wakacyjne odchudzanie!!

[Dirael]

U mnie po 8 treningu z Ewą, już potrafię zrobić wszystkie ćwiczenia, gorzej z wytrzymałością, ale myślę, że pod koniec lipca już cały trening będę robić bez problemu
Ja chyba z kawy zrezygnuję, mam wrażenie, że w czasie diety mi jednak nie służy Dlatego pytałam, byłam ciekawa jak to wygląda u was.

[Adelajda84]

U mnie nie było by diety gdyby nie kawa.Zapijam nią głód

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Kurcze jakie mam fajne cyckipewnie to po części zasługa zbliżającej się @jak równiesz kilku nadprogramowych kg.Zawsze jak chudne biust mam taki jak by to powiedzieć żadki,lużnya teraz jedrny jak nigdy.To jedyny plus mojego przytycia

[dzovana]

cześć dziewczyny Podglądam Was w sumie od początku powstania tego wątku i w końcu napisałam. Można jeszcze dołączyć ?

[Adelajda84]

Jasne,że można zapraszamy

[dzovana]

Napisane przez Adelajda84

Jasne,że można zapraszamy

[Dirael]

Napisane przez dzovana

cześć dziewczyny Podglądam Was w sumie od początku powstania tego wątku i w końcu napisałam. Można jeszcze dołączyć ?

nie.



witamy witamy mam do zrzucenia tyle kg co ty

[dzovana]

Napisane przez Dirael

nie.



witamy witamy mam do zrzucenia tyle kg co ty

aż się przestarszyłam

[Adelajda84]

Jeeeeeeeeeeeeeeeeeeść,umi eram z głodu.Dla własnego dobra ide spać,do jutra

[dzovana]

mam zastój wagi od 2 tyg chyba

[martikaj]

Dziewczyny,od poniedziałku zaczęłam się odchudzać, chętnie się przyłączę, zawsze to razemraźniej

[thailand6]

Wstawać śpiochy!

U mnie masakra, wczoraj zjadłam 2gołąbki i ogólnie na dzień wyszło mi ok 1200kcal a dziś 0,5 do przodu
Ehhh. No ale nic, nie ma co się załamywać, tylko wziąć się do roboty

Jakie plany macie na dziś?

Ja spacery standardowo, ponadto poodkurzam i posprzątam mieszkanie, zjem dziś więcej owoców, mniejszy obiad i ogólnie to wszystko

[cytrynkowymotyl]

Napisane przez klaudiak96

a własnie jak ta druga płytka ? podobno 600 ckal w 40 minut-to mozliwe ?;]
jutro chyba kupię, ale nie wszędzie jest!
co do kawy to ja ją pochłaniam w ogromnych ilościach, nie wyobrażam sobie inaczej.
mój dzień jedzeniowo cudowny , a co do ćwiczeń, to cały dzień gdzieś chodziłam i 30 min roweru. niby nic wielkiego ale dziś chciałam sobie zrobić troche wolnego
tak się ciesze, bo znowu mam zapał do tej diety i do wszystkiego! waga pokazała 55, 2 kg!

Szczerze mówiąc widziałam tylko fragmenty (dzisiaj zrobię całość) i powiem szczerze, że ostro się zapowiada. Przetestujemy sobie moją wytrzymałość

Napisane przez martikaj

Dziewczyny,od poniedziałku zaczęłam się odchudzać, chętnie się przyłączę, zawsze to razemraźniej

Witamy

Dzisiaj na przebudzenie zafundowałam sobie 30-minutowy marszobieg.
Teraz myślę nad śniadaniem i nic nie przychodzi mi do głowy ;(

[martikaj]

Hejka z rana, jakas masakra bo wstałam dziś spuchnięta i na wadze prawie kilogram więcej, mimo że wczoraj nie grzeszyłam jedzonkiem i powinien być jakiś spadeczek.

Dlatego jestem zdania że powinno się ważyć raz w tygodniu, ale oczywiście zawsze rano mnie d.... świerzbi i muszę stanąć na wadze

[thailand6]

Napisane przez martikaj

Dlatego jestem zdania że powinno się ważyć raz w tygodniu, ale oczywiście zawsze rano mnie d.... świerzbi i muszę stanąć na wadze

Hehe skąd ja to znam

U mnie już poodkurzane, ogarnięte jako tako. Czekam aż mama wróci z pracy o 12tej i lecę na spacerek po tuńczyka w sosie własnym na obiadek

[SeeTheSun]

Melduję się z rana Za mną już 30 min orbiego. Od dzisiaj zaczynam już na prawdę i mam nadzieję że ostatni raz. Waga na dziś 65.6kg a jeszcze w maju ważyłam 62 kg no nic.. na razie mój cel to 60 kg i daję sobie na to miesiąc. Dostałam okresu na dodatek, ale mam nadzieję że to nie będzie żadna przeszkoda. Miłego dnia

[DaGaDa]

Wczoraj 30 min hula hop, 40 min rowerka oraz ćwiczenia rozciągające.
Mojego menu Wam nie przytoczę bo przy Was to jem jak słoń.
Tak na prawdę to ja w ogóle nie rozumiem tej Waszej diety (oczywiście nie chodzi mi o wszystkie z Was). Dlaczego Wy tak mało jecie?

Ktoś już na tym wątku napisał, że żeby schudnąć trzeba jeść. Jogurt i kilka owoców w ciągu dnia tylko Wam spowolni metabolizm. Nasz organizm to taka cholera, że jak przestaje dostawać odpowiednią dawkę kcal to nie chudnie tylko zaczyna magazynować (musi w końcu przetrwać ciężkie czasy). Po takich głodówkach jak zaczniecie znowu jeść to jo-jo murowane. Trzeba jeść min. 4-5 posiłków dziennie, ostatni ok. dwóch godzin przed spaniem. Rezygnacja ze słodyczy, fast-foodów itp. rzeczy jest super pomysłem, ale już ograniczanie wszystkiego do minimum zakrawa o głupotę (proszę nie obraźcie się tylko, że tak napisałam ).

[WhySoSerious]

U mnie dzisiaj minimalny spadek, ale jak na wczorajsze piwne szaleństwo to i tak nieźle.
Tę płytę Ewy Chodakowskiej znalazłam na chomiku, ale niestety plik jest bardzo duży i trzeba zapłacić smsem prawie 8zł za transfer

[dzovana]

Napisane przez WhySoSerious

U mnie dzisiaj minimalny spadek, ale jak na wczorajsze piwne szaleństwo to i tak nieźle.
Tę płytę Ewy Chodakowskiej znalazłam na chomiku, ale niestety plik jest bardzo duży i trzeba zapłacić smsem prawie 8zł za transfer

sama chciałam sobie ściągnąc z chomika skalpela, ale tyle trzeba za transfer płacić i zrezygnowałam..

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

Napisane przez DaGaDa

Dlaczego Wy tak mało jecie?

Ktoś już na tym wątku napisał, że żeby schudnąć trzeba jeść. Jogurt i kilka owoców w ciągu dnia tylko Wam spowolni metabolizm. Nasz organizm to taka cholera, że jak przestaje dostawać odpowiednią dawkę kcal to nie chudnie tylko zaczyna magazynować (musi w końcu przetrwać ciężkie czasy). Po takich głodówkach jak zaczniecie znowu jeść to jo-jo murowane. Trzeba jeść min. 4-5 posiłków dziennie, ostatni ok. dwóch godzin przed spaniem. Rezygnacja ze słodyczy, fast-foodów itp. rzeczy jest super pomysłem, ale już ograniczanie wszystkiego do minimum zakrawa o głupotę (proszę nie obraźcie się tylko, że tak napisałam ).

podpisuję się rękoma i nogami !

----------------------------------------
cześć wszystkim! jeszcze raz dziękuję za przyjęcie do waszego grona

jak tu się mam odchudzać skoro mama przynosi z rana drożdżówkę z bakaliami i takie małe drożdżówki z toffi, a wysłałam ją po grahamki ehh..

[WhySoSerious]

Znalazłam też mniejszy plik w .avi, jak wpiszecie w google: shape ewa chodakowska chomikuj, to trzeci link - transfer za jakieś 2zł, to już można przeżyć

[thailand6]

chcecie to mogę wam wysłać pliki z Chodakowską skype'em, ja o limit nie muszę się martwić na chomiku, więc ściągnęłam ją sobie i mam na pulpicie Oczywiście mówię o tym jej programie nie najnowszym tylko o tym co był kiedyś tam w gazecie.

Ja tam nie uważam że jem mało Jogurt i owoce, warzywa + obiad tyle że bez ziemniaków

[natalkaa7522]

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;35110303]nie mam na myśli chipsy i ponad litr hmm martini ze spritem[/QUOTE]

Napisane przez Dirael

pijecie kawę podczas diety?

Ja własnie teraz piję. Ale piję bardzo rzadko, bo z cukrem.

Napisane przez klaudiak96

tak się ciesze, bo znowu mam zapał do tej diety i do wszystkiego! waga pokazała 55, 2 kg!

Napisane przez dzovana

cześć dziewczyny Podglądam Was w sumie od początku powstania tego wątku i w końcu napisałam. Można jeszcze dołączyć ?

A my się znamy chyba z innego wątku.

Napisane przez martikaj

Dziewczyny,od poniedziałku zaczęłam się odchudzać, chętnie się przyłączę, zawsze to razemraźniej

Napisane przez thailand6

Wstawać śpiochy!

U mnie masakra, wczoraj zjadłam 2gołąbki i ogólnie na dzień wyszło mi ok 1200kcal a dziś 0,5 do przodu
Ehhh. No ale nic, nie ma co się załamywać, tylko wziąć się do roboty

Jakie plany macie na dziś?

Dokładnie. Poćwicz i spalisz wszystko. Nie ma się co załamywać, trzeba działać dalej.

Ja dzisiaj jak zawsze będę ćwiczyła Tf.

Napisane przez DaGaDa

Wczoraj 30 min hula hop, 40 min rowerka oraz ćwiczenia rozciągające.
Mojego menu Wam nie przytoczę bo przy Was to jem jak słoń.
Tak na prawdę to ja w ogóle nie rozumiem tej Waszej diety (oczywiście nie chodzi mi o wszystkie z Was). Dlaczego Wy tak mało jecie?

za ćwiczenia.

Daj swój jadłospis, ja będę podpatrywała czego ile jesz, w sensie żeby porównać ile ja jem

[Fantazola]

Napisane przez idus55

dziewczyny wytłumaczcie mi o co do jasnej ciasnej chodzi z ta skakanka? kiedyś skałam po pół godziny dziennie i nie widziałam żadnych efektów... wfistki i dwóch trenerów powiedzieli mi, że skakanka to taka strata czasu bo podobno nic nie daje, wiec jak to jest? ;p

Napisane przez DaGaDa

Jak będziesz skakać regularnie to skorzysta na tym całe ciało. W końcu jak spalasz kcal to tłuszcz leci z całego ciała, a nie z wybranego fragmentu. Jeżeli chodzi o kondycje to na pewno skakanka wpłynie pozytywnie. Jedna uwaga do skakanki - zawsze ćwiczcie w butach żeby nie nabawić się kontuzji.

To już nie muszę odp., bo DaGada za mnie odp. Skakanka to z tego, co kojarzę, poprawia kondycję ogólną

Napisane przez thailand6

Macie jakieś pomysły na ciastka niepieczone fitness : p chciałabym coś zrobić, strasznie lubię przyrządzać a nie mam obecnie piekarnika.

Może sernik na zimno z twarogu? I z galaretką bez cukru Są takie przepisy w necie na blogach o dietowaniu

Napisane przez Dirael

po ćwiczeniach z Ewą i używania serum z Eveline czuję, że moje ciało jest jędrniejsze, ale nie szczuplejsze zmierzę się za tydzień, może mi coś jeszcze zejdzie

A jakie masz to serum? Bo ja miałam rozgrzewające - parzyło!, chłodzące - zimno jak choler.a!, teraz mam ujędrniająco-brązujące, a tak to używam peelingu i masła na cellulit z Dax'a.

natalkaa7522, zauważyłam, że mamy dośc podobne zdjęcia w avatarach

Ja po paru dniach diety 3D mam wrażenie, że brzuch mi się zmniejszył Na pewno ćwiczenia go po trochu spinają, ale mimo to już nie mam takie lejącej się fałdy Jedyne, co mnie niepokoi to to, czy cycki mi też polecą... Wolałabym nie...

[dzovana]

Natalia- a noo znamy się znamy

[WhySoSerious]

Co to jest dieta 3D? ;>
Ja zauważyłam, że mimo bardzo niewielkiego spadku wagi mam jędrniejszy i mniej "nabity" brzuch, więc chyba tłuszcz powoli zamienia się w mięśnie - chociaż tyle dobrego!

[DaGaDa]

Napisane przez natalkaa7522

za ćwiczenia.

Daj swój jadłospis, ja będę podpatrywała czego ile jesz, w sensie żeby porównać ile ja jem

Tak przykładowo:
I śniadanie: kromka chleba z serem żółtym, pomidorem i do tego dwa jajka
II śniadanie (w pracy): kanapka z serem/ wędliną itp., jakieś owoce (ostatnio często czereśnie)/ jogurt naturalny
Po pracy: tutaj to różnie: czasami są owoce, serki, ale zdarza się też parówka czy biszkopty (z 6 szt.),
Obiad (dość późno 17-18): całkiem normalny tzn. dużo surówki, mięsko lub ryba i oczywiście ziemniaki, ryż lub kuskus (nie daje żadnych sosów); czasami jem potrawy typu leczo albo fasolka po bretońsku i do tego jakiś chleb,

Po takim obiedzie to już różnie czasami nie jem już nic, czasami wcinam jakieś kanapki, ale zdarzają się też niestety i słodycze.

Po treningu, który robię w godz. 20-22 zawsze jem trochę białka (najczęściej jogurt naturalny tak 125-250 ml).

W weekendy zawsze jest jakieś ciasto bo lubię piec, ostatnio często pojawia się grill.

Jak widać kalorii nie oszczędzam. Jak mam schudnąć to zrobię to samymi ćwiczeniami. Ja lubię jeść i nie mogę chodzić głodna bo strasznie się źle czuję.
Jeść trzeba - u mnie faktycznie czasami przydałoby się trochę ograniczyć, ale cóż. Staram się po prostu stosować zasadę MŻ, ale głodzić się nie będę, ani oszukiwać organizmu wodą.

Na plus mojego jedzenia mogę tylko napisać, że nie jem fast foodów, nie piję słodkich napojów, moje słodycze to domowe ciasto w weekend i najwyżej biszkopty czy odrobina czekolady. Nie wcinam wieczorami żadnych chipsów i nie piję alkoholu (czasami lampka wina, ale to na prawdę sporadycznie).

Tak to się jakoś przedstawia. A teraz możecie pisać, że przy takim jedzeniu to nigdy nie schudnę i że się tylko oszukuję itd., itp.

Poćwiczymy, a zobaczymy ......

[natalkaa7522]

Nie no, ja wiem dobrze coś o głodzeniu się i efekcie jojo bo przez to wszystko tyle ważę teraz. Kiedyś zrobiłam głodówkę sobie przez kilka miesięcy ale to była prawdziwa głodówka-jadłam gratke dużą, banana, jabłko i jeszcze kilka owoców dziennie, i tak przez 3 miesiące, schudłam 10 kg (nie miałam jakiejś dużej nadwagi ani nic, ważyłam 68 kg), i potem przytyłam 20. Dlatego teraz wiem, że nie mam co oszukiwać organizmu jakimiś owocami na śniadanie czy innymi takimi, bo to i tak się źle kończy.

[thailand6]

DaGaDa - Każdy ma wypracowany swój jakiś tryb odchudzania, ważne że ćwiczysz i na pewno osiągniesz swój cel

Ja właśnie sobie wpałaszowałam pomidora, ogórka i zaraz lecę po tuńczyka bo mam na niego ochotę już od dawna a przeczytałam, że ma dużo białka i tłuszczu troszeczkę, a ja odkąd nie jadam smażonego i kupuję wszystko 0% to za bardzo tłuszczów nie przyjmuję a wiem że trzeba więc sobie tego tuńczyka na obiadek wpałaszuje wraz z chlebkiem waza albo macą.
Na deser kupię grejpfruty i śliwki Mam nadzieję że nie zgrzeszę po drodze czymś typu budyń gorący kubek itd : p

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

a ja się biore za siebie ćwiczenia dzisiaj już zaliczyłam z rana, zjadłam troche marchewki gotowanej jak kroiłam na sałatke jarzynową, ale nie wiem jak będzie potem bo rodzinka się zjeżdża bo moje imieniny dzisiaj i kupa żarcia, będę twarda, mam nadzieje, a teraz siędze i ściskam piłkę udami co weszło mi już w nawyk cały czas to robie poszłam za radą że dobrze działa na uda

[hernameisdiana]

Ja na śniadanko zazwyczaj jem 2 kromki (duże, które i tak ledwo wciskam) chleba razowego, niestety smaruję troszkę masłem lub margaryną :/ do tego serek wiejski ze świeżym szczypiorkiem (i niestety ze szczyptą soli ehhh :/) oraz z tuńczykiem z wody z Biedronki, czasem też z pasztetem drobiowym...
30 minut przed każdym dużym posiłkiem (śniadanie, obiad, kolacja) piję szklankę wody z 1 tabletką błonnika... I 30 minut po posiłku też piję szklankę wody...
Ogólnie to wody staram się wypijać 1,5 l przynajmniej... Więcej jakoś nie mogę....

[natalkaa7522]

Napisane przez Fantazola

natalkaa7522, zauważyłam, że mamy dośc podobne zdjęcia w avatarach

Ja po paru dniach diety 3D mam wrażenie, że brzuch mi się zmniejszył Na pewno ćwiczenia go po trochu spinają, ale mimo to już nie mam takie lejącej się fałdy Jedyne, co mnie niepokoi to to, czy cycki mi też polecą... Wolałabym nie...

Serio? Nie wydaje mi się.

Niestety nie wybiera się miejsc z których się schudnie, a piersi to w większości (albo nawet całkowicie) tłuszcz.

Napisane przez dzovana

Natalia- a noo znamy się znamy

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;35120889]a ja się biore za siebie ćwiczenia dzisiaj już zaliczyłam z rana, zjadłam troche marchewki gotowanej jak kroiłam na sałatke jarzynową, ale nie wiem jak będzie potem bo rodzinka się zjeżdża bo moje imieniny dzisiaj i kupa żarcia, będę twarda, mam nadzieje, a teraz siędze i ściskam piłkę udami co weszło mi już w nawyk cały czas to robie poszłam za radą że dobrze działa na uda[/QUOTE]

Bierz się, bierz.
Ja ściskam taką poduszkę, ona się tak składa i jest duża i mnie bolą od niej uda.