Coraz większe nasze brzuszki, w nich chłopczyki i dziewuszki -mamusie 01-02.2012

[Oluska1988]

Dzień dobry mamusie my dziś z maleństwem zaczynamy 17 tydzień

[ultraradiola]

Hej mamusie

Po dwóch godzinach nadrabiania chyba 10 stron skończyłam
w weekend był TZ to nawet nie było czasu żeby zajrzeć na watek. Kazda godzinka i minutka z nim spędzenia była ważna A czas spędziliśmy na prawdę superancko Teraz czekać żeby 9 dni znowu szybciutko zleciały

Napisane przez MMONIKA9

aha właśnei na temat włosów, mi zaczeły w ciazy rosnąć jak oszalałe ale nei tam gdzie powinny tzn zamiast na głowie to rosną na rękach i brzuchu jak oszalałe i do tego takie ciemne do tego pod pachą musze codziennie golić , nogi co 2 dzień , wydaje mi się ze to właśnei hormony

Mam dokładnie to samo. Jakbym chciała być gładziutka na nogach i pod pachami musiałabym juz chyba na drugi dzień znowu się golić. Ah te hormony

Napisane przez Haniula

dziewczyny a zapinacie pasy w samochodzie? Bo tz na mnie krzyczy jak nie zapnę, a koleżanka która juz jest mama mówi ze właśnie teraz nie powinnam i bądź tu mądry

Prawda jest taka ze jeśli nas by policja zatrzymała a byśmy nie miały pasów to nie dostałybyśmy mandatu z tym ze musiałybyśmy mieć kartę ciąży przy sobie. Ale ostatnio oglądałam taki program i wszędzie mowie żeby jednak pasy zapinać w ciąży. Mniej szkody wtedy wyrządzimy jeśli je będziemy mieć. Dlatego ja zapinam za każdym razem czy jestem kierowca czy pasażerem

Napisane przez ciezaroweczka

A ja zapraszam na naleśniki z czekoladą lub dżemem. Do wyboru

mmmm z checia bym zjadla ale pewnie za pozno sie zglosilam

Napisane przez agawoo

A zjadanie prezentów urodzinowych nie jest wcale takie dziwne, bo np. czekoladki też zjadasz, tyle, że one nie kicają, nie mają mięciutkiego futerka i nie patrzą na Ciebie słodkimi oczkami

dobry tekst

Napisane przez neska22

agatku ja don tej pory boję się wziąć małego bobaska na ręce...dopiero takie 3 miesieczne mniej wiecej boję się, że krzywdę zrobię....

Ja najbardziej boje sie etapu podtrzymywania glowki Jak to bede miala juz za soba to odetchne z ulga

Napisane przez MMONIKA9

ja wiem że jest tylko 1000zł becikowego i 1000zł za urodzenie dziecka czyli razem dostaje się 2000zł ale jak by zwiększyli becikowe to bym się nie obraziła

U mnie ze znajomych nikt nie dostał dodatkowego 1000 zł Dlatego mało prawdopodobne mi się to wydaje bo puścić 1000 zł tak sobie to nikt by tak nie chciał.

Napisane przez neska22

no nam zostaje tylko becikowe i kasa z naszych dodatkowych ubezpieczen... tz ma indywidualne i grupowe a ja grupowe...bo na ten drugi tysiac sie chyba na pewno nie załapiemy....

My mamy dokladnie tak samo z tych pieniedzy z ubezpieczenia pewnie zrobimy chrzciny dla naszego babelka

Napisane przez AgaMili

A my dzisiaj kupilismy basen taki duzy z drabinka. Nalewal sie 2 godziny az slonce zaszlo. Mili sie pokapala chwilke ale ja wzielam bo juz 19.00 byla. Jutro ma byc 30' to sobie poplywamy. Teraz maz grila rozpala i zaraz kielbaska i szaszlyczki

Masajko bardzo mi przykro, trzymam kciuki, tym razem na pewno bedzie dobrze .

Uciekam na ogrod. Do jutra

P.S. Zoska nie daj sie! Olej go jak przyjedzie.

Ale superancko Wlasnie dlatego zawsze chcialam miec dom Zeby sobie basen rozlozyc zrobic grilla i w ogole muc wyjsc na ogrod

[zoskasamoska]

Ale się w✂✂✂✂iłam, cholera jasna. Zadzwoniłam do UP i ten ciul przerwał staż , tylko dlatego, że sie z tym L4 spóźniłam, bez względu na to czy jestem na L4 czy nie, staż został przerwany.

Jedynie tyle szczescia z tym nie szczesciu, ze nie musze oddawac pieniedzy i nie musiałabym nawet wtedy gdy sama bym zrezygnowała ze stazu.

Ale chamidło, dupek jeden. Taka wsciekła teraz jestem.. aż płakać mi się chce.. Bo co ja teraz zrobię?

narazie wpłynęło pismo o przerwanie stażu i Pani dyrektor ma go rozpatrzyć. Mam biec jeszcze jutro tam z tym L4 czy juz sobie darować?

[edytka27101982]

Zośka, tak czytam i trochę się wkurzam,
Dziewczyno musisz znaleźć w sobie determinację i walczyć o swoją przyszłość! jeśli nie tą daleką (udany związek, szczęśliwą rodzinę dla dziecka), to chociaż zabezpieczenie materialne na najbliższe pół roku/rok!

jesteś na stażu i co Szef chce żebyś zrezygnowała?
idź do UP i powiedz opiekunowi stażu że kombinuje dziad! będzie musiał płacić karę za zerwanie stażu, i dodatkowo przez długi czas nie dostanie innego stażysty!!! nie będzie mu się to opłacało i może da Ci spokój i pójdziesz na L4.

A masz gwarancję zatrudnienia po stażu?? chociaż na pół roku??
to kolejne pieniądze! nawet z najniższej krajowej to jest ok. 1000zł na rękę co miesiąc!! potem nabywasz prawa do zasiłku dla bezrobotnych i znowu masz swój pieniadz!!!!

A ponieważ widać że na TŻta nie możesz liczyć to chyba warto mieć swoje pieniądze chociaż na podstawowe rzeczy... chleb, pieluchy.

wiem że jest CI ciężko, ciąża, brak oparcia, samotność, hormony itp.itd. ALE TYM BARDZIEJ musisz obudzić w sobie instynkt samozachowawczy! DLa dziecka zacznij rozpychać się łokciami w tym świecie bo świat nigdy nie będzie bajką, trzeba walczyć o swoje!!!

zrób porządek z szefem - nie daj się dziadowi zastraszyć! prawo Cię chroni, umowa stażowa Cię chroni - tyko się uczysz, masz prawo popełniac błędy, nie mozę Cię za to wywalić i niczym zastraszyć! ma Cię uczyć i podejrzewam że musi Cię zatrudnić - teraz UP nie dają staży bez gwarancji zatrudnienia, przynajmniej u nas w LBN.

o sprawach uczuciowych nie będę pisała...

sorki za długość i lekki krzyk...
po prostu szkoda mi jak się odpuszcza i nei walczy o swoje..

EDIT:
ok doczytałam najnowszą wiadomość - leć do UP koniecznie, ale obawiam się że za brak L4 mogą zerwać staż... chyba ze nie minął jeszcze tydzień?

a czemu nie dziś?? na dostarczenie zwolnienia jest 7 dni! zawsze i wszędzie!

[uska000]

Napisane przez renata:)

dzien dobry kochane!!
byłam rano na badaniach a teraz czekam na koleżanke bo ma do mnie przyjechać i zostaje do jutra szkoda ze tak leje bo byśmy gdzies poszły a ta to cos trzeba bedzie robić w domu ale już wymyśliłam ciacho szarlotke a wieczorem pojedziemy na festyn
zoskasamoska gratuluję kochana decyzji i trzymaj się mocno!! a za wizytę trzymam kciuki mocno!!
uska nie boisz się zespołu FAS? ja to nawet bezalkoholowego nie tknę tyle się naczytałam o tym nawet pół lampki wina w ciązy może spowodować całą lawinę objawów choroby FAS u dzieci. Jestem strasznie przewrażliwiona na wszystko może za bardzo no ale jak się tyle o tym czytało to tak jest a na festyn tez dzisiaj idę pewnie nie będzie za fajnie bo poniedziałek ale zawsze posiedzimy sobie wśród ludzi

nie boje sie co ma byc to bedzie mojej kolezance na usg wychodzilo 2 razy ze dzisdzius ma jedna nerke mniejsza, i lekarz jej kazal 2 piwa tyg pic przez 4 tyg i nerka sie wyrownala a ja nawet pol nie wypilam i to jeszcze z kija na festynie to tylko kolor piwa mialo;p i z sokiem

a w ogole to dzien dobry

[*Agatek*]

Napisane przez renata:)

uska nie boisz się zespołu FAS? ja to nawet bezalkoholowego nie tknę tyle się naczytałam o tym nawet pół lampki wina w ciązy może spowodować całą lawinę objawów choroby FAS u dzieci. Jestem strasznie przewrażliwiona na wszystko może za bardzo no ale jak się tyle o tym czytało to tak jest a na festyn tez dzisiaj idę pewnie nie będzie za fajnie bo poniedziałek ale zawsze posiedzimy sobie wśród ludzi

Z tym alkoholem lekka przesada Mojej koleżanki matka miała chęć na lampkę wina wieczorem i piła, ale można tylko bodajże wytrawne, bo to pomagało na krwinki czy jakoś tak i jakoś chorego dziecka nie urodziła, tak samo ciocia mojego męża wypiła sobie nie raz naparstek likieru itp i też dziecko zdrowe... ja piję jak mnie najdzie karmii bezalkoholowe, ale narazie zdarzyło mi się raz Nie dajmy się zwariować, teraz za dużo piszą na ten temat i ludziom robią wodę z mózgu nie mówię tu o alkoholu wódka czy co innego, tylko o winie wytrawnym A karmii można, tlko musi być rozgazowane

[klaurencja]

Witajcie

Zaczynamy 15 tydzień

Lecę nadrabiać Wy gaduły!

[zoskasamoska]

Napisane przez edytka27101982

Zośka, tak czytam i trochę się wkurzam,
Dziewczyno musisz znaleźć w sobie determinację i walczyć o swoją przyszłość! jeśli nie tą daleką (udany związek, szczęśliwą rodzinę dla dziecka), to chociaż zabezpieczenie materialne na najbliższe pół roku/rok!

jesteś na stażu i co Szef chce żebyś zrezygnowała?
idź do UP i powiedz opiekunowi stażu że kombinuje dziad! będzie musiał płacić karę za zerwanie stażu, i dodatkowo przez długi czas nie dostanie innego stażysty!!! nie będzie mu się to opłacało i może da Ci spokój i pójdziesz na L4.

A masz gwarancję zatrudnienia po stażu?? chociaż na pół roku??
to kolejne pieniądze! nawet z najniższej krajowej to jest ok. 1000zł na rękę co miesiąc!! potem nabywasz prawa do zasiłku dla bezrobotnych i znowu masz swój pieniadz!!!!

A ponieważ widać że na TŻta nie możesz liczyć to chyba warto mieć swoje pieniądze chociaż na podstawowe rzeczy... chleb, pieluchy.

wiem że jest CI ciężko, ciąża, brak oparcia, samotność, hormony itp.itd. ALE TYM BARDZIEJ musisz obudzić w sobie instynkt samozachowawczy! DLa dziecka zacznij rozpychać się łokciami w tym świecie bo świat nigdy nie będzie bajką, trzeba walczyć o swoje!!!

zrób porządek z szefem - nie daj się dziadowi zastraszyć! prawo Cię chroni, umowa stażowa Cię chroni - tyko się uczysz, masz prawo popełniac błędy, nie mozę Cię za to wywalić i niczym zastraszyć! ma Cię uczyć i podejrzewam że musi Cię zatrudnić - teraz UP nie dają staży bez gwarancji zatrudnienia, przynajmniej u nas w LBN.

o sprawach uczuciowych nie będę pisała...

sorki za długość i lekki krzyk...
po prostu szkoda mi jak się odpuszcza i nei walczy o swoje..

EDIT:
ok doczytałam najnowszą wiadomość - leć do UP koniecznie, ale obawiam się że za brak L4 mogą zerwać staż... chyba ze nie minął jeszcze tydzień?

a czemu nie dziś?? na dostarczenie zwolnienia jest 7 dni! zawsze i wszędzie!

Sprawa wygląda tak:

Od 19 lipca jestem na L4 , mialam 7 dni na dostarczenie L4 , nie wiedziałam o tym, pierwszy raz w ogole jestem na L4, nie wiedziałam jak to działa, szef mi powiedział, że mam to do konca lipca dostarczyc, a ja głupia uwierzyłam, chciałam to dostarczyc wraz z lista obecnosci ( z reszta liste mi zabrał, nie wiem dlaczego)

Szef miał obowiązek mnie zatrudnic po stazu, ale skoro jestem w ciazy to ja zmieniłam sytuacje i ponoć już nie musi, a mi sie wydaje, ze jednak musi, bo dlaczego teraz by tak kombinował?

dziewczyna na innym watku radzi mi, zebym napisała pismo do UP, bym napisała tam , ze L4 dostarczyłam późno , bo jestem w ciąży, zagrożonej (ale to nie prawda.. :/), że szef od kąd się dowiedział, że jestem w ciąży wydzwaniał na mnie i wygrażał.

L4 mam do jutra, ale chcialam jutro załatwic kolejne L4 na miesiac, bo myślałam, ze tym sposobem uda się jakoś uniknąć przerwania stażu, teraz nie wiem czy pisać to pismo i od razu dać L4, czy tylko pismo wysłac.

[edytka27101982]

Jedź do UP weź długopis i kartkę i znajdź tam jakiegoś doradcę i napisz to pismo wyjaśniające! dodatkowo możesz poprosić o wizytę u Dyrektora UP - ma obowiązek przyjmować petentów w wyznaczonych godzinach.
Na l4 masz napisane ze możesz chodzić?? bo jeśłi tak to mogą nie uwzględnić.. argumentu że jest zagrożona ciąża

[NataliaM1103]

Witam Mamuśki,przed ciążą używałam balsam z eveline rozgrzewający na cellulit,czy teraz też mogę do stosowac??(uda,pośladki)

[zoskasamoska]

Napisane przez edytka27101982

Jedź do UP weź długopis i kartkę i znajdź tam jakiegoś doradcę i napisz to pismo wyjaśniające! dodatkowo możesz poprosić o wizytę u Dyrektora UP - ma obowiązek przyjmować petentów w wyznaczonych godzinach.
Na l4 masz napisane ze możesz chodzić?? bo jeśłi tak to mogą nie uwzględnić.. argumentu że jest zagrożona ciąża

Pismo już piszę, w domu.
Na l4 mam napisane ,ze nie moge chodzic, ze mam leżec, no to nawet ja nie moglabym tego pisma donieść. Aj dobra napiszę coś , zobaczymy.

[madzia16094]

hej bylam tydz temu na usg u innego gina zapytac sie o plec powiedzial ze 14 tydz to za wczesnie na plec ale sie uparlam i zobaczyl pow ze siusiaka nie widac to on obstawial by dziewczyne male tak sie wiercilo ze trudno bylo zobaczyc pow ze nie twierdzi ze go tam nie ma ale nie widzi wiec obstawia dziewczyne czy mozna sie tym sugerowac ? dodam ze ten lekarz to normalny ginekolog poloznik a ten ktory prowadzi mi ciaze to dr n med gienkolog poloznik i w 11 tyg juz pow ze chyba bedzie chlopak i z testu na plec tez wyszlo ze chlopak i w ktore wierzyc ?

[eliza1984]

Aj mamuski ale lecicie z tym pisaniem.Chyba powoli tez zaczynam czuć ruchy maleństwa,takie dziwne pukanie ,ale bardzo delikatne,a wczoraj jak trzymałam reke na brzuchu to poczułam jakk by dzidzia wysuneła rączke czy nóżke ,taką kulke ,ale zaraz schowała.Niesamowite uczucie.Jestem teraz w 14 t.c. wiec juz blizej niz dalej do kopniaczków

[uska000]

Napisane przez madzia16094

hej bylam tydz temu na usg u innego gina zapytac sie o plec powiedzial ze 14 tydz to za wczesnie na plec ale sie uparlam i zobaczyl pow ze siusiaka nie widac to on obstawial by dziewczyne male tak sie wiercilo ze trudno bylo zobaczyc pow ze nie twierdzi ze go tam nie ma ale nie widzi wiec obstawia dziewczyne czy mozna sie tym sugerowac ? dodam ze ten lekarz to normalny ginekolog poloznik a ten ktory prowadzi mi ciaze to dr n med gienkolog poloznik i w 11 tyg juz pow ze chyba bedzie chlopak i z testu na plec tez wyszlo ze chlopak i w ktore wierzyc ?

tak to wlasnie jest.. nigdy nie masz pewnosci:P 100% bedziesz miala jak sie urodzi;p a 90 na usg polowkowym

[agacia_cz]

Zdecydowanie nie!
Widziałam w rossmanie kremy na celuit specjalnie dla ciężarnych

[AgaMili]

A mi polozna powiedziala ze moge pic 2 unity alkoholu tygodniowo , a to jest (chyba) 2 kieliszki wina lub 1,5 piwa. Na grilu 2 tygodnie temu wypilam kilka lyczkow piwa. W poprzedniej ciazy na moim weselu tez cos tam. Wszystko zawsze z polozna omawialam.

Ja juz w pracy. Od tego tygodnia mam na rano. Koncze o 14. i bede sie z mezem codziennie widywac bo on wychodzi o 17.20. A do tej pory to ja konczylam o 17.30 i gdy bylam w domu to on juz w pracy.

Dziekuje kochane za komplemenciki . Moja mama mowi ze na zdjeciach wygladam jakbym miala rodzic i sie ciotki pytaja w ktorym miesiacu jestem bo na NK widzialy
Denerwujaca ta wscibskosc.

Zoska ja sie na prawie nie znam ale wspolczuje sytuacji. Szkoda ze nie donioslas na czas zwolnienia. Nie rozumiem czemu zwlekalas...

Co do tych badan usg. Jak mialam w 20tc w poprzedniej ciazy to stwierdzili ze nie ma kosci nosowej i jest duze ryzyko zespolu downa. Przeryczalam caly tydzien, po tygodniu mialam drugie usg i na nim juz bylo widac piekna , normalna kosc a moja corka to okaz zdrowia. Nie ma sensu sie na zapas zamartwiac !!

P.S. U mnie upal. Od rana goraco a dopiero 10.30

[ewula83]

Witam!!

My zaczynamy dzisiaj 18 tydzien!!Wczoraj bylismy na festynie ze znajomymi,zjadlam kielbaske z grilla i owoce w czekoladzie.

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Napisane przez edytka27101982

Zośka, tak czytam i trochę się wkurzam,
Dziewczyno musisz znaleźć w sobie determinację i walczyć o swoją przyszłość! jeśli nie tą daleką (udany związek, szczęśliwą rodzinę dla dziecka), to chociaż zabezpieczenie materialne na najbliższe pół roku/rok!

jesteś na stażu i co Szef chce żebyś zrezygnowała?
idź do UP i powiedz opiekunowi stażu że kombinuje dziad! będzie musiał płacić karę za zerwanie stażu, i dodatkowo przez długi czas nie dostanie innego stażysty!!! nie będzie mu się to opłacało i może da Ci spokój i pójdziesz na L4.

A masz gwarancję zatrudnienia po stażu?? chociaż na pół roku??
to kolejne pieniądze! nawet z najniższej krajowej to jest ok. 1000zł na rękę co miesiąc!! potem nabywasz prawa do zasiłku dla bezrobotnych i znowu masz swój pieniadz!!!!

A ponieważ widać że na TŻta nie możesz liczyć to chyba warto mieć swoje pieniądze chociaż na podstawowe rzeczy... chleb, pieluchy.

wiem że jest CI ciężko, ciąża, brak oparcia, samotność, hormony itp.itd. ALE TYM BARDZIEJ musisz obudzić w sobie instynkt samozachowawczy! DLa dziecka zacznij rozpychać się łokciami w tym świecie bo świat nigdy nie będzie bajką, trzeba walczyć o swoje!!!

zrób porządek z szefem - nie daj się dziadowi zastraszyć! prawo Cię chroni, umowa stażowa Cię chroni - tyko się uczysz, masz prawo popełniac błędy, nie mozę Cię za to wywalić i niczym zastraszyć! ma Cię uczyć i podejrzewam że musi Cię zatrudnić - teraz UP nie dają staży bez gwarancji zatrudnienia, przynajmniej u nas w LBN.

o sprawach uczuciowych nie będę pisała...

sorki za długość i lekki krzyk...
po prostu szkoda mi jak się odpuszcza i nei walczy o swoje..

EDIT:
ok doczytałam najnowszą wiadomość - leć do UP koniecznie, ale obawiam się że za brak L4 mogą zerwać staż... chyba ze nie minął jeszcze tydzień?

a czemu nie dziś?? na dostarczenie zwolnienia jest 7 dni! zawsze i wszędzie!

Popieram.

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Walcz o swoje.

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Ja w srode mam wizyte a od piatku urlop.

[zoskasamoska]

Pismo napisałam, jeszcze je gdzies wydrukować muszę, a teraz uciekam na autobus i jade na usg, buzki

[AgaMili]

Zoska powodzenia na badaniach

Gratulacje wszystkich rozpoczetych tygodni juz blisko do polowy za nami. Nam leci 16tc

[madzior80]

Witam Wsztstkie przyszłe mamusie
Postanowiłam do Was dołaczyć (jeśli można??) aby móc dowiadywać sie nowych rzeczy porad itp.
Mam na imie Magda, ostani @ mialam 16.05, tak wiec obecnie jestem w 11 tyg. ciaży a termin wg usg mam na 19.02
Ogólnie czuję się ok, nie mam wymiotów, przybieram na wadze , jedyna rzecz to konieczne leczenie nadczynności taryczycy i przyjmowanie leków.

pozdrawiam Was serdecznie

[Psotnika]

Witajcie kochane
byłam dziś u lekarza po zwolnienie i mam do końca sierpnia
odebrałam tez testy pappa i lekarz mówi że ok - choć myślałam że ten test jest na kilka rodzajów chorób genetycznych, a wyniki mówią tylko o ryzyku dot. zespołu downa.. więc już nie wiem..

lekarz tak dla uspokojenia mnie że jest ok wszystko zaproponował słuchanie bicia serca, po czym strasznie długo go szukał.. w końcu usłyszał ale tak cicho było słychać - i nie wiem czy to kwestia urządzenia... i czy to przypadkiem moje tętno nie było...
miał mnie uspokoić ale chyba mu się nie udało
bo usg miałam 3 tyg temu i następne dopiero we wrześniu i dla mnie to rzadko ale powiedział że nie ma potrzeby i lepiej dla dziecka mniej razy robić niż więcej....a ja bym chciała podejrzeć maluszka...

Zosia, a ty się nie dawaj urabiać temu facetowi... bo miałaś się z nim nie widywać a tu on się do brzucha tuli.. bądź stanowcza wobec niego bo tylko wtedy zrozumie że to nie hormony itp ale całkiem poważne wymagania z twojej strony, których nie zmienisz jak ci burza hormonów minie.. bo to jest chyba taki typ, co to pokaże się chwilę jako czuły i zatroskany i jeszcze skrzywdzony i nierozumiany przez ciebie (bo to tylko koledzy itp).. i jak swoją scenę odegra to myśli że ma cię na kilka dni z głowy...a pewnie jeszcze dumny jest z siebie że cię sobie tak łatwo urobić potrafi..

edytka27101982, pamiętam cię z wątku lubelskich panien młodych ja tam krótko byłam ale chyba to byłaś ty..
w którym szpitalu zamierzasz rodzić? ja na staszica i mam nadzieję że ten remont już zakończą niedługo..

[EciaPecia]

Hej ho!
Wracam do żywych Byłam u lekarza w czwartek, widziałam moje ufo, ma 2,6cm Ginka zmieniła mi zestaw witamin na te moje wymioty i chyba jest lepiej. Miałam też iść pod kroplówkę ale bałam się więc dostałam tylko jakiś zastrzyk, coś tam na odwodnienie i walczyłam sama w domu. No i chyba mdłości znikają a ja mam coraz więcej siły więc jestem z powrotem

Napisane przez uska000

nie boje sie co ma byc to bedzie mojej kolezance na usg wychodzilo 2 razy ze dzisdzius ma jedna nerke mniejsza, i lekarz jej kazal 2 piwa tyg pic przez 4 tyg i nerka sie wyrownala a ja nawet pol nie wypilam i to jeszcze z kija na festynie to tylko kolor piwa mialo;p i z sokiem

a w ogole to dzien dobry

Mi lekarka przy poprzedniej ciąży powiedziała, że na stres mam sobie lampkę koniaku popijać nie piłam bo alkoholu nie lubię choć w tej ciąży to chętnie bym zamoczyła języczek w piwku myślę, że wszystko z umiarem nie zaszkodzi.

Napisane przez zoskasamoska

Sprawa wygląda tak:

Od 19 lipca jestem na L4 , mialam 7 dni na dostarczenie L4 , nie wiedziałam o tym, pierwszy raz w ogole jestem na L4, nie wiedziałam jak to działa, szef mi powiedział, że mam to do konca lipca dostarczyc, a ja głupia uwierzyłam, chciałam to dostarczyc wraz z lista obecnosci ( z reszta liste mi zabrał, nie wiem dlaczego)

Szef miał obowiązek mnie zatrudnic po stazu, ale skoro jestem w ciazy to ja zmieniłam sytuacje i ponoć już nie musi, a mi sie wydaje, ze jednak musi, bo dlaczego teraz by tak kombinował?

dziewczyna na innym watku radzi mi, zebym napisała pismo do UP, bym napisała tam , ze L4 dostarczyłam późno , bo jestem w ciąży, zagrożonej (ale to nie prawda.. :/), że szef od kąd się dowiedział, że jestem w ciąży wydzwaniał na mnie i wygrażał.

L4 mam do jutra, ale chcialam jutro załatwic kolejne L4 na miesiac, bo myślałam, ze tym sposobem uda się jakoś uniknąć przerwania stażu, teraz nie wiem czy pisać to pismo i od razu dać L4, czy tylko pismo wysłac.

Napisane przez zoskasamoska

Pismo już piszę, w domu.
Na l4 mam napisane ,ze nie moge chodzic, ze mam leżec, no to nawet ja nie moglabym tego pisma donieść. Aj dobra napiszę coś , zobaczymy.

Zosia jeszcze nic straconego ale wszystko zależy od Ciebie, czy nadal będziesz olewać sprawę czy weźmiesz się w garść i zadbasz o siebie i swoje dziecko czyli o zabezpieczenie finansowe w tej sytuacji. Nie wiem czemu się zastanawiasz czy brać dalej L4 czy nie. Wydaje mi się, że się Tobie nie chce.
Tym bardziej na wygranej jesteś skoro masz L4 leżące. Napisz pismo, że szef Ciebie źle poinformował, że myślałaś, że możesz do końca lipca dostarczyć, choć powinnaś leżeć Ty się poświęcasz i dojeżdżasz do UP, bo Tobie zależy. I zadzwoń do PIPu i dowiedz się co możesz zrobić i jak, żeby było dobrze. Sorki, że tak dosadnie ale naprawdę jak zlejesz wszystko to będziesz mogła mieć pretensje tylko do siebie a tu już nie chodzi tylko o Ciebie a też o dziecko!!!

Napisane przez AgaMili

P.S. U mnie upal. Od rana goraco a dopiero 10.30

zazdroszczę słonka u nas nijako ale ja i tak wyjdę na spacer bo inaczej zwariuję.

[kasikzaki]

Dzień dobry mamuśki
U mnie dzisiaj piękna pogoda i pójdę się trochę powygrzewać na słoneczku Do pracy mam dopiero na 16sta i tylko 3 i pół godziny zmiana wiec luźny dzień dzisiaj

Napisane przez uska000

a tak apropo czy ktoras zauwazyla jak wyslalam ten kupon do apteki internetowej?? 39zl na 100 do wydania?? bo tez nie pisalyscie nic??

Tak tak ja pamiętam ale w IE niestety mi się nie przyda ale uważam ze dobra oferta

Napisane przez nawojka8583

Kasikzaki jak się nazywa ta maść? Jest dostępna w UK?

Multi-mam balm on jest nawilżający i siostra mówi że jest super bo jeszcze przed porodem miała tak suche brodawki że aż jej skóra schodziła i jej bardzo pomógł. Ona go dostała w szpitalu po porodzie a wcześniej jej koleżanka dała i jednym mnie uraczy ale pewnie ja po porodzie też dostanę w szpitalu

Napisane przez BebiBebi

Ja dzisiaj po ponad miesiącu zobaczę mojego maluszka
Mam wizytę o 16-20, więc dopiero wieczorem wrócę do domu i zdam relację nie mogę się doczekać

miłego dnia

Napisane przez zoskasamoska

O 13 mam USG, teraz do wyra wracam.

Powodzenia dziewczyny

[kropeczka1984]

Napisane przez BebiBebi

Witajcie dziewczyny !
Wieczór panieńsko - kawalerski udany

Cieszę się, że wieczór się udał

Napisane przez staraupa

Renata ja też miałam takiego bóla na sałatkę majonezową, których zwykle nie cierpię i zrobiłam z tuńczykiem i kukurydzą i oczywiście do tego majonez kielecki i mówię szczerze od wczoraj nic innego nie jem hehe. Tak mi smakuje jak nic.

Uwielbiam ten majonez. Zresztą jestem z Kielc, więc to normalne, że tylko kielecki Muszę sobie wymyśleć teraz jakąś sałateczkę

Napisane przez neska22

no fakt... pomijam to, ze suma moich zarobków i TZ jest łącznie niższa niz srednia krajowa.wazne, ze mamy pracę..do tego opłaty wszystkie...
dlatego od wrzesnia ide na zwolnienie bo bardziej mi sie to opłaca. dojezdzam do pracy samochodem wiec odejda mi opłaty za paliwo... no i mamy pomoc rodzicow i to nie małą...

Też oboje pracujemy, ale co z tego skoro zarabiam grosze... Też od września idę na zwolnienie Dodatkowo będę jeszcze przez ok. 2 miesiące dorabiała po kilka godzinek u znajomego, więc powinno być ok
Pisałam, że miałam dostać podwyżkę, a tu lipa. Szef nic nie mówi, a ja sama się już przestałam upominać, skoro i tak od września chcę iść na zwolnienie. Jeśli nadal mam pracować za takie pieniądze, to zacznę się zastanawiać nad wychowawczym. Przynajmniej dziecko będzie ze mną w domu.

Masajka1983 trzymam kciuki, żeby wszystko było w porządku

Napisane przez zoskasamoska

Ale się w✂✂✂✂iłam, cholera jasna. Zadzwoniłam do UP i ten ciul przerwał staż , tylko dlatego, że sie z tym L4 spóźniłam, bez względu na to czy jestem na L4 czy nie, staż został przerwany.

Jedynie tyle szczescia z tym nie szczesciu, ze nie musze oddawac pieniedzy i nie musiałabym nawet wtedy gdy sama bym zrezygnowała ze stazu.

Ale chamidło, dupek jeden. Taka wsciekła teraz jestem.. aż płakać mi się chce.. Bo co ja teraz zrobię?

narazie wpłynęło pismo o przerwanie stażu i Pani dyrektor ma go rozpatrzyć. Mam biec jeszcze jutro tam z tym L4 czy juz sobie darować?

Walcz o swoje! Z tego, co piszesz, to jeszcze decyzji o przerwaniu stażu nie ma, więc nie wszystko stracone. Dziewczyny dobrze radzą, żebyś napisała pismo do kierowniczki i wyjaśniła, że nie mogłaś dostarczyć L4 i że szef był nie w porządku w stosunku do Ciebie. Walcz o to, bo to dla Twojego dziecka

Dopiero Was nadrobiłam
Dziewczyny kupowałyście może jakieś spodnie dresowe ciążowe na allegro? Chciałabym coś zamówić, ale wolałabym sprawdzone, żeby mi się nie skurczyły w praniu...

Co do lumpków, to ja sobie nigdy nic tam nie kupiłam, ale zanim się dowiedziałam, że jestem w ciąży, to odwiedziłam jeden z tym sklepów z siostrą z zamiarem upolowania czegoś. Dla siebie nic nie znalazłam, ale widziałam śliczną malusią sukieneczkę No ale wtedy jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży Jak już będę na zwolnieniu, to chyba grafik sobie zrobię, kiedy i gdzie jest nowa dostawę i będę polowała

[kasikzaki]

Napisane przez madzia16094

hej bylam tydz temu na usg u innego gina zapytac sie o plec powiedzial ze 14 tydz to za wczesnie na plec ale sie uparlam i zobaczyl pow ze siusiaka nie widac to on obstawial by dziewczyne male tak sie wiercilo ze trudno bylo zobaczyc pow ze nie twierdzi ze go tam nie ma ale nie widzi wiec obstawia dziewczyne czy mozna sie tym sugerowac ? dodam ze ten lekarz to normalny ginekolog poloznik a ten ktory prowadzi mi ciaze to dr n med gienkolog poloznik i w 11 tyg juz pow ze chyba bedzie chlopak i z testu na plec tez wyszlo ze chlopak i w ktore wierzyc ?

Madzia ja już kiedyś pisałam ze jak dla mnie to 11tc to zdecydowanie za wcześnie żeby określić płeć. Może w 14tc przy dobrym sprzęcie to już prędzej. Test z tego co czytałam też nie daje pewności i warunki jakie trzeba spełnic by go w ogóle dobrze zrobić też niosą ryzyko że nie wyjdzie.
Ja bardzo bym chciała wiedzieć co tam u mnie w brzuszku siedzi, jestem w 18tc i dopiero za 2 tyg wizyta , muszę wytrzymać ale wtedy wiem że szanse na prawidłową opinie są zdecydowanie większe.

Pytasz w które wierzyć...ja bym w żadne na tym etapie ciąży nie wierzyła....ale to moje zdanie.

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Napisane przez madzior80

Witam Wsztstkie przyszłe mamusie
Postanowiłam do Was dołaczyć (jeśli można??) aby móc dowiadywać sie nowych rzeczy porad itp.
Mam na imie Magda, ostani @ mialam 16.05, tak wiec obecnie jestem w 11 tyg. ciaży a termin wg usg mam na 19.02
Ogólnie czuję się ok, nie mam wymiotów, przybieram na wadze , jedyna rzecz to konieczne leczenie nadczynności taryczycy i przyjmowanie leków.

pozdrawiam Was serdecznie

Witaj na naszym wąteczku

[AgaMili]

madzior80 witaj

Jeszcze 2 godzinki i do domu

[ultraradiola]

a ja jeszcze 1,5 godzinki i do domku

Dzisiaj na reszcie nie pada to może na jakiś spacerek wyskoczę

[uska000]

a ja sie dzis kiepsko czuje;/
ale sie zmobilizowalam przerobilam rosol na pomidorowa
pozbieralam pranie wstawilam nowe, posegregowalam smieci i pozamiatalam na dzis starczy

ide lezec;/

[inutil]

Dzień Dobry

U mnie od rana prąd wyłączyli, normalnie jak bez ręki i nogi się czułam nie wiedziała co robić. Chciałam jechać do miasta po lumpkach pochodzić, ale jakoś się kiepskawo czuję i głowa mnie boli i nie pojechałam.

za to słonko wychodzi od rana i chyba robi się cieplej

Brawurka84 te testy nic konkretnego nie wykazują, jedynie prawdopodobieństwo choroby. Mam nadzieję, że dojdziesz do siebie i niestety ale uzbroisz się w cierpliwość. Tak naprawdę dopóki dziecko się nie urodzi żadna z nas nie będzie miała pewności że jest w 100% zdrowe, a nawet po urodzeniu różnie to bywa...

zoskasamoska nie zastanawiaj się tylko jedź do UP i walcz, jak nie masz siły walczyć dla siebie to walcz dla dziecka. Zgadzam się w 100% z edytka
Wiele może Ci pomóc to że masz L4 'leżące' - jedź i walcz i to od razu, bo jak będziesz czekać to będzie za późno. I bierz to następne L4 od razu. Musisz wziąć skądś siłę

madzior80 witaj

za wszystkie wizyty dzisiejsze
i za wszystkie rozpoczęte tygodnie i trymestry

[AgaMili]

Napisane przez uska000

a ja sie dzis kiepsko czuje;/
ale sie zmobilizowalam przerobilam rosol na pomidorowa
pozbieralam pranie wstawilam nowe, posegregowalam smieci i pozamiatalam na dzis starczy

ide lezec;/

Napisane przez inutil

Dzień Dobry

U mnie od rana prąd wyłączyli, normalnie jak bez ręki i nogi się czułam nie wiedziała co robić. Chciałam jechać do miasta po lumpkach pochodzić, ale jakoś się kiepskawo czuję i głowa mnie boli i nie pojechałam.

za to słonko wychodzi od rana i chyba robi się cieplej

Brawurka84 te testy nic konkretnego nie wykazują, jedynie prawdopodobieństwo choroby. Mam nadzieję, że dojdziesz do siebie i niestety ale uzbroisz się w cierpliwość. Tak naprawdę dopóki dziecko się nie urodzi żadna z nas nie będzie miała pewności że jest w 100% zdrowe, a nawet po urodzeniu różnie to bywa...

zoskasamoska nie zastanawiaj się tylko jedź do UP i walcz, jak nie masz siły walczyć dla siebie to walcz dla dziecka. Zgadzam się w 100% z edytka
Wiele może Ci pomóc to że masz L4 'leżące' - jedź i walcz i to od razu, bo jak będziesz czekać to będzie za późno. I bierz to następne L4 od razu. Musisz wziąć skądś siłę

madzior80 witaj

za wszystkie wizyty dzisiejsze
i za wszystkie rozpoczęte tygodnie i trymestry

No to szybkiej poprawy samopoczucia dziewczyny

Ja pije kawke i sie roztapiam, chyba 50' jest ale to dobrze, kupie lezak na ogrod , wezme gazetke , Mili do basenu i relaks bedzie po pracy maz za godzinke przyjezdza

Tylko pomyslu na obiad nie mam. Zupa ogorkowa z wczoraj na razie jest.