|
|
#931 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: tajemnica
Wiadomości: 1 277
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Czesc dziewczyny
![]() Melduje się po dietetycznym weekendzie was nadrobić to normalnie kosmos ![]() Dzis się zważyłam jak co poniedziałek i mimo że mam @ waga spadła na 101,7 już się nie mogę doczekać wagi dwucyfrowej może mi sie uda na święta![]() Dziś mam zamiar rozpisać sobie plan ćwiczeń na każdy dzień aż do mojego urlopu czyli do 16 kwietnia. Dam znać jak mi się uda coś sensownego ułożyć ![]() Witam nowe dzieczyny ![]() Ja zaczynałam dietę z rozmiarem 46 na zakupy wybieram sie dopiero po świętach tak ze zobaczymy , muszę na pewno kupić rozmiar mniejsze spodnie bo teraz zakładam pasek zeby mi nie spadały ![]() Furry - czas zmieniamy z soboty wielkanocnej na niedziele czyli za około 12 dni chyba dla czego wrociłaś z UK do PL??GRATULUJE SPADECZKÓW DZIEWCZYNY ![]() Dziewczyny mam pytanie z całkowicie innej beczki czy wiecie gdzie można studiować na odległość w PL chodzi mi głównie o regiony krakow , katowice , wroclaw ewentualnie poznan ok lece na poranny spacer z mała do szkoły
|
|
|
|
#932 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Mona spokojnie
anuszka jestem na bieżąco z lektura o kaloriach i redukcji wiec podziele się wiedzą - policz sobie BMR i zapotrzebowanie faktyczne żeby utrzymać wagę obecną...Ten kalkulator poda ci obie wartości http://potreningu.pl/kalkulatory/bmr...Zasada jest taka że nie wolno schodzić poniżej BMR - wtedy obniżasz metabolizm - od pierwszej doby o 5% , każdy kolejny tydzień to kolejne 5% ... Od wyższej wartości możesz odjać ile chcesz - pamietajac o tym żeby nie zejśc poniżej BMR... Zeby schudnąć 1 kg tygodniowo - musisz mieć dług kaloryczny 7000 kcal ... Jeśli zredukujesz 500 kcal dziennie to masz 3500 czyli drugie tyle musisz spalić podwajajac wysiłek fizyczny .. Przykłądowo spacer godzinny spala ok 250-300 kcal w zależności od tempa i twojej wagi ... Porządny aerobik (typu Killer chodakowskiej czy inny wyciskacz potu) około 500-600... mam nadzieje że wyjaśniłam wszystko jasno
|
|
|
|
#933 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
http://www.youtube.com/watch?v=RBvCKbVECIs
czy to to to ten killer? xD jak tylko mala maruda zasnie to bede robic ![]() ale ona chuuuda oOO cwiczycie w staniku sportowym? Edytowane przez anuszka21 Czas edycji: 2013-03-18 o 10:15 |
|
|
|
#934 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
To jest część druga killera
Całość to 2 cześci w sumie 40 min ... Podejrzewam że może być cieżko - chyba że masz dobra kondycje Chodakowska proponuje zaczynać od skalpela - on modeluje / rzeźbi ciało.. Faktycznie efekty sa bardzo dobre wizualnie i jest mniej dynamiczny ... Tu palisz tłuszcz w strasznym tempie ... Wydaje mi się że przy Twojej obiektywnie nie dużej wadze już skalpel da dobre efekty Ach no i do killera lepiej nie miec sąsiadów pod podłogą Miłych ćwiczeń
|
|
|
|
#935 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
ylko czy moje dziecko bedzie chciało spac te 40min ;p ok start ;płoo matko, zrobiłam pierwsza czesc tylko tego killera ;/ i 4min skakanki ;p pomijajac fakt, jak dobijajace jest to trzesienie sie cielska jak by mialo sie zaraz urwac ;/ nogi mi sie tak slizgaly ze robilam jak pokraka to cwiczenie z podparciem ;/ na czym wy cwiczycie zeby sie nie slizgac, bo tak to sie nie da? ;/ Edytowane przez anuszka21 Czas edycji: 2013-03-18 o 10:52 |
|
|
|
|
#936 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
killer na poczatek to jest masakra, ja tez tak zrobilam, pozniej przeszlam na skalpel.Ja juz po skalpelu i cwiczeniach na brzuch z mel b zaliczylam sklep, pomylam naczynia i ogarnelam kuchnie. Teraz wcinam II sanidanko - 2 kromki z twarogiem poltlustym, pomidorkiem i szczypiorem pycha! Zaraz zmyje podlogi i bede prasowac Pozniej podszykuje sie do obiadu, bo o 15 przyjezdza K. chrzesniak ![]() kinia ja uwielbiam miec plany hehehe na jutro rano zaplanowany mam orbi + cwiczenia na brzuch i posladki z mel b
__________________
♥ CIASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach ![]() http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW |
|
|
|
|
#937 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
przynajmniej caly bym zrobila. ide sie kapac i z mala na spacer. Kurde, uszy mi zatkalo ;/ tez tak macie? Ja czesto ;/
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#938 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 7 221
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
U mnie 86.1 czyli spadek. O 0.8
|
|
|
|
#939 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 456
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
1h na orbitreku zrobiona, wzięłam prysznic, teraz bedzie II śniadanie i do nauki.
Co do killera to ja za nim nie przepadam, za dużo skakania jak dla mnie, wolałam zawsze turbo, a skalpel to tylko z pozoru wydaje się łatwy, jeszcze pamiętam jakie miałam zakwasy jak pierwszy raz go robiłam.
__________________
?
|
|
|
|
#940 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Co robicie na obiad, bo nie mam totalnie pomyslu ;(
|
|
|
|
#941 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
|
|
|
|
#942 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
zrobie albo ryz z warzywami albo zupe brukwiowa... bardzo ciezko jest mi podjąć deyzje xDD a wlasnie zjadłam przesolopny serek wiejski z warzywami ;/ masakra ;/ w ramach slodyczy kupiłam sobie rodzynki xD chciałam wziac migdaly ale jak zobaczyła, ze mala paczuszka 100g ma 572kcal to podziekowalam za wspoprace oO |
|
|
|
|
#943 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
Chyba, że rosół Odpuściłam naukę, nie mam siły...Mam opuchnięte oczy i wciąż kicham...I nie mogę się skupić. Nafaszerowałam się tabletkami i może chociaż trochę przejdzie, bo oszaleję Idę na dwór wywietrzyć mózg
|
|
|
|
|
#944 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
ja już byłam... myślałam że mnie wywieje :/
|
|
|
|
#945 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#946 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
ja byłam 1,5 h
|
|
|
|
#947 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Anuszka do tego szinaku zamiast ryby mozesz dac dwa jajka na twardo lub wbic i poczekac az sie zetna
Ja dzis na obiad mialam rosolek + ziemniaczki + jajco sadzone + buraczki. na podwieczorek mam zalatke z kapusty pekinskiej, pora, papryki, ogorka, jajka gotowanego i sosu czosnkowego z 1 kromka chrupkiego chleba Uffff skonczylam prasowanie teraz lece zrobic obiad dla K. i sie szykowac
__________________
♥ CIASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach ![]() http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW |
|
|
|
#948 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Hejo
Ja tylko na moment bo od rana szaleję z porządkami zamiast odpoczywać Waga moja bez zmian...co wcale mnie nie dziwi Wczoraj nie jadłam najlepiej - ani regularnie ani zdrowo. Tak to jest spędzić dzień poza domem
__________________
18.11.2014 "W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu" |
|
|
|
#949 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 117
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
witam chudzinki
![]() nie było mnie ostatnio ale mam mase zajęć bo moi rodzice zabrali się za generalny remont kuchni i jeździmy tam im pomagać, a druga rzecz to trylogia o Grey'u w którą się strasznie wciągnęłam i każdą wolną chwilke z nim spędzam. Starałam się was również nadrabiać w miarę możliwości. Niestety u mnie z wagą żadnego przełomu nie ma. Dietetycznie jest cały czas ale waga stoi na 78,8 i nie chce za cholere ruszyć. Zaczęłam nawet ćwiczyć i zobaczymy czy to coś pomoże. Wkurzam się bo nie grzesze a tutaj taka lipa... No cóż pozostaje tylko czekać. Ale niezmiernie miło czytać jak wam ładnie waga spada. Wczoraj zaliczyłam 20min oriego, 50 brzuszków, 50 nożyc, 50 pompek babskich i ćwiczenia z anatomi czlowieka z mężem
__________________
Start: 01.01.2012 Cel I:112, 109, 106, 103 - zaliczony! Cel II:101, 98, 95, 92 - zaliczony! Cel III:89(88), 86, 83, 80 - zaliczony! ![]() Cel IV:77, 74, 71, 68 - "Odchudzanie to jedyna gra, gdzie wygrywa ten co traci!" |
|
|
|
#950 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 2 217
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Melduję sie!
![]() Jest fajnie, na sniadanko kilka swiezych owocow, pozniej 2 jajka i duuuuuzo wody z cytryna Wysilku fizycznego mnoostwo, nadrobilam chyba za kilka najblizszych dni. Na obiadek duszony cycek kury z warzywami,mmm ![]() Dzisiaj przyszly mi moje wymarzone lity, wiec mam kolejna motywacje zeby chudnaaac i wbic sie jeszcze w jakies fajne rureczki A jak tam u Was dzien leci? Co na obiadek?
|
|
|
|
#951 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
zaraz bedzie gotowa ;p masz 180cm i jeszze obcasy nosisz? Podziwiam ;p ja mam wrazenie, ze jjestem dzwigiem portowym ;/ choc obcasy sa super. Ja tez marze o rurkach w rozmiarze 36 |
|
|
|
|
#952 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 108
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
U mnie na wadze po tygodniu 1,4kg mniej. Co prawda mniej niż w tamtym tygodniu ,ale to i tak dobrze..
__________________
I Cel: 117,116,115,114,113,112,1 11,110,109- osiągnięty II Cel: 109,108,107,106,105,104,1 03,102,101,100-osiągnięty III Cel: 100,99,98,97,96,95,94,93, 92,91,90- osiągnięty IV Cel:89, 88,87,86,85,84- czekam, a później się zobaczy |
|
|
|
#953 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
anuszka ja mam w domu parkiet
ślisko jak diabli... mam mate - to sie śliska razem ze mną po tym parkiecie (ale kupiłam najtańsza bo nie wierzyłąm że bede używać- może droższe są lepsze ...najlepiej już na boso bo w skarpetkach jak na łyżwach Ostrzegałam z killerem miałam to samo co Ty i Milenka -spojrzałam na Ewy zestawy i uznałam że zaczne od killera bo skalpel to za lekko (a byłąm po miesiacu z Mel b.)... Nastepnego dnia wróciłam do skalpela Teraz jest dla mnie w miare - ale dalej sie spoce wiec wiem że działa W skalpelu istotne (i trudne) jest spinanie brzucha i oddechy - a zrobienie wszystkiego porządnie wcale nie jest takie łatwe Na obiad zjadłam zupe z soczewicy na cycu i rukole z kiełbaska i suszonym pomidorem (no wiem, wiem - ale kiełbaska odtłuszczona-czasem mozna ![]() ---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:57 ---------- anuszka a mierzyłaś ostatnio spodnie ? Wydaje mi się że w 38 powinnaś wchodzić - jak ja wchodze w 40 a jestem 5 cm niższa i 5 kg grubsza A 38 to już bardzo ładnie i do 36 bliziutko ... Dla mnie w ogole 36 to abstrakcja - w życiu czegoś tak małego na tyłek nie wciągnełam W najlepszych czasach nosiłam 38/40 na dole ...Próbowałam dziś rozćwiczyć wczorajsze zakwasy - zrobiłam ciurkiem A6W, hula hop, i skalpel I o dziwo lepiej mi - choć uda bolały w ogóle mam wrażenie że ostatnio uda najmocniej dostaja - a niby ćwiczę najwiecej na brzuch Zdecydowanie najsłabsze mam ramiona p- normalne pompki są ciągle poza moim zasięgiem ![]() ---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ---------- A w ogóle to u mnie .. pada snieg Niby niemrawo ale jednak
|
|
|
|
#954 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
Ja też je widziałam, bardzo motywujące. Jest na wątku SB, tam też wrzuciła niedawno zdjęcia brzucha, ma brzuszek, ale nie nazwałabym tego wiszącą skórą może sprawia wrażenie nieco bardziej wiotkiej, niż "normalny" brzuszek, ale naprawdę jak na taki spadek jest ekstra ![]() ---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ---------- Cytat:
a wróciłam, bo rozstałam się z facetem, dla którego tam pojechałam, próbowałam jeszcze ciągnąć pobyt samodzielnie, ale minusy zaczęły przeważać nad plusami. Tęsknota za rodziną i przyjaciółmi przede wszystkim (młody tęsknił za dziadkami jak diabli), poza tym ta wyspa nie przekonała mnie do siebie gdy idzie o grunt do wychowania dzieci... ![]() A Ty mieszkasz w UK, prawda? Długo tam jesteś?
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
||
|
|
|
#955 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
|
|
|
|
|
#956 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Wyobraźcie sobie, że zostawiłam wagę w domu
sama w to nie wierzę, ja - wagoholiczka... świat się kończy. Tak więc wagę podam w środę rano, bo we wtorek jadę po kolejną porcję gratów. No chyba, że weźmiemy wczorajszą... wstyd mi strasznie, bo wczoraj było 77,6 Asiu wpisz mnie proszę na czerwono, a ja udaję, że mnie tu nie ma...
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
|
|
|
#957 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Joanna A wstawisz po tej A6W jakieś zdjęcia brzuszka?
Straszniem ciekawa jestem czy są ładne efekty ![]() W ogóle gratuluję wytrwałości Śmiech na sali. Rozważałam wczoraj zakup sprzętu do ćwiczeń...Kijki będą na pewno prędzej czy później, planuję jeszcze zakupić rowerek stacjonarny, orbiego albo stepper (swoją drogą, ćwiczyłam wczoraj chwilę na stepperze i po 5 minutach miałam bardzo wysoki puls...Gdybym poćwiczyła chwilę dłużej to bym lekko do pulsu 200 podskoczyła... Tak nie powinno być, prawda? )Oczywiście zakup z ojcem na pół...Jeśli się nie rozmyśli Najpierw jednak zakupię kijki i to może przed świętami jeszcze się uda, bo większy sprzęt to raczej planuję zostawić na lato...A no i zwykły rower też by się przydał, bo praktycznie swojego nie mam i ilekroć chcę gdzieś wyruszyć w trasę muszę pożyczać od siostry... Poza tym zauważyłam, że wielu moich sąsiadów chodzi z kijkami po pracy, więc może się dołączę do sąsiada obok Dietetycznie dziś u mnie pięknie I taki będzie cały tydzień A odnośnie paska, kupowałam go we wrześniu, bo stary pękł ze starości (mam nadzieję, że ze starości, bo to akurat był okres parszywych 121 kg i może pękł z nadmiaru sadła ) i ledwo dopinałam się na pierwszą dziurkę...Teraz zapinam się już na czwartą, a pasek tylko pięć dziurek ma...Nowe dżinsy porównywałam ze starymi i nówki są o 9 cm węższe od starych...Jak oko cieszy Idę zrobić sobie jakąś herbatkę, bo w chacie zimno, kominiarz komin i piec czyści. |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#958 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 2 217
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
Mam wysokiego faceta wiec zadnych problemow nie mam ![]() Kurcze, 36 to niezle... Ja tam marze o 40, tyle mi wstarczy do szczescia 36 to chyba nigdy nie nosilam---------- Dopisano o 18:32 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ---------- Wlasnie zjadlam obiadokolacje, piersi z kurczaczka z warzywkami z patelni i sosik czosnkowy, pyyyyyycha! |
|
|
|
|
#959 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 057
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Melduje 1 kg spadku od wtorku
W związku z tym powoli wkraczam w wage jakiej jeszcze nie widzialam w doroslym zyciu chyba ![]() Dietowo leci mi spoko, jedyne grzechy ostatnio to alkohol i to dosc sporo ![]() yours0destiny, marze o szpilkach ale ja w najmniejszym obcasie czuje sie jak wielkolud. Moze jak schudne to kiedys zaloze![]() No i gratuluje wszystkim spadków!! ![]() klask i:kasiuuuunia333, ja dwie czesci Greya pochlonelam szybciutko, na 3 sie zatrzymalam sie w polowie i jakos ruszyc dalej nie moge |
|
|
|
#960 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:35.











Waga moja bez zmian...co wcale mnie nie dziwi
Wczoraj nie jadłam najlepiej - ani regularnie ani zdrowo. Tak to jest spędzić dzień poza domem

Wydaje mi się że w 38 powinnaś wchodzić - jak ja wchodze w 40 a jestem 5 cm niższa i 5 kg grubsza
w ogóle mam wrażenie że ostatnio uda najmocniej dostaja - a niby ćwiczę najwiecej na brzuch
Zdecydowanie najsłabsze mam ramiona p- normalne pompki są ciągle poza moim zasięgiem 
Śmiech na sali.
klask i:
