Czym dziś pachniesz? Odsłona LV

[pasikonik89]

L`eau d`Issey Summer 2009

[Diorisha]

No.19 edp.

[zania]

Euphoria edp

[Aggis]

Kenzo Amour Indian Holi

[aileenn]

Prada L'Eau Ambree

[Julie_K]

Amethyst Lalique

[lady_poison]

Napisane przez agnyska81

No tak, z czym ja się mogę kojarzyć

No wiesz, ciesz się że w próbkach, a nie

Napisane przez gryx82

Słaaaba wymówka

Ty się tu mi nie mondsz Miszczu wymyślania wymówek się znalazł.

Currarą wintidżowo
Właśnie wróciłam z Rossmanowej bitwy o kolorówkę.

[Vanilla]

kolejny dzień Givenchy Very Irresistible Sensual edp

[chili10]

Mitsouko edp

[kriss_de_valnor]

Napisane przez tharoon

Pięknie pachniesz



Na wieczór Shalimar edp

ale Ty nim coś rzadko? nie podszedł?

Napisane przez _carlajna_

Pięknie pachniesz
Ostatnio odkryłam ten zapach, bo do tej pory omijałam ze względu na opakowanie przypominające dezodorant, a to taki piękny drewniak
--------------------------------------------------------------
U mnie dziś Perełki Lalique jak zawsze najpiękniejsze w ciepłe dni.

na mnie to raczej kadzidło z kwiatami niestety lżejsza wersja jest okropna...

dziś Potion męski

[Magdama1]

Jimmy Choo edp

[thealee]

Kenzo Flower

[a ga ta]

Cool Water

[gryx82]

[1=3eef048cd73ce499df76a24 f71dd01843bb9a910_6066507 21e0c8;46218624]No fakt, Ty robisz wszystko, ja tylko pilnuję czy fuszerki nie odwalasz [/QUOTE]
No i wlazł tymi swoimi ubłoconymi walonkami w moje kompetencje!

Napisane przez madziullka

Dzięki, przetestuję ...

Na mojej znajomej są bardzo trwałe, często ona już ich nie czuje, ale ja tak

Napisane przez liliza

I Ty się dziwisz, że Cię kocham

Uwielbiam wetiwerową Malizię, szkoda tylko, że trwałość taka mizerna

I Ciebie oczywiście też

To już jest rozwiązłość i coś jakby bigamia!

Napisane przez _carlajna_

Ależ ona pięęęęęęęękna!

Prawda?

Napisane przez Diorisha

Brzmi poważnie Uffff! Całe szczęście,że tylko na chwilę

Mama zadzwoniła po Edka ślusarza i mnie odczasnou

Napisane przez lady_poison

Ty się tu mi nie mondsz Miszczu wymyślania wymówek się znalazł

Miszczu może być tylko jeden

---

Live Forever Ben Sherman

[VI4]

Kupiłam kilka próbek kremu BB Missha - po jednym użyciu obudziłam się kolejnego dnia z kilkoma niespodziankami. Może to przypadek, ale póki co odechciało mi się eksperymentować - i postanowiłam kupić sprawdzony True Match Minerals Loreal - puder. Pięknie kryje, acz nie tworzy maski, wygląda naturalnie, cera mi się po nim poprawia - nie mam czasu ani głowy na szukanie czegoś nowego. I zonk - już go nie ma, przestali produkować

Pachnę - Chergui

[Trzy_Ryby]

Testowo Rose de Taif
i
choć to ładna różyczka.

VI4 a zmyłaś Misshę olejami?

[dixi]

Napisane przez VI4

Kupiłam kilka próbek kremu BB Missha - po jednym użyciu obudziłam się kolejnego dnia z kilkoma niespodziankami. Może to przypadek, ale póki co odechciało mi się eksperymentować - i postanowiłam kupić sprawdzony True Match Minerals Loreal - puder. Pięknie kryje, acz nie tworzy maski, wygląda naturalnie, cera mi się po nim poprawia - nie mam czasu ani głowy na szukanie czegoś nowego. I zonk - już go nie ma, przestali produkować

Pachnę - Chergui

ha, w ubiegłym tyg była w rossmanie akcja rabatowa na pudry, podkłady i takie tam - udalam się więc z zamiarem zaopatrzenia w kończące się, sprawdzone i kolorystycznie dopasowane l'oreale, spisałam nazwy, numery kolorów - i klapa, wszystko pozmieniane, stałam tam i patrzyłam na tę półkę jak cielę jakieś, w desperacji kupiłam za ciemnego maxa factora

pachnę dziś Rykiel Women, Not for Men! z odlewki znalezionej w dawno nie używanej torebce - fajny

[madziullka]

Napisane przez dixi

ha, w ubiegłym tyg była w rossmanie akcja rabatowa na pudry, podkłady i takie tam - udalam się więc z zamiarem zaopatrzenia w kończące się, sprawdzone i kolorystycznie dopasowane l'oreale, spisałam nazwy, numery kolorów - i klapa, wszystko pozmieniane, stałam tam i patrzyłam na tę półkę jak cielę jakieś, w desperacji kupiłam za ciemnego maxa factora

pachnę dziś Rykiel Women, Not for Men! z odlewki znalezionej w dawno nie używanej torebce - fajny

No i ja przyszalałam w Rossie, zakupiłam 3 podkłady i 1 puder bo i tak chciałam przetestować. Efekt? Tylko 1 z nich mi podpasował (bo kiedyś już go używałam) a reszta do odsprzedania. Tak się kończą eksperymenty i chęć zmian

Pachnę (choc nie wiem czy nadal) Versace Versense, kusi mnie kupno , oj kusi...

[VI4]

Napisane przez Trzy_Ryby

VI4 a zmyłaś Misshę olejami?

Nie - jestem mocno niedoedukowana kosmetycznie, i nie mam pojęcia o zmywaniu olejami

No jakieś już mam - https://wizaz.pl/Pielegnacja/Trendy-...Tajemnicze-OCM

Nie dla mnie - za dużo babrania się, nie wyobrażam sobie codziennie tak się bawić, prać ręczniczek, robić parówkę etc. Raz na tydzień w ramach domowego spa owszem, ale na co dzień - odpada.

[aileenn]

Napisane przez VI4

Nie - jestem mocno niedoedukowana kosmetycznie, i nie mam pojęcia o zmywaniu olejami

No jakieś już mam - https://wizaz.pl/Pielegnacja/Trendy-...Tajemnicze-OCM

Nie dla mnie - za dużo babrania się, nie wyobrażam sobie codziennie tak się bawić, prać ręczniczek, robić parówkę etc. Raz na tydzień w ramach domowego spa owszem, ale na co dzień - odpada.

Ale z olejkami hydrofilnymi (np. klik) nie ma babrania - po prostu spieniasz w dłoniach, masujesz tym twarz i spłukujesz. Do bezpryszczowego noszenia Mishy mi wystarczały, a i dla skóry są delikatne

[kanirak]

Lacoste pour femme EDP

[dixi]

Napisane przez aileenn

Ale z olejkami hydrofilnymi (np. klik) nie ma babrania - po prostu spieniasz w dłoniach, masujesz tym twarz i spłukujesz. Do bezpryszczowego noszenia Mishy mi wystarczały, a i dla skóry są delikatne

ooo nikt mi nie mówił że tak trzeba, a sama odkryłam i od dawna zmywam makijaż tym , zwykle globalnie pod prysznicem. A potem tonik i kremik i wuala

[VI4]

Napisane przez aileenn

Ale z olejkami hydrofilnymi (np. klik) nie ma babrania - po prostu spieniasz w dłoniach, masujesz tym twarz i spłukujesz. Do bezpryszczowego noszenia Mishy mi wystarczały, a i dla skóry są delikatne

I ot jest coś dla mnie! Bardzo dziękuję - będę testować

Misha ma fajną konsystencję, dobrze się rozprowadza (w przeciwieństwie to tępego Skin79) - i kolor przypadkiem trafiłam. Mam nadzieję, że ten detergent rozwiąże sprawę pryszczy

[RenWier]

Napisane przez aileenn

Ale z olejkami hydrofilnymi (np. klik) nie ma babrania - po prostu spieniasz w dłoniach, masujesz tym twarz i spłukujesz. Do bezpryszczowego noszenia Mishy mi wystarczały, a i dla skóry są delikatne

Olejki z BU są rewelacyjne No i cena przystępna, chyba do nich powrócę.
Eksperymentowałam z różnymi, ale te się najbardziej sprawdziły, przynajmniej u mnie.



Szulc Sale Perfume 01

[mariamarysienka]

Alien Aqua Chic 2013 i Kashmina - trzeba powykańczać odlewki i zrobić miejsce na nowe

[deszczowypies]

Lola Marca Jacobsa, testy globalne. Niestety, daje na mnie babcinym potem, chyba nic z tej znajomości nie będzie .

[Kaataarzynaa1]

Od kilku dni było Cinema edt, dzięki wielkiej uprzejmości wspaniałej Julie_K. Dziękuję raz jeszcze
Pachniałam tym zapachem w jednym z najważniejszych dni mojego życia i na pewno będzie z tego flaszka.

Dziś była wersja edp i w ogóle jej nie czułam

[agnyska81]

Napisane przez agnyska81

Jak nie zapomnę, to jutro może wypróbuję

Oczywiście zapomniałam

Napisane przez Asiuuuuula

Na wieczór Pardon z dziś przybyłej flaszki z wielkim korkiem

Wow, wielkie gratulacje!

Napisane przez naanakov

Włal Dambr.

Chyba wolałam nie wiedzieć

Napisane przez Quinn

ASEO2

Zmyliłaś mnie tą arabską dwójką

Napisane przez lady_poison

Właśnie wróciłam z Rossmanowej bitwy o kolorówkę.

Ja wczoraj wróciłam szczęśliwa, że upolowałam 2000 kalorii (i zdziwiona, że tak pełno ich na półce było), w domu patrzę, a to brązowy kolor W ferworze walki zapomniałam, że tusze mogą być nie tylko czarne Dobrze, że jestem raczej jasno-, a nie czarnorzęsa

Przerobiłam już dziś Sienne l'Hiver (bardzo w moim guście ), a teraz mam na sobie Harissę (niestety, nie współgra z pogodą, z niczym w ogóle dziś nie współgra ).
I zachwycam się "The space between us" Craiga Armstronga

[deluce]

Dzisiaj waniliowo Moną

VI4, nie zrażaj się do eksperymentów, bo bebiszonów jest masa przeróżnych i można trafić na jakiegoś naprawdę fajnego (ja mam 3 ulubione) a oleje BU do zmywania są super, też się nimi demakijażuję

[VI4]

Napisane przez deluce

VI4, nie zrażaj się do eksperymentów, bo bebiszonów jest masa przeróżnych i można trafić na jakiegoś naprawdę fajnego (ja mam 3 ulubione) a oleje BU do zmywania są super, też się nimi demakijażuję

ja bym nawet chętnie potestowała (gdyby wszystko dało się kupić w jednym miejscu, bez kombinowania) - mam zresztą kilka produktów, dostępnych w ilościach testowych, na oku - tylko o ile w wypadku poszukiwania perfum potrafię być wytrwała, o tyle tutaj - po prostu mi się nie chce...chciałabym dostać na tacy - a wiem, że tak się po prostu nie da.

Nic to - kupię wspomniany olej (np bardzo sobie chwalę czarne mydło i odkryte ostatnio zmielone łupiny orzechów jako peeling) - Misshy mam jeszcze ze dwie próbki, zobaczymy, co z tego wyjdzie. Kusi mnie to, że ma filtr - zeszłego lata nabawiłam się plamy na czole, wygląda jak pieg wielkości pięciozłotówki - więc teraz wychodząc na dłużej smaruję się wysokim filtrem, mimo że użytkowo jest do bani. A plama blaknie - traktowana regularnie Biooilem, który uważam za rewelację (ratuje mi np łydki, zmasakrowane śladami po gmeraniu we wrastających włoskach).