|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#961 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
|
![]() ![]() |
![]() |
#962 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;47941021]Leniwa niedziela
![]() Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka ![]() No bardzo. U nas pada cały dzień więc też pól niedzieli spędziłam pod kocykiem
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś ![]() 19.05.2016 r.- panna z odzysku ![]() 17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc |
![]() ![]() |
![]() |
#963 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
U nas to samo. Zimno, pochmurno, pada...
Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#964 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
![]() ![]() ![]() nie znam Rzeszowa (wiem, gdzie Wielka C., dworce) - gdzie jest ten kebab? (nie przepadam, ale chłop czasem wciąga) Staram się już teraz kontrolować cukry. Jak tylko jem normalnie, to mierzę. chciałabym szybko wychwycić nieprawidłowości ![]() a mnie się te garnitury chrzcielne średnio podobają. mój T. był w spodniach z szafy ( ![]() ubranko na raz, to zupełnie nie nasza bajka. [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47937783]Artur przytulił na placu zabaw koleżankę w taki sposób, że mała się popłakała...[/QUOTE]tja... skąd ja to znam. może nie do łez, ale bardzo wylewnie okazuje uczucia. ale mu przeszło, mam nadzieję, że A. też minie ![]() Renia, jakie sny ![]() U nas nakręcona niedziela ![]() ![]()
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#965 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Ja wypiłam 4 piwa i wróciłam wypita
![]()
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 ![]() Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#966 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
najgorsze, że nie wiadomo jaka pogoda będzie, bo ostatnie dni zimne a dziś znowu ciepło. kupiliście wszystko co trzeba? jak nastawienie na jutro? ![]() ![]()
__________________
27.06.2011 ![]() ![]() Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
![]() ![]() |
![]() |
#967 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() czuję się jak mega wyrodna matka, siedzę i wyję kiedyś postanowiłam z zegarkiem w ręku pilnować godzin posiłków, nie dokarmiać w przerwach (Kasia nie znała wtedy jeszcze smaku mleka krowiego,), schudła wtedy więcej niż pół kilo. Ostatnio po tym jak zaczęłam jej podawać mleko krowie to zaczęła przybierać, nie wiem dlaczego teraz znowu spadek (może temu, że ważyłyśmy się w szpitalu a nie w przychodni na tej samej wadze?) jedyne co mnie uspokaja, to to, że morfologię ma prawidłową kulki się dzisiaj skończyły, ciastka Tz-et wyjadł, więc jutro albo marchewka albo nic innego.... tyle, że dzisiaj miała obiad z 4 dań- ostatnie stanowił sam makaron bo wcześniejsze 3 dania zjadła po łyżeczce (zupa- 2 łyżeczki i dość, drugie danie mięso burak, ziemniak -po 15 minutach zrobiła dwa gryzy mięsa, w końcu pomidor i ogórek- pogryzła i wypluła) ugotowałam makaron a makaron to pewniak, i pewniak wylądował na dywanie więc dziewczyny co ja jej mam dawać? to wcale nie jest tak, że ona się napycha tymi kulkami czy kaszą z ciastkiem- zdrowo się muszę nakombinować i na zagadywać ją aby chociaż to zjadła... jedyne co jej rano "zdrowego" smakuje to płatki owsiane - tylko mam wrażenie, że one "przelatują" przez jej organizm i bardzo szybko mamy pełny pampoch... Kubek- a dlaczego dla dwulatka mleko krowie jest nieodpowiednie? myślałam, że ono bardziej kaloryczne niż mm (mm też dostaje ale teraz więcej krowiego)
__________________
![]() ![]() JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA Edytowane przez zebrawpaski Czas edycji: 2014-08-31 o 20:44 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#968 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
zeberko a nie oduczacie Kasi od pieluszek?
u nas od kilku dni hitem są książeczki z mojego dzieciństwa. czytam moim chłopakom to ładnie mi zasypiają. tż nawet szybciej niż Krzyś ![]()
__________________
27.06.2011 ![]() ![]() Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
![]() ![]() |
![]() |
#969 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Zeberko Ja Cię rozumiem, bo pamiętam co moja mama przeżywała z moim bratem. Jego podstawowy posiłek to zupa pomidorowa, frytki, kotlety mielone, suche tosty, bułki zwykłe, chipsy, słodycze. Innych smaków nie uznaje. Kiedy był młodszy to zmuszaliśmy go do jedzenia ryb czy innych smaków, zawsze zaczynało się na wielkim płaczu i odruchach wymiotnych, do dziś jego menu jest takie samo
![]() ![]() Co do krowiego mleka to sama mam watpliwosci czy jest duzo gorsze od mm. Jestes najlepsza mama dla Kasi i Antosi. |
![]() ![]() |
![]() |
#970 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 136
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Dawno mnie tu nie było
![]() witam nowe mamusie ![]() iza bardzo się cieszę, że tak udało Ci się szybko znaleźć pracę ![]() nieźle zaszalałaś 4 piwa ![]() kubek pięknie Two syn je ![]() panika u mnie podobnie, najbardziej obawiam się jedzenia w przedszkolu ![]() ![]() ![]() fiolusiek niezła impreza się szykuje ![]()
__________________
5.01.2011[*] 08.03.2015[*] Mikołaj 19.11.2011 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#971 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
nie chciałabym, żeby ktoś wybierał ubranko dla mojego dziecka na chrzest..
Cytat:
Cytat:
tak jeszcze w kwestii jedzenia, J. bardzo się popsuł, do tego rozpuściliśmy go w górach ![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#972 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
A ja trochę Zebrę rozumiem. Sama mam dziecko, które nie lubi za bardzo próbować nowości i ogólnie jeść - jak nie ma w ręku 100 zabawek, to nie zje. Tyle, że ostatecznie Artek zje porcję, a Kasia nie i ja bym też rwała włosy z głowy. Poza tym ja też taka byłam i przypuszczam, że gdyby za moich czasów produkowano płatki czekoladowe, to też bym była na nich wychowana
![]() Według mnie tylko upór i konsekwencja mogą doprowadzić do wyrobienia zdrowszych nawyków żywieniowych, ale wiem, jakie to trudne, a tym bardziej pewnie teraz, gdy za chwilę pojawi się Tosia. Mojej mamie kiedyś lekarz powiedział, gdy spytała, co ma zrobić, jak odmawiam jedzenia: przegłodzić, jak zgłodnieje to się upomni. Ale ja się nie upominałam ![]() Iza, rany, szacun, 4 piwa ![]() ![]() My byliśmy na mega nieudanym spacerze, oczywiście pogoda wszystko zepiła, więc nawet mi się nie chce pisać. |
![]() ![]() |
![]() |
#973 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Jezu, tak sis boje tego zloba:-( jak ten okres adaptacyjny w przypadku Tosi przebiegnie... moja mama rozmawiala ze znajoma ze powinno sie zostawiac dziecko lacznie z drzemka, bo pozniej nie bedzie chciala. Moim zdaniem lepiej jest zostawac stopniowo niz gwaltownie na kilka godzin. Trzymajcie za nas kciuki, prosze Was bardzo. Juz rycze...
__________________
![]() ![]() ![]() ok. 120cm ok. 20,5kg ![]() ...cel osiągnięty 64,5kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#974 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
monika- a jak u Was z mową?
u nas to powód kolejnych zmartwień... dziewczyny- nie myślcie sobie, że wyję po lekturze forum i Waszych komunikatach zwrotnych płaczę z bezsilności a ten mój płacz to kontynuacja popołudniowego bo nie dość, że obiad wyglądał jak Wam opisałam to zakończył się kłótnią z Tz-etem - on pilnował Kasi przy tym jak "jadła" makaron bo chciałam na moment iść do łazienki.... przeglądam jeszcze raz poradnik o żywieniu dzieci 1-3 spróbuję wdrożyć jadłospis dokładnie taki jak tam jest rozpisany tylko co zrobić jeżeli ona sama decydując "ile" zje - nie je prawie nic niezależnie od długości przerw między posiłkami (jak nie biegać potem za nią z łyżeczką...?) ![]() fioluś- piękna uroczystość się szykuje ![]() BERBIE- oduczamy od pieluszek, czasem pięknie woła a czasem przebieram ją kilka razy dziennie i wycieram szmatą (i brzuchem...) podłogi chciałam Wam napisać, że oprócz tego, że Kasia jest niejadkiem, że mówi o wiele mniej niż jej rówieśnicy i młodsze dzieci i łobuzuje na całego to i tak jest jest przekochana uwielbiam ją obserwować jak naśladuje różne zachowania- woła do mnie, że misiu chce" siiiiiiiiiii", biegnie po jego nocnik, sadza go na nim a potem chwali, wołając 'siiii, siii" i bijąc jednocześnie brawo jak siedzę przy niej i oderwę od niej wzrok- np wezmę książkę to wyłazi na wersalkę, wiesza mi się na plecach i zagląda na mnie raz przez jedno moje ramię raz przez drugie wołając takim proszącym tonem "mamooooo, mamooooo"- co wiem, że oznacza "wyprzytulaj mnie, wycałuj i wyłaskocz ![]() ma ciągle niewielki zasób słów, które stanowią "bazę" i tak je wyukłada, że każdemu uparcie wytłumaczy o co jej chodzi Mówię jej ostatnio: "Powiedz dziadkowi, żeby przyjechał do nas i przywiózł szarlotkę: Diadia, brumbrum, amam" Na następny dzień pytam ją "Wiesz kto dzisiaj do nas przyjedzie? Dziadek" i słyszę " Ta, amam" Siedzimy na kocu a ona pokazuje ręką i mówi "Tam, papa Sosi" Więc tłumaczę, nie pójdziemy do Zosi bo mama ma duży brzuch, Tosia już jest duża i ciężka Mama znowu się przewróci jak wczoraj i coś może się Tosi i mamie złego stać. Tata przyjedzie to pójdziecie na spacer. Tz-et przyjechał a ona do niego biegnie, ciągnie go za rękę i mówi "Tata,papap, mama ała" Poza tym ciągle chce głaskać, dotykać i całować brzuch- i mówi do niego "Siosia" ---------- Dopisano o 23:51 ---------- Poprzedni post napisano o 23:46 ---------- kunia, pani- a może Wasze maluchy nie będą chciały ze żłobka wychodzić- tak się im będzie podobać ![]()
__________________
![]() ![]() JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
![]() ![]() |
![]() |
#975 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 136
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
![]() Cytat:
![]()
__________________
5.01.2011[*] 08.03.2015[*] Mikołaj 19.11.2011 ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#976 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
fioluś, Perse- dzięki.
Jak się Tosia urodzi to wiem, że Kasia w 100% będzie sama decydować o ilości zjedzonego posiłku bo Tz-et nie będzie za nią chodził tak jak ja. On tylko mi zawoła do drugiego pokoju (tekst, który najbardziej mnie rozwala a słyszę zawsze kiedy on ją karmi) "Ona Ci tego nie będzie jeść" Więc w końcu zostawiam co mam w rękach ( co jak to będzie Tosia? ![]() i o to wyłam całe popołudnie bo jak nie będę miała czasu ją karmić lub za nią cały dzień biegać to ona tak jak Perse- nie zje nic.... ---------- Dopisano o 00:03 ---------- Poprzedni post napisano o 00:00 ---------- natalia-to masz jeszcze kilka ze słownika: ![]() Siosia=Tosia ale też ciocia Sosia=Zosia, Siasia=Kasia ---------- Dopisano o 00:08 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ---------- w sobotę miałam wizytę- jeszcze nie rodzę i nic nie wskazuje na poród prze tp, a za dwa dni mam donoszoną ciążę.....
__________________
![]() ![]() JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
![]() ![]() |
![]() |
#977 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Zeberko - bardzo Ci współczuję
|
![]() ![]() |
![]() |
#978 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Zeberko kochana. Współczuję Ci bardzo problemów z jedzeniem Kasi
![]() ![]() Jedyne co akceptowałam to kanapki z białym twarogiem, z ogórkiem, zupe pomidorową i pierogi ruskie. No i oczywiście słodycze. Ale tych pamiętam że dostawałam mało. Mama wolała chyba żebym trochę glodna pochodziła niż zamulić mi żołądek słodkim. Ewentualnie godzila się żebym jadła chleb z masłem tylko, jak już wszystko ppwodowało u mnie odruch wymiotny. Trzymam kciuki żeby coś się ruszyło z porodem ![]() Ale leje! A my na ćwiczenia musimy na piechote dojść ![]() Maksiu pierwszy raz spal w swoim lozeczku! Kołyska jest dla małych dzidzi. Tak stwierdził ![]() No i mąż kupił komode z przewijakiem! ![]() ![]() Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 08:33 ---------- Poprzedni post napisano o 08:32 ---------- Trzymam kciuki za przedszkolaki i żłobiaki! ![]() Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
#979 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
![]() Cytat:
jesteście przygotowani na Tosię? nóż mi się w kieszeni otwiera. jak to CI tego nie zje? jemu tego nie zje! Ci faceci jak coś nie wychodzi to najlepiej się poddać ![]() Cytat:
dobrze, że Krzyś nie doszedł do wniosku, że kosz jest dla dzidzi i chce w nim jeszcze spać bo mam go pod ręką ![]()
__________________
27.06.2011 ![]() ![]() Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
||
![]() ![]() |
![]() |
#980 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś ![]() 19.05.2016 r.- panna z odzysku ![]() 17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc |
|
![]() ![]() |
![]() |
#981 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Witam
Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() Współczuje problemów z karmieniem Kasi ![]()
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 ![]() Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#982 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Berbie a taką : http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/pr...eredui=desktop
Ja Maksia dalej mam pod ręką bo łóżeczko przysunełam do naszego łóżka ![]() ![]() ![]() Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
#983 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś ![]() 19.05.2016 r.- panna z odzysku ![]() 17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc |
|
![]() ![]() |
![]() |
#984 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Nadrobiłam, ale pewnie połowa rzeczy już nieaktualna...
Cytat:
Placki owsiane/jogurtowe zje? Owsiankę z owocami? Jogurt z rodzynkami, płatkami, owocami? Witaj. Niestety wszystkie tutaj wiedza co to za ból. Niestety, chyba nikt nie powie Ci czemu to takie trudne ![]() Cytat:
Wszystko jest proste póki dziecko je. Marcel jadł do roczku wszystko pięknie. Później się zmieniło i człowiek trochę się dezorientuje i wszystkie mare rady idą do konta, bo ważne jest to, żeby dziecko jadło cokolwiek. Ja myślę, że u Kasi to kwestia "przyzwyczajenia". Może lubi zjeść zupę pomidorowa z makaronem, albo nie lubi jakiejś przyprawy? Może potrzebuję zjeść 100 ml a nie 200 jak się wydaję mamie. Wiem co piszę, bo sama mam teraz podobne problemy ![]() Cytat:
Dlatego mój do żłoba nie idzie, bo znając moje chore podejście do zdrowego jedzenia Marcela, umarłbym słysząc, ze jadł parówkę. [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47937783]Artur przytulił na placu zabaw koleżankę w taki sposób, że mała się popłakała... On tak się lubi do nas mocno tulić, trochę ją pociągnął za ubranko. Dobrze, że miała chustkę na głowie, bo pewnie by jej potargał włosy... Muszę z nim częściej chodzić do dzieci, bo wyhoduję małego dzikusa.[/QUOTE] My chodzimy codziennie na plac zabaw. Świetny sposób socjalizacji ![]() Do mnie @ przyszła, trochę mi smutno, trochę odetchnęłam.... |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#985 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Szkoda, a już myślałam że będziemy miec kolejne dzidzi wątkowe.
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś ![]() 19.05.2016 r.- panna z odzysku ![]() 17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc |
![]() ![]() |
![]() |
#986 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
ale WIEM, że dziecko woli kulki czekoladowe, chipsy, pizzę itp. a skądś te smaki zna. samo sobie nie wzięło/wybrało/kupiło. ktoś mu dał. też dałam synowi sok przecierowy marchewkowy. i on woli go niż wodę. wiem, że drugi dziecko nie dostanie bobofruta. Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() My po żłobie. Straszne to było. Koszmarne i tyle.
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
![]() ![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#987 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
my akurat tak śpimy, że łóżeczko stoi po stronie tż. ![]() tzn.? co się działo?
__________________
27.06.2011 ![]() ![]() Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
![]() ![]() |
![]() |
#988 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
No nie u mnie
![]() ![]() ---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ---------- Aaaa i zapomniałam się pochwalić!! DZIŚ CAŁA NOC PRZESPANA BEZ POBUDKI ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#989 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
ryk i rozdarte serce Paniki.
![]() ![]() ![]()
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#990 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
A T pewnie dobrze się bawił??
![]() Jedna nocka i zapewne na tym koniec, ale i tak cieszy ![]() U nas dziś "leczo" z kuskusem na obiadek. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:45.