Ząbki, raczki, zaraz kroczek, bo niebawem pierwszy roczek! (I-II.10)

[kasiorekzeta]

Pola link http://allegro.pl/hit-kojec-z-kulkam...322294329.html

Też mi się taki podoba, ostatnio o nim myślę. Ale można też normalny basenik i piłeczki dokupić

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

Napisane przez karola_sz

P.S. Mojej przyjaciółce wypadł dzisiaj czop, czyli dzidzia -Gabrysia na zakręcie... Ale się cieszę...

Szybkiego i mało bolesnego porodu jej zyczę.
O Matko pamiętam jak my wałkowałyśmy o czopach, że jednej wypadł, że innej pomału odchodzi, że z niteczkami krwi, bez jakby to było wczoraj, ale ten czas leci

[patinka_]

Napisane przez aniadi2

SugarbabyLove moja mała jest z 10 stycznia 2010 a już mówi mama, tata,baba, i czasema jak chce coś zbroić i mówie jej'NIE' to ona kiwa głową i też powtarzanie'nie'nie'nie.. .a potem i tak broi i się śmieje
Mały urwisek

oooo...super...musi przesłodko wyglądać-może wstawisz jakiś filmik z Małą

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

Napisane przez kasiorekzeta

Szybkiego i mało bolesnego porodu jej zyczę.
O Matko pamiętam jak my wałkowałyśmy o czopach, że jednej wypadł, że innej pomału odchodzi, że z niteczkami krwi, bez jakby to było wczoraj, ale ten czas leci

ano...pamiętam...ale pamiętam też,że mi wyszedł z 2,5 tyg przed porodem..więc stosunkowo nie zaraz przed samym porodem

[KarmazynowyKamyk]

Aleście naskrobały przez tak krótki czas... Mam 3 strony do nadrobienia...

Napisane przez celka2000

a my mamy wysypke na plecach juz jakis miesiac i nie wiem po czym
Obstawialam zoltko, ale nie dawalam przez ten czas, smarowalam plecy a nic nie zeszlo... Moze to od wywaru miesnego??? Kurcze, nie mam pojecia. Nie udaje mi sie tego zaleczyc. Smaruje wszystkim (emolium, bepanthen, masc z wit a+e). Nie wiem, moze powinnam isc do pediatry. To sa takie wysuszone duze czerwone plamy (takie z krosteczkami malenkimi).

U nas tak właśnie objawiało się uczulenie na ziemniaka, masło, jagnięcinę, zwykły Bebilon i przy pierwszej próbie z glutenem...
Plamy schodzą bardzo długo, smarowaliśmy wszystkim, łącznie z maścią robioną na zlecenie pediatry, chyba najszybciej zeszło smarowane Alantanem... Na 4 tyg. zaprzestałam rozszerzania diety i to najbardziej pomogło... Miała już tak dużo plam, że właściwie nie dało się stwierdzić, czy jej coś nowego wyskakuje... U nas plamy właściwie tylko na nogach były...

[karola_sz]

Patinka - ale ta moja przyjaciółka już jest tydzień po terminie, czyli ten czop to chyba już ewidentny zwiastun porodu... Mam nadzieję... Bo lepiej, żeby jej porodu nie wywoływali, często są jakieś problemy...

[aldii]

Ja piore w loveli,bo mam jeszcze duuuuze zapasy


Karola wspolczuje
Lu tez ma czasami taka pijacka gimnastyke,do tego sobie porykuje i "udaje",ze nie chce spac
Szybkiego porodu kolezance zycze
Kasiorek moze nie wypralas czapy jak byla nowa i cos w niej bylo co uczulalo

[kasiorekzeta]

Karola u mnie czop wypadł około 8 rano , a w nocy o 0:50 pojawiła się Majcia.
wierzę też że to już zwiastun na poród na dniach

Aldii wyprałam, poprostu coś uczulało. A Ja za późno wpadłam na pomysł, że to może być czapka

[blonde_hair]

Napisane przez karola_sz

Nie wiem czy Wasze dziecioki tak mają, ale mój zanim zaśnie to normalnie przez 15 do 30 min wierci się jakby miał wściekliznę - wstaje, siada, potem przewraca się, i znowu wstaje i wali główką o wezgłowie łóżka, kładzie się, wstaje, przekręca na brzuch - normalnie gimnastyka artystyczna. W zasadzie to wygląda raczej jak taki zataczający się pijaczek... Usypianie teraz to tragedia...

mamy to samo

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Napisane przez kasiorekzeta

Karola u mnie czop wypadł około 8 rano , a w nocy o 0:50 pojawiła się Majcia.
wierzę też że to już zwiastun na poród na dniach

Aldii wyprałam, poprostu coś uczulało. A Ja za późno wpadłam na pomysł, że to może być czapka

a mi wyalził 4 tygpamietam, bo strasznie sie bałam, bo to był 34 tydzale przetrzymałam do 38

Ale jak juz po terminie to poród tuz tuzKarola powodzenia dla kolezanki

[KarmazynowyKamyk]

Napisane przez filka2

my dzis konczymy 10 m-cy stawiamy po soczku lub drinku jak kto chce

Napisane przez pysiamn

Julka skonczyła w sobotę 9 mies. jak to leci

Napisane przez bydgoszczanka

Dzisiaj byliśmy na zdjęciu szwów, wszystko ładnie się goi
Kurcze, moja teściowa miała dzisiaj napad w swoim zakładzie złotniczym Zabrali trochę złota Na szczęście jej się nic nie stało.

za gojenie...
Dobrze, że teściowej nic się nie stało...

Napisane przez kasiorekzeta

od proszku to mówiła że np może dane ubranie było źle spłukane, dlatego podobno dobrze jest płukać dwa razy ubranka dziecięce i oczywiście prać w proszku/płynie dla dzieci do końca trzeciego roku życia.

ja nasze ubrania nastawiam na 3 płukania, a Pauliny na 4 płukania
Bąku ma ubranka prane i płukane w płynach Lovelli... Nasze piorę w płynach i płuczę w Sensitivach najczęściej w Lenorze chyba...

Napisane przez aniadi2

TO KTO PIERWSZY NIECH PODZIELI CO PRZEWIDUJE I GDZIE

My nic nie planujemy... U nas wystarczy Wigilia
Ale tak sobie myślę, że jak Paulina będzie starsza, to trzeba będzie coś organizować...

Napisane przez SugarbabyLove

Pozatym Moim zdaniem niema co przepłacać i kupować te inne patrzałam ile one kosztują na allegro straszne i wam nie szkoda dac za 1,5 kg proszku kolo 30 zl? masakra

Ja kupuję płyny, które są jeszcze droższe i mi nie szkoda pieniędzy, wole zaoszczędzić na sobie...

[Sensuel]

Ale zapierdzielacie z tym pisaniem .Normalnie nadąrzyć to wyczyn nr 1.
Ja nie mam czasu pierdnąć,a o pisaniu to nawet mowy nie ma w ciągu dnia.Dennis daj wycisk chociaż zaczął chodzić do dagplejen (opiekunki,która ma jeszcze 3 dzieci od 0-3 lat).Ja miałam wrócić do szkoły,ale każą mi teraz czekać na miejsce .Nie potrzebnie załatwiałam tak szybko Dennisowi opiekunkę.No ale w kazdym razie nie jest u niej długo,a się pobawi z innymi dziećmi,bo uwielbia towarzystwo.A ja spokojnie doprowadzę mieszkanie do ładu.Bo przez te 9 miesięcy to tak po trochu robiła,a teraz mam te kilka godzinek na spokojne sprzątanie,zrobienie obiadu i zakupy.

Co do Oskara....chodzi bez pieluchy ,ale zdarzają się w padki.Jednka to już nie ważne.Ważne,że w przedszkolu nie zakładają mu pampka .

Pewnie niewiele dziewczyn pamięta hitorię mojego Oskarka co w wieku 4 lat robił w pieluchę,a przedszkole nam tego nie ułatwiało.Ale zostawiam info dla tych co mnie jeszcze pamiętają .

Ja naprawdę nie mam czasu na udzielanie się,a czytałam że groziłyście usunięciem z listy mamusiek .

Pozdrawiam Was serdecznie i często o was wszystkich myślę.
Niebawem będziemy miałby na wątku 1 roczek .Jak ten czas szybko leci.....niedawno z brzuchmi chodziłyśmy i rodziłyśmy.

[KarmazynowyKamyk]

Napisane przez aniadi2

SugarbabyLove moja mała jest z 10 stycznia 2010 a już mówi mama, tata,baba, i czasema jak chce coś zbroić i mówie jej'NIE' to ona kiwa głową i też powtarzanie'nie'nie'nie.. .a potem i tak broi i się śmieje
Mały urwisek

Twoja córcia jest ze stycznia czy z marca? Bo widziałam, że na innym forum pisałaś, że ma 8 miesięcy...?

Napisane przez karola_sz

Kurczę, jak wy tym dzieciakom dajecie kanapki? Ja jak dam mojemu kawałek bułki to zawsze mam akcję wpychania palca do buzi, bo gdzieś mu tam włazi i ma odruch wymiotny . Czyżby te jego 2,5 zęba to za mało, żeby dobrze gryźć? A słyszałam, że dzieci nawet dziąsełkami potrafią rozgryzać pokarm. No nic, mój jakiś opóźniony jest...

Celka - u mnie ospa potwierdzona pediatrycznie . Szansa, że Adaś się nie zarazi wynosi ... UWAGA! ... całe 5%. Poza tym ja mogę dostać półpaśca, bo jestem wrażliwa na wirus ospy (już raz miałam). Normalnie k....a m..ć huuurra!!! Czyli jak Adaś zachoruje wrócę do pracy gdzieś tam w grudniu... Jak mnie nie wypieprzą do tej pory...

Paulina kanapek nie jada, ale potrafi wsadzić do buzi pół ciasteczka ryżowego z Hippa... Jestem czujna, ale nie interweniuję, a ciasteczko zawsze się rozpuszcza...
Wyluzuj, może nie będzie tak źle z tą ospą i pracą...

Napisane przez patinka_

a po kiego ciula są szczepienia na ospę w 12 miesiącu życia?>>

My jesteśmy umówieni na to szczepienie 25 stycznia...

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ----------

Napisane przez Sensuel

Co do Oskara....chodzi bez pieluchy ,ale zdarzają się w padki.Jednka to już nie ważne.Ważne,że w przedszkolu nie zakładają mu pampka

Gratulacje

[Sensuel]

Napisane przez pysiamn

Julka skonczyła w sobotę 9 mies. jak to leci
Ja dostałam w tym miesiącu pięknego Aniołka ręcznie wykonanego ...Mąż kupił twierdząć że zamiast kwiatów kupił go bo jest taki słodki jak nasza Julcia ...no nieco mniejjjjj

A ja mu na to że chyba wole kwiaty...bo jak więdną to przynajmniej niewiedzę tego że ten czas ucieka...
A jak będzie mi 2 razy w miesiącu zamiast kwiatów dawał bibeloty ...to będzie masakra po kilku latach ......
ze wzgędu na brak miejsca oraz depresji związanej z upływajacym czasem

I 6-go znowu chyba będa kwiatki hehehehe

Ty się kochana ciesz,że cokolwiek dostajesz od męża w tym dniu.Bo mój TŻ to kwiaty dał mi ostatnio po urodzeniu Dennisa....i o dziwo się trzymają,bo zawsze mi padały .

Napisane przez zebra666

A inne mamuśki jak pierzecie ciuszki?

Ja piorę Dennisa rzeczy razem z naszymi.Piorę w proszku OMO color lub do białego i daję płun Dunlet niebieski...to chyba jakiś duński wynalazek.
Dennis nigdy nie miał żadego uczulenia czy wysypki na żaden proszek,bo płyn to od ok.2 lat ten sam mam.Pięknie pachnie całe mieszkanie jak pranie wieszam.

[tajgabajga]

ja piore ubranka Szymka w Fairy(chyba tak sie pisze)dla dzieci plus plyn Fairy migdalowy-tez piekny zapach.
sens fajnie ze jestes
pysia piekna Twoja bizuteria-ja niestety dwie lewe rece zero zmyslu artystycznego
kamyczku zdjecia Paulinki z klubu super
karola szybkiego porodu dla kolezanki ja czopa nie widzialam u siebie,31 grudnia zaciskalam nogi u mnie 5 sie zaczelo 7 skonczylo-oby u niej byla szybka akcja.Moj maly tez sie przewraca nie moze zasnac
kaziorekzeta z ta czapka to ja w zyciu bym nie wpadla
aniadi2 witamy-dziciaczki super
ok laski lece pod prysznic i spac-DOBRANOC

[elcia0787]

hej laski ja tylko dzisiaj sie melduje wieczorkiem i spadam spac glowa mi pekan i nie ma sily pisac jutro was nadrobie,milej nocki kochane

[filka2]

karola moja tez tak robi a najczęasciej sie rzuca z główka do tyłu,walnie czasami o moje kolano i wstaje i dalej,musze ja pilnowac bo nie patrzy i na sciane tez leci.
pola(chyba Ty pytałas)kupiłam dżo ciuszków Adusi min miso polarkowy,bluzeczki,bucik i balerinki,dużo rzeczy z metkami i chyab coś wsytawie na all.

dziekuje za odp w sprawie mikrofali

ide spać ciekawe jak nocdzi s była super tylko raz lekkie przebudzenie i spała do ranaa ok 6 chyba jejs ie coś sniło bo pojękiwała ale dobrze bo tż obudziła bo mu budzik nie zadzwonił i by zaspał.

[aniadi2]

KarmazynowyKamyk jestem dopiero od paru dni na forum i nie pamiętam żebym gdzieś pisałaże mała ma 8 miesięc, jeżeli gdzieś walłam takiego bubla to sorry Zuzia jest z 10 stycznia ma 10 miesięcy
patinka a można?????
JA nie wiedziałam mam ją nagraną na telefonie mojej bratowej postaram się wziąc go od niej i wgać tylko powiedz czy robi się to tak samo jak zdjęcia czy inaczej?

[pola25]

witajcie

[aniadi2]

--------------------------------------------------------------
elcia0787 dlaczego nie mogę otworzyć twoich linków?
--------------------------------------------------------------

---------- Dopisano o 07:10 ---------- Poprzedni post napisano o 07:08 ----------

cześć Pola!

[pola25]

mój Mały znowu śpi, a ja powoli szykuje się do pracy.tylko nie piszcie zbyt dużo, abym mogła ogarnąć jak wróce.

[Kancia]

Napisane przez celka2000

o kurcze... Naprawde powinno byc na calym ciele??? U nas jest tylko i wylacznie na plecach. W sumie gdyby od proszku to bylo, to tez na calym ciele powinno byc.
Kiedys Zuza przez jakies 2 miesiace miala tylko na szyji. Podobne, ale takie bardziej sliskie niz suche. Wygladalo na odparzenie... Nie wiem co to bylo. Bylo lato, moze od potu. Zeszlo dopiero wtedy jak Zuza brala antybiotyk bo byla chora.

Adrian jak go jedzenie uczulało to miał wysypke na pleckach, takie małe krosteczki nie plamy. Tomek jak ma na jedzenie uczulenie to wysypuje mu pachwiny i pisiora

możesz tez podawac Fenistil w kroplach

Napisane przez pysiamn

no nic ...Ja Julcr daje na zmiane Paracetamol lub Ibufen jak bardzo cierpi
A Nurofen Kancia dajesz w czopkach ?

mam w syrpie, czopki mam paracetamol, musze kupic nurofenowe tez

Napisane przez Ingrid80

PYSIA ja nie muszę wiele stosować, bo Lenka ząbkuje raczej łagodnie (dzisiaj odkryłam 5 ząbek), ale w razie draki: dentinox N, viburcol, camilia.

z tych to pomaga nam tylko dentinox i to tylko na maks 15 min

Napisane przez zebra666

A inne mamuśki jak pierzecie ciuszki?

ja piore w Bonuxie i płukam w lenorze z naszymi rzeczami

Napisane przez karola_sz

Kurczę, jak wy tym dzieciakom dajecie kanapki? Ja jak dam mojemu kawałek bułki to zawsze mam akcję wpychania palca do buzi, bo gdzieś mu tam włazi i ma odruch wymiotny . Czyżby te jego 2,5 zęba to za mało, żeby dobrze gryźć? A słyszałam, że dzieci nawet dziąsełkami potrafią rozgryzać pokarm. No nic, mój jakiś opóźniony jest...

Tomek je normalnie kostki z chleba posmarowane masłem plus jakas szynka, serek lub co tam mam pod reka na poczatku dawałam mu mniejsze kawałki na dwa zabki dolne i sobie memłał teraz ma nadal 2 zabki i je juz ładne kawałki nie tylko chleba ale tez warzyw, serów itp.


eh u nas płaczu ciag dalszy, głowa ciepła dziecko zmulone i jęczace ehhh pieprzone zęby
małz chory własnie dogorywa w łozku, mnie tak boli krzyz od jakiegos czasu, ze ledwo łaze juz miałma tak jakis czas temu ehhh chyba musze sie do ortopedy przejsc...

[pola25]

Kancia wspólczuję.u nas idą zęby i Dawidkowi zdarza się mnie ugryźć

[patinka_]

Napisane przez aniadi2

patinka a można?????
JA nie wiedziałam mam ją nagraną na telefonie mojej bratowej postaram się wziąc go od niej i wgać tylko powiedz czy robi się to tak samo jak zdjęcia czy inaczej?

tak-można-wrzuć na www.youtube.pl i podaj linka na forum

[zebra666]

Sensuel gratuluję postępów! I zazdroszcze czasu na ogarnięcie domu

Ja za to nie używałam wogóle do cisuzków małego płynu do płukania gdzieś tak mi się wydawało, że prędzej jak proszek może się nie wypłukać dokładnie i uczulić...

[patinka_]

Napisane przez aniadi2

KarmazynowyKamyk jestem dopiero od paru dni na forum i nie pamiętam żebym gdzieś pisałaże mała ma 8 miesięc, jeżeli gdzieś walłam takiego bubla to sorry Zuzia jest z 10 stycznia ma 10 miesięcy

ej Mama..takiego bubla strzelić - tu pisałaś
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...69&postcount=5

przedwczoraj

[malinka118]

Ania przeczytałam tamten post. Ty małej dajesz słodycze? Jakie?

[Sensuel]

Napisane przez tajgabajga

ja piore ubranka Szymka w Fairy(chyba tak sie pisze)dla dzieci plus plyn Fairy migdalowy-tez piekny zapach.
sens fajnie ze jestes

[pysiamn]

łeeeee po łepkach będzie jak nic...

Niewyspana Julka marudziła ...pociła się jak straszliwie
2 razy ja przebierałam bo miala mokre na pleckach body...
mimo ze wcale prawie nie była przykryta miała 38,7 dalam jej 2 razy leki przeciw goraczkowe

Dziś zapisałam nas do lekarza ...

Rano wstała w płaczem i uwaga spuchniętym, zaczerwienionym oczkiem, które od 2ch dni nieco ropieje

Nie wiem czy tę temp + pocenie+ kaszel + oczko lączyć razem
no nic opowiem lekarce zobaczymyyyyyyyyyy


________________________

Filka chodziło mi że napisałaś że może zrobisz nalesniki bez tłuszu a wczesniej że skończyłyście 10 miesięcy i zapytałam przewtotnie czy to z tej okazji taki tam nieudany zarcik


Karola
W odpowiedzi na twoje zapytanie (nie jesteś pierwsza która pyta czy mój mąż ma brata )
Owszem ma...niestety to bybrakowany egzemlarz młodszy od nas o 4 lata ...nadal na garnuszku mamusiu ...nie umiejący się usamodzielnić ...w głowie ma same imprezy i spanie do południa jedym jego obowiązkiem to chodzenie do pracy od niedawna
Nie polecam
Pewnie wynika to z tego że Starszy brat czyt. mój mąż zawsze STARSZY musial umieć wszystko i zawsze był wyrywny do wielu czynności ..wyrobił sobie odpowiedzialność czasem wcielał się w rolę taty i był też dużym wsparciem dla swej MAMY dlatego mam tak dobrze

W naszym zwiazku to on pamięta ipilnuje rachunków- opłat/zobowiązań/ kończacych się umów itp.
Jest bardzo odpowiedzialny pod tymi względami.
Czasem mu w tym pomagam ale nie wyręczam go w tym ( ...

Sens mialam pisać do Ciebie na PW...
Jak maluchy ??? wim ze masz mało czasu
Ja z Kubaciągle Walcze ...i czasem odnosi to skutek ...ale czasem sie zapomina i jak go nie upilnuje ...wracamy do punktu wyjscia .
A u Was?

[KarmazynowyKamyk]

Hej mamuśki
Ziewam...
Musiałam jakies biżuty wczoraj porobić...
I się nie wyspałam...

[blonde_hair]

Dzien dobry!

U nas nocka spokojna, Sebus raz sie przebudzil na soczek

Ja dzis juz niestety wracam do pracy, koniec wolnego

Pysiamn zdrówka dla Julki

Kancia

My jeszcze w łózku lezymy i sie bawimyzaraz wstajemy na sniadanie i tzreba dokonczyc obiad. Sebus dzisiaj ma zupe buraczkowa, która zrobie mu z naszego wywaru na ogórkowa

Milego dnia!

Aaa mamy z mezem dzis 9 rocznicepo slubie ona nie ma znaczenia, ale sentyment pozostał

[aniadi2]

Zeczywiście pomyliłam się to chyba z emocji...
tak daje jej słodycze ale nie dużo, zwłaszcza ciasteczka takie jak biszkopty(bardzo lubi rozpuszczone z wodą), nie raz jak jesteśmy na kawie /to zje jakieś paluszki takie z ciasta francuskiego(u babci), czasami dam jej żelka którym się uciapie a na koniec przyklei się do ubrania(więc go odrywam i wyrzucam)...
kupuje je nieraz takie biszkopty-petitki-z galaretką.

A Wy nie dajecie?

Mój syn to wybredny w słodyczach woli zabawki(jeszcze)-
chociaż od tego roku zauważyłam u niego inne zachowanie-bardziej dorosłe-chciał SAM abym zapisała go na gitarę i chodzi na karate.

[PatkaM84]

Napisane przez blonde_hair

No i dzis zrobiłam na deser Sebusiowi makaron z twarozkiem i lyzeczka jog naturalnegojadł,az mu sie uszy trzesły, ale troche było geste, bo nie chciałam tego jog za duzo dawac, ale pyszneBył cały happy

Oj ciekawa jestem czy moja królewna by to zjadła...
A jaki makaron dajecie? Obojętnie jaki? Czy szukacie w sklepach jakiś "zdrowych"??

Napisane przez zebra666

Kasiorekzeta my niedawno przeszliśmy na normalny proszek do prania- jak sie dziecięcy skończył a nie mieliśmy kasy póki co ok... Zresztą prałam wcześniej niektóre rzeczy z naszymi i też nic się nie działo. A płukam raz... pewnie zalezy od dziecka i jego skóry.


.

U nas kończy się Lovela i proszek i płyn do płukania i aby nie rzucać wszystkiego na głęboką wodę to narazie dopóki jeszcze proszki są mieszam dziecięce z naszymi. Nic nie jest Natalce, więc jak się skończą te proszki i płyny to będę prała w naszym proszku.

Napisane przez aniadi2

PATKAm ja też z chę cią wybrałabym się na basen synowi obiecuje to juz od miesiąca a teraz mam chore zatoki nic poważnego ale lepiej tego nie bagatelizować.
Ja z moją Zuzią byłam na basenie jak miała 5 miesięcy testowałysmy wodę popwolutku a teraz to wyrywa mi się z ra k byle tylko wejśc i zamoczyć nóżki i rączki

patkaM84 masz rację szykują się imprezy a ile pracy przy
nich TO KTO PIERWSZY NIECH PODZIELI CO PRZEWIDUJE I GDZIE

No z zatokami to lepiej na basen nie.
My dopiero drugi raz pójdziemy na basen. Ostatnio jej się podobało ale nałykała się wody bo nie zamykała dzioba. Dziś pewnie będzie tak samo
Co do urodzin... Ehh... U nas będzie ok 13 osób a ja sobie tego nie wyobrażam jak oni wszyscy będą w mieszkaniu... Do tego posprzątać, przygotować wszystko... Tzn bez ekscesów. Tort, ciacho, kawka/ herbatka i dowidzenia

Napisane przez ula 87

Patka chlebek je na śniadanie , bułek jej nie daję bo dławi się nią ponieważ nie potrafi jej tak rozdrobnic jak chlebka . skórkę od spodu chleba odkrajam
a kiełbasę to swojską ( domową ) same chude mięso i mało przypraw , lub parówki berlinki
podobno są jakieś parówki co zawierają ponad 80% mięsa a berlinki mają 71% . nie wiem jakie te pierwsze mają nazwę

Ja wolę kupować buły bo my na diecie to chleba nie jemy Muszę zacząć coś jej dawać dorosłego

Napisane przez filka2

ja dziś zaszalałam i wydałam 100 w lumpku,w poniedziałek od rana tam jest dzicz ale towar fajny maja.Ade pdrzuciłam do babci więc miałam czas tez na inne rzeczy.
od 4dni czekają firany na powieszeniea ja mam leniadzis pospałam popołudniu z Mała bo tż poszedł na piwko do kolegi i tak jakoś mnie uspiła.

uuuuuuuuuuu, ja też bym poszła do lumpka tzn jak będę u mamy to pójdę napewno, ale to będzie już 5 dzień więc szału nie będzie ale zazwyczaj coś tam uda się wygrzebać

Napisane przez Sensuel

Co do Oskara....chodzi bez pieluchy ,ale zdarzają się w padki.Jednka to już nie ważne.Ważne,że w przedszkolu nie zakładają mu pampka .

Pewnie niewiele dziewczyn pamięta hitorię mojego Oskarka co w wieku 4 lat robił w pieluchę,a przedszkole nam tego nie ułatwiało.Ale zostawiam info dla tych co mnie jeszcze pamiętają .

Ja naprawdę nie mam czasu na udzielanie się,a czytałam że groziłyście usunięciem z listy mamusiek .

.

O właśnie. Niedawno mi sie to przypomniało i miałam się pytać. Bardzo się cieszę, że się udało!

Napisane przez aniadi2

Zeczywiście pomyliłam się to chyba z emocji...
tak daje jej słodycze ale nie dużo, zwłaszcza ciasteczka takie jak biszkopty(bardzo lubi rozpuszczone z wodą), nie raz jak jesteśmy na kawie /to zje jakieś paluszki takie z ciasta francuskiego(u babci), czasami dam jej żelka którym się uciapie a na koniec przyklei się do ubrania(więc go odrywam i wyrzucam)...
kupuje je nieraz takie biszkopty-petitki-z galaretką.

A Wy nie dajecie?

Mój syn to wybredny w słodyczach woli zabawki(jeszcze)-
chociaż od tego roku zauważyłam u niego inne zachowanie-bardziej dorosłe-chciał SAM abym zapisała go na gitarę i chodzi na karate.

Moja ze słodyczy to dostaje owoce ze słoiczka i ciasteczka z Hippa Ostatnio jak zrobiłam dukanowe ciasto a`la murzynek to daliśmy Natce spróbować ale na szczęście jej nie smakowało za bardzo