Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

[Marina3]

Tez witam i pokornie melduje ok 4 km. Moglo byc wiecej ale czapka mi z glowy zjezdzala i glowa mnie od tego chlodu bolala. Ale bylo super

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dziunkowa]

Napisane przez patiasym

Dołączam po latach. Miałam trochę przerw w bieganiu, teraz już znów to robię regularnie. Parę starych twarzy z poprzednich części wątku jeszcze tu pamiętam

Witaj.
Jak dluga przerwa?

[patiasym]

Napisane przez dziunkowa

Witaj.
Jak dluga przerwa?

Było kilka, ale od dwóch lat już biegam dość regularnie.

[Kaaanapka]

Z okazji pobicia wlasnego rekordu na 10 km (57 min!) melduje sie i ja w grupie! Czesc i czolem

[beatiska]

Witam Dziewczynki coraz więcej nas

Ja dzisiaj niecałe 8km

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dziunkowa]

Napisane przez Kaaanapka

Z okazji pobicia wlasnego rekordu na 10 km (57 min!) melduje sie i ja w grupie! Czesc i czolem

Witaj

[velika]

Napisane przez Kaaanapka

Z okazji pobicia wlasnego rekordu na 10 km (57 min!) melduje sie i ja w grupie! Czesc i czolem

witaj super wynik jak długo biegasz ?

[dziunkowa]

Melduje 9,4 km. Zółwie tempo bo wczoraj byl crossfit :brzydal. 81 km w listopadzie. 57 km brakuje mi do upragnionego tysiacaw tym roku.

[carmen_20]

Ile nowych twarzy cześć dziewczyny

Melduje wczorajsze 8,4 km 😊

[Tepsa]

Napisane przez Kaaanapka

Z okazji pobicia wlasnego rekordu na 10 km (57 min!) melduje sie i ja w grupie! Czesc i czolem

Piękny czas ja jednak nie potrafię pokonać tych 60 minut na dychę ale nie specjalnie mnie to martwi

[carmen_20]

Napisane przez Tepsa

Piękny czas ja jednak nie potrafię pokonać tych 60 minut na dychę ale nie specjalnie mnie to martwi

Odpowiedni trening i na pewno dałabyś radę

[dziunkowa]

Napisane przez Tepsa

Piękny czas ja jednak nie potrafię pokonać tych 60 minut na dychę ale nie specjalnie mnie to martwi

Witaj w klubie

[velika]

ciekawe czym to idzie ... dziunkowa jaką ty masz życióweczke na 10 km? Biegłaś w jakiś zorganizowanych zawodach na dyche na płaskiej trasie ? Nie żadne crossy, góry :P

[carmen_20]

Ja muszę wzmocnić brzuch i grzbiet i będę próbowała atakować 50 minut. Do tej pory wszystkie próby złamania 50 minut, kończyły się mega kolką od 6 km

Velika a powiedz mi, co Ty jeszcze cwiczysz poza bieganiem?

[velika]

carmen, raz/dwa razy w tygodniu robię w domu siłówkę jakąś - wczoraj np. miałam trening 45 min z kettlebell. Mam w chacie hantle, ławeczkę, kettle, gumy, zawsze z tego jakiś trening ukręcę, chociaż to jest jedynie w celu wzmocnienia lekkiego. Powinnam to robić jakoś z głową, na siłowni, ale nie ma szans, żebym aktualnie znalazła na to czas.

Czasem basen, rower i w sumie tyle. Generalnie najczęściej mi wychodzi 5 aktywności tygodniowo, w tym 3 treningi biegowe.

Mam też w sumie solidną podbudowę, bo w miarę regularnie ćwiczę już pewnie z 15 lat, zmieniają się tylko dyscypliny stanowiące podstawę mojego treningu :P

[patiasym]

Muszę się zabrać poważniej za siłownię, bo regularnie nie chodzę a powinnam. Zwykle poza bieganiem trening siłowy - sztanga, przyrządy. W domu mam hantle i trochę trenuję, a na dworze też np. robię pompki. Do tego codziennie rower i joga od czasu do czasu. Pływanie najbardziej lubię w naturze, więc teraz już trochę za zimno.

[dziunkowa]

Napisane przez velika

ciekawe czym to idzie ... dziunkowa jaką ty masz życióweczke na 10 km? Biegłaś w jakiś zorganizowanych zawodach na dyche na płaskiej trasie ? Nie żadne crossy, góry :P

1 h 6 min i 50 sec. we wrzesniu 2018. Wiecej nie bieglam takich dych . ale w polowkach czasem przy dysze nie zgrzeszylam.

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Popatrzylam ze w tym roku mialam 7 startow wlacznie z tym w przyszly weekend, a w przyszlym mam juz 5 do lipca zaplanowane

[velika]

Ja nawet nie liczę ile mam zaplanowane to zaplanuj sobie jeszcze jakąś asfaltową dyche po płaskim i ciśnij ile fabryka dała życióweczka gwarantowana
Ja na treningach wykręcam znacznie słabsze czasy niż na zawodach. Wręcz moje wyniki na dychę mnie zadziwiają, bo poza zawodami to raz zrobiłam na treningu 3 km w tempie poniżej 5 min/km, a tak to zawsze powyżej, nie licząc jakiś tam interwałów.

W niedzielę zapisy na Chojnik!!!

[dziunkowa]

Napisane przez velika

Ja nawet nie liczę ile mam zaplanowane to zaplanuj sobie jeszcze jakąś asfaltową dyche po płaskim i ciśnij ile fabryka dała życióweczka gwarantowana
Ja na treningach wykręcam znacznie słabsze czasy niż na zawodach. Wręcz moje wyniki na dychę mnie zadziwiają, bo poza zawodami to raz zrobiłam na treningu 3 km w tempie poniżej 5 min/km, a tak to zawsze powyżej, nie licząc jakiś tam interwałów.

W niedzielę zapisy na Chojnik!!!

Moze we wrzesniu . wczesniej nie ma szans, skupie sie raczej na przygotowaniu do gorskiego. Dla mnie tej jesieni chyba bylo troche za gesto ze startami i moze dlatego takie nie inne wyniki i troche zniechecenie. Chociaz widac jakie wnioski wyciagnelam- seria zimowa , 3 biegi w odstepie 2 tygodni na szczescie zaczyns sie od najkrotszego. Zalezalo mo na dysze i polowce, ale 15 nigdy nie bieglam wiec kusi

Pilnuj tych zapisow na Chojnik bo sie moga rzucic ludzie. W tym roku trase zmienili znowu.

[carmen_20]

Napisane przez velika

Ja nawet nie liczę ile mam zaplanowane to zaplanuj sobie jeszcze jakąś asfaltową dyche po płaskim i ciśnij ile fabryka dała życióweczka gwarantowana
Ja na treningach wykręcam znacznie słabsze czasy niż na zawodach. Wręcz moje wyniki na dychę mnie zadziwiają, bo poza zawodami to raz zrobiłam na treningu 3 km w tempie poniżej 5 min/km, a tak to zawsze powyżej, nie licząc jakiś tam interwałów.

W niedzielę zapisy na Chojnik!!!

Napisane przez dziunkowa

Moze we wrzesniu . wczesniej nie ma szans, skupie sie raczej na przygotowaniu do gorskiego. Dla mnje tej jesieni chyba bylo troche za gesto ze startami i moze dlatego takie nie inne wyniki i troche zniechecenie. Chociaz widac hakie wnioski wyciagnelam- seria zimowa , 3 biegi w odstepie 2 tygodni na szczescie zaczyns sie od najkrotszego. Zalezalo mo na dysze i polowce, ale 15 nigdy nie bieglam wiec kusi

Pilnuj tych zapisow na Chojnik bo sie moga rzucic ludzie. W tym roku trase zmienili znowu.

Dziewczyny, strasznie kusicie tym Chojnikiem. Stwierdziłam, że muszę zapisać się na jakiś bieg na Dolnym Śląsku, żeby mieć pretekst, żeby tam pojechać

Szybko rozchodzą się pakiety?
Ten termin jest dla mnie trochę niepewny, bo mogę mieć wtedy sesję. Tydzień później odbywa się Supermaraton Gór Stołowych, trasa GENIALNA Szczeliniec i Błędne Skały

[dziunkowa]

Napisane przez carmen_20

Dziewczyny, strasznie kusicie tym Chojnikiem. Stwierdziłam, że muszę zapisać się na jakiś bieg na Dolnym Śląsku, żeby mieć pretekst, żeby tam pojechać

Szybko rozchodzą się pakiety?
Ten termin jest dla mnie trochę niepewny, bo mogę mieć wtedy sesję. Tydzień później odbywa się Supermaraton Gór Stołowych, trasa GENIALNA Szczeliniec i Błędne Skały

W zeszlym roku na drugi dzien po otworzeniu zapisow pakiety na polmaraton sie rozeszly. Tydzien pozniej byl drugi nabor bo usunieto tych co nie zaplacili. Na dluzsze dystanse miejsca byly.

[velika]

kusi mnie ten supermaraton, może w 2021 zapisuj się carmen, zdasz mi relacje

melduje 9 km, ale mi się nie chciałooooo... w listopadzie 137,5 km, przyzwoicie

[carmen_20]

Napisane przez velika

kusi mnie ten supermaraton, może w 2021 zapisuj się carmen, zdasz mi relacje

melduje 9 km, ale mi się nie chciałooooo... w listopadzie 137,5 km, przyzwoicie

Zastanawiam sie, oczywiście robiłabym tam półmaraton dla mnie to drugi koniec Polski muszę omówić z TŻem wyjazdy
137,5 km bardzo ładny wynik

U mnie dziś dyszka wpadła, jeszcze jak w sobote zrobię kacową dyszkę to będzie 100 km w listopadzie ��

[dziunkowa]

Jest juz trasa na ten Chojnik . podobna jak w zeszlym roku. Do polowy chyba tak samo. Na zanek tez sie trzeba wdrapac ( uwaga schody !) minimalnie mniej przewyzszenia , jednak podejrzewam ze podloze bedzie bardziej wyboiste jak starali ograniczyc asfalt. A wiec atakujcie

[velika]

to przewyższenie mnie trochę przeraża, ale co tam jakoś dam rade, od lat po górach chodzę to co na Chojnik nie wlezę i na jakieś tam czeskie kamienie ? I to bez dziecka na plecach, pikuś

carmen ja właśnie biegi łączę z kilkudniowymi wypadami Chojnik łączę z wypadem w Izery, Lądek z wypadem w tamtejsze góry itd. Biorę całą rodzinę starego namawiam na Lądek i start w biegu Trojak trail, będą tego samego dnia biegi dziecięce, więc mogę córkę puścić też w biegu.

[dziunkowa]

Napisane przez velika

to przewyższenie mnie trochę przeraża, ale co tam jakoś dam rade, od lat po górach chodzę to co na Chojnik nie wlezę i na jakieś tam czeskie kamienie ? I to bez dziecka na plecach, pikuś

carmen ja właśnie biegi łączę z kilkudniowymi wypadami Chojnik łączę z wypadem w Izery, Lądek z wypadem w tamtejsze góry itd. Biorę całą rodzinę starego namawiam na Lądek i start w biegu Trojak trail, będą tego samego dnia biegi dziecięce, więc mogę córkę puścić też w biegu.

Ja nie lazilam i przezylam wiec ty raczej tez

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Ja sobie nie moge pozwolic na kilkudniowe wypady czesciej niz raz ns rok, ale jade sama, mam kilka dni dla siebie.

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

Na niedziele snieg zapowiadaja :jupi. Ja nigdy w sniegu nie startowalam

[carmen_20]

Napisane przez velika

to przewyższenie mnie trochę przeraża, ale co tam jakoś dam rade, od lat po górach chodzę to co na Chojnik nie wlezę i na jakieś tam czeskie kamienie ? I to bez dziecka na plecach, pikuś

carmen ja właśnie biegi łączę z kilkudniowymi wypadami Chojnik łączę z wypadem w Izery, Lądek z wypadem w tamtejsze góry itd. Biorę całą rodzinę starego namawiam na Lądek i start w biegu Trojak trail, będą tego samego dnia biegi dziecięce, więc mogę córkę puścić też w biegu.

Bo pewnie, że dasz radę, jestem tego pewna

Też lubię łączyć biegi z wypadami, choć nie zawsze mam taką możliwość i zdarza mi się jechać tylko na weekend. W Stołowe i okoloce to minimum tydzień by się przydał

[carmen_20]

I zapisalam się na ten półmaraton w Górach Stołowych. TŻ chętnie się zgodził ns taki wypad, bo ostatnim razem zachwycił się tymi okolicami

Jak już tam będziemy tam planuje zostać z tydzień na Dolnym Śląsku.
Więc teraz pytanie do veliki naszej specjalistki od Dolnego Śląska. Jakie mniej znane i uczęszczane trasy polecasz w tamtej okolicy? To będzie początek wakacji, a my tłumów nie lubimy myślałam żeby wybrać się na Broumovskie Steny, a później pojechać w inne góry, może Karkonosze, Izery? Nie wiem

[velika]

ale extra carmen pod koniec czerwca to jeszcze nie powinno być tłumów. Na pewno broumovskie steny, radkowskie skały, skalne grzyby, tam nie ma ludzi. Możecie podjechać w Góry Sowie, na Kalenicy jest wieża widokowa. Fajna jest ta twierdza Srebrna Góra, ale to dużo czasu nie zajmie.

Ciekawe są góry kamienne, podejścia na Waligórę nie zapomnę nigdy w życiu Możecie ogarnąć też te sztolnie Riese, nie byłam tam jeszcze bo czekam aż dziecko podrośnie.

Nie pamiętam czy robicie KGP, jeśli tak to w pobliżu macie jeszcze Orlicę, szybki i krótki szlak z Zieleńca, trochę dalej są świetne Rudawy Janowickie. Sam Skalnik należący do KGP jest nieciekawy, ot tabliczka lesie, ale otoczenie już fajne, jest trochę skałek na szlaku i piękna skalna platforma widokowa na Śnieżkę - nazywa się Mała Ostra. Rudaw tylko trochę liznęłam, ale są naprawdę fajne, byłam jeszcze na Sokolikach Robią wrażenie.

Z KGP są też Góry Wałbrzyskie, ja byłam na Chełmcu, prosta, spacerowa ścieżka, tylko tam już tłumy.

Od drugiej strony zawsze i wszędzie będę polecać Śnieżnik Jeśli ktoś chce liznąć klimat końca świata to Bielice - do KGP startują stamtąd szlaki na Kowadło i Rudawiec. Zamierzam w tym roku przy okazji biegów Lądku tam podjechać, niech córka też zdobędzie
Izery daleko, chociaż ja je kocham miłością wielką :P Bardzo polecam Wysoki Kamień i dalej szlak w kierunku Kopalni kwarcu Stanisław i Wysokiej Kopy. Mniej ciekawie jest na Stogu Izerskim, bo tam kolejka jeździ. Ze Stogu prowadzi szlak w kierunku Smreka ze świetną wieżą widokową. Zamierzam jechać w czerwcu do Świeradowa i trochę się po czeskiej stronie Izerów pokręcić, bo się naczytałam jak tam pięknie i chceeee



Btw, zapisałam się na Krynicę na 35 km. Od dziś do poniedziałku jest promo w opłacie startowej A tydzień później będę miała półmaraton w Gnieźnie

[dziunkowa]

Napisane przez carmen_20

I zapisalam się na ten półmaraton w Górach Stołowych. TŻ chętnie się zgodził ns taki wypad, bo ostatnim razem zachwycił się tymi okolicami

Jak już tam będziemy tam planuje zostać z tydzień na Dolnym Śląsku.
Więc teraz pytanie do veliki naszej specjalistki od Dolnego Śląska. Jakie mniej znane i uczęszczane trasy polecasz w tamtej okolicy? To będzie początek wakacji, a my tłumów nie lubimy myślałam żeby wybrać się na Broumovskie Steny, a później pojechać w inne góry, może Karkonosze, Izery? Nie wiem

O super trzymam kciuki

Kupilam sobie plecak 10 l , kurtke przeciwiatrowa i 2 soft flask 500 ml. Liczylam na jakies ceny nizsze , ale nie bylo :nie. Chociaz inne moje zakupy byly bardziej przecenione niz myslalam wiec wyszlam na rowno.