Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. X :)

[iza240]

Napisane przez soofka

mi tez się podobają kalie i mam nadzieje, że tż nie wybierze innych kwiatków. Bo jak go zobaczę godzinę przed ślubem z innymi kwiatkami to go tymi kwiatkami zatłuczę

:d

[azzis]

Napisane przez zaaaabcia

a czego sie boisz?

nie byłam u spowiedzi dłuuugi czas... no i ogólnie się bałam po takim czasie przystąpić do spowiedzi...

Napisane przez iza240

ja się boję że rozgrzeszenia nie dostanę JAGA 2001 tak trzymaj!!!!!!!!!!!!!!mój facet jest taki sam

No i ja nie dostałam

Napisane przez monarika

A ja słyszałam, że właśnie niskie panny młode powinny wybierać zwisające bukiety, bo podobno wydłużają sylwetkę

Wg mnie takie zwisające bukiety skracają sylwetkę

[jaga_2001]

Napisane przez azzis

nie byłam u spowiedzi dłuuugi czas... no i ogólnie się bałam po takim czasie przystąpić do spowiedzi...

no ja tez dawno nie bylam. Moglabym rzec, ze lata temu. Ale ja mam powody ku temu i to przy spowiedzi wyjasnie.

atomufka, ja sie ksiedza zapytalam, czy niec sie nie stanie jesli nie bede miec nic na ramionach, bo mam zamiar miec dlugie rekawiczki i tak i rekawiczki i bolerko to wg mnie zdecydowanie za duzo. Ksiadz powiedzial tylko, ze stroj do kosciola ma byc godny. A ze ja mam dluga kiece, bez jakiegos mega dekoltu,wiec mysle, ze bedzie ok. Inne zawsze moga przeslonic ramiona welonem. Moj bedzie za krotki. :P

[soofka]

Napisane przez azzis

nie byłam u spowiedzi dłuuugi czas... no i ogólnie się bałam po takim czasie przystąpić do spowiedzi...


No i ja nie dostałam

Wg mnie takie zwisające bukiety skracają sylwetkę

Azzis a co Ci ksiądz powiedział jeśli można wiedzieć? Jak słyszę takie historie to autentycznie mi sie nóż w kieszeni otwiera.


Wsród moich znajomych już się zdarzały takie przypadki, że nie dostawali rozgrzeszenia. Dobrze, że są parafie gdzie księża mają życiowe podejście
Jak to dobrze, że ja mam takiego fajnego księdza. Na koniec Polski bym do niego pojechała jak zaszłaby taka konieczność.

[atomufka]

Napisane przez jaga_2001

no ja tez dawno nie bylam. Moglabym rzec, ze lata temu. Ale ja mam powody ku temu i to przy spowiedzi wyjasnie.

atomufka, ja sie ksiedza zapytalam, czy niec sie nie stanie jesli nie bede miec nic na ramionach, bo mam zamiar miec dlugie rekawiczki i tak i rekawiczki i bolerko to wg mnie zdecydowanie za duzo. Ksiadz powiedzial tylko, ze stroj do kosciola ma byc godny. A ze ja mam dluga kiece, bez jakiegos mega dekoltu,wiec mysle, ze bedzie ok. Inne zawsze moga przeslonic ramiona welonem. Moj bedzie za krotki. :P

Nie uwazam zeby suknia bez naramek byla ubiorem niegodnympytalam sie Pani pracujacej u nas w biurze parafialnym(mojej mamy znajoma)i powiedziala ze ksiadz nigdy nie zwrocil uwagi na kreację panny młodej,a zdazaly sie odwazne
Ja chce i tak cos nalozyc na ramiona,ale tylko z racji zimna w koscielei mam problem ,bo bolerek nie lubie chyba jakis szal wykombinuje

a propos spowiedzi,to nie dostalam rozgrzeszenia jakos 5 lat temu kiedy bylam po raz ostatni u spowiedzi.Ksiadz wypytywal sie o pozycje w jakich sie kochalam z moim TZWiec odeszlam od konfesjonału i nie mialam ochoty na spowiedz od tamtego czasu
Wiem ze bede miec mega problem jak teraz pojde....jesli powiem ze bylam u spowiedzi tyle czasu temu....

Wlasnie ogladam filmy z audrey hepburnDostalam cala serie na dvd na urodzinki

[azzis]

Napisane przez soofka

Azzis a co Ci ksiądz powiedział jeśli można wiedzieć? Jak słyszę takie historie to autentycznie mi sie nóż w kieszeni otwiera.


Wsród moich znajomych już się zdarzały takie przypadki, że nie dostawali rozgrzeszenia. Dobrze, że są parafie gdzie księża mają życiowe podejście
Jak to dobrze, że ja mam takiego fajnego księdza. Na koniec Polski bym do niego pojechała jak zaszłaby taka konieczność.

Powiedział, że nie może mi dać rozgrzeszenia skoro mieszkamy razem (dodam, że wspomniałam mu, że nie współżyjemy). Że wrócimy do domu i pokusy będą "czyhać". Dlatego nie dał rozgrzeszenia.

[atomufka]

Napisane przez azzis

Powiedział, że nie może mi dać rozgrzeszenia skoro mieszkamy razem (dodam, że wspomniałam mu, że nie współżyjemy). Że wrócimy do domu i pokusy będą "czyhać". Dlatego nie dał rozgrzeszenia.

To jest dziwne.Bo jesli zalujesz za grzechy to powinien dac rozgrzeszenie
A dlaczego juz poszliscie do spowiedzi?Podobno jak sie razem mieszka to obowiazuje jedna spowiedz

[iza240]

Napisane przez atomufka

a propos spowiedzi,to nie dostalam rozgrzeszenia jakos 5 lat temu kiedy bylam po raz ostatni u spowiedzi.Ksiadz wypytywal sie o pozycje w jakich sie kochalam z moim TZWiec odeszlam od konfesjonału i nie mialam ochoty na spowiedz od tamtego czasu
Wiem ze bede miec mega problem jak teraz pojde....jesli powiem ze bylam u spowiedzi tyle czasu temu....

niesamowiteaż mi się nie chce iść do spowiedziboję się i wstydze opowiadać o intymnych sprawach

[soofka]

Atomufka ten ksiądz to jakiś totalny zboczeniec musiał być Ja żeby nie skłamać nie byłam u spowiedzi z 15 lat. Boje się jak cholera mimo, że wiem ze ksiądz jest spoko. Jak świadkowałam mojemu bratu w październiku to miałam się spowiadać ale zwyczajnie spanikowałam. Koszmar...

[Sysunia_d]

Napisane przez atomufka

a propos spowiedzi,to nie dostalam rozgrzeszenia jakos 5 lat temu kiedy bylam po raz ostatni u spowiedzi.Ksiadz wypytywal sie o pozycje w jakich sie kochalam z moim TZWiec odeszlam od konfesjonału i nie mialam ochoty na spowiedz od tamtego czasu
Wiem ze bede miec mega problem jak teraz pojde....jesli powiem ze bylam u spowiedzi tyle czasu temu....

a co to ksiedza g...... obchodzi , dla mnie jak ksiadz zaczyna zadawac dziwne pytania dotyczace mojego wspolzycia to sory ale chyba z tym ksiedzem cos jest nie tak moze mówic ze to grzech , ze tak sie nie powinno robić ale od razy wypytywanie jak , gdzie , w jaki sposób ( przegiecie)

atomufka
A dlaczego juz poszliscie do spowiedzi?Podobno jak sie razem mieszka to obowiazuje jedna spowiedz

To zalezy od ksiedza u którego spisujecie protokól. Jeden ci Powie ze masz isc do spowiedzi , a inny ci powie ze masz nie isc bo i tak zaraz zgrzeszysz wiec po co ? a jeszcze inny ci powie ze masz isc ale masz nie mówic o tym ze z kims mieszkasz bo o takich sytuacjach tez słyszałam .



Dziewczyny jak ksiadz nie da rozgrzesznia to sie idzie do nastepnego

Moja kolezanka tak miala dzien przed slubem , poszła do spowiedzi drugiej a tam ksiadz ze jej nie podpisze kartki i tam takie pirdoły no to ta stres co miała zrobić poszła do innego koscioła i tam jej ksiadz podpisał oczywiscie nie mówiła ze przed chwila inny ksiadz jej nie dał.

Dlatego do spowiedzi najlepiej isc dzien przed slubem a nie w tym samym dniu jak to nie raz ksieza mówia bo wrazie takich sytuacji ma sie czas aby pobiegac do innch kosciołów .

[atomufka]

Napisane przez soofka

Atomufka ten ksiądz to jakiś totalny zboczeniec musiał być Ja żeby nie skłamać nie byłam u spowiedzi z 15 lat. Boje się jak cholera mimo, że wiem ze ksiądz jest spoko. Jak świadkowałam mojemu bratu w październiku to miałam się spowiadać ale zwyczajnie spanikowałam. Koszmar...

No masakra.Dlatego mam uraz do księży

[martucha84]

witajcie.. u mnie duzooo dzis sie dzialo.. tz zobaczyl ta piekna zolta sukienke i powiedzial ze pojedziemy do salonu (ten sam w ktorym mam slubna szyta) i jak bedzie ladnie lezec to moze na poprawiny w ramach prezetu slubnego... a ze idziemy tez tam po garnitur to by bylo super... bo moze jakis rabacik...


kliwia gratluje pozbycia sie aparatu


ja na ramiona nie bede miala nic.. do mojej sukienki bolerko niepasuje, a wlonu niechce... te ramiaczka sa zsuniete na rece ostatecznie podniose na ramiona.. ale martwic sie widzimisie ksiedza niezamierzam...

wogole to napisalismy podanie do firmy w korej pracuje moja mama (fiat) o pryznanie samochodu na slub, bo maja taka oferte dla pracownikow ze na wazne uroczystosci pozyczaja... no i byla odpowiedz ze niemaja samochodow na ten termin (reprezentacyjnych) ale maja demonstracyjne.. wiec tam mama zadzwonila sprawdzic co to za autka.. no i pan mowi ze widzi po numerze mamy identyfikatora ze od dawna pracuje wiec cos wymysli i oddzwonil ze ma dla nas alfe romeo 159.. jestesmy zadowolneni bo ic za nia nieplacimy tyle ze dostajemy ja w piatek z calym bakiem i w poniedzialek z calym bakiem oddajemy... i moze to niejest szczyt marzen dla niektorych ale ciesze sie bo niemuse za niego placic.. (my mamy jesczze auto otwarte takie stylizowane od organizatora ale balismy sie co jakby padalo dlatego czegos szukalismy... i sie udalo) wklejam fotki autka

i wymyslilam ze chce zielonego kwiatka we wlosy.. do mojej rudosci bedzie rewelacyjnie wygladac i zielony bkiet taki zywy.. bo ja jestem walnieta na punkcie zywych kolorow wiec zaszalejemy.. bo dlaczego wszytko musi by kremowe pastelowe wiec teraz szukam jakiś zielonych kwiatkow

[kaska87]

Azzis a Ty byłaś tutaj u nas u spowiedzi czy we wro?

[stokrotka24]

dziewczyny co myślicie na temat tej sukienki? przymierzałam ją w salonie i strasznie mi się spodobała, tylko mam wątpliwości co do jej koloru bo jest ciemne ecru prawie capucino, a ja chciałam jasną ecru
http://www.allegro.pl/item578881049_...a_semilla.html

[azzis]

Napisane przez atomufka

To jest dziwne.Bo jesli zalujesz za grzechy to powinien dac rozgrzeszenie
A dlaczego juz poszliscie do spowiedzi?Podobno jak sie razem mieszka to obowiazuje jedna spowiedz

Bo chcieliśmy iść wcześniej do spowiedzi, po prostu... A potem przed samym ślubem jeszcze raz już z kartką...

kaska87 we Wro byliśmy
A powiedz jak w Nysie wygląda spowiedź w Katedrze? W sensie w jakie dni można się spowiadać i w jakich godz.? Bo się nie orietuję jak to u nas wygląda.

[201803111825]

Treść usunięta

[kasiaher]

jeku bylismy spisać ten protokół , normalnie takie pytania nam zadawał że szok tzn . w miare normalne ale ...jednak dziwne

w sumie jesli chodzi o kościół to prawie wszystko, zapowiedzi w kościele u mnie i u TŻ już w ta niedziele szybko nie?

spowiedź mimo iz mieszkamy razem mamy dwie , nie wiem dlaczego aha jeszcze mamy spotkanie dzień przed ślubem takie organizacyjne no i raczej będziemy się decydować na spowiedź dzien przed również

kurcze ale mi dziewczynki chodziło o taki bukiet lekko zwisający z kali miałam zapisany na kompie a teraz siedzę na laptopie i tu nic nie mam zapisane ale bym wam wkleiła

bolerko jednak sobie uszyje ale takie cieniutkie jak szal

[motley]

Napisane przez eseska

Ale tak jak Was czytam to wiekszośc chce bukiety jakiej jasne - białe czy pastelowe a ja sobie wymysl;iłam bordowe i do tego róże! Czy jestem jakaś dziwna? Gdzieś mi sie w bukiecie wklejanym przez którąś z Was rzuciły na oczy takie róże białe z bordowymi końcówkami, ale ja wątpie czy u mnie je dostanę.

siostra mojego TZ miała bukiet z czerwonych róż i ładnie to wyglądało - zobacz fotkę

Napisane przez jaga_2001

Ja swego TZ biore teraz na glod. Prosil mnie bym mu obiad odgrzala. Powiedzialam ok, ale niech pozmywa garnki i talerze. To powiedzial by wogole nic nierobila. Teraz robi sobie kanapki. Kurcze. Zjesc w czystym talerzu to chce, ale zeby po sobie pozmywac to to juz uwlacza godnosci meskiej... zapytal sie czy widzialam zmywajacego acet. Powiedzialam, ze tak i odeslalam go do kuchni restauracyjnej :P

Możesz mu pokazać mojego TŻ bo ja w ogóle nie zmywam tylko on i jeszcze mi jedzonko często robi

Napisane przez atomufka

a propos spowiedzi,to nie dostalam rozgrzeszenia jakos 5 lat temu kiedy bylam po raz ostatni u spowiedzi.Ksiadz wypytywal sie o pozycje w jakich sie kochalam z moim TZWiec odeszlam od konfesjonału i nie mialam ochoty na spowiedz od tamtego czasu
Wiem ze bede miec mega problem jak teraz pojde....jesli powiem ze bylam u spowiedzi tyle czasu temu....

niesamowite... ja się nigdy nie spotkałam z takim księdzem
Ostatnio byłam u spowiedzi pierwszy raz po wielu latach i było ok, ksiądz nie miał większych pretensji o to. Nie wymieniłam na liście grzechów współżycia bo dla mnie to nie jest grzech ale on sam zapytał:
- mieszkasz z mężczyzną?
ja - tak z narzeczonym
- współżycie jest?
ja - tak
- aborcja była?
ja - nie
- no to w porządku

i po strachu

Napisane przez martucha84

i wymyslilam ze chce zielonego kwiatka we wlosy.. do mojej rudosci bedzie rewelacyjnie wygladac i zielony bkiet taki zywy.. bo ja jestem walnieta na punkcie zywych kolorow wiec zaszalejemy.. bo dlaczego wszytko musi by kremowe pastelowe wiec teraz szukam jakiś zielonych kwiatkow

fajny pomysł, w moim bukiecie zaręczynowym, który dostałam od TŻ były cudne zielone goździki

[martucha84]

Napisane przez motley

fajny pomysł, w moim bukiecie zaręczynowym, który dostałam od TŻ były cudne zielone goździki

fajnie ze ci sie pomysl z zielonym bukietem podoba a juz myslalam ze mnie nikt niezauwazyl ja tez mysle o gozdzikach albo storczykach...

[motley]

Napisane przez kasiaher

jeku bylismy spisać ten protokół , normalnie takie pytania nam zadawał że szok tzn . w miare normalne ale ...jednak dziwne

ten protokół to chyba jest jeden dla wszystkich parafii... chyba że się mylę. Mi też niektóre pytania wydają się delikatnie mówiąc dziwne
http://www.informator-weselny.pl/por...dmalzenski.htm

Napisane przez martucha84

fajnie ze ci sie pomysl z zielonym bukietem podoba a juz myslalam ze mnie nikt niezauwazyl ja tez mysle o gozdzikach albo storczykach...

mi się bardziej podobają goździki ale storczyki na pewno są wytrzymalsze, zwłaszcza jeżeli chodzi o kwiat we włosach. Chociaż takich kwiatków można sobie przygotować 2-3 i jak przywiędnie to po prostu wymienić.

[azzis]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

W Katedrze.

[Sysunia_d]

Napisane przez kasiaher

jeku bylismy spisać ten protokół , normalnie takie pytania nam zadawał że szok tzn . w miare normalne ale ...jednak dziwne

iLE trwa spisanie takiego protokołu ??? I czy na pytania odpowiada sie przy sobie czy osobno ??

[Katunia:)]

Napisane przez martucha84

i wymyslilam ze chce zielonego kwiatka we wlosy.. do mojej rudosci bedzie rewelacyjnie wygladac i zielony bkiet taki zywy.. bo ja jestem walnieta na punkcie zywych kolorow wiec zaszalejemy.. bo dlaczego wszytko musi by kremowe pastelowe wiec teraz szukam jakiś zielonych kwiatkow

Pomysł z zielonym kwiatatkiem bardzo mi sie podoba. Taki fajny zywy element. Ja chce osobiście chyba mieć coś z różem. Ale dla Ciebie storczyk storczyk oi jeszcze raz storczyk

[strippi]

Napisane przez martucha84

sciagnij wykres z neta i z glowy masz mierzenie

sciagnelam

Napisane przez jaga_2001

a skad wiesz, ze nie pomaga? Sprawdzilas na wlasnej skorze? No i za czasow naszych mam byl znany tylko kalendarzyk malzenski, ktorym dni plodne i nieplodne obliczalo sie na podstawie dlugosci cyklu a nie na podstawie mierzenia temp. jak teraz... Wiem, bo samam jestem dzieckiem z kalendarzyka. Alekalendarzyk to metoda przedpotopowa...Teraz nawet jako metode NPR jej nie uznaja.


Dni plodne wcale nie sa w polowie cyklu! Sa na ok 14-16 dni przed planowana miesiaczka. Tylko kiedy ta miesiaczka bedzie.

Jametode NPR stosuje do okreslenia kiedy bede miec okres, bo mam strasznie nieregularne cykle (28-50 dni). W tym miesiacy myslalam, ze bede miec cykl bez owulacji, bo czasem takie miewac. A tu niespodzianka. 34 dzien cyklu i owulacja! Miesiaczke dostalam 49 dnia. Wszystko wyliczone na podstawie obserwacji temperatur. Co ciekawe przez ostatni mieisac non stop chorowalam, a mimo tego dalo sie okreslic wszystko.



A my z TZ odebralismy dzis nasze obraczki! Oto one.

sliczne

a co do tego kalendarzyka to nie wierze w to

Napisane przez diamondbabe

ja sie najbardziej smieje jak te kobiety wszystkie twierdza ze najpewniejszy jest kalendarzyk a wszystkie inne metody sa zawodne... czasem jak tego slucham to sadze ze niektorym sie pomieszlao cos

no ja mam tak samo DD

Napisane przez diamondbabe

dziewczynki zamowilam dzis te moje buty biale dla przypomnienia wklejam cena mnie powalila bo zdrozaly o 25 zl ale jak mus to mus nic innego mi do gustu i do mojej sukni nie przypdalo wiec spisalam umowe i czekam na moje buciki

cudne butki !

Napisane przez kupka

W pełni się z tobą zgadzam.Nie mieści mi się to w głowie że dziewczyna zaklepuje sobie fryzjerkę na 2010 rok juz teraz albo tak jak mówisz biega po salonach juz teraz a ślub ma 2010 lub 2011.W ten sposób ja jak pójdę teraz do salonu to panie mówią że późno bo mam we wrześniu 2009.Rany co za czasy

no to jest przegiecie
mi zostalo niecale 4 miesiace do slubu i nawet nie rozgladalam sie za fryzjerami
nawet nie mam pojecia do ktorego pojsc zaklepac date

Napisane przez anjadka

A mi przyszly buty, i chyba je odesle z powrotem ;(

dlaczego?
pokAz fotke

Napisane przez diamondbabe

Czesc Kochane
dziś uświadomiłam sobie ze cos ze mna nie tak.. nie zdaje kolokwiów nic mi do glowy nie wchodzi siedze i sie ucze i nic,.. slub odszedl na drugi plan.. malo sie nim zajmuje i sie zbliza... mam chyba za duzo na glowie
po prostu sama nie wiem chyba mnie jakas depresja lapie sama juz nie wiem chyba mam coraz wiecej watpliwosci i naprawde zaczynam zalowac ze ten slub nie jest za rok mial byc taki piekny wymarzony " dopracowany" a ja nic w tym kierunku nie robie (wszystko tak jakby na odwal byle szybko zeby sie zajac czyjms innym np. domem albo nauka - zadna przyjemnosc) a i te pieprzone studia... zeby na 4tym roku bylo tyle do nauki co tydzien kolokwium ... masakra... jeszcze mam praktyki iodbywac jakies... ja pierd... mam dosc...
bede musiala chyba znowu Was zaniedbac i sie wylaczyc nie wchodzic na wizaz moze jak cos sie zacznie ukladac i znajde jakis czas to odwiedze
uciekam..
buziaki Kochane moje

bedzie dobrze kochana
takie okres teraz

Napisane przez iza240

ja się boję że rozgrzeszenia nie dostanę JAGA 2001 tak trzymaj!!!!!!!!!!!!!!mój facet jest taki sam

wspolczuje wam
ja mam wspanialego faceta

Napisane przez Paula07

Ale je nie pisalam, ze nie ma w Biblii o tym ani slowa, tylko ,ze mozna analizowac to na wiele sposobow, dlatego sa takie rozbierznosci np, miedzy ksiezami.

no dokladnie

Napisane przez stokrotka24

dziewczyny co myślicie na temat tej sukienki? przymierzałam ją w salonie i strasznie mi się spodobała, tylko mam wątpliwości co do jej koloru bo jest ciemne ecru prawie capucino, a ja chciałam jasną ecru
http://www.allegro.pl/item578881049_...a_semilla.html

sliczna


mi zawsze ksiadz dawal rozgrzeszenie

[201803111825]

Treść usunięta

[Daysy85]

Cześć!

jeżeli chodzi o księdza, to ten u którego my robiliśmy kurs był też dziwny... potem spotkałam taką dziewczynę która też teraz jest u niego na kursie a kiedyś miała z nim katechezę w liceum i mówi że to zboczeniec, który ślinił sie na każdą dziewczynę , która była przy tablicy.

[AgatkaL]

Tak podczytuję Was o tej spowiedzi...ja też nie byłam u spowiedzi już chyba z 6 lat i boje się, że nie dostanę rozgrzeszenia. Co prawda nie mieszkamy razem z TŻ, ale dla mnie cała instytucja spowiedzi jest niezrozumiała i nigdy się chyba do tego nie przekonam. Każdy powinien sam żałować za swoje grzechy przed Panem Bogiem a nie przez pośrednika ( jakby nie było obcego faceta ). Mój TZ za to jest "święty" i chodzi do spowiedzi raz na miesiąc Jak jestesmy w kościele, to zawsze mi głupio jak on idzie do komunii, a ja siedzę w ławce.

[eseska]

Witajcie! Wpadłam się tylko przywitać i zaraz uciekam do pracy!

A tymi spowiedziami to się tak bardzo nie martwcie!

[kasiaher]

Sysuniu nam spisanie protokołu zajeło jakieś 30 minut, ale są kościoły gdzie dłużej to trwa u mnie np. w Katedrze jest tak że ksiądz pyta przy spisywaniu protokołu o pacierz albo przykazania , naszczęście u mnie tego nie było.
Za ślub powiedział 500 zł ( w tym organista , kościelny i przystrojenie kościoła) + zapowiedzi u mnie i TŻ to 100zł + akty chrztu 50zł + świadectwa ukończenia nauk przedmałżenkich 50zł za dwa
Masakra tyle kasy

Daysy u mnie też taki ksiądz był , zreszta bardzo przystojny i uczył mnie w liceum, kiedyś na dzień kobiet widziałam go w klubie szedł pod rękę z dwoma laskami, od tamtej pory jakoś nie mam zaufania do księży, chociaż zdażają się fajni , normali księża.

Spwiedź ja naszczęście byłam pod koniec stycznia jak byliśmy świadkami. TŻ powiedział że sypia z narzeczoną a ksiądz zapytał " z jedną czy z wieloma" ja np. nie powiedziałam chciaż powiedziałam że mam wiele grzechów których nie pamiętam, byłam tak zestresowana tą spowiedzią że najzupełniej w świecie zapomniałam o tym, dopiero później jak odeszłam od konfesjonału mi się przypomniało . Tez bałam się że nie da mi rozgrzeszenia bo z 6 lat nie byłam u spowiedzi i do kościoła bardzo rzadko chodzę, chociaż ostatnio byłam często ale miała tyle wesel że siłą rzeczy musiałam być.

[kliwia]

Dziewczynki
Byłam wczoraj w jednej kwaiciarni, która wypożycza stroiki ślubne na samochód.
Otóż koszt wypożyczenia stroiku, dodatków na klamkę i tablic to 50zł

Widziałam piękny stroik sztuczny zielono czewrony, z dużych amarylisów cudny.
także wstępnie zdecydowałam się na tą kwiaciarkę.
Najlepsze jest to, że jak wybiorę jasny stroik to mi dołoży do niego wstawki fioletowe, takie jakie mam w bukiecie
Jeszcze chcę pojechać do jednej kwiaciarni czy tam nie wypożyczają

Może u was też są takie kwiaciarnie. Bo żywych kwiatów na prawdę mi by było szkoda.