Wrześniówki 2017 ❤ cz. 2

[juka_juka]

Poli niestety take jest życie że kasa rządzi światem..Mój mąż też pracuje w firmie tylko dlatego że mamy jakieś tam plany.Płacą bardzo dobrze.Ja musiałam zwolnić się z pracy więc w tej chwili jestem bez grosza...Teraz jest na miejscu ale też nie wiem na jak długo.Na urlop pójdzie ale chyba tylko na tydzień.Potem weźmie w okolicach Swiat bo to pierwsze wyjątkowe..Liczę się z tym że nadejdzie taki dzień że znowu wyjedzie i będę musiała sobie radzić sama.Nie jestem zachwycona pewnie strasznie to przeżyje ale muszę dać radę.Będzie zmieniał pracę.Ale dopiero wtedy gdy zrealizujemy to co zaplanowaliśmy.Wtedy ja wrócę do pracy więc mąż będzie mógł poszukać innej nawet mniej płatnej.Będziemy się tu wspierać radzić.Damy radę 😊

[Madzialenka12344321]

Dziewczyny planujecie jakaś dietę dla kobiet karmiących czy coś w tym stylu? Co na ten temat mówią na sr?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

Napisane przez Madzialenka12344321

Dziewczyny planujecie jakaś dietę dla kobiet karmiących czy coś w tym stylu? Co na ten temat mówią na sr?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie.

Witam się
Pijemy kawkę, zaraz zabieramy się za obiad, a później jedziemy na wiochę do moich rodziców, co z tego że oni na wakacjach u nich jeat gdzie posiedzieć na dworze, a mąż będzie grzebał w aucie

[agnieszka_kak]

Czytam, ze u was nigdzie nie ma zzo- ja bym przejechala nawet wiecej niz godzine drogi, zeby jednak to znieczulenie miec. W Holandii rowniez wiele osob mi mowilo, ze znieczulen sie nie stosuje, wiec ja juz caly research zrobilam na temat wyjazdu na porod do Belgii albo Niemiec...
Bylam nawet gotowa wynajac mieszkanie w airbnb i zamieszkac tam na 2 tygodnie czekajac na porod
Na szczescie polozna i szpital zapewniaja mnie, ze czasy sie zmienily i to zzo dostane. Porodu bez w ogole nie biore pod uwage. Mam stworzyc plan porodu za kilka tygodni i to na pewno bedzie drukowanymi literami na czerwono.

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez Madzialenka12344321

Dziewczyny planujecie jakaś dietę dla kobiet karmiących czy coś w tym stylu? Co na ten temat mówią na sr?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przeczytaj ostatni wpis mamyginekolog i blog Hafija polecam

[89Otojestkasia]

Napisane przez agnieszka_kak

Czytam, ze u was nigdzie nie ma zzo- ja bym przejechala nawet wiecej niz godzine drogi, zeby jednak to znieczulenie miec. W Holandii rowniez wiele osob mi mowilo, ze znieczulen sie nie stosuje, wiec ja juz caly research zrobilam na temat wyjazdu na porod do Belgii albo Niemiec...

Bylam nawet gotowa wynajac mieszkanie w airbnb i zamieszkac tam na 2 tygodnie czekajac na porod

Na szczescie polozna i szpital zapewniaja mnie, ze czasy sie zmienily i to zzo dostane. Porodu bez w ogole nie biore pod uwage. Mam stworzyc plan porodu za kilka tygodni i to na pewno bedzie drukowanymi literami na czerwono.

U mnie jest zzo ale ja mam poród płatny wiec nie wyobrażam sobie żeby niebyło...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzialenka12344321]

Schmetterling oo dzięki, poczytam.

Agnieszka ja generalnie zzo bym nie chciała. Traktuję to jako ostateczność. Ale fakt, że by było dostępne, jakoś tak by mnie uspokoił.

Kasiu w jakiejś klinice rodzisz? Gdzie? Dużo płacisz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[89Otojestkasia]

Napisane przez Madzialenka12344321

Schmetterling oo dzięki, poczytam.

Agnieszka ja generalnie zzo bym nie chciała. Traktuję to jako ostateczność. Ale fakt, że by było dostępne, jakoś tak by mnie uspokoił.

Kasiu w jakiejś klinice rodzisz? Gdzie? Dużo płacisz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W Łodzi w Profamili - nie jest to niestety tania impreza ale mam świadomość ze mam swoją położna swój i męża pokój porodowy z osobista łazienka, mąż zostaje na noc z nami ma swoje lozko i normalnie dostaje posiłki. Chociaż najważniejsze jest dla mnie to ze szpital ma 3 stopień referencji i specjalistyczny oddział neonatologiczny.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[juka_juka]

Ja dietę będę stosować głównie z tego względu że chce szybko schudnąć.I pewnych rzeczy na początku będę unikać bo oboje z mężem jesteśmy alergikami i chce najpierw wybadać czy mała też będzie.Wolę sobie nie utrudniać i tak niełatwych pierwszych tygodni.A później już normalnie będę jeść jak będzie wszystko ok.Wstawiłam dwie pralki.Suszy się 😃 I dobrze że wstawiłam.Tak patrzę że sporo trzeba dokupić.Niby dużo tego jest ale używane więc wiadomo że podniszczone trochę.

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez 89Otojestkasia

W Łodzi w Profamili - nie jest to niestety tania impreza ale mam świadomość ze mam swoją położna swój i męża pokój porodowy z osobista łazienka, mąż zostaje na noc z nami ma swoje lozko i normalnie dostaje posiłki. Chociaż najważniejsze jest dla mnie to ze szpital ma 3 stopień referencji i specjalistyczny oddział neonatologiczny.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wow 3 stopień i takie warunki dodatkowo, mega
U mnie fajne warunki ale 1 stopień niestety.

[Madzialenka12344321]

Kasiu jaka cena, jeśli można wiedzieć? U mnie jest Mazowiecki Szpital specjalistyczny. Też ma bardzo dobry oddział neonatologiczny. Nawet jak coś się dzieje z maleństwem w szpitalach w obrębie 50 km to do nas przywożą. A to dla mega ważne. Bo nigdy nie wiadomo. Co ważne, to dziecko jest non stop z matką w pokoju. Nie zabierają. Bo tego bym nie chciała. Tzw. System room- in czy room -on. Jeśli stan dziecka pozwala to wszystko jest badane po porodzie na brzuchu matki. Niestety tej przyjemności nie miałam przy pierwszym porodzie, bo mają musiała dostać tlen i odtrutkę i mi ją zabrali. To znaczy cały czas była w pokoju ze mną, ale nie na brzuchu. Pokój porodowy też na każdą kobieta oddzielny. Można miec swoja muzykę nawet. Łazienka osobista z wanną lub prysznicem. Warunki naprawdę fajne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[89Otojestkasia]

Napisane przez Madzialenka12344321

Kasiu jaka cena, jeśli można wiedzieć? U mnie jest Mazowiecki Szpital specjalistyczny. Też ma bardzo dobry oddział neonatologiczny. Nawet jak coś się dzieje z maleństwem w szpitalach w obrębie 50 km to do nas przywożą. A to dla mega ważne. Bo nigdy nie wiadomo. Co ważne, to dziecko jest non stop z matką w pokoju. Nie zabierają. Bo tego bym nie chciała. Tzw. System room- in czy room -on. Jeśli stan dziecka pozwala to wszystko jest badane po porodzie na brzuchu matki. Niestety tej przyjemności nie miałam przy pierwszym porodzie, bo mają musiała dostać tlen i odtrutkę i mi ją zabrali. To znaczy cały czas była w pokoju ze mną, ale nie na brzuchu. Pokój porodowy też na każdą kobieta oddzielny. Można miec swoja muzykę nawet. Łazienka osobista z wanną lub prysznicem. Warunki naprawdę fajne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Teraz ze zniżka kosztuje 5000.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzialenka12344321]

Kasia wow. To faktycznie sporo.

Patrzyłam to u nas ma 2 stopień referencji.

Juka ja też chcę na początku uważać co jem. Tak jak teraz lekkostrawne, nie smażone jedzenie. Bez słodyczy. Itp.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[blekitnams]

Napisane przez Madzialenka12344321

Dziewczyny planujecie jakaś dietę dla kobiet karmiących czy coś w tym stylu? Co na ten temat mówią na sr?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie.


Na tej stronie można odebrać darmowe body. Dzisiaj już chyba nie ma dostępnych, ale codziennie dostaje 500 osób, do rozdania jeszcze 8 tys.
https://www.projektbody.pl/

[_kornelia]

Napisane przez Madzialenka12344321

Kornelka ooo czyli u ciebie też tylko nospa i gaz? Mąż mnie wspiera, że wtedy rodziłam bez zzo i dałam radę, a bóle miałam z brzucha i te najgorsze krzyżowe to teraz bardziej boleć nie będzie. Może faktycznie. Ja też się wtedy broniłam przed dolarganem, ale jak już mi kolejną godzinę rozwarcie nie szło, to w końcu się zgodziłam. Niestety Maja miała przez to mniej punktów i musieli jej dać odtrutkę i dopiero jej punkty podskoczyły. Przez to też w 3 dobie miała USG główki. Takie procedury. Ale wszystko było super.

Jeśli chodzi o to co poleca, to konkretne firmy wkładek, podkładów, podpasek, majteczek siateczkowych, tak jak pamiętałam nie kazała brać większych, bo się rozciągają.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nawet nie wiem, co tutaj jest dostępne. Położna na sr powiedziała, że owszem zzo nie ma, ale są inne techniki łagodzenia bólu - prawidłowe oddychanie. Ha ha ha.

A nospa nie wyklucza się z porodem? Przecież to lek rozkurczowy. Mi też nie szło rozwarcie po 8cm. Dostałam oksytocynę, żeby przyspieszyć akcje. No i szybko już wtedy szło, a ból nie do opisania. I też zzo nie było dostępne.

I jakie poleca te małe podkłady i majtki? Bo te duże, to pewnie Seni

Napisane przez juka_juka

Ja kupiłam majtki l/xl.Obawiam się że za duże.Mam komu oddać ale widziałam ze s/m może być za małe a m/l nigdzie nie widziałam..No nic może mi z tyłka nie spadną 😃 Ja chyba dzisiaj zaczynam prac.Chciałam dopiero w sierpniu bo termin mam pod koniec września ale tak pomyślałam że coraz ciężej mi jest..Po trochę chyba zacznę robić jednak.Ostatnio jakby mdłości mi wróciły 😞

Mi od wczoraj słabo i niedobrze Mam nadzieję, że to chwilowe, przez te upały, czy co.

Napisane przez Madzialenka12344321

Dziewczyny planujecie jakaś dietę dla kobiet karmiących czy coś w tym stylu? Co na ten temat mówią na sr?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Diety to może nie. Nic ciężkostrawnego nie będę jadła i w sumie tyle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[89Otojestkasia]

Napisane przez _kornelia

Nawet nie wiem, co tutaj jest dostępne. Położna na sr powiedziała, że owszem zzo nie ma, ale są inne techniki łagodzenia bólu - prawidłowe oddychanie. Ha ha ha.

A nospa nie wyklucza się z porodem? Przecież to lek rozkurczowy. Mi też nie szło rozwarcie po 8cm. Dostałam oksytocynę, żeby przyspieszyć akcje. No i szybko już wtedy szło, a ból nie do opisania. I też zzo nie było dostępne.

I jakie poleca te małe podkłady i majtki? Bo te duże, to pewnie Seni



Mi od wczoraj słabo i niedobrze Mam nadzieję, że to chwilowe, przez te upały, czy co.



Diety to może nie. Nic ciężkostrawnego nie będę jadła i w sumie tyle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chyba przez ta duchotę... mnie tez jakoś nie dobrze ...ale pocieszam sie tym ze za chwile zamocze stopy w Bałtyku i wypije jakiegoś pięknego drina bezalkoholowego w wersji dla dziewic


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzialenka12344321]

Kornelka ja dostałam nospe. A na to rozwarcie właśnie nieszczęsny dolargan po którym zasnęłam. Mi się rozwarcie na 4 cm zatrzymało i od 4 nad ranem do 9 nic nie szło. Po dolarganie po godzinie miałam pelne. No ale wiadomo, to pochodne morfiny.
Damy radę, prawda? 😊
Duże seni, tak one są grubsze niż Canpol. Małe podpaskowe to Canpol na noc i wysochlonne. Powiedziała aby te dwa opakowania kupic. Majtki siateczkowe Canpol. Nie brać większych. I powiedziała, że dwa opakowania wystarczą, je się przecież też pierze. A potem i tak się w swoich chodzi.
Jeszcze maść do brodawek mi poleciła, abym już teraz je sobie nacierała ( delikatne, aby nie szczypać, bo skurcze można wywołać). Aby brodawki przygotować. Pamiętam jak wtedy Maja ciągnęła, a ja z bólu piersi pięści zaciskalam. Ale to ze 3-4 dni, potem się brodawki przyzwyczaiły.

Mi też się dziś słabo zrobiło na placu zabaw. Wody nie wzięłam i aż mroczki miałam. Dobrze, ze sklep obok.

Kasiu ja też odliczam dni do wyjazdu. Już marzę aby usiąść na plaży i wejść do morza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[juka_juka]

Ja kupiłam te absorgyn i canpol na noc.Sutki już dawno smaruje bo ta siara mi zasycha i pękają.

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Mi też tak duszno dzisiaj...Okropnie sie czuje..

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Umyłam auto, wykąpałam konie i teraz leżę pod drzewkiem na leżaczku

Napisane przez Madzialenka12344321

Majtki siateczkowe Canpol. Nie brać większych. I powiedziała, że dwa opakowania wystarczą, je się przecież też pierze. A potem i tak się w swoich chodzi.

No ja sobie nie wyobrażam prać tych siateczkowych majtek mimo że z nazwy sa wielorazowe.

[Madzialenka12344321]

Juka zamówiłaś ten absorgyn z Gemini?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maluchna30]

Napisane przez Madzialenka12344321

Blond dziś była 2 godziny. Wcześniej też ok 1-2 godz.

Marta no właśnie, chyba hormony ciążowe i myśli o zbliżającym się porodzie.

Od 1 września zaczynamy z położna ćwiczenia parcia. Bo z tym miałam mega problem. I tego się boję. Przez to moje złe parcie, prawie vacoom Maja miała. Na szczęście się zmobilizowalam na koniec.


Aaa i co się jeszcze zmieniło. Maję mi kąpali już w drugiej dobie w szpitalu. Teraz są zasady, że nie kąpią, aby tej mazi nie zmywać i aby się tworzyła warstwa lipidowa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wczoraj mama znajomej opowiadała, że teraz nie każą kąpać dziecka po porodzie przynajmniej 10 dni. Taka to niby ochrona dziecka przed bakteriami ma być.

Napisane przez Madzialenka12344321

Dziewczyny planujecie jakaś dietę dla kobiet karmiących czy coś w tym stylu? Co na ten temat mówią na sr?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie planuję. Z Olą miałam dietę i co???Kolki do końca 4 miesiąca, a u mnie frustracja jedzeniowa. Masakra!!! Podczytuję mamę ginekolog, która też pisze, że nie ma żadnej diety matki karmiącej. Nie wiem, w praniu wszystko wyjdzie.


Moje dziecko szczęśliwe po nocy w namiocie. Wszystkim się chwali jak to było cudownie z tatusiem przy ognisku i pod namiotem. Aż mnie dzisiaj wzruszyła tymi opowieściami. A my dzisiaj na spontanie wybraliśmy się do Zielonej Góry do mojej siostry. Super spędzony czas. Ponieważ mąż popiwkował, to ja wracałam autem. W drodze najadłam się strachu, bo złapała nas taka ulewa, że 30km/h to max jak mogłam jechać. Dzięki Bogu dotarliśmy cali i zdrowi do domku. Zajechaliśmy jeszcze do Biedronki. Spotkałam kuzynkę. Chuda jak szkapa, bo....właśnie się dowiedziała, że mąż ją zdradza od marca z jakąś siksą. No żesz kur.a. Wkurzyłam się na maxa. Co jest z tymi facetami???

[madzieeek]

Witajcie sobotnio
Ja jestem właśnie po zajęciach organizacyjnych w szkole rodzenia. Szkołę prowadzi położna, z którą będę rodzić, część zajęć tylko z inną panią - ale też położną ze szpitala, który wybrałam. Więc fajnie się zapowiada Potem ta sama położna będzie przychodzić do mnie jako środowiskowa. Szkoła jest darmowa, więc nie przeszkadza mi nawet to, że te dzisiejsze zajęcia rozpoczynały się od mszy w kościele (zajęcia będą w takiej jakby auli w jednej parafii). No i po ostatnich zajęciach też ma być msza na zakończenie - taka specjalna, dla "ciężarówek".

Blond - wszystkiego najlepszego z okazji imienin Magdaleno! (jeśli jest "na sali" jeszcze jakaś inna lipcowa Magdalena, to też składam najlepsze życzenia ).
Ja wczoraj świętowałam z moim G., moją kuzynką i jej chłopakiem - najpierw byliśmy na kolacji, potem siedzieliśmy w ogródku na Rynku - super ciepła noc była i maaasa ludzi. Chłopak kuzynki jest Anglikiem - a ja jestem bardziej jednak francuskojęzyczna (bo ten język to moja miłość, no i mieszkałam trochę we Francji). Więc żeby z nim pogadać, to muszę się zawsze mocno gimnastykować. Po drinku zawsze mi lepiej szło, no ale aktualnie to niemożliwe Za to kazałam angielskiemu wujkowi mówić "do brzucha" - synio ma więc darmowego native speaker'a już w okresie prenatalnym Może w przyszłości będzie sobie radził z angielskim trochę lepiej niż mamusia
Tatuś z kolei musiał dzisiaj jechać w swoje rodzinne strony, ja zostałam w Krk. I w ogóle mój G. twierdzi, że na Śląsku nie obchodzi się imienin tylko urodziny. No ale przekonałam go, że w Krakowie świętuje się jedno i drugie, bo każda okazja jest dobra
No to się dostosował:

[Madzialenka12344321]

Maluchna no właśnie mówiła, że nawet tydzień się nie kąpie. Maję kąpałam codziennie. I co? I problemy skórne wystąpiły. Ech... Dietę też miałam mega. Schudłam 26 kg. A w ciąży przytyłam 16 kg. Teraz tak drastycznie nie chce. Generalnie mam zamiar sporo rzeczy robić inaczej.

Madziek ładne kwiatki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Ja planuję wykąpać synka dopiero jak wrócimy do domu ale zobaczymy jak będzie. Moje koleżanki mamy też tak myślały ale jednak kąpały w szpitalu bo ta maź była we włoskach, a latem ogólnie no niezbyt ładnie dzidziuś pachniał


Wróciliśmy właśnie z psem od weta. Nie chciałam czekać do rana. 39,9 gorączki

[89Otojestkasia]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;75697876]Ja planuję wykąpać synka dopiero jak wrócimy do domu ale zobaczymy jak będzie. Moje koleżanki mamy też tak myślały ale jednak kąpały w szpitalu bo ta maź była we włoskach, a latem ogólnie no niezbyt ładnie dzidziuś pachniał


Wróciliśmy właśnie z psem od weta. Nie chciałam czekać do rana. 39,9 gorączki [/QUOTE]


Biedny psiak a wiadomo id czego taka gorączka?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[poli230]

Schmett, mam termin na połowę września, a on ma jechać jakos po 5.10. Nodwiadomo kiedy mały się urodzi, przed, po, czy w terminie. Tak patrząc na to na spokojnie coraz bardziej myślę, żeby zgodzić się na ten wyjazd.

Juka, ja po macierzynskim też chyba nie mam gdzie wracać... Nie chcę, wyjazdy, delegację, stres, odpowiedzialność i rozłąka z dzieckiem.

Diety nie planuję, ale chcę szybko wrócić do formy, więc slodyczy i fast foody wykluczam mam 10kg na plusie, ciekawe ile jeszcze...

Schmett, co z pieskiem?
Jakie plany na dziś? U nas póki co bez planów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzialenka12344321]

Poli ja też mam 10 kg na plusie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez 89Otojestkasia

Biedny psiak a wiadomo id czego taka gorączka?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez poli230

Schmett, co z pieskiem?

Wet powiedział że przegrzanie. Ale on mało co siedział na dworze wczoraj, w ogóle teraz jak są upały to siedzi w domu.

[blekitnams]

Biedny psiak. W domu pewnie też trochę gorąco i duszno, ostatnio takie powietrze, że ciężko się oddycha, może dlatego.

Ja się wybrałam z mamą na targ, żeby kupić jakieś tanie koszule do karmienia. Jedną jakąś wzięłam, ale nie byłyśmy nawet pół godziny i musiałam wracać tak mi się słabo zrobiło, chyba z 10 razy siadałam i kucałam zanim doszłyśmy do samochodu.

[Madzialenka12344321]

Biedny piesek. Ale teraz idzie chyba ochłodzenie, to bedzie mu lepiej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz