Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

[Kamel]

Vioris no właśnie ten pierwszy co wysłałaś to przed chwilą oglądałam, dzięki
Będę musiała coś pomyśleć, ale jakoś czasu nie mam
A z tym jedzeniem to niby jako 1 posiłek może być nawet jogurt naturalny z owocami i takie tam, lub warzywa np marchewka itd ja 1 dzień tak jadłam jak byłam w domu i wtedy nie czułam potrzeby podjadania, ale jak mam już coś do załatwiania i wychodzę to już nie da rady tak co 3 godziny

[vioris]

Napisane przez Kamel

Vioris no właśnie ten pierwszy co wysłałaś to przed chwilą oglądałam, dzięki
Będę musiała coś pomyśleć, ale jakoś czasu nie mam
A z tym jedzeniem to niby jako 1 posiłek może być nawet jogurt naturalny z owocami i takie tam, lub warzywa np marchewka itd ja 1 dzień tak jadłam jak byłam w domu i wtedy nie czułam potrzeby podjadania, ale jak mam już coś do załatwiania i wychodzę to już nie da rady tak co 3 godziny

No niestety, sama nie wiem dlaczego zdrowe odżywianie jest tak czasochłonne Ale mi się chyba przez te ćwiczenia i zdrowsze odżywianie poprawiła przemiana materii bo biegam po 2-3 razy dziennie do wc na dłuższe posiedzenie Więc to chyba to oznacza, bo kiedyś jak byłam piękna i młoda i chuda to właśnie tak latałam

Widziałyście to ?
Mnie się podobają najbardziej te od białej z długim rękawem Śmieszne i fajne

[Kamel]

Napisane przez vioris

No niestety, sama nie wiem dlaczego zdrowe odżywianie jest tak czasochłonne Ale mi się chyba przez te ćwiczenia i zdrowsze odżywianie poprawiła przemiana materii bo biegam po 2-3 razy dziennie do wc na dłuższe posiedzenie Więc to chyba to oznacza, bo kiedyś jak byłam piękna i młoda i chuda to właśnie tak latałam

Widziałyście to ?
Mnie się podobają najbardziej te od białej z długim rękawem Śmieszne i fajne

No to super tylko się cieszyć

Idę spać bo jak zwykle po północy, wczoraj poszłam po 2 spać, ehhh to nie jest zdrowe A potem ja nie mogę się obudzić rano a mój maluszek cichutko siedzi kolo mnie w łóżku i ogląda bajki i dziś mnie tak leciutko głaskał po rączce i po głowie A nie ma jeszcze 3 lat
A mój M się przeziębił i boję się, że zarazi mnie i małego bo śpimy razem
Ok idę spać

[vioris]

Napisane przez Kamel

No to super tylko się cieszyć

Idę spać bo jak zwykle po północy, wczoraj poszłam po 2 spać, ehhh to nie jest zdrowe A potem ja nie mogę się obudzić rano a mój maluszek cichutko siedzi kolo mnie w łóżku i ogląda bajki i dziś mnie tak leciutko głaskał po rączce i po głowie A nie ma jeszcze 3 lat
A mój M się przeziębił i boję się, że zarazi mnie i małego bo śpimy razem
Ok idę spać

Nie martw się, mam to samo Chodzę spać koło 2 a jeszcze ostatnie dni to nawet zasnąć nie mogę o takiej godzinie i leżę do 3
Moja córcia też od małego była taka, że mnie nie budziła. Nawet jak była całkiem maleńka ponad roczek miała i w łóżeczku spała, to jak się rano obudziła to potrafiła sobie leżeć nawet godzinkę i sama do siebie coś tam gaworzyć i bawić się jakąś grzechotką czy zabaweczką A potem właśnie sobie bajeczki włączyła na tv i siedziała obok mnie na łóżku No a teraz to jak wstanie to już sobie śniadanie zrobi, kakao i coś się tam bawi czy włączy sobie bajki na laptopie Często to ja się dawno obudzę a ona u siebie jeszcze z godzinę jest i nawet nie zauważy że ja nie śpię

Też idę spać, dobranoc

[malinOla1]

Witam się po ciężkiej nocy

Napisane przez _mala_mix

Hej dziewczęta


Jednak dziś do was wracam, bo chcę wam powiedzieć, że wytrwałam i powiedziałam mężowi o ciąży tak jak chciałam W rocznicę ślubu

Super, brawa za wytrwałosć

Napisane przez meire

A widzisz, jaka jesteś odważna??... ja na ketonalu jechałam po wyrwaniu.. na haju byłam, tyle brałam..


A mój Tż jest właśnie w drodze do DE..

Dałam radę wzięłam dwa apapy extra w nocy się ciągle budziłam i nadal boli ale chyba słabiej...
Niech już Tż wraca szybko

Napisane przez teja1

Jeśli pozwolicie i ja się przyłączę. Dzisiaj odebrałam wyniki badań, wszystko ok, tsh 2,01 (dobrze, nie dobrze? zdania podzielone...). Mam 3 dzień @, a niedługo zaczniemy starania trzymam za Was kciuki i Wy trzymajcie za mnie

hej witaj powodzenia

[manieczka1]

Kamel, dzięki samopoczucie ok, tylko brzuch ciągle daje o sobie znać. Nie jest to jakiś mega wielki ból, nie do zniesienia, ale nie mam ns nic siły. Dobrze, że jutro wizyta to zobaczymy co z dzidziolem i wypytam o wszystko.

Vioris fajne te bluzki

MalinOla będzie już tylko lepiej.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[zielinka_87]

Napisane przez manieczka1

Kamel, dzięki samopoczucie ok, tylko brzuch ciągle daje o sobie znać. Nie jest to jakiś mega wielki ból, nie do zniesienia, ale nie mam ns nic siły. Dobrze, że jutro wizyta to zobaczymy co z dzidziolem i wypytam o wszystko.

Vioris fajne te bluzki

MalinOla będzie już tylko lepiej.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Hej babki

Ej Jakie bluzki? Bylam rano na lapku i tam tez nic nie widzialam

Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2

[manieczka1]

Napisane przez zielinka_87

Hej babki

Ej Jakie bluzki? Bylam rano na lapku i tam tez nic nie widzialam

Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2

Post 932

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[zielinka_87]

Napisane przez manieczka1

Post 932

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Aaaa no dopiero zaczailam ze trzeba kliknac w slowo "to".

A ja linka szukalam.

Mnie z tych tu pokazanych tylko ta czarna z rozowymi stopkami i raczkami sie podoba


Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2

[ma.ko]

Dzień dobry

Na wizycie było ok. Lekarz bardzo sympatyczny, delikatny ( o wiele bardziej delikatny niż moja gin z przychodni) i nie wiem dlaczego wcześniej nie poszłam do faceta, tylko chodziłam do babek.
Najpierw wywiad, później badanie. Faktycznie 5 tydzień. Widać pęcherzyk ale jeszcze nie widać zarodka. Za to na wizycie 19 maja ma już być serduszko
Lekarz kazał dbać o siebie, prowadzić oszczędny tryb życia i w razie plamień przyjść.
Teraz mówi, ze plamień nie widać więc jest dobrze. Mam tylko nadzieję ze urośnie zarodek w pęcherzyku

Oczywiście mąż sie uparł żeby powiedzieć rodzicom, więc powiedzieliśmy ale tak na spokojnie, zeby jeszcze sie nie cieszyć na zapas.
Teraz chyba boje się jescze bardziej czy wszystko będzie dobrze.

[manieczka1]

Napisane przez ma.ko

Dzień dobry

Na wizycie było ok. Lekarz bardzo sympatyczny, delikatny ( o wiele bardziej delikatny niż moja gin z przychodni) i nie wiem dlaczego wcześniej nie poszłam do faceta, tylko chodziłam do babek.
Najpierw wywiad, później badanie. Faktycznie 5 tydzień. Widać pęcherzyk ale jeszcze nie widać zarodka. Za to na wizycie 19 maja ma już być serduszko
Lekarz kazał dbać o siebie, prowadzić oszczędny tryb życia i w razie plamień przyjść.
Teraz mówi, ze plamień nie widać więc jest dobrze. Mam tylko nadzieję ze urośnie zarodek w pęcherzyku

Oczywiście mąż sie uparł żeby powiedzieć rodzicom, więc powiedzieliśmy ale tak na spokojnie, zeby jeszcze sie nie cieszyć na zapas.
Teraz chyba boje się jescze bardziej czy wszystko będzie dobrze.

Będzie dobrze
Chociaż nie ukrywam, że ja im bliżej jestem wizyty, tym bardziej mam stracha

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kindziulindzia]

Hej piczony

cowie za wyniki powoli ale do celu. Najważniejsze, że ruszyło

---------- Dopisano o 08:20 ---------- Poprzedni post napisano o 08:19 ----------

Zbankrutuje przez te promocje w Rossmanie wczoraj zostawiłam tam 150zł i czekam jeszcze na przyszły tydzień.

[ma.ko]

Napisane przez manieczka1

Będzie dobrze
Chociaż nie ukrywam, że ja im bliżej jestem wizyty, tym bardziej mam stracha

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Też tak mam. Wczoraj w poczekalni myślałam, że jajko zniosę.
A jak mi powiedział, że jeszcze zarodka nie widać, to teraz mam czarne myśli czy się pojawi

[Jagatka_N]

[manieczka1]

Napisane przez ma.ko

Też tak mam. Wczoraj w poczekalni myślałam, że jajko zniosę.
A jak mi powiedział, że jeszcze zarodka nie widać, to teraz mam czarne myśli czy się pojawi

Kochana to, że zarodka jeszcze nie widać to normalne więc proszę się nie stresować

Napisane przez Jagatka_N

Hej piczonie! Dziś rano jak się obudziłam to myślałam sobie o Tobie jam tam plamienia? Przeszły całkowicie?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[meire]

Napisane przez ma.ko

Też tak mam. Wczoraj w poczekalni myślałam, że jajko zniosę.
A jak mi powiedział, że jeszcze zarodka nie widać, to teraz mam czarne myśli czy się pojawi

Bo w piątym tygodniu jeszcze nie widać zarodka.. nie raz była o tym mowa, że takie wczesne wizyty tylko stresują.. najlepiej iść w okolicach 8 tygodnia, wtedy już jest dzieć..
No, chyba, że ktoś ma nakazane przez gina przyjść wcześniej.. ja będę musiała przyjść w 6 tyg.. ale wcale mnie to nie cieszy, bo też może jeszcze nic nie być i będę świrować..

Vioris, bluzki są super.. na pewno będę chciała mieć podobną na ciążę... będę się z nią obnosić wszem i wobec.. bo to ma być ostatnia ciąża.. chociaż mój ostatnio wypalił, że chciałby sobie zrobić dziecko jeszcze po 40-tce.. jak już nasze dzieciaki będą odchowane.. czasami mnie załamuje..

Kindzia, szalejesz... ja sobie wczoraj kupiłam dwie spódniczki..

Maniula, Ty się nie stresuj... cały czas jest dobrze, więc teraz też będzie..

[ma.ko]

Napisane przez Jagatka_N

hej

Napisane przez manieczka1

Kochana to, że zarodka jeszcze nie widać to normalne więc proszę się nie stresować

postaram się

Napisane przez meire

Bo w piątym tygodniu jeszcze nie widać zarodka.. nie raz była o tym mowa, że takie wczesne wizyty tylko stresują.. najlepiej iść w okolicach 8 tygodnia, wtedy już jest dzieć..
No, chyba, że ktoś ma nakazane przez gina przyjść wcześniej.. ja będę musiała przyjść w 6 tyg.. ale wcale mnie to nie cieszy, bo też może jeszcze nic nie być i będę świrować..

wiem, że to za wcześnie, ale poszłam dlatego, że wysytraszyły mnie te plamienia w weekend. Na szczęscie teraz już czysto i lekarz mnie uspokoił troszkę.

[Jagatka_N]

Napisane przez manieczka1

Hej piczonie! Dziś rano jak się obudziłam to myślałam sobie o Tobie jam tam plamienia? Przeszły całkowicie?

Śniłam Ci się?
Nie przeszły przy oddawaniu stolca pojawia się czasem i krew...
Widziałam na mamusiowym jak pisałaś że zaczełaś dziś 13tydzien wybaczcie że tu gratuluje ale tam jakoś nie umiem sie odnaleść i ostatnio tylko czytam
Mam nadzieję, że bóle brzucha minęły?


Ma.ko to normalne że na tym etapie nic nie widać, więc się nie martw tylko czekaj na kolejną wizytę wiem, że łatwo się mówi....

Witam kolejną nową staraczkę i powodzenia życzę

Nadrabiając wylałam na myszke całą gorącą herbatę i teraz rolka szwankuje

[manieczka1]

Napisane przez meire

Bo w piątym tygodniu jeszcze nie widać zarodka.. nie raz była o tym mowa, że takie wczesne wizyty tylko stresują.. najlepiej iść w okolicach 8 tygodnia, wtedy już jest dzieć..
No, chyba, że ktoś ma nakazane przez gina przyjść wcześniej.. ja będę musiała przyjść w 6 tyg.. ale wcale mnie to nie cieszy, bo też może jeszcze nic nie być i będę świrować..

Vioris, bluzki są super.. na pewno będę chciała mieć podobną na ciążę... będę się z nią obnosić wszem i wobec.. bo to ma być ostatnia ciąża.. chociaż mój ostatnio wypalił, że chciałby sobie zrobić dziecko jeszcze po 40-tce.. jak już nasze dzieciaki będą odchowane..
Maniula, Ty się nie stresuj... cały czas jest dobrze, więc teraz też będzie..

dzięki
Mój cały czas mówi, że chce jedno dziecko, więc póki co chodzę z myślą, że to pierwsza i ostatnia

Napisane przez Jagatka_N

Śniłam Ci się?
Nie przeszły przy oddawaniu stolca pojawia się czasem i krew...
Widziałam na mamusiowym jak pisałaś że zaczełaś dziś 13tydzien wybaczcie że tu gratuluje ale tam jakoś nie umiem sie odnaleść i ostatnio tylko czytam
Mam nadzieję, że bóle brzucha minęły?


Ma.ko to normalne że na tym etapie nic nie widać, więc się nie martw tylko czekaj na kolejną wizytę wiem, że łatwo się mówi....

Witam kolejną nową staraczkę i powodzenia życzę

Nadrabiając wylałam na myszke całą gorącą herbatę i teraz rolka szwankuje

Nie śniłaś mi się tylko o Tobie z rańca myślałam a brzuch raz lepiej, raz gorzej. Na szczęście jutro wizyta to o wszystko wypytam


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[malinOla1]

Napisane przez ma.ko

Teraz mówi, ze plamień nie widać więc jest dobrze. Mam tylko nadzieję ze urośnie zarodek w pęcherzyku

Będzie dobrze, po prostu teraz było za wcześnie 19 maja zobaczysz i zarodek i serduszko

Napisane przez meire

bo to ma być ostatnia ciąża.. chociaż mój ostatnio wypalił, że chciałby sobie zrobić dziecko jeszcze po 40-tce.. jak już nasze dzieciaki będą odchowane.. czasami mnie załamuje..

a jak tzw. drugi lęg dzieciaczków

Napisane przez manieczka1

Kamel, dzięki samopoczucie ok, tylko brzuch ciągle daje o sobie znać. Nie jest to jakiś mega wielki ból, nie do zniesienia, ale nie mam ns nic siły. Dobrze, że jutro wizyta to zobaczymy co z dzidziolem i wypytam o wszystko.

Dzidziuś się rozpycha a masz jakieś przeczucia do płci?

o właśnie a God już wie co będzie miała?

[meire]

Napisane przez malinOla1

a jak tzw. drugi lęg dzieciaczków

A pffffff... po 40-tce to ja się będę szykować do bycia babcią...

[Leine]

Cześć piz.deczki

Sorra, nie mam czasu

Czuję się jakoś dziwnie, wypryszczyło mi ryj, chodzę wściekła jak na @, a dopiero co po owulacji (chyba, bo dziś skoczyła tempka) i jak zwykle owu w dniu bez <3 norma! jak zwykle!!!!!!!!!!!!
a prawy jajnik mnie kłuje mocno, ja nie wiem, może mam raka prostaty i koniec mojego żywota Jezus

zmęczona budzeniem o 8 przez córkę (dziś była to 7.30 ) i w ogóle...
Mam nadzieję, że odżyję, bo tż ma mieć 4dni wolnego bo święta.

MalinaOla czemu nocka ciężka???

[manieczka1]

Napisane przez malinOla1

Dzidziuś się rozpycha a masz jakieś przeczucia do płci?

o właśnie a God już wie co będzie miała?

Wszyscy mi mówią, że dziewczynka, a ja myślę, że bęxzie chłopak

God wie, ale jeszcze nie na 100% chyba - dziewczynka


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Leine to się teraz wylenisz
Lecę na ovuf zobaczyć co tam się porobiło

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Leine]

Viorka ma pindolka ja ćwiczyłam 30day shred z Jillian i nie widziałam różnicy w ciele... to po co przepłacać?? nie lubię jest bo ma brzydkie ciało i w ogóle jest brzydka... a nie lubię ćwiczyć z brzydkimi, no co ja poradzę? Na Ewce przynajmniej mogę zawiesić oko... a to na cycku, a to na dupie... ale zawsze gdzieś...

[malinOla1]

Napisane przez meire

A pffffff... po 40-tce to ja się będę szykować do bycia babcią...

możesz być i babcią i mamcią

Napisane przez Leine

Czuję się jakoś dziwnie, wypryszczyło mi ryj, chodzę wściekła jak na @, a dopiero co po owulacji (chyba, bo dziś skoczyła tempka) i jak zwykle owu w dniu bez <3 norma! jak zwykle!!!!!!!!!!!!

zmęczona budzeniem o 8 przez córkę (dziś była to 7.30 ) i w ogóle...
Mam nadzieję, że odżyję, bo tż ma mieć 4dni wolnego bo święta.

MalinaOla czemu nocka ciężka???

Oj Tż ma dobrą armię to zdołała przetrwać Dziś niech puści jeszcze jeden atak
Kochana wcześniej spać musisz iść Ja to chociaż nie idę do pracy to się budzę o 6:00 Tyle że zasypiam koło 22
a przez ząb a raczej jego brak, po wyrwaniu bolało i się często budziłam, kładłam na drugą stronę mordeczki żeby nie bolało. Dziś jeszcze nie wzięłam żadnej przeciwbólowej ale nie wiem jak długo tak wytrzymam

meire a ciebie długo bolało? Bo mi powiedział, że czasem zdarza się coś takiego jak suchodół i jak co to mam jutro rano do niego wpaść. I właśnie nie wiem czy rozpoznam czy to suchodół czy po prostu ból po wyrwaniu jeszcze się trzyma

[cowie]

Dzień dobry

Ależ słoneeeeczko piękne!

Dziś po pracy jedziemy na działkę. Przedłużamy trochę weekend majowy, bo teraz jest ładna pogoda, a koniec tygodnia ma być ble
Więc trzeba pokorzystać

I psa naumieć pływać





Ale mi witamina D ze słoneczka uderzyła do głowy

[basiabasia989]

długo długo mnie tu nie było bo sobie odpuściłam...tak totalnie odpuściłam i chciałam zapomnieć...stwierdziłam ze mam wszystko gdzieś...a jak do czerwca czy maja nic nam nie wyjdzie to zacznę biegać po lekarzach. Cykle miałam extra regularne co 31-32 dni od dawna, piękny śluz przezroczysty ciągnący....i bardzo intensywnie pracowaliśmy nad maluszkiem. Jeden drugi trzeci miesiąc jakoś przebolałam, mój TŻ zdziwiony, myślał że to będzie prostsze...do tego wszyscy się dopytują kiedy się zdecydujemy kiedy sie postaramy, wszyscy w ciąże zachodzą, a ja bałam się przyznac ze mam problem...az wreszcie po ponad pół roku jak okres mi się spóźnił 1 dzień, zrobiłam test i był negatywny to dostałam takiej histerii że nie mogłam się cały dzień opanować. I w kolejnym miesiącu to samo. Znowu płacz i łzy aż się cała trzęsłam. Po tym zupełnie odpuściliśmy bo szkoda życia bo nerwów widocznie tak ma być. Seks stał się o niebo lepszy, ja sie nie spinałam, nie myślałam, a w sobotę ze stoickim spokojem czekałam na @. Nie doczekałam się do dziś...i choć mój TZ nie chciał mi pozwolić na zrobienie testu w związku z poprzednimi miesiącami...wymknęłam sie zaraz z rana z łóżka i zrobiłam i jest bladzioch ale widoczny już mogę się cieszyć?

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

ach...ale sie rozpisałam wybaczcie przesyłam pozytywne fluidy dziewczyny wiosna przyszła to myślę, że będzie nas coraz więcej zafasolkowanych

[manieczka1]

Leine już Ci na ovuf napisałam - są piękne serducha przed, więc trzeba wierzyć, że się uda
Cowie no jest pięknie zaraz idę do biedry na spacer haha a w czw podobno ostatni dzień ma być ładny to jedziemy na grilla do rodziców

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[meire]

Napisane przez Leine

Cześć piz.deczki

Sorra, nie mam czasu

Czuję się jakoś dziwnie, wypryszczyło mi ryj, chodzę wściekła jak na @, a dopiero co po owulacji (chyba, bo dziś skoczyła tempka) i jak zwykle owu w dniu bez <3 norma! jak zwykle!!!!!!!!!!!!
a prawy jajnik mnie kłuje mocno, ja nie wiem, może mam raka prostaty i koniec mojego żywota Jezus

zmęczona budzeniem o 8 przez córkę (dziś była to 7.30 ) i w ogóle...
Mam nadzieję, że odżyję, bo tż ma mieć 4dni wolnego bo święta.

MalinaOla czemu nocka ciężka???

No, ja też bym stawiała na prostatę u Ciebie.. ale mózgu.. mnie też jajnik kłuje, ale lewy non stop i co?.. niby nic tam nie ma... może taka nasza uroda??... dziś mnie zaczął napitalać tak, że szok..
Ja to bym chciała, żeby mnie moja córka budziła o 7:30.. ja to się cieszę, jak jest 6:30, a nie 5:30..
I wiesz, że nie trzeba się bzykać codziennie... już tyle masz plemniorów w sobie, że strach się bać..

Napisane przez malinOla1

możesz być i babcią i mamcią

meire a ciebie długo bolało? Bo mi powiedział, że czasem zdarza się coś takiego jak suchodół i jak co to mam jutro rano do niego wpaść. I właśnie nie wiem czy rozpoznam czy to suchodół czy po prostu ból po wyrwaniu jeszcze się trzyma

Nie, nie... ja juz chcę być tylko babcią później... ale kto wie, co mnie za szlag trafi przed menopauzą.. może mi się jeszcze zachce...

A mnie to bolało z dwa dni po wyrwaniu.. później już nie musiałam brać leków.. no, ale mi by apap nie pomógł.. ja na takie akcje tylko ketonal..

[manieczka1]

Napisane przez meire

I wiesz, że nie trzeba się bzykać codziennie... już tyle masz plemniorów w sobie, że strach się bać..

Hahaha dokładnie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.