|
|||||||
| Notka |
|
| Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#961 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 549
|
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III
Dziecko jest szczęśliwe wtedy gdy jest szczęśliwa matka. więc zdrowie i dobre samopoczucie jest matki jest bardzo ważne. moja mama straciła pokarm zaraz po porodzie więc ja jestem z butelki i nie widzę żadnej różnicy miedzy tymi co byli karmieni piersią
a ja właśnie piję kawę w mojej nowej kuchni
__________________
|
|
|
|
#962 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: świętokrzyskie jakie cudne ;)
Wiadomości: 1 307
|
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III
Cytat:
Aniu dzięki
![]() Ja jestem karmiona piersią a mój brat był od razu na butelce i cóż to ja byłam i jestem wiecznie chora a on zdrowy jak rydz mało tego przerósł mnie baaardzo więc się śmieję, że pewnie mnie obżarł ![]() My też już po kawce a mała po jedzonku siedzi sobie i podziwia naszą kuchnię choć nie wiem dokładnie co widzi Będziemy chcieli skorzystać jeszcze z ostatniego dnia ciepła i wyjdziemy sobie za raz na spacerek |
|
|
|
|
#963 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
|
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III
Aniu87, już po przeprowadzce? I jak??
![]() My wczoraj wróciliśmy pod wieczór, niestety....było tak super, że chętnie bym tam wróciła i to zaraz ![]() W czwartek zrobiliśmy imprezę pożegnalną - czy jak kto chciał integracyjną szkoda że tak późno, ale i tak była świetna! Impreza w niewielkim gronie, bo tylko w sumie w gronie wojskowych z turnusu - bo tam normalnie jest mnóstwo i pacjentów, i osób które prywatnie przyjeżdżają.No i to niewielkie grono okazało się bardzo sympatyczne Wcześniej już się trochę poznaliśmy ale tyle tylko co na wycieczkach albo spotykając się na korytarzu.Ostatnie dni spędziliśmy na korzystaniu z pięknej pogody - czyli zwiedzanie, basen itp. Powiem wam że drugi tydzień minął mi kilka razy szybciej niż pierwszy... Na plus całego pobytu: piękne okolice, pogoda, bardzo, bardzo sympatyczne panie prowadzące zabiegi (same zabiegi też super) no i świetne towarzystwo! ![]() Małe minusy - średnie warunki mieszkaniowe. No ale nie ma co narzekać, najmniej czasu spędzaliśmy w pokoju Jedzenie też - jak to większość określiła "typowo wojskowe" więc podobnie jak większość pań, nie korzystałam ze stołówki. Ogółem było suuuuper - ja chcę jeszcze!!! ![]() A jak mowa o kawie, to dotrzymuję wam towarzystwa i właśnie sobie popijam - muszę się pochwalić że wczoraj mąż w prezencie urodzinowym kupił mi wymarzony ekspres ciśnieniowy
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... " |
|
|
|
#964 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: świętokrzyskie jakie cudne ;)
Wiadomości: 1 307
|
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III
Ania w takim razie od dziś robisz nam rano kawę
|
|
|
|
#965 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 549
|
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III
o tak!!!!!
![]() ![]() tak, już po przeprowadzce w kuchni brakuje mi tylko płyty i okapu ale dajemy sobie radę korzystamy z kuchni teściów jak trzeba coś ugotować mam nadzieję, że się to szybko zmieni
__________________
|
|
|
|
#966 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 6 375
|
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III
Cytat:
![]() ~ania_87, jeszcze raz powiem, że tylko pozazdrościć Baaardzo fajnie się czytało Cytat:
![]() aania_20, ważne, że sobie odpoczeliście i macie co wspominać A powiedz mi - mieliście jakiś wybór, czy ten ośrodek/miasto było Wam narzucone? I ile musieliście zapłacić?libelle, ~ania_87 ma rację, jak Ty będziesz szczęśliwa, to i mała będzie Ja uważam też, że jak ja jestem szczęśliwa, to i mój TŻ jest ![]() U mnie dzisiaj deszczowo, TŻ mnie w weekend czymś zaraził, bo jak się tylko obudziłam, tak gardło nie chciało mi dać spokoju... Ale już jest trochę lepiej, tata kupił mi jakieś tabletki, przygotował coś z witaminami do picia i jakoś się trzymam Szkoda tylko, że pogoda jest, jaka jest, bo chciałam parę spraw załatwić, ale boję się teraz wyjść na deszcz, bo mnie jeszcze bardziej weźmie...
__________________
|
||
|
|
|
#967 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
|
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III
U mnie też dziś deszczowo, ponuro...wróciłam właśnie z uczelni, od przyszłego tygodnia już się ostro zaczyna...ale w sumie to może i dobrze
w tygodniu TŻa nie ma to mi czas poleci ![]() Cytat:
Płacić musieliśmy tylko za mnie za noclegi. No i jedzenie ale to jak pisałam, we własnym zakresie, bo ze stołówki nie chciałam korzystać. A TŻ miał za darmo wszystko - pobyt, wyżywienie i zabiegi (zabiegi ja też ), do tego niby "gratisy" - czyli np wejściówki na basen, dofinansowanie do wycieczek itp. Wybór jest, w sumie żołnierze mogą jechać do jednego z kilku sanatoriów. Zależy tylko czy jest miejsce. Bo np dzwoniliśmy wcześniej do Lądka, to do końca roku już wszystko zajęte było. Tak więc jest tylko kwestia wolnych miejsc w terminie w jakim Wam pasuje .
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... " |
|
|
|
|
#968 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 6 375
|
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III
Czyli termin też można samemu sobie wybrać, tak?
Ale jest jakieś ograniczenie, że np do kilku tygodni po powrocie, czy coś takiego?
__________________
|
|
|
|
#969 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
|
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III
W każdym sanatorium są turnusy - terminy podają np na stronach internetowych. Spośród tych turnusów można wybierać. A sanatorium przysługuje do 2 lat po powrocie z misji.
W temacie misji.... - [']['][']
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... " |
|
|
|
#970 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 6 375
|
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III
dziękuję za odpowiedzi
![]() Właśnie słyszałam... Miał za kilkanaście dni wracać do domu... Straszne...
__________________
|
|
|
|
#971 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 396
|
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III
no tak... właśnie widziałam w faktach że kolejny zginął. ja jakoś nie mogę słuchać o misjach bo nie umiem się z całą tą wojną pogodzić (*)(*)wczoraj (a raczej dzisiaj) z Tż wróciliśmy w nocy z Biłgoraja z wesela i kuzyn Tż-ta powiedział co myśli o jego wyjeździe na misję... że może wrócić, ale jesli wróci bez nogi lub ręki to nic z tego nie będzie miał. że koledzy będą o nim pamiętać i mu współczuć ale potem o nim zapomną. że to nie nasza wojna i bez sensu jest tam jechać. mówił jeszcze wiele ale co najgorsze- mam takie samo zdanie jak on poza tym poznałam kolejnego faceta któy był tam, poza tym byłwujek Tż-ta też już chyba 2 razy ale żaden nie powiedział- nie jedź. każdy tylko pytał kiedy jedziesz...a mi każdy mówi żebym go namawiała na zmianę decyzji, na co Tż, że nie ma już odwrotu. i szczerze Wam powiem że trochę się podłamałam,ale cały czas móię sobie to samo- co ma być to będzie.a wesele... hmm... połowę niego siedziałam sama bo Tż się uwalił i musiałam go zbierać z chodnika spod remizy. potem spał w samochodzie a ja się bawiłam sama a raczej z jego rodziną którą znam lepiej niż innych. generalnie mogło być lepiej... wróciliśmy wczoraj do łodzi. Tż usypiał już jak jechał bo po 1-sze się nie wyspaliśmy a po 2-gie miał mega kaca- jeszcze takiego go nie widziałam powiedział że już nigdy się tak nie nawali ![]() Aniu_87 super się czyta cały ten opis wesela! szczerze mówię- zazdroszczę i sama bym chciała już ślub ![]()
__________________
'People say a lot. So, I watch what they do.'
|
|
|
|
#972 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
|
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III
Cytat:
Właśnie.... co ma być to będzie. W sanatorium rozmawiałam z żonami wojskowych, większość z panów już po kilku misjach. No i rozmowy wyglądały podobnie - "gdzie byłeś? kiedy znów jedziesz?" ale i same panie pytały w ten sposób - "to Twój już się szykuje na następną?" To chyba kwestia przyzwyczajenia i oswojenia się...ale powiem Wam że dobrze posłuchać trochę od bardziej doświadczonych - jak można tak powiedzieć. trochę mi to dało.... Mój TŻ teraz nie jedzie, na wiosnę nie ma go na razie (odpukać!!!!) na listach, ale zobaczymy....
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... " |
|
|
|
|
#973 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Katowice/Gostyń
Wiadomości: 997
|
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III
aania_20 super, że Wam sie wyjazdu udał
![]() ja się tak właśnie zastanawiałam, co tacy młodzi ludzie jak Wy robicie w senatorium, ale już wiem co i jak ![]() pidzi to widzę, że Twój Tż ostro zaszalał na weselu ![]() a co do wyjazdu, to ja znam jedną osobę, która była w Iraku i niestety ona też mojemu Tż nie powiedziała "nie jedź" a wręcz przeciwnie, bo przecież wiadomo, że wróci... u mnie (u nas) wszystko po staremu. ciągle sprawy weselne na tapecie no i w piątek mieliśmy wieczór panieńsko-kawalerski i bawiliśmy się wyśmienicie super ekipa nam się szykuje na weselne tańce i zabawy ![]() poza tym Tż ciągle męczy się na tym angielskim, do tego w środę przed weselem ma pierwszy ważny test, który musi zdać bo inaczej wyleci z kursu :/... aż mi go szkoda momentami, ale musi to jakoś przetrwać :/
__________________
Nasz ślub: 9 października 2010r. "...Każdy ma po jednej szansie żeby powiedzieć TAK, jak ją straci to musi zostać jaroszem.
A kto to jest jarosz? Człowiek je tylko same warzywa, bo żona mu nie będzie gotowała schabowych taka przyszłość go czeka!" |
|
|
|
#974 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 766
|
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III
Chyba dobrze, że wczoraj nie miałam czasu na tv, słyszałam w radiu że zginął kolejny żołnierz ale nic więcej....
Cytat:
![]() A co do wesela to ja jeszcze mojego tż nie widziałam KO i chyba bym go sprała wcześniej na kwaśne jabłko zanim by sięgnął po jeden kieliszek za dużo ale ja jestem inna, bo mam wiele urazów z przeszłości więc nie potrafię sobie odpuścić i dać na luz w tej sprawie.Cytat:
![]() Aniu_20 cieszę się, że wyjazd Wam się udał i dalej pluję sobie w brodę za to że mój tż to taka ciućma w tej sprawie I kurdeeee o wiele spóźnione życzonka urodzinowe do d...z tą moją pamięcią Cytat:
A mojemu tż tak się marzy ten angielski a tu go wysłać nie chc :/ tam to chyba trzeba mieć niezłe plecy albo komuś loda zrobić żeby coś wywalczyć
__________________
Kiedy się ode mnie oddalasz czuję, że zabierasz ze sobą połowę mnie samej...
![]() |
|||
|
|
|
#976 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Katowice/Gostyń
Wiadomości: 997
|
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III
Cytat:
![]() a ślub mamy 9 października, czyli dokładnie za 11 dni ![]() mój Tż chętnie by się z Twoim zamienił. on na ten angielski strasznie nie chciał iść, bo on ma "złe doświadczenia z przeszłości" i ciężko mu idzie nauka języków :/ ale niestety nie mógł się od tego wykręcić, bo dowiedział się na 2 dni przed rozpoczęciem kursu. ktoś zrezygnował i pech chciał, że wysłali jego i jego najlepszego kumpla, choć jego dowódca był temu przeciwny bo nie ma kto teraz u nich na baterii obsługi rocznej sprzętu robić
__________________
Nasz ślub: 9 października 2010r. "...Każdy ma po jednej szansie żeby powiedzieć TAK, jak ją straci to musi zostać jaroszem.
A kto to jest jarosz? Człowiek je tylko same warzywa, bo żona mu nie będzie gotowała schabowych taka przyszłość go czeka!" |
|
|
|
|
#977 | |||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 396
|
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III
Cytat:
![]() Cytat:
![]() widzę, że same śluby i urodziny na naszym wątku kobiet mundurowych ![]() Cytat:
![]() co do list to tak, u mojego Tż już dawno są listy i on właśnie na niej jest.
__________________
'People say a lot. So, I watch what they do.'
|
|||
|
|
|
#978 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 6 375
|
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III
Cytat:
Dziś TŻ mi powiedział, że prawdopodobnie nie będą mieli przepustek przez 3 miesiące...
__________________
|
|
|
|
|
#979 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 766
|
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III
Cytat:
![]() Aicila to już nie długo Twój ślub! A w ogóle nie wydajesz się być zdenerwowana ![]() Cytat:
Jeżel chodzi o "branie mojego zdania pod uwagę" to jakbym kategorycznie zabroniła to pewnie pokłócilbyśmy się i musiałby szukać rozwiązania innego ale takie stawianie go pod murem mnie nie pasuje a do tego faktycznie jak "go brałam" to wiedziałam, że może wyjechać więc trudno żebym tego teraz nie akceptowała ![]() Cytat:
U mnie tż na liście na wiosne nie jest ale nie mam się co cieszyć bo póki co wciąż jest na rezerwie na zimę i pewnie dlatego... a szefostwo wpisywało wszystkiech na listę na wiosnę jak popadnie czy ktoś chciał czy nie chciał i po cholere ten castin?
__________________
Kiedy się ode mnie oddalasz czuję, że zabierasz ze sobą połowę mnie samej...
![]() |
|||
|
|
|
#980 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 549
|
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III
Cytat:
uspokoili się jak zdjął mundur ale generalnie nie lubię o tym gadać... dla mnie to codzienność, która się już przejada...
__________________
|
|
|
|
|
#981 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Katowice/Gostyń
Wiadomości: 997
|
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III
Cytat:
tak na prawdę to jestem kłębkiem nerwów, choć faktycznie za zewnątrz tego nie widać na razie szczerze mówiąc to tak jakoś mi dziwnie na myśl, że już niedługo będę żoną mojego Tż ![]() ja też taka jestem, że nie powiem Tż "nie jedź". wiem, że to by było najgorsze co mogłabym zrobić w takiej sytuacji, bo on wsparcia ze strony rodziców na pewno nie będzie miał, bo jego ojciec na samo słowo "misja" wpada w furię i takie bzdury opowiada, że szkoda gadać
__________________
Nasz ślub: 9 października 2010r. "...Każdy ma po jednej szansie żeby powiedzieć TAK, jak ją straci to musi zostać jaroszem.
A kto to jest jarosz? Człowiek je tylko same warzywa, bo żona mu nie będzie gotowała schabowych taka przyszłość go czeka!" |
|
|
|
|
#982 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
|
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III
Cytat:
Ok, przepraszam!, źle się wyraziłam Też do tego nie przywykłam, bardziej chodzi mi o oswojenie się z tą sytuacją. Pierwszy wyjazd jakoś inaczej chyba się odbiera... takie mam wrażenie. Przyzwyczaić się w dosłownym tego słowa znaczeniu też na pewno nie dam rady... Cytat:
No właśnie chyba mam tak samo.... nie powiem mu pewnie zdecydowanie "nie jedź" bo jak się poznaliśmy to już służył więc "widziały gały co brały..." nie chcę żeby jechał teraz, tym bardziej na wiosnę, ale wiem że prędzej czy później też go to nie ominie... No ale nie będę się na zapas martwić.Dziś wreszcie złożyłam wniosek o wymianę dowodu. Na razie używam starego nazwiska wszędzie, strasznie dziwnie było się podpisać na wniosku nowym ![]()
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... " |
||
|
|
|
#983 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: świętokrzyskie jakie cudne ;)
Wiadomości: 1 307
|
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III
Witam Panie !
Przepraszam za małą nieobecność, ale jakoś mi tak zeszło ![]() U nas pieluchowa codzienność. Dziś wybieram się do lekarza, bo niestety po porodzie cały czas boli i "lata" mi kość ogonowa. Nie mogę nadal siedzieć a jak już siądę to mam problemy ze wstaniem a od porodu minęło już ponad 5 tygodni. Mam zamiar zrobić sobie prześwietlenie, bo niestety nie jest to normalne. Mój TŻ wydzwaniał pół godziny od 7 do przychodni żeby mnie zarejestrować, bo jak chciałam się zarejestrować we wtorek usłyszałam tylko od Pani, że już mają 40 osób i nie ma więcej miejsc. Chodzę do lekarza raz na kilka lat i jeszcze nie mam się jak do niego dostać. Moja koleżanka wczoraj szła do ortopedy na wizytę kontrolną i musiała wstać o 4 !!!! żeby się w'ogóle do niego dostać.Pogodę mamy tak paskudną, że nawet nie wybieramy się z mała na spacery. Nocami mamy po 2 stopnie. Szkoda że lato tak szybko usiekło a jakoś złotej polskiej jesieni nie widać... Mogło by być tak jak w zeszłym tygodniu... Sorki ale trochę wam tu pomarudziłam |
|
|
|
#984 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 766
|
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III
Ja też czekam na tą naszą piękną jesień bo nie lubię gdy pada
__________________
Kiedy się ode mnie oddalasz czuję, że zabierasz ze sobą połowę mnie samej...
![]() |
|
|
|
#985 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 549
|
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III
Ja też czekam na piękną złotą polską jesień bo chcemy zrobić plener
![]() Acila nie stresuj się ślubem tylko ciesz sie chwilą!!! ![]()
__________________
|
|
|
|
#986 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
|
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III
Cytat:
Dziś zadzwoniłam zarejestrować się na wizytę... najbliższy termin - 2 listopada o 21.00 Gdzie będziecie robić? Ja dziś zaniosłam wreszcie zdjęcia z wesela do wywołania, pozałatwiałam trochę spraw na uczelni (choćby zmianę nazwiska ) i poza nią, i dopiero do domu dotarłam. A od poniedziałku uczelnia już na całego....
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... " |
|
|
|
|
#987 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 6 375
|
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III
Podobno kilka osób coś przeskrobało, ale w sumie to i tak nie wiadomo dlaczego (co nowością oczywiście nie jest) i też nikt nie wie, ile w tym prawdy. Oby to niezdecydowanie i ciągłe zmiany decyzji we wojsku chociaż teraz okazały się na moją korzyść...
![]() libelle, to jak, jesteś już zapisana? Mam nadzieję, że niedługo wszystko będzie ok. U mnie pogoda też nie najlepsza, a wczoraj musiałam spędzić z tatą cały dzień na dworze, żeby wyszykować auto na wyjazd. Dzisiaj już jestem w akademiku i strasznie się cieszę. Jakoś przywiązałam się do tego miejsca i pokoju. Szkoda tylko, że nikogo ze znajomych tu nie ma, ale z drugiej strony wychoruję się spokojnie, bo ostatnio coś mnie wzięło...
__________________
|
|
|
|
#988 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: świętokrzyskie jakie cudne ;)
Wiadomości: 1 307
|
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III
Cytat:
Zapisałam się i nawet byłam. Dostałam skierowanie na prześwietlenie, bo najprawdopodobniej mam złamaną albo pękniętą kość ogonową. Zobaczymy na 100% co i jak jak już będę miała prześwietlenie z opisem.
![]() |
|
|
|
|
#989 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 10
|
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III
Witam wszystkie panie...ah jak zazdroszcze Wy sie szykujecie do wesela aja?.....do kolejnej misji afg.....heh
|
|
|
|
#990 | ||||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 396
|
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III
Cytat:
co do przepustek to raz Tż nie miał ich właśnie przez 3 miesiące i naprawdę było mu (no i mi) bardzo ciężko mimo że starałam się go odwiedzać przynajmniej co tydzień, ale wiadomo że to nie to samo... 3-4 godziny w niedzielę i tak to było... ale wytrwaliśmy, daliśmy radę i Wam też tego życzę ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() no właśnie ja też nie umiem zabronić, bo nawet się nie da. wtedy tylko kłótnie i tyle,a po co... Cytat:
i oj nie wszystkie bo ja się nie szykuję na wesele,ale dokładnie na to co Ty.
__________________
'People say a lot. So, I watch what they do.'
|
||||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:30.










mam nadzieję, że się to szybko zmieni




(*)(*)
poza tym poznałam kolejnego faceta któy był tam, poza tym byłwujek Tż-ta też już chyba 2 razy ale żaden nie powiedział- nie jedź. każdy tylko pytał kiedy jedziesz...a mi każdy mówi żebym go namawiała na zmianę decyzji, na co Tż, że nie ma już odwrotu. i szczerze Wam powiem że trochę się podłamałam,ale cały czas móię sobie to samo- co ma być to będzie.





uspokoili się jak zdjął mundur
