Żony 2009 cz.XXXIII

[ktosia86]

Napisane przez śliweńka

karo nie nienawidzi wkładania czegokolwiek przez głowę, czapkę uznaje albo opaskę ciekawe jakby z chustą było ale ona się uspokaja jak się przytuli twierdzą że to przez cc

Śliweńko ale chusta nie ma nic do głowy Tego nie zakładasz na dziecko, tylko wkładasz dziecko do chusty o tak http://wiadomosci.wp.pl/gid,12782361...h,galeria.html

[śliweńka]

tak tylko chodzi czy ona by to zaakceptowała
bo kąpiel już polubiła ale wycierania po już nie

[ktosia86]

Napisane przez śliweńka

tak tylko chodzi czy ona by to zaakceptowała
bo kąpiel już polubiła ale wycierania po już nie

Trudno powiedzieć, jesli nie spróbujesz. Są dzieci, które chustowanie uwielbiają, a są takie co w chuście się drą jak obdzierane ze skóry. Dopóki sie nie wprawiłam w wiązanie, to Marcelina mój stres wyczuwała i się denerwowała w chuście, ale potem już nie.

[neska22]

Napisane przez śliweńka

tak tylko chodzi czy ona by to zaakceptowała
bo kąpiel już polubiła ale wycierania po już nie

Igorek tez nienawidził wycierania i ubierania po kąpieli ale mam na niego sposób JAko, że jest małym lekomanem pierwsze co po wyciągnięciu go z wanny to dostaje wit d i juz jest happy
wczesniej nie lubił tez ubierania jak wychodzilismy z domu.. o czapce nie wspomnę. a teraz jak go smaruję kremem z filtrem to juz mu się japka cieszy, juz jarzy chyba, ze na dwór idzie i żadne ubieranie mu już nie straszne

[Madzialenka12344321]

Ja też się jakoś boję chustowania.

Zabcia nie przesadzaj Nikt nie pisał o przyspieszaniu na 2 tyg przed, ale jak coś to na tydzień przed Poza tym już dawno pisałam, ze to był zły pomysł - nie doczytałaś

[śliweńka]

karo lubi być przytulana więc kiedyś trzeba spróbować boję się tylko o mój kręgosłup bo w ciąży bolał , jak źle zawiążę :/

[india83]

siedzę w pracy... buuu...
pogoda zrobiła się do bani, zimno i z rana lało, teraz znowu się chmurzy...
Jakoś muszę wytrwac do 17.30

[martucha84]

Napisane przez Katunia:)

My dzis po spacerku do mamy, a po poludniu jedziemy do sali zabaw z Tomkie, siostra tz i jej małą. Wieczorem grull urodzinowy u mojej mamy. Zyc nie umierac a teraz nogi do gory i odpoczywac.
Wiecie co w przyszlym tyg bede samotna...tz wyjezdza na tydz na szkolenie dalekoo do tomaszowa

dasz rade kto jak nie ty

Napisane przez kliwia

india a zwykle takie.
juz dzis w nich bylam i mnie nad pieta lekko ugniataja, ale sie uloza

dzis kupilam sobie jeszcze japonki w ccc
a w tygodniu podejde kupic sobie jakies porzadne sandalki do pracy do rylki.
i jeszcze takich sportowych skorzanych szukam

i jakie fajne buty

Napisane przez india83

nie bij, bo jeszcze poobijaną głowe będę musiała zasłaniać


a my z TZem chcilismy isc dzis do kina, ale jakas bieda z wyborem. Gdybamy nad "5 dni wojny" lub "dom w głębi lasu". Widziałyście ktorys?

pozwalam ci założyć spodnie ze względu na pogodę
więc głowy nie chowaj, za łada żeby ukrywać
a filmów nie widziałam ale chętnie posłucham opinii




byłam wczoraj w barze z moimi kobietami, działo się... wróciłam po 3 mam kaca ale jest mi dobrze

[iwka28]

Cześć mam ochotę na słodkie i myślę, co by zrobić na szybko, ale pewnie znowu się skończy na muffinkach, chyba się uzależniliśmy z Tż. Obecnie te z kiwi spadły na drugie miejsce, pierwsze okupują z kakao, wiśniami i wiórkami czekoladowymi z aromatem rumowym - pełna rozpusta Nie tylko czemu ostatnio nie mogę kupić wiśni mrożonych nigdzie, czyżby im się zapasy skończyły???

Napisane przez martucha84

anika zdrówka!

byłam w bibliotece, zapisałam się, jako że kasy na razie brak zmuszona jestem do przerwania mojego ksiażkowego zakupoholizmu i wypożyczać, no ale
wole to niż nie czytać
szkoda tylko że biblioteka słabo zaopatrzona, ew. Pani mało skora do pomocy
suma sumarum nic z mojej listy must have nie było.. albo nie było bo nie ma albo wypożyczone
i pani mi dała - tam gdzie rzeka kończy bieg - autor "kiedy płaczą świerszcze" podobno równie dobra.. zobaczymy..

jako że mąż okupuje kompa i nadal okupywać będzie to pewnie dużo będę miała czasu by czytać

A nie masz innej biblioteki w okolicy? Lepiej zaopatrzonej?

Napisane przez baja_86

Cześć

Gold dla mnie ten tydzień też zwariowany, raz do pracy, a raz wolne- łatwo się pogubić.

Wczoraj miałam dzień pełen przygód. Mieliśmy się wreszcie wybrać ze znajomymi na przekładany kilka razy wyjazd krajoznawczy do Gołuchowa, jednak na 10 min przed wyjazdem przywaliłam nogą w ławę i złamałam mały palec. Tak wiec zamiast ruszać w Polskę-wyruszyliśmy na izbę przyjęć. Tam oczywiście naczekałam się prawie 2 godziny żeby dowiedzieć się to co już wiedziałam-czyli, że palec jednak złamany. Szybko nastawili co trzeba, założyli plaster,zalecili obuwie z twardą podeszwą i wypisali skierowanie do poradni chirurgicznej na kontrole. A potem szybka zmiana planów i wyjechaliśmy do Kórnika- ależ tam piękne arboretum- wszystko kwitnie, pachnie i zachwyca. Ech nie żałuję tego wyjazdu mimo lekkiego przeforsowania stopy

Biedactwo Fajnie, że mimo tego udało się Wam gdzieś pojechać.

Napisane przez ktosia86

Jejciu, jak dobrze, że się znalazła!!!

Bidulki Psikasz jej do noska? Nam na noc lekarka kazała smarować maścią majerankową pod noskiem, Marceli pomagała

Bajuś coś nie dany Wam ten Gołuchów. Przytulam mocno! Mam nadzieję, że palec się szybko zagoi. A Kórnik też uwielbiam

Potwierdzam! Pierwsza seria laguny dwójki jest skopana, mnóstwo ludzi ma z nimi problem. Ale jest też laguna dwójka "po lifcie" jak to mawia mój kolega i z nią juz jest ok.

Miły dzionek za nami
Wczoraj oglądałam "Służące", jeśli któraś z Was jeszcze nie widziała, to szczerze polecam!

Bardzo mi się ten film podobał

Napisane przez Katunia:)

ty zdolna zapracowana bestio
koniecznie podziel sie swoimi dzielami!

jejuuuuu az ciarki poczulam!
dobrze ze sie dobrze skonczylo

ojjj biedna Ty! ale twarda sztuka-na wycieczke i tak pojechala

Iwka - fajny pomysl z tymi ramkami! tylko potem powiesic to rowno i rowno wywieryac rowno dziury w sianie.

anika - juz trzymalam w rece tel zeby do ciebie napisac, dobrze ze sie odezwalas. Zdrowka dziewczyny!

U nas milo-odwiedziny cioci,babci i kuzynki. Muffiny cytrynowe z czekolada smakowaly. Teraz w koncu noga do gory i odpoczynek.

Myślę, że z tym jest najlepsza zabawa, ale i tam można zawsze powiedzieć, że tak miało być

Napisane przez martucha84

Gucia Rosette Ana* iwka SAMBA ktosia MAGiA Katunia Scio Żabcia no kamień z serca ale jestem zamotana

iwka zgadzam sie co do przentów na komunie, czysta nauka konsumpcjonizmu...

Scio widziałam fotkę na fb, jest świetna

a ja dziś od 13 co 2 godziny mam spotkanie, do 21- bo wtedy ląduje w knajpie z moimi kobietami i odstresowuje zabiegany dzień
a teraz idę z młodym robić sernik - domek

U nas dziś wielkie słońce, byle by duszno nie było, wczoraj było super, bo 20 stopni tak rześko fajnie chwilę popadało i sie zrobiło o wiele przyjemniej, wiec mam nadzieję że dzisiejsze słońce nie popsuje cudnego powietrza

No, a najlepsze są nieraz teksty "rozczarowanych" rodziców, że komunia im się nie zwróciłaMatko, nie wiedziałam, że komunia ma się zwrócić U mnie nie ma przyjęć, jest tylko uroczystość w kościele, żadnych mini sukni ślubnych, próbnych fryzur, operacji platycznych itp. ewentualnie obiad po i do domu.

Napisane przez kliwia

no rozszalalam sie, ale optwieram szafke z butami i wszystckie co sobie zostawialm z poprzednich lat juz sie nie nadaja i to bardzo. i zostawilam je tylko do czasu zakupieneia nowych, wiec z czystym sumieniem wywale zaraz st-ar-e b+-u--+ty +--
a przeparszam to zuzia mi sie wciela

Kliwia - ja najpierw muszę wywalić stare, żeby się zmusić do kupienia nowych bo na samą myśl że mam chodzić po sklepach to mi słabo, zawsze znajde jakieś wady, jak mi się coś spodoba to Tż jest taki szczęśliwy, że ostatnio kupiliśmy dwie pary na raz co by na dłużej starczyły

Napisane przez śliweńka

avek słodki od kiedy można się chustować?ja się boję że dziecko mi wypadnie ale powygina się jakoś
nie dziwię się że masz stracha, dziadkowie wzięli karo na spacer to czułam się jak bez ręki, myślałam tylko gdzie oni są

dobrze że się znalazłau nas TŻ nigdy się nie odnalazła a moja leży, na koniec ciąży nie nosiłam bo spuchnięta byłam a teraz włożę ale ciężko ściągnąć

Śliweńka - to może zanieś swoją do poszerzenia a przy okazji doróbcie Tż obrączkę - można poprosić w kościele, żeby poświęcili.


Jeśli szukacie fajnego filmu do obejrzenia to ja polecam "Nietykalni" - francuska komedia, po prostu rewelacyjna.

[śliweńka]

tylko że TŻ obrączki już by i tak nie nosił by znów nie zgubić, a zapewne jak złoto teraz drogie to koszt będzie powyżej 600zł :/ bo tyle wyszła TŻ obrączka

[iwka28]

No fakt, złoto teraz drogie. A nie przeszkadza Ci że Tż nie nosi obrączki? Myślę sobie, że mnie by przeszkadzało.

[śliweńka]

ja też nie noszę :/ w końcówce ciąży paluchy spuchły a teraz jak założę mogę nie ściągnąć
przeszkadza mi ale co zrobić, jak nosił to się w pracy mu niszczyła też

[Scio]

Napisane przez martucha84

a widzisz, jak to się człowiek uczy całe życie, dziękuję za uświadomienie, ja myślałam że jak dziecko nie tuli się to nie da rady w chuście bo ciało do ciała będzie go denerwować, a tu jeszcze bajer oglądania świata, i pewnie kołysanie jak w brzuchu mamy
patrz to jednak to nie głupie
i widziałam jak Gagatek je sama mój młody jak miał focha na karmienie to tez tak jadł, niech naświni ale zje z radością super do teraz je sam, nawet zupę, myślę że przez takie jedzenie samemu rękami już od maleństwa zobił się w tej kwestii mocno samodzielny, bo teraz rzadziej wyrzuca sztućce i pomaga ręką, wiec je czyściej i do tego sam


dostaniesz w głowe za te grube kolana
bierz spódnice dupsko ci się nie zaparzy

Agata w życiu się nie przytuli (no chyba ze usypia) nie ma czasu. A w chuście śmieje się i macha do ludzi a potem usypia (boskie uczucie jak śpi), no i komfort noszenia, lżej niż na rękach, ręce wolne itd. Polecam przy drugim
Co do jedzenia to w tej chwili jemu na dwie łyżki. Ona ciapie sie w talerzu swoja ja daje swoją. Choć czesciej wyrzuca łyżke i wybiera palcami

Napisane przez neska22

baardzo mi się podobają zachustowane dzieciaczki ale ja mam jakąś schizę, ze mi dziecko z tego wypadnie albo w czasie zawiązywania albo dlatego, ze źle zawiążę....

MArta fajnie, ze się obrączka znalazła....

Najlepiej znaleźć klub kangura i uczyć się od kogoś, ale to proste jest. Sama technika motania, najtrudniej dobrze dociągnąć. No i raczej nie ma szans zeby wypadło, bo chusty są specjalnie tkane, nawet jeszcze nie zawiązana trzyma bobasa.

Napisane przez śliweńka

avek słodki od kiedy można się chustować?ja się boję że dziecko mi wypadnie ale powygina się jakoś
nie dziwię się że masz stracha, dziadkowie wzięli karo na spacer to czułam się jak bez ręki, myślałam tylko gdzie oni są



dobrze że się znalazłau nas TŻ nigdy się nie odnalazła a moja leży, na koniec ciąży nie nosiłam bo spuchnięta byłam a teraz włożę ale ciężko ściągnąć

Ja chustuje od 8 tż. Nie wiązałam w kołysce tylko w kieszonce, teraz w 2x (bo można wkładać i wyjmować dziecko), a ostatnio trenujemy plecak (foto z naszych prób- rozmazałam się bo wyglądałam jak nieszczęście, poza tym Agata uwielbia moment wrzucania na plecy.). Ja uwielbiam chuste ze względu na mobilność, wszędzie wejde, pojade itd. Gdybym miała więcej kasy to bym pewnie kupiła ergonomika (bondolino czy manduce), bo w tej chwili nie wyobrazam sobie nie miec możliwości wyjścia bez wózka.
I to mit ze dziecko noszone nie bedzie jezdzic w wozku. Moja moment usypia w wózku
Motanie kwestia praktyki, ostatnio wiązałam się na peronie, szał ciał wśród pasażerów. Koncze bo sie rozpisałam...

Marta tez mam kaca. Mężul nie pił to ja poszałam z koleżankami ze studiów Agata nawet niezauwałyła ze nie ma nas. Dziadki jej zagwarantowali różne rozrywki. Cieszę się ze było jej tam dobrze. Ja sie wyszalałam.

[india83]

Ale wymarzłam brrrr... co za pogoda wstrętna mam nadzieje, że się nie rozchoruję, ale już z nosa mi leci

Iwka potwerdzam "nietykalni" super film

scio super wygląda na plecach, ale najpierw musiałabym przezwyciezyc strach czy dziecko nie wypadnie

[201803111825]

Treść usunięta

[Lovely_Girl]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

[ktosia86]

Czołem Babeczki!

U mnie dzisiaj wstrętna pogoda, przez co Marcelina miała dzień marudy, dawno jej się nie zdarzyło więc wybaczam
Za to wynagrodzę sobie deserem lodowym, kupiliśmy lody tropicana z algidy (zobaczymy co to za cudo) i będziemy się raczyć

[MAGiALENA]

Madziu (nasza tykająca bombo ) jak tam?

[śliweńka]

scio fajne zdjęcie

madzialenka nie pisała sms więc zapewne dalej w dwupaku

[zaaaabcia]

Napisane przez Madzialenka12344321

Zabcia nie przesadzaj Nikt nie pisał o przyspieszaniu na 2 tyg przed, ale jak coś to na tydzień przed Poza tym już dawno pisałam, ze to był zły pomysł - nie doczytałaś

Pisalas ze chcesz w tym dniu umyc okna nie pisalas ze za tydzien I nie wiedzialam zebys pisalas ze to zly pomysl .. dopiero dziewczyny Ci napisaly .. no ale nie wazne ....

Witajcie
Ja juz po Baby Shower - jednym slowem byl CUDOWNIE

[Madzialenka12344321]

Napisane przez MAGiALENA

Madziu (nasza tykająca bombo ) jak tam?

Napisane przez śliweńka

madzialenka nie pisała sms więc zapewne dalej w dwupaku

ja się trzymam rewelacyjnie, dalej w dwupaku

Mi na razie palce jeszcze nie spuchły, obrączkę noszę normalnie, bez problemu ją ściągam (do sprzątania) i zakładam.

[Katunia:)]

Napisane przez iwka28

Myślę, że z tym jest najlepsza zabawa, ale i tam można zawsze powiedzieć, że tak miało być

ja po montowaniu mojego tryptyku mam dosc... w sumie ja jak ale tz powiedzial nigdy wiecej

Zabcia - widzialam wlasnie foty na fb widze ze impreza udana a prezenty tez byly? bo to chyba sie dostaje jakies dzidziolowe prezenty na baby shower.... szkoda ze u nas nie ma takiego zwyczaju gryyy

czesc
My po milym dniu u mojej mamy-miala urodziny, a ze Tz nie bylo caly dzien to my z Tomkiem siedzielismy tak caly dzien. Teraz ide pakowac tz na tygodniowy wyjazd

[martucha84]

Hej chciałam powiedzieć że żyje jutro was nadrobie

byłam u Rybulki, kobieta kwitnie syn cudny rewelacyjnie było ich zobaczyć


a teraz idę spać bo na 6 do przedszkola i nie wyjdę przed 18 bo mam od razu zebranie z rodzicami..
życie

[zaaaabcia]

Napisane przez Katunia:)

Zabcia - widzialam wlasnie foty na fb widze ze impreza udana a prezenty tez byly? bo to chyba sie dostaje jakies dzidziolowe prezenty na baby shower.... szkoda ze u nas nie ma takiego zwyczaju gryyy

Dziekuje Tak tak prezenty tez byly Wszystko dla Dominika takze duza pomoc w wyprawce Slyszalam ze w PL pomalu juz wchodzi zwyczaj robienia Baby Shower

[Katunia:)]

Napisane przez zaaaabcia

Dziekuje Tak tak prezenty tez byly Wszystko dla Dominika takze duza pomoc w wyprawce Slyszalam ze w PL pomalu juz wchodzi zwyczaj robienia Baby Shower

niech wchodzi niech wchodzi
a to goscie sami kuouja prezenty czy np. pytaja przyszlej mamy zeby nie powtorzyly sie prezenty?

[ktosia86]

Napisane przez Katunia:)

niech wchodzi niech wchodzi
a to goscie sami kuouja prezenty czy np. pytaja przyszlej mamy zeby nie powtorzyly sie prezenty?

A mnie się szczerze mówiąc ten zwyczaj nie podoba. Wolę tą polską tradycję dawania prezentów dla dzidziusia już po jego urodzeniu

[Katunia:)]

Napisane przez ktosia86

A mnie się szczerze mówiąc ten zwyczaj nie podoba. Wolę tą polską tradycję dawania prezentów dla dzidziusia już po jego urodzeniu

Mi sie ogolnie ten zwyczaj podoba w kwestii samego przyjecia. W sumie taka ostatnia impreza wieksza przed urodzeniem dzidziusia i okazja do spotkania sie w wiekszym gronie, bo chcac nie chcac potem jest maly stop z takimi imprezami.

[Ana***]

Martucha dziękuję za odp. muszę przysiąść i się zastanowić, bo nie kontaktuję


Dobranoc

[zaaaabcia]

Napisane przez Katunia:)

niech wchodzi niech wchodzi
a to goscie sami kuouja prezenty czy np. pytaja przyszlej mamy zeby nie powtorzyly sie prezenty?

Zazwyczaj przyszla mam robi sobie liste prezentow w sklepie dzieciecym i goscie wybieraja co chca kupic. Przy kasie trzeba powiedziec ze to na baby shower i wtedy automatycznie rzecz z nika z listy wiec prezenty sie nie powtarzaja.

[MAGiALENA]

Napisane przez ktosia86

A mnie się szczerze mówiąc ten zwyczaj nie podoba. Wolę tą polską tradycję dawania prezentów dla dzidziusia już po jego urodzeniu

ja też.