Ogłaszamy koniec obijania-przed nami czas pieluszek przewijania - Mamusie XI-XII 2012

[jagnna]

Z rzeczy przyziemnych - kurier właśnie przywiózł mi część wyprawki szpitalno-dzieciaczkowej. Czyli m.in. pampersy niuborny, pieluszki tetrowe i flanelowe, niedrapki, i sexy siatkowe majtasy poporodowe dla mnie. M się przeraził jak je zobaczył :P

[Sola1]

Napisane przez agasobo

mój tż ma od dzisiaj do poniedziałku wolne, więc raczej będę tylko czasami podczytywała

Ukrywasz przed światem swoje uzależnienie od wizażu?

Napisane przez judkama

Tz odebral wynii moich badan i cmv igm ujemny
toxo igm ujemny
morfologia idealna a juz od 3 tygodni nie łykam zelaza zgodnie z zaleceniem gina, bo mowil ze w tych tygodniach juz wszytsko wraca do normy

tylko w osadzie moczu mam nieliczne bakterie ale wypije wiecej zurawiny i bedzie git

jeszcze tylko ten wymaz niech mi zrobi i bedzie wsio

Napisane przez magdaef

Wpadłam tylko powiedzieć, że od 4:00 "coś" nam się sączy. I to coś jest wodnite, przeźroczyste, więc raczej nie wygląda na śluz. O 15:00 mam USG, jeśli to wody, to szpital i zobaczymy co dalej...
Na USG idę prywatnie do innego lekarza, niż zawsze, bo mój prowadzący już wyjechał na Wszystkich Świętych. Dzwoniłam do niego i mówi, że jeśli rzeczywiście to wygląda tak, jak podejrzewamy, to mogą przetrzymać poród jeszcze max. 2 tygodnie...oczywiście na obserwacji.

Proszę o kciuki

Trzymam kciuki

Napisane przez anett234

Ja mam wizytę o 17!!!!!!!!!!
Proszę o kciuki

Napisane przez musso4

ja mogę za tydzień, dlatego dzisiaj oddam skurcze w dobre ręce (macicę)

Na porodowe chyba znajdą się chętne, na przepowiadające to chyba nie bardzo

Napisane przez judkama

cisza przed burzą

Ja już na tę ciszę przed burzą nabrałam się kilka razy


------

Idę robić żurek, bo jak Gabi o nim napisała to od tego czasu chodzi za mną.

[T'ai]

Napisane przez anett234

Na moim też wszyscy wywierają presję pępkowego.Powiem szczerze coraz mniej to rozumiem.Może ja też chętnie bym się "nachlała" z tego powodu...? W końcu to ja nosiłam dzieci 9 mcy i ja męczyłam się na porodówce....

ja tam nie mam nic przeciwko, niech się mąż nacieszy
byle bym tego nie widziała i byle by się odbyło zanim wyjdę ze szpitala


znalazłam swój sposób na zaparcia - kefir!!!!!!!!!!!


no laski, ja idę się lenić na kanpie

[weronika23]

dzieki dziewczynkii
karolcia moze ona ci masaz szyjki chciala zrobic
a ja powiedzialam tz jakie pempkowe jak sie bede meczyc a ty pic o nieeee ma poczekac na mnie co to za zwyczaj coooo ze dal kijanke i coooo ja sie mecze a nie onn i ja mam oblewac jak bede mogla

[EdziaO]

Hej

Nie chcę nic mówić, ale od godziny boli mnie brzuch. Wczoraj też kilka razy mnie złapało. Nie żebym zaraz miała rodzićAle tak jakby cos się tam zaczynało dziać. Jestem umówiona z małym po 10.11 także niech się nie wyrywa.
Wczoraj wizyta jak wizyta-słowa o szyjce, czyli rozumiem, że ok.
Na 10.11 mam mieć USG, żeby sprawdzić ułożenie i wagę dziecka oraz stan łożyska. KTG bez rewelacji.

I odwiedziłam szpital-wrażenia nawet nawet. Spotkałam miłe osoby. Baaardzo duży ten szpital normalnie można się zgubić, zaduch jak zawsze. Ale nie odbiega od normy-szpital jakich większość. Dobrze, że się rozeznałam co gdzie jest, jakoś pewniej się czuję.
Nawet mi położna gazetkę dała dzieciową do poczytania.

Tyle u mnie.

Wielkie gratulacje dla naszych pięknych dzieciaczków, które wczoraj się pojawiły na świecie i ich dzielnych mamuś

weronika Oluś to chyba znowu cała Ty

[emylka86]

widzę tematy skurczów na topie dziś... ja właśnie zrobiłam sobie mała przerwę w pakowaniu się, bo za bardzo się zmęczyłam... brzusio twardy jak skała się zrobił...

chwilkę odpocznę i dalej jadę z tym koksem, chociaż już bardzo, a bardzo mam tego dość... a później jeszcze mój biedny tż nadźwiga się tych wszystkich kartonów... i pomyśleć, że za jakiś czas znów będziemy się przenosić...

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

Napisane przez weronika23

dzieki dziewczynkii
karolcia moze ona ci masaz szyjki chciala zrobic
a ja powiedzialam tz jakie pempkowe jak sie bede meczyc a ty pic o nieeee ma poczekac na mnie co to za zwyczaj coooo ze dal kijanke i coooo ja sie mecze a nie onn i ja mam oblewac jak bede mogla

muszę to mojemu powiedzieć ; p

a twój Oluś jest cudny, ciekawe czy mój Michaś się tak ładnie pokaże we wtorek. ": )

[DeKajka]

Napisane przez weronika23

dzieki dziewczynkii
karolcia moze ona ci masaz szyjki chciala zrobic
a ja powiedzialam tz jakie pempkowe jak sie bede meczyc a ty pic o nieeee ma poczekac na mnie co to za zwyczaj coooo ze dal kijanke i coooo ja sie mecze a nie onn i ja mam oblewac jak bede mogla

Na poczatku tak pomyslalam . pytam sie co ona mi robi ? a ta zdzwiona '' jak to co ? BADAM ! '' glupia baba

Edzia - kolejna ktora robi nam nadzieje ? nono moze cos sie rozkreci

[weronika23]

nooo ja nie zapomne masazu nigdy nigdy
aaa moja gin ogolnie bada bardzo delkiatnie
mussoo dawaj mi te skurczeee

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

a tak na serioooo to moj nie bedzi emial kiedy pic w koncu bedzie z gabryska ale jak urodzilam ja to kupil cygara i palili ale jak smiesznie wygladali ,
noi mi tez nie wiem czemu byloby przykro ze beze mnie niech sobie pije ale jak juz bede w domu i bede miec kontrole nad wszytskim

[czarnamadonna1982]

ja tam nie mam żadnych skurczów.
edzia moze u ciebie sie zacznie

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

Napisane przez weronika23

nooo ja nie zapomne masazu nigdy nigdy
aaa moja gin ogolnie bada bardzo delkiatnie
mussoo dawaj mi te skurczeee

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

a tak na serioooo to moj nie bedzi emial kiedy pic w koncu bedzie z gabryska ale jak urodzilam ja to kupil cygara i palili ale jak smiesznie wygladali ,
noi mi tez nie wiem czemu byloby przykro ze beze mnie niech sobie pije ale jak juz bede w domu i bede miec kontrole nad wszytskim

wedle mnie to se moga pic, ale jak wroce to też chce miec po jakims czasie wychodne i piiiwko bo juz tak mis ie chce drineczka

[weronika23]

mi tez anielkoooo sie chce
ehhh juz sobie zaplanowalam z siostra ze usypiamy dzieciaczki i na tarasik i martini ze spritem
wieszzzzz moj moglby sie napic ale bedzie mial pod opieka coreczke i nie chce zeby ja zostawial i szedl pic zreszta tez ma takie podejscie corcia wazniejsza

[happy_eve]

Napisane przez weronika23

kurcze nie mam czasu nadrobic zdj Oluska
ps zabije moja mame za zelazko i deska dla gbi caly czas sciaga ubrank i prasuje dla dzidziusia

Piękne zdjęcia, jakie wyraźne

Napisane przez anett234

Trzymajcie kciuki proszę - tylko sama już nie wiem za co.
Miłego popołudnia

Napisane przez EdziaO

Wczoraj wizyta jak wizyta-słowa o szyjce, czyli rozumiem, że ok.
Na 10.11 mam mieć USG, żeby sprawdzić ułożenie i wagę dziecka oraz stan łożyska. KTG bez rewelacji.

I odwiedziłam szpital-wrażenia nawet nawet. Spotkałam miłe osoby. Baaardzo duży ten szpital normalnie można się zgubić, zaduch jak zawsze. Ale nie odbiega od normy-szpital jakich większość. Dobrze, że się rozeznałam co gdzie jest, jakoś pewniej się czuję.
Nawet mi położna gazetkę dała dzieciową do poczytania.

za wizytę

[czarnamadonna1982]

Napisane przez weronika23

mi tez anielkoooo sie chce
ehhh juz sobie zaplanowalam z siostra ze usypiamy dzieciaczki i na tarasik i martini ze spritem
wieszzzzz moj moglby sie napic ale bedzie mial pod opieka coreczke i nie chce zeby ja zostawial i szedl pic zreszta tez ma takie podejscie corcia wazniejsza

no pewnie że tak

moj za to stwierdzil, ze wcale mu sie nei chce tego pepkowego, ze on bedzie mial inne zajecia.a niech robia jak chca, ale ja i tak sie umowie z psiapsiolka po nowym roku

heheh nie wyobrazam sobie mojego z cygarem..

[Gabi2]

Napisane przez weronika23

kurcze nie mam czasu nadrobic zdj Oluska

Jakie piękne i wyraźne zdjęcia

Napisane przez DeKajka

Wiecie co zauwazylam . ze baby są naprawde nieczule i malo empatyczne . Jak pojechalam na IP i mnie polozna badala to normalnie wylam z bolu .. pchala te lapy jakby kaczke nadziewala a wczoraj u gina praktycznie nic nie poczulam . Delikatnie , kulturalnie .. z wyczuciem . I jeszcze w trakcie mila pogawedka . Ciesze sie ze wybralam faceta ginekologa .

Ja myśle ze to zależy od człowieka, mój gin facet jest tez delikatny ale jak mnie kiedyś badał taki ordynator szpitala to myślałam ze mi ta rękę do brzucha chce wsadzić

Napisane przez jagnna

Z rzeczy przyziemnych - kurier właśnie przywiózł mi część wyprawki szpitalno-dzieciaczkowej. Czyli m.in. pampersy niuborny, pieluszki tetrowe i flanelowe, niedrapki, i sexy siatkowe majtasy poporodowe dla mnie. M się przeraził jak je zobaczył :P

, no te majty na pewno są niezłe

A ja byłam w urzędzie 2 razy bo ku...a zapomnialam zdjęcia zabrać z domu, za pierwszym razem oczywiscie nie obyło sie bez kłótni z opryskliwa baba. Jest jedno okienko które ma przerwę, stoję i czekam czekam, a akurat byłam pierwsza...i nic, pytam sie kobiety z okienka obok, a ta do mnie z morda ze przecież widzę napis przerwa i jak cos to ona ja zastępuje ale przecież jest zajęta. To ja grzecznie ze nie ma takiej informacji więc chyba logiczne ze skąd ja mogę to wiedzieć a ta dalej paszczy no i w końcu nie wytrzymalam.... zeby za chwile okazało sie ze tego &€@()@ zdjęcia nie mam aaaaa.

[hania207]

Napisane przez magdaef

Wpadłam tylko powiedzieć, że od 4:00 "coś" nam się sączy. I to coś jest wodnite, przeźroczyste, więc raczej nie wygląda na śluz. O 15:00 mam USG, jeśli to wody, to szpital i zobaczymy co dalej...
Na USG idę prywatnie do innego lekarza, niż zawsze, bo mój prowadzący już wyjechał na Wszystkich Świętych. Dzwoniłam do niego i mówi, że jeśli rzeczywiście to wygląda tak, jak podejrzewamy, to mogą przetrzymać poród jeszcze max. 2 tygodnie...oczywiście na obserwacji.

Proszę o kciuki

Napisane przez anett234

Ja mam wizytę o 17!!!!!!!!!!
Proszę o kciuki

[MiciaKicia]

Witam sie
Już jestem.
Wczoraj miałam regularne skurcze dość duże dlatego jwszcze dzis mnie zostawiła i dlatego też dała mi wczoraj kroplówke z magnezem. Dziś na ktg już było super Szyjka na szczescie zamknieta i w miare długa wiec gites. Dlatego dzis m nie puisciła. Wykupiłam recepte, poszło 105zł no ale jak mus to mus..
na sr dzis ide ale nie moge ćwiczyc. Ogólnie tylko leżenie raczej i czasem krótki spacer. Tyle po 20 listopada moge już przestać sie oszczedzac ;]

[martaj9]

Napisane przez magdaef

Wpadłam tylko powiedzieć, że od 4:00 "coś" nam się sączy. I to coś jest wodnite, przeźroczyste, więc raczej nie wygląda na śluz. O 15:00 mam USG, jeśli to wody, to szpital i zobaczymy co dalej...
Na USG idę prywatnie do innego lekarza, niż zawsze, bo mój prowadzący już wyjechał na Wszystkich Świętych. Dzwoniłam do niego i mówi, że jeśli rzeczywiście to wygląda tak, jak podejrzewamy, to mogą przetrzymać poród jeszcze max. 2 tygodnie...oczywiście na obserwacji.

Proszę o kciuki

Już są

Napisane przez anett234

Ja mam wizytę o 17!!!!!!!!!!
Proszę o kciuki

A proszę

Napisane przez agasobo

czasami mi się wydaje, że ja mówię jak do ściany, normalnie, po polsku, a tam nic nie dociera.

nam poszło o to, że mój tż wziął jakiś tydzień temu zaliczkę 50 pln, tego dnia kiedy ją wziął był na jakichś pokazach barmańskich, a ja go pytałam za co drinki kupował, bo w naszych "budżetowych" mi nic nie ubyło - na co on powiedział, że drinki były za free - ok, rozumiem
w tamtym tygodniu też kupował jakieś piwo, czasami coś słodkiego, ale myślałam, że ma kasę od kolegi ( czasami go zawozi do domu za jakieś drobniaki "na paliwo"),
wczoraj skończył nam się gaz w samochodzie, a ja mówię, że mam 3 dychy, to możemy za tyle wziąć, a on mi na to: ja mam jeszcze 20 pln z tej zaliczki, którą wziąłem
tu oczywiście moje zdziwienie, że z jakiej zaliczki, przecież ja nic nie wiem

no i poszło o to, że: ja się pytałam, to zamiast mi powiedzieć, że wziął zaliczkę i za nią sobie kupował drinki, to on mnie okłamał, że były za free i ja jestem zła o to, że mi nie powiedział i jeszcze mnie okłamał

a on uważa, że ja jestem zła, bo on chciał mieć swoje 50 pln na własne wydatki, żeby sobie wydać na swoje drobne przyjemności

i jak ja mu mówię, że mi jest obojętnie czy wziął 50, 100 czy 500 pln tej zaliczki, że mi chodzi o to, że mnie okłamał - to nie dociera


o jjeeeeeeezu ale się wyżaliłam, sorry

Tez bym sie wkurzyła za kłamstwo. Z drugiej strony niech ma te swoje zaskórniaki

Napisane przez czarnamadonna1982

tak jak ostatnio tesciowa ze kupic tapczan do drugiego pokoju a my że nie bo kasy nie ma, na to ona no jak to Aniela, a jak Michał bedzie chcial sie zdzremnąc po pracy to gdzie no przy malym sie nei zdrzemnie, no to ja sie pytam a ciekawe kto o mnie pomysli, moj tz nie bedzie musial karmic w nocy co dwie godziny , wiec kto tu sie wyspi bo wiadomo ze nie ja, tz też sie wkurzył.to ona jak dzownila wczoraj to do nas czy kupilisdmy juz tapczan a tż mowi ze nie, nie kupujemy to ona, że to bardzo bardzo źle robimy i ze jak przyjedzie to musimy pogadac..grrrrrrrr

Ale małpa
Ja nie lubię jak ktoś sie wpieprza z poradami w taki sposób...

Napisane przez weronika23

kurcze nie mam czasu nadrobic zdj Oluska
ps zabije moja mame za zelazko i deska dla gbi caly czas sciaga ubrank i prasuje dla dzidziusia

Jaki śliczny! Widac że sprzęt najwyzszej generacji bo zdjęcia piękne

Napisane przez EdziaO

Hej

Nie chcę nic mówić, ale od godziny boli mnie brzuch. Wczoraj też kilka razy mnie złapało. Nie żebym zaraz miała rodzićAle tak jakby cos się tam zaczynało dziać. Jestem umówiona z małym po 10.11 także niech się nie wyrywa.
Wczoraj wizyta jak wizyta-słowa o szyjce, czyli rozumiem, że ok.
Na 10.11 mam mieć USG, żeby sprawdzić ułożenie i wagę dziecka oraz stan łożyska. KTG bez rewelacji.

I odwiedziłam szpital-wrażenia nawet nawet. Spotkałam miłe osoby. Baaardzo duży ten szpital normalnie można się zgubić, zaduch jak zawsze. Ale nie odbiega od normy-szpital jakich większość. Dobrze, że się rozeznałam co gdzie jest, jakoś pewniej się czuję.
Nawet mi położna gazetkę dała dzieciową do poczytania.

Tyle u mnie.

Z wizytę

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

Napisane przez MiciaKicia

Witam sie
Już jestem.
Wczoraj miałam regularne skurcze dość duże dlatego jwszcze dzis mnie zostawiła i dlatego też dała mi wczoraj kroplówke z magnezem. Dziś na ktg już było super Szyjka na szczescie zamknieta i w miare długa wiec gites. Dlatego dzis m nie puisciła. Wykupiłam recepte, poszło 105zł no ale jak mus to mus..
na sr dzis ide ale nie moge ćwiczyc. Ogólnie tylko leżenie raczej i czasem krótki spacer. Tyle po 20 listopada moge już przestać sie oszczedzac ;]

Niech malutka jeszcze siedzi w brzuszku. Ty się oszczędzaj i dbaj o siebie (was)

[Sola1]

Napisane przez EdziaO

Hej

Nie chcę nic mówić, ale od godziny boli mnie brzuch. Wczoraj też kilka razy mnie złapało. Nie żebym zaraz miała rodzićAle tak jakby cos się tam zaczynało dziać. Jestem umówiona z małym po 10.11 także niech się nie wyrywa.
Wczoraj wizyta jak wizyta-słowa o szyjce, czyli rozumiem, że ok.
Na 10.11 mam mieć USG, żeby sprawdzić ułożenie i wagę dziecka oraz stan łożyska. KTG bez rewelacji.

I odwiedziłam szpital-wrażenia nawet nawet. Spotkałam miłe osoby. Baaardzo duży ten szpital normalnie można się zgubić, zaduch jak zawsze. Ale nie odbiega od normy-szpital jakich większość. Dobrze, że się rozeznałam co gdzie jest, jakoś pewniej się czuję.
Nawet mi położna gazetkę dała dzieciową do poczytania.

Cieszę się, że wszystko w porządku

Napisane przez MiciaKicia

Witam sie
Już jestem.
Wczoraj miałam regularne skurcze dość duże dlatego jwszcze dzis mnie zostawiła i dlatego też dała mi wczoraj kroplówke z magnezem. Dziś na ktg już było super Szyjka na szczescie zamknieta i w miare długa wiec gites. Dlatego dzis m nie puisciła. Wykupiłam recepte, poszło 105zł no ale jak mus to mus..
na sr dzis ide ale nie moge ćwiczyc. Ogólnie tylko leżenie raczej i czasem krótki spacer. Tyle po 20 listopada moge już przestać sie oszczedzac ;]

To trzymam kciuki

[MiciaKicia]

jak to fajnie posiedziec na wizazu

[halwaya]

Powiem wam, że jakaś apatia mnie dopadła.. na nic nie mam siły ani ochoty - a co dopiero rodzić

jagnna - poczytałam Twój wcześniejszy wpis i muszę przyznać, że miałam/mam podobne odczucia.. do tej pory byliśmy tylko we 2 i takie wolne ptaki.. robiliśmy co chcieliśmy, jeździliśmy gdzie chcieliśmy.. teraz to się zmieni i ja do końca nie wiem czy ta zmiana nam się do końca spodoba, bo cieszymy się z ciąży i jesteśmy zadowoleni, że będziemy mieli dziecko, ale boję się się, że będę tęsknić za tą wolnością Wiem, że to głupie, ale nic nie poradzę, że tak czuję. W końcu tak jak żyliśmy przez ostatnie 8 lat nagle się zmieni. Ja nie powiem, że moje życie było jakieś mega ekscytujące, ale o nic nie musiałam się martwić z niczym się nie liczyć. Z drugiej strony ciekawi mnie ta zmiana, bo ewidentnie czegoś brakowało.. co najśmieszniejsze jeszcze kilka lat temu byłam przekonana, że macierzyństwo i ja to nie idą w parze.

Micia witaj

[weronika23]

nooo powiem wam ze strasznie wczoraj bylam zadowolona spr wszytsko przeolywy wody organy noooo wszytsko do tego fotki 25 min i tylko 70 zl

[MiciaKicia]

Sexu mi doktorka zabroniła

[DeKajka]

Micia - witaj kochana

[agaczilla21]

Zrobiło mi się jakieś uczulenie na brzuszku...No i nie wiem od czego

[Sola1]

Dziewczyny - mam prośbę - czy mogłaby mi któraś sprawdzić lub powiedzieć w jakiej temperaturze trzeba przechowywać sól fizjologiczną.
Kupiłam 10 takich ampułek i nie mam opakowania.

Pamiętam, że kiedyś miałam takie kropelki do oczu - sztuczne łzy ( to chyba to samo albo podobne) i przechowywałam je po otwarciu w lodówce.

[agaczilla21]

Napisane przez MiciaKicia

Sexu mi doktorka zabroniła

Ja mogę ale nie mam męża do 25

[MiciaKicia]

a ja go mam i nie moge buuu .... chyba pójdą w ruch inne pieszczoty. Co by sie nie czuł zaniedbany

[halwaya]

Napisane przez agaczilla21

Ja mogę ale nie mam męża do 25

Ja też mogę.. ale mi się nie chce

[czarnamadonna1982]

Napisane przez Sola1

Dziewczyny - mam prośbę - czy mogłaby mi któraś sprawdzić lub powiedzieć w jakiej temperaturze trzeba przechowywać sól fizjologiczną.
Kupiłam 10 takich ampułek i nie mam opakowania.

Pamiętam, że kiedyś miałam takie kropelki do oczu - sztuczne łzy ( to chyba to samo albo podobne) i przechowywałam je po otwarciu w lodówce.

nie wiem, ja mam w szafce normalnie. kurcze nie pomyslalam o tym

miciaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

---------- Dopisano o 15:39 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

Napisane przez halwaya

Ja też mogę.. ale mi się nie chce

a ja moge i mamy
micia dasz rade ja od maja do lipca nic nie mialam, pozniej tez raz na miesiac, dopiero teraz szalejemy

[weronika23]

ja tez mam w szafce
boszzzz oszaleje dzis z gabi wczoraj byla kolezanka z coreczka i podpaczyla i lata z lalka bierze pampersy zaklada lalce daje jej flszke lula prasuje ciuszkiii normalnie komedia a jakie hasla [rzy tym daje np lez podnies dupke masz pieluche bedzie ci cieplo albo oooo zesikalas sie do konta normalnie wymiekam dzis

[ausente]

no to dostalam powera. Bo mama wpadła przyniesc mi mandarynki i miesko <3 kochana
I tak oto : posprzatalam cala kuchnie,umylam gary, odkurzylam cale mieszkanie, umylam wszedzie podlogi, posprzatalam rozwalone rzeczy . Zaraz ide robic obiad,bo za godzine bedzie tż . A ja juz tez mega glodna. A dzis... pieczareczkowe kotlety
Aaaa i moja kolezanka dzis urodzila... mulatka ktory ma mega dlugie wlosy i nazywa się...GORDON.
Na dzis umowilam sie z kumpelami ,bo mam nerwy i potem bede sie wyzywac na tż więc lepiej wyjsc i sie nie klocic

MICIA witaj ps. w trudnych sprawach są niby Żory :P tyle ze nienagrywane w zorach ;D