Naturalna pielęgnacja skóry dla fanek minerałów i nie tylko...

[curry]

Napisane przez KKZJ

albo toniku depigmentacyjnego z ZSK (też PHA) - fajnie oczyszcza pory, dodatkowo łagodzi buraka i naprawdę mocno nawilża; sądzę, że przy bardziej tlustej skórze można sie nawet bez kremidła obejść

No ja wlasnie teoretycznie potrzebuje mega nawilzenia, ale nic juz nie uzywam na PHA
Skora jest nawilzona, staje sie gladka. Bardzo lubie ten tonik(moja mam tez )

[cotka]

Czekam na ten tonik, mam nadzieje ze uspokoi ten cyrk na moim czole

[curry]

Chyba skusze sie na frakcje oleju sojowego
Tylko waham sie z pojemnoscia, jak z wydajnoscia tego cuda?

[KKZJ]

jest dość wydajna, lepiej weź mniej na początek - nie wszystkim odpowiada konsystencja frakcji (charakterystyczny piaseczek wyczuwalny przy aplikacji)

i info wakacyjne:
Naturalis będzie nieczynny z powodu urlopu od 24.07.2009 do 6.08.2009; przed urlopem zrealizowane będą zamówienia złożone i opłacone do 23.07.2009

[frantic]

Napisane przez curry

Chyba skusze sie na frakcje oleju sojowego
Tylko waham sie z pojemnoscia, jak z wydajnoscia tego cuda?

Mi 10 ml frakcji wystarczyło na 2 tygodnie. Stosowałam ją dwa razy dziennie.

[Dominkab]

No i dobrze że w naturalisie urlop, bo się przynajmniej na kolejne zakupy nie skuszę
Po kolejnej próbie stwierdzam, że Neem jest świetny

[atoja]

heh, a ja dziś odebrałam expressa normalnie o 9,20 rano mnie zwalili z łóżka z naturalisa i jakiś taki dziwny gratisik: żel roślinny hialuronowy, co to/ no nic,że zamówiłam tylko 4 op. 1,5% hialuronu mogłam napisac (dla próby) co by mi dołożyła jaki olej lepiej... idę oblukac ten neem.. A i zostawiam w spokoju 1% HA z BU. tego w lodówce nie trzeba trzymać, więc na wyjazdy będzie ok, tylko go potem przeleję do tego mniejszego właśnie.


gdzie to to neem?

[Dominkab]

Ty go nie oblukaj tylko obniuchaj
Przysłać Ci odleweczkę?

[atoja]

łoj to lepiej powiedz mi gdzie to znaleźć. Bo ja mam jakiś taki dziwny nos i wszystko mu inaczej pachnie niż Wam tu. Poczytam "z czem to siem je". ja ostatnio zachęciłam się olejkiem z drzewa herbacianego, no capi nieźle, po mału mnie drażni ten zapach coraz bardziej i nic nie przypomina nawet kapkę herbaty kupowałam w aptece..Może trza mi było jakiś inny, "lepsiejszy", moze oriflamowski?

[Dominkab]

ja kupiłam w Naturalnym Pięknie. Olejek herbaciany zresztą też. Oni maja taki jak ten w aptekach chyba. Herbaciany na razie stoi i czeka aż mi się ZitZap skończy. Potem spróbuję sama ZZ ukręcić

[mysha25xx]

Atoja, choć jestem konsultantką Ori to nie polecam ich tea tree-to podróba, raczej olejek z dodatkiem olejku z drzewa herbacianego-oto skład: ISOPROPYL MYRISTATE, ALCOHOL DENAT., PARAFFINUM LIQUIDUM, LEPTOSPERMUM SCOPARIUM OIL, MELALEUCA ALTERNIFOLIA LEAF OIL, LIMONENE
Ostatnio nie mogłam nigdzie dostać mojego ulubionego olejku tea tree Dr Muller i kupiłam w aptece firmy Etja (mają certyfikaty) ale pachnie trochę inaczej (ma ostrzejszy zapach i jest strasznie śmierdzący)zdecydowanie mniej mi się podoba, chociaż działanie raczej to samo.Muszę poszukać mojego ulubionego Dr Muller, ten jest najwyższej jakości, maja też inne kosmetyki z tea tree, podobno bardzo dobre.

[Dominkab]

Ja mam z NP i on dla mnie pachnie Zitzapem, ale nie mam porównania. Nawet go nie otworzyłam, a i tak cała buteleczka i pudełko pachną Jest z firmy Bamer i jest na nim napisane, że czysty 100% naturalny, uzyskany z liści drzewokrzewu herbacianego. Skład to: D-Limonene, Linalool (nic mi nie mówi ten skład )

[atoja]

a mój, jestem wściekła! nastałam się w aptece za ketotifenem małej, kupiłam wreszcie olejek i baba dała mi inny niż ten co wcześniej oglądałam. Wytwórca MOGO, żadnego składu ni nic, żadnej instrukcji tylko napisany naturalny olejek eteryczny z drzewa herbacianego sabana aromaterapia. aż zadzwoniłam tam i firma już nazywa się bakalland

[aaniutek]

Moje spostrzeżenia po miesiącu z kosmetykami naturalnymi:
myję buziaka "psią kupą" (dzięki wielkie pastereczko) ale oczy olejkiem myjącym pomarańczowym
potem hydrolat kocankowy
nakładam krem ziaja calma hlc + hialuron
na noc serum lemon na zmianę z tonikiem pha
dwa razy w tygodniu peeling z bromelaniny
w razie awarii - zitzap
psia kupa - rewelacja
olejek pomarańczowy - zmywa mi nawet wodoodporny tusz ! i ten cudny zapach
kocanka mimo zapachu jest rewelacyjna, buźka wygląda na o wiele zdrowszą
serum lemon, lubię za zapach, efektów jeszcze nie widzę
tonik pha - rewelacja, tak wygładzonej buźki jeszcze nie widziałam, zmniejszone pory, zdrowszy koloryt
zitzap - działa!

[Dominkab]

Napisane przez atoja

a mój, jestem wściekła! nastałam się w aptece za ketotifenem małej, kupiłam wreszcie olejek i baba dała mi inny niż ten co wcześniej oglądałam. Wytwórca MOGO, żadnego składu ni nic, żadnej instrukcji tylko napisany naturalny olejek eteryczny z drzewa herbacianego sabana aromaterapia. aż zadzwoniłam tam i firma już nazywa się bakalland

może też jest 100% naturalny, ale skłąd to powinien być jednak. A co Ci powiedzieli jak tam zadzwoniłaś?
Aaniutek mi się wydaje że to serum lemon to się właśnie fajnie z PHA uzupełnia i raze tak działają, że przebarwienia po miesiącu już są dużo mniejsze, nie mówiąc o tym, że krostek też coraz mniej i coraz mniejsze

[86Paula]

Dominiko probowalam ponownie maceratu brzozowego solo i nie mialam zaczerwienionej buzi
a zaraz ide robic zakupy biochemiczne

[mamaNiny]

czyli pha teraz musze kupić

[Dominkab]

Napisane przez 86Paula

Dominiko probowalam ponownie maceratu brzozowego solo i nie mialam zaczerwienionej buzi
a zaraz ide robic zakupy biochemiczne

Znowu? To forum to diabeł wcielony

[86Paula]

Napisane przez Dominkab

Znowu? To forum to diabeł wcielony

hehe tak, bo MUSZE miec duza butle oleju sliwkowego (zakochalam sie w nim ) maslo karite, zapas hydrolatu oczarowego i keratyne bo mam suche wlosy cos ostatnio. mam zamiar dac ja na wlosy razem z kokosem.

a w ecospa duzo oleju kokosowego na zapas , i najmniejsze pojemnosci olejow ze slodkich migdalow i z pestek moreli. jestem na etapie olei najbardziej mnie ostatnio urzekaja tym bardziej ze na razie z mineralow mnie nic nie kusi (no moze Soft Focus tylko) wiec z biochemii szukam swego naj naj oleju na NP tez bylam ale nie bede robic u nich zamowienie dla neem, choc moze i tam bym cos znalazla. ale lepiej najpierw zuzyje ZZ

[frantic]

Napisane przez Dominkab

No i dobrze że w naturalisie urlop, bo się przynajmniej na kolejne zakupy nie skuszę
Po kolejnej próbie stwierdzam, że Neem jest świetny

A mnie ten urlop nie cieszy, bo muszę już teraz zrobić jeszcze większy zapas frakcji sojowej, jeszcze większy zapas HA 1,5% (genialny jest!) i coś tam jeszcze koniecznie chciałam, ale teraz nie pamiętam co.
Bardzo też polubiłam olej z nasion truskawki, mimo że zapachu wciąż nie lubię. Jest naprawdę lekki, tak lekki że mogę nawet kroplę rano nałożyć i się wchłonie (dla mnie to nie do pomyślenia wręcz), a przy tym fajnie nawilża skórę.

Dominko rozwiń tą myśl, że neem jest świetny? Tzn. co takiego robi i czy ja go muszę mieć?

[86Paula]

Dziewczyny, a czym sie rozni HA 1% od tego 1.5%. poza stezeniem oczywiscie sa roznice w dzialaniu?

[frantic]

Napisane przez 86Paula

Dziewczyny, a czym sie rozni HA 1% od tego 1.5%. poza stezeniem oczywiscie sa roznice w dzialaniu?

Musisz poczytać zawsze czy to kwas małocząsteczkowy czy wielkocząsteczkowy.

Cytat z Naturalisa:

Kwas hialuronowy o wyższej masie cząsteczkowej tworzy na powierzchni naskórka delikatny, ochronny film, który zatrzymując wilgoć (jedna cząsteczka kwasu potrafi związać do 40 razy więcej wody niż sama waży) zdecydowanie podnosi poziom nawilżenia warstwy rogowej naskórka. Zmniejsza tym samym transepidermalną utratę wody (TEWL). Warstwa ochronna z kwasu hialuronowego tworzy także skuteczną barierę dla niekorzystnych czynników zewnętrznych. Kwas hialuronowy wielkocząsteczkowy działa przeciwzapalnie i stabilizująco na skórę, zwiększa jej elastyczność. Wspomaga regenerację naskórka przyspieszając gojenie ran, nawet tych trudno gojących.

Kwas o małej masie cząsteczkowej > 50 kDA bez problemu penetruje do głębszych warstw skóry działając bezpośrednio na fibroblasty. Dzięki temu wykazuje silne działanie przeciwzmarszczkowe, szczególnie w zakresie redukcji głębokich zmarszczek.
Widocznie poprawia elastyczność skóry i niweluje jej szorstkość. Pierwsze efekty są zauważalne już po 4 tygodniach stosowania.
HA małocząsteczkowy ma również znaczący wpływ na przyspieszenie wzrostu włosów, dlatego jest bardzo dobrym składnikiem płynów do włosów
Małocząsteczkowy kwas hialuronowy posiada udowodnione działanie antyoksydacyjne, a także zwiększa penetrację innych składników w głąb skóry między innymi retinoidów.

Więcej znajdziesz np. na stronie Naturalisa. Wychodzi na to, że lepiej stosować mieszankę obu kwasów. A tak z właściwości organoleptycznych, to sam kwas wielkocząsteczkowy potrafił mi się wałkować na buzi, a mieszanka obu już nie. M. in. dlatego tak bardzo ją lubię.

[spot]

dla fanek NP i ich kremu oczyszczjącego:

Dziękujemy za cierpliwość.
Oczekiwany przez Ciebie produkt: Krem Oczyszczająco-Rozświetlający , jest już w naszym magazynie, można go nabyć klikając na poniższy link:
http://www.naturalne-piekno.pl/index...&Itemid=100002

akurat tydzień temu robiłam u nich zamówienie i z braku tego wzięłam aksamitny, ale może komuś się przyda
swoją droga skandalicznie podnieśli ceny przesyłek
ale uzależniłam się od ich oleju z migdałów (jak niektórzy), tylko ja go na twarz leję bo moga skóra lipidów nie produkuje i pewnie nawet smalec by jej smakował

[maja55]

Zapach kocanki porównany do skoszonego zielska albo nawet pieprzu podoba mi sie bardziej

A teraz czas na moje nautralne kosmetyczne hity"

* peeling migdałowy z mazideł - mieszam kwas z wodą destylowaną i wódką i w zalezności od moich mieszalniczych zdolności wychodzi mi hardcorowo -piekący peeling, po którym później jestem mocno czerwona i liniejąca lub bardzo delikatny, niczym tonik, nie podrażniający cery.
Wczoraj zrobiłam sobie bardzo delikatny, o bardzo małym stężeniu i dzisiaj mam gładką, rozjaśnioną cerę, ale bez żadnego łuszczenia (bardziej efekt usunięcia skórek jak po peelingu enzymatycznym)

*oleje z mazideł: próbowałam wielu, wszystkie pomieszane z kwasem hialuronowym dawały świetny efekt. Używałam tylko na noc, robiłam długi i intensywny masaż.
Chyba wrócę do olejowania się.

*kwas hialuronowy - rewelacyjny - mieszałam go z różnymi olejami, z olejkiem Clarins i dr. Hauschki. Teraz będę próbowała używać też solo, na wielkie wyjścia, jako bazę napinająco, wygładzającą

*hydrolaty oczarowy i różany - dla mnie o wiele lepsze od drogeryjnych toników.

Po wstępnej lekturze tego wątku czuje sie skuszona na:
olejek myjący
hydrolat z kocanki
serum lemon
puder jedwabny/perłowy??

[86Paula]

Frantic, dziękuję za odpowiedz wlasnie o to mi glownie chodzilo czy ten maloczasteczkowy inaczej sie zachowuje na buzi. mi sie co prawda nic na "zwyklym" HA nie walkuje, ale przy nastepnym zamowieniu biochemicznym pomysle o nim

[Dominkab]

Napisane przez frantic

A mnie ten urlop nie cieszy, bo muszę już teraz zrobić jeszcze większy zapas frakcji sojowej, jeszcze większy zapas HA 1,5% (genialny jest!) i coś tam jeszcze koniecznie chciałam, ale teraz nie pamiętam co.
Bardzo też polubiłam olej z nasion truskawki, mimo że zapachu wciąż nie lubię. Jest naprawdę lekki, tak lekki że mogę nawet kroplę rano nałożyć i się wchłonie (dla mnie to nie do pomyślenia wręcz), a przy tym fajnie nawilża skórę.

Dominko rozwiń tą myśl, że neem jest świetny? Tzn. co takiego robi i czy ja go muszę mieć?

MUSISZ !
Ja jestem przed @. Zawsze na tydzień - półtora przed moja skóra wygląda tak sobie. Od kiedy stosuję naturalną pielęgnację jest niebo lepiej, ale wiadomo, zawsze się człowiek czegoś dopatrzy i jest niezadowolony Neem przyspiesza znacznie znikanie niespodzianek. W połączeniu z NTBT i ZZ to już speed z prędkością światła. Ja mam jeszcze taki problem że moja skóra bardzo długo się goi (ogólnie słaba krzepliwość krwi, ale przynajmniej wiem na zawał nie zejdę ). A ten olej gojenie też przyspiesza.
Niestety śmierdziel z niego nieziemski, ale plus jest taki, że ten zapach jakoś szybko wietrzeje. W przeciwieństwie do tamanu nie śmierdzi mi nim sypialnia

[agool]

Ja kupiłam sobie olejek Neem i dodaję 2 krople do olejku do mycia twarzy i 3-4 krople mieszam z szamponem. I potwierdzam śmierdzi nieziemsko mimo, że jestem odporna na różnego rodzaju zapachy to ten mnie powala.

[pranie]

Mialam neem, do tej pory sie wzdragam, jak przypomne sobie ten smrod. ZZ jakos mniej dramatycznie wali. Tamanu tez rewelacja do gojenia skory, a juz cuda dziala w polaczniu z jakims naprawczym kremem, np. cicalfate.
Zamowilam frakcje sojowa! kusicielki....
Moja obserwacja 100% naturalnej pielegnacji jest taka: to oczywiscie najlepszy sposob na ladna skore. O niebo lepiej dziala niz drogeryjne kremy z wyzszej polki. Ale kluczem jest znalezienie swojego idealnego zestawu. Mam tez wrazenie, ze czasem nie nawilza tak skutecznie, jak wymaga tego skora (probowalam roznych nawilzaczy - NMF, cukrowy, skwalan..). Dlatego moim - podkreslam, ze do indywidualna ocena, dostosowana do moich wlasnych potrzeb - KWC jest pielegnacja naturalna w polaczeniu z odpowiednimi chemicznymi specyfikami. Uzywam regularnie retinoidow i mieszanek HA z kremami typu Dermalogica. W tonikach mieszam hydrolaty z gotowcami Body Shopu albo SN. Do bromelainy dodaje gotowego peelingu. I tak jest najlepiej.

[frantic]

Napisane przez Dominkab

MUSISZ !
Ja jestem przed @. Zawsze na tydzień - półtora przed moja skóra wygląda tak sobie. Od kiedy stosuję naturalną pielęgnację jest niebo lepiej, ale wiadomo, zawsze się człowiek czegoś dopatrzy i jest niezadowolony Neem przyspiesza znacznie znikanie niespodzianek. W połączeniu z NTBT i ZZ to już speed z prędkością światła. Ja mam jeszcze taki problem że moja skóra bardzo długo się goi (ogólnie słaba krzepliwość krwi, ale przynajmniej wiem na zawał nie zejdę ). A ten olej gojenie też przyspiesza.
Niestety śmierdziel z niego nieziemski, ale plus jest taki, że ten zapach jakoś szybko wietrzeje. W przeciwieństwie do tamanu nie śmierdzi mi nim sypialnia

I co ja mam teraz zrobić? No nic, dopisuję do listy must have, chociaż jakoś zakupy z NP są mi na razie nie po drodze.

A wczoraj wieczorem odkryłam Amerykę orientując się, że frakcja sojowa jest już dostępna w moim ulubionym sklepie Mazidła. Jakby jeszcze wprowadzili hydrolat z kocanki i kwasy PHA (bo te mnie ostatnio kuszą po waszych recenzjach) to już bym się w ogóle na BU wypięła. A tak czekają mnie teraz zakupy właśnie z BU zapasu hydrolatu z kocanki no i na próbę toniku PHA.

[coldold]

Tak zachwalacie tą kocankę, że też zapragnęłam ją mieć, ale może ktoś sie wypowiedzieć także na temat oleju z kocanki. Szczególnie chodzi mi o działanie i ewentualne zapychanie

Niezmydlalną stosuję i muszę powiedzieć, że ślicznie wygładza buźkę, naczynka stają się niewidoczne. W ogóle moja skóra przy naturalnej pielęgnacji plus minerały staje się bliska ideału. Pomijając jeden przykry fakt iż filtr mnie zapycha, nie mogę znaleźć porządnego mineralnego wrr...