Staraczki 2022 cz. 3 - Strona 33 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2023-06-28, 06:04   #961
Oska87
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 2 101
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Cytat:
Napisane przez natkurka Pokaż wiadomość
Oska to moze idzi do pediatry dzisiaj bo nie wiem jaka jest procedura ale pewnie do placzacego dziecka nie beda chcieli przyjechac tak poprostu
Nie pójdę, bo już u mamy jestem za chwilę. Dojeżdżamy właśnie, I też z Tomkiem się klocilam o stelaż bo mowi ze niby nie jest niezbędny na ten moment. I tak będę uziemiona, ale skoro on obok pracuje to może chociaż przyleci z pomocą w razie co. A tak to zanim do poznania dojedzie, zanim nas odbierze czy do szpitala zawiezie, no to leci czas. Także ja już naprawdę nie wiem, człowiek chciał odpuścić nerwy normalnie żyć, ale jak skoro nawet durna winda potrafi człowieka z równowagi wyprowadzić? A na moim osiedlu w ogóle masakra, znieczulica totalna i jeszcze tez probuja wpierw czarować ze naprawia w 1 dzień i wariata robia że to przecież nie jest problem targać se wozek w te I nazat co chwila z 5p. No to jeszcze pol biedy że mam wogole się gdzie zatrzymać i rodzine jednak, a gdybym była samotna matka to co?

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka
Oska87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-28, 06:08   #962
Silje_
Rozeznanie
 
Avatar Silje_
 
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 990
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Podczytuje ten wątek, bo sama planuję starania o dziecko i chciałam dowiedzieć się jak wygląda życie z maluchem, ale jestem troche przerażona tym co wyprawiasz Oska. Serio czekasz aż ktoś obcy przyjdzie znieść ci wózek? Awaria windy to taka życiowa tragedia? We własnym domu tysiąc rzeczy może się zepsuć i nie ma żadnej administracji do dzwonienia i też trzeba czekać tydzień abo dwa na fachowca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Silje_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-28, 06:21   #963
Oska87
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 2 101
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Silje_ Pokaż wiadomość
Podczytuje ten wątek, bo sama planuję starania o dziecko i chciałam dowiedzieć się jak wygląda życie z maluchem, ale jestem troche przerażona tym co wyprawiasz Oska. Serio czekasz aż ktoś obcy przyjdzie znieść ci wózek? Awaria windy to taka życiowa tragedia? We własnym domu tysiąc rzeczy może się zepsuć i nie ma żadnej administracji do dzwonienia i też trzeba czekać tydzień abo dwa na fachowca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Masakra dziewczyno, jak widać nie czytasz ze zrozumieniem, bo nie czekam aż mi ktoś zniesie wozek. No dla Ciebie może nie tragedia skoro dziecko dopiero w planach. Więc naprawdę ludzie, co z tym światem jest nie tak? No bo usilnie każdy próbuje wmówić ze to niby mój problem ze mi wozek ciezko znieść i wnieść z dzieckiem chyba w środku? Bo nie wyobrażam sobie jej samej zostawić jeśli nie spi, skoro mi się chwilami tak zanosi ze aż dusi? No po prostu zenada.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka
Oska87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-28, 06:23   #964
theali
Zakorzenienie
 
Avatar theali
 
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Cytat:
Napisane przez natkurka Pokaż wiadomość
Corka kolezanki potrafi tak plakac z byle powodu i w zasadzie pewnego dnia zaczela to praktykowac ( z dnia na dzien). Wystarczy ze lekko kolezanka sie spozni z usypianiem jej i zaczyna sie godzinny placz. Mnie Alek tez sie tak rozplakal ze nie szlo utulic. Nie pomaga wtedy cyc ani nic.
O matko, TAK. Dziecko, które jest zbyt zmęczone, żeby normalnie zasnąć, to jest horror.

Cytat:
Napisane przez Oska87 Pokaż wiadomość
No to jeszcze pol biedy że mam wogole się gdzie zatrzymać i rodzine jednak, a gdybym była samotna matka to co?
Dałabyś radę, serio. Fajne to nie jest, ale taka jest rzeczywistość, że nie tylko winda się czasem zepsuje, ale też na mieście trafisz na multum miejsc, które są całkiem niedostosowane dla osób na wózkach i z wózkami (i dopiero poruszanie się z wózkiem otwiera na to oczy!). A jak nie ma wyjścia, to człowiek jest w stanie bardzo dużo zrobić rzeczy, których nawet by się po sobie nie spodziewał.
theali jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-28, 06:35   #965
Oska87
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 2 101
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Cytat:
Napisane przez theali Pokaż wiadomość
O matko, TAK. Dziecko, które jest zbyt zmęczone, żeby normalnie zasnąć, to jest horror.







Dałabyś radę, serio. Fajne to nie jest, ale taka jest rzeczywistość, że nie tylko winda się czasem zepsuje, ale też na mieście trafisz na multum miejsc, które są całkiem niedostosowane dla osób na wózkach i z wózkami (i dopiero poruszanie się z wózkiem otwiera na to oczy!). A jak nie ma wyjścia, to człowiek jest w stanie bardzo dużo zrobić rzeczy, których nawet by się po sobie nie spodziewał.
No dałabym może rade jakos nie wiem liczyć na to ze mi się mała nie rozpłacze tak że się dusi, czy znieść z nią w środku naprzemian fotelik z wozkiem czy jakkolwiek, ale 3x w tygodniu się męczyć, co jak pisałam też mi zagraża dźwiganie No jakby nie patrzec po poważnej operacji jestem. Z reszta mowie wam, szału idzie chwilami dostać, nawet własna mama mi zarzuca ze o co ja szum robie. Także ja już nie wiem czy serio się u niej zatrzymywać czy może nagle coś wynająć sobie? Za co? Skoro jednocześnie mam niby remont ogarniać domu a pieniądze z powietrza się przecież nie biorą?

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 06:35 ---------- Poprzedni post napisano o 06:31 ----------

Tym bardziej że pomimo dawki pierwszej paracetamolu ok 19, I drugiej o 21 następne 2h dziecko tak wyło ze chwilami się dusiło. W końcu usnęło chyba ze zmęczenia czy jak? Przecież tez nie dla rozrywki powtarzam dzwonilamna 112, tylko już nie wiedziałam co w ogóle mam zrobić z tego wszystkiego?


Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka
Oska87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-28, 06:40   #966
theali
Zakorzenienie
 
Avatar theali
 
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Oska87 Pokaż wiadomość
Tym bardziej że pomimo dawki pierwszej paracetamolu ok 19, I drugiej o 21 następne 2h dziecko tak wyło ze chwilami się dusiło. W końcu usnęło chyba ze zmęczenia czy jak? Przecież tez nie dla rozrywki powtarzam dzwonilamna 112, tylko już nie wiedziałam co w ogóle mam zrobić z tego wszystkiego?
W takim małym odstępie w ogóle nie powinna tej drugiej dawki dostać, to niebezpieczne.
theali jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-28, 06:50   #967
Oska87
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 2 101
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Cytat:
Napisane przez theali Pokaż wiadomość
W takim małym odstępie w ogóle nie powinna tej drugiej dawki dostać, to niebezpieczne.
No wiem przecież, ale Tomkowi tez sie nie dodało żeby mnie łaskawie w czas poinformować o tym, że jak byłam w sklepie to jej dal bo nie mógł je uspokoic i pomyślał że to zęby. Dziwi mnie ze ten z 112 nie podchwycił jak mu mowilam, ale oczywiście jak usłyszał że zęby ida i nie wiem czy to dlatego dziecka nie mogę uspokoic czy jak, to oczywiście znow zbagatelizował. Jak z resztą cała reszta ludzi w tym i moja własna matka. No przecież mowie wam, tak mnie glowa z tych nerwow chyba rozbolała że wzielam już 2x apap i staram usnąć może jak przejdzie a zas pomysle jak z tego wybrnąć wszystkiego. Bo naprawdę szlag człowieka trafia.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka
Oska87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2023-06-28, 06:50   #968
farfarae
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 797
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Oska87 Pokaż wiadomość
No dałabym może rade jakos nie wiem liczyć na to ze mi się mała nie rozpłacze tak że się dusi, czy znieść z nią w środku naprzemian fotelik z wozkiem czy jakkolwiek, ale 3x w tygodniu się męczyć, co jak pisałam też mi zagraża dźwiganie No jakby nie patrzec po poważnej operacji jestem. Z reszta mowie wam, szału idzie chwilami dostać, nawet własna mama mi zarzuca ze o co ja szum robie. Także ja już nie wiem czy serio się u niej zatrzymywać czy może nagle coś wynająć sobie? Za co? Skoro jednocześnie mam niby remont ogarniać domu a pieniądze z powietrza się przecież nie biorą?

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 06:35 ---------- Poprzedni post napisano o 06:31 ----------

Tym bardziej że pomimo dawki pierwszej paracetamolu ok 19, I drugiej o 21 następne 2h dziecko tak wyło ze chwilami się dusiło. W końcu usnęło chyba ze zmęczenia czy jak? Przecież tez nie dla rozrywki powtarzam dzwonilamna 112, tylko już nie wiedziałam co w ogóle mam zrobić z tego wszystkiego?


Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

Oska, paracetamol podaje się co 4-6 godzin. Julę coś bolało, miała gorączkę czy po prostu płakała?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
farfarae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-28, 06:52   #969
Oska87
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 2 101
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Cytat:
Napisane przez farfarae Pokaż wiadomość
Oska, paracetamol podaje się co 4-6 godzin. Julę coś bolało, miała gorączkę czy po prostu płakała?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
A skąd mam wiedzieć? Goraczki nie było a tak wyła że nie szło jej uspokoic. W pewnym momencie wystarczyło już że z sypialni wyszłam i nie zdążyłam do salonu dojść a mam nie wiem 3metry korytarz już był bek. A zas w ogóle utulić nie szło. A przecież dziecko samo nie powie co mu dolega?

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka
Oska87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-28, 06:54   #970
farfarae
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 797
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Ja bym nie dawała leków w takiej sytuacji, paracetamol to nie jest lekarstwo na płacz.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
farfarae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-28, 07:02   #971
Oska87
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 2 101
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Cytat:
Napisane przez farfarae Pokaż wiadomość
Ja bym nie dawała leków w takiej sytuacji, paracetamol to nie jest lekarstwo na płacz.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
No na bol już tak, ale skąd miałam wiedzieć dlaczego Julka placze aż tak że nie idzie jej uspokoic i że Tomek oczywiście jej podał pod moją nieobecność? Skoro sami ratownicy na 112 mnie w sumie olali. Juz nawet mi się tym ludziom nie chce odpisywać na tej grupie osiedlowej którzy nie kumają że co innego szukać pomocy czy wozek znieść czy wnieść. A co innego kiedy naprawdę w ciągu dnia człowiek jest sam w mieszkaniu i co ma zrobić gdy może dziecko tak się znow rozplacze, że nie można uspokoic? Czy lecieć z góry na dół z dzieckiem na rekach i dzwonic w międzyczasie po taksówkę? Czy szukać sąsiada który mnie zawiezie? Czy kurde jak? No bo sami widzicie że No roznie z dzieckiem bywa, na tyle malutkim że No jednak samo nie powie co mu jest i co mu dolega?

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka
Oska87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-06-28, 07:03   #972
theali
Zakorzenienie
 
Avatar theali
 
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Cytat:
Napisane przez farfarae Pokaż wiadomość
Ja bym nie dawała leków w takiej sytuacji, paracetamol to nie jest lekarstwo na płacz.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tu akurat szczerze przyznam, że jeżeli płacz się ciągnie godzinami i nic nie pomaga, to wychodzę z założenia, że jednak coś boli i pojedynczą dawkę daję. Zazwyczaj się sprawdza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
theali jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-28, 07:07   #973
Frenchien
Rozeznanie
 
Avatar Frenchien
 
Zarejestrowany: 2022-10
Wiadomości: 741
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Silje_ Pokaż wiadomość
Podczytuje ten wątek, bo sama planuję starania o dziecko i chciałam dowiedzieć się jak wygląda życie z maluchem, ale jestem troche przerażona tym co wyprawiasz Oska. Serio czekasz aż ktoś obcy przyjdzie znieść ci wózek? Awaria windy to taka życiowa tragedia? We własnym domu tysiąc rzeczy może się zepsuć i nie ma żadnej administracji do dzwonienia i też trzeba czekać tydzień abo dwa na fachowca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Żebyśmy Cię tylko do starań nie zniechęciły
A tak poważnie to ja bym chyba nie uwierzyła na jakby mi wcześniej powiedział jak na prawdę wyglądaja początki z dzieckiem. Musiałabym chyba na tydzień zamieszkać z jakąś młodą matka i wymagającym noworodkiem żeby się przekonać
Mimo całego trudu i tak bym się zdecydowała drugi raz tylko zamiast skupiać się na strachu przed porodem to bardziej bym się skupiła na przygotowaniu do opieki.

Z tym płaczem że zmęczenia to ja również potwierdzam. To jest chyba najgorszy ryk, bo ciężko uspokoić. Mała chce spać, a nie może więc idzie co chwilę pierś, rzucanie się przy tej piersi, przysypianie, budzenie, noszenie itp. u nas uspokaja momentalnie kąpiel ale co z tego jak zaraz po wyjęciu z wody znów jest ogromny wrzask i historia na nowo się zaczyna.

Oska robisz dramat z niczego jeżeli chodzi na o sytuację z windą. Serio, to taka rzecz gdzie trzeba zacisnąć zęby i się przemęczyć z tym noszeniem,a nie liczyć czy w Twoim przypadku wymagać pomocy administracji lub obcych ludzi.


Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka
Frenchien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-28, 07:13   #974
theali
Zakorzenienie
 
Avatar theali
 
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Frenchien Pokaż wiadomość
A tak poważnie to ja bym chyba nie uwierzyła na jakby mi wcześniej powiedział jak na prawdę wyglądaja początki z dzieckiem. Musiałabym chyba na tydzień zamieszkać z jakąś młodą matka i wymagającym noworodkiem żeby się przekonać
Mimo całego trudu i tak bym się zdecydowała drugi raz tylko zamiast skupiać się na strachu przed porodem to bardziej bym się skupiła na przygotowaniu do opieki.

Z tym płaczem że zmęczenia to ja również potwierdzam. To jest chyba najgorszy ryk, bo ciężko uspokoić. Mała chce spać, a nie może więc idzie co chwilę pierś, rzucanie się przy tej piersi, przysypianie, budzenie, noszenie itp. u nas uspokaja momentalnie kąpiel ale co z tego jak zaraz po wyjęciu z wody znów jest ogromny wrzask i historia na nowo się zaczyna.
Dzieci są różne, pierwsze bywają "podpuchą" ze strony natury i są super łatwe w obsłudze. A potem się trafia skrajny high need jako drugie

Moja szwagierka przy pierwszym:
"Nauczyliśmy go przesypiać noce, jak miał trzy miesiące."
Moja szwagierka przy drugim:
"Eh, no niby fajnie by było trzecie, ale wiesz, ja od pół roku nie śpię."

Co do płaczu że zmęczenia, to u nas parę razy zdarzyło się tak, że dziecko musiało paść całkiem, pospać ze czterdzieści minut i dopiero dawało się nakarmić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
theali jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-28, 07:14   #975
Oska87
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 2 101
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Frenchien Pokaż wiadomość
Żebyśmy Cię tylko do starań nie zniechęciły
A tak poważnie to ja bym chyba nie uwierzyła na jakby mi wcześniej powiedział jak na prawdę wyglądaja początki z dzieckiem. Musiałabym chyba na tydzień zamieszkać z jakąś młodą matka i wymagającym noworodkiem żeby się przekonać
Mimo całego trudu i tak bym się zdecydowała drugi raz tylko zamiast skupiać się na strachu przed porodem to bardziej bym się skupiła na przygotowaniu do opieki.

Z tym płaczem że zmęczenia to ja również potwierdzam. To jest chyba najgorszy ryk, bo ciężko uspokoić. Mała chce spać, a nie może więc idzie co chwilę pierś, rzucanie się przy tej piersi, przysypianie, budzenie, noszenie itp. u nas uspokaja momentalnie kąpiel ale co z tego jak zaraz po wyjęciu z wody znów jest ogromny wrzask i historia na nowo się zaczyna.

Oska robisz dramat z niczego jeżeli chodzi na o sytuację z windą. Serio, to taka rzecz gdzie trzeba zacisnąć zęby i się przemęczyć z tym noszeniem,a nie liczyć czy w Twoim przypadku wymagać pomocy administracji lub obcych ludzi.


Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka
No otóż to. Robie dramat z niczego skoro winda czego na wyprodukowanie panela. No naprawdę serio widzę że znieczulica chyba ogolnoswiatowa nagle. Przecież ja im tez próbowałam wytlumaczyc że mi nie chodzi o szukanie pomocy w znoszeniu czy wnoszeniu chociażby wózka, tylko znalezienie jakiegokolwiek rozwiązania skoro komórki lokatorskiej nie posiadam a wózkarni nie ma. No ale oczywiście wszyscy widzą że tu nagle robie problem bo mi się wózka nosić może nie chce. A jak pisałam to nie takie proste po 1. Po drugie dziecko placze nie wiem czy to zeby czy co na tyle że uspokoic nie idzie mimo przecież leków, a po trzecie skoro kiedyś 3mce czekaliśmy na wyprodukowanie chyba silnika bo zalało, to mam znow czekac i kombinowac jak przetrwać może 3mce czy ile aż panel wyprodukują bo niby dlaczego? Skoro w zasadzie człowiek ma kupione mieszkanie a nie może korzystać w sumie, czynsz płaci itd to jak mam zyc? No tak w sumie? Gdzie i tak mnie próbowano czarować ze winda nagle cudownie się dziś naprawi? A nikt nie wie co też przypadkiem wyszło ile potrwa produkcja panela? No rzeczywiście Ci powiem nie wiem co z tym światem jest nie tak, I czemu akurat mnie takie rzeczy muszą spotykać bo to naprawdę chyba na książkę się nadaje co się wyprawia.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka
Oska87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-28, 07:30   #976
natkurka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-05
Wiadomości: 2 330
Staraczki 2022 cz. 3

Oska ja troche wiem czego sie boisz bo jakies 3 tygodnie temu przyjechala do Nas mama i pojechaismy pod Krakow na obiad. Alek w mega humorze, smial sie i gluzyl i juz mielismy sie zbierac do domu i poszlam go przebrac do WC, polozylam na przewijaku i nagle zaczal tak baaaardzo plakac jak nigdy. Wzielam go i probuje uspokajac- NIC. Wyciagnelam tajną bron Cyca a ten totanie nie chce, drze sie i wygina. Placz na cala restauracje. Wyszlam i zostawilam wszystko, powiedzialam tylko mezowi zeby to zabral. Nie moglam go uspokoic przez dluzszy czas. Sama az zbladlam bo nie wiedzialam skad ten nagly placz. Juz myslalam ze to kolki sie zaczynaja. Po jakims czasie sie uspokoil ale ja az sie cala trzęsłam bo on mi sie krztusil sliną i zanosil a najlepsze ze uspokajalam go w aucie poprostu. Mysle ze sie czegos wystraszyl albo faktycznie mocno go bolal brzuch. Az tak placz sie nigdy nie powtorzyl ale jak tylko zaczyna mocniej plakac to az cala sie spinałam i stresowalam. W kąpieli tak plakal to az sie z mezem klocilam zeby szybko go ogarnial itp. Mąż mi wytlumaczyl ze panika najgorsza, ze on to czuje i zeby sie uspokoic bo nie da sie przy malym dziecku zyć ciagle w napieciu ze sie rozplacze. No jest duza szansa ze wlasnie tak sie rozplacze ale czlowiek tego nie przewidzi. Teraz czesto Alek placze. Albo mu sie cos przysni albo zaboli i przez sen glosno ryczy. Ja juz sie nauczylam wychillowac i poprostu wiem ze tak moze byc ale nie moge rezygnowac z wyjscia do knajpy, parku, kawiarni etc.

Nie mozesz sie bać bo rownie dobrze ten placz u Julki moze sie nie powtorzyc a rownie dobrze moze byc od dzisiaj codziennie i moze jej totalnie nic nie byc, albo byc ale ciezko odkryc co. Z windą to ja bym zaryzykowala jednak pozostawienie wozka na dole lub w garazu na miejscu parkingowym. Zakladam ze garaze są monitorowane? Nie wydaje mi sie zeby kradzieze byly codziennie.

A w kwestii placzu i ryzyka ze cos Julce jest to winda ci tutaj nie pomoze. Nie masz prawa jazdy wiec pozostaje ci jedyny scenariusz - prosic sasiada lub dzwonic po taxi. Pogotowie nie przyjedzie tylko dlatego ze nie masz jak dostac sie do lekarza. Zreszta i tak gdyby tak wyła nie do ukojenia to bys nie wkladala ja w wozek i nie jechala z nia do szpitala przez pol miasta.

Tak jak mowie u Nas tez nie bylo windy teraz dwa dni. Spacery ogarnialam jak mąż wracał z pracy bo nie mialam innego wyboru. Gdyby cos Alkowi bylo to poprostu zbieglabym po schodach do taxi bo z rozweszczanym dzieciem watpie zebym jechala swoim autem do Szpitala.

A inni rodzice w bloku jak rozwiazali ten problem?
natkurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-28, 07:48   #977
Oska87
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 2 101
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Cytat:
Napisane przez natkurka Pokaż wiadomość
Oska ja troche wiem czego sie boisz bo jakies 3 tygodnie temu przyjechala do Nas mama i pojechaismy pod Krakow na obiad. Alek w mega humorze, smial sie i gluzyl i juz mielismy sie zbierac do domu i poszlam go przebrac do WC, polozylam na przewijaku i nagle zaczal tak baaaardzo plakac jak nigdy. Wzielam go i probuje uspokajac- NIC. Wyciagnelam tajną bron Cyca a ten totanie nie chce, drze sie i wygina. Placz na cala restauracje. Wyszlam i zostawilam wszystko, powiedzialam tylko mezowi zeby to zabral. Nie moglam go uspokoic przez dluzszy czas. Sama az zbladlam bo nie wiedzialam skad ten nagly placz. Juz myslalam ze to kolki sie zaczynaja. Po jakims czasie sie uspokoil ale ja az sie cala trzęsłam bo on mi sie krztusil sliną i zanosil a najlepsze ze uspokajalam go w aucie poprostu. Mysle ze sie czegos wystraszyl albo faktycznie mocno go bolal brzuch. Az tak placz sie nigdy nie powtorzyl ale jak tylko zaczyna mocniej plakac to az cala sie spinałam i stresowalam. W kąpieli tak plakal to az sie z mezem klocilam zeby szybko go ogarnial itp. Mąż mi wytlumaczyl ze panika najgorsza, ze on to czuje i zeby sie uspokoic bo nie da sie przy malym dziecku zyć ciagle w napieciu ze sie rozplacze. No jest duza szansa ze wlasnie tak sie rozplacze ale czlowiek tego nie przewidzi. Teraz czesto Alek placze. Albo mu sie cos przysni albo zaboli i przez sen glosno ryczy. Ja juz sie nauczylam wychillowac i poprostu wiem ze tak moze byc ale nie moge rezygnowac z wyjscia do knajpy, parku, kawiarni etc.

Nie mozesz sie bać bo rownie dobrze ten placz u Julki moze sie nie powtorzyc a rownie dobrze moze byc od dzisiaj codziennie i moze jej totalnie nic nie byc, albo byc ale ciezko odkryc co. Z windą to ja bym zaryzykowala jednak pozostawienie wozka na dole lub w garazu na miejscu parkingowym. Zakladam ze garaze są monitorowane? Nie wydaje mi sie zeby kradzieze byly codziennie.

A w kwestii placzu i ryzyka ze cos Julce jest to winda ci tutaj nie pomoze. Nie masz prawa jazdy wiec pozostaje ci jedyny scenariusz - prosic sasiada lub dzwonic po taxi. Pogotowie nie przyjedzie tylko dlatego ze nie masz jak dostac sie do lekarza. Zreszta i tak gdyby tak wyła nie do ukojenia to bys nie wkladala ja w wozek i nie jechala z nia do szpitala przez pol miasta.

Tak jak mowie u Nas tez nie bylo windy teraz dwa dni. Spacery ogarnialam jak mąż wracał z pracy bo nie mialam innego wyboru. Gdyby cos Alkowi bylo to poprostu zbieglabym po schodach do taxi bo z rozweszczanym dzieciem watpie zebym jechala swoim autem do Szpitala.

A inni rodzice w bloku jak rozwiazali ten problem?
Ja nie wiem jak inni rodzice, na moim piętrze jestem sama z gondola jakby nie patrzec. No to sama widzisz staram się nie wnerwia bo też mi przyszło do głowy w międzyczasie ze ona wyje bo czuje moje emocje. Jak mam zostawić na miejscu parkingowym wozek i przypiąć chyba do słupa betonowego bo inaczej niby do czego? Nie są jeszcze garaże całkiem monitorowane przynajmniej nie nasz. A mowie ze ona czesto się tak zanosi ze aż kaszle co powoduje to że powietrza złapać nie może. Bo wczoraj tez tak chwile było. No zakładając nawet ze moznaby w kryzysie biec z 5pna dół z dzieckiem na rekach i chociażby torebka z butelka kluczami czy książeczka zdrowia w torbie czy czymś się w tych nerwach nie wywalę po tych schodach to jak w międzyczasie zadzwonic w ogóle po taksówkę? No bo ja już naprawdę nie wiem, co jakby zrobić? No bo nawet jeśli by ten wozek przypiąć w garażu na -2 to niby jak mam znow go wyargac na 0? No niby naprawdę durna winda a uprzykrza serio życie.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka
Oska87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-28, 07:50   #978
Silje_
Rozeznanie
 
Avatar Silje_
 
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 990
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Oska87 Pokaż wiadomość
Masakra dziewczyno, jak widać nie czytasz ze zrozumieniem, bo nie czekam aż mi ktoś zniesie wozek. No dla Ciebie może nie tragedia skoro dziecko dopiero w planach. Więc naprawdę ludzie, co z tym światem jest nie tak? No bo usilnie każdy próbuje wmówić ze to niby mój problem ze mi wozek ciezko znieść i wnieść z dzieckiem chyba w środku? Bo nie wyobrażam sobie jej samej zostawić jeśli nie spi, skoro mi się chwilami tak zanosi ze aż dusi? No po prostu zenada.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka
Czytam ze zrozumieniem i z twoich postów wynika, że walczysz z całym światem. Naprawdę to mało prawdopodobne, żebyś codziennie trafiała na niekompetentnych i złośliwych lekarzy, rehabilitantów, fachowców itd. Normalne życiowe sytuacje urastają do rangi katastrofy. Nie będę więcej wcinać się w wątek, ale przemyśl to co napisałam i to co inne dziewczyny od dawna ci sugerują.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Silje_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-28, 07:51   #979
milka_70
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-02
Wiadomości: 2 378
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Oska87 Pokaż wiadomość
No otóż to. Robie dramat z niczego skoro winda czego na wyprodukowanie panela. No naprawdę serio widzę że znieczulica chyba ogolnoswiatowa nagle. Przecież ja im tez próbowałam wytlumaczyc że mi nie chodzi o szukanie pomocy w znoszeniu czy wnoszeniu chociażby wózka, tylko znalezienie jakiegokolwiek rozwiązania skoro komórki lokatorskiej nie posiadam a wózkarni nie ma. No ale oczywiście wszyscy widzą że tu nagle robie problem bo mi się wózka nosić może nie chce. A jak pisałam to nie takie proste po 1. Po drugie dziecko placze nie wiem czy to zeby czy co na tyle że uspokoic nie idzie mimo przecież leków, a po trzecie skoro kiedyś 3mce czekaliśmy na wyprodukowanie chyba silnika bo zalało, to mam znow czekac i kombinowac jak przetrwać może 3mce czy ile aż panel wyprodukują bo niby dlaczego? Skoro w zasadzie człowiek ma kupione mieszkanie a nie może korzystać w sumie, czynsz płaci itd to jak mam zyc? No tak w sumie? Gdzie i tak mnie próbowano czarować ze winda nagle cudownie się dziś naprawi? A nikt nie wie co też przypadkiem wyszło ile potrwa produkcja panela? No rzeczywiście Ci powiem nie wiem co z tym światem jest nie tak, I czemu akurat mnie takie rzeczy muszą spotykać bo to naprawdę chyba na książkę się nadaje co się wyprawia.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka
Ja też się wtrącę, bo mi się wątek co chwilę wyświetla.na tablicy i zerknęłam. Zastanów jeszcze czy dziecko nie płacze bo wyczuwa tą nerwowość i histerię co chwilę. Dzieci dla bardzo wrażliwe na takie rzeczy.

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka
milka_70 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-06-28, 08:06   #980
natkurka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-05
Wiadomości: 2 330
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Oska no ryzym fizyk. Ja bym wozek przypiela i juz. Fare, Fren mieszkaja w blokach bez windy na codzien i ogarniaja. Mysle ze bardzo wiele rodzin z dziecmi tak funkcjonuje bo w starszych budownictwach nie bylo windy a i w nowych nie zawsze jest.

Jesli o mnie chodzi to wogole nie myslalabym teraz co zrobie jak dziecko sie tak rozplacze. Poprostu probowalabym utulic a w miedzyczasie zadzwonic po taxi lub zamowic ubera/ bolta w aplikacji. Czlowiek w adrenalinie jest sklonny do wielu rzeczy. Nie martwilabym sie ze sie przewroce po schodach. Nie jestes w stanie przewidziec kiedy i gdzie Julka tak sie rozplacze. Moze w domu, moze w sklepie etc. Taki placz i zanoszenie sie, matki dzieci kolkowych maja na codzień
natkurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-28, 08:09   #981
Oska87
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 2 101
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Cytat:
Napisane przez milka_70 Pokaż wiadomość
Ja też się wtrącę, bo mi się wątek co chwilę wyświetla.na tablicy i zerknęłam. Zastanów jeszcze czy dziecko nie płacze bo wyczuwa tą nerwowość i histerię co chwilę. Dzieci dla bardzo wrażliwe na takie rzeczy.

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka
No napisalam chwile wyżej że sama się nad tym zaczęłam zastanawiać. Ale No jak się człowiek ma nie denerwować kiedy naprawdę chciał wychillowac a tu nagle niestety jak widać durna winda stwarza mega problem... staram się naprawdę, nie wkurzać glowa boli zaraz wezmę kolejne leki bo przejść nie chce. Póki co mała wielce nie wyje o ile z nią w pokoju jestem, więc to faktycznie mogą być emocje No ale pewności nie mam. A jak szlam zrobić mleko do kuchni to już był taki bek że w ogóle szkoda gadać.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:06 ----------

Cytat:
Napisane przez natkurka Pokaż wiadomość
Oska no ryzym fizyk. Ja bym wozek przypiela i juz. Fare, Fren mieszkaja w blokach bez windy na codzien i ogarniaja. Mysle ze bardzo wiele rodzin z dziecmi tak funkcjonuje bo w starszych budownictwach nie bylo windy a i w nowych nie zawsze jest.

Jesli o mnie chodzi to wogole nie myslalabym teraz co zrobie jak dziecko sie tak rozplacze. Poprostu probowalabym utulic a w miedzyczasie zadzwonic po taxi lub zamowic ubera/ bolta w aplikacji. Czlowiek w adrenalinie jest sklonny do wielu rzeczy. Nie martwilabym sie ze sie przewroce po schodach. Nie jestes w stanie przewidziec kiedy i gdzie Julka tak sie rozplacze. Moze w domu, moze w sklepie etc. Taki placz i zanoszenie sie, matki dzieci kolkowych maja na codzień
No ja rozumiem ale w starych blokach jest chociażby piwnica czy wózkarnia wtedy, a unas brak takich pomieszczeń. Są komórki ale jak chcieliśmy kupić kupując mieszkanie to nagle już nie było żadnej. Zas próbowałam od kogoś odkupić, ale w sumie nie wiem czemu i to nie wyszło. Także Lete zająć się mała nim znow się rozwyje na amen. I jakoś może się razem zdrzemniemy nie wiem.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka
Oska87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-28, 08:17   #982
theali
Zakorzenienie
 
Avatar theali
 
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Oska87 Pokaż wiadomość
Póki co mała wielce nie wyje o ile z nią w pokoju jestem, więc to faktycznie mogą być emocje No ale pewności nie mam. A jak szlam zrobić mleko do kuchni to już był taki bek że w ogóle szkoda gadać.
Dzieci czasem łapią takie fazy. U nas Leon, którego zawsze wszystkim dało się sprzedać, koło 10 miesięcy włączył totalną mamozę i trwało to dobre 2-3 miesiące. Do toalety nie mogłam spokojnie wyjść, babcia zła, tata zły, tylko do mnie się kleił 🤷

Cytat:
Napisane przez Oska87 Pokaż wiadomość
No ja rozumiem ale w starych blokach jest chociażby piwnica czy wózkarnia wtedy, a unas brak takich pomieszczeń.
Też nie zawsze, w wielu miejscach wózkownie zostały zaadaptowane do innych celów. Albo masz takie atrakcje jak u mnie były, że jakiś patus z parteru przez cały sezon jesienno-zimowy palił w piwnicy papierosy i jeszcze sikał tam gdzie popadnie, bo do własnego kibla za daleko podejść 🤮 I nic nie szło zrobić, bo "za rękę nikt go nie złapał", chociaż wszyscy wiedzieli, że to on. Na szczęście się wyprowadził niedawno...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
theali jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-28, 08:25   #983
ateris
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Ja mieszkałam w bloku bez windy 2 lata na 4 piętrze i w sąsiednim koleżanka z dwójką dzieci też na 4. Stelaż z tego co pamiętam trzymała w aucie jak mąż nim nie jechał i znosiła resztę razem z dzieckiem. Wtedy sobie powiedziałam, że jak będzie dziecko musi być winda.
Teraz chcemy kupić mieszkanie i nawet nie patrze na te bez windy, chyba że na 1 piętrze. No ale jednak jakby się winda zepsuła to jakoś bym starała się wyjść z tym maluchem. Sama wychowałam się na 9 piętrze wieżowca i zdarzało się, że stare windy się psuły i mama z musiała z 9 schodzić z wózkiem. Ja mieszkam kilka lat też wysoko, ale windy się jeszcze nie popsuły ani razu. Oska mam nadzieję, że szybko wam to naprawia.

A my jesteśmy po badaniach połówkowych więc połowa ciąży za mną

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ateris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2023-06-28, 08:25   #984
natkurka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-05
Wiadomości: 2 330
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Oska to ja ci tylko powiem ze u mnie wlansie tak to wyglada. Jak sie Alkiem nie zajmuje to wystarczy ze wyjde do kuchni i jest bek
natkurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-28, 08:35   #985
Oska87
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 2 101
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Cytat:
Napisane przez ateris Pokaż wiadomość
Ja mieszkałam w bloku bez windy 2 lata na 4 piętrze i w sąsiednim koleżanka z dwójką dzieci też na 4. Stelaż z tego co pamiętam trzymała w aucie jak mąż nim nie jechał i znosiła resztę razem z dzieckiem. Wtedy sobie powiedziałam, że jak będzie dziecko musi być winda.
Teraz chcemy kupić mieszkanie i nawet nie patrze na te bez windy, chyba że na 1 piętrze. No ale jednak jakby się winda zepsuła to jakoś bym starała się wyjść z tym maluchem. Sama wychowałam się na 9 piętrze wieżowca i zdarzało się, że stare windy się psuły i mama z musiała z 9 schodzić z wózkiem. Ja mieszkam kilka lat też wysoko, ale windy się jeszcze nie popsuły ani razu. Oska mam nadzieję, że szybko wam to naprawia.

A my jesteśmy po badaniach połówkowych więc połowa ciąży za mną

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No wlasnie ja też mieszkałam na 9 piętrze jako dziecko w starym bloku jednak, gdzie byly po prostu 2windy, wiadomo że czasem uległa awarii No ale jednak nie np na 3miechy jak to u nas w nowym bloku jednak bywa. Tez mam nadzieję że szybko naprawia, ale skoro wpierw sami czarowali że niby dzis zostanie naprawiona a przypadkiem wyszło że trzeba nowy panel wyprodukować a jakoś w ciągu 2tygodni się nie udało tego zrobić odkąd winda jeździ potłuczona to jak w sumie zyc? Na szczęście mała dzis spokojniejsza nakarmiłam, przewinelam utulilam jakos spi. Ale ja znow wzielam 2tabletki i znów nie przechodzi więc No sama nie wiem, chyba telewizor włączę i jakoś odmozdze bo z tych nerwow to naprawdę człowieka może szlag trafić. Gdzie i własną matka nagle mi mowi ze przecież jak ja byłam w gondoli to ona se radziła jakoś. No mowie wam Cyrk za cyrkiem. Trza odpocząć jakoś i próbować rozwiązać jakoś problem widocznie samemu aby móc jakoś wrócić do mieszkania i jednak wyczarować miejsce na wozek czy sama nie wiem. Bo tam na osiedlu to po prostu parodia co mi ludzie wypisują. A tez 2x prosiłam moderatora o wyłączenie komentarzy, bo przecież wylatują co chwila powiadomienia. A wolę żeby jednak post został tak jak jest, no bo sama nie wiem jak to rozwiązać żeby jak mowie jakoś funkcjonować jednak ten czas przez który remontuje i tak dom, a z matką tez chwilami ciezko się porozumieć jak widać.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka
Oska87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-28, 08:45   #986
farfarae
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 797
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Oska, wydaje mi się, że możesz być przemęczona tą budową, zębami które niby idą i innymi rzeczami, i po prostu normalne rzeczy jak ta winda zaczynają Cię przerastać. Zadbaj o siebie i przygotuj się na to, że mogą Cię spotkać jeszcze różne inne, gorsze sytuacje kryzysowe w związku z dzieckiem. Przeprowadzka też nie będzie lekarstwem na wszystko, pojawią się inne problemy - będziesz na parterze, ale poza centrum miasta.

Theali, Fren, myślę, że to też działa w drugą stronę - ogólnie wyobrażenie o noworodkach i niemowlakach jest takie, że jedzą i śpią, wymagają trochę bujania i przewijania. A jak dostaje sie trochę trudniejszy egzemplarz, to jest przekonanie, że to totalny hajnid. Moje dziecko ładnie śpi w nocy, ładnie je, miewa problemy z brzuchem, ale nic strasznego, ALE JEST NIEODKŁADALNE W DZIEŃ. Nie mogę jej odłożyć, bo jest płacz, ani obudzonej, ani na drzemki. Bywa, że uda się, że poleży sama na macie albo pod karuzelką, ale to są minuty. Jakby mi to ktoś powiedział przed urodzeniem, to bym nie uwierzyła. Jak jestem z nią sama 10 godzin, to jest super trudne i uciążliwe. Nie da się też na to przygotować. Nie chcę jej łamać treningami spania, uznaję to za normę rozwojową i liczę, że z czasem będzie lepiej. Wydawało mi się na początku, że to najtrudniejsze dziecko na świecie, ale gdzie jej tam do egzemplarzy, które się budzą kilkanaście razy w nocy…


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
farfarae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-28, 08:51   #987
natkurka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-05
Wiadomości: 2 330
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Ja mysle ze na 1000% potrwa to max kilka dni a i przed weekendem pewnie bedzie rozwiazane. U nas tez silnik padl ale momemt to ogarneli. Watpie zeby konieczne bylo produkowanie panela, taka firma jak Schindler obstawia prawie wszystkie windy wiec na bank maja na stanie.

A co sie dzieje na tym forum?
natkurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-28, 09:34   #988
Oska87
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 2 101
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Aż mi się udowadniać nie chce, że na fakcie człowiek który tytułuje się członkiem zarządu naszej wspólnoty sam w końcu wieczorem przyznał że ten panel trzeba jednak wyprodukować czego nie przeskoczymy, jednocześnie nie dając sensownego rozwiazani zaistniałej sytuacji, sam Pan który niby został wezwany do pomocy z wozkiem na 9:30 nagle zaczal mi zarzucacie tak samo jak tamten że ja niby kłamie że nie wiem czy aby napewno ktoś w ogóle przyjdzie pomóc z wozkiem, gdzie w nocy sama napisalam ze proszę go odwołać bo nie mam jak się z nim skontaktować chociażby. No widzisz Ty wątpisz, a ja jakoś nie. Tym bardziej że mowie 3mce czekaliśmy na silnik aż nie wiem czy wyprodukują czy co. A tez teraz nagle potłuczony cholera wie czemu w sumie, jeździł prawie 2tygodnie aż po prostu wysiadło w nim zasilanie.no mój Tomek sam był świadkiem jak go serwisant taśma zaklejał i mowil ze to nie takie hop siup z tym panelem. No mowie wam Cyrk za cyrkiem. Na szczęście w końcu administrator się obudził i wyłączyć komentowanie bo przecież mowie wam nie idzie przejść obojętnie chwilami jak co chwila Ci ktoś zarzuca krecenie afery bo nie ma jak funkcjonować bez windy czy wózka. Zamiast jak mowie zająć się chociażby szukaniem rozwiązania ja też nie wiem ile potrwa co mi ten gościu niby z zarządu napisał że sam nie wie ile produkcja panelu może potrwać. Ja rozumiem ze bywają różne problemy obojętnie gdzie się mieszka, ale naprawdę aż dziw serio że nawet nikt zrozumieć z sąsiadów nie potrafi czy nie chce, bo nagle wyszło wyobraźcie sobie ze ja pomóc odrzucam który ma znieść wozek, a już nie doszło do nich, że już nawet nie chodzi w tej chwili jak znieść wozek, który I tak nie wiem czy będę miała jak wnieść jakby nie patrzec. Także mowie wam masakra jakaś. No moje dziecko jest naprawdę zwykle pogodne i spoko nawet jak zdarzają się trudniejsze dni, ale bywa tak że sama po prostu nie wiem jak mam zareagować jak wyje mimo lekow, czy dusi się od wycia. No nic naprawdę trza spróbować spac, bo teraz już przysypiałam a tu Tomek nagle dzwoni a i tak wibracja mnie nawet budzi.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

No w ogóle wam powiem dzwonila nagle fizjo z tej całej rehabilitacji, bo już wczoraj prosiłam rano o przełożenie na późniejsza godzinę rehabilitacji a ona dzwoni i mówi na 16. No to staram się tłumaczyć jak to jest problem funkcjonować nagle bez windy i dziś nie mam jak się teleportować z dzieckiem z pobiedzisk w ogóle skoro sami zabronilichusty czy nosidła. Po chwili zadzwoniła ponownie mowi ze jak taka sytuacja że No nie mam jak wyjsc w ogóle z domu z dzieckiem to No jednak nagle można z chusty korzystać, na co ja jej oczywiście że chciałam ale w sumie nie umiem jej znow sama porządnie zawiązać a przestałam się interesować tematem skoro nie wolno. I w sumie wyszło na to ze rehabilitacja zawieszona poki albo nie nauczę się nosić dziecka w chuscie albo nie znajdę innego rozwiązania No bo naprawdę, pol biedy że bylam w stanie sensownie przekazać że winda nie działa i nie mam się po prostu jak w obecnej sytuacji w ogóle z domu wydostać. No tez wam powiem nie lada wyzwanie skoro na osiedlu moim każdy jak podobniei tutaj się zdarzyło mi zarzucać że aferę bezsensu kręcę.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka
Oska87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-28, 09:37   #989
theali
Zakorzenienie
 
Avatar theali
 
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Cytat:
Napisane przez farfarae Pokaż wiadomość
Theali, Fren, myślę, że to też działa w drugą stronę - ogólnie wyobrażenie o noworodkach i niemowlakach jest takie, że jedzą i śpią, wymagają trochę bujania i przewijania. A jak dostaje sie trochę trudniejszy egzemplarz, to jest przekonanie, że to totalny hajnid.
Tutaj się dużo czynników składa, po części język kreuje rzeczywistość.
URLOP macierzyński, z tak małym dzieckiem SIEDZI SIĘ w domu, więc ma się czas na wszystko (chyba PZU jakiś czas temu miało taką durną reklamę "na co wykorzystać urlop macierzyński" - joga, lekcje francuskiego, spotkania z przyjaciółmi?) 🤣 Do tego mechanizm wyparcia u osób, które własnego niemowlaka miały lata temu ("ty tak nie wyłaś/nie wymagałaś tyle uwagi/whatever"). A potem się okazuje, że jednak niemowlak potrzebuje znacznie więcej uwagi niż nakarmienie i przewinięcie co trzy godziny i jest zdziwko. Bo nie da się chaty ogarnąć, bo przychodzą dni, kiedy przez kilka godzin tylko nosisz i bujasz, albo leżysz z dzieckiem przy cycku (jak spróbujesz wstać, to się obudzi).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
theali jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-28, 09:50   #990
Oska87
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 2 101
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

A po prostu tez chwilami się zastanawiam czemu mnie w zasadzie takie dziwne rzeczy ciagle spotykają? I to kiedy człowiek naprawdę ma miliard spraw na głowie nagle durna winda sprawia że człowiek jest o krok dosłownie od szaleństwa i sam się zastanawia i chwilami traci sily i watpi po prostu w siebie. No mowie wam że ja jeszcze nie dostałam sama nie wiem, załamania nerwowego czy depresji to ja w sumie zaczynam się sobie dziwic skąd ja na te wszystkie wydarzenia w ogóle biorę sily i energię, bo naprawdę jak widać łatwo nie jest.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka
Oska87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-01-09 10:27:34


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.