ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.

[Honey_Girl]

A ja sobie już pogadałam z Tż.

I nie wiem jakoś mnie wzięło na smutki ...
Już chce żeby wracał

[PurBlanka]

Napisane przez Honey_Girl

A ja sobie już pogadałam z Tż.

I nie wiem jakoś mnie wzięło na smutki ...
Już chce żeby wracał

Nie smutaj Maleńka

[cuciola]

Honey nie doczytalam..gdzie wyjechal twoj TZ? jestescie daleko od siebie? jesli tak to cie pocieszam..tez przez to przechodzilam

mam troche fotek w albumie w profilu jakby ktos chcial zobaczyc to prosze mnie dodac do znajomych

[kika17]

Jeju juz kolejna cześć, kompletnie nie wiem co sie u Was dzieje
Ja czekam jeszcze na wyniki jednego egzaminu i jak zdam to mam wakacje
Pozdrawiam każda pokolei i wszystkie naraz, mam nadzieje ze niedlugo do Was wróce juz na dłużej.

[Honey_Girl]

Napisane przez PurBlanka

Nie smutaj Maleńka

Nie wiem jakiś kryzys dzisiaj mam ...

Napisane przez cuciola

Honey nie doczytalam..gdzie wyjechal twoj TZ? jestescie daleko od siebie? jesli tak to cie pocieszam..tez przez to przechodzilam

Tż pojechał do Anglii.
A ja w Polsce jestem.

a Twój Tż na długo wyjechał ?


Kurde jak przez tydzień jakoś sie trzymałam tak dzisiaj mnie wzięło

[cuciola]

a Twój Tż na długo wyjechał ?

moj Tz jest Wlochem..na poczatku ciagnelismy znajomosc na odleglosc 3 lata widujac sie w swieta i wakacje,dzwoniac do siebie,smsujac. A teraz mieszkamy razem we Wl.
Glowa do gory..kiedy wraca?

[Honey_Girl]

Napisane przez cuciola

moj Tz jest Wlochem..na poczatku ciagnelismy znajomosc na odleglosc 3 lata widujac sie w swieta i wakacje,dzwoniac do siebie,smsujac. A teraz mieszkamy razem we Wl.
Glowa do gory..kiedy wraca?

Podziwiam b. długo wytrwaliście.

Mój wraca we wrześniu...
To pierwsza taka nasza dłuższa rozłąka.

[cuciola]

Dacie rade! co to 2 miesiace..zleca jak z bicza

Ok kobietki lece do nauki bo nareszcie mam spokoj i chlodniej. tu jest 36 stopni w cieniu.Wlochy sa fajne na wakacje!

[kika17]

Napisane przez cuciola

moj Tz jest Wlochem..na poczatku ciagnelismy znajomosc na odleglosc 3 lata widujac sie w swieta i wakacje,dzwoniac do siebie,smsujac. A teraz mieszkamy razem we Wl.
Glowa do gory..kiedy wraca?

Podziwiam Cie ale Włochy są cudne i taka pyszna kuchnia :p

[Honey_Girl]

Oby szybko zleciały.

Ok idę biegać może mi się humor poprawi.

[Koszkaa]

Napisane przez Caroline1920

dziewczynki ja tylko na chwilke przyszlam sie pochwalic ze obronilam sie na 5
ja juz po 3 piwkach

przyjechalam sie tylko przebrac i zmykam dalej balowac, pozniej TZ ma po mnie przujechac i odtransportowac mnie do domku

KOCHAM WAS

byeeee

GRATULACJE

Napisane przez PurBlanka

GRATULACJE Baluj, opijaj Ale jutro wróć do nas i opowiedz jak to wygląda
To teraz chyba my w czwartek z Gwiazdą..czy ktoś przed nami

Napisane przez paprif

Koszka w poniedziałek (?)

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

Właśnie Jeszcze ja, w poniedziałek już mnie to czeka

Napisane przez PurBlanka

To od razu, póki jeszcze pamiętam Wstawię zdjęcie mojego bobaska Ma niecałe 4 miesiące, wabi się BARI Bari, siad, podaj łapę, przedstaw się Zazdrośnicom
Ale generalnie to już siada na "siad" Pedagog ze mnie Tyle, że jak się wita, to od razu trzeba spodnie prać

Śliczny

Napisane przez kika17

Podziwiam Cie ale Włochy są cudne i taka pyszna kuchnia :p

Ooo jesteś Pojawiłaś się w odpowiednim momencie, zastanawiałyśmy się co się z Tobą dzieje. Wracaj do nas szybko, bo następnym razem będą baty


Ja się jeszcze troszkę pouczę i idę spać. Spotkanie z Tż hmmm cudnie
Być może jeszcze przyjdzie na mecz, ale mówił, że nie wie czy będzie mu się chciało po treningu więc zobaczymy. Ja tam i tak pewnie zasnę na tym meczu

[Koszkaa]

Napisane przez Caroline1920

dziewczynki ja tylko na chwilke przyszlam sie pochwalic ze obronilam sie na 5
ja juz po 3 piwkach

przyjechalam sie tylko przebrac i zmykam dalej balowac, pozniej TZ ma po mnie przujechac i odtransportowac mnie do domku

KOCHAM WAS

byeeee

GRATULACJE

Napisane przez PurBlanka

GRATULACJE Baluj, opijaj Ale jutro wróć do nas i opowiedz jak to wygląda
To teraz chyba my w czwartek z Gwiazdą..czy ktoś przed nami

Napisane przez paprif

Koszka w poniedziałek (?)

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

Właśnie Jeszcze ja, w poniedziałek już mnie to czeka

Napisane przez PurBlanka

To od razu, póki jeszcze pamiętam Wstawię zdjęcie mojego bobaska Ma niecałe 4 miesiące, wabi się BARI Bari, siad, podaj łapę, przedstaw się Zazdrośnicom
Ale generalnie to już siada na "siad" Pedagog ze mnie Tyle, że jak się wita, to od razu trzeba spodnie prać

Śliczny

Napisane przez kika17

Podziwiam Cie ale Włochy są cudne i taka pyszna kuchnia :p

Ooo jesteś Pojawiłaś się w odpowiednim momencie, zastanawiałyśmy się co się z Tobą dzieje. Wracaj do nas szybko, bo następnym razem będą baty


Ja się jeszcze troszkę pouczę i idę spać. Spotkanie z Tż hmmm cudnie
Być może jeszcze przyjdzie na mecz, ale mówił, że nie wie czy będzie mu się chciało po treningu więc zobaczymy. Ja tam i tak pewnie zasnę na tym meczu

[PurBlanka]

Koszkaa, uczysz się już jakoś czy nie za bardzo ??

[kika17]

Napisane przez Koszkaa

Ooo jesteś Pojawiłaś się w odpowiednim momencie, zastanawiałyśmy się co się z Tobą dzieje. Wracaj do nas szybko, bo następnym razem będą baty


Ja się jeszcze troszkę pouczę i idę spać. Spotkanie z Tż hmmm cudnie
Być może jeszcze przyjdzie na mecz, ale mówił, że nie wie czy będzie mu się chciało po treningu więc zobaczymy. Ja tam i tak pewnie zasnę na tym meczu

Miło, że o mnie pamietacie do wtorku jestem w Polsce, potem jade na tydzien do Egiptu, a jak wróce to obiecuje poprawe :p stesknilam sie za Wami

[Koszkaa]

Kurcze, jakiś błąd mi wyskoczył i post się dodał podwójnie Co teraz? Dostanę lanie?

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Napisane przez PurBlanka

Koszkaa, uczysz się już jakoś czy nie za bardzo ??

Pytania już umiem Gorzej z moją pracą, jak ją czytam to zasypiam
Bo nie wiem jak jest u Was, ale ja mam 3 bloki tematyczne, z których musiałam opracować po 3-4 zagadnienia i z tego na obronie będą dwa pytania, a trzecie z pracy.

[magda1706]

hej
zamulam caly dzien.
takie totalne nudy i zmula.
o 5 pomalowalam paznokcie w oczekiwaniu az wyschna polozylam sie nalozylam sluchawki na uszy glosno muzyke puscilam i po 15 min zasnelam
wczoraj z ogniska wrocilam o 12 z tym ze o 1.30 wyszlam i wrocilam jak juz jasno bylo tj o 4 mowie wam wschod slonca jest swietny. O 3 zaczelo switac a o 4 to juz jasno bylo
moj dzis chcial przyjechac, ale po wczoraj mam go dosc.
Ogolem zaczal sie rzucac ze wypilam. Nie bylam wypita, nie mialam fazy tylko alko czulam w ustach. Nic mi nie bylo.. a ten do mnie ze i tak za duzo przeciez mnie widzial...
zreszta nie zagadal do nikogo ani nic tylko siedzial na lawce i na mnie czekal. No myslalam ze padne. To ja juz bardziej odnajduje sie w obcym towarzystwie. A moze powinnam byc bardziej wyrozumiala.? Sama nie wiem.

[hoppipolla]

Napisane przez Caroline1920

dziewczynki ja tylko na chwilke przyszlam sie pochwalic ze obronilam sie na 5
ja juz po 3 piwkach

przyjechalam sie tylko przebrac i zmykam dalej balowac, pozniej TZ ma po mnie przujechac i odtransportowac mnie do domku

KOCHAM WAS

byeeee

gratulacje.

[marcia1003]

Napisane przez paprif

Dla mnie to cieniutka firma... Jakoś nie jestem przekonana do butów kupionych w sklepach z ciuchami. Wolę wydać kasę w Ryłko, Aldo, Bacie... no nie wiem takie mam zdanie. Raz kupiłam(rok temu) balerinki w H&M w panterkę, może wiecie jakie bo znów są te same w sklepie... i kurcze myślałam, że będą obcierać itp ale nie Są strasznie wygodne, jedne z moich ulubionych.
Mam z tamtego roku piękne buty Ryłko, kolor turkusowy, platformy.

Zajrzę do tej Bershki

też mam jedne baletki z H&M i teraz kupiłam sobie open toe kocham je bo są baaaardzo wygodne
w ogóle H&M to mój ulubiony sklep

Napisane przez Caroline1920

dziewczynki ja tylko na chwilke przyszlam sie pochwalic ze obronilam sie na 5
ja juz po 3 piwkach

przyjechalam sie tylko przebrac i zmykam dalej balowac, pozniej TZ ma po mnie przujechac i odtransportowac mnie do domku

KOCHAM WAS

byeeee

Gratuluję

Napisane przez Honey_Girl

A ja sobie już pogadałam z Tż.

I nie wiem jakoś mnie wzięło na smutki ...
Już chce żeby wracał

Dasz radę

A ja niedawno wróciłam z zakupów z tŻ

PurBlanka ładnego masz psiaka

[Honey_Girl]

No jest jakoś lepiej

Idę spać za chwilkę i mam nadzieję, że obudzę się z lepszym humorem.

Idę, dobranoc

[nafiyqa]

Napisane przez cuciola

nafiyqa wloskiego uczylam sie dodatkowo ale krociutko..a potem dopiero w liceum. W liceum juz umialam dobrze wloski i przygotowywalam sie sama do rozszerzonej matury
Chyba z podrozy sie nauczylam
Czasami sie sama sobie dziwie jak to nam sie wszystko ulozylo...no i teraz studia...tez super ida

i tak jestem pelna podziwu, ze odwazylas sie wyjechac ja tez wyjechalam daleko od domu (ok 600km), ale jestem chociaz w Polsce.
A jak Twoi rodzice zareagowali na to?

Napisane przez Rebelious

Kupiłam babci ładniutki cielisty Panache.
A sama wyczaiłam cudny strój kąpielowy tylko nie było na mnie rozmiaru majtek, muszę znaleźć w internecie

Pochwal sie strojem

Tez sie czaje na te "dobrze dobrane staniki" - ale to chyba jeszcze nie moj przedzial cenowy...Narazie trace fortune na kosmetyki, potem przyjdzie czas na staniki

Dziewczyny, drugi wieczor z rzedu zamulamy?

[Koszkaa]

Co taka cisza? Gdzie pouciekały zazdrośnice?
Oglądałyście mecz?? !! Szkoda mi Ghany Liczyłam na nich, ale emocje były nieziemskie

[evelineau]

witajcie, ja padam, mam pelno pecherzy na stopach a jutro czeka mnie pobudka po 5, niestety nadal was nie nadrobie, milych snów

[nafiyqa]

Koszka, ja ogladalam. Tego pierwszego karnego przeze mnie nie strzelili. Pod nosem mruczalam zaklecia, bo chcialam, zeby karne wylonily zwyciezce

[marcia1003]

Ja nie wiem co się z Wami dzieje .. Cisza jak makiem zasiał..

idę spać
dobrej nocy

[Koszkaa]

Napisane przez nafiyqa

Koszka, ja ogladalam. Tego pierwszego karnego przeze mnie nie strzelili. Pod nosem mruczalam zaklecia, bo chcialam, zeby karne wylonily zwyciezce

O Ty czarownico
Też lubię karne oglądać, ale szkoda mi tego Ghańczyka (), co nie strzelił tego karnego w dogrywce. Pecha mięli chłopaki.
A się denerwowałam jakby co najmniej Polacy grali

[sweetish]

Sweet na Was patrzy.....
bójcie sie

A tak w ogole to... mogłabym tu sie chyba z miesiac nie udzielac, nie pisac co u mnie, i nawet byscie nie zauwazyly wredoty jedne. No ale cóż, przyzwyczajam sie (taka mała kokieteria)



Słodkie, prawda?

[Koszkaa]

Napisane przez sweetish

Sweet na Was patrzy.....
bójcie sie

A tak w ogole to... mogłabym tu sie chyba z miesiac nie udzielac, nie pisac co u mnie, i nawet byscie nie zauwazyly wredoty jedne. No ale cóż, przyzwyczajam sie (taka mała kokieteria)



Słodkie, prawda?

Faaaajne

[cuciola]

Az sie dziwie ze 2 godziny w skupieniu wytrwalam nad ksiazka. Chyba musze przerzucic godziny nauki na wieczor bo zdecydowanie lepiej przyswajam w chlodzie.

A jak Twoi rodzice zareagowali na to?

Powoli ich przyzwyczajalam. Od razu sobie postanowilam ze jesli ta znajomosc przetrwa na odleglosc to po maturze wyjade i oswajalam ich z ta mysla. W miedzyczasie poznali rodzine Tz-ta i sie polubili. Bylo ciezko...strasznie wspominam dzien wyjazdu..wszyscy plakali a ja jeszcze przez cala droge ciezko tak naraz wszystkich opuscic

Ok skoro cisza tutaj to wracam do ksiazki

[Rebelious]

Napisane przez sweetish

Sweet na Was patrzy.....
bójcie sie

A tak w ogole to... mogłabym tu sie chyba z miesiac nie udzielac, nie pisac co u mnie, i nawet byscie nie zauwazyly wredoty jedne. No ale cóż, przyzwyczajam sie (taka mała kokieteria)



Słodkie, prawda?

Świetne!

[nafiyqa]

Napisane przez cuciola

Az sie dziwie ze 2 godziny w skupieniu wytrwalam nad ksiazka. Chyba musze przerzucic godziny nauki na wieczor bo zdecydowanie lepiej przyswajam w chlodzie.


Powoli ich przyzwyczajalam. Od razu sobie postanowilam ze jesli ta znajomosc przetrwa na odleglosc to po maturze wyjade i oswajalam ich z ta mysla. W miedzyczasie poznali rodzine Tz-ta i sie polubili. Bylo ciezko...strasznie wspominam dzien wyjazdu..wszyscy plakali a ja jeszcze przez cala droge ciezko tak naraz wszystkich opuscic

Ok skoro cisza tutaj to wracam do ksiazki

Wiem o czym mowisz, u mnie bylo podobnie.
Tata teraz, po 3 latach, mowi, ze czul sie jakby mu serce wyrywali..
Do dzis mi smutno jak o tym mysle
Teskni mi sie strasznie...

Sweet, kokieteria i to calkiem spora!!! Ale fakt - moglabys wiecej pisac o sobie