Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

[marta_d1]

Napisane przez hd2005

tak, naczynie żaroodporne, 180 wystarczy,można masełkiem (ja wolę oliwę, czasem właśnie z czosnkiem) i dodaję często marchewkę pociętą w krążki, trochę pora na górę (w ostatnim etapie pieczenia - to właściwie dla zapachu)

Napisane przez bassienkaw

Marta pytałaś o zapiekanie ziemniaczków.... no to ja osobiście do naczynia żaroodpornego daję wtedy gdy ich nie gotuję wcześniej, by szybciej doszły pod przykryciem... natomiast jak są podgotowane wcześniej to bez różnicy, czy to forma na ciasto, czy naczynie żaroodporne hehehe.

Dzieki dziewczynki. Bardzo lubie zapiekane ziemniaki, ale jak sama robiłam to zawsze wychodziły mi twarde i surowe. Ale sie nie poddam i znowu spróbuje.

[hd2005]

justynacz80 gratuluję dziewczynki

[anoxa]

czesc dziewczyny

roztrzepaniec GRATULUJE

niezawsze sl;iczne ciuszki zwlaszcza te body na drugim zdjeciu

Napisane przez entertete

Ja mam i anoxa chyba chce mieć. Kupiłam bez materaca na razie i bez pościeli.
Ładne jest, ktosia narzekała, że miękkie drewno i się niszczy, ale to sosna więc nie może być twarde. Mnie te opinie nie odstraszyły, na szczebelki będą osłonki na początek, a niszczy się wszystko, najwyżej ponarzekam sobie później

no ja tez jestem zdecydowana na tolozeczko tylko nie wiem czy kupowac je przed porodem czy juz po bokupilismy tez kolyske i na poczatek malenstwo napewno bedzie spalo w kolysce ale na pewno kupie wlasnie to lozeczko bo jest najzwyczajnie w swiecie dlamnie sliczne

ale mialam przygody w nocy bylismy wieczorem u znajomych bo zaprosili nas bo robili swoja kielbase zjadlam kawalek i co? w nocy bylo zyganko ale pozniej sie lepiej czulam bo wczesniej mi sie ta kielbasa caly czas odbijalo a juz od dawna w ciazy nie zygalam

babcia do mnie dzwonila ze kupila mi sliczna sukienke ciazowa chciala kupic w 3 kolorach ale jej sie nie udalo bo jak poszlato zostala jedna ostatnia i troche sie boje bo nie wiem co dla mojej babci oznacza "Sliczna sukienka ciazowa"

ja na obiad mam pyszny kapusniak za zeberkach wedzonych babcia tez robi

a dzisiaj sie umowilismy ze znajomymi i jedziemy na zakupy do niemiec i mam nadzieje ze cos sobie ladnegokupie chociaz te leginsy ciazowe

[farminka]

hd no to musisz sie dobrze rozejrzeć za wypasionymi zestawami,bo pewnie takie dokupowane drobiazgi do drogiego wózka też są drogie i lepiej upolować taki,który już wszystko ma.

[niezawsze]

Napisane przez hexa84

a mam jeszcze jedno bardzo glupie pytanie ktore w gruncie rzeczy podsunela mi koleznaka ale zaczelo mnie meczyc: czy przezz uciskanie brzucha mozna przez przypadek zlamac dziecku jakas kosc? wiem ze to bardzo glupie pytanie ale ona zaczela mi tak to wmawiac ze zaczelo mnie to meczyc i zwatpilam mowiac jej ze to niemozliwe a wczesniej bylam pewna ze nie

Dzidzia ma jeszcze bardzo elastyczne kosci, ktore nie sa twarde jeszcze w ogole, na usg mozna zobaczyc czasami, ze dzidzi wije sie jak gasienica, wiec sie nie martw. Nawet po urodzeniu dzidzia nie ma od razu zrosnietej czaszki aby latwiej bylo jej przyjsc na swiat, dopiero pozniej to wszystko sie zrasta.

Napisane przez hd2005

niezawsze jest ekspertem w tym temacie więc zaczekajmy jak sie pojawi Wiem, że sparwdzała kilka szkół i z pewnością rozwieje nasze wątpliwości

Mysle, ze rozne szkoly roznie praktykuja, ja sie dowiadywalam o inflancka i tam powiedzieli ze od 21 tyg. do 30tyg.

Napisane przez hd2005

a juz miałam namówić M na wyprawę do kina na Alicje...
Chyba sobie odpuszczę

Mi sie podobal ten film taka bajka no jak to Alicja, szczegolnie jak ktos lubi johny deepa, wiadomo nie jest to avatar, ale widzialam gorsze filmy.

Napisane przez hd2005

no to ja tez się pochwalę 20 tygodniowym brzuszkiem
Załącznik 2937583Załącznik 2937585

No no jaki brzuszek i jak czysciutko masz tak ladnie i schludnie. Wyjsc z podziwu nie moge, ze przy psie taki porzadek. Ja musze sciany myc bo ten mi chlapie, staramy sie go wycierac, ale mu czasami cieknie no i chlapie mi wszystko :/

Napisane przez bassienkaw

Co do obiadu, to ja z Łucją zjem zupę ogorkową, zaraz będę robić... a Damian będzie miał gulasz z ryżem albo z kaszą

U mnie dzis tez ogorkowa

Napisane przez hd2005

Zdecydowałam się na wózek QUINNY BUZZ.
Niestety ceny są zabójcze
http://moda.allegro.pl/item938409765...k_gratisy.html

Zastanawiam się nad kupieniem używanego zestawu. Najlepiej od kogoś znajomego...
Co o tym myślicie?

Moja sasiadka ma go i chwali dobie zwrotnosc, tylko ona malo nim jezdzi i uzywa glownie stelazu do fotelika, jak bede sie z nia widziala to wypytam sie jej jeszcze o ten wozek, a kosz mozna dokopic chyba bo ona ma przy wozku
Podaj mi gg do siebie.

[bassienkaw]

No dobra, chyba mam po prostu nerwa dzisiaj i bojowe nastawienie do świata... teściowa teraz przyprowadziła babcię, bo byli z nią u lekarza, no i dlatego też Łucję zabrali, ona poszła z babcią do lekarza, a mała z teściem przy przychodni biegała... i teraz przyszła i mówi, że biorą Łucję do siebie... a ja zamiast się ucieszyć, to się wkurzyłam. No dobra, nerw mnie zjada... zamiast się cieszyć, że mam wolne popołudnie

[hd2005]

Napisane przez marta_d1

Dzieki dziewczynki. Bardzo lubie zapiekane ziemniaki, ale jak sama robiłam to zawsze wychodziły mi twarde i surowe. Ale sie nie poddam i znowu spróbuje.

mi też zawsze wychodziły twarde
Dlatego znalazłam swój sposób (najpierw gotuję a potem do piekarnika)

Basieńka - a na ile wstawiasz surowe ziemniaki do piekarnika?

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Napisane przez farminka

hd no to musisz sie dobrze rozejrzeć za wypasionymi zestawami,bo pewnie takie dokupowane drobiazgi do drogiego wózka też są drogie i lepiej upolować taki,który już wszystko ma.

dokładnie tak jak mówisz
Na szczęście jak ktoś kupił wózek za 3 000 zł to zazwyczaj posiada również sto tysięcy dodatków. Można więc wybrać fajny i bardzo bogaty zestaw.

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Napisane przez niezawsze

No no jaki brzuszek i jak czysciutko masz tak ladnie i schludnie. Wyjsc z podziwu nie moge, ze przy psie taki porzadek. Ja musze sciany myc bo ten mi chlapie, staramy sie go wycierac, ale mu czasami cieknie no i chlapie mi wszystko :/

Moja sasiadka ma go i chwali dobie zwrotnosc, tylko ona malo nim jezdzi i uzywa glownie stelazu do fotelika, jak bede sie z nia widziala to wypytam sie jej jeszcze o ten wozek, a kosz mozna dokopic chyba bo ona ma przy wozku
Podaj mi gg do siebie.

Dziękuję U nas jest dużo sierści ... no ale cóż tak to juz jest z psiakami Taki ich urok
Uśmiałam się z tego chlapania

Dzięki za info o wózku. Będę wdzięczna za uwagi.
Moi znajomi zwrócili nam uwagę, że kilka razy używali gondoli a jeżdzili prawie czas z fotelikiem (ze wygodnie, lekki, mało miejsca zajmuje w samochodzie).

Z gg mam problem... korzystałam w parcy i w domu nie mogę sie jakoś zalogować. Postaram się wieczoram jeszcze raz zainstalować to może coś pomoże . Dam znać

[bassienkaw]

HD co do surowych ziemniaków to wiesz co, najczęściej robię w piekarniku je razem z mięsem albo kurczakiem... więc tyle ile kuraka. W naczyniu żaroodpornym przykrywanym jak daję ziemniaczki to ok 1-1,5 godziny. Zaczynam od temperatury gdzieś 160-170 stopni, a potem daję gdzieś na 200

[hd2005]

Napisane przez bassienkaw

No dobra, chyba mam po prostu nerwa dzisiaj i bojowe nastawienie do świata... teściowa teraz przyprowadziła babcię, bo byli z nią u lekarza, no i dlatego też Łucję zabrali, ona poszła z babcią do lekarza, a mała z teściem przy przychodni biegała... i teraz przyszła i mówi, że biorą Łucję do siebie... a ja zamiast się ucieszyć, to się wkurzyłam. No dobra, nerw mnie zjada... zamiast się cieszyć, że mam wolne popołudnie

Basieńka - chyba masz zły dzień ... Połóż się może, zrelaksuj ...

[Misiulka1]

justynacz80 - gratuluję dziewczynki

[niezawsze]

justynacz80 Gratuluje!!!!!!!!!

Rozbawil mnie moj tz wczoraj, najpierw "nakrczyczal" na mnie, ze duzo kasy wydalam a prawie nic nie kupilam(ja uwazam wrecz przeciwnie) a pozniej mowi po jakims czasie, ze drogie sa ubranka dla dzieci w "swiecie dziecka" to sie pytam a skad wie a on, ze byl to sie pytam po co, to mi odpowiedzial, aby cos malej kupic, ale nic nie kupil bo nie wiedzial co ;P

Pojde sie wykapie teraz a jak ja nie lubie prysznica bleee 1000 razy wole bardziej goraca kapiel

Ola_k11 wypowiedz sie odnosnie spotkania bo chyba Ci sie zwolnienie konczy.

[marta_d1]

Napisane przez anoxa

babcia do mnie dzwonila ze kupila mi sliczna sukienke ciazowa chciala kupic w 3 kolorach ale jej sie nie udalo bo jak poszlato zostala jedna ostatnia i troche sie boje bo nie wiem co dla mojej babci oznacza "Sliczna sukienka ciazowa"

też bym sie bała, jakby moja babcia kupiła mi sukienkę ciążową. JUż ją widzę oczami wyobraźni.

justynacz80 gratuluję!!!!

[itakasia]

uciekam na zakupy, milego dnia

[bassienkaw]

Oj mam zły dzień... choć teraz już trochę ochłonęłam. Oglądam dalej film, rozwiązuje krzyżówki, i chyba wyłącze komputer by trochę odpocząć. jak skończy się film to wezmę się za książke i tyle... no i zmienię trochę podejście.
Poza tym wiecie co, przyznać muszę, że nasz wątek bardzo przyjemny jest... i że wszyscy tutaj się szanują, nie obrażają i nie bluźnią przeciwko sobie, a to bardzo wiele... i co najważniejsze można liczyć na dobre słowo, na wsparcie, to cieszy. Super sprawa.
Tak mi się przypomniało bo wiem jak bywa na niektóych wątkach... oj nie fajnie!

[marta_d1]

Też mykam do pracy! Miłego dnia!

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez pszczolka87

A tak mi się przypomniało.. co z naszym Szczecińskim spotkaniem?

No chciałaś po wypłacie i się zmyłaś .

Napisane przez idealnecialo

Czas spac...
Kurcze zobaczylam kawalek filmu "Klucz do koszmaru" na tvn i to byl zly pomysl ;/ grrryyy to juz wole by mi sie Zmierzch, a raczej Edward snił niz jakies potwory i horrory... :/

Widziałam Go już dawno i się wieczorem zaczęłam intensywnie zastanawiać jakie DOKŁADNIE było zakończenie, bo szybko poszłam spać...No, to potem mi się pół nocy śniło. Ech..

Napisane przez hexa84

a mam jeszcze jedno bardzo glupie pytanie ktore w gruncie rzeczy podsunela mi koleznaka ale zaczelo mnie meczyc: czy przezz uciskanie brzucha mozna przez przypadek zlamac dziecku jakas kosc? wiem ze to bardzo glupie pytanie ale ona zaczela mi tak to wmawiac ze zaczelo mnie to meczyc i zwatpilam mowiac jej ze to niemozliwe a wczesniej bylam pewna ze nie

Jak już dziewczyny pisały- dopiero zaczął się proces kostnienia, kości są jak chrząstki, a poza tym płynu owodniowego jest tyle, że choćby Cię ktoś uderzył, to nic nie zrobi.
Ja przy usg genetycznym byłam zaskoczona jak kobita mocno wciskała mi w brzuch sondę, a dzidzię to nie ruszało. Tak samo jak zaczęła mocno nią skakać, żeby się dziecko ruszyło i nic...

Napisane przez Zuziunia

mnie boli pod żebrami, nawet na plecy promieniuje, trochę na dole ciągnie.. nospa nie pomaga, jak do wieczora nie przestanie jadę do gina bo nawet mi leżeć nie wygodnie.
Czuję jakby napięcie mięsni...

Kurcze, tak właśnie mnie bolało, ale przeszło.
Czytałam, że jak trwa za długo to do lekarza, bo może się łożysko odklejać.

Napisane przez bassienkaw

HD co do surowych ziemniaków to wiesz co, najczęściej robię w piekarniku je razem z mięsem albo kurczakiem... więc tyle ile kuraka. W naczyniu żaroodpornym przykrywanym jak daję ziemniaczki to ok 1-1,5 godziny. Zaczynam od temperatury gdzieś 160-170 stopni, a potem daję gdzieś na 200

Moja Mama przy surowych ziemniakach dolewa na dno naczynia szklankę bulionu- choć do ziemniaków w łupinkach to chyba głupi pomysł.

My mamy dziś wizytę. Mam nadzieję, że wszystko gra i choć na chwilę podejrzymy naszego Cudaczka .

[justynacz80]

Niezawsze, super ciuszki. Zwłaszcza krówka.

Ja jak się dowiedziałam płci poszłam po raz pierwszy do sklepu kupić jakieś symboliczne różowe śpioszki i byłam w szoku, że 56 jest TAKI MAŁY.
Boże, nie mogłam uwierzyć, że zmieści się w nich dziecko i pieluszka...
W końcu kupiłam 62 i dalej mam wrażenie, że to takie maciupcie. Wy kupujecie ten najmniejszy rozmiar?

Moja dzidzia waży 200 g w 18 tyg- to chyba norma, nie?

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez justynacz80

Niezawsze, super ciuszki. Zwłaszcza krówka.

Ja jak się dowiedziałam płci poszłam po raz pierwszy do sklepu kupić jakieś symboliczne różowe śpioszki i byłam w szoku, że 56 jest TAKI MAŁY.
Boże, nie mogłam uwierzyć, że zmieści się w nich dziecko i pieluszka...
W końcu kupiłam 62 i dalej mam wrażenie, że to takie maciupcie. Wy kupujecie ten najmniejszy rozmiar?

Zosia- córka mojej psiapsióły ma teraz 3 i pół tygodnia.
Rozmiar 56 jest jej za duży, nawet z pieluszką, a urodziła się mierząc 53cm.

[hd2005]

Napisane przez bassienkaw

HD co do surowych ziemniaków to wiesz co, najczęściej robię w piekarniku je razem z mięsem albo kurczakiem... więc tyle ile kuraka. W naczyniu żaroodpornym przykrywanym jak daję ziemniaczki to ok 1-1,5 godziny. Zaczynam od temperatury gdzieś 160-170 stopni, a potem daję gdzieś na 200

dzieki

[bassienkaw]

No właśnie. Ja ostatnio też oglądałam ciuszki na 56 w piwnicy i byłąm w szoku, że dzieci takie małe się rodzą. A jak sobie przypomniałam, że w tym wszystkim Łucja się topiła to już wogóle. Choć nasza urodziłą się miesiąc przed terminem... mierzyła 52cm i 2800g wagi. Kruszynka, choć mi się wydawała taka duża pannica hahaha

[justynacz80]

na Polsat Cefe jest właśnie program o wózkach i innych akcesoriach

[Misiulka1]

justynacz80 a widzisz a mój mąz uważa, że te 56 są za duże i to niemożliwe żeby dziecko się takie duże urodziło a 62 to już wogóle jest na maluszka 6 miesięcznego

[hd2005]

mój M zmiękł gdy zobaczył skarpetki Śpiochy, pajacyki itd nie robiły na nim wrażenia ale te maleńkie skarpetki

[Zuziunia]

Napisane przez justynacz80

Ziziunia, ja się morduję z tym bólem w okolicy żeber już od 4 miesiąca... Ponoć czasem (rzadko) tak się zdarza, zwłaszcza u osób z wąskimi żebrami. Wszystko się przesuwa i bolą mięśnie. Ja mam wieczorem problem żeby leżeć na prawym boku (bo bolą mnie prawe żebra)

mnie właśnie pod żebrami, troche w okolicy pępka, plecy...

Napisane przez dzidziadziumdzia

Kurcze, tak właśnie mnie bolało, ale przeszło.
Czytałam, że jak trwa za długo to do lekarza, bo może się łożysko odklejać.

Nie strasz

zobaczymy jak do wieczora, teraz trochę mniej.

[bassienkaw]

Wiecie co, maleńkie skarpetki to nic... maleńkie nóżki wymiatają! Coś niesamowitego i te mini łapki

[pszczolka87]

Napisane przez marta_d1

Witajcie pisareczki! Nawet udało mi się Was nadrobić. Wczoraj byłam na " Alicji w krainie czarów". Nie podobał mi się, nudny, bez polotu. Były fajne momenty, ale zdecydowanie nie polecam. Nawet mnie to całe 3D nie zachwyciło.
Dziś pewnie też mnie nie będzie na forum bo idę do pracy a potem mam szkolenie.

Mam pytanie o szkołę rodzenia. W którym tygodniu powinno sie zapisać? Będę musiała sie chyba powoli rozglądać. Chociaz u nas pewnie nie ma wyboru. Na pewno jest w szpitalu.



GRATULACJĘ!!!!

ja jestem w 19 tyg a wczoraj byłam juz na 4 spotkaniu w szkole rodzenia- są co tydzień, ale z tego co wiem to w różnych miejscach różnie bywa... najlepiej poprostu się zapytać

Napisane przez Misiulka1

Hej mamuśki, ja dzisiaj wstałam o 5, zawze lubiała, się przeciągać i tak się przeciągnęłam, że aż zaczął mnie boleć brzuch z lewej strony naszczęście zaraz mineło, ale ból był taki, że aż się obudziła, wystraszyłam i po spaniu, potem poszłam siku i pęchęrz mnie zaczął boleć i tak się przemęczyłam na wyrku do 8 a potem chciałam wstać i........ usnełam przebudziłam sie o 9.155 - masakra jak ja nie lubie takj późno wstawać.

pszczolka ja też chciałam obejrzeć ale był straszny i M mi kazał iśc spać bo potem mi śnia głupowy (i tak się sniły) ale dziś sobie obejrzę na internecie bo bardzo mnie zaciekawił a mój M usnął i nie wiem jak się skończył

co do takiego bólu to normalne- ja tez mam tak czasem jak zrobię jkiś gwałtowny ruch... moja gin mówi że niebezpieczne są tylko takie bóle które trwają jakiś czas i przypominają bóle miesiączkowe, a takie krótkie ukłucia, nawet mocne, są normalne...

a film skończył się inaczej niż spodziewałam... obejrz sobie nie był aż taki straszny
[1=b80dbfebcb175f5cc16ebc1 4ca52adc6494c973a_67996f8 2093b8;17791512]Cześć dziewczyny
Ja się właśnie zastanawiam nad tymi ruchami. Czuje czasem takie bulgotanko małe w środku,jakby się woda przelewała,a od kilku dni takie delikatne muskanie-i nie jestem pewna czy to jest wlaśnie to[/QUOTE]
ja tez czasem wydaje mi sie że coś czuję, ale nie mam pojęcia czy to jest to a powiedzcie mi.. czy te kopniaki takie już prawdziwe to idzie pomylić z czymś innym? czy jk poczuję to będę napewno wiedzieć że to to?

Napisane przez hd2005

nazwy nie pamiętam kolor - mówiąc najprościej fioletowy.
Na tych zdjęciach może niedokładnie widać ...
Załączam inne zdjęcie
Załącznik 2937816


Jesteśmy bardzo zadowoleni. Bardzo miły, nie widać wszystkich paproszków (co przy psie nie jest trudne), po odkurzaniu staje na baczność Zobaczymy co będzie za jakiś czas ... mam nadzieję, że nie ochlapnie...
Mamy na szczęście odkurzać piorący więc mam nadzieję, że jeśli raz na jakiś czas wypierzemy to będzie trzymał pion

świetny wystrój nętrza!! piękny pokój- widać że masz dobry gust...
acha.. no i widzę że "rośniemy" tak samo też mam taki już okrąglutki ciążowy bebzunek

Napisane przez dzidziadziumdzia

No chciałaś po wypłacie i się zmyłaś .

oj przepraszam... miałam jechać do siostry na weekend, a byłam praktycznie tydzień ale teraz jestem wolna, więc możemy się jakoś umówić kiedy Wam pasuje, trzeba jeszcze na Bajkę poczekć... ja tylko nie mogę w weekendy bo jestem na uczelni, a tak to mi wsio ryba



ja dziś na obiad robię spaghetti bolońskie z duuużą ilością serka mniam mniam... wstałam dziś rano i naszła mnie na nie wieeeelka ochota
a za chwilkę wychodzę na spacer z tatą- tata jest na emeryturze i ubolewa na brak zajęć... nie chce mi się dziś wychodzić z domu, ale zrobię biedakowi przyjemność bo szkoda mi go trochę

[ola_k11]

Napisane przez Misiulka1

ola_k11 ja tez mam dzisiaj lasagne na obiad

pycha

hd piekny brzusio i dywan tez super!!!

Napisane przez niezawsze

Ola_k11 wypowiedz sie odnosnie spotkania bo chyba Ci sie zwolnienie konczy.

czekaj czekaj a kiedy ? bo chyba ominelam, nie nadrobilam Was bo za dużo piszecie :/

jesli o mnie chodzi to zwolnienie mam do końca tygodnia, więc jutro jak najbardziej mogę się spotkać, godzina dowolna ale preferowane tak w południe koło 12?

[justynacz80]

Co do ciuszków to ja jestem kompletnie zielona. Oświećcie mnie: body jest do czego a śpioszki do czego? A pajacyk?
Body są do spania? To śpioszki kiedy się zakłada. To będzie masakra, ja nigdy nie miałam do czynienia z noworodkiem a nawet z niemowlakiem...

[hd2005]

Napisane przez bassienkaw

Wiecie co, maleńkie skarpetki to nic... maleńkie nóżki wymiatają! Coś niesamowitego i te mini łapki

wszystko przed nami

[justynacz80]

Napisane przez ola_k11

pycha

hd piekny brzusio i dywan tez super!!!

czekaj czekaj a kiedy ? bo chyba ominelam, nie nadrobilam Was bo za dużo piszecie :/

jesli o mnie chodzi to zwolnienie mam do końca tygodnia, więc jutro jak najbardziej mogę się spotkać, godzina dowolna ale preferowane tak w południe koło 12?

Ooo, nie znacie mnie zbyt dobrze, ale czy mogą się ewentualnie dołączyć do spotkania. Jadę dzisiaj do Wawy do rodziców i będę do poniedziałku. Mogłabym do Was dołączyć jutro