Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach część V

[ferguusson]

Napisane przez Lemirka

a co Ci się konkretnie śni?

Podobnie jak aljace(Ty, my naprawde jestesmy idealne tztki), Liceum, ide na lekcje tak jakby w terazniejszosci(czyli ja mam 25 lat i oczywiscie NIC nie pamietam z zajęc) ale wszytko inne jest takie samo-ta sama klasa, ludzie w wieku przedmaturalnym, Ci sami nauczyciele, tematy.. I nic nie umiem, boje sie przez caly sen i jestem taka rozkojarzona-hmm.. jakbym miala swiadomosc ze cos jest nie tak,i ze jestem za stara byc w LO i ze moge poprostu wyjsc i isc do domu(bo juz pracuje, do chol ery) ale mimo wszystko siedze tam i sie boje! Moze i zabawne to dla kogos, ale ja sie naprawde boje! Pol liceum bylo dla mnie wielkim stresem i nawet jesli mnie trzyma do dzis-to az tak by snic o tym??? Moze to cos innego znaczy...

Napisane przez aljaka

mi się śni że jestem w klasie maturalnej i połapali się że od 2 lat nie byłam na Polskim

albo że jest moja obrona, a ja ciągle kombinuję jak zaliczyć chemię...jakąś tam nawet nie pamiętam, bo jeszcze nie mam wpisu

o , i mi takie "motywy" tez sie przewijaja(bo nie kazdy sen jest identyczny, raz mam polski a raz historie)
no i nigdy studia, tylko LO.

Napisane przez kamilawu

Znam to, niestety Też mam taki niedobry powtarzający się sen. Ale nigdy nie starałam się go interpretować. I często śnią mi się zmarli członkowie rodziny, najczęściej babcia. Ale to akurat nie są złe sny, choć uczucie niepokoju czasem im towarzyszy.

zmarli..? ale przekazuja jakas wiadomosc czy tylko widzisz ich.. Kurcze, to musi byc nieprzyjemne czasami...

[pastereczka]

http://www.youtube.com/watch?v=OLj5z...eature=related

moze na zlot mineralomaniaczek do przecwieczenia?
na zamkowy w Wawie czy na ten most poniatowskiego

edit, jak sie wkleja filmik z YT?

[Lemirka]

Napisane przez evelinek_r

Hehe, no ale to w sumie nic trudnego, wszystko ładnie wytłumaczone na Szufladzie, tylko z zastrzeżeniem, że lepiej brać oczko większą miskę (ale to w starym modelu, teraz jest 'ulepszony', więc dopóki ktoś nie spróbuje, nie będzie wiadomo).

Niby nic trudnego ale jakoś nie przekonuje mnie ten kalkulator ( z literką F w rozmiarze bardziej mi się podoba niż z D )
Poza tym poczytałam sobie balkonetkę i kilka innych stronek i jakoś mi opadła chęć na effuniaka - głównie z powodu podejścia Pani Ewy do klientek.

Napisane przez Rzabba

Mam czerwonego Cudny jest
ale zdazylam dwa razy zalozyc i juz jest za duzy o 1,5-2 miseczki

Kupiłam turkusowego - no zobaczymy co to będzie za 69 zł na dopasowanej

[kamilawu]

Napisane przez ferguusson

zmarli..? ale przekazuja jakas wiadomosc czy tylko widzisz ich.. Kurcze, to musi byc nieprzyjemne czasami...

Te sny są różne w swojej treści. Nie jest tak, że zawsze się boję, choć zdarza się i tak. Babcia śni mi się najczęściej. I wiecie, co jest najdziwniejsze? Że śni mi się jako młoda kobieta, a ja jej takiej przecież nie pamiętam, kiedy się urodziłam, miała prawie 60 lat.

Napisane przez pastereczka

http://www.youtube.com/watch?v=OLj5z...eature=related

moze na zlot mineralomaniaczek do przecwieczenia?
na zamkowy w Wawie czy na ten most poniatowskiego

Dobra, ale taniec jest oklepany Lepiej na przykład makijaż synchroniczny

[ferguusson]

pastereczko [ youtube ] link do filmiku, wszystko po = czyli tutaj OLj5zphusLw&feature=relat ed [ / youtube]


test.

[Lemirka]

znalazłam coś takiego

Wszystkie sny maja w sobie ukryta wiadomosc, jednak te najciekawsze sa tymi, ktore sie nam powtarzaja co jakis czas. Sny, ktore nawracaja do nas co jakis czas, czesto sa zwiazane z naszymi aktualnymi problemami, z ktorymi walczymy, ktore unikamy, lub ktorych boimy sie poruszyc. Lekarka Rosalind Cartwright mowi: "Marzenia odrabiaja tak jakby za nas zadania domowe... one analizuja nasze sprawy, ktore sa wcisniete w naszej psychice. Czasami jednak spotykamy sie z czyms bardzo ciezkim i niepokojacym, wtedy nasz system sie zamyka." Jaki jest tego rezultat? Powtarzajace sie sny.
Proces jest normalny. "Dwie trzecie ludzi - ktora wiekszosc stanowia kobiety - napotyka sie z powtarzajacymi sie snami, obojetnie czy dany sen jest dokladnie taki sam, czy powtarza nam sie ta sama fabula, to jest scisle to samo," komentuje psycholog Robert Van de Castle. Kobiety sa jednak lepsze w pamietaniu i rozszyfrowywaniu swoich snow.
Rebecca miala pewien sen, ktory czesto sie jej powtarzal, przprawiajac ja o niepokoj. "Przyjechalam do kina i zobaczylam wielka kolejke przed nim," mowi. "Zdecydowalam, ze nie chcialam czekac, wiec przepchalam sie do samego poczatku kolejki; jesli ktos mi sie zaprzeczyl lub stanal na mojej drodze, zaczynalam na ta osobe wrzeszczec, klac i drapac po twarzy." Ten sen byl dla niej szokiem, gdyz takie zachowanie w jej snie bylo ogromnym kontrastem z jej rzeczywistym charakterem. Rebecca sama sie przyznala, ze jest niesmiala osoba, wiec takie wybuchy wobec kogos w ogole do niej nie pasowaly. Po pewnym czasie jednak zrozumiala, co jej sen znaczyl: "Ostatnio mialam problemy z moim chlopakiem. Nie dzwonil do mnie przez pare dni, spoznial sie na randki, a ja sie tylko usmiechalam i dawalam mu drugie szanse. Moj sen dal mi do zrozumienia, ze musze sie odwazyc i sie nie dac." Juz po krotkim czasie jej sen sie nie powtarzal i tak jak z innymi ludzmi - pozwolil jej poradzic sobie z problemem.


na jakimś blogu

o szkole czytałam gdzieś - że odwzorowuje naszą aktualną sytuację - nie masz stresu w pracy np.?

[Isilindil]

Napisane przez Lemirka

Niby nic trudnego ale jakoś nie przekonuje mnie ten kalkulator ( z literką F w rozmiarze bardziej mi się podoba niż z D )
Poza tym poczytałam sobie balkonetkę i kilka innych stronek i jakoś mi opadła chęć na effuniaka - głównie z powodu podejścia Pani Ewy do klientek.



Kupiłam turkusowego - no zobaczymy co to będzie za 69 zł na dopasowanej

A jakie jest podejście do klientek?

[aljaka]

mi koleżanka mówiła, ze kiedy mam stresa, to we śnie, śni mi sie mój największy stres - czyli Polski (dysgraf jestem) i tak mi zawsze było przykro, tym bardziej, że ubóstwiałam moją profesorką, ale sadziłam takie byki że jedynki się słały....

[pastereczka]

Fergussonik dziekuje
a sie meczylam bo nie wiedzialam ze po = ma byc

dla dziewczy kupujacych z UK
chyba od srody znowu strajkuja przez tydzien

[Lemirka]

Napisane przez kamilawu

Te sny są różne w swojej treści. Nie jest tak, że zawsze się boję, choć zdarza się i tak. Babcia śni mi się najczęściej. I wiecie, co jest najdziwniejsze? Że śni mi się jako młoda kobieta, a ja jej takiej przecież nie pamiętam, kiedy się urodziłam, miała prawie 60 lat.

ale wiesz, że to Ona?
Może czuwa nad Tobą i dlatego Ci się śni?

Ja miałam sen, który mi się powtarza co jakiś czas (na szczęście ostatnio nie), że biegnę do jakiegoś domu, a właściwie uciekam. Biegnę drogą wysypaną białymi kamieniami, widzę tylko drogę - reszta jest czarna. Nikt za mną nie biegnie, ale wiem że muszę uciekać. Wiem, że na końcu drogi jest dom i tam będę bezpieczna, tylko jakoś nigdy tam nie dobiegłam.

Miałam też jeden okropny sen - na szczęście raz - ale tak mnie przestraszył, że pamiętam do dziś. Mój ojciec siedzący w dużym pokoju naszego mieszkania, siedzi na pufie, nogi skrzyżowane, ręce wiszące tak jakby do środka (pomiędzy nogami), patrzy się na mnie i się śmieje, ten wzrok i śmiech jest przerażający, wiem, że jest wampirem, ma zamknięte usta a jakby w głowie widzę jego zęby. Uciekam i wiem, że na osiedlu nikogo nie ma, że jest puste, widzę tylko dwójkę ludzi (wiem, że to wampiry) turlające wielką pacyfkę. Muszę uciec i nie wiem gdzie.
Obudziłam się z płaczem. Do dziś mam widok mojego ojca z tego snu przed oczami - i za każdym razem wywołuje lęk.

[ferguusson]

Napisane przez Lemirka

znalazłam coś takiego

Wszystkie sny maja w sobie ukryta wiadomosc, jednak te najciekawsze sa tymi, ktore sie nam powtarzaja co jakis czas. Sny, ktore nawracaja do nas co jakis czas, czesto sa zwiazane z naszymi aktualnymi problemami, z ktorymi walczymy, ktore unikamy, lub ktorych boimy sie poruszyc. Lekarka Rosalind Cartwright mowi: "Marzenia odrabiaja tak jakby za nas zadania domowe... one analizuja nasze sprawy, ktore sa wcisniete w naszej psychice. Czasami jednak spotykamy sie z czyms bardzo ciezkim i niepokojacym, wtedy nasz system sie zamyka." Jaki jest tego rezultat? Powtarzajace sie sny.
Proces jest normalny. "Dwie trzecie ludzi - ktora wiekszosc stanowia kobiety - napotyka sie z powtarzajacymi sie snami, obojetnie czy dany sen jest dokladnie taki sam, czy powtarza nam sie ta sama fabula, to jest scisle to samo," komentuje psycholog Robert Van de Castle. Kobiety sa jednak lepsze w pamietaniu i rozszyfrowywaniu swoich snow.
Rebecca miala pewien sen, ktory czesto sie jej powtarzal, przprawiajac ja o niepokoj. "Przyjechalam do kina i zobaczylam wielka kolejke przed nim," mowi. "Zdecydowalam, ze nie chcialam czekac, wiec przepchalam sie do samego poczatku kolejki; jesli ktos mi sie zaprzeczyl lub stanal na mojej drodze, zaczynalam na ta osobe wrzeszczec, klac i drapac po twarzy." Ten sen byl dla niej szokiem, gdyz takie zachowanie w jej snie bylo ogromnym kontrastem z jej rzeczywistym charakterem. Rebecca sama sie przyznala, ze jest niesmiala osoba, wiec takie wybuchy wobec kogos w ogole do niej nie pasowaly. Po pewnym czasie jednak zrozumiala, co jej sen znaczyl: "Ostatnio mialam problemy z moim chlopakiem. Nie dzwonil do mnie przez pare dni, spoznial sie na randki, a ja sie tylko usmiechalam i dawalam mu drugie szanse. Moj sen dal mi do zrozumienia, ze musze sie odwazyc i sie nie dac." Juz po krotkim czasie jej sen sie nie powtarzal i tak jak z innymi ludzmi - pozwolil jej poradzic sobie z problemem.


na jakimś blogu

o szkole czytałam gdzieś - że odwzorowuje naszą aktualną sytuację - nie masz stresu w pracy np.?

w pracy non stop..:/ Ja sie wogole wszystkim stresuje, chociaż teraz to i tak jestem luzak w porównaniu z kiedyś..
Kurka no.. analizator snów by sie przydał. Tylko ze mam go juz od paru lat(odkąd skonczyłam to pieprz one liceum..) wiec hmm...
dziwne.. a czuje że dzis znowu bedzie i obudze sie polprzytomna..

[Lemirka]

Napisane przez Isilindil

A jakie jest podejście do klientek?

p. Ewa udziela się na balkonetce - jeśli ktoś krytykuje jej wzronictwo to się obraża, rzuca tekstami w stylu "malkontentki" , twierdzi, że jak komuś się nie podoba "nie musi kupować"
nie chce udzielać informacji o tym jak są obszyte miseczki od wewnątrz - a nie każdy ma ochotę na misia w śpioszkach.
Generalnie nie widzi dalej jak czubek własnego nosa - a jak ktoś ośmiela się z nią nie zgadzać to dosięga go Obraza Majestatu.

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

Napisane przez ferguusson

w pracy non stop..:/ Ja sie wogole wszystkim stresuje, chociaż teraz to i tak jestem luzak w porównaniu z kiedyś..
Kurka no.. analizator snów by sie przydał. Tylko ze mam go juz od paru lat(odkąd skonczyłam to pieprz one liceum..) wiec hmm...
dziwne.. a czuje że dzis znowu bedzie i obudze sie polprzytomna..

To zaprogramuj sobie sen. Pomyśli intensywnie przed snem że jak Ci się znowu przyśni to po prostu wyjdziesz ze szkoły i pójdziesz sobie np. do parku.
albo spróbuj sobie zaprogramować inny sen - np. że jesteś na wakacjach.
U mnie to działa czasami

[kamilawu]

Napisane przez aljaka

mi koleżanka mówiła, ze kiedy mam stresa, to we śnie, śni mi sie mój największy stres - czyli Polski (dysgraf jestem) i tak mi zawsze było przykro, tym bardziej, że ubóstwiałam moją profesorką, ale sadziłam takie byki że jedynki się słały....

Ja mam nawracające sny z matematyką w roli głównej

Napisane przez Lemirka

ale wiesz, że to Ona?
Może czuwa nad Tobą i dlatego Ci się śni?

Tak, zawsze wiem, że to ona. Chciałabym wierzyć, że to oznaka jakiejś opieki, ale szczerze mówiąc, za dużo we mnie racjonalizmu. Prędzej podświadomością to sobie wytłumaczę.

[aljaka]

a ja się umiem obudzić we śnie, jak zaczyna być źle, to z całej siły patrzę do góry, nie podnosząc głowy....w ten sposób otwieram oczy i sie budzę...np zawsze, jak skądś skacze i okazuje się, że to 10-te piętro, to tak na wysokości czwartego wymiękam...

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Napisane przez kamilawu

Ja mam nawracające sny z matematyką w roli głównej

oj to ja bym sobie pośniła....moja matematusia kochana....

[kamilawu]

Napisane przez aljaka

oj to ja bym sobie pośniła....moja matematusia kochana....

Zamienimy się? Zamienianie się jest faaajne

[WinlyEm]

czesc kobiety po pracy, nie było źle- zyję ale nudna druga zmiana, myslałąm ze zasnę-niewiele do roboty było wiec czas się dłużył.

promocja na M*A*D

[selene211]

Witam ..
U mnie wszystko ok, zdjęłam gips, nos malutki, jestem bardzo szcęśliwa . Mam nadzieje że wszystko wróci do normy i będę moglła sie cieszyć wszystkim tak jak powinnam...Jestem jeszcze bardzo opuchnięta, szczególnie między oczami i brwiami, wyglądam jak ktoś z gwiezdnych wojen. Wszystko poszło według planu, mam wymarzony sliczny nosek. Niestety życie lubi zaskakiwać , i czasami nie pozawala się cieszyć do końca tak jakbym tego chciała, w nieodpowiesnim momencie sypie się życie, pojawia sie problem. Dlatego nie mogłam nawet do Was nic wcześniej nabazgrać...
Acha..i proszę bardzo o linka na PW z fotami z Waszego spotkania . Cieszę się ,że się Wam udało miło spędzic czas .
Wi Wszystkiego najlepszego

Dobranoc

EDIT Violl Mam na imię Izabela

[Lemirka]

Napisane przez WinlyEm

promocja na M*A*D

Robisz zbiorowe?

[evelinek_r]

Napisane przez Lemirka

Niby nic trudnego ale jakoś nie przekonuje mnie ten kalkulator ( z literką F w rozmiarze bardziej mi się podoba niż z D )
Poza tym poczytałam sobie balkonetkę i kilka innych stronek i jakoś mi opadła chęć na effuniaka - głównie z powodu podejścia Pani Ewy do klientek.



Kupiłam turkusowego - no zobaczymy co to będzie za 69 zł na dopasowanej

Nom, nie dziwię się Tylko dostałam maila, że otwierają i oglądałam na Szafie nowe projekty, pomyślałam- napiszę, może komuś się przyda

Napisane przez Isilindil

A jakie jest podejście do klientek?

Tak jak napisała Lemirka, p. Ewa uważa, ze jej wizja jest jedyną słuszną, do tego problemy informacyjne, generalnie może się odechcieć. Ja mam na to jeden sposób- staram się omijać takie komentarze i skupiam się na bieliźnie

Napisane przez Lemirka

p. Ewa udziela się na balkonetce - jeśli ktoś krytykuje jej wzronictwo to się obraża, rzuca tekstami w stylu "malkontentki" , twierdzi, że jak komuś się nie podoba "nie musi kupować"
nie chce udzielać informacji o tym jak są obszyte miseczki od wewnątrz - a nie każdy ma ochotę na misia w śpioszkach.
Generalnie nie widzi dalej jak czubek własnego nosa - a jak ktoś ośmiela się z nią nie zgadzać to dosięga go Obraza Majestatu.

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------



To zaprogramuj sobie sen. Pomyśli intensywnie przed snem że jak Ci się znowu przyśni to po prostu wyjdziesz ze szkoły i pójdziesz sobie np. do parku.
albo spróbuj sobie zaprogramować inny sen - np. że jesteś na wakacjach.
U mnie to działa czasami

Ja staram się po prostu tych wypowiedzi nie czytać. Osobiście nie zdarzyły mi się większe przejścia, natomiast stety/niestety żaden stanik nie leży na mnie tak dobrze, jak effuniaki, więc chcąc nie chcąc, niejako wbrew mojemu przekornemu charakterowi, pozostaję uczepiona effuniaków. Choć muszę przyznać, że normalniejsze wzory i sklep podbudowały moją wiarę w firmę- może wreszcie co się ruszy. Czekam z niecierpliwością

[WinlyEm]

Napisane przez Lemirka

Robisz zbiorowe?

of kors

tak sie podniecilam jak przyslali mi info o promocji, że zaryzykowałam wejście na wizaz w pracy tylko po to, żeby ogłosic zbieranie zamówienia

[aljaka]

Napisane przez kamilawu

Zamienimy się? Zamienianie się jest faaajne

tak tak to jak znowu będzie ci się śnić t o go wyślij do mnie na PW

Napisane przez selene211

Witam ..
U mnie wszystko ok, zdjęłam gips, nos malutki, jestem bardzo szcęśliwa . Mam nadzieje że wszystko wróci do normy i będę moglła sie cieszyć wszystkim tak jak powinnam...Jestem jeszcze bardzo opuchnięta, szczególnie między oczami i brwiami, wyglądam jak ktoś z gwiezdnych wojen. Wszystko poszło według planu, mam wymarzony sliczny nosek. Niestety życie lubi zaskakiwać , i czasami nie pozawala się cieszyć do końca tak jakbym tego chciała, w nieodpowiesnim momencie sypie się życie, pojawia sie problem. Dlatego nie mogłam nawet do Was nic wcześniej nabazgrać...
Acha..i proszę bardzo o linka na PW z fotami z Waszego spotkania . Cieszę się ,że się Wam udało miło spędzic czas .
Wi Wszystkiego najlepszego

Dobranoc

trzymaj się kochana

ja też chcę mniejszy nos
i ....cycki chce nawet..... nie sylikon, wystarczą moje.......stare...sprzed czterech lat

[WinlyEm]

ja chce prosty nos i wieksze pierśki tez

[ferguusson]

selenko, kochana.. bo już sie tak martwiłysmy tu!


Ide zamawiać z Blushe.. Mowiłam juz ze to najlepsze minerały

[kamilawu]

Napisane przez selene211

Witam ..
U mnie wszystko ok, zdjęłam gips, nos malutki, jestem bardzo szcęśliwa . Mam nadzieje że wszystko wróci do normy i będę moglła sie cieszyć wszystkim tak jak powinnam...Jestem jeszcze bardzo opuchnięta, szczególnie między oczami i brwiami, wyglądam jak ktoś z gwiezdnych wojen. Wszystko poszło według planu, mam wymarzony sliczny nosek. Niestety życie lubi zaskakiwać , i czasami nie pozawala się cieszyć do końca tak jakbym tego chciała, w nieodpowiesnim momencie sypie się życie, pojawia sie problem. Dlatego nie mogłam nawet do Was nic wcześniej nabazgrać...
Acha..i proszę bardzo o linka na PW z fotami z Waszego spotkania . Cieszę się ,że się Wam udało miło spędzic czas .

Selenka, całuję cię w sam czubek twojego ślicznego nowego noska
Wszystko będzie dobrze

Napisane przez WinlyEm

of kors

tak sie podniecilam jak przyslali mi info o promocji, że zaryzykowałam wejście na wizaz w pracy tylko po to, żeby ogłosic zbieranie zamówienia

Nawet zdążyłam się już dopisać

Napisane przez aljaka

tak tak to jak znowu będzie ci się śnić t o go wyślij do mnie na PW

[angel of sadness]

Selene cieszę się, że masz śliczny nosek i podziwiam za odwagę... ja bym chciała kiedyś poprawić, ale się boję

Jak moja babcia umierała nie zdążyłam się z nią pożegnać. Miałam z tego powodu straszne wyrzuty sumienia. Parę miesięcy poźniej przyśniła mi się babcia jak umiera i mi tłumaczy, że tam jest jej lepiej, że już nie cierpi, że tak musiało być i żebym się już nie martwiła.

Od tej pory bardzo mocno wierzę w sny.

[Viollet87]

Napisane przez kamilawu

Violl, śliczne te kolczyki, ale dawaj poprzedniego avka

Mój avek to protest przeciwko waszym nowym, nietwarzowym avkom zmienicie wy, zmienię i ja

Napisane przez aljaka

my to mamy szczęście z Tż-tem...on ma większe bo jeszcze mnie ma )

jesteś boska

Napisane przez ferguusson

a właśnie-zna sie może któraś z Was na interpretacji snów..? Albo jakis dobry online sennik..? Myślałam ze w to nie wierzę.. ale wiecie co..? ten sam sen od dobry PARU lat.. i to czasami z natezeniem noc w noc, przez pare dni.. do tego to koszmar.. i budzę sie w takim niepokoju zawsze.. to męczy troszke...

Omg, też mam jeden taki sen-bumerang. Odpukać już bardzo dawno mi się nie śnił, ale jeszcze kilka lat temu strasznie mnie męczył - na dodatek od dziecka... I chyba bardziej porąbanego snu nigdy nie miałam. Treść jest taka, że jadę na słoniu (?!) po wysokim kręgu usypanym z literek alfabetu (wtf?!), no i tak jadę ciągle w kółko, aż nagle te literki tworzące "podest" się rozsypują a ja spadam. Kilka razy w amoku biegałam po domu krzycząc, żeby ktoś pomógł mi zbierać literki byłam w panice. Dopiero kiedy mama mną potrząsnęła docierało do mnie, że to sen. Brr...

a ostatnio czasem mam tak, że nagle śni mi się że spadam w czarną dziurę, i najgorsze jest to że faktycznie fizycznie czuję to spadanie z ogromną prędkością, jakby nagle łóżko się pode mną "otwarło" - zawsze wtedy, kiedy śpię na brzuchu. Wyrywam się wtedy ze snu i czuję jak serce chce mi wyskoczyć. Ktoś jeszcze tak ma...?

Napisane przez WinlyEm

promocja na M*A*D

Hmmmm...
jutro pewnie dołączę...

Napisane przez selene211

EDIT Violl Mam na imię Izabela

Wiem wiem obczaiłam już na facebooku miło mi
Cieszę się, że efekt operacji jest taki o jakim marzyłaś
i mam nadzieję, że problemy o których napisałaś to już przeszłość...

[aljaka]

Tż mi tu chrapie...przepraszam czuwa
ide spać wszystkim.

[Hexxana]

Napisane przez WinlyEm

of kors

tak sie podniecilam jak przyslali mi info o promocji, że zaryzykowałam wejście na wizaz w pracy tylko po to, żeby ogłosic zbieranie zamówienia

Koniecznie biegne do Ciebie nie wiem czy dobra pora na zamowienie bo juz wyczerpalam limit ale....raz sie zyje

[Rzabba]

Napisane przez WinlyEm

ja chce prosty nos i wieksze pierśki tez

Ja tez

[cotka]

a wezcie przestancie, przez was zaczelam sie zastanawiac czy z moim nosem wszystko ok

selene, trzymaj sie cieplutko

pastereczko, dzieki za info o strajku. kurcze ja chce moje buty, ale kurza sie w UK buu..