Jak podkreślić jasną cerę? część VIII

[evelinek_r]

Napisane przez absurdalna89

Muszę Wam przyznać, że kolor tego podkładu Rimmel jest dla mnie idealny. W życiu tak nie trafiłam, w dodatku bez zastanowienia i przekonania. Do tej pory używałam za ciemnego odcienia 100-ivory, też tej firmy (zdecydowanie za żółty dla mnie), dlatego dziś rodzina i znajomi uznali, że wyglądam wyjątkowo blado.

A to bardzo się cieszę Mnie też jak na razie całkiem nieźle się nosi

[ORIENT Music]

Napisane przez "niusia"

co byście mi poleciły, w kwestii podkreślania bladości - kredki, cienie, eyelinery, szminki - na podkład się nie zdecyduję. Wiem że pasują do takiej karnacji kolory kamieni szlachetnych, ale trudno znaleźc takie kosmetyki...



Dziewczyna z filmiku - coś okropnego. Powinna się zając tym trądzikiem zamiast nakładać tonę szpachli - ten makijaż odejmuje jej urody. Już lepiej wygląda z trądzikiem i zerowym makijażem.

Dziwczyno chyba nie masz pojecia o tradziku,tak latwo nie da sie wyleczyc tradziku ! moze wstydzi sie pokazywac z takim tradzikiem ? no ale kto nie przezyl nie zrozmie

[absurdalna89]

DagmaraRose2000, nie mam niestety sensownego aparatu i prędko się nie dorobię. Jak dla mnie jest lekki, średnio kryjący - nawet w kierunku słabego (ale może oceniam tak po ciężkim Stay Matte), w ogóle nie czuję, że mam go na twarzy, a koloryt jest ładnie wyrównany, czerwone plamki znikają, ale bez szału. Jednak ja wolę taki efekt, niż "tapetę" po Stay Matte czy koszmarnym Revlonie Colorstay.

[evelinek_r]

Napisane przez absurdalna89

DagmaraRose2000, nie mam niestety sensownego aparatu i prędko się nie dorobię. Jak dla mnie jest lekki, średnio kryjący - nawet w kierunku słabego (ale może oceniam tak po ciężkim Stay Matte), w ogóle nie czuję, że mam go na twarzy, a koloryt jest ładnie wyrównany, czerwone plamki znikają, ale bez szału. Jednak ja wolę taki efekt, niż "tapetę" po Stay Matte czy koszmarnym Revlonie Colorstay.

Co człowiek, to opinia Dla mnie krycie i ogólnie 'feel' tego podkładu są bliźniaczo podobne do cs. Który bardzo lubię, choć za buteleczkę bym zabiła

[mikasa5]

Testowałam dzisiaj na ręce tego nowego najjaśniejszego Rimmela i jest... różowo Na początku jaśniutki beż, po kilku minutach niestety świnka, boję się co by było na mojej twarzy, która naturalnie jest trochę zaczerwieniona. Także szukam dalej

[MuffinBaby]

Ja szukając żółtego odcienia trafiłam na minerały pixie cosmetics-są cudowne, ale mega trudno na nie trafić. Ja mam odcień tinkerbell 0 lub 1. Jedyny jaki jest dla mnie dobry,a próbowałam już .... Nawet nie wiem ilu. A z podkładów to mac- ja nie używam ,ale gdybym szła jakies wesele to wiem,że w macu znajdę odpowiednio blady i żółty kolor, w którym nie bd wyglądała jak mały blady prosiaczek.

[Noodle Soup]

Pixie wycofało starą formułę, teraz mają zupełnie inne odcienie.

[absurdalna89]

evelinek_r, ja w sumie rc używałam kilka lat temu i jakieś mam złe wspomnienia - przede wszystkim, że za ciężki. Ale w ogóle wyglądałam wtedy paskudnie, bo ufarbowałam włosy na granatową czerń, a revlon ivory pięknie podkreślał mój trupi wygląd.
Teraz do włosów brązowych i raczej delikatniejszych kolorów w ubiorze ten Rimmel się ładnie dopasowuje.

Ktoś pisał, że jest różowy, ja się raczej zgadzam, przy czym do mnie taki kolor podkładu akurat pasuje, wszelkie żółcie odcinają się od szyi i dekoltu (nawet najjaśniejsze z możliwych).

[MuffinBaby]

Napisane przez Noodle Soup

Pixie wycofało starą formułę, teraz mają zupełnie inne odcienie.

Ohh, to może dlatego nigdzie nie mogę trafić na nie... A nie wiesz jak z tymi nowymi odcieniami? Też jest taka duża różnorodność ?

[Noodle Soup]

Wszystko jest na stronie
http://pixiecosmetics.pl/

Ja na swoim blogu kosmetycznym wrzucałam też swego czasu swatche wszystkich odcieni. Niestety nie jestem w stanie porównać z poziomem 0 ze starej formuły, ja korzystałam z 1-2.

[fiasco]

Napisane przez Noodle Soup

Wszystko jest na stronie
http://pixiecosmetics.pl/

Ja na swoim blogu kosmetycznym wrzucałam też swego czasu swatche wszystkich odcieni. Niestety nie jestem w stanie porównać z poziomem 0 ze starej formuły, ja korzystałam z 1-2.

O IZYDO jak te rzeczy Pixie podrożały! Pamiętam czasy, jak podkłady kosztowały koło 50zł Pędzle też były po 30-40zł. Lubiłam te podkłady kiedyś, bardzo podobał mi się system 5 poziomów jasności w obrębie koloru, których było całkiem sporo. No cóż, Pixie pnie się na wyższe półki

[dispersi]

Tyle bladych twarzy Dziewczyny, przygarniecie?

[Ingran]

Napisane przez dispersi

Tyle bladych twarzy Dziewczyny, przygarniecie? rosi:

To nie żaden klub, tylko otwarte forum, piszta co chceta

Wysłano z

[DagmaraRose2000]

Kurdę, no chodzę w okół tych 2 rimmelów; match perfection i stay'a
i kupiłabym w ciemno, ale się boje, a do sklepu daleko - siedzę u Tż
To w końcu ten Stay to w szklanej czy plastikowej? Dużo dziewczyn na vinted się pozbywa oby2 rimmelów.

[absurdalna89]

DagmaraRose2000, Rimmel Stay Matte jest dość ciężki, ale rewelacyjnie kryje i matuje. Jeśli nie boisz się ewentualnej maski, to polecam - ja zostawiłam go sobie na specjalne okazje. Oczywiście możesz nakładać w ciągu dnia mniej i będzie dobrze.

Jeśli chodzi o kolory, to najjaśniejszy jest zimny i wpada w róż, a ivory 100 jest uniwersalny, taki jakby beż, ale wydaje mi się, że dla prawdziwych bladziochów jest odrobinę za ciemny, u mnie się odcinał. Nie wiem jakim jesteś typem urody, ale jeśli lato albo zima, to spokojnie się spisze najjaśniejszy Rimmel Stay Matte 091.

http://www.google.pl/imgres?imgurl=h...w=1366&bih=631

[Ingran]

Napisane przez absurdalna89

DagmaraRose2000, Rimmel Stay Matte jest dość ciężki, ale rewelacyjnie kryje i matuje. Jeśli nie boisz się ewentualnej maski, to polecam - ja zostawiłam go sobie na specjalne okazje. Oczywiście możesz nakładać w ciągu dnia mniej i będzie dobrze.

Jeśli chodzi o kolory, to najjaśniejszy jest zimny i wpada w róż, a ivory 100 jest uniwersalny, taki jakby beż, ale wydaje mi się, że dla prawdziwych bladziochów jest odrobinę za ciemny, u mnie się odcinał. Nie wiem jakim jesteś typem urody, ale jeśli lato albo zima, to spokojnie się spisze najjaśniejszy Rimmel Stay Matte 091.

http://www.google.pl/imgres?imgurl=h...w=1366&bih=631

Lato lub zima nie musi oznaczać różowego podtonu

Wysłano z

[absurdalna89]

Ingran, ja jestem chyba chłodnym latem i podkład mi pasuje rewelacyjnie, ale nie znam się na tych typach jakoś bardzo, więc pewnie masz rację.

[enn_]

Prawda, ja mam bardzo jasna cere z chlodno zoltym podtonem. No i roz tez moze byc cieply.

[DagmaraRose2000]

Halo, poczekajcie bo pomieszałam nazwy podkładów
Chodziło mi o rimmel lasting finish

[201801220933]

Napisane przez ORIENT Music

Dziwczyno chyba nie masz pojecia o tradziku,tak latwo nie da sie wyleczyc tradziku ! moze wstydzi sie pokazywac z takim tradzikiem ? no ale kto nie przezyl nie zrozmie

Jestem po Izoteku więc raczej rozumiem

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Napisane przez Amu_Ikuto

Nie wiem jakim jesteś typem (ze zdjeć wyglądasz na zimę - ale ja się na tym generalnie nie znam), ale od siebie poleciłabym kolorowe kreski. To jest akurat mój ulubiony rodzaj makijażu. Kładę na całą powiekę cień w kolorze mojej cery (u mnie to 351 matte - używam tylko cieni inglota, nic mnie nie uczulają i moim zdaniem są bardzo dobre jakościowo!), na załamanie powieki, żeby nadać głębi oku daję cień 360 i do tego robię kolorową jaskółkę. Kolorki, które bym poleciła: 607(miedź), 428(piękny granat, ale piękno ukazuje dopiero nałożony na czarną kredkę), 418(głęboka zieleń na czarnej kredce), 419(złoto-zgniła zieleń), 446(ciekawy fiolet z różowym połyskiem na czarnej kredce), 434(grafit z nutką fioletu), 148(brudne, złamane stare złoto), 452 (bordobrąz), 414(ciemny turkus, trochę bliżej zielonego na czarnej kredce), 115(jasny turkus na czarnej kredce), 504(jeszcze inny odcień turkusu), 371 (matowy lazurowy). Z pomadek to bardzo lubię pomadkę 22 z inglota - bardzo delikatna czerwień, jak dla mnie dobra na co dzień. To tyle jeśli chodzi o moje typy takie "do pracy/szkoły".
Jutro mam zamiar rozpocząć moją przygodę z kwasem mlekowym, mam nadzieję, że moja bladość na tym zyska

OO, dziękuję - przyznam że zawsze myślałam o kolorowych kreskach, ale mało jest na rynku ciekawych eyelinerów w kolorze - większośc ma tandetny brokat lub nienasycone kolory. To mówisz inglot - a te kolory wymieniłaś, to kredki cienie,eyelinery?

Ja dawno nie robiłam kuracji kwasami a przydałoby się trochę odświezyć przed latem.

[ORIENT Music]

Dla mnie prawie kazdy podklad jest albo zbyt szarawy -piaskowy
albo zoltaczkowe badz pomaranczowe i te odcienie sprawiaja ze twarz wyglada staro,na zmeczona zszarzala.. nieswiezo ...Nie rozumiem polityki

BRAK mi ..za malo podkladow : Czystego swiezego bezu jasnego ,odcienia ECRU,badz vanili ..

-takie sa najbardziej pozadane,a tak rzadko proponowane... za to wciskaja nam pomaranczzzzzzze,zbyt szarawe-badz jak jasny, to Bialo -szarawy odcien nam proponuja...., szarawo-piaskowe badz zbyt rozowe,badz zoltaczkowe nienaturalne odcienie..?

[Atenya]

Napisane przez ORIENT Music

Dla mnie prawie kazdy podklad jest albo zbyt szarawy -piaskowy
albo zoltaczkowe badz pomaranczowe i te odcienie sprawiaja ze twarz wyglada staro,na zmeczona zszarzala.. nieswiezo ...Nie rozumiem polityki

BRAK mi ..za malo podkladow : Czystego swiezego bezu jasnego ,odcienia ECRU,badz vanili ..

-takie sa najbardziej pozadane,a tak rzadko proponowane... za to wciskaja nam pomaranczzzzzzze,zbyt szarawe-badz jak jasny, to Bialo -szarawy odcien nam proponuja...., szarawo-piaskowe badz zbyt rozowe,badz zoltaczkowe nienaturalne odcienie..?

Zgadzam się w 100% U mnie na skórze wiele podkładów wygląda na zbyt ziemiste albo różowe albo pomarańczowo-różowe albo totalne żółtka
Tak BTW - niedawno w Douglasie pani mi "dopasowała" próbkę Skin Illusion Clarinsa nr chyba 110 - bo taki popularny i na pewno będzie mi pasować Ja tam nie znam tego podkładu, nie byłam nawet zorientowana w kolorach (przypomniały mi się po prostu dobre opinie), więc ok zaufałam, wzięłam do domu, patrzę i szok - żółtko, ciemne w dodatku Nałożyłam na twarz tak czy siak, żeby zobaczyć co i jak i wyglądałam jak totalna pomarańcza Nawet nie umiem teraz określić do końca czy ten podkład jest ok czy nie To tak w ramach doradztwa w drogeriach EL DW też dostałam za ciemny 2in1, MUFE HD także, chociaż jak będę opalona to odcień idealnie będzie mi pasować (118). Po prostu nie rozumiem czemu zawsze doradzają mi za ciemne podkłady?? Jestem naprawdę jasna...Chyba muszę sama proponować konkretne numery.

[ORIENT Music]

jedyny odcien dobry dla mnie sposrod wieluuu .... bardziej pasujacego do mnie nie znalazzlam... to MAKE UP FOR EVER HD ,odcien 115,-okreslilabym go jako stonowany ton: jasny -beż (czysty) + odrobinke czystego jasnego zdrowego różu.

[Atenya]

Napisane przez ORIENT Music

jedyny odcien dobry dla mnie sposrod wieluuu .... bardziej pasujacego do mnie nie znalazzlam... to MAKE UP FOR EVER HD ,odcien 115,-okreslilabym go jako stonowany ton: jasny -beż (czysty) + odrobinke czystego jasnego zdrowego różu.

Obczaję sobie ten kolorek następnym razem, chociaż różowe tony nie wróżą dobrze w moim przypadku:P 117 jeszcze zobaczę. A próbowałaś Siberii z NARS? Ja gdzieś około maja będę go miała, ciekawa jestem czy nie będzie zbyt żółty, bo dość żółtawy się wydaje, ale przynajmniej jest jaśniutki

[ORIENT Music]

Napisane przez Atenya

Obczaję sobie ten kolorek następnym razem, chociaż różowe tony nie wróżą dobrze w moim przypadku:P 117 jeszcze zobaczę. A próbowałaś Siberii z NARS? Ja gdzieś około maja będę go miała, ciekawa jestem czy nie będzie zbyt żółty, bo dość żółtawy się wydaje, ale przynajmniej jest jaśniutki

Nie probwalam,do mnie bardziej pasuja chlodne jasne czyste - beze,-ecri,niz zoltawe.

[quench]

Napisane przez Atenya

Obczaję sobie ten kolorek następnym razem, chociaż różowe tony nie wróżą dobrze w moim przypadku:P 117 jeszcze zobaczę. A próbowałaś Siberii z NARS? Ja gdzieś około maja będę go miała, ciekawa jestem czy nie będzie zbyt żółty, bo dość żółtawy się wydaje, ale przynajmniej jest jaśniutki

Jeśli masz w sobie tony różowe, to NARS będzie za żółty.

ORIENT Music, a próbowałaś kolorówki Bobbi Brown? Odcienie Alabaster i Porcelain? Albo Gosh X-Ceptional Wearing Porcelain? Jeszcze Givenchy Photo Perfexion 03 Perfect Sand?

[Atenya]

Napisane przez quench

Jeśli masz w sobie tony różowe, to NARS będzie za żółty.

Nie mam różowych tonów Raczej moja cera jest lekko oliwkowa/lekko żółtawa, ale baardzo jasna. Często niestety podkłady wybijają się u mnie na różowo-pomarańczowo:/Tak po słoczach wydaje mi się, że Siberia mi podpasuje.

[enn_]

Napisane przez Atenya

Nie mam różowych tonów Raczej moja cera jest lekko oliwkowa ale baardzo jasna. Często niestety podkłady wybijają się u mnie na różowo-pomarańczowo:/

Ja jestem bardzo jasna, chlodna, z oliwkowym podtonem i NARS mi odpowiada pod katem tonacji, chociaz go dodatkowo rozjasniam.

Poza tym uzywam MAC Face and Body bialego mieszanego pol na pol z C1. Quench, czytalam o nim na Twoim blogu i bylam zaskoczona, ze Ci nie przypasowal. Dla mnie to super podklad. Jedna warstwa to dla mnie, podobnie jak dla Ciebie, za malo, ale przy dwoch krycie jest calkiem nie najgorsze, a efekt wciaz uwazam za rewelacyjny.

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Napisane przez quench

Jeśli masz w sobie tony różowe, to NARS będzie za żółty.

ORIENT Music, a próbowałaś kolorówki Bobbi Brown? Odcienie Alabaster i Porcelain? Albo Gosh X-Ceptional Wearing Porcelain? Jeszcze Givenchy Photo Perfexion 03 Perfect Sand?

MUFE 115 nie jest aby jasniejszy od wszystkiego, co wymienilas?
To podklad zupelnie nie dla mnie, ale kiedys go macalam i odnioslam wrazenie, ze jasnoscia (bo nie podtonem) moglby mi nawet pasowac, czego nie mozna powiedziec o Goshu ani BB
Ale moge sie mylic, bo nie pamietam go az tak dobrze.

[Atenya]

Napisane przez enn_

Ja jestem bardzo jasna, chlodna, z oliwkowym podtonem i NARS mi odpowiada pod katem tonacji, chociaz go dodatkowo rozjasniam.

Poza tym uzywam MAC Face and Body bialego mieszanego pol na pol z C1. Quench, czytalam o nim na Twoim blogu i bylam zaskoczona, ze Ci nie przypasowal. Dla mnie to super podklad. Jedna warstwa to dla mnie, podobnie jak dla Ciebie, za malo, ale przy dwoch krycie jest calkiem nie najgorsze, a efekt wciaz uwazam za rewelacyjny.-

Właśnie między innymi dzięki Twoim postom na temat Siberii zdecydowałam się na ten podkład Widzę, że mamy ten sam problem z odcieniami Właśnie muszę obczaić F&B C1, już mam na niego chętkę od jakiegoś czasu.

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------


Enn, a jakiego różu używasz? Przyznam, że mam spory problem z dobraniem odpowiedniego odcienia.

[enn_]

F&B C1 to niezbyt jasny podklad i u osoby z bardzo jasna karnacja bez rozjasniania bialym sie nie obejdzie.

Jesli chodzi o roze, to obecnie najczesciej siegam po NARS matte multiple w kolorze Anguilla, Givenchy le prisme blush i Giorgio Armani blushing fabric. Nie moge na opakowaniah Armaniego i Givenchy znalezc informacji o kolorze ale GA to chyba Pink Chiffon a Givenchy to chyba kolor 21 - taki jasniutki roz. Musze sie namachac, zeby Givenchy bylo widac, ale efekt jest tego wart.
Poza tym mam jeszcze roz w kremie Yves Saint Laurent w kolorze nr 2, NARS Deep Throat i Gaiety. Wszystkie lubie.
Dlugo przymierzalam sie do zakupu Deep Throat, bo balam sie, ze moze byc zbyt intensywny, ale ostatecznie go wzielam i nie zaluje - trzeba uwazac, zeby nie przesadzic, ale efekt jest swietny.