|
|
#961 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
SLIWECZKA no jest grzeczny, chociaż jak to dziecko ma swoje odpaly
Cytat:
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ---------- ANIA co u fizjo i pediatry? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Zawsze i na wieczność uczyńmy z życia święto https://instagram.com/rudymspojrzeniem http://www.rudymspojrzeniem.pl Galeria pazurkowa: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1692 |
||
|
|
|
#962 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 958
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
Cytat:
Sam został bo siostra 15 lat starsza. A on zawsze taki wydmuchany wychuchany bo bardzo wystarany, między nim a siostra kilka aniołków. |
|
|
|
|
#963 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Środek Polski.
Wiadomości: 9 976
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
Cytat:
Kurczę tz już duży synek, mamusia widać nie rozumie. Szkoda, że Tobie tym krzywdę robi ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
'' Na seksapil składa się w połowie to, co kobieta ma, a w połowie to, co myśli, że ma ''. Sophia Loren |
|
|
|
|
#964 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 4 235
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
Mnie tez coraz mniej, nadrabiam wieczorami, chyba ze padne 😂
Pikpik straszny cham z Twojego TŻ. Przykro, ze starszak na to patrzy, tak jak Miszka napisała- będzie brał z niego przykład 😐 Honcia fajnie że juz planujecie starania 👍 jako mama dzieci między którymi jest 20mc różnicy trzymam kciuki ✊ i popieram. Ja kilka dni po roczku Zosi robilam pierwszy test ciążowy, a starania zaczęliśmy jak Zosia miała 9mc 😉 Początki jak się Hania urodziła to był niezły kosmos 😂 przetrwałam dzięki wam i dzięki temu, ze podeszlam do tego na luzie, bez spiny ze wszystko musi być w domu zrobione, codziennie super obiad. I na prawdę myslalam ze będzie gorzej. Dziś dziewczyny zabawialy się razem klockani LEGO a ja robiłan obiad. Codziennie rano walaja się razem po łóżku lub lozeczku a ja się ogarniam. Na prawdę jest mi teraz łatwiej, niż było z sama Zosia, bo dziewczyny mają siebie, jedna drugą obserwuje, mają towarzystwo którego obie potrzebują. Jak Hania marurdzi proszę zosie, żeby pibawila się przy niej i Hania się uspokaja. Ciekawe czy ktorejs z czerwczatek będzie juz miało rodzeństwo w tym roku 😁 stawiam ze tak 👌 |
|
|
|
#965 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3 415
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
Cytat:
Kiedyś miałam napisać/ zasugerowac to jednej z nas ale może to zostać źle odebrane. A przydałoby się oderwanie od internetu na jakiś czas, skoncentrowanie się i poznanie na nowo potrzeb własnego dziecka... ---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ---------- Piernik mam i ja! Od wczoraj go jemy i jest rewelacyjny!!!!!!! Australia, dzięki Ci dobra kobieto za przepis mobilizację 😙 ---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ---------- Lena, zachowania teściowej współczuję. A nie macie zamka w drzwiach czy tz ja wpuszcza? Moja ciocia też podobnie postępowała. Na szczęście jej córka w porę zauważyła i zareagowała, że mama wchodzi z butami w ich życie. A ciotka przegiela tym, że powiedziała kuzynce żeby pościel przebrała bo już jest nieświeża. Wtedy podjęli decyzję o budowie i wyprowadzce. Tego Wam życzę bo pewnie jeszcze długo rodzice TŻ będą was traktować jak dzieci ( przepraszam za doslownosc) bo jesteście bardzo młodzi. Śliweczko, no to bratowa ma nieciekawie. Ale faktycznie brat może latać z córcia a ona dojeżdżac innym transportem. Głupio tak trochę ale dla spokoju dziecka warto się przemęczyc. ---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ---------- Pikpik, wiesz to że tż nie był taki... Ale jest i raczej się nie zmieni. Mój tato przed ślubem też mamę na rękach nosił a po ślubie pokazał swój charakterek. Ale to nie znaczy, że masz się z nim męczyć cale życie. Może postraszenie separacja potrząsnęłoby nim trochę. Pomyśl o dzieciach, jakim jest wzorcem i czy chcesz być przez nich tak pomiatana jak przez TŻ. |
|
|
|
|
#966 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Środek Polski.
Wiadomości: 9 976
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
[QUOTE=miszkaaa;69198861]Jak ja Ci dziękuję za to pierwsze zdanie.
Kiedyś miałam napisać/ zasugerowac to jednej z nas ale może to zostać źle odebrane. A przydałoby się oderwanie od internetu na jakiś czas, skoncentrowanie się i poznanie na nowo potrzeb własnego dziecka... ---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ---------- Piernik mam i ja! Od wczoraj go jemy i jest rewelacyjny!!!!!!! Australia, dzięki Ci dobra kobieto za przepis mobilizację 😙 ---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ---------- Lena, zachowania teściowej współczuję. A nie macie zamka w drzwiach czy tz ja wpuszcza? Moja ciocia też podobnie postępowała. Na szczęście jej córka w porę zauważyła i zareagowała, że mama wchodzi z butami w ich życie. A ciotka przegiela tym, że powiedziała kuzynce żeby pościel przebrała bo już jest nieświeża. Wtedy podjęli decyzję o budowie i wyprowadzce. Tego Wam życzę bo pewnie jeszcze długo rodzice TŻ będą was traktować jak dzieci ( przepraszam za doslownosc) bo jesteście bardzo młodzi. Śliweczko, no to bratowa ma nieciekawie. Ale faktycznie brat może latać z córcia a ona dojeżdżac innym transportem. Głupio tak trochę ale dla spokoju dziecka warto się przemęczyc. ---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ---------- Pikpik, wiesz to że tż nie był taki... Ale jest i raczej się nie zmieni. Mój tato przed ślubem też mamę na rękach nosił a po ślubie pokazał swój charakterek. Ale to nie znaczy, że masz się z nim męczyć cale życie. Może postraszenie separacja potrząsnęłoby nim trochę. Pomyśl o dzieciach, jakim jest wzorcem i czy chcesz być przez nich tak pomiatana jak przez TŻ.[/QUOTE] Strasznie przykre ale jak szczere.
__________________
'' Na seksapil składa się w połowie to, co kobieta ma, a w połowie to, co myśli, że ma ''. Sophia Loren |
|
|
|
#967 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
MFrancesca, no, dobrze, że się odezwałaś! Bo już miałam na Ciebie
![]() Madzia, Chorwacja jest super! Miszka, cieszę się, że i Tobie zasmakował piernik
|
|
|
|
#968 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 256
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
Cytat:
byliśmy nad morzem w marcu i troche smutno mi było jak przechodzilam koło budki z napisem gofry nieczynnej zabitej dechami
|
|
|
|
|
#969 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
Marcelina dopiero poszła spać
i mam nadzieję, ze już skutecznie i do rana...Żabciu ja tylko tutaj piszę, więc ogarnięcie zajmuje niewiele czasu Dzanet właśnie na to liczę, że dzieci wychowają się "razem" i za jednym podejściem ( poza tym latka lecą, za kilkanaście dni konczę 32 )
__________________
|
|
|
|
#970 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Środek Polski.
Wiadomości: 9 976
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
Cytat:
nie wiedziałam, że jestem w ciąży jeszcze ![]() Zwiedziliśmy wtedy dużo od Trogiru po Dubrownik a,na koniec Jeziora Plitvickie ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
'' Na seksapil składa się w połowie to, co kobieta ma, a w połowie to, co myśli, że ma ''. Sophia Loren |
|
|
|
|
#971 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 450
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
Eh dziewczyny u mnie staz malzenski w tym roku 10 lat. A z tzem jest tak: nadaje sie tylko do przyjemnosci.jesli wstane byle kiedy i powiem idziemy potanczyc to w mig wszystko zorganizuje.wszelkie przeszkody pokona naprawde.ostatnio tez bylismy na domowce no szalenstwo po prostu
umie pic alkohol- nigdy sie nie awanturuje przeciwnie jest zabawno rozczulajacy.w towarzystwie nigdy siary nie robi.wakacje zaplanuje urzadzi dogra na ostatni guzik.remont zrobi to bardzo dokladnie choc dlugo trwa. Taki tryb zabawowy ma wgrany.ale z uczuciami mu nie po drodze.nie chce mu sie po prostu.jak wiecie docinki stale niby to nie grozne bo aeantur nie robi ale kapiacy kran niszczy psychicznie i do tego wieczna krytyka mnie i starszaka i znow nie awantury czy wulgaryzmy ale mielenie non stop - kapiacy kran. Teraz widze ze cala jego rodzina jest taka i widze ze powiela system swoich rodzicow.rozum moj to rozumie ale serce nieakceptuje i boli.wyglada na to ze liczy sie tylko to co on chce zrobic a my to tak z boku gdzies tam sie krecimy...wiecie co earte sa grozby bez pokrycia? Przerabialam to.wiem.jaki on potrafi byc jak sie postara wiem tez ze nie jedna dawno by go w zad kopnela.ale sa chwile malo bo malo ale sa ze starszak tutsiu i tatusiu do niego...a kiedys zasugerowalam ze moglo byvtz nie byc jak starszak byl na niego bardzo zly to sie dzieciak poplakal ze on chce miec tate.i ja go rozumiem.teraz beni doszedl.nie wiem co bedzie w przyszlosci.jak bedzie mi dwoch dojezdzal to bede musiala myslec co robic.
__________________
Doświadczenie przemawia: Istnieją tylko dwie bezwarunkowe miłości- miłość między matką,a dzieckiem oraz miłość Boga do ludzi. |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#972 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
PikPik, a co na to Twoi najbliżsi- Twoi rodzice np. jak słyszą jak się zwraca do ich córki i wnuka?
Ja wierzę że Twój mąż ma też zalety, no chyba za człowieka bez zalet byś nie wyszła No niestety ma też wady i chyba niestety w tą strone się szala przechyla. Co więcej nie chce nic zmienić w swoim zachowaniu.Powinnaś znaleźć tą siłę w sobie żeby coś zmienić. Dla dzieci. ___ Witam się w ten śnieżny poranek! Nocka taka sobie, przynajmniej z tego co pamiętam, a nie pamiętam
|
|
|
|
#973 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
Cytat:
Cytat:
W Dubrovniku też byłam i Jeziora Plitvickie też zaliczyłam. Dla Plitvickich chętnie bym tam wróciła Cytat:
A co do pogrubionego - U nas flaszka o 1.30 i 4.30. Po 6 zaczął się poranny monolog, więc wzięłam ją do siebie do łóżeczka, pogadała do 7 i zasnęła No ale o 7.55 już kategorycznie zarządziła początek dnia
|
|||
|
|
|
#974 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
A ja w święta robiłam gofry z bitą śmietaną ale one jakoś inaczej smakują niż nad morzem. Tam są zdecydowanie smaczniejsze. Może ich cena tak działa na mózg
![]() Kurczę jak ja bym chciała żeby chociaż pół nocy I. przespał w łóżeczku Przecież ja rano czuję się jak po walce na ringu bokserskim... Codziennie sobie obiecuję, że po karmieniu spróbuję go odłożyć i zawsze dosłownie po podaniu cyca tracę przytomność
|
|
|
|
#975 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
Dzień dobry
__________________
|
|
|
|
#976 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 524
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
Smaka na gofry z rana narobilyscie, nieladnie. Gdzie tu gofry w zimie znaleźć?
My dzis uziemione w domu, meble do garderoby zaraz beda nam montowac ![]() Australia, Madzia fajne plany wakacyjne. Paulina, Sliweczka moze jest super chociaż nad polskim z moim mezem jeszcze razem nie bylismy a w lipcu 7 lat razem na stuknie. Moze w tym roku uda nam się pojechać. My uwielbiamy pod namiot wyjechac na kilka dni w tym roku jest plan zabrać juz Oliwke ![]() ---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ---------- Edit morze mialo byc 😜 |
|
|
|
#977 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Podkarpackie
Wiadomości: 680
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku! Spełnienia marzeń dziewczyny!
Witam się po prawie 2 tygodniach wizyt u teściów i u siostry. Na Sylwestra bawiłam się fajnie- okazało się że jedzenie w porządku, orkiestra też i tylko znajomi z którymi poszliśmy jakieś miny średnie mieli. Koleżanka siedzi od 6 lat w domu z dziećmi i bardzo się stresowała "wyjściem do ludzi". Tak bardzo, że przez całą imprezę minę miała zdystansowaną, a że ja jestem z natury empatyczna, to jakoś tak trudno było się całkiem wyluzować. Niestety, ale siedząc w domu bez kontaktu z obcymi ludźmi można zdziczeć (wychodzę gdzie mogę, ale sama już to widzę po sobie). [1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;69198591] Honcia fajnie że juz planujecie starania jako mama dzieci między którymi jest 20mc różnicy trzymam kciuki â i popieram. Ja kilka dni po roczku Zosi robilam pierwszy test ciążowy, a starania zaczęliśmy jak Zosia miała 9mc Początki jak się Hania urodziła to był niezły kosmos przetrwałam dzięki wam i dzięki temu, ze podeszlam do tego na luzie, bez spiny ze wszystko musi być w domu zrobione, codziennie super obiad. I na prawdę myslalam ze będzie gorzej. Dziś dziewczyny zabawialy się razem klockani LEGO a ja robiłan obiad. Codziennie rano walaja się razem po łóżku lub lozeczku a ja się ogarniam. Na prawdę jest mi teraz łatwiej, niż było z sama Zosia, bo dziewczyny mają siebie, jedna drugą obserwuje, mają towarzystwo którego obie potrzebują. Jak Hania marurdzi proszę zosie, żeby pibawila się przy niej i Hania się uspokaja. [/QUOTE] U nas też był kosmos przez pierwsze trzy miesiące- myślałam, że zbzikuje. Teraz z każdym dniem jest coraz lepiej i oby tak dalej Dzanet u nas to jest raczej szorstka braterska miłość. Czasem się ładnie pobawią razem, ale częściej starszak wyrywa autka i odpycha. A młody otwiera szczękę i próbuje mu się dossać do ręki (nie do uwierzenia że taki mały a ma takie zapędy...). Cytat:
Śliweczka- ja też tracę przytomność od razu po podaniu. Jak ktoś się mnie pyta ile razy w nocy mi się Leon wybudza to po prostu nie wiem. Spróbuj go odłożyć wieczorem do łóżeczka, to może chociaż się wyśpisz do pierwszego karmienia. Pikpik- pamiętam, że jeszcze jak byłyśmy brzuchatkami, to pisałaś o problemach w związku- więc to grubsza sprawa. Przydałaby się Wam jakaś porządna rozmowa, żeby gościem wstrząsnąć. Jak nie będzie Cię chciał wysłuchać, to napisz do niego list. Wiem, że nie każdy ma warunki i czas i ewentualne uprzedzenia, szczególnie u facetów, ale warto może by było sobie zrobić jakiś kurs komunikacji w związku. Naprawdę fajna sprawa. |
|
|
|
|
#978 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
Ja jeszcze w piżamie siedzę
Strasznie marudne dziecko mam w tym tygodniu i chyba znowu mogę to zwalić na zęby. Wczoraj zajrzałam w paszczę, a tam już dolna druga dwójka się przebija ![]() Cytat:
![]() Na razie to takie luźne plany, ale bardzo mam nadzieję, że wypalą. W zeszłym roku nigdzie nie byliśmy, dwa lata temu jeden dzień nad morzem... Bardzo bym chciała gdzieś pojechać ![]() Zebrah, to Ci się towarzyszka na Sylwestra trafiła... Mogła wrócić do domu skoro taka nieszczęśliwa tam była, zamiast psuć innym zabawę swoją miną
|
|
|
|
|
#979 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 958
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
Miszko mieszkamy razem, więc nie mamy drzwi oddzielajacych a co dopiero zamka: P mamy swój pokój, Franek ma swój a za ścianą rodzice mają sypialnie. Drzwi są wszystkie od pokojów zawsze pootwierane więc każdy wchodzi kiedy chce.
I masz rację że teściowa traktuje nas jak dzieci. Jak tz bierze kluczyki od auta to od razu "gdzie jedxiesz" A jak tz się z nią przekomarza bo tak naprawdę idzie np wstawić samochód do garażu i mówi że "Aaa daleko" A ona "o której wrocisz" A on "Aaa pozno" I jest fochy bo nie chce jej powiedzieć gdzie jedzie i ona przychodzi do mnie zapytac gdzie on jedzie. A jak Franka trzyma na rękach i się z nim wyglupia to co chwilę jest "nie rób tak" "on tak nie lubi" "uważaj, bo co upuscisz " "no ale trzymaj go mocno" A Franek rozesmiany w głos, więc tz mówi że faktycznie tak nie lubi a ona "bo on się uśmiecha z grzecznosci" nosz kur... xD Zebrah no proszę. U nas też rumianek pomógł. Pospalismy rano do 8:30! Cud: p a to wszystko dlatego ze książę wstał o 5 na jedzenie i już nie chciał spać więc powędrował do nas i dospal z nami do rana Na 12:30 idziemy do pediatry z tym kaszlem (jest coraz okropniejszy taki duszacy, odrywajacy). Z małych ale jakże cieszących sukcesów- pisałam że na święta dostanę zestaw do paznokci. Złamał mi się przedwczoraj jeden i wczoraj to odbudowalam żelem. Jak na pierwszy raz myślę że wyszło super. Także jak któraś ma po drodze do mnie to zapraszam: D dłonie do eksperymentów mile widziane: p Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#980 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
Wiem, że rychło w czas, ale zamieszczam mój opis porodu
Napisałam go już dawno temu w Wordzie, ale zapomniałam tu dodać, dzisiaj mi się przypomniało 7 czerwca (wtorek) ok. godz. 5 wstałam z łóżka i poczułam jakbym popuściła, niewiele, ale jednak dziwne uczucie. Poszłam do łazienki, a wkładka była zabarwiona na różowo. Na początku nie za bardzo się tym przejęłam, więc poszłam spać dalej. Ok. 8, przed wyjściem do pracy, mój mąż powiedział do brzucha: „Mała, wychodź!”. Kto by pomyślał, że nasza córka tak bardzo weźmie sobie te słowa do serca… Kilka godzin później zaczął boleć mnie brzuch, czułam też bóle w krzyżu. Ok. godz. 15 czułam już regularne, coraz częstsze skurcze. Po 16 pojechaliśmy z mężem do szpitala. Mąż chciał pojechać krótszą drogą, która okazała się wyboista, więc generalnie myślałam, że go wtedy zamorduję, bo nie dość, że miałam coraz bardziej bolesne skurcze, to jeszcze co chwila podskakiwałam w samochodzie Przed 17 byliśmy na IP, tam rozwarcie na 3cm. Ja tam się z bólu zwijam, a położna do mnie, że to to pikuś, że najgorsze przede mną… Trafiłam na pojedynczą salę porodową. Ok. godz. 18 - 4 cm, dostałam dwa czopki na rozmiękczenie szyjki macicy. Wody się ze mnie sączyły (trochę byłam zawiedziona, że nie chlusnęło ze mnie spektakularnie jak na filmach Nie pamiętam w którym to momencie spytano mnie czy chcę znieczulenie, ale w każdym razie wtedy zapewne z oczami kota ze Shreka odparłam, że jak najszybciej poproszę W międzyczasie miałam usg, tam waga Małej wyszła 3600, odetchnęłam trochę z ulgą Dzięki znieczuleniu miałam godzinę, może półtorej odpoczynku, leżałam sobie wtedy, rozmawiałam z mężem, duża to ulga była dla mnie. Położna stwierdziła, że dziś na bank urodzę, co też mnie ucieszyło, nie powiem, bo wiedziałam, że najgorsze dopiero przede mną… Parte to była jazda bez trzymanki, darłam się, ryczałam, mówiłam, że nie dam rady, że już nie mogę… Próbowałam przeć na plecach, na boku i kucając, chociaż każda zmiana pozycji była nie lada wyczynem, ale na boku było mi jakoś tak najlepiej z tego co pamiętam. Cały czas mąż mnie trzymał za rękę (a właściwie ja jego ), trzymał mi pod nosem rurkę z tlenem. Po każdym partym miałam uspokoić oddech, a ja kurde ledwo dawałam radę powietrze złapać… Położna przed każdym partym mówiła, że to już ostatni… Tych „ostatnich” było chyba ze 20 :P Pod koniec spytała mnie czy chcę dotknąć główkę, bo to już naprawdę zaraz Malutka wyjdzie. Od razu mi się Wizaż przypomniał i to jak napisałam, że w życiu bym nie chciała tego zrobić, bo bałabym się, że wepchnę dziecko do środka I tak też konsekwentnie odmówiłam… Chociaż kazałam zerknąć mężowi czy serio widać tam jakąś główkę – po tej serii „ostatnich” partych jakoś mniej ufałam słowom położnej :P Twierdził, że nic nie widzi, chociaż za bardzo to się tam nie zagłębił, ale może to i dobrze… Na koniec jeszcze sobie żartowaliśmy, że ciekawe, czy rzeczywiście będzie dziewczynka? Nadeszła jednak w końcu godzina 22.15 i zobaczyliśmy naszą córeczkę… Nie było wątpliwości, że córeczkę, bo pierwsze co nam pokazano, to co nasze dziecię ma między nogami Potem zaraz położono mi Marysię na klacie, a ja wtedy płakałam ze szczęścia… Mąż za to zaniemówił, ale w jego oczach widziałam, że też jest szczęśliwy… Byliśmy tak sobie w trójkę dłuższą chwilę
|
|
|
|
#981 | |||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
Cytat:
i mówię tu nie tylko o trójmieście, ale przede wszystkim.miejscowosciach madmorskich typu Łeba (moi rodzice mają pokoje do wynajecia).Cytat:
Cytat:
![]() Podrzucam interesujący art http://ziolablog.pl/2016/11/23/zdrow...ury-dla-dzieci Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Zawsze i na wieczność uczyńmy z życia święto https://instagram.com/rudymspojrzeniem http://www.rudymspojrzeniem.pl Galeria pazurkowa: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1692 |
|||
|
|
|
#982 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3 415
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
Cytat:
Co z tego, że jest na pokaz fajny. Życie to nie impreza. Ty też byś sobie wakacje zorganizowala, co to za filozofia?😋 Dla mnie najważniejsze jest to, jaki jest dla mnie i dzieci. I jakim jest wzorem dla dzieci. Bo za chwilę one będą brały przykład z niego i tak samo postepowaly. Nic więcej mnie nie interesuje. I powiem Ci, że moja mama też ciągle tłumaczyła, że była z moim ojcem dla dzieci bo podobno byłam zakochana w tatusiu. I co z tego? Jak doroslam i zaczęłam rozumiec postępowanie ojca to wciąż mamie wyrzucalam dlaczego go nie zostawiła. Ani on wsparciem, ani oparciem... To po ciul taki chłop. No ale to Twoje życie i robisz jak uważasz. Obyś kiedyś nie żałowała... |
|
|
|
|
#983 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
Cytat:
Tak niedawno to bylo jak witałyśmy nasze Skarby a tu już ząbki, siadanie, czworakowanie.... Cytat:
M od kilku dni intensywnie ćwiczy chwyt pęsetowy i od wczoraj tak świadomie zajada zupkę muszę zamówić krzesełko. Któraś zamawiała na allegro krzesełko Antilop Ikei?
__________________
|
||
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#984 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3 415
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
Elaine, dzięki za linka. Fajne przepisy.
Sok z kwiatów bzu mamy od mojej mamy z Pl, świetny jest i pyszny! W przyszłym roku planuje sama zrobić tylko muszę znaleźć u nas bez. |
|
|
|
#985 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
Australia, super opis. Fajnie tak wrócić do takich wspomnień. Ostatnio gadałam z teściową o moim porodzie i mówiła, że mój tż sie poplakal jak dzwonił do niej tuz po narodzinach Mieszka.
W weekend zapowiadają duży mróz a my jedziemy na ślub na Słowację tuż za Polską granicą. Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
__________________
Żona 8.11.2014 ZHDK |
|
|
|
#986 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Podkarpackie
Wiadomości: 680
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
Australia w sam raz na koniec roku zdążyłaś z opisem
Łezka w oku Elaine- u nas kwiat bzu to klasyka przeziębieniowa. Uważać tylko trzeba na herbatkę, bo bardzo szybko kiśnie- kilka godzin postoi i już mętna się robi i pachnie inaczej. No chyba że ten miód z przepisu jakoś konserwuje ![]() Caryca- współczucie wyjazdu w taką pogodę. My wczoraj wracaliśmy 70km przez góry w padającym śniegu marznącym na drodze. Lena- trudno opanować robienie żeli na własnych paznokciach? Ja mam problem zawsze z malowaniem prawej ręki. Dziewczyny czuję się jakbym miała w domu małego- za przeproszeniem- psa. Leoś łazi po podłodze, żuje co napotka, wchodzi w każdą dziurę na jego poziomie i kwiczy żeby go ratować, najbardziej lubi siedzieć przy moich nogach- jak gdzieś idę to zaraz jęczy i raczkuje za mną. No komedia Dzisiaj zaczął się wspinać po meblach i usiadł tak do klęku i ryk bo nie umiał z powrotem na raczki. W ciągu 2 tygodni jak nas nie było w domu bardzo poszedł do przodu z rozwojem. Dobra już się nie chwalę, bo też macie takie cudne małe krztonie w domu i co Wam z moich opowieści
|
|
|
|
#987 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16 106
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
Cytat:
Okazało się ze Maja cierpi na refluks. Miało usg brzucha i głowy. Jelita zagazowane. Może to spowodowała dieta a może już tak wcześniej miała o czym nie informowała Mamy bo nigdy jak brzuszek nie bolał. Dostała 4 lekarstwa. Mnóstwo badań do zrobienia. U fizjoterapeuty dużo ćwicZeń zwłaszcza na ręce bo ma słabiutkie i na czworakowanie. Kolejna wiZyta 10 I sprawdzenie jak cwiczenia postępują. Ja mam jeść same warzywa i mieso schudne ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To niemożliwe powiedział rozsądek to ryzykowne powiedziało doświadczenie to bezsensowne powiedziała duma mimo wszystko spróbuj powiedziało serce 11.06.2016 - Maja 15 kg do celu ![]() |
|
|
|
|
#988 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 4 235
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
Cytat:
pięknie tak wrócić do tego.W myślach oczywiście 😂 |
|
|
|
|
#989 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
Cytat:
Cytat:
Nie wiem czy Twoja dieta coś zmieni, tamta dziewczynka byla na mm od początku.
__________________
|
||
|
|
|
#990 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16 106
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3
Cytat:
Nawet by mi do głowy nie przyszło ze może mieć refluks Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:49 ---------- A jak u znajomych to się skończyło? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To niemożliwe powiedział rozsądek to ryzykowne powiedziało doświadczenie to bezsensowne powiedziała duma mimo wszystko spróbuj powiedziało serce 11.06.2016 - Maja 15 kg do celu ![]() |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:01.





osluchowo naszczescie jest ok, ale ma zielony katar u kaszle. Dostaliśmy jakiś syrop i kropelki.
narastające zmęczenie plus to, że teraz dni są krótkie i strasznie ciemno, no masakra 

opiekuncza kobita nie ma co ze sobą zrobić. Tz jedynak czy po prostu sam w domu został?





i mam nadzieję, ze już skutecznie i do rana...
( poza tym latka lecą, za kilkanaście dni konczę 32
)
Przecież ja rano czuję się jak po walce na ringu bokserskim... Codziennie sobie obiecuję, że po karmieniu spróbuję go odłożyć i zawsze dosłownie po podaniu cyca tracę przytomność
Trafiłam na pojedynczą salę porodową. Ok. godz. 18 - 4 cm, dostałam dwa czopki na rozmiękczenie szyjki macicy. Wody się ze mnie sączyły (trochę byłam zawiedziona, że nie chlusnęło ze mnie spektakularnie jak na filmach
Nie było wątpliwości, że córeczkę, bo pierwsze co nam pokazano, to co nasze dziecię ma między nogami 

Nie wiem czy Twoja dieta coś zmieni, tamta dziewczynka byla na mm od początku.

