Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011 - Strona 33 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-05-12, 07:59   #961
linuska33
Raczkowanie
 
Avatar linuska33
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 234
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

witam
nic się ciekawego nie dowiedzialam na wizycie..mam podwyzszone tetno i dlatego musze przebadac hormony tarczycy..lekarz tylko posluchal serca dziecka..nawet mnie nie zbadal:/ a 100zl wzial... troche zawiedziona wczoraj wrocilam z wizyty..

jakies dziwne "cos" czuje..bardzo bardzo nisko..jakby ruchy, ale czasami az zaboli..a czasami mam wrazenie ze cos jakby skrobnelo..glupie wiem ale to takie dziwne.."gmeranie"

a po za tym to jak to jest z rodzeniem ze znieczuleniem w lublinie?? bo obilo mi sie o uszy ze jest to nie mozliwe?? przeciez to by bylo nie ludzie... a moze ktos sie orientuje jak jest w zamosciu??
linuska33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-12, 08:07   #962
ew83
Raczkowanie
 
Avatar ew83
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 166
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez miamore999 Pokaż wiadomość
ja zrobiłam to tak - wzięłam na izbę wszystkie dokumenty i wyniki badań w koszulkę foliową i na wierzchu miałam wsadzony certyfikat nic nie mówiłam, ale babka na izbie go widziała na bank bo całą tę koszulkę położyłam u niej na biurku jak sie rozbierałam do badania może dlatego mnie przyjęli bo poród nie był jeszcze wcale tak blisko nie miałam skurczy mniej niż co 10 minut ani wody mi jeszcze nie odeszły
miamore999 Ty zawsze umiesz mnie jakoś pocieszyć A ja już wczoraj mężowi trułam co będziemy robić jak nas nie zechcą przyjąć A on jak to facet, żebym się nie martwiła i że nie będzie mnie nigdzie woził jak nie zechcą mnie przyjąć to niech mi szukają innego szpitala i karetką wiozą, bo on nie będzie odbierał porodu w samochodzie. Cwaniaczek jeden, tylko przy mnie taki mocny Jestem pewna że jakby co to potulnie jak baranek spakowałby nas do samochodu i tyle. Zresztą z drugiej strony przecież nie o to chodzi żeby stawiać sprawę na ostrzu noża, tylko żeby potraktowali jak człowieka Więc myślę, że jakby co zapobiegawczo skorzystam z Twojej metody
__________________
Szymuś- 05.07.2011 godz. 20.15- 3600g., 55cm.

ew83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-12, 08:10   #963
mila25
Raczkowanie
 
Avatar mila25
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 372
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez JanuszAgnieszka Pokaż wiadomość
HEJ
wczoraj bylismy w szpitalu na kontrolnym usg i ktg i wyobrazcie sobie, ze w ciagu 5 dni mała przybrala 400g!! i juz inny lekarz nie mowil nic o IUGR. Bardzo sie ciesze, ze malutka wazy juz 2292g w 35tc. Ale wiecie denerwuje mnie, ze wszystko zalezy od lekarza i jego pomiarow - jeden nastraszy IUGR, niska iloscia wod plodowych, a drugi powie, ze wszystko jest swietnie. Ech... najwazniejsze, ze jestem w domu i czekamy do terminu, a wtedy bede miala cc.
Wiesz mój synio w 37 tc miał 2250, nikt nie mówi, że coś jest nie tak. Mówią, że jest proporcjonalny, zdrowy, tylko mały. Liczę na to, że jeszcze złapie ciut masy. Ja miałam inny problem. Jak będziesz chciała pogadać to wysyłam na pw moje gg. pozdrawiam
__________________
<a href="http://suwaczki.waszslub.pl/waszslub...07070700400430" rel="nofollow" target="_blank"> mój ślub </a>
mila25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-12, 08:19   #964
JanuszAgnieszka
Wtajemniczenie
 
Avatar JanuszAgnieszka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 130
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez linuska33 Pokaż wiadomość

a po za tym to jak to jest z rodzeniem ze znieczuleniem w lublinie?? bo obilo mi sie o uszy ze jest to nie mozliwe?? przeciez to by bylo nie ludzie... a moze ktos sie orientuje jak jest w zamosciu??
z tego co wiem w Lublinie nie ma zzo, daja tylko dolargan, ktory u wieeeeelu dzieci wywoluje trudnosci z oddychaniem, dlatego w SR nam odradzali to. ZZO (choc nie jestem pewna)lub podpajeczynowkowe daja tylko przy cc

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

Cytat:
Napisane przez mila25 Pokaż wiadomość
Wiesz mój synio w 37 tc miał 2250, nikt nie mówi, że coś jest nie tak. Mówią, że jest proporcjonalny, zdrowy, tylko mały. Liczę na to, że jeszcze złapie ciut masy. Ja miałam inny problem. Jak będziesz chciała pogadać to wysyłam na pw moje gg. pozdrawiam
wiesz, u nas to wszystko zalezy od lekarza i jego pomiarow - bo jeden w 34t2d mowil, ze mała wazy 1898g i ma IUGR, a drugi 5 dni pozniej stwierdza ze wszystko jest super i waga małej jest normalna..zalamac sie mozna ja i tak wiem, ze Duska jest zdrowa aha napisalam Ci na gg
__________________
Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie usmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo"



Teraz czekamy na Karolinkę - 27/40
JanuszAgnieszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-12, 08:21   #965
ew83
Raczkowanie
 
Avatar ew83
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 166
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez angel109238 Pokaż wiadomość
Ja myślę że mój się trochę boi sam coś kupić bo uważa ze ja lepiej sobie poradzę, ale codziennie pyta czy mam coś nowego zeby mu pokazać bo chcę oglądać , i zawsze przykłada do siebie taki ciuszek i mówi JEJKU jakie to malutkie. A jak zobaczył butelkę z TT to był w takim szoku że tak może wyglądac butelka dla dzidzi.
Ja za to mam inny problem ze swoim mężem- nie możemy się dogadać co do wózeczka , z innymi rzeczami nie było problemu praktycznie każdą decyzję odnośnie jakiegoś zakupu podejmowaliśmy razem i to jednomyślnie A tu taki zonk z tym wózkiem, właściwie podstawowy zakup a ten się upiera Właściwie modele są takie same i różnią się tylko materiałem, TŻ twierdzi że ten który on wybrał ma lepszy materiał i w sumie byłoby mi obojętne gdyby nie fakt, że z tego modelu jest bardzo mały wybór kolorów i żaden mi się nie podoba Niby pierdoła, ale jakoś nie chcę ustępować, bo w sumie to ja będę częściej z tym wózkiem spacerować. Myślę, że ostatecznie i tak postawię na swoim, już ja znajdę jakąś metodę Tyle, że pewnie jeszcze trochę się pospieramy
__________________
Szymuś- 05.07.2011 godz. 20.15- 3600g., 55cm.

ew83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-12, 08:28   #966
wieka22
Rozeznanie
 
Avatar wieka22
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Lu
Wiadomości: 658
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez JanuszAgnieszka Pokaż wiadomość
HEJ
wczoraj bylismy w szpitalu na kontrolnym usg i ktg i wyobrazcie sobie, ze w ciagu 5 dni mała przybrala 400g!! i juz inny lekarz nie mowil nic o IUGR. Bardzo sie ciesze, ze malutka wazy juz 2292g w 35tc. Ale wiecie denerwuje mnie, ze wszystko zalezy od lekarza i jego pomiarow - jeden nastraszy IUGR, niska iloscia wod plodowych, a drugi powie, ze wszystko jest swietnie. Ech... najwazniejsze, ze jestem w domu i czekamy do terminu, a wtedy bede miala cc.
wlasnie sie zastanawialam co u Ciebie! fajnie, ze nie zostawili Cie w szpitalu(z tego co pamietam taki byl plan)
z tymi pomiarami ponoc tak jest...trzymam kciuki za Twoja Darie ona juz sama dobrze wie kiedy bedzie gotowa przyjsc na swiat
__________________
Juliusz ur. 30.05.2011
Aleksander ur. 08.06.2012
Usia ur. 08.07.2013


coming soon lipiec'2016
wieka22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-12, 08:29   #967
JanuszAgnieszka
Wtajemniczenie
 
Avatar JanuszAgnieszka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 130
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez wieka22 Pokaż wiadomość
wlasnie sie zastanawialam co u Ciebie! fajnie, ze nie zostawili Cie w szpitalu(z tego co pamietam taki byl plan)
z tymi pomiarami ponoc tak jest...trzymam kciuki za Twoja Darie ona juz sama dobrze wie kiedy bedzie gotowa przyjsc na swiat
dokladnie zastanawiam sie tylko co bedzie z nami gdy porod zacznie sie miedzy 28 maja a 12 czerwca (wowczas moj dr jest na urlopie), moze jakis inny lekarz mnie przejmie?

A Ty jak sie czujesz? czytalam, ze puchniesz strasznie?
__________________
Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie usmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo"



Teraz czekamy na Karolinkę - 27/40
JanuszAgnieszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-05-12, 08:40   #968
wieka22
Rozeznanie
 
Avatar wieka22
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Lu
Wiadomości: 658
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez JanuszAgnieszka Pokaż wiadomość
dokladnie zastanawiam sie tylko co bedzie z nami gdy porod zacznie sie miedzy 28 maja a 12 czerwca (wowczas moj dr jest na urlopie), moze jakis inny lekarz mnie przejmie?

A Ty jak sie czujesz? czytalam, ze puchniesz strasznie?
moze porozmawiaj z nim,poleci kogos do kogo bedziesz mogla zadzwonic w razie czego? nie boj sie, w razie czego zajma sie Toba inni

a ja faktycznie puchnewczoraj az sie balam swoich stop, wydawalo mi sie ze zaraz je rozsadzi
dzisiaj mam wizyte to poskarze sie doktorowi...
poza tym niepokoi mnie moja waga, do 7 miesiaca przytylam 10kg, a teraz w ciagu kilku tyg chyba kolejne tyle, mam tylko nadzieje ze to zwiazane z obrzekami...

jeszcze mi w moczu wyszly sladowe ilosci cial ketonowych...moze bez tego internetu byloby lepiej?bo tak zaraz sprawdzam, czytam i w panike wpadamzatrucie ciazowe, cukrzyca...ehhh

a jak Twoje samopoczucie?
pytanie z reszta do Was wszystkichlubelskic h mam
__________________
Juliusz ur. 30.05.2011
Aleksander ur. 08.06.2012
Usia ur. 08.07.2013


coming soon lipiec'2016
wieka22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-12, 08:49   #969
JanuszAgnieszka
Wtajemniczenie
 
Avatar JanuszAgnieszka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 130
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez wieka22 Pokaż wiadomość
moze porozmawiaj z nim,poleci kogos do kogo bedziesz mogla zadzwonic w razie czego? nie boj sie, w razie czego zajma sie Toba inni

a ja faktycznie puchnewczoraj az sie balam swoich stop, wydawalo mi sie ze zaraz je rozsadzi
dzisiaj mam wizyte to poskarze sie doktorowi...
poza tym niepokoi mnie moja waga, do 7 miesiaca przytylam 10kg, a teraz w ciagu kilku tyg chyba kolejne tyle, mam tylko nadzieje ze to zwiazane z obrzekami...

jeszcze mi w moczu wyszly sladowe ilosci cial ketonowych...moze bez tego internetu byloby lepiej?bo tak zaraz sprawdzam, czytam i w panike wpadamzatrucie ciazowe, cukrzyca...ehhh

a jak Twoje samopoczucie?
pytanie z reszta do Was wszystkichlubelskic h mam
za tydzien sie z nim widze to spytam co i jak no i niech mi powie cos o cc, bo o tym to od innego lekarza sie dowiedzialam. A puchniecie jest normalne pod koniec ciazy i jeszcze przy tej pogodzie....nie zamartwiaj sie, bo gdyby bylo cos nie tak to lekarz by Ci powiedzial
__________________
Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie usmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo"



Teraz czekamy na Karolinkę - 27/40
JanuszAgnieszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-12, 09:05   #970
mila25
Raczkowanie
 
Avatar mila25
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 372
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez ew83 Pokaż wiadomość
Ja za to mam inny problem ze swoim mężem- nie możemy się dogadać co do wózeczka , z innymi rzeczami nie było problemu praktycznie każdą decyzję odnośnie jakiegoś zakupu podejmowaliśmy razem i to jednomyślnie A tu taki zonk z tym wózkiem, właściwie podstawowy zakup a ten się upiera Właściwie modele są takie same i różnią się tylko materiałem, TŻ twierdzi że ten który on wybrał ma lepszy materiał i w sumie byłoby mi obojętne gdyby nie fakt, że z tego modelu jest bardzo mały wybór kolorów i żaden mi się nie podoba Niby pierdoła, ale jakoś nie chcę ustępować, bo w sumie to ja będę częściej z tym wózkiem spacerować. Myślę, że ostatecznie i tak postawię na swoim, już ja znajdę jakąś metodę Tyle, że pewnie jeszcze trochę się pospieramy
U mnie z wózkiem było podobnie. Co do modelu byliśmy zgodni, ale jeśli chodzi o kolor to był ubaw. Mój TŻ na każdy mój pomysł miał odpowiedź. Nie będę powoził wózkiem w kwiatki, ten za jasny, ten za ciemny. Pokazałam fioletowy- "mój syn nie będzie jeździł w różowym wózku" hehe Ale w końcu się dogadaliśmy. Kompromisowo mamy ciemny beż, neutralny, bez kwiatków i innych dodatków.
__________________
<a href="http://suwaczki.waszslub.pl/waszslub...07070700400430" rel="nofollow" target="_blank"> mój ślub </a>
mila25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-12, 09:43   #971
angel109238
Zadomowienie
 
Avatar angel109238
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Lubelanka na podkarpaciu
Wiadomości: 1 826
GG do angel109238
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Kurczę u nas z wózkiem w sumie tak: ja znalazłam na allegro pokazałam TŻ on sie zakochał w nim ja mam teraz wątpliwości chciałabym inny najchętniej żółto -szary i co i nie ma nawet mowy o zmianie. A niech bedzie i zielony
angel109238 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-12, 10:03   #972
brunetka2000
Zakorzenienie
 
Avatar brunetka2000
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Lublin/Świdnik
Wiadomości: 4 180
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez angel109238 Pokaż wiadomość
Kurczę u nas z wózkiem w sumie tak: ja znalazłam na allegro pokazałam TŻ on sie zakochał w nim ja mam teraz wątpliwości chciałabym inny najchętniej żółto -szary i co i nie ma nawet mowy o zmianie. A niech bedzie i zielony
Angel, a to znasz już płeć swojego lokatora ????
brunetka2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-12, 10:17   #973
angel109238
Zadomowienie
 
Avatar angel109238
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Lubelanka na podkarpaciu
Wiadomości: 1 826
GG do angel109238
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez brunetka2000 Pokaż wiadomość
Angel, a to znasz już płeć swojego lokatora ????
Nie skubaniec uparty
angel109238 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-12, 10:25   #974
miffy
Raczkowanie
 
Avatar miffy
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 98
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Dzięki dziewczyny za podpowiedzi odnośnie samopoczucia tuż przed porodem
Tak więc nie będę się zastanawiać, czy coś czuję czy nie, po prostu sobie czekamy.

U nas z wózkiem było tak, że jeszcze na początku ciąży rozglądałam się po necie, znalazłam kilka modeli, które przypadły mi do gustu, w tym jeden cichy faworyt . Pokazałam je mężowi i powiedziałam, żeby wybrał, co mu się najbardziej podoba i wybrał ten, co ja. Nawet, co do koloru się dogadaliśmy, bo też te same podobały się całej naszej trójce. Obyło się bez sprzeczek.

A co do materiału, to fakt, ważna sprawa, może nie tyle czy lepszy czy gorszy jakościowo ale z czego wykonany, zwłaszcza na lato przydałoby się zwrócić uwagę, czy oby nie jest zbyt "foliowy".
miffy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-12, 11:09   #975
meeg_
Raczkowanie
 
Avatar meeg_
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 248
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Witam wszystkie Mamusie!

Cytat:
Napisane przez wieka22 Pokaż wiadomość

a ja faktycznie puchnewczoraj az sie balam swoich stop, wydawalo mi sie ze zaraz je rozsadzi
Wczoraj dopadło mnie to samo i dziś jest podobnie.... Masakra - nogi od kolan do kostek wyglądają jak równe wałki, a kostek wcale nie widać takie są napuchnięte. I aż mnie tak skóra ciągnie na tych nogach. W ogóle te ostatnie dni były dość trudne, ale z drugiej strony i ciepło już na dworze wiec przy ucisku to puchnięcie chyba normalne.... A tak naprawdę to wczoraj trochę za dużo stałam, a ze względu na kłopoty krążeniowo żylakowe w ciąży lekarz kazał mi w takie dni leżeć z nogami w górze. Ale jak tu leżeć gdy muszę już zacząć przygotowania na poważnie, bo jutro zaczynam 37 tydzień. Ponieważ pogoda śliczna to postanowiłam ubranka poprać i poprasować - no i właśnie po tym prasowaniu jak spojrzałam na nogi to się przeraziłam. A dziś mam drugą turę - bo wczoraj przerwałam.
Ubranka mam już wszystkie - trochę komisowych, trochę outletowych, trochę nowych, trochę z Allegro, trochę z ciuszka. Zauważyłam , że prawie wszystkie u mnie albo białe albo kremowe. Kilka w desenie marynarskie. Jedynym widocznym kolorem są czerwone spodenki - ale te są na później bo na 68. A tak wszystko jak śmietankowo-waniliowy budyń. Ale w sumie ja lubię kolory jasne ecru i biel więc ok - a w razie gdy ten na 200% chłopak okaże się dziewczynką to też bólu ubrankowego nie będzie - te marynarskie będę musiała tylko zastąpić jakimiś "dziewczyńskimi". Rozmiarowo mam różne i 56 i 62, a nawet parę na 68. A te rozmiary - to jaka firma taki rozmiar. Niektóre 62 są jak 56 a 56 jak 62. Mam pajacyk na 56, który wydaje mi się większy nawet od tych na 62.
Jak będę wychodzić z dzieckiem ze szpitala to wcześniej przygotuje mężowi dwa zestawy na wypis - taki na dzień ciepły i na dzień zimny - bo sam oczywiście nie będzie wiedział co i jak.
Mój mąż do ubranek mi się nie wtrąca - i w sumie nadal dziwi się, że już coś zaczęłam robić i się przygotowywać. Wszystko stara się opóźniać. Wczoraj też teść mnie rozbroił gdy przyjechał w trakcie prania i tak strasznie się zdziwił, że ja mam już ubranka kupione i je piorę. To się pytam - czy on to za mnie zrobi bo ja nie widzę żadnej osoby, która mnie w czymkolwiek wyręczy a jak już znajdę się w szpitalu to jak mam zakupy zrobić a potem to uprać, uprasować, poskładać. Nawet posłać łóżeczko to przecież zbyt trudne dla mojego faceta! Teraz przez te nogi to już naprawdę ciężko gdziekolwiek chodzić. Dziś a najpóźniej jutro zamawiam pościel, pieluchy i część niezbędnych rzeczy dla dziecka. Resztę takich, które mogę kupić po porodzie kupię potem. Łóżeczko w przyszłym tygodniu kupi mój mąż - tzn. - ja mu przygotuję które a on tylko kupi. Tylko, gdy zmierzyłam miejsce w pokoju to aż drżę o to czy to biedne łóżeczko się zmieści - tzn. ono się zmieści - tylko czy ja swoje łózko wtedy będę mogła rozłożyć aby pościel wyjąć? A kupuję łóżeczko 120 x 60 więc mniejszego już nie ma. Wcześniej łóżeczko miało stać trochę w innym miejscu ale jednak muszę szafkę na rzeczy dla dziecka dokupić bo w pudełkach na podłodze stać nie będą.... I tak zaczyna być krucho z miejscem w pokoju. No zostaje jeszcze opcja łóżeczka obok kaloryfera - latem ujdzie ale zimą nie chcę by spało tuż przy grzejniku. Szlag mnie trafia na te stare nieustawne pokoiki w blokach. Co za imbecyle to kiedyś projektowali.
No i jeszcze wózkowe przeboje, ale to tak zagmatwana u mnie historia, że hej (aczkolwiek przedwczoraj pojawiło się tzw. światełko w tunelu, więc może i tutaj wszystko jakoś się ułoży - oby!). Jak już tutaj będę wiedziała na czym stoję to na początku tygodnia zamawiam wózek z opcją dostawy tuż przed terminem porodu.


Buziaki! Idę brać się za prasowanie.
meeg_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-05-12, 12:52   #976
miamore999
Zakorzenienie
 
Avatar miamore999
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: lublin
Wiadomości: 4 121
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez ew83 Pokaż wiadomość
miamore999 Ty zawsze umiesz mnie jakoś pocieszyć A ja już wczoraj mężowi trułam co będziemy robić jak nas nie zechcą przyjąć A on jak to facet, żebym się nie martwiła i że nie będzie mnie nigdzie woził jak nie zechcą mnie przyjąć to niech mi szukają innego szpitala i karetką wiozą, bo on nie będzie odbierał porodu w samochodzie. Cwaniaczek jeden, tylko przy mnie taki mocny Jestem pewna że jakby co to potulnie jak baranek spakowałby nas do samochodu i tyle. Zresztą z drugiej strony przecież nie o to chodzi żeby stawiać sprawę na ostrzu noża, tylko żeby potraktowali jak człowieka Więc myślę, że jakby co zapobiegawczo skorzystam z Twojej metody
ciesze się bardzo wszystko będzie dobrze zobaczysz ja też najbardziej obawiałam się tego, że będę musiała jeździć od szpitala do szpitala. ale wyszło jak chciałam i nawet się wtedy nie spodziewałam, że zostanę już tego dnia i urodzę
__________________
Ola
12.03.2011
miamore999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-12, 13:00   #977
mila25
Raczkowanie
 
Avatar mila25
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 372
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Meeg ja prasuje na siedząco. Mam taki niewysoki stolik, na nim rozkładam koc na to prześcieradło takie lniane, nogi rozstawiam szeroko, brzuch między nogami i prasuje. Na stojąco nie dałabym rady. Ja na szczęscie przygotowałam wszystko wcześniej i teraz siedzę i szukam sobie roboty.. wyszywam haftem matematycznym wózeczki na zaproszenia na chrzest ( po porodzie na pewno bym tego nie zrobiła z braku czasu) no i tak mi leci czas. Jutro wchodzę w 38 tc Nogi tak bardzo mi nie puchną, ale są takie ciężkie i pod koniec dnia już czuje dyskomfort.
__________________
<a href="http://suwaczki.waszslub.pl/waszslub...07070700400430" rel="nofollow" target="_blank"> mój ślub </a>
mila25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-12, 13:21   #978
wieka22
Rozeznanie
 
Avatar wieka22
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Lu
Wiadomości: 658
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez mila25 Pokaż wiadomość
Meeg ja prasuje na siedząco. Mam taki niewysoki stolik, na nim rozkładam koc na to prześcieradło takie lniane, nogi rozstawiam szeroko, brzuch między nogami i prasuje. Na stojąco nie dałabym rady. Ja na szczęscie przygotowałam wszystko wcześniej i teraz siedzę i szukam sobie roboty.. wyszywam haftem matematycznym wózeczki na zaproszenia na chrzest ( po porodzie na pewno bym tego nie zrobiła z braku czasu) no i tak mi leci czas. Jutro wchodzę w 38 tc Nogi tak bardzo mi nie puchną, ale są takie ciężkie i pod koniec dnia już czuje dyskomfort.
ja wczoraj tez postanowilam poprasowac na siedzaco, ale i tak popuchly mi stopy...nic tylko lezec z nogami w gorze
__________________
Juliusz ur. 30.05.2011
Aleksander ur. 08.06.2012
Usia ur. 08.07.2013


coming soon lipiec'2016
wieka22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-12, 13:45   #979
ew83
Raczkowanie
 
Avatar ew83
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 166
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

A mi co chyba dziwne, bo o tym nic nie piszecie puchną ręce tzn palce u rąk Mam takie paluchy, że normalnie czuję się jakby to nie były moje dłonie Jestem w 34tc więc pewnie i na nogi jeszcze przyjdzie czas. Swoją drogą i tak się cieszę że termin porodu czerwcowy i przez większą część lata maluch będzie już z nami A prasuję też na siedząco, jak któregoś razu nastałam się nad żelazkiem to aż mi się słabo zrobiło więc stwierdziłam, że trzeba sobie jakoś życie ułatwić- deskę opuściłam najniżej jak się da, siadam na takim rozkładanym tapczaniku i mogę tak nawet cały dzień prasować I właśnie zaraz mam zamiar się za to zabrać, bo od wczoraj czeka na mnie kolejna porcja prasowania
__________________
Szymuś- 05.07.2011 godz. 20.15- 3600g., 55cm.

ew83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-05-12, 14:14   #980
JanuszAgnieszka
Wtajemniczenie
 
Avatar JanuszAgnieszka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 130
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez ew83 Pokaż wiadomość
A mi co chyba dziwne, bo o tym nic nie piszecie puchną ręce tzn palce u rąk Mam takie paluchy, że normalnie czuję się jakby to nie były moje dłonie Jestem w 34tc więc pewnie i na nogi jeszcze przyjdzie czas. Swoją drogą i tak się cieszę że termin porodu czerwcowy i przez większą część lata maluch będzie już z nami A prasuję też na siedząco, jak któregoś razu nastałam się nad żelazkiem to aż mi się słabo zrobiło więc stwierdziłam, że trzeba sobie jakoś życie ułatwić- deskę opuściłam najniżej jak się da, siadam na takim rozkładanym tapczaniku i mogę tak nawet cały dzień prasować I właśnie zaraz mam zamiar się za to zabrać, bo od wczoraj czeka na mnie kolejna porcja prasowania
mi nogi tez nie puchna, ale palce u rak strasznie...po nocy budze sie z bolacymi dlonmi, nie moge ich zginac:/
__________________
Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie usmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo"



Teraz czekamy na Karolinkę - 27/40
JanuszAgnieszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-12, 14:29   #981
wieka22
Rozeznanie
 
Avatar wieka22
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Lu
Wiadomości: 658
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez ew83 Pokaż wiadomość
A mi co chyba dziwne, bo o tym nic nie piszecie puchną ręce tzn palce u rąk Mam takie paluchy, że normalnie czuję się jakby to nie były moje dłonie Jestem w 34tc więc pewnie i na nogi jeszcze przyjdzie czas. Swoją drogą i tak się cieszę że termin porodu czerwcowy i przez większą część lata maluch będzie już z nami A prasuję też na siedząco, jak któregoś razu nastałam się nad żelazkiem to aż mi się słabo zrobiło więc stwierdziłam, że trzeba sobie jakoś życie ułatwić- deskę opuściłam najniżej jak się da, siadam na takim rozkładanym tapczaniku i mogę tak nawet cały dzień prasować I właśnie zaraz mam zamiar się za to zabrać, bo od wczoraj czeka na mnie kolejna porcja prasowania
rece tez mi puchna-nie jestes samaaz nie moge zginac palcow, mam takie pulchne jak u bobaska
__________________
Juliusz ur. 30.05.2011
Aleksander ur. 08.06.2012
Usia ur. 08.07.2013


coming soon lipiec'2016
wieka22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-12, 14:58   #982
mila25
Raczkowanie
 
Avatar mila25
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 372
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

U mnie jakoś ok. Cały czas noszę obrączkę, na twarzy też nic nie widać, tylko nogi takie ciężkie po całym dniu.
__________________
<a href="http://suwaczki.waszslub.pl/waszslub...07070700400430" rel="nofollow" target="_blank"> mój ślub </a>
mila25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-12, 14:59   #983
meeg_
Raczkowanie
 
Avatar meeg_
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 248
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Mi o dziwo ręce nie spuchły i nawet tak śmiesznie wyglądają - bo mam je strasznie chude w porównaniu do reszty ciała. O dziwo palce mam takie same jak przed ciążą i nadgarstki tak wąskie, że aż to głupio wygląda w porównaniu do opuchniętego dołu.

Dzięki za podpowiedź z tym prasowaniem. Ciemnota ze mnie - nie umiem sobie życia ułatwiać zaraz spróbuje na siedząco - bo jeszcze trochę mi zostało a na dodatek dzisiaj jeszcze uprałam ręczniczki, moje koszule i inne tekstylne rzeczy które będą miały kontakt z maleństwem. Więc znowu cała masa prasowania (ale już jestem za połową). Robię sobie przerwy i wtedy nogi trzymam w górze ale z tym na siedząco to dobry patent.

Mila25 - podziwiam Cię! Twoje zaproszenia muszą być przecudowne!!!!!! Dla mnie wyszywanie to zawsze była czarna magia! Jakoś nigdy nie byłam wirtuozem igły i zwykłe zacerowanie dziurki to dla mnie "wyzwanie" A najdziwniejsze jest to że mam zdolności manualne - ale chyba brak mi cierpliwości a do wyszywania potrzebna jest cierpliwość.
meeg_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-05-12, 19:00   #984
mila25
Raczkowanie
 
Avatar mila25
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 372
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Wiesz ja takie rzeczy traktuje terapeutycznie. Jak wyszywam to mi czas szybciej leci, nie myslę o głupotach a na dodatek cos ładnego wychodzi..
__________________
<a href="http://suwaczki.waszslub.pl/waszslub...07070700400430" rel="nofollow" target="_blank"> mój ślub </a>
mila25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-12, 20:45   #985
czerwcowa1985
Raczkowanie
 
Avatar czerwcowa1985
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Lublin - okolice
Wiadomości: 84
Witam wszystkie Mamusie

Przyznam się, ze od jakiegoś czasu zaglądam na forum, a teraz postanowiłam dołączyć

Termin porodu mam na 19 czerwca i mam zamiar rodzić na Staszica.
Moje Maleństwo to córeczka imię też wybraliśmy - Maja.

Jako osoba niedoświadczona w pisaniu na forum mam nadzieję, ze sobie poradzę
czerwcowa1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-12, 23:37   #986
Princessa87
Raczkowanie
 
Avatar Princessa87
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 45
GG do Princessa87
Dot.: Witam wszystkie Mamusie

Cytat:
Napisane przez czerwcowa1985 Pokaż wiadomość
Przyznam się, ze od jakiegoś czasu zaglądam na forum, a teraz postanowiłam dołączyć

Termin porodu mam na 19 czerwca i mam zamiar rodzić na Staszica.
Moje Maleństwo to córeczka imię też wybraliśmy - Maja.

Jako osoba niedoświadczona w pisaniu na forum mam nadzieję, ze sobie poradzę
Hej ;-) ja mam termin 18 czerwca Hehe i będzie najprawdopodobniej Jaś ;-D

Edytowane przez Princessa87
Czas edycji: 2011-05-12 o 23:44
Princessa87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-13, 07:05   #987
miss.hot
Zakorzenienie
 
Avatar miss.hot
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8 734
GG do miss.hot
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez angel109238 Pokaż wiadomość
A czy przy cesarce może być obecny mój mąż? Biedny tak się mnie o to dopytuje odkąd dowiedzieliśmy się o takim rozwiązaniu. A ja nie wiem co mu powiedzieć.
Na Jaczewskiego nie ma takiej możliwości

Cytat:
Napisane przez linuska33 Pokaż wiadomość
a po za tym to jak to jest z rodzeniem ze znieczuleniem w lublinie?? bo obilo mi sie o uszy ze jest to nie mozliwe?? przeciez to by bylo nie ludzie... a moze ktos sie orientuje jak jest w zamosciu??
W Lublinie nie ma znieczulenia do porodów sn, podobno nawet załatwić anestezjologa trudno

U mnie po poniedziałkowym USG wyszło, że będziemy mieli drugiego synka

Rosnę coraz szybciej, pewnie dojdę do większych gabarytów niż w pierwszej ciąży
Chociaż ze względu na nieciekawe wyniki wątrobowe (podejrzenie HCV ) będę musiała przejść na dietę lekkostrawną
__________________




miss.hot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-13, 07:29   #988
czerwcowa1985
Raczkowanie
 
Avatar czerwcowa1985
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Lublin - okolice
Wiadomości: 84
Dot.: Witam wszystkie Mamusie

Cytat:
Napisane przez Princessa87 Pokaż wiadomość
Hej ;-) ja mam termin 18 czerwca Hehe i będzie najprawdopodobniej Jaś ;-D

Princessa87 - a gdzie zamierzasz rodzić?? Może się spotkamy na porodówce
__________________
Nasz skarb Natalka jest już z nami

20 czerwca 2011
waga 3730 wzrost 56cm
czerwcowa1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-13, 07:32   #989
JanuszAgnieszka
Wtajemniczenie
 
Avatar JanuszAgnieszka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 130
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

Cytat:
Napisane przez miss.hot Pokaż wiadomość
Na Jaczewskiego nie ma takiej możliwości


W Lublinie nie ma znieczulenia do porodów sn, podobno nawet załatwić anestezjologa trudno

U mnie po poniedziałkowym USG wyszło, że będziemy mieli drugiego synka

Rosnę coraz szybciej, pewnie dojdę do większych gabarytów niż w pierwszej ciąży
Chociaż ze względu na nieciekawe wyniki wątrobowe (podejrzenie HCV ) będę musiała przejść na dietę lekkostrawną
podejrzenie hcv? chodzilam kiedys z chlopakiem ktory mial tego wirusa. Zrob sobie badanie wlasnie na hcv (to tylko pobieranie krwi) i zobaczysz. Ja takie badanie dawno temu robilam, ale okazalo sie, ze nie jestem zarazona.

a synka baaardzo serdecznie gratuluje mysleliscie nad imieniem?

co do cc to w ogole w Lublinie mozliwe jest zeby maz byl przy zonie na sali operacyjnej?
__________________
Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie usmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo"



Teraz czekamy na Karolinkę - 27/40
JanuszAgnieszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-13, 07:35   #990
ew83
Raczkowanie
 
Avatar ew83
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 166
Dot.: Witam wszystkie Mamusie

Cytat:
Napisane przez czerwcowa1985 Pokaż wiadomość
Przyznam się, ze od jakiegoś czasu zaglądam na forum, a teraz postanowiłam dołączyć

Termin porodu mam na 19 czerwca i mam zamiar rodzić na Staszica.
Moje Maleństwo to córeczka imię też wybraliśmy - Maja.

Jako osoba niedoświadczona w pisaniu na forum mam nadzieję, ze sobie poradzę
O jak miło, kolejna z nas zdecydowana rodzić na Staszica Widać, że mimo remontu i innych z tym związanych trudności ten szpital ma jednak wzięcie Coś chyba musi w tym być
Ja też mam termin na czerwiec wprawdzie na końcówkę czerwca, ale ciągle liczę na to i tak się nastawiam, że może uda się wcześniej niż przed 40tc. Nawet na szkole rodzenia położna mówiła, że 38tc to już najlepszy moment na rozpakowanie, bo później cytuję "maluszki tylko w tłuszcz obrastają" Wiadomo, że wpływ na termin porodu mamy niewielki, ale ja pod koniec ciąży nie będę się już oszczędzać- prace domowe, ćwiczenia i może jakoś się przyspieszy Oczywiście wszystko w granicach rozsądku
__________________
Szymuś- 05.07.2011 godz. 20.15- 3600g., 55cm.

ew83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:14.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.