"Wszystkie sie rozpakowały- czas się sprawdzić w roli MAMY" - marzec/kwiecień 2010r.

[libra777]

Mrowak nic nie doszło do mnie

[mrowak]

libra, no wlasnie od Ciebie zawsze mi wraca jakas automatyczna odpowiedz i nie wiem o co biega z tym adresem
masz inny jakis? albo gg?

[libra777]

Ok. już jest, kwota ale adresu nie ma ale spróbuje przez samo nazwisko i nr konta puścić powinno pójść

[Ferrou]

Napisane przez minka26

masakra jakaś mnie też to czeka, ale jak nie da sie tego zrobić państwowo to ciort z nimi, zrobie prywatnie i tyle...
daj znać jak sprawdzić poziom wit D, bo może sie przyda. po głowie mi chodzi, że może posiew moczu
a może Kubuś tak płacze, bo go to wszystko swędzi
czytałam, że alergiczna wysypka swędzi, więc dziecko może być niespokojne, a np. trądzik niemowlęcy nie i dziecko nawet nie wie, że ma krostki, tzn. nic nie czuje.
ale nie wiem ile w tym prawdy
a Sab siplex mozna na ebayu kupić, może warto spróbować

my cały dzien pakowanie, sprzatanie, nawet nie wiedziałam, że tylu rzeczy sie tu dorobiliśmy. za kuriera to sie nie wyplacimy, będzie tego jakies 12 kartonów i pewnie z 200kg teraz to pół biedy ale przeraza mnie rozpakowywanie tego wszystkiego w Polsce, bo taki mix jest w tych pudłach i nie bede mogła wymawiać się dzieckiem, bo pewnie dziadki j a porwia, bo już nie mogą doczekać, a my ciągle bez paszportu dla małej
uciekam spac, bo jutro znów do roboty

w lepszych laboratoriach można zbadać poziom witaminy D3 w organizmie. Materiałem do badań jest surowica krwi, a badanie podajże się nazywa 25-hydroksykalcyferon. Niestety u mnie w szpitalu tego badania nie robią, ale można zbadać poziom wapnia w moczu - i po tym badaniu mozna pośrednio stwierdzić czy jest przedawkowanie

Oj wiem, że go swędzi, drapie się po buzi, ciagle muszę mu pazurki obcinać

Do Polski już wracacie na stałe?

Napisane przez Gmyrelka

Witajcie Ja przeżyłam w nocy horror Młody się darł od 23-1:30 i od 4:30 do teraz Ewidentnie bolał Go brzuch bo się prężył i miał napięty Ok 5 kupkę strzelił ale darcie było dalej i nawet cycka nie chciał Miotał się przy nim jak nie wiem Dałam Mu esputicon ale niestety nie pomógł Stąd moja prośba do Darusi ... napisz proszę co na Oliwcię najlepiej zadziałało oprócz SS (skąd ten SS zamówić??) I tak oto wczorajsza noc była super a dzisiejsza tragedia czy to się kiedyś unormuje????????? Tż Go nosił prawie do 2 aż Go do Hani spać wygoniłam bo przecież do pracy rano... a On że i tak nie może spać bo ma instynkt tacierzyński i jak słyszy że mały płacze bo coś go boli to nie umie odpłynąć... kochany



pl_madzia spokojnie kochana. Kobieta karmiące ok 5kg ma na plusie do momentu jak karmi, bo to jest niezbędne do produkowania mleka (oczywiście nie jest to reguła) Wykarmisz dzieciaka i przejdziesz na dietkę choć rozumiem że czujesz dyskomfort.

Nie zazdroszczę wiem przez co przechodzisz

Ja mam do zrzucenia 7kg dowagi przed ciążą, w sumie chciałabym zrzucić 13...
to teraz rozumiem dlaczego ta waga stoi w miejscu

Napisane przez Darusiaaaa

mnie bez problemu wypisala powiedziala tylko" ja moge powiedziec ze to gazy , nie spodziewam sie tam niczego innego, ale oczywiscie wypisze skierowanie, lepiej isc i byc spokojnym niz sie martwic,a jak Pani i tak pojdzie to po co znow placic "

A u nas zrobiła problem. trzeba iść prywatnie.

Napisane przez ASIULEK_23

Moja mała tak mi sie znów daje we znaki, ze niestety nie jestem w stanie przeczytać co ustaliłyście. Proszę wiec jeśli jest taka mozliwośc o wiadomośc na pv z danymi do konta i kwotą. Spadam bo mała się wydziera jakby ją rozdzierali

Napisane przez sismuerte

Witam się pięknie w pochmurny dzień
Nie odzywałam się troszkę, bo u mnie znów rewelacje brzuszkowe. Już sama nie wiem co robić i co o tym myśleć. Zaczęło się od tego, że lekarka kazała wprowadzić do karmienia Nan HA. Więc już od tygodnia mu powoli wprowadzałam, aż w zeszły czwartek na wieczór dostał wysypki na całej buzi. Najpierw myślałam że to od koszuli, bo kołnierzyk mu tak cały czas buźkę ocierał. W piątek wyjerzdzaliśmy i myślałam, że do powrotu mu przejdzie - niestety nie przeszło. Więc w niedziele po powrocie przeszłam na karmienie Bebilonem Pepti (już kiedyś próbowałam, ale on strasznie przy tym niespokojny był i miał kolki). Od wczoraj - czyli od poniedziałku on non stop płacze, z niewielkimi przerwami na 15 min drzemki. I to jak zauważyłam zaczyna po jedzeniu strasznie płakać a dziś to ma strasznie twardy brzuszek do tego Zaznaczę, że cały czas est na infacolu i pije herbatkę koperkową - do tej pory to pomagało. A już myślałam, że się to troszkę unormuje. Nie wiem co robić czy wrócić do tego zwykłego bebilonu, bo po nim było ok tylko co z tą wysypką??

Dziewczyny, nie wiem co wam poradzić. My też co chwilę mamy jazdy i nie dajemy sobie z tym rady. Przyczyn szukam wszędzie.

Umówiliśmy się na usg brzuszka, niestety wolny termin dopiero 19 maja, poczekamy. I jutro idziemy do innego pediatry, gabinet ma po drugiej stronie ulicy więc dość blisko. Niestety dzisiaj nie miała wolnych terminów. Zobaczymy co ona powie.

[Ferrou]

Tak mniej więcej wygląda policzek Kubusia... w rzeczywistości jest bardziej czerwony...

[sismuerte]

Napisane przez Ferrou

Tak mniej więcej wygląda policzek Kubusia... w rzeczywistości jest bardziej czerwony...

Mój Antek ma tak samo

[aneczkkaa]

Napisane przez Ferrou

Tak mniej więcej wygląda policzek Kubusia... w rzeczywistości jest bardziej czerwony...

Napisane przez sismuerte

Mój Antek ma tak samo

Bidulki malutkie ale mi ich szkoda mam nadzieje że szybko znajdziecie przyczynę tych wysypek u swoich dzieciaczków

[indiria]

Napisane przez Ferrou

Tak mniej więcej wygląda policzek Kubusia... w rzeczywistości jest bardziej czerwony...

Nie udzielałam od dawna, ale w sprawie krostek napiszę, bo przechodzimy to samo. Córka miała wysypaną całą twarz łącznie z uszami, szyją a nawet powiekami Krostki przeniosły się nawet na klatkę piersiową. Tutejszy lekarz (UK) stwierdził, że to trądzik niemowlęcy i kazał nawilżac skórę kremem na parafinie. Potraktowałam tę radę z niedowierzaniem, bo tutaj wg lekarzy wszystko jest normalne i trzeba przeczekac, ale tym razem naprawdę miał rację. Krostki w większości zniknęły, zostało jeszcze kilka i patrząc pod swiatło widac taką wypukłą kaszkę na policzkach ale i tak jest o niebo lepiej. Mam nadzieję, ze to dziadostwo zniknie całkowicie. Oczywiscie nie chcę prognozowac, że Twój synek ma to samo, ale ze zdjęcia wygląda podobnie. U nas poprawę widac po około 3 tyg.

[pl_madzia]

Wkońcu doszłam dzisiaj do lekarza(tż wziął jeden dzień urlopu). No i kobietka na bolące kolana zapisała mi lek przeciwzapalnie przeciwbólowy, no to sobie myślę że może pomoże i wziełam karteczkę i dowidzenia pani i wychodzę, ale jak zobaczyła w jaki sposób wstaję z krzesła(podpieram się zawsze czegoś bo kolana bolą, już nie mówiąc że ma gabinet na 2 piętrze i ledwo co weszłam) to wypisała mi skierowanie na konkretne badania krwi, i jak będą wyniki, dostałam też skierowanie do reumatologa w trybie pilnym
Dostałam też skierowanie dla maluszka na USG bioderek, i na USG brzuszka( bo w szpitalu wyszło że ma jedną nereczkę większą). A szczepienie mamy na za tydzień bo się pediatra pomyliła, bo dzisiaj synek 5 tyg, kończy a nie 6.

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Dzwoniłam się też umówić do lekarza na kontrol i zakładanie spiralki. No to sytuacja przedstawia się tak jak pójdę prywatnie tak jak chciałam to samo zamontowanie spiralki kosztuje 350 zł, do tego jako że na próbę zdecydowałam się na spiralkę miedzianą bez hormonów(w razie jak mi się nie przyjmie, lub będę ją czuła itp. to zdemontuję bez bólu)to jej koszt od 30-50 zł. Jest ona na 5 lat. Ale jest taki myk, że NFZ płaci za montaż spiralki i mogę iść do lekarza też mojego tylko do przychodni, i wtedy za free, tylko koszt spiralki czyli 30-50 zł

[P0P70]

mrowak - melduję że mail otrzymałam i przesłałam pod odpowiedni adrs.

Mojej małej też wczoraj wyskoczyła czerwona kaszka na głowie. I teraz nie wiem czy to od czapeczki czy może od jedzenia. Bo ja od 3 dni daję małej marchewkę <Ja to mam już dorosłe dziecko>. Tak tylko jedną łyżeczkę dziennie. Muszę zrobić chyba przerwę i zobaczyć czy zejdą.
I codziennie ćwicze z małą ćwiczenia rehabilitacyjne. Ta na początku się darła a dzisiaj się śmieje. I też nie wiem czy to dobrze. Bo może coś źle robię. Naprawdę oszaleć można - płacze źle a nie płacze też źle.

Fasolka - przekonałaś mnie tym swoim zdjęciem z małą. JA też musze nabyc ten kawałek szmaty. Pięknie razem wyglądacie. No i widzę że nie tak źle z czasem u Ciebie bo chyba u fryzjera byłaś.

Izumi - ty tu nie swataj nikogo z Twoim Michasiem bo Mrowka bardzo zazdrosna i ma silne poczucie własności. Ale może coś wykombinuj bo mieć taką teściową jak ona to prawdziwy horrrror. Ja byłabym lepsza.

[fasolka73]

Dzięki dziewczyny za komplementy

Napisane przez P0P70

Fasolka - przekonałaś mnie tym swoim zdjęciem z małą. JA też musze nabyc ten kawałek szmaty. Pięknie razem wyglądacie. No i widzę że nie tak źle z czasem u Ciebie bo chyba u fryzjera byłaś.

Tylko nie zrażaj się jak mała nie od razu będzie zadowolona. Od razu zacznij się poruszać, nawet jak ją wiążesz, kołysz się, jak poczuje ruchy to już będzie zadowolona

Tiaaa...... a co to jest fryzjer? Bo ja nie pamiętam i wychodowałam sobie parę cm odrostów, ale może to udawać balajaż....

Za to Ty na ławeczce z małą (kiedyś mi się tu to zdjęcie przewinęło) pięknie wyglądasz Jednak takie macierzyństwo to odmładza Ja już skończyłam 37 lat buuuu....

[Baobabek]

ufff nadrobiłam te 3 strony ja dziś u koleżanki byłam cały dzień u nas 26 stopni i strasznie grzeje słońce ale mój mały ma katar tylko kicha często, ale wydzieliny nie ma, temp. też nie, zakropiłam mu otrivin baby i bedę obserwować jak coś tfu tfu to jutro mnie czeka wizyta prywatnie....oby mu sie nie rozwinęło nic
Mrowak, prześlę kaskę wieczorkiem jak tż wróci bo nie wiem gdzie jest moja karta do przelewów, a on zawsze po mnie wie gdzie co leży
a tak wogóle to jak wracałam to mi koło przednie zaczęło dymić i śmierdziało mi w samochodzie strasznie i tak jechałam z kopcącym się kołem - jakiś cylinderek mi się zużył no i jutro będę tylko na chodzie

[P0P70]

Napisane przez fasolka73

Jednak takie macierzyństwo to odmładza Ja już skończyłam 37 lat buuuu....

Dla mnie to Ty jesteś smarkata

Napisane przez Baobabek

......bo nie wiem gdzie jest moja karta do przelewów, a on zawsze po mnie wie gdzie co leży

Ja mam tak samo. nigdy nie wiem gdzie co jest. I dzisiaj też nie wiedziałam gdzie posiałam mój telefon a na niego przychodzą mi SMS-y z banku. Więc zadzwoniłam do TZ, i miał już przyjechać z pracy aby szukać mi ten telefon ale znalazłam i nie musiał. Oczywiście wmawiałam mu że to on na pewno gdzieś go wsadził ale okazało się że był w mojej kosmetyczce w łazience ale nie mam pojęcia dlaczego własnie tam się znalazł

[klaudusk_a]

Napisane przez fasolka73

Dzięki dziewczyny za komplementy




Tylko nie zrażaj się jak mała nie od razu będzie zadowolona. Od razu zacznij się poruszać, nawet jak ją wiążesz, kołysz się, jak poczuje ruchy to już będzie zadowolona

Tiaaa...... a co to jest fryzjer? Bo ja nie pamiętam i wychodowałam sobie parę cm odrostów, ale może to udawać balajaż....

Za to Ty na ławeczce z małą (kiedyś mi się tu to zdjęcie przewinęło) pięknie wyglądasz Jednak takie macierzyństwo to odmładza Ja już skończyłam 37 lat buuuu....

jak ja bym chciała pozbyć się moich odrostów :P

[tylkooliwka]

Dziewczyny jestem w szoku tych objawow przedawkowania witaminy D3 no szok chyba ni e jest tak latwo ja przedawkowac??

Napisane przez pl_madzia

Ja sobie narazie i pneumokoki i rotawirusy daruję(jutro szczepienie). Ale to nie tyle ze względów finansowych, co z takiego że na szkole rodzenia była pani neurolog świeżo po szkoleniu na temat szczepionek( w środę SR a w sobote miała szkolenie). I ona powiedziała że radzi szczepionki jak chcesz dziecko do żłobka wysłać, albo jak dziecko było wcześniakiem.
Ja mam zamiar ile mi się uda na wychowawczym posiedzieć, a potem już tak kombinuję żeby firme założyć, ale to taką żeby jak najwięcej czasu mieć dla dzieci. Więc żłobek u mnie odpada, wcześniakiem mały też nie jest, a obawiam się powikłań poszczepiennych.

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------


Ja też o ten link bym prosiła, bo czasem by mi ta chusta życie ratowała.

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:48 ----------

jak u Waszych dzieci wydlądaja ślady po tych szczepionkach co dzieci miały w szpitalu po porodzie?
Mój ma taki ropniaczek zaczerwieniony wokoło, i się troche niepokoję, jutro mamy lekarza to ona już zobaczy, ale i tak do jutra mam jeszcze 24 godziny martwienia czy tak ma być.

ten slad po szczepieniu podobno moze sie paprac nawet do pol roku moj mial najpierw czerwoną plamke podeszla ropką ale juz ladnie sie zagoilo nic z tym nie robilam tylko nie mozna za duzo moczyc.

Napisane przez Izumi

Kruca Bombel .... ale mnie ten Michaszkowy pochłonął
Nie dosyć że do was nie piszę to praktycznie nawet na forum nie zaglądam... jakoś nawet nie ma kiedy
Michał ma dziś 17dni. Na pierwszym spacerze byliśmy 2 dni po wyjściu ze szpitala (i to od razu na 2h) - podobało się Teraz chodzimy codziennie (o ile jest pogoda) . Młody od przeszło tygodnia drze główkę do góry. Potrafi już trzymać naprawdę długo sam w górze, a momentami wygląda nawet że mu to żadnej trudności nie sprawia O_o ... czy to normalne? ... :P Chrzestna TŻ nawet na nas nawrzeszczała i kazała nam mu tą głowę przytrzymywać żeby nie podnosił, bo jest za mało
(...) Z innej beczki mam pytanie. Pomijam juz to że mały "głośny" jest i ma humorki. Ale jest coś co mnie niepokoi. Czy wasze maluchy wymiotują? Michał prawie codziennie. Zazwyczaj to nic strasznego, ale wczoraj masakra Tylko go skończyłam karmić, wziełam go na "odbeka" i tak zaczął wymiotowac mleczkiem że mu aż z noska leciało i musiałam go odwrócić i trzymać brzuszkiem w dół tak z niego leciało ... potem było widać że był wystraszony ..... wasze dzieci też tak czasem mają? Dlaczego tak jest?

Izumi moze Cie zmartwie ale o ile ulewanie moze byc norma to wymioty raczej nie,jezeli sa czeste moga prowadzic do odwodnienia podobno.Mi Danielek wymiotowal na poczatku na Nan z jednej butelki zwymiotowal 4 razy wlasnie tak jak opisujesz az mu noskiem szlo,lekarz kazal mi podawac mleko modyfikowane Bebilon AR to jest dla dzieci ulewajacych jest bardzo geste i rzeczywiscie przeszlo,później wrocilam do piersi i bylo juz normalnie,najwazniejsze tez zeby go nie odkladac po jedzonku jak najdluzej niech bedzie pod kątem.

Fasolka fajne zdjecie tez bym chciala taka chuste

[Darusiaaaa]

Napisane przez sismuerte

Witam się pięknie w pochmurny dzień
Nie odzywałam się troszkę, bo u mnie znów rewelacje brzuszkowe. Już sama nie wiem co robić i co o tym myśleć. Zaczęło się od tego, że lekarka kazała wprowadzić do karmienia Nan HA. Więc już od tygodnia mu powoli wprowadzałam, aż w zeszły czwartek na wieczór dostał wysypki na całej buzi. Najpierw myślałam że to od koszuli, bo kołnierzyk mu tak cały czas buźkę ocierał. W piątek wyjerzdzaliśmy i myślałam, że do powrotu mu przejdzie - niestety nie przeszło. Więc w niedziele po powrocie przeszłam na karmienie Bebilonem Pepti (już kiedyś próbowałam, ale on strasznie przy tym niespokojny był i miał kolki). Od wczoraj - czyli od poniedziałku on non stop płacze, z niewielkimi przerwami na 15 min drzemki. I to jak zauważyłam zaczyna po jedzeniu strasznie płakać a dziś to ma strasznie twardy brzuszek do tego Zaznaczę, że cały czas est na infacolu i pije herbatkę koperkową - do tej pory to pomagało. A już myślałam, że się to troszkę unormuje. Nie wiem co robić czy wrócić do tego zwykłego bebilonu, bo po nim było ok tylko co z tą wysypką??

moze miec skaze tak jak moja- tez sie darla i po nutramigenie przeszlo.

---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

moja rada jest taka zebys wsiadla w auto pojechala do pierwszej lepszej przychodnii albo do tej gdzie ty jestes zapisana i wziela recepter na mleko nutramigen czy bebilon pepti- jestem pewna ze to w tym problem. U mnie bylo 2-3 minuty spokoju po jedzeniu j jazda czyli to samo co u ciebie .

[klaudusk_a]

moze wyjde na chwalipiętę ale chciałam wam pokazać moją różowa landrynke

[drcron]

Dzien dobry
ja tylko na chwilke wpadlam napisac ze juz wrocilismy do domku wlasnie przed chwilka dotarlysmy
Jula szybko pokonala wirusa jednak jest jeszcze nosicielem i kilka dni potrwa zanim opusci jej organizm calkowicie

DZIEWCZYNY JESLI MACIE MOZLIWOSC SZCZEPIENIA DZIECI TO JA BARDZO WAS PROSZE BYSCIE ZASZCZEPILY PRZECIWKO MENINGOKOKOM TO WAZNE
a teraz wyjasniam dlaczego
jak bylam z Julka w szpitalu dziecko z meningokokowym zapaleniem opon mozgowych trafilo do szpitala i nieststy nie dalo sie go uratowac a wystarczylo tak niewiele tylko zaszczepic .......

a i jeszcze dzieci ktore maja problemy neurologiczne i nefrologiczne maja prawo do skojazonych szczepionek za darmo wystarczy tylko swistek od lekarza

no to na tyle z takich waznych wiadomosci
a teraz ide sie ogarnac i mojego szalonego krolika nakarmic
potem postaram sie was nadrobic

[Darusiaaaa]

dziewczyny meningokoki to rota? pytam bo nie wiem...;/ jesli nie to orientujecie sie w cenie tych szczepionek? bo ja chce zaszczepic na wszystko i rota i pneumo i wsio wsio wsio

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

drcronik witajcie spowrotem, super ze jestescie w domku!!! duzo zdrowka dla Julci.

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

juz sobie doczytalam ze nie, a wiec jak przyjdzie polozna bedziemy rozmawiac

[sismuerte]

Napisane przez Darusiaaaa

moze miec skaze tak jak moja- tez sie darla i po nutramigenie przeszlo.

---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

moja rada jest taka zebys wsiadla w auto pojechala do pierwszej lepszej przychodnii albo do tej gdzie ty jestes zapisana i wziela recepter na mleko nutramigen czy bebilon pepti- jestem pewna ze to w tym problem. U mnie bylo 2-3 minuty spokoju po jedzeniu j jazda czyli to samo co u ciebie .

Darusia ale Antek mi właśnie po Pepti tak szaleje I ja już kompletnie nie wiem co i jak Bo teoretycznie to powinien po pepti dobrze funkcjonować, a jak narazie to tylko po zwykłym bebilonie jest ok
Teraz o 18 dałam mu zwykły bebilon i elegancko sobie śpi. Już sama nie wiem co jest grane

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

Drcron dobrze, że już jesteście w domciu

[Baobabek]

Napisane przez drcron

Dzien dobry
ja tylko na chwilke wpadlam napisac ze juz wrocilismy do domku wlasnie przed chwilka dotarlysmy
Jula szybko pokonala wirusa jednak jest jeszcze nosicielem i kilka dni potrwa zanim opusci jej organizm calkowicie

DZIEWCZYNY JESLI MACIE MOZLIWOSC SZCZEPIENIA DZIECI TO JA BARDZO WAS PROSZE BYSCIE ZASZCZEPILY PRZECIWKO MENINGOKOKOM TO WAZNE
a teraz wyjasniam dlaczego
jak bylam z Julka w szpitalu dziecko z meningokokowym zapaleniem opon mozgowych trafilo do szpitala i nieststy nie dalo sie go uratowac a wystarczylo tak niewiele tylko zaszczepic .......

a i jeszcze dzieci ktore maja problemy neurologiczne i nefrologiczne maja prawo do skojazonych szczepionek za darmo wystarczy tylko swistek od lekarza

no to na tyle z takich waznych wiadomosci
a teraz ide sie ogarnac i mojego szalonego krolika nakarmic
potem postaram sie was nadrobic

cześć kochana no nareszcie cieszę się, że Julcia wyzdrowiała a na te meningokoki to od kiedy można szczepić???

Napisane przez P0P70

Dla mnie to Ty jesteś smarkata



Ja mam tak samo. nigdy nie wiem gdzie co jest. I dzisiaj też nie wiedziałam gdzie posiałam mój telefon a na niego przychodzą mi SMS-y z banku. Więc zadzwoniłam do TZ, i miał już przyjechać z pracy aby szukać mi ten telefon ale znalazłam i nie musiał. Oczywiście wmawiałam mu że to on na pewno gdzieś go wsadził ale okazało się że był w mojej kosmetyczce w łazience ale nie mam pojęcia dlaczego własnie tam się znalazł

hehehe ja wiem tylko gdzie który kosmetyk mój jest reszta to masakra...a najlepsze jest to, że największy burdel to ja mam w majtkach, skarpetkach, rajstopach i stanikach i jak mówię tż przynieś mi z dołu te majtki (opiszę je ogólnikowo) i on leci i od razu je potrafi wygrzebać a no i rzeczy Kubusia mam na kant poukładane...za to reszta lepiej nie mówić, ja już nawet nie sprzątam, bo wtedy jest jeszcze gorzej - kompletnie nic nie mogę znaleźć
Mrowak - poszło

[sismuerte]

Mrowak dołączyłam do akcji, a przelew już poszedł był

[drcron]

Napisane przez sismuerte

Mój Antek ma tak samo

Napisane przez Ferrou

Tak mniej więcej wygląda policzek Kubusia... w rzeczywistości jest bardziej czerwony...

moze to byc alergia kontaktowa moja Julcia ma podobne krostki i ma cala buzke wysypana glowe brzuszek klatke piersiowa i raczki ogladal ja lekarz w szpitalu i stwierdzil alergie kontaktowa kazal odstawic lowelle i przejsc na platki mydlane
albo alergia na mleko ale u nas mleko bylo odstawione i ze sztucznego przestawili nas na bebiko i dalej sie pojawialy krostki

Napisane przez Ferrou

w lepszych laboratoriach można zbadać poziom witaminy D3 w organizmie. Materiałem do badań jest surowica krwi, a badanie podajże się nazywa 25-hydroksykalcyferon. Niestety u mnie w szpitalu tego badania nie robią, ale można zbadać poziom wapnia w moczu - i po tym badaniu mozna pośrednio stwierdzić czy jest przedawkowanie

to badanie na sprawdzenie stezenia Wit D w organizmie nazywa sie wynik wskazania wapniowo - heatyninowego w moczu mojej Julce to robili bo z krwi wyszlo ze ma niedobory wapnia mimo podawania wita D ma jej zamalo bo zaszybko rosnie jutro dopiero wyniki beda

[madziwnia]

drcronku witajcie!!!

Ja też chce wiedziec co to te meningokoki?? to jeszcze jakas trzecia szczepionka poza rota i pneumo?? i ile kosztuje boze!!

[P0P70]

Napisane przez Baobabek

...a najlepsze jest to, że największy burdel to ja mam w majtkach, skarpetkach, rajstopach i stanikach i jak mówię tż przynieś mi z dołu te majtki (opiszę je ogólnikowo) i on leci i od razu je potrafi wygrzebać a no i rzeczy Kubusia mam na kant poukładane...za to reszta lepiej nie mówić, ja już nawet nie sprzątam, bo wtedy jest jeszcze gorzej - kompletnie nic nie mogę znaleźć

No to jesteśmy identiko. Ja to jedynie w Kompie mam jako tako poukładane.

Drcron - jak to dobrze że już wypuścili Was. Zdrowia życzę.

[drcron]

Dziewczyny o jakiej akcji piszecie ?? dajcie cynka na priw prosze ja chetnie tez sie dolacze tylko powiedzcie do czego

Darusia nie to nie to samo rota sa wazne i szczepi je sie w 6 tygodniu powoduja biegunki a dopuszczenie do odwodnienia moze spowodowac smierc dziecka
meningo szczepi sie troszke pozniej bo za kolejne 6 tygodni i one powoduja zapalenie mozgu

a moje dziecei jakies niespokojne od kad wrocilismy do domu a ja jestem apatyczna i przemeczona w dodatku mam ugniatac moje dziecie 4 razy dziennie po 6 minut bo ma zabardzo napiete miesnie i asymetrie w dodatku ma wzmozony odruch ssania i ciagnie wszystko co jej sie podstawi i uzaleznila sie od mojego cycka zrobila sobie z niego smoczek i przez to sie przejada i potem ulewa i musze wziasc ja na przeczymanie tylko ciekawe jak to sama zrobie

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

Dziewczyny dziekuje za mile przywitanie strasznie sie za wami stesknilam a o tych szepionkach napisze jutro wiecej bo idziemy do naszego lekarza i ja sie jej wszystko wypytam moja Julcia ze wzgledu na tego rota to bedzie miala przesuniete szczepienia o 5 dni o ile zas cos sie nie zalapie ja juz na wszelki wypadek zapowiedzialam wszystkim ze Julki przez dwa tygodnie nie mozna odwiedzac bo ona zaraza i ze nie moga do nas przychodzic male dzieci bynajmniej odpoczne od gosci

[ASIULEK_23]

Napisane przez Darusiaaaa

dziewczyny meningokoki to rota? pytam bo nie wiem...;/ jesli nie to orientujecie sie w cenie tych szczepionek? bo ja chce zaszczepic na wszystko i rota i pneumo i wsio wsio wsio

Nie, to nie to samo. Ja na to też będę szczepić

Napisane przez madziwnia

drcronku witajcie!!!

Ja też chce wiedziec co to te meningokoki?? to jeszcze jakas trzecia szczepionka poza rota i pneumo?? i ile kosztuje boze!!

Niektórzy lekarze twierdzą nawet, że te meningokoki są ważniejsze od rota...

[mrowak]

drcron, dobrze ze juz jestescie- a dostalas ode mnie dzis smska???

Napisane przez P0P70;19217462


[B

Izumi [/B]- ty tu nie swataj nikogo z Twoim Michasiem bo Mrowka bardzo zazdrosna i ma silne poczucie własności. Ale może coś wykombinuj bo mieć taką teściową jak ona to prawdziwy horrrror. Ja byłabym lepsza.

Love you too

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

DOSZŁO OD:
machaj,aniap,Baobabek,Joa nna Płóciennik (ale czemu 15 zeta przyszlo?), libra777,Pop,Ferrou,catro ,Aixa,aneczkkaaa,Asiulek 23,madziwnia

chyba dwie dziewczyny pisały że prześlą jutro. Rowniez jutro zloze to zamowienie, bo dzisiaj mialam mlyn troche. Jutro TZ wczesniej w domu to bedzie latwiej. No i jutro dowiemy sie czy przeprowadzamy sie do wiekszego mieszkania-trzymajcie kciuki!

[P0P70]

Napisane przez drcron

....dodatku mam ugniatac moje dziecie 4 razy dziennie po 6 minut bo ma zabardzo napiete miesnie i asymetrie w dodatku ma wzmozony odruch ssania i ciagnie wszystko co jej sie podstawi i uzaleznila sie od mojego cycka zrobila sobie z niego smoczek i przez to sie przejada i potem ulewa i musze wziasc ja na przeczymanie tylko ciekawe jak to sama zrobie

Ja też ugniatam już ponad miesiąc i asymetrię też mamy. Ale z tym ssaniem to musimy się wymieszać bo moja nie ssie i ja ćwiczeniami muszę wymuszać ssanie. Robię na twarzy taki masaż drgający i gmeram jej palcem w pyszczku.
A nagorsze to i tak są te ćwiczenia Vojty.

Mrowak - Dzięki za wyznanie miłości (i to już nie pierwsze)

[ania p]

Napisane przez P0P70

A ja trochę pojeździłam po Polsce. Zrobiliśmy z małą ponad 1000 kg. Jedno co mogę o niej powiedzieć to to że nie lubi imprez i tłoku ludzi. Byliśmy na komuni i było dość nerwowo mała nie chciała spać więc była marudna i płakała całą imprezę a po imprezie oczywiście spała.

A w sobotę ponad 2 godziny jeździłam po łąkach i lasach na quadzie. Było super. Tylko zauważyłam że jestem teraz trochę bardziej ostrożna. Kiedyś potrafiłam skosić drzewo które stało mi na drodze, a teraz niestety omijam.

Jestem wykończona. Dobranoc

1000kg na taczce woziłas te kg ?
jak to się mówi . jakby Kubica miał teraz dziecko to też o sekundę dłużej by jechał do mety zazdraszczam nigdy nie jeździłam na tych maszynach

Napisane przez Ferrou

Tak mniej więcej wygląda policzek Kubusia... w rzeczywistości jest bardziej czerwony...

Mi to wyglada jak alergia pokarmowa , to jest szorstkie jak się przejedzie po tym rękoma ? Szymek miał taką kiedyś od banana . zeszła po kilku dniach od odstawienia alergenu .. pytanie co jest alergenem . albo jak laski piszą kontaktowa ale na buzi

Napisane przez Darusiaaaa

dziewczyny meningokoki to rota? pytam bo nie wiem...;/ jesli nie to orientujecie sie w cenie tych szczepionek? bo ja chce zaszczepic na wszystko i rota i pneumo i wsio wsio wsio

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

drcronik witajcie spowrotem, super ze jestescie w domku!!! duzo zdrowka dla Julci.

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

juz sobie doczytalam ze nie, a wiec jak przyjdzie polozna bedziemy rozmawiac

z tymi meningokokami to jest tak . kiedyś się na to nie szczepiło maluchów tylko na pneumo. Teraz już można od razu na meningo. podaje się trzy dawki . koszt chyba ok 150 dawka.
meningo wywołuja sepse i wiele innych groźnych bardzo chorób . ja teraz będe Szymka szczepiła na to , jak był mały nie szczepiło się od razu na to tylko na pneumo własnie . małej chyba od razu tez nie zaszczepie . za dużo szczepionek jak na jeden raz moim zdaniem . załatwie najpierw pneumokoki a po roku na meningo dopiero . kolezanka meningo szczepiła w 13 miesiącu np. podobno wtedy dobry okres na to szczepienie jest ale musisz dopytac lekarza

ja u kolezanki cały dzień spedziłam w sumie miło było tylko Szymek się nudził bo nie miał gdzie biegac . dla niego 2 pokoje to za mało stanowczo bo przywykł do tarasu i luzu a tam się nie dało ..
przezyłam szok koleżanki córcia przy 24 stopniach w mieszkaniu ubiera dziecku rajstopki pod spodnie bez komentarza