Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII

[agatkaa1]

Napisane przez rena5

a powiedz tam są dwie poziome linie (te grubsze takie) co one oznaczają (na 36,7 i 36,5) ?

no właśnie pisałam Ci ostatnio że to jest do temp...jesli temp masz powyżej tej drugiej lini(tzw. STREFA WYŻSZYCH TEMP>) i ona się utrzymuje cały czas powyżej niej to można mówić o ciąży a jak spada poniżej to przychodzi @....i tak jak teraz u Ciebie temp jest pomiędzy dwoma liniami też może przyjśc @....jednak nie zawsze spada ona własnie poniżej tej pierwszej lini.....
Ja zamotanie tłumaczę nie wiem czy mnie rozumiesz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Hosenka*

Iza:
przepraszam, pomyliłam z Reną

A u Ciebie, jak tam? Kiedy planujesz iść do lekarza? Będziesz zmieniać lekarza? I ogólnie jakie plany, L4 czy raczej nie?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[rena5]

Napisane przez agatkaa1

no właśnie pisałam Ci ostatnio że to jest do temp...jesli temp masz powyżej tej drugiej lini(tzw. STREFA WYŻSZYCH TEMP>) i ona się utrzymuje cały czas powyżej niej to można mówić o ciąży a jak spada poniżej to przychodzi @....i tak jak teraz u Ciebie temp jest pomiędzy dwoma liniami też może przyjśc @....jednak nie zawsze spada ona własnie poniżej tej pierwszej lini.....
Ja zamotanie tłumaczę nie wiem czy mnie rozumiesz

rozumiem tyle, że z tego cyklu nici

[iza243]

Napisane przez kooocur

Iza a to surowa kiełbasa? Bo jeśli nie to spokojnie jedz. Jeśli wędzona to tylko na ciepło i to ze sprawdzonego źródła

To jest taki robiony zlepek mięs,chyba nie surowy

Napisane przez adunia89

Na dowód zapierniczającego czasu wstawiam moje zestawienie brzuszkowe - 20 tygodni różnicy

SuperChyba malutko przytyłaś?

Napisane przez rena5

rozumiem tyle, że z tego cyklu nici

Dopóki nie ma @ jest nadzieja

[kooocur]

Adunia

[agatkaa1]

Napisane przez rena5

rozumiem tyle, że z tego cyklu nici

Kochana jak Iza napisała! Póki nie ma @ jest nadzieja! A temp się nie przejmuj bo obserwujesz pierwszy cykl! Może taki Twój urok? może temp spadła dziś a jutro odbije do góry? tego nie wiemy więc musimy obserwować dalej! bo możliwy jest tzw spadek implantacyjny!

Głowa do góry a z drugiej str nie chcę Ci też robić niepotrzebnej nadzieji ale trzeb wierzyć Kochana!!

[moni_ka.g]

Pani - no tak bo przeciez kazdy placz dziecka to glod.. uwielbiam takie teorie. To moja maruda chyba ciagle glodna. Niewazne ze jak tylko wezme na rece to jest cisza. Placze to glod. Eeh...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[rena5]

Napisane przez iza243

To jest taki robiony zlepek mięs,chyba nie surowy
Dopóki nie ma @ jest nadzieja

dzięki kochana a może po prostu ugotuj ją co? będziesz miała pewność, że nie jest surowa

Napisane przez agatkaa1

Kochana jak Iza napisała! Póki nie ma @ jest nadzieja! A temp się nie przejmuj bo obserwujesz pierwszy cykl! Może taki Twój urok? może temp spadła dziś a jutro odbije do góry? tego nie wiemy więc musimy obserwować dalej! bo możliwy jest tzw spadek implantacyjny!
Głowa do góry a z drugiej str nie chcę Ci też robić niepotrzebnej nadzieji ale trzeb wierzyć Kochana!!

jasne, rozumiem... oczywiście, że nadal mam nadzieję nadzieja matką głupich - wiem ale co zrobić, że tak bardzo chcę już być w ciąży...

[Wika28]

Maksi, najlepszego imieniny czy urodziny? będzie puszysty serniczek?

Napisane przez agatkaa1

Iza burza przyszła od Ciebie do mnie

a od Ciebie, agatko do mnie - właśnie wróciłam z pracy mokra po kolana

Napisane przez adunia89

Na dowód zapierniczającego czasu wstawiam moje zestawienie brzuszkowe - 20 tygodni różnicy

wow to można mieć taki super brzusio i super figurę jednocześnie???

Napisane przez zebrawpaski

dziewczyny - ostatnio coraz częściej myślę o kolejnym dziecku bo Kasia już taka duża a my coraz starsi... (ale na myśleniu się kończy)
wczoraj endo mnie pytał czy planuję i na kiedy?
poza tym lekko sie wkurzyłam - wizyta na NFZ a kazał mi prywatnie USG tarczycy zrobić i w lipcu przyjść

Zeberko, to do roboty

---------- Dopisano o 16:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------

Napisane przez rena5

dzięki kochana a może po prostu ugotuj ją co? będziesz miała pewność, że nie jest surowa


jasne, rozumiem... oczywiście, że nadal mam nadzieję nadzieja matką głupich - wiem ale co zrobić, że tak bardzo chcę już być w ciąży...

ja bym powiedziała: nadzieja czyni cuda

[BERBIE]

perse, panika dla napotkanych życzliwych ludzi

Napisane przez agatkaa1

Witam Kochane....ja mam znów nerwa wrrrr.....zabiję Tż no ale coś za coś.....

co się dzieje?

co to Maksi ma urodziny i nie stawia torta? lanie będzie STO LAT

[adunia89]

Kubek, Twój cytat gdzieś mi wcięło... Dziękuję za komplementy

Napisane przez iza243

SuperChyba malutko przytyłaś?

Nie przytyłam bardzo mało, ale mieszczę się w normie - na plusie mam coś ok 12 kg

Napisane przez kooocur

Adunia

Kocurku, czekam na fotkę Twojego brzusia!

Napisane przez Wika28

wow to można mieć taki super brzusio i super figurę jednocześnie???

Wika, przybyło tu i ówdzie, ale dobrze się z tym czuję i nie narzekam. Zawartość brzuszka wynagradza każdą nową niedoskonałość

My już po wizycie, szyjka się skróciła i jest miękka. Mała przybrała tak jak powinna, ma teraz 2800g. No i mam iść na moje pierwsze KTG w tym tygodniu. Jutro pakuję torbę do szpitala i ogarniam kącik Małej... Ale zleciało! Możemy rodzić!

[joanna1978]

hej. ale wy szybko piszecie. nie nadrobie tego wszystkiego.

tak wogóle to dziwnie mi jakoś. cały czas myśle o dzidzi której już niemam. czuje dziwne bulgotanie w brzuchu od tygodnia, bola mnie plecy i mnie mdli i brzuch nic niezmalał.niema dzidzi a organizm się zachowuje jakbym była w ciązy.
kuwa zaś mi żle.

moje szyszki rosną zdrowo dobrze, że im się udało.
mój TŻ chciałby jechać do mojego brata ,ale je niejestem gotowa.

[kooocur]

Napisane przez adunia89

Kocurku, czekam na fotkę Twojego brzusia!

Wika, przybyło tu i ówdzie, ale dobrze się z tym czuję i nie narzekam. Zawartość brzuszka wynagradza każdą nową niedoskonałość

My już po wizycie, szyjka się skróciła i jest miękka. Mała przybrała tak jak powinna, ma teraz 2800g. No i mam iść na moje pierwsze KTG w tym tygodniu. Jutro pakuję torbę do szpitala i ogarniam kącik Małej... Ale zleciało! Możemy rodzić!

Piękne wieści

Kochanie ja mam mały brzuch i się wstydzę pokazać.

Wszyscy maja jakieś "ale" do mnie w ciąży

[elizabarbara]

Witam sie
A ja caly dzien dzis w pracy spedzilam 12 godzin kurde. No i jutro zapowiada sie powtorka z rozrywki
Nie dość ze 200km wyjazd sluzbowy, to jeszcze posiedzenie wieczorem
Chcialabym juz pojsc na L4 (z wiadomego powodu oczywiście )

Adunia, super brzuszek Swietna figura - alez to szybko zlecialo Czasami podczytuje jeszcze watek mamusiowy, ciesze sie jak dziewczyny rodzą, jednak ze wzgledow osobistych ten czerwiec bedzie dla mnie cholernie trudny. Maly mial sie urodzic Teraz mam taki czas, ze co nie pojde na cmentarz to łzy leca..
Perse, rzeczywiscie ludzka glupota nie zna granic
Rena, glowa do góry, poki nie przyszl @ jest nadzieja
Maksi, wszystkiego najlepszego



A ja nadal na diecie Na razie sie nie waze, chce poczekac jeszcze z tydzien Miejmy nadzieje, ze uda sie zrzucic co nieco

[adunia89]

Kocur, no chyba żartujesz Jedna ma za duży, druga ma za mały, a fakt jest taki, że wszystkie brzuszki są piękne. Wstawiaj Kochana, będę czekać!

Eliza, wiem, będzie ciężko... Może przestań podczytywać? Ja przestałam swój pierwszy mamusiowy czytać, bo sobie nie radziłam. Potem samo jakoś się wszystko wyciszyło i zajrzałam tam dopiero po porodach.... Przytulam

[rena5]

Napisane przez adunia89

My już po wizycie, szyjka się skróciła i jest miękka. Mała przybrała tak jak powinna, ma teraz 2800g. No i mam iść na moje pierwsze KTG w tym tygodniu. Jutro pakuję torbę do szpitala i ogarniam kącik Małej... Ale zleciało! Możemy rodzić!

super wieści

Napisane przez elizabarbara

A ja nadal na diecie Na razie sie nie waze, chce poczekac jeszcze z tydzien Miejmy nadzieje, ze uda sie zrzucic co nieco

zważ się po tygodniu stosowania diety - będziesz wiedziała czy działa- jeśli nie to trzeba zmienić jadłospis...a spisujesz co jesz??

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

Napisane przez adunia89

Kocur, no chyba żartujesz Jedna ma za duży, druga ma za mały, a fakt jest taki, że wszystkie brzuszki są piękne. Wstawiaj Kochana, będę czekać!

dołączam się i czekam na zdjęcie choć bardzo zazdroszczę, to uwielbiam je oglądać

[Hosenka*]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40917571]A u Ciebie, jak tam? Kiedy planujesz iść do lekarza? Będziesz zmieniać lekarza? I ogólnie jakie plany, L4 czy raczej nie?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]
Poprzednia ciąża oduczyła mnie planować ....

Na L4 chciałabym jednak iść jak najpóźniej (rok temu poszłam w połowie 7 miesiąca, bo już miałam dość atmosfery), mimo, że gin na każdej wizycie chciał mi wypisywać. Natomiast jeśli będzie taka potrzeba to pójdę wcześniej.

Co do lekarza, to jutro chcę powtórzyć test i jak się potwierdzi to dzwonię do tego, który dobrze się mną zajął w szpitalu i do którego byłąm 2 razy po wyjściu ze szpitala. Starej daty, rzeczowy, konkretny, cierpliwy (jak każdy chyba lekarz, w necie opinie ma skrajne), ma świetny sprzęt w gabinecie. Przyjmuje tylko prywatnie, 1 wizyta to 150 zł (wykazał się miłym gestem i na pierwszej wizycie po szpitalu wziął ode mnie 70 zł, a na drugiej nic - "bo co ja pomogłem? nie pomogłem, tylko wytłumaczyłem kilka razy") no i wszystkie badania też będę robić odpłatnie. Ale tym razem nie będę oszczędzać

[elizabarbara]

Napisane przez rena5

super wieści


zważ się po tygodniu stosowania diety - będziesz wiedziała czy działa- jeśli nie to trzeba zmienić jadłospis...a spisujesz co jesz??

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------


dołączam się i czekam na zdjęcie choć bardzo zazdroszczę, to uwielbiam je oglądać

Tak tak, spisuje co jem i staram sie jesc co 2,5 do 3,5 godz jak zalecaja. Oczywiscie nie zawsze uda mi sie zjesc to co jest napisane (np dzis zamiast ryby na obiad byla szynka wieprzowa z razowym makaronem z wczoraj-jutro planuje rybe ). Nie jadam rowniez mleka z ryzem czy makaronem na sniadanie bo nie lubie. Wole zjesc codziennie jogurt nat z lyzeczka miodu, otrębami i dodatkami owocowymi.

A dzis na kolacje mialam pyszną salatke ze swiezego szpinaku, kawalka przedwczorajszej piersi z kurczaka, pomidorkow i oliwek ze szczypta majo light Pyszne bylo

Nawet zaczyna mi sie podobac to gotowanie i zdrowe jedzenie. U mnie jest problem z lenistwem - tą dietą, a wlasciwie sposobem odzywiania musze w sobie wyrobic pozytywne nawyki - wtedy zadziala na pewno

A jadlospis modyfikuje troche No i non stop ta wodę pije

[maksikola]

jestem, jestem!

Kochane jesteście!!! Dziękuję za życzenia
torta stawiam, redsik-iem grejpfrutowo-ananasowym częstuję


Dziękuję!!!

[kooocur]

Napisane przez maksikola

jestem, jestem!

Kochane jesteście!!! Dziękuję za życzenia
torta stawiam, redsik-iem grejpfrutowo-ananasowym częstuję


Dziękuję!!!

Heh ja się dołączam do życzeń

Niestety niczym się nie częstuje....buuu

[rena5]

Napisane przez elizabarbara

Tak tak, spisuje co jem i staram sie jesc co 2,5 do 3,5 godz jak zalecaja. Oczywiscie nie zawsze uda mi sie zjesc to co jest napisane (np dzis zamiast ryby na obiad byla szynka wieprzowa z razowym makaronem z wczoraj-jutro planuje rybe ). Nie jadam rowniez mleka z ryzem czy makaronem na sniadanie bo nie lubie. Wole zjesc codziennie jogurt nat z lyzeczka miodu, otrębami i dodatkami owocowymi.

A dzis na kolacje mialam pyszną salatke ze swiezego szpinaku, kawalka przedwczorajszej piersi z kurczaka, pomidorkow i oliwek ze szczypta majo light Pyszne bylo

Nawet zaczyna mi sie podobac to gotowanie i zdrowe jedzenie. U mnie jest problem z lenistwem - tą dietą, a wlasciwie sposobem odzywiania musze w sobie wyrobic pozytywne nawyki - wtedy zadziala na pewno

A jadlospis modyfikuje troche No i non stop ta wodę pije

o to właśnie chodzi super
_________________________ _______
idę się kąpać i spać, bo nie wytrzymuję już - boli mnie głowa aż mi niedobrze, no i spać mi się chce strasznie...dobrej nocy życzę

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Adunia, Ewel - do dzieła

Napisane przez Hosenka*

Poprzednia ciąża oduczyła mnie planować ....

Na L4 chciałabym jednak iść jak najpóźniej (rok temu poszłam w połowie 7 miesiąca, bo już miałam dość atmosfery), mimo, że gin na każdej wizycie chciał mi wypisywać. Natomiast jeśli będzie taka potrzeba to pójdę wcześniej.

Co do lekarza, to jutro chcę powtórzyć test i jak się potwierdzi to dzwonię do tego, który dobrze się mną zajął w szpitalu i do którego byłąm 2 razy po wyjściu ze szpitala. Starej daty, rzeczowy, konkretny, cierpliwy (jak każdy chyba lekarz, w necie opinie ma skrajne), ma świetny sprzęt w gabinecie. Przyjmuje tylko prywatnie, 1 wizyta to 150 zł (wykazał się miłym gestem i na pierwszej wizycie po szpitalu wziął ode mnie 70 zł, a na drugiej nic - "bo co ja pomogłem? nie pomogłem, tylko wytłumaczyłem kilka razy") no i wszystkie badania też będę robić odpłatnie. Ale tym razem nie będę oszczędzać

No tak, z planami trochę wypaliłam, jakbym nie wiedziała, jak to jest...

Jak się będziesz dobrze czuć, to czemu nie. Praca pewnie pozwoli Ci trochę odciągnąć myśli od złych scenariuszy. Ja niestety miałam w pracy fatalną atmosferę w momencie, kiedy dowiedziałam się o drugiej ciąży i za długo się nie zastanawiałam, zresztą ginka zaproponowała L4 na pierwszej wizycie już.

A co do oszczędzania - mam wrażenie, że coś sobie wyrzucasz... Dobrze wiesz (i wiemy), że nie mogłaś nic zrobić... Ale na pewno jeśli Cię to uspokoi, to chodź do lekarza, który Cię dobrze poprowadzi, nawet za takie ceny. Ja też płacę 150 zł za wizytę+za wszystkie badania, ale dla mnie to też jest priorytet, jak układamy plan miesięczny wydatków, to zaraz po odliczeniu kredytów i rachunków jest kasa na lekarza, leki i badania...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[iza243]

Napisane przez adunia89

My już po wizycie, szyjka się skróciła i jest miękka. Mała przybrała tak jak powinna, ma teraz 2800g. No i mam iść na moje pierwsze KTG w tym tygodniu. Jutro pakuję torbę do szpitala i ogarniam kącik Małej... Ale zleciało! Możemy rodzić!

Kochana super

Napisane przez joanna1978

tak wogóle to dziwnie mi jakoś. cały czas myśle o dzidzi której już niemam. czuje dziwne bulgotanie w brzuchu od tygodnia, bola mnie plecy i mnie mdli i brzuch nic niezmalał.niema dzidzi a organizm się zachowuje jakbym była w ciązy.
kuwa zaś mi żle.

Napisane przez elizabarbara

Czasami podczytuje jeszcze watek mamusiowy, ciesze sie jak dziewczyny rodzą, jednak ze wzgledow osobistych ten czerwiec bedzie dla mnie cholernie trudny. Maly mial sie urodzic Teraz mam taki czas, ze co nie pojde na

Może czasem lepiej nie czytać

Napisane przez Hosenka*

Co do lekarza, to jutro chcę powtórzyć test i jak się potwierdzi to dzwonię do tego, który dobrze się mną zajął w szpitalu i do którego byłąm 2 razy po wyjściu ze szpitala. Starej daty, rzeczowy, konkretny, cierpliwy (jak każdy chyba lekarz, w necie opinie ma skrajne), ma świetny sprzęt w gabinecie. Przyjmuje tylko prywatnie, 1 wizyta to 150 zł (wykazał się miłym gestem i na pierwszej wizycie po szpitalu wziął ode mnie 70 zł, a na drugiej nic - "bo co ja pomogłem? nie pomogłem, tylko wytłumaczyłem kilka razy") no i wszystkie badania też będę robić odpłatnie. Ale tym razem nie będę oszczędzać

Z opisu wygląda na porządnego lekarza

Napisane przez maksikola

Kochane jesteście!!! Dziękuję za życzenia
torta stawiam, redsik-iem grejpfrutowo-ananasowym częstuję

Częstuje się tortem


Tak bym chciała już poniedziałek żeby zobaczyć kruszynke

[Kubek29]

Maksi, sto lat!
I tez sie ńiczym nie częstuje. Chociaż i torta bym zjadła i piwo wypila



A ja nabroilam, cały dzień sie trzymałam: jedzenie co 2 godzinki, wszystko zdrowe i przemyślane i czułam sie swietnie. Ok. 19 nie miałam czasu i zjadłam ' na odwal' takie krążki ryzowe sonko i batonika corny. Zapłaciłam za to mega wymiotami i cukrem 62.



Iza, spokojnie. Zobaczysz
Ja mam wizytę pojutrze, troche sie denrwuje, ale mam ogromna nadzieje, ze bedzie dobrze

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Kubek29

Maksi, sto lat!
I tez sie ńiczym nie częstuje. Chociaż i torta bym zjadła i piwo wypila



A ja nabroilam, cały dzień sie trzymałam: jedzenie co 2 godzinki, wszystko zdrowe i przemyślane i czułam sie swietnie. Ok. 19 nie miałam czasu i zjadłam ' na odwal' takie krążki ryzowe sonko i batonika corny. Zapłaciłam za to mega wymiotami i cukrem 62.



Iza, spokojnie. Zobaczysz
Ja mam wizytę pojutrze, troche sie denrwuje, ale mam ogromna nadzieje, ze bedzie dobrze

Uważaj na chrupkie pieczywo, jest bardzo niskokaloryczne, ja je jem tylko na te mini-posiłki typu III śniadanie lub podwieczorek.
A i mnie wszystkie batoniki musli obniżają również cukier, nie jem ich, bo nie sądzę, żeby były dobre :/ Czasami kupuję Belvitę, ma niezły skład, lub ciastka pełnoziarniste (ale tu też trzeba czytać składy, jednak niestety większość słodyczy ma w składzie na 1. miejscu cukier, syrop glukozowy lub mąkę pszenną:/).

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kubek29]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40924248]Uważaj na chrupkie pieczywo, jest bardzo niskokaloryczne, ja je jem tylko na te mini-posiłki typu III śniadanie lub podwieczorek.
A i mnie wszystkie batoniki musli obniżają również cukier, nie jem ich, bo nie sądzę, żeby były dobre :/ Czasami kupuję Belvitę, ma niezły skład, lub ciastka pełnoziarniste (ale tu też trzeba czytać składy, jednak niestety większość słodyczy ma w składzie na 1. miejscu cukier, syrop glukozowy lub mąkę pszenną:/).

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

Wiecej tego nie powtórzę na bank.
To tak z braku czasu ( i myślenia ) wyszło. Tzn wiedziałam, ze ten posiłek nie jest dobry, ale nie sądziłam, ze po corny, który przeciez jest tak słodki az tak mi cukier poleci.

Z moich dwudniowych obserwacji wynika ze dobra jest faktycznie dla mnie dieta taka jak w cukrzycy. I tego będę sie trzymać na razie. Zobaczymy co we czwartek gin na to powie.

[zebrawpaski]

ciążę planuję nie wcześniej niż za rok
podziwiam Was dziewczyny z tym smacznym zdrowym gotowaniem i jedzeniem
jak zostaję z Kasią na cały dzień to nie jestem w stanie nic zrobić...
dziecku zupę ugotuję jak dziecko śpi (bałaganu przy tym narobię co niemiara) a jak już potrzebuję po tym kuchceniu posprzątać to dziecko moje się budzi i muszę je pod opiekę Babci oddać...bo albo grzebie w koszu albo kurkami od gazu kręci, ewentualnie chce dłubać w kontaktach ...
chciałabym mieć jeszcze dwójkę dzieci a wiem, że po przeprowadzce będę zdana sama na siebie, Tz-et jak będzie miał czas to pomoże a jak nie to wszystko będzie na mojej głowie...chociaż wiem, że nie takie dylematy powinna mieć AM

[pani22ka]

Napisane przez moni_ka.g

Placze to glod. Eeh...

a jakze....

Napisane przez adunia89

My już po wizycie, szyjka się skróciła i jest miękka. Mała przybrała tak jak powinna, ma teraz 2800g.

za zielone światło do rodzenia!

Napisane przez elizabarbara

Chcialabym juz pojsc na L4 (z wiadomego powodu oczywiście )

życzę!

Maksi, świętujecie?!

[zebrawpaski]

rena- ja mogę Ci wytłumaczyć co to za kreski ale w odwrotną stronę- bo ja prowadzę wykresy gdy nie planuję kolejnej ciąży
pierwsza krecha (z niższą temp) przechodzi przez dzień szczytu śluzu a druga- 0,2 stopnie wyższa od pierwszej pokazuje , że temp ponad tą kreską świadczą o dniach niepłodnych

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

adunia- będą niebawem emocje na wątku i kibicowanie

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

pani- chudniesz przy karmieniu piersią?

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

BERBIE- kiedy wyjazd?
wapno zabierz, coś po opalaniu, dużo balsamów nawilżających, polecam też panthenol w piance
jadę zawsze z wypchaną apteczką- zabierz coś na kobiece infekcje, łatwo przeziębić pęcherz lub po w basenie coś złapać
do jakiej miejscowości się wybieracie?
zabierz też lekką sukienkę lub pareo- wygodne do szybkiego przemieszczanie się między pokojem a basenem/plażą
koniecznie chustkę na głowę/czapkę lub kapelusz

[pani22ka]

Napisane przez zebrawpaski

pani- chudniesz przy karmieniu piersią?

a to mnie rozśmieszyłaś przy tych ilościach jakie pochłaniam - nie mam szans na chudnięcie
może kiedyś schudnę
na bank jak przestanę karmić to mi ciut spadnie - cyce miałam zawsze wielkie, a teraz mam wieeellggaśśśnnne i pełne...