|
|
#961 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 234
|
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011
witam
nic się ciekawego nie dowiedzialam na wizycie..mam podwyzszone tetno i dlatego musze przebadac hormony tarczycy..lekarz tylko posluchal serca dziecka..nawet mnie nie zbadal:/ a 100zl wzial... troche zawiedziona wczoraj wrocilam z wizyty.. jakies dziwne "cos" czuje..bardzo bardzo nisko..jakby ruchy, ale czasami az zaboli..a czasami mam wrazenie ze cos jakby skrobnelo..glupie wiem ale to takie dziwne.."gmeranie" ![]() a po za tym to jak to jest z rodzeniem ze znieczuleniem w lublinie?? bo obilo mi sie o uszy ze jest to nie mozliwe?? przeciez to by bylo nie ludzie... a moze ktos sie orientuje jak jest w zamosciu?? |
|
|
|
|
#962 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 166
|
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011
Cytat:
A ja już wczoraj mężowi trułam co będziemy robić jak nas nie zechcą przyjąć Jestem pewna że jakby co to potulnie jak baranek spakowałby nas do samochodu i tyle. Zresztą z drugiej strony przecież nie o to chodzi żeby stawiać sprawę na ostrzu noża, tylko żeby potraktowali jak człowieka
__________________
Szymuś- 05.07.2011 godz. 20.15- 3600g., 55cm. |
|
|
|
|
|
#963 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 372
|
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011
Cytat:
__________________
<a href="http://suwaczki.waszslub.pl/waszslub...07070700400430" rel="nofollow" target="_blank"> mój ślub </a> |
|
|
|
|
|
#964 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 130
|
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011
Cytat:
---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ---------- Cytat:
ja i tak wiem, ze Duska jest zdrowa aha napisalam Ci na gg
__________________
Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie usmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo" Nasza kochana córeczka Teraz czekamy na Karolinkę - 27/40 |
||
|
|
|
|
#965 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 166
|
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011
Cytat:
, z innymi rzeczami nie było problemu praktycznie każdą decyzję odnośnie jakiegoś zakupu podejmowaliśmy razem i to jednomyślnie Właściwie modele są takie same i różnią się tylko materiałem, TŻ twierdzi że ten który on wybrał ma lepszy materiał i w sumie byłoby mi obojętne gdyby nie fakt, że z tego modelu jest bardzo mały wybór kolorów i żaden mi się nie podoba Tyle, że pewnie jeszcze trochę się pospieramy
__________________
Szymuś- 05.07.2011 godz. 20.15- 3600g., 55cm. |
|
|
|
|
|
#966 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Lu
Wiadomości: 658
|
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011
Cytat:
z tymi pomiarami ponoc tak jest...trzymam kciuki za Twoja Darie ona juz sama dobrze wie kiedy bedzie gotowa przyjsc na swiat
__________________
coming soon lipiec'2016
|
|
|
|
|
|
#967 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 130
|
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011
Cytat:
zastanawiam sie tylko co bedzie z nami gdy porod zacznie sie miedzy 28 maja a 12 czerwca (wowczas moj dr jest na urlopie), moze jakis inny lekarz mnie przejmie?A Ty jak sie czujesz? czytalam, ze puchniesz strasznie?
__________________
Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie usmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo" Nasza kochana córeczka Teraz czekamy na Karolinkę - 27/40 |
|
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#968 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Lu
Wiadomości: 658
|
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011
Cytat:
![]() a ja faktycznie puchne wczoraj az sie balam swoich stop, wydawalo mi sie ze zaraz je rozsadzi![]() dzisiaj mam wizyte to poskarze sie doktorowi... poza tym niepokoi mnie moja waga, do 7 miesiaca przytylam 10kg, a teraz w ciagu kilku tyg chyba kolejne tyle, mam tylko nadzieje ze to zwiazane z obrzekami... jeszcze mi w moczu wyszly sladowe ilosci cial ketonowych...moze bez tego internetu byloby lepiej?bo tak zaraz sprawdzam, czytam i w panike wpadam zatrucie ciazowe, cukrzyca...ehhha jak Twoje samopoczucie? pytanie z reszta do Was wszystkich
__________________
coming soon lipiec'2016
|
|
|
|
|
|
#969 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 130
|
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011
Cytat:
__________________
Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie usmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo" Nasza kochana córeczka Teraz czekamy na Karolinkę - 27/40 |
|
|
|
|
|
#970 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 372
|
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011
Cytat:
__________________
<a href="http://suwaczki.waszslub.pl/waszslub...07070700400430" rel="nofollow" target="_blank"> mój ślub </a> |
|
|
|
|
|
#971 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011
Kurczę u nas z wózkiem w sumie tak: ja znalazłam na allegro pokazałam TŻ on sie zakochał w nim
ja mam teraz wątpliwości chciałabym inny najchętniej żółto -szary i co i nie ma nawet mowy o zmianie. A niech bedzie i zielony
|
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#972 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Lublin/Świdnik
Wiadomości: 4 180
|
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011
Angel, a to znasz już płeć swojego lokatora ????
|
|
|
|
|
#973 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011
|
|
|
|
|
#974 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 98
|
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011
Dzięki dziewczyny za podpowiedzi odnośnie samopoczucia tuż przed porodem
![]() Tak więc nie będę się zastanawiać, czy coś czuję czy nie, po prostu sobie czekamy. U nas z wózkiem było tak, że jeszcze na początku ciąży rozglądałam się po necie, znalazłam kilka modeli, które przypadły mi do gustu, w tym jeden cichy faworyt . Pokazałam je mężowi i powiedziałam, żeby wybrał, co mu się najbardziej podoba i wybrał ten, co ja. Nawet, co do koloru się dogadaliśmy, bo też te same podobały się całej naszej trójce. Obyło się bez sprzeczek.A co do materiału, to fakt, ważna sprawa, może nie tyle czy lepszy czy gorszy jakościowo ale z czego wykonany, zwłaszcza na lato przydałoby się zwrócić uwagę, czy oby nie jest zbyt "foliowy". |
|
|
|
|
#975 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 248
|
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011
Witam wszystkie Mamusie!
Cytat:
Ubranka mam już wszystkie - trochę komisowych, trochę outletowych, trochę nowych, trochę z Allegro, trochę z ciuszka. Zauważyłam , że prawie wszystkie u mnie albo białe albo kremowe. Kilka w desenie marynarskie. Jedynym widocznym kolorem są czerwone spodenki - ale te są na później bo na 68. A tak wszystko jak śmietankowo-waniliowy budyń. Ale w sumie ja lubię kolory jasne ecru i biel więc ok - a w razie gdy ten na 200% chłopak okaże się dziewczynką to też bólu ubrankowego nie będzie - te marynarskie będę musiała tylko zastąpić jakimiś "dziewczyńskimi". Rozmiarowo mam różne i 56 i 62, a nawet parę na 68. A te rozmiary - to jaka firma taki rozmiar. Niektóre 62 są jak 56 a 56 jak 62. Mam pajacyk na 56, który wydaje mi się większy nawet od tych na 62. Jak będę wychodzić z dzieckiem ze szpitala to wcześniej przygotuje mężowi dwa zestawy na wypis - taki na dzień ciepły i na dzień zimny - bo sam oczywiście nie będzie wiedział co i jak. Mój mąż do ubranek mi się nie wtrąca - i w sumie nadal dziwi się, że już coś zaczęłam robić i się przygotowywać. Wszystko stara się opóźniać. Wczoraj też teść mnie rozbroił gdy przyjechał w trakcie prania i tak strasznie się zdziwił, że ja mam już ubranka kupione i je piorę. To się pytam - czy on to za mnie zrobi bo ja nie widzę żadnej osoby, która mnie w czymkolwiek wyręczy a jak już znajdę się w szpitalu to jak mam zakupy zrobić a potem to uprać, uprasować, poskładać. Nawet posłać łóżeczko to przecież zbyt trudne dla mojego faceta! Teraz przez te nogi to już naprawdę ciężko gdziekolwiek chodzić. Dziś a najpóźniej jutro zamawiam pościel, pieluchy i część niezbędnych rzeczy dla dziecka. Resztę takich, które mogę kupić po porodzie kupię potem. Łóżeczko w przyszłym tygodniu kupi mój mąż - tzn. - ja mu przygotuję które a on tylko kupi. Tylko, gdy zmierzyłam miejsce w pokoju to aż drżę o to czy to biedne łóżeczko się zmieści - tzn. ono się zmieści - tylko czy ja swoje łózko wtedy będę mogła rozłożyć aby pościel wyjąć? A kupuję łóżeczko 120 x 60 więc mniejszego już nie ma. Wcześniej łóżeczko miało stać trochę w innym miejscu ale jednak muszę szafkę na rzeczy dla dziecka dokupić bo w pudełkach na podłodze stać nie będą.... I tak zaczyna być krucho z miejscem w pokoju. No zostaje jeszcze opcja łóżeczka obok kaloryfera - latem ujdzie ale zimą nie chcę by spało tuż przy grzejniku. Szlag mnie trafia na te stare nieustawne pokoiki w blokach. Co za imbecyle to kiedyś projektowali. No i jeszcze wózkowe przeboje, ale to tak zagmatwana u mnie historia, że hej (aczkolwiek przedwczoraj pojawiło się tzw. światełko w tunelu, więc może i tutaj wszystko jakoś się ułoży - oby!). Jak już tutaj będę wiedziała na czym stoję to na początku tygodnia zamawiam wózek z opcją dostawy tuż przed terminem porodu. Buziaki! Idę brać się za prasowanie. |
|
|
|
|
|
#976 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: lublin
Wiadomości: 4 121
|
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011
Cytat:
wszystko będzie dobrze zobaczysz
__________________
Ola 12.03.2011 |
|
|
|
|
|
#977 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 372
|
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011
Meeg ja prasuje na siedząco. Mam taki niewysoki stolik, na nim rozkładam koc na to prześcieradło takie lniane, nogi rozstawiam szeroko, brzuch między nogami i prasuje. Na stojąco nie dałabym rady. Ja na szczęscie przygotowałam wszystko wcześniej i teraz siedzę i szukam sobie roboty.. wyszywam haftem matematycznym wózeczki na zaproszenia na chrzest ( po porodzie na pewno bym tego nie zrobiła z braku czasu) no i tak mi leci czas. Jutro wchodzę w 38 tc
Nogi tak bardzo mi nie puchną, ale są takie ciężkie i pod koniec dnia już czuje dyskomfort.
__________________
<a href="http://suwaczki.waszslub.pl/waszslub...07070700400430" rel="nofollow" target="_blank"> mój ślub </a> |
|
|
|
|
#978 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Lu
Wiadomości: 658
|
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011
Cytat:
__________________
coming soon lipiec'2016
|
|
|
|
|
|
#979 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 166
|
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011
A mi co chyba dziwne, bo o tym nic nie piszecie
puchną ręce tzn palce u rąk Mam takie paluchy, że normalnie czuję się jakby to nie były moje dłonie A prasuję też na siedząco, jak któregoś razu nastałam się nad żelazkiem to aż mi się słabo zrobiło więc stwierdziłam, że trzeba sobie jakoś życie ułatwić- deskę opuściłam najniżej jak się da, siadam na takim rozkładanym tapczaniku i mogę tak nawet cały dzień prasować I właśnie zaraz mam zamiar się za to zabrać, bo od wczoraj czeka na mnie kolejna porcja prasowania
__________________
Szymuś- 05.07.2011 godz. 20.15- 3600g., 55cm. |
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#980 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 130
|
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011
Cytat:
__________________
Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie usmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo" Nasza kochana córeczka Teraz czekamy na Karolinkę - 27/40 |
|
|
|
|
|
#981 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Lu
Wiadomości: 658
|
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011
Cytat:
__________________
coming soon lipiec'2016
|
|
|
|
|
|
#982 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 372
|
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011
U mnie jakoś ok. Cały czas noszę obrączkę, na twarzy też nic nie widać, tylko nogi takie ciężkie po całym dniu.
__________________
<a href="http://suwaczki.waszslub.pl/waszslub...07070700400430" rel="nofollow" target="_blank"> mój ślub </a> |
|
|
|
|
#983 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 248
|
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011
Mi o dziwo ręce nie spuchły i nawet tak śmiesznie wyglądają - bo mam je strasznie chude w porównaniu do reszty ciała. O dziwo palce mam takie same jak przed ciążą i nadgarstki tak wąskie, że aż to głupio wygląda w porównaniu do opuchniętego dołu.
Dzięki za podpowiedź z tym prasowaniem. Ciemnota ze mnie - nie umiem sobie życia ułatwiać zaraz spróbuje na siedząco - bo jeszcze trochę mi zostało a na dodatek dzisiaj jeszcze uprałam ręczniczki, moje koszule i inne tekstylne rzeczy które będą miały kontakt z maleństwem. Więc znowu cała masa prasowania (ale już jestem za połową). Robię sobie przerwy i wtedy nogi trzymam w górze ale z tym na siedząco to dobry patent.Mila25 - podziwiam Cię! Twoje zaproszenia muszą być przecudowne!!!!!! Dla mnie wyszywanie to zawsze była czarna magia! Jakoś nigdy nie byłam wirtuozem igły i zwykłe zacerowanie dziurki to dla mnie "wyzwanie" A najdziwniejsze jest to że mam zdolności manualne - ale chyba brak mi cierpliwości a do wyszywania potrzebna jest cierpliwość.
|
|
|
|
|
#984 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 372
|
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011
Wiesz ja takie rzeczy traktuje terapeutycznie. Jak wyszywam to mi czas szybciej leci, nie myslę o głupotach a na dodatek cos ładnego wychodzi..
__________________
<a href="http://suwaczki.waszslub.pl/waszslub...07070700400430" rel="nofollow" target="_blank"> mój ślub </a> |
|
|
|
|
#985 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Lublin - okolice
Wiadomości: 84
|
Witam wszystkie Mamusie
Przyznam się, ze od jakiegoś czasu zaglądam na forum, a teraz postanowiłam dołączyć
![]() Termin porodu mam na 19 czerwca i mam zamiar rodzić na Staszica. Moje Maleństwo to córeczka Jako osoba niedoświadczona w pisaniu na forum mam nadzieję, ze sobie poradzę
|
|
|
|
|
#986 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Witam wszystkie Mamusie
Cytat:
Edytowane przez Princessa87 Czas edycji: 2011-05-13 o 00:44 |
|
|
|
|
|
#987 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011
Cytat:
Cytat:
![]() U mnie po poniedziałkowym USG wyszło, że będziemy mieli drugiego synka Rosnę coraz szybciej, pewnie dojdę do większych gabarytów niż w pierwszej ciąży Chociaż ze względu na nieciekawe wyniki wątrobowe (podejrzenie HCV ) będę musiała przejść na dietę lekkostrawną
__________________
|
||
|
|
|
|
#988 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Lublin - okolice
Wiadomości: 84
|
Dot.: Witam wszystkie Mamusie
Cytat:
Princessa87 - a gdzie zamierzasz rodzić?? Może się spotkamy na porodówce
__________________
20 czerwca 2011
waga 3730 wzrost 56cm |
|
|
|
|
|
#989 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 130
|
Dot.: Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011
Cytat:
a synka baaardzo serdecznie gratuluje mysleliscie nad imieniem?![]() co do cc to w ogole w Lublinie mozliwe jest zeby maz byl przy zonie na sali operacyjnej?
__________________
Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie usmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo" Nasza kochana córeczka Teraz czekamy na Karolinkę - 27/40 |
|
|
|
|
|
#990 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 166
|
Dot.: Witam wszystkie Mamusie
Cytat:
Widać, że mimo remontu i innych z tym związanych trudności ten szpital ma jednak wzięcie ![]() Ja też mam termin na czerwiec wprawdzie na końcówkę czerwca, ale ciągle liczę na to i tak się nastawiam, że może uda się wcześniej niż przed 40tc. Nawet na szkole rodzenia położna mówiła, że 38tc to już najlepszy moment na rozpakowanie, bo później cytuję "maluszki tylko w tłuszcz obrastają" Wiadomo, że wpływ na termin porodu mamy niewielki, ale ja pod koniec ciąży nie będę się już oszczędzać- prace domowe, ćwiczenia i może jakoś się przyspieszy Oczywiście wszystko w granicach rozsądku
__________________
Szymuś- 05.07.2011 godz. 20.15- 3600g., 55cm. |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:18.



ale to takie dziwne.."gmeranie" 


nic nie mówiłam, ale babka na izbie go widziała na bank
bo poród nie był jeszcze wcale tak blisko nie miałam skurczy mniej niż co 10 minut ani wody mi jeszcze nie odeszły
A ja już wczoraj mężowi trułam co będziemy robić jak nas nie zechcą przyjąć
Jestem pewna że jakby co to potulnie jak baranek spakowałby nas do samochodu i tyle. Zresztą z drugiej strony przecież nie o to chodzi żeby stawiać sprawę na ostrzu noża, tylko żeby potraktowali jak człowieka
, z innymi rzeczami nie było problemu praktycznie każdą decyzję odnośnie jakiegoś zakupu podejmowaliśmy razem i to jednomyślnie
Właściwie modele są takie same i różnią się tylko materiałem, TŻ twierdzi że ten który on wybrał ma lepszy materiał i w sumie byłoby mi obojętne gdyby nie fakt, że z tego modelu jest bardzo mały wybór kolorów i żaden mi się nie podoba 




zatrucie ciazowe, cukrzyca...ehhh







) będę musiała przejść na dietę lekkostrawną 
