Razem plotkujemy, ale kochać TŻtow nie przestajemy! część IV

[nietypowynick]

ja nie chce sniegu i jak narazie go nie widze najpierw musze buty znalezc pozniej niech pada

[Montii]

jak dla mnie może w ogóle nie być,nawet na święta

ale mówię to jako kierowca dostaję kur.... jak widzę te zaspy śnieżne, szklankę na ulicy, zasypane parkingi...

[kooocur]

Napisane przez Dagunia

Kohnelia

Kocur u Ciebie też pada śnieg ?

Dagunia na warszewie o 7 rano bylo mase sniegu i mega mroz....

w miesice zaczał padac dopiero ok 9 rano.

Co do ginekologa to musze isc szybko mam bardzo niepokojace objawy i chyba zbyt długo je bagatelizowałam.
Wole chyba jednak do faceta..oni są bardziej delikatni. No i chce zrobić wszystkie badania:
-cytologia
-usg
-badanie na raka szyjki macicy
-hormony

wszedzie prywatnie sie czeka ok miesiaca na kase 3 miechy!!!

[solll]

hej Wam

u mnie na razie ani deszcz ani śnieg ale biorąc pod uwage, że przed chwilą się zwlekłam z łóżka to nie wiem co się działo rano

Ja dziś też się uczę Kohnelia, także łączę się z Tobą w bólu

[Mystiquee]

Montii dlatego ja nie lubię jeździć w zimę samochodem :P
Wolę jak mój TŻ prowadzi

[Montii]

ja też się uczę dziś, ale na angielski więc luzik

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

mystique też kiedy mogę oddaje stery mojemu no ale są sytuację kiedy się nie da... no i muszę sama, na uczelnie, po katowicach, na zakupy i szlag mnie trafia w tamtym roku strasznie mi doope zarzuciło

[Mystiquee]

Montii ja egzamin zdawałam w taką szklankę, że na placu jak łuk robiłam to się ślizgałam...
A na mieście jechałam 30km/h najszybciej! To była masakra!Zima stulecia

[Montii]

kurcze ja bym chciała żeby już w marcu śniegu nie było

[Dagunia]

Napisane przez kooocur

Dagunia na warszewie o 7 rano bylo mase sniegu i mega mroz....

w miesice zaczał padac dopiero ok 9 rano.

Co do ginekologa to musze isc szybko mam bardzo niepokojace objawy i chyba zbyt długo je bagatelizowałam.
Wole chyba jednak do faceta..oni są bardziej delikatni. No i chce zrobić wszystkie badania:
-cytologia
-usg
-badanie na raka szyjki macicy
-hormony

wszedzie prywatnie sie czeka ok miesiaca na kase 3 miechy!!!

Ją mogę Ci polecić - naprawdę. Chodzę do niej 3 lata i zawsze delikatna, wszystko Ci wytłumaczy. Ja z dnia na dzień się do niej umawiam.
A w cytologii Ci wyjdzie czytość - nie ma osobnego badania na raka szyjki macicy. Hormony też nie zbadasz, bo bierzesz tabletki i wynik jest "fałszywy". Tylko cytologia i usg

[Montii]

ja zawsze miałam grupę I jak dziewica

[Dagunia]

Ja nigdy Zawsze II

[Montii]

ale mam lenia, zimno strasznie, nie chce cały dzień w domu siedzieć

[kooocur]

Napisane przez Dagunia

Ją mogę Ci polecić - naprawdę. Chodzę do niej 3 lata i zawsze delikatna, wszystko Ci wytłumaczy. Ja z dnia na dzień się do niej umawiam.
A w cytologii Ci wyjdzie czytość - nie ma osobnego badania na raka szyjki macicy. Hormony też nie zbadasz, bo bierzesz tabletki i wynik jest "fałszywy". Tylko cytologia i usg

jest badanie na raka szyjki macicy..mam swojego gina, ale moze mnie porzyjac pod koniec grudbia.... Badania hormonalne z tego co wiem, tez sie robi podczas brania tabletek. Jesli cos masz nie w normie to bedzie widac.

cytologia zawsze II


Usg musze koniecznie bo ten jajnik boli za bardzo...

[Montii]

a jak się nazywa to badanie?
bo właśnie cytologia jest po to by wykryć raka szyjki macicy
zwana jest również ( testem/rozmazem PAP ) ale zazwyczaj cytologią

[Dagunia]

Kocurku przerabiałam to już przy chorobie mamy. Cytologia jest jedynym badaniem który może pokazać że jest coś nie tak. Jak Ci wyjdzie nieprawidłowy wynik ( III lub IV gr) to wtedy jest badanie histopatologiczne żeby stwierdzić czy są to komórki nowotworowe złośliwe czy nie. Innej możliwości nie ma. Dlatego tak trąbi się o cytologii bo badanie tanie i bezbolesne a może uratować życie.
Co do badania hormonów to pewnie że możesz zrobić, nawet co tydzień, ale to wyrzucanie pieniędzy w błoto bo po to bierzesz tabletki żeby "mechanicznie" wyrównać hormony i wynik jest nieprawidłowy. Jak byś chciała zbadać i mieć wiarygodny wynik to nie możesz stosować antykoncepcji hormonalnej. Informacja potwierdzona u mojej gin, w Szpitalu Onkologicznym na Strzałowskiej i w Poradni Genetycznej na Pomorzanach.

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Może chodzi Ci o wiruse HPV który jest "sprawcą" raka szyjki macicy, ale możesz zbadać czy masz go w sobie a nie czy masz raka.

[Kohnelia20]

a wiecie co ja powinnam miec we wrzesniu badanie kontrolne i ciagle się odwlkeka bo położna zapisuje mnie wtedy kiedy mam okres zawsze jej mówie że nie wtedy bo znowu będę mieć a ona że to pomyślimy jeszcze i tak mi się przekłada z miesiąca na miesiąc bo ona tak mnie zapisuje zeby recepte mi dac na następne opakowanie

[Montii]

Dagunia więc miałam dobre info bo kazałam mamie przebadać się od A do Z

[Kohnelia20]

e a ja chyba nigdy nie miałam cytologi... badanie hormonów miałam ale cyto chyba nie...

[Dagunia]

Napisane przez Montii

Dagunia więc miałam dobre info bo kazałam mamie przebadać się od A do Z

W wieku naszych mam to cytologia, usg dopochwowe i mammografia lub usg piersi i wszystko wychodzi

Napisane przez Kohnelia20

e a ja chyba nigdy nie miałam cytologi... badanie hormonów miałam ale cyto chyba nie...

To przy najbliższej wizycie powiedz że chcesz.

[Montii]

kochanie to nie masz się czym chwalić lepiej zrób, na pewno jest dobrze, ale dla świętego spokoju, jak ja brałam tabletki to miałam cyto obowiązkowo co 6 miesięcy. teraz jak nie biorę to co rok...

[Dagunia]

Możecie mieć mnie za nawiedzoną, ale po śmierci babci i po chorobie mamy to mam bzika na tym punkcie...

[Mystiquee]

Napisane przez Montii

ja zawsze miałam grupę I jak dziewica

Co to za grupa?

Napisane przez Kohnelia20

e a ja chyba nigdy nie miałam cytologi... badanie hormonów miałam ale cyto chyba nie...

Ja z cytologia to miałam zabawę.
Raz nie było wyniku, bo za mało materiału pobrano.
Drugi raz błagałam o cytologię, ale nie miałam formularza wypełnionego...
Trzeci raz się pokłóciłam z ginekologiem, wyzwałam go i trzasnęłam drzwiami bo mi nie chciał zrobić cytologii...Najlepsze jest to, ze on stwierdził że mam czystą szyjkę i nie musi jej badać
Czwarty raz poszłam wypełnić ten formularz i okazało się, że nie mogę bo nie mam jeszcze 25 lat...
Piąty raz nie mogłam zrobić bo miałam infekcję...

Więc też nie miałam robionej cytologii...

[Montii]

dla mnie to jest obowiązek każdej kobiety
potrafimy iść do dermatologa bo mamy krostki,a do ginekologa to już odwlekamy.... a to jedne z najważniejszych badań według mnie, przeraża mnie to ,że 16latka może mieć raka szyjki macicy i umiera, Dlatego ja się badam regularnie

[Kohnelia20]

no ja się nie chwale tylko też się dziwie że mi nie zrobiła usg dopochwowe mi zawsze robi ale tego nie... może uwaza ze za młoda jestem? bo też słyszałam że tak mówia... zapytam napewno jak będę

[Montii]

no w cytologii są różne grupy.
Co oznaczają poszczególne grupy w klasyfikacji Papanicolau?

I grupa – w rozmazie występują wyłącznie prawidłowe komórki nabłonka płaskiego i gruczołowego. Gdy dostaniesz taki wynik, następną cytologię wykonaj za 2-3 lata. II grupa jest najczęściej spotykana, zwłaszcza u kobiet, które prowadzą życie seksualne. Taki rozmaz uznaje się za &niepodejrzany&. Obok komórek obecnych w grupie I są tu także komórki zapalne. Nie widać jednak komórek nieprawidłowych, charakterystycznych dla stanu przedrakowego. Taki wynik często mają kobiety, u których pojawiła się nadżerka. Nadżerkę musisz wyleczyć i powtórzyć cytologię. Jeśli lekarz podejrzewa stan zapalny, przepisze ci środki przeciwzapalne i ginekologiczną kontrolę po leczeniu. Cytologię powtórz za 1–2 lata.
III grupa - to już wynik zaliczany do “podejrzanych”. W rozmazie widać komórki nieprawidłowe (tzw. dysplastyczne, które mogą się przekształcić w nowotworowe). Cytolog określa stopień dysplazji jako: mały, średni lub duży. To ważne m.in. dlatego, że zmiany małego stopnia są niekiedy wynikiem silnego odczynu zapalnego i mogą się cofnąć po leczeniu. Przy średniej lub dużej dysplazji lekarz zleca zwykle dodatkowe badania, np. kolposkopię (oglądanie szyjki macicy przez specjalny przyrząd) lub biopsję (pobranie wycinków z szyjki macicy do badania histopatologicznego, pod mikroskopem).
IV grupa informuje o obecności tzw. komórek atypowych. Mogą one świadczyć o istnieniu raka przedinwazyjnego, czyli takiego, którego komórki występują na razie tylko w nabłonku. Ten nowotwór wcześnie wykryty jest w 100 proc. wyleczalny.
V grupa świadczy o wykryciu zmian złośliwych (jest to tzw. rak inwazyjny). Jeśli atypowe komórki nie są liczne i szybko zdecydujesz się na leczenie, masz spore szanse na uratowanie życia.

Jeśli masz I–II grupę, wystarczy powtarzać badanie co 2–3 lata (chyba że twój lekarz zaleci częściej). Jest także konieczne np. po leczeniu nadżerki.

[Dagunia]

Ja nigdy nie miałam usg dopochwowego, ale mam zamiar zrobić na wiosnę. Cytologię mam co 5-6 mc zależy jak po recepty idę.

Jak idziesz nie prywatnie to właśnie słyszałam że od 25 lat robią cytologię co dla mnie jest chore

[Montii]

Polska to chory kraj wolą leczyć niż zapobiegać, co za bezsens.

[Dagunia]

Montii dlatego ja nie chodzę do gina państwowo. Moją koleżankę nie chcieli zarejestrować bo nie miała 18 lat skończonych a dziewczyna miała krwotoki, nie obfity okres tylko krwotok. Dzień później chciała iść z mamą - nie zdążyła - poroniła w szkole...

[Montii]

Ja też nie chodzę państwowo , chodzę tylko prywatnie do kogoś do kogo mam zaufanie i jestem spokojna, nie muszę się o nic martwić.

[Kohnelia20]

a mi za każda wizytą robi usg