie, będzie.
Ja się akurat porodu nie bałam - ale drugiego to już bym się bała
Byłam tak szczęśliwa, że donosiłam ciążę, że żaden poród nie był mi straszny. Tyle, że ja miałam bardzo szybki poród: rozwarcie szło błyskawicznie, jak mnie przyjmowali do szpitala miałam 2cm, a w ogóle nieco ponad 3h od odejścia wód w domu dziecko było już na świecie, każdemu takiego życzę. Chociaż taki szybki poród też ma wady, mi np. szyjka macicy moja biedna i sterana szwem zresztą, popękała, a córka urodziła się z krwiakiem na główce, sporym, ale na szczeście bez problemu się wchłonął.

Będzie dobrze!
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-05, 20:24   #935
kinia656
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 178
Dot.: Podzielcie się mamuśki wrażeniami z porodu :)

ja też mojego szybkiego 30min porodu wszystkim życzę ale za to że miałam szybki poród (już tu opisywałam że karetka ledwo zdążyła mnie dowieźć do szpitala bo dziecko już prawie że wychodziło) to Bóg mnie za to pokarał i miałam okropnie po porodzie, minimum 3 miesiące się męczyłam bo mnie strasznie bolał dół ;/ nie mogłam siadać więc miałam coś za coś :P na drugi się świadomie nie zdecyduję i nieświadomego wolałabym też już nie mieć (dziecka/ porodu)
kinia656 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-05, 20:37   #936
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 086
Dot.: Podzielcie się mamuśki wrażeniami z porodu :)

Ja to wręcz zazdroszczę tym dziewczynom, co miały taki prawdziwy długi poród, liczyły w domu czas między skurczami i tak dalej
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-05, 21:48   #937
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
Dot.: Podzielcie się mamuśki wrażeniami z porodu :)

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Ja to wręcz zazdroszczę tym dziewczynom, co miały taki prawdziwy długi poród, liczyły w domu czas między skurczami i tak dalej
ja długiego (takiego powyżej 16 godzin) nie, ale rozpoczętego w domu tak
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-05, 21:55   #938
kinia656
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 178
Dot.: Podzielcie się mamuśki wrażeniami z porodu :)

ojj z tego co słyszałam to na twoim miejscu wcale nie zazdrościłabym długiego porodu :P ja niby 4 godz miałam z tym że wszystko w domu bo nie wiedziałam że to już, skapnęłam się że mam skurcze jak były co 5 min. W sumie to TŻ mnie o tym poinformował bo ja pewnie bym dalej w domu siedziała i myślała czy to już czy nie :P
(młody od 6 msc już się pchał na świat, często stawiał mi brzuch na baczność i może dlatego zbagatelizowałam skurcze)

Ale samo parcie 30 min. Ale wcale dłużej bym nie chciała, to mi starczyło :P
kinia656 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-05, 21:58   #939
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 086
Dot.: Podzielcie się mamuśki wrażeniami z porodu :)

Mnie się poród zaczął w domu, ale od odejścia wód. Było takie charakterystyczne PYK i zero skurczów. Bałam się, że znowu na patologii wyląduje czekając na skurcze, ale na szczęście poszło. Bolało jak cholera. Jakbym miała się trzy razy dłużej tak męczyć jak to przecież wiele kobiet ma....strach pomyśleć.

Mam znajomą, co poszła sobie na kibelek, bo jej się wydawało, że mocno jej się kupe chce. Dopiero mąż ją uświadomił, że ona już rodzi także różnie bywa.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-05, 22:12   #940
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
Dot.: Podzielcie się mamuśki wrażeniami z porodu :)

Wiecie, jakby mój poród zaczął się tak jak wywołany w szpitalu tylko w domu, to byłoby ok, wolałabym bez wywoływania Samo parcie to niespełna 10 minut i wspominam dobrze (choć byłam już zmęczona i nie miałam siły przeć).
około 9 załozono mi jakiś żel, o 12-13 zaczęły się bóle, regularne skurcze co 3 minuty, takkie bóle okresowe. Zaczęly się wymioty po tym co zjadłam (dali mi dwudaniowy obiad, ale zjadłam tylko troszkę zupy). urodziłam o północy
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-05, 22:27   #941
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 086
Dot.: Podzielcie się mamuśki wrażeniami z porodu :)

No cóż, wywoływanie porodu to jest kicha, podobno skurcze bardziej bolesne, większe ryzyko dla matki i dziecka i dlatego lepiej tego uniknąć. Ale czasem się nie da.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-05, 22:29   #942
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
Dot.: Podzielcie się mamuśki wrażeniami z porodu :)

z dwojga złego fajnie, że udało się bez oksytocyny
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-05, 22:32   #943
wiosenny motylek
Przyczajenie
 
Avatar wiosenny motylek
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 14
GG do wiosenny motylek
Dot.: Podzielcie się mamuśki wrażeniami z porodu :)

Mój poród też trwał 16 godzin. To chyba jakaś magiczna liczba dla długich porodów Dzięki Bogu, duży kawał czasu spędziłam w domu, sama się dziwiąc, że nie panikuję Wykąpałam się na spokojnie, umalowałam, spakowałam i dopiero na wieczór ruszlylismy do szpitala, gdzie skurcze były już co t minut. A i tak całą noc się męczyłam. Przy pierwszym dziecku to jak flaki z olejem się ciągnie...
__________________
I jest nas troje!
Zapraszam na mojego bloga:
" Żyj na poziomie buraka,
a życie będzie słodkie "
Ralpf Ellison
wiosenny motylek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-05, 22:42   #944
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
Dot.: Podzielcie się mamuśki wrażeniami z porodu :)

Mi w sumie szybko minął ten czas. Najpierw przyjęcie do szpitaala, wywiad, badanie. Dostałam łózko na sali takiej zwykłej, potem wyemigrowałam na salę przedporodową, tam badanie, ktg, radyjko, mąż, mama, siostra. Ciągle ktoś przychodził, wychodził. Prysznic, worek, piłka... niby długo ale szybko zrobił się wieczór, zapadła decyzja, że jednak odwlekają poród do rana, wróciłam na salę ale tam już byłam sama, rodzinka została odesłana do domu na odpoczynek. Zmiana warty na oddziale. Kolacja. Sama byłam może 2 godziny i też szybko zleciały, potem powędrowałam na salę porodową i też szybko czas zleciał, bo tu telefon dzwoni, tam sms, tu muzyka w radio, znowu badanie, ktg i tak w kółko.
przy 8 cm zaczęłam płakać, że chcę umrzeć albo wrócić do domu
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-05, 22:45   #945
wiosenny motylek
Przyczajenie
 
Avatar wiosenny motylek
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 14
GG do wiosenny motylek
Dot.: Podzielcie się mamuśki wrażeniami z porodu :)

Haha, to ja krzyczałam że nie dam rady, na to położna, że "jakby wyjścia już nie mam....! "
__________________
I jest nas troje!
Zapraszam na mojego bloga:
" Żyj na poziomie buraka,
a życie będzie słodkie "
Ralpf Ellison
wiosenny motylek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-05, 23:03   #946
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 086
Dot.: Podzielcie się mamuśki wrażeniami z porodu :)

Po wszystkim to się fajnie wspomina, ale w trakcie juz tak wesoło nie bylo Teraz zazdroszczę ciężarnym, ze maja przed sobą ten moment, kiedy poród się kończy i kładą takiego maluszka na pierś. Bolec musi, bo działać musi ogromna sila, żeby dziecko wypchnąć z macicy.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-05, 23:15   #947
boska latynoska
Zadomowienie
 
Avatar boska latynoska
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 311
Dot.: Podzielcie się mamuśki wrażeniami z porodu :)

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Po wszystkim to się fajnie wspomina, ale w trakcie juz tak wesoło nie bylo Teraz zazdroszczę ciężarnym, ze maja przed sobą ten moment, kiedy poród się kończy i kładą takiego maluszka na pierś. Bolec musi, bo działać musi ogromna sila, żeby dziecko wypchnąć z macicy.
Tego zazdroszcze kobietom, które urodziły naturalnie. Po cc ta chwila poznania z dzieckiem nie jest już tak magiczna.
boska latynoska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-05, 23:21   #948
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 086
Dot.: Podzielcie się mamuśki wrażeniami z porodu :)

Dlatego ja jestem zwolenniczka sn. Chociaż też jestem ciekawa jak to jest mieć cc.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-05, 23:29   #949
wiosenny motylek
Przyczajenie
 
Avatar wiosenny motylek
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 14
GG do wiosenny motylek
Dot.: Podzielcie się mamuśki wrażeniami z porodu :)

Ja też mimo tego bólu, drugie dziecko chcę urodzić sn. Nie ma nic piękniejszego na świecie i tej chwili, kiedy przyjdzie na świat i położą go na Tobie, nie da się do niczego porównać. To jest czysta magia. Jeśli nie ma wskazań, cesarkę warto odłożyć na bok, choć wiele matek tego wyboru nie ma. Lub ma i świadomie go podejmuje...
__________________
I jest nas troje!
Zapraszam na mojego bloga:
" Żyj na poziomie buraka,
a życie będzie słodkie "
Ralpf Ellison
wiosenny motylek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-05, 23:39   #950
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 7 690
Dot.: Podzielcie się mamuśki wrażeniami z porodu :)

Ja przy pierwszym porodzie cudownie wspominam jak mi połozna kazała dotknąć główki Młodej jak ta jeszcze siedziała w kanale rodnym przy skurczach - coś wyjątkowego
Przy synku za to przecinałam pępowinę i też było wyjątkowo.
żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-06, 00:50   #951
wiosenny motylek
Przyczajenie
 
Avatar wiosenny motylek
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 14
GG do wiosenny motylek
Dot.: Podzielcie się mamuśki wrażeniami z porodu :)

Mnie też proponowała dotknąć główki synka, ale że on jeszcze w środku był i bolało jak skur... grzecznie odmówiłam Byle szybciej do końca. A potem to już fajnie, póki szyć nie zaczęła. Ja do tej pory nie wiem dlaczego znieczulenie tak się nazywa...
__________________
I jest nas troje!
Zapraszam na mojego bloga:
" Żyj na poziomie buraka,
a życie będzie słodkie "
Ralpf Ellison
wiosenny motylek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-06, 02:57   #952
Syl993
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 685
Dot.: Podzielcie się mamuśki wrażeniami z porodu :)

Cytat:
Napisane przez kinia656 Pokaż wiadomość
ojj z tego co słyszałam to na twoim miejscu wcale nie zazdrościłabym długiego porodu :P ja niby 4 godz miałam z tym że wszystko w domu bo nie wiedziałam że to już, skapnęłam się że mam skurcze jak były co 5 min. W sumie to TŻ mnie o tym poinformował bo ja pewnie bym dalej w domu siedziała i myślała czy to już czy nie :P
(młody od 6 msc już się pchał na świat, często stawiał mi brzuch na baczność i może dlatego zbagatelizowałam skurcze)

Ale samo parcie 30 min. Ale wcale dłużej bym nie chciała, to mi starczyło :P
Kurde to tak jak u mnie, mala juz od dawna chciala wyjsc, juz raz bylam na powodowce i mnie przetrzymywali, abym nie urodzila w 7 miesiacu, wiec w dniu porodu zbagatelizowalam to. My ogarnelismy sie, gdy skorcze byly co 1,5 min. Jeszcze nigdy tak w posciechu sie nie ogarnialam.

Co do porodu sn, zgadzam sie z wami, to cudowne przezycie, nie sadzilam, ze moze byc w zyciu cos az tak magicznego. Wyobrazalam sobie porod, jednak przebil on moje najsmielsze oczekiwania. Moj porod przebiegal tak jak rozpisalam plan dla poloznej. Dziecko polozone na piersi jeszcze z pepowina to cos cudownego, wynagradza te 9 miesiecy w bolach, wymiotach, rozstepny, dodatkowa wage.

Edytowane przez Syl993
Czas edycji: 2014-01-06 o 03:02
Syl993 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-06, 11:46   #953
boska latynoska
Zadomowienie
 
Avatar boska latynoska
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 311
Dot.: Podzielcie się mamuśki wrażeniami z porodu :)

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Dlatego ja jestem zwolenniczka sn. Chociaż też jestem ciekawa jak to jest mieć cc.
Ja doszłam tylko do 4cm siłami natury i wystarczy mi Drugi raz nie zamierzam próbować.
boska latynoska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-06, 12:04   #954
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 7 690
Dot.: Podzielcie się mamuśki wrażeniami z porodu :)

Cytat:
Napisane przez wiosenny motylek Pokaż wiadomość
Mnie też proponowała dotknąć główki synka, ale że on jeszcze w środku był i bolało jak skur... grzecznie odmówiłam Byle szybciej do końca. A potem to już fajnie, póki szyć nie zaczęła. Ja do tej pory nie wiem dlaczego znieczulenie tak się nazywa...
A wiesz co, mnie nie tyle bolało co bardzo nieprzyjemnie szczypało, bardzo się trzęsłam przy szyciu. Lekarz który mnie szył powiedział że to znieczulenie krótko trzyma, ja zużyłam wszystkie trzy dostępne na salę, i że więcej nie ma Nie wiem w sumie co tak długo tam gmerał bo małe pęknięcie
żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-06, 12:24   #955
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
Dot.: Podzielcie się mamuśki wrażeniami z porodu :)

1 poród zakończony cc z powodu braku postępu akcji, drugi również, chociaż próbowałam po fakcie okazało się, że miednica za wąska i nie ma szans na poród sn, młodsza się zaklinowała. Po kilkunastu godzinach braku postępu radość z wieści o cc - bezcenna a pierwsze chwile z małą, która od razu oczyska otworzyła i rozglądała się wkoło - cudne
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-06, 20:05   #956
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 138
GG do golgie
Dot.: Podzielcie się mamuśki wrażeniami z porodu :)

Fajne opisy, z chęcią sobie odświeżam, bo dziś zobaczyłam 2 kreski
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA
golgie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-06, 20:26   #957
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 086
Dot.: Podzielcie się mamuśki wrażeniami z porodu :)

Ooo..to gratulacje i spokojnej ciąży życzę
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-06, 20:28   #958
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 138
GG do golgie
Dot.: Podzielcie się mamuśki wrażeniami z porodu :)

Dziękuję
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA
golgie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-06, 21:34   #959
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 179
Dot.: Podzielcie się mamuśki wrażeniami z porodu :)

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Po wszystkim to się fajnie wspomina, ale w trakcie juz tak wesoło nie bylo Teraz zazdroszczę ciężarnym, ze maja przed sobą ten moment, kiedy poród się kończy i kładą takiego maluszka na pierś. Bolec musi, bo działać musi ogromna sila, żeby dziecko wypchnąć z macicy.
Przypomniały mi się relacje niektórych Wizażanek, które opisywały raczej zdziwienie, że to ich dziecko i ogólny szok porodowy, a nie magię. )
Jestem wręcz pewna, że będę totalnie zdziwiona, że już jest dziecko i że moje i co z nim robić.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-06, 21:53   #960
bombka666
Zakorzenienie
 
Avatar bombka666
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Krapkowice/ woj. Opolskie
Wiadomości: 4 210
GG do bombka666
Dot.: Podzielcie się mamuśki wrażeniami z porodu :)

Cytat:
Napisane przez golgie Pokaż wiadomość
Fajne opisy, z chęcią sobie odświeżam, bo dziś zobaczyłam 2 kreski
Ojoj jak supergratuluje gorąco

Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2
bombka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-07-29 12:41:24


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:31.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.