Gaworzą, płaczą i brudzą pieluchy, lecz Mamy kochają jesienne Maluchy! IX-X 2012

[gda]

Napisane przez kasiam187

ja uważam tak samo. nie uważam zeby tv wnosiła cokolwiek dobrego dla takich małych dzieci.
widze jak jest u mnie w rodzinie, bajki po 2-3-4 h dziennie, dzieci jak zahipnotyzowane, mowisz a one nie szlysza nic. jak wylaczysz-wrzask. n dwor nie wyjda bo tv. bo komputer. u nas tez byla taka sytuacja z allegro, wprawdzie nie kupila domu (podłam ) ale kolekcje ciuchów
bajki moga byc przeciez przez ksiazki, lub takie puszczane juz czytane przez kogos na cd.

dziewczyny jak ubierzecie dzis maluchy na spacer? bo glowie sie od rana nad tym u nas pokoazuje termometr 0 .

matko moje dziecko zasneło na brzuszku na macie szok!! przechodzi teraz skok to moze jej sie zmieni i polubi bo glowa u nas nadal kiepsko z podnoszeniem.

Dokładnie! Tv hipnotyzuje... Nawet kupiłam kiedyś tacie taką książkę "Zastygłe spojrzenie - Fizjologiczne skutki patrzenia na ekran a rozwój dziecka", bo moje siostry oglądając tv, były odcięte od świata.

Ja chyba założę ciepły kombinezon na pajaca. I czapkę i rękawiczki

Napisane przez afternoon

Zielonaja nkapsułke twist-off wyciskam najpierw na łyżeczkę , potem do buźki ( też boję się, że wpadnie do gardła)

Ja teraz do 18 grydnia podaje KiD, ale wczesniej miałam osobno D i osobno K i obie były bez recepty

Poza tym martwię się, bo Filipek nie chce ćwiczyć na brzuszku, drze sie aż do utraty tchu, przez to nadal nie utrzymuje się na przedramionach w tej pozycji

Ja odgryzam twist-off i podaję bezpośrednio do buziala.

Dziewczyny, jeśli Wasze dzieci nie chcą leżeć na brzuszku, to ćwiczcie z nimi w innej pozycji - Przewieście je przez swoje kolana. W tej pozycji też ćwiczą brzuszki.

Tu przykład - http://www.youtube.com/watch?v=pUQ7tPF5Dns

[anesh_]

A ja chora. Gardło i taki katar cieknący
Tantum verde, szłwia, sok malinowy... mam nadzieję, że pomogą

[gda]

Napisane przez anesh_

A ja chora. Gardło i taki katar cieknący
Tantum verde, szłwia, sok malinowy... mam nadzieję, że pomogą

Uważaj z szałwią, bo wstrzymuje laktację

[kraven]

Dziewczyny jak się boicie podawać twist off to polecam taką wit. D3 http://www.cefarm24.pl/15860,juvit-b...-z-pompka.html
Ja mam i sobie chwale.

Maluch mi usnął na rękach i co chwila otwiera oczy i sprawdza czy jestem

U nas póki co z usypianiem nie ma problemu. W dzień się tulimy i Jaś usypia mi na rękach, ale od wieczora odkładam Go do łóżeczka i tam usypia. Głaszcze Go wtedy po głowce i tak słodko odlatuje.

[maggie123]

o matulo... ile naskrobałyście przez weekend ponad 10 stron do nadrabiania...

jakiś kiepski nastrój mnie dopadł. Czas mi zapierdziela jak szalony. zdecydowanie za szybko i czuję, że przemyka mi przez palce. dni podobne do siebie. Tylko daty się zmieniają. weekend minął zanim się zorientowałam, że się zaczął.
ech... no i jeszcze mi smutno, bo nie wygrałam iphona. mój telefon już mnie wkurza a na taki, jaki chcę to w tym momencie mnie nie stać i nie wiem, kiedy w ogóle będzie. I w ogóle do d*** mam humor. Dobrze, że gdy ma dziecinka się uśmiecha, to lepiej mi się na sercu robi. Ale w ogóle jakiś kiepski jest ten czas. Ja chcę słońce!! baterie mi się wyczerpały i muszę się podładować pozytywną energią i słonecznymi promieniami

[sandra23s]

Napisane przez maggie123

o matulo... ile naskrobałyście przez weekend ponad 10 stron do nadrabiania...

jakiś kiepski nastrój mnie dopadł. Czas mi zapierdziela jak szalony. zdecydowanie za szybko i czuję, że przemyka mi przez palce. dni podobne do siebie. Tylko daty się zmieniają. weekend minął zanim się zorientowałam, że się zaczął.
ech... no i jeszcze mi smutno, bo nie wygrałam iphona. mój telefon już mnie wkurza a na taki, jaki chcę to w tym momencie mnie nie stać i nie wiem, kiedy w ogóle będzie. I w ogóle do d*** mam humor. Dobrze, że gdy ma dziecinka się uśmiecha, to lepiej mi się na sercu robi. Ale w ogóle jakiś kiepski jest ten czas. Ja chcę słońce!! baterie mi się wyczerpały i muszę się podładować pozytywną energią i słonecznymi promieniami

a ja jestem zla bo zespula mi sie pralka.wchodze do łazienki a tam kryty basen normalnie.uszczerbil a sie ta guma przy dzwiczkach i woda ciurkiem leci.naprawic sie tego nie da.a najgorsze jest to ,ze nie mamy kasy bo w zeszlym tygodniu kupilismy nowy aparat.

[colds]

Jak zimno na dworze

[Iwoncia81]

Jeszcze zima na dobre sie nie zaczęła a ja juz jej mam dosc!!!
Zimno, pochmurno i za cholere wyjsc sie nie chce :thumbdown:

Ciekawe czy kolejną aukcje wygram
Mam zabawe z allegro, którą uwielbiam jak jest ładny przypływ gotówki.
A wczoraj teść mężowi dał fajową sumke dla małego żeby mu coś kupić

[Anusia479]

Napisane przez Nisia4

Dobrze wiedzieć. Maja dopiero pierwszy raz tak siedziała w leżaczku i patrzała. Hmmm, myślę, że w późniejszym czasie, mam na myśli 2-3 lata to raczej ciężko sprawić aby dziecko w ogóle nie oglądało telewizji.

Mój Gracjanek ogląda bajki codziennie. Nie jakieś o przemocy tylko jego kanał to Disney Junior. Ogląda myszke miki,kubusia puchatka i kilka innych. Nie zauważyłam,żeby miało to na niego zły wpływ,wręcz przeciwnie,bo dużo z tych bajek 'wynosi' tzn zapamiętuje.
Ale musze mu troszke ograniczyć te oglądanie,bo odkąd jest Fabianek to faktycznie zbyt dużo przed tv siedzi

Teraz myśle o wysłaniu go do przedszkola i nie mogę się zdecydować

Napisane przez katiem

Cześć kochane

Mam nadzieję, ze uda mi się nadrobić.

Dziekujemy za wszystkie komplementy. No Pawełek to codziennie jakiś numer wywija. Czasami macierzyństwo to naprawdę ciężka sprawa, ale pamięta się tylko te miłe chwile, a śmiechu jest co niemiara

Katee podaję link:
http://allegro.pl/wywolywanie-200-zd...815934606.html
Ja jestem zadowolona
I zdrówka dla Jureczka


Mam pytanko. Czy któraś z Was ma jeszcze konto w bzwbk?Bo kurcze robię przelewy przez internet. I mam 5 za darmo. I kurcze już kolejny raz naliczają mi za 9. A jesli 5 jest bezpłatnych to powinni naliczyc za 4. wiecie o co mi chodzi?

A możesz mi wytłumaczyć ile zdjęć im sie wysyła? I jak to w ogóle ma wyglądać bo ja z tych ciężko kumających

Napisane przez sandra23s

dzien dobry

ja tez chce snieg

czy wasze dzieci położone na brzuszku próbują pełzac?

Fabianek macha nogami i próbuje sie odpychać.


Witam sie!
Ale naskrobałyście,a mi coś brakuje czasu na wizaż,ale nadrobiłam w końcu,bo chłopcy śpią.

Jutro mamy szczepienie i mam problem na jakie sie zdecydować,bo można chyba 5w1 lub 6w1 tak?
Jak szczepiliście?
I ciekawa jestem ile waży chłopiec mój,bo jakiś taki ciężki na rękach sie wydaje.

Zaczełam Fabianka kąpać na brzuszku i też mu się podobaale on ogólnie lubi sie kąpać. I ciągle sie śmieje i próbuje gadać jak sie do niego mówi.

Sojka gratulacje dla Zosioby szybciutko ząbek wyszedł,ale ten czas leci

Gracjanek ząbkowął bezobjawowo,po 2 ząbki na raz mu wychodziły i na szczęście nic mu nie doskwierało.
Ciekawe jak to będzie z Fabiankiem.

Współczuje kochane tych kolek i problemów z kupką. Biedne te dzieciątka takie.

Zdjęcia na meilu są boskie.

A tak apropo tego sudocremu na buźce to dzisiaj Gracjanek wstał przede mną i wyszedł z sypialni a mi sie przysnęło. Budze sie po chwili,patrze na przedpokój a tam leży spód od tortownicywchodz e do salonu a tam moje dziecie całe umazane wcina rozwalony na stole tort rączkamiwykładzin a brudna,tort w strzępach ehhmyślałam,że padne na zawał. Dobrze,że tort nie był na żadna okazje tylko tak poprostu do kawy zrobiłam. A,że stał w lodówce to sie Gracjanek obsłużył.

Na Fabianka pasuje garniturek Gracjanka od chrztu więc to mam z głowy tylko doradźciemi co mam ubrac dziecku na wierzch,żeby w kościele nie zmarzł??
Bo w samym garniturku to za zimno mu będzie.
Możecie coś podpowiedzieć??

Gracjankowi kupiłam ubranko na allegro,eleganckie takie i płaszczykale pięknie będzie wyglądał

ale co ja ubiore na siebie jak nic nie mampotrzebna mi elegancka kreacja a na allegro nic nie widze

[niegrzeczna88]

Boże ale mam doła.. przez ten stres związany z kupa małej.. straciłam pokarm mam tyle co kot napłakał.. muszę dokarmiać a tak tego nie chciałam

[Iwa844]

Jak do chrztu do garniturku to pewnie płaszczyk
np
http://allegro.pl/do-chrztu-ubranko-...839433304.html
http://allegro.pl/do-chrztu-ubranko-...828578212.html

Napisane przez niegrzeczna88

Boże ale mam doła.. przez ten stres związany z kupa małej.. straciłam pokarm mam tyle co kot napłakał.. muszę dokarmiać a tak tego nie chciałam

Ej no, nie dołuj się, skoro jeszcze jest to rozkręcaj, sposoby znasz

Moje dziecko śpi już 2 godziny

[Hatti]

Dzień dobry
Od wczoraj oswajamy Milke z lozeczkiem..Tzn. na razie tylko w dzien, na drzemki,ale i tak jest juz sukces bo wlasnie mi zasnela(ciekawe na jak dlugo..).Wczoraj musiałam ululac na rękach i na spiocha odkładać bo inaczej się nie dało.
Kto wie,moze niebawem zaliczymy nocke

Co do tematu tv i maluchy to jestem na nie i bede starała się unikać tego kontaktu jak najdłużej.

[niegrzeczna88]

Iwa robie co mogę ale widzę że to chyba koniec karmienia piersią..flaki mi sie zrobiły wogóle mi pokarm nie nachodzi :/ i może jak jej dam mm to wkońcu łaskawie zrobi ta kupe skoro mój pokarm niby taki przyswajalny bardzo..Że nie ma z czego

[lidka0308]

przywitam się szybko póki mała śpi

Dziś byliśmy w pracy a potem przerejestrować autko

rano zaś pięknie udało mi się złapać siusiu Lili do woreczka i poniosłąm do badania
jutro odbiorę wyniki i pójdziemy do pediatry
oby się okazało że ona po prostu ma tak jak ja kiedy byłam mała bo też baardzo słabo przybierałam na wadze i do końca podstawówki byłam chuda jak patyk

teraz ponadrabiam

[ula2689]

Anusia dziś jest http://dziendarmowejdostawy.pl/ więc może w necie znajdziesz jakąś kieckę.
Dziewczyny macie jakieś ulubione sklepy internetowe,obojętnie z czym, bo na DDD tyle tego jest,że nie mogę nic znaleźć ciekawego...

A ja piękę drożdżowe z malinami, ciekawe czy wyjdzie mniam mniam....

[lidka0308]

moja córka dziś pierwszy raz przegapiła karmienie między 24 - 1 w nocy i spała do 3
aż oczywiście ja się wybudziłam patrzę na zegarek a tam 3 prawie a dziecko śpi
no ale za kilka minut zaczęła ssać łapkę więc na pół śpiąco ją nakarmiłam i spała dalej do 5:30

Napisane przez Dearlie

Witam się poweekendowo.

My wczoraj zaliczyliśmy podróż do rodziców TŻ-ta. Antek pięknie przespał podróż w obie strony i większość czasu naszego pobytu tam. Za to dzisiaj mamy kiepski dzień, bo prawie wcale nie chce spać i co chwilę płacze. Normalnie powiedziałabym, że to kolka lub kupka męczy, ale ostatnio troszkę nam się unormowały te kwestie, a poza tym brzuszek ma miękki. Teraz niby zasnął, ale co chwilkę otwiera oczka i popiskuje. To już chyba w tym momencie wynik zmęczenia, bo w ciągu dnia miał tylko kilka króciutkich drzemek max. po 20-30 minut.

Nadrobiłam Was, ale piszę tak w skrócie bez cytatów:

Sojka brawa dla Zośki za pierwszy wątkowy ząbek. Jestem w szoku, że tak szybciutko się pojawił.

Kraven, Konczita życzę dużo zdrówka dla Jaśka i Duśki.

Zielona dziewczyny chyba już wszystko co istotne, to napisały. Nie pozwól sobie na takie traktowanie. Dla mnie to jest nie do pomyślenia, że można być takim burakiem i tak zachowywać się jak dzieciak, gdy samym jest się ojcem dwóch wspaniałych chłopców. Przykro mi to pisać, ale ten człowiek chyba jeszcze nie dojrzał do tej roli.

Poza tym nadrobiłam również maila i muszę przyznać, że nasze wątkowe maluszki są przecudne!

widzisz mówiłam że podróż dobrze pójdzie wczoraj pewnie odreagowywał to spanie i zmianę otoczenia i marudził

Napisane przez katiem

Dzięki kochana

Ja też walczę o laktację


Uwielbiam takie pamiątki


Dzieki kochana
I zdrówka dla Duśki!!!!!!

pamiątki są rzeczywiście wyjątkowe
ja już wariuję przez te cycki
teraz już sie tak nie pompują tylko są miekkie ale podobno tak ma być jak się laktacja unormuje
mała je ale obala cycka w 5 do 8 minut i wypuszcza
jak ją próbuję dostawić jeszcze raz to nie chce więc wnoszę z tego że się najadła
szkoda że w cycuszkach miarki nie ma i nie widać ile ten brzdąc wyciągnął sobie

Napisane przez Katee27

Leo też cudnyile waży?

Biedna Zosieńka,niech szybko wyjdzie i jej nie boli.Miała być pierwszym dzieciątkiem na wątku a się ociągała,to z ząbkiem nadrobiła

Daj spokój...ona nie wie,że tak trzeba?

Mój takie ostatnio robiłnic z tym nie robiłam,bo myślałam,że może od diety,bo zaczęłam sobie pozwalać...Teraz były niby normalne,ale zapytam jak będę u pediatry.

Ja jestem za dla Lewka,marzenki i lady Beaty,chętnie poznama i afternoon,mimo że jest od niedawna,też pytała kiedyś, czy dostanie dostęp do maila

Wczoraj przed 1w nocy oglądałam Pawełka w sudocremie i mało Kubusia nie obudziłamnapisałam na mailu.Za każdym razem jak otwieram to zdjęcie,od razu mam lepszy humor.


Dziękuję.Miło,ze pamiętałaś
On za każdym razem,żebyś wiedziała i ta akcja jest trochę śmieszna,bo dzieje się to szybko i on w panice ściąga te ubrania,bo już kupa bliskoNie wiem,czemu tak ma?

dajcie i mi te ćwiczenia,też chce być laska a co

niegrzeczna dzięki.

Zdrówka dla dzieciaczków zakatarzonych i wielu uśmiechów dla niedzielnych jubilatów:roz a:

Dobranoc.

no to rzeczywiście musi to czasem zabawnie wyglądać
ja cię nie chce straszyć ale kiedyś oglądałam taki program, gdzie facet tak też miał, że kupy nie umiał zrobić w ubraniu a miał tak od dziecka i do dorosłości mu zostało
i jak był w pracy a w garniturze w jakimś biurowcu pacował to jak mu się zachciało na dłużej do toalety to się za każdym razem do golasa z tego garniaka rozbierał
troszkę to mu czasu zajmowało

Napisane przez marzenka1984

Dzieci mają swoje jakieś takie "widzi mi sie"
Koleżanka mi ostatnio opowiadała jak córka jej brata nie robi nigdy kupy na siedząco tylko na stojąco
I zawsze jak już zrobi kupę w spodnie to idzie do łazienki, ściąga spodnie wyciąga ręką kupę wrzuca ja do kibelka po czym staje na swoim stołeczku myje rączki, ściąga ubranie i wrzuca do prania
Kiedyś jak była ze swoim dziadkiem na trampolinie dla dzieci, to schodząc z niej wyskoczyła do dziadka z tekstem żeby przypadkiem nigdzie jej nie sadzał bo ona ma kupę w spodniach.

Już nie chciałam wnikać jakoś dogłębnie w temat ale ja na miejscu rodziców zrobiła bym coś w kierunku żeby moje dziecko tak nie robiło, a z tego co wiem to oni to traktują jako śmieszny zwyczaj swojej córki.

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:53 ----------

Dobranoc.

no to to już jest przegięcie żeby rodzice nic z tym nie robili jak dziecko sra w majtki

[Iwoncia81]

Napisane przez niegrzeczna88

Boże ale mam doła.. przez ten stres związany z kupa małej.. straciłam pokarm mam tyle co kot napłakał.. muszę dokarmiać a tak tego nie chciałam

Kurcze kochana to może spróbuj tym czopkiem bo to już tyle czasu a Ty sie denerwujesz. Ja też nie ma dużo pokarmu. No chyba ze 12 godzin nie karmie piersią i pije 3 herbatki na laktacje to zaplamie koszulke

[niegrzeczna88]

Napisane przez Iwoncia81

Kurcze kochana to może spróbuj tym czopkiem bo to już tyle czasu a Ty sie denerwujesz. Ja też nie ma dużo pokarmu. No chyba ze 12 godzin nie karmie piersią i pije 3 herbatki na laktacje to zaplamie koszulke

jeeeeeeeeeeeeest kupa od razu pod kran musiałam z nią lecieć bo masakryczna była
Boże jak mi ulżylo

[Iwoncia81]

Napisane przez niegrzeczna88

jeeeeeeeeeeeeest kupa od razu pod kran musiałam z nią lecieć bo masakryczna była
Boże jak mi ulżylo

Super!!!!!
To jest radość jak dziecko kupe strzeli ja wczoraj aż taniec odwaliłam z radosci

[Agnus21]

Trudno mi Was dzisiaj nadgonić. Uczę małą spać w łóżeczku więc nie mogę Was podczytywać podczas drzemek mojego dziecka na sobie. Często się budzi, smoczka trzeba wtykać jak wypadnie...
Eh a ja tak lubie jak ona na mnie śpi... całkiem z tego nie zrezygnuję bo kocham czuć na sobie to jej ciepłe ciałko.

Dziękuję za życzynia z okacji 3 miesiąca Alicji

Widziałam wszystkie zdjęcia dzieci na mailu. Małe cukiereczki

Napisane przez gda

No tak, ja nazywam wzdęciami sytuację, kiedy się zagazuje i nie może wypierdzieć i kupki zrobić

aa to rozumiem wtedy faktycznie jest problem.

[Filusia88]

[1=0213a3d44dd2424e2974ecf 75dc2f45f89ba9c75_6847677 93eb51;37940849]powiedzmy ze nigdzie nie wybyłam tylko po prostu sie nie odzywałam

katee nie wiem ile waży teraz.chyba dzis pojdziemy do pediatry to sie dowiem


W ogóle moje dziecko zjadlo o 4 nad ranem 50 ml i nie chce jesc.Chyba wybiore sie znim do lekarza bo bardzo jest marudny.Tylko na raczkach chce byc i to nie jedzenie mnie martwi[/QUOTE]

może to skok?
u mojej Basi tak się do tej pory objawiał...

Napisane przez lidka0308

przywitam się szybko póki mała śpi

Dziś byliśmy w pracy a potem przerejestrować autko

rano zaś pięknie udało mi się złapać siusiu Lili do woreczka i poniosłąm do badania
jutro odbiorę wyniki i pójdziemy do pediatry
oby się okazało że ona po prostu ma tak jak ja kiedy byłam mała bo też baardzo słabo przybierałam na wadze i do końca podstawówki byłam chuda jak patyk

teraz ponadrabiam

trzymamy kciku za wyniki badań

Napisane przez niegrzeczna88

jeeeeeeeeeeeeest kupa od razu pod kran musiałam z nią lecieć bo masakryczna była
Boże jak mi ulżylo

brawo!


Witamy się z Baśką poweekendowo
mój potworek kończy dziś 11 tygodni!!!
tak szybko to zleciało, że szok!

najlepsze życzonka dla urodzeniowego rodzeństwa mojej niuni: Weroniki90 i LadyBeatty

[Agnes!84!!]

Cześć kobitki! Witam się na odchowalni chociaż pewnie już mało osób mnie kojarzy Małą udało się uśpić, w ciągu dnia a to rzadkość więc korzystam Ostatnie dni ostro nadrabiałam na telefonie poprzedni i bieżący wątek i udało się ogarnąć
Widzę że nie jestem sama z problemem małego przybierania na wadze dziecka. Moja przez pierwszy miesiąc osiągała 100g/tydz, przez kolejne 100 z niewielkim haczkiem. Nasza pani doktor nie kazała jeszcze dokarmiać. Mała przesypia sporo godzin w nocy i stwierdziła że widocznie się najada. Ale martwiłam się bo czasem Paulinka denerwuje się przy cycku. Myślałam że potrzebuje więcej pokarmu, że może opróżniła pierś... Nie mam jak tego sprawdzić, porządnego laktatora nie posiadam a ręcznie nie potrafię odciągnąć. Walczyłam o zwiększenie laktacji korzystając z Waszych rad, czyli herbatka, karmi, dużo płynów. Jakiejś super poprawy nie zauważyłam, szukałam kolejnych sposobów i znalazłam jeszcze to więc chciałam się z Wami podzielić: http://www.nokaut.pl/pozostale-leki-...anulki-4g.html (podobno polecane w poradniach laktacyjnych), mam wrażenie że się sprawdzają chociaż biorę krótko. Oprócz tego załatwiłam sobie laktator, na razie wybudzałam małą w nocy, chociaż po tych 5 godzinach.

Niegrzeczna może jeszcze nic straconego nie poddawaj się!
U mnie stres wywołują moi rodzice. Bez przerwy słyszę od mamy: dokarmiasz ją już? Przesłałam jej zdjęcie Małej a tego samego dnia ojciec dzwoni do mnie, mówi że jest w rossmannie i pyta jakie mm mi kupić Myślałam że ☠☠☠☠icy dostanę. "Bo Paulinka taka chuda na tym zdjęciu, schudła na pewno..." Powiedziałam że ostatni raz wysłałam im zdjęcie i niestety póki co nie odzywam się do nich bo każda rozmowa kończy się pouczaniem a nie chcę się dodatkowo stresować.
Mam nadzieję że uda mi się częściej zaglądać,
Miło popatrzeć jak Wasze dzieciaczki rosną w siłę Urocze fotki wrzucacie.

[sandra23s]

Napisane przez niegrzeczna88

jeeeeeeeeeeeeest kupa od razu pod kran musiałam z nią lecieć bo masakryczna była
Boże jak mi ulżylo

wspólczuje Wam tego oczekiwania na kupki
moja Pola robi 3-4 dziennie

[Agnes!84!!]

Napisane przez niegrzeczna88

jeeeeeeeeeeeeest kupa od razu pod kran musiałam z nią lecieć bo masakryczna była
Boże jak mi ulżylo

no to z głowy. U nas też ostatnio było wielkie oczekiwanie ale nie tak długie jak u Ciebie.

[niegrzeczna88]

Napisane przez Iwoncia81

Super!!!!!
To jest radość jak dziecko kupe strzeli ja wczoraj aż taniec odwaliłam z radosci

no ja ją wycałowałam za ta kupę za wszystkie czasy
nigdy bym nie pomyślała że kupa może tak cieszyc haha

Napisane przez Filusia88

najlepsze życzonka dla urodzeniowego rodzeństwa mojej niuni: Weroniki90 i LadyBeatty

najlepszego dla Basieńki i dla wszystkich maluszków które kończą nowe tygodnie

Napisane przez Agnes!84!!

Cześć kobitki! Witam się na odchowalni chociaż pewnie już mało osób mnie kojarzy Małą udało się uśpić, w ciągu dnia a to rzadkość więc korzystam Ostatnie dni ostro nadrabiałam na telefonie poprzedni i bieżący wątek i udało się ogarnąć
Widzę że nie jestem sama z problemem małego przybierania na wadze dziecka. Moja przez pierwszy miesiąc osiągała 100g/tydz, przez kolejne 100 z niewielkim haczkiem. Nasza pani doktor nie kazała jeszcze dokarmiać. Mała przesypia sporo godzin w nocy i stwierdziła że widocznie się najada. Ale martwiłam się bo czasem Paulinka denerwuje się przy cycku. Myślałam że potrzebuje więcej pokarmu, że może opróżniła pierś... Nie mam jak tego sprawdzić, porządnego laktatora nie posiadam a ręcznie nie potrafię odciągnąć. Walczyłam o zwiększenie laktacji korzystając z Waszych rad, czyli herbatka, karmi, dużo płynów. Jakiejś super poprawy nie zauważyłam, szukałam kolejnych sposobów i znalazłam jeszcze to więc chciałam się z Wami podzielić: http://www.nokaut.pl/pozostale-leki-...anulki-4g.html (podobno polecane w poradniach laktacyjnych), mam wrażenie że się sprawdzają chociaż biorę krótko. Oprócz tego załatwiłam sobie laktator, na razie wybudzałam małą w nocy, chociaż po tych 5 godzinach.

Niegrzeczna może jeszcze nic straconego nie poddawaj się!
U mnie stres wywołują moi rodzice. Bez przerwy słyszę od mamy: dokarmiasz ją już? Przesłałam jej zdjęcie Małej a tego samego dnia ojciec dzwoni do mnie, mówi że jest w rossmannie i pyta jakie mm mi kupić Myślałam że ☠☠☠☠icy dostanę. "Bo Paulinka taka chuda na tym zdjęciu, schudła na pewno..." Powiedziałam że ostatni raz wysłałam im zdjęcie i niestety póki co nie odzywam się do nich bo każda rozmowa kończy się pouczaniem a nie chcę się dodatkowo stresować.
Mam nadzieję że uda mi się częściej zaglądać,
Miło popatrzeć jak Wasze dzieciaczki rosną w siłę Urocze fotki wrzucacie.

ja sie nie poddaję narazie, ściągam laktatorem małe ilości pije dużo wody i herbatki na laktację ale chyba z nerwów właśnie mam tego pokarmu coraz mniej..nie chce narazie dawać jej mm ale jeśli do wieczora nie ściągnę minimum 120 ml to będe zmuszona nic innego nie wymyślę

Napisane przez sandra23s

wspólczuje Wam tego oczekiwania na kupki
moja Pola robi 3-4 dziennie

no moja miała przerwe aż 11 dni.. a też robiła tak często jak Pola

[Agnes!84!!]

Napisane przez Agnus21

Trudno mi Was dzisiaj nadgonić. Uczę małą spać w łóżeczku więc nie mogę Was podczytywać podczas drzemek mojego dziecka na sobie. Często się budzi, smoczka trzeba wtykać jak wypadnie...

Powodzenia! A jakie metody stosujesz, jak ją usypiasz?

[sandra23s]

Napisane przez niegrzeczna88

no ja ją wycałowałam za ta kupę za wszystkie czasy
nigdy bym nie pomyślała że kupa może tak cieszyc haha


najlepszego dla Basieńki i dla wszystkich maluszków które kończą nowe tygodnie


ja sie nie poddaję narazie, ściągam laktatorem małe ilości pije dużo wody i herbatki na laktację ale chyba z nerwów właśnie mam tego pokarmu coraz mniej..nie chce narazie dawać jej mm ale jeśli do wieczora nie ściągnę minimum 120 ml to będe zmuszona nic innego nie wymyślę


no moja miała przerwe aż 11 dni.. a też robiła tak często jak Pola

ojej11 dni.....no to sie nie dziwie,ze taka po pachy.dobrze,ze zrobila

[Konczita]

hej mamuśki ..
ja po ciężkiej nocy mała zasnęła prze 4 ale oczywiście o 6 była już obudzona i w dobrym humorze bawić się chciała a więc bawiłyśmy się, później kupa, jedzonko i na usg główki jechałyśmy - wszystko jest dobrze więc niepotrzebnie się stresowałam teraz wizyta u neurologa nam została i to chyba koniec wizyt będzie ....
dzisiaj Duśka jakaś spokojna, katarek po tym aerozolu jakiś mniejszy się zrobił i tylko raz się sopelkowałyśmy dzisiaj zobaczymy jak będzie wieczorem ... Niunia pozwoliła mi ugotować obiad i posprzątać, bawiła się na leżaczku oczywiście swoją księżniczką więc śmiałą ją polecam oczywiście później mata i brzuszek, nauczyła się włączać radyjo z FP io ma radoche ale dzisiaj jakoś mniej mi gaworzy hmm zobaczymy jak będzie z tym jutro ...

Iwcia pokaż no co wygrałaś

Niegrzeczna próbuj jeszcze nie poddawaj się chociaż troszkę zawsze coś

Agnes kurcze ale natrętni są przecież wiesz co robisz i dobre rady niech zachowają dla siebie ehhh .. głowa do góry

katim zdrówka dla synusia

[Agnus21]

Napisane przez Hatti

Dzień dobry
Od wczoraj oswajamy Milke z lozeczkiem..Tzn. na razie tylko w dzien, na drzemki,ale i tak jest juz sukces bo wlasnie mi zasnela(ciekawe na jak dlugo..).Wczoraj musiałam ululac na rękach i na spiocha odkładać bo inaczej się nie dało.
Kto wie,moze niebawem zaliczymy nocke

No to przerabiamy ten sam temat.

Eh współczuje Wam tych kupek. Moje nie ma z tym problemu i niech tak zostanie przynajmniej co 2 dzień jest nafajtane.
O właśnie walneła kupsko. Trzeba będzie pieluche zmienić. O znowu

[elena_100]

czesc

pisze z dzieckiem na rece

nie wiem czy nie ida jej zeby bo cala sobote przepłakała, a piastki miała bardzo czerwone

dzzis była bardzo grzeczna, konsultantka od chustowania ja wychwaliła ze hoho.I moje dziecie lubi na kangurka

Kraven tez mam te witaminki z pompka. z favit baby sa lepsze, te pompki w juvitach sa nieudane moim zdaniem.

moje dziecie nie cierpi lezec na brzuchu, zawsze wrzeszczy