Wasza najgorsza randka ;) - Strona 33 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-05-07, 20:43   #961
hecate
Zakorzenienie
 
Avatar hecate
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 9 232
GG do hecate
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez bluemillka Pokaż wiadomość
Powiem może tylko tyle jak miałam randkę z tym niskim facet szkoda, że nie było ukrytej kamery i nie zarejestrowała reakcję ludzi jak szliśmy ulicą...

Najłatwiej się wymądrzać i udawać super tolerancyjnych itp... tu ciekawe gdybyście były na moim miejscu.
Wisialoby mi to kolo dupy. Serio. A pewnie, ze ludzie sie patrzyli, patrza i patrzyc beda. Komentowac i leczyc wlasne kompleksy smiejac sie z innych. Ty masz jazde bo oczekiwalas ksiecia z bajki na randke a ten facet nie spelnial oczekiwan. Zaloze sie, ze nie mialabys az takich wielkich z tym problemow, gdybys sie ustawila z kolega na piwo. No chyba, ze prowadzisz selekcje znajomych by ci obciachu nie robili.

Tolerancja - pracuje nad soba by nie byc czlowiekiem z uprzedzeniami.


No i ja nie randkuje przez neta wiec nie miewam juz takich niespodzianek...
__________________
__
foto


Corey 15.04.12

Mudvayne - Happy?
hecate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-07, 20:46   #962
201712190924
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez bluemillka Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny Dziś przypadkiem trafiłam na to forum i widzę, że nie tylko mnie przytrafiły się randki jak z koszmaru sennego. Mnie niestety przytrafiło się ich dość sporo głównie za pośrednictwem portali randkowych. Wtedy wierzyłam, że mam tam największe szanse kogoś poznać, swoją drugą połowę. Mojej kumpeli się udało więc mnie też może.
Na pierwszą taką randkę umówiłam się z facetem starszym o 10 lat od siebie. Przez około 2 tygodnie pisaliśmy ze sobą wymieniliśmy się fotkami, on na swoich wyglądał dużo młodziej niż wskazywał wiek gdy poprosiłam o aktualne napisał, że to są własnie aktualne i że on tak młodo wygląda. Powiem, że do końca w to nie uwierzyłam, ale super się z nim pisało i postanowiłam się spotkać aby przekonać się na własne oczy.
Umówiliśmy się w jednej kawiarni w naszym mieście. Przyszłam punktualnie, wchodzę do środka i co widzę, on już siedzi przy stoliku i popija kawkę nie powiem, ale w tej chwili byłam mile zaskoczona bo był przed czasem, co do wyglądu okazało się, że to co mówił to prawda, a nawet nieco lepiej wyglądał w realu. Byłam zachwycona randką było miło, ciekawa rozmowa, pełna kultura była kawa dobre winko itd...za wszystko zapłacił bez żadnych dziwnych komentarzy. Spotkałam się z nim kilka razy aż w końcu na ostatniej randce oznajmił, że musi mi coś o sobie powiedzieć i ma nadzieję, że to zrozumiem oraz, że się nie wystraszę i dalej będziemy się spotykać. Oznajmił mi, iż od wielu lat choruję na schzofrenie, że wiele razy był w szpitalu psychiatrycznym. Powiem wam, że początkowo nie wierzyłam, myślałam, że mi się to śni bo nigdy bym nie wpadła na to że, on może być chory psychicznie, absolutnie nic na to nie wskazywało!!! Zapytał co ja na to i czy jest szansa abyśmy kontynuowali znajomość, że mu bardzo zależy. Ja odpowiedziałam, że muszę to przemyśleć, szybko zakończyłam tą randkę i więcej się nie spotkaliśmy.
Po tej znajomości zrobiłam sobie długą przerwę z randkowaniem. Kiedy doszłam do siebie postanowiłam spróbować kolejny raz.
Zachowałaś się obrzydliwie. Ale to dobrze, przynajmniej facet nie marnował na ciebie więcej czasu.
Facet był chory przez cały okres waszej znajomości. Dopóki o tym nie wiedziałaś był fajny, super się spędzało czas itd. Co zmieniła ta wiedza? przestał być taki?
Nic nie wskazywało na to, że jest chory prawdopodobnie dlatego że pewnie się leczył, a przy dobrze dobranych lekach ze schizofrenią można zupełnie normalnie funkcjonować, bo jej objawy nie występują.


Cytat:
Napisane przez bluemillka
A wiesz co nazywam koszmarem KŁAMSTWA. Bo mógł mi o tym wcześniej oznajmić zanim znajomość zaczeła się rozwijać. Te kłamstwa spowodowały że, te randki, które opisałam były koszmarne. Postaw się w mojej sytuacji...lubisz takie niespodzianki? też nie mówiłaś prawdy kiedy zanim umówiłaś się na spotkanie? Ja uważam, że mimo że zostałam okłamana w każdym przypadku zachowałam się pozytywnie nie uciekałam z tych randek tylko szłam na nie mimo wszystko. I czego nie napisałam wcześniej kończyłam je zawsze jak człowiek pisząc danej osobie grzecznie co i jak.
Nie powiedział od razu, bo pewnie spotkał się już z takimi reakcjami jak twoja i zwyczajnie się bał odrzucenia. Zdecydował się powiedzieć, bo najwyraźniej ci zaufał i jak widać się na tym przejechał.


Ja doskonale rozumiem, że można zdecydować się na zakończenie znajomości z powodu czyjejś choroby. Np. w sytuacji kiedy jej objawy dają się na tyle we znaki, że nie można zbudować związku, że facet jest agresywny lub chorobliwie zazdrosny, kiedy nie jest się w stanie znieść takiego obciążenia psychicznego, patrzeć na cierpienie drugiej osoby itd. Ale w tej sytuacji odrzuciłaś faceta pod wpływem samej informacji, że jest chory, mimo że wszystko było w porządku.
I jeszcze TY musiałaś dochodzić do siebie no naprawdę bardzo ci współczuję.

Edytowane przez 201712190924
Czas edycji: 2011-05-07 o 20:49
201712190924 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-07, 20:48   #963
cholernarejestracja
Copyraptor
 
Avatar cholernarejestracja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez bluemillka Pokaż wiadomość
A co miałam zrobić,...ciągnąć to dalej z litości??? Opiekować się nim i co bawić się w jego pielęgniarkę? Ja nic nie wiedziałam o tej chorobie, wystraszyłam się..... a poza tym mam prawo znaleźć sobie kogoś zdrowego bo nie każdy ma w sobie tyle siły aby być z kimś chorym np na schizofrenie. Jak trafnie wspomniałaś fajnie mi się z nim gadało, podobał mi się fizycznie, ale nic więcej nie zakochałam się w nim i nie wiem czy bym się zakochała nawet gdyby nie był chory może tak może nie, a jeśli nie to i tak znajomość by się zakończyła.

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

A wiesz co nazywam koszmarem KŁAMSTWA. Bo mógł mi o tym wcześniej oznajmić zanim znajomość zaczeła się rozwijać. Te kłamstwa spowodowały że, te randki, które opisałam były koszmarne. Postaw się w mojej sytuacji...lubisz takie niespodzianki? też nie mówiłaś prawdy kiedy zanim umówiłaś się na spotkanie? Ja uważam, że mimo że zostałam okłamana w każdym przypadku zachowałam się pozytywnie nie uciekałam z tych randek tylko szłam na nie mimo wszystko. I czego nie napisałam wcześniej kończyłam je zawsze jak człowiek pisząc danej osobie grzecznie co i jak.
Robić za pielęgniarkę osobie chorej na wyleczoną (skoro normalnie funkcjonuje) schizofrenię? Kobieto, nie masz bladego pojęcia na czym polega schizofrenia, i lecisz stereotypami osoby chorej psychicznie tak, że się kurzy całe szczęście, że Ci nieszczęśni, chorzy ludzie, niscy, głuchoniemi i wariaci, którzy na pewno sobie nie radzą bez pielęgniarek,nie dostąpili zaszczytu kolejnej randki z Tobą
cholernarejestracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-07, 20:57   #964
bluemillka
Przyczajenie
 
Avatar bluemillka
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 22
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

...

Edytowane przez bluemillka
Czas edycji: 2011-05-08 o 17:34
bluemillka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-07, 21:02   #965
cholernarejestracja
Copyraptor
 
Avatar cholernarejestracja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez bluemillka Pokaż wiadomość
No nie mam wybierać chorych, kalekich itd.... wtedy będę według was w porządku...raczej wątpię. Zwykły zdrowy facet to już książę z bajki, dobre sobie. Widzę, że dalsza dyskusja nie ma sensu nie potrzebnie tracę tu czas. Trafiłam na forum gdzie wszystkie koleżanki mają lub szukają pokrzywdzonych przez los facetów. A ja nie wiec jestem bee okrutne babsko nie tolerancyjne itd. Powiem tylko tyle że jestem tolerancyjna i nie nabijam się z chorych, kaleki i innych ludzi jak większość, ale mam tylko jedno życie i chcę je ułożyć tak jak mnie się podoba i nikt nie ma prawa tego krytykować bo nikt nie jest święty
Nikt nie mówi, że masz sobie takich wybierać. Ale jeżeli odrzucasz faceta tylko z powodu tego, że powiedział Ci, że ma schizofrenię (o czym sama byś się w życiu nie dowiedziała), to powodzenia, szukaj sobie swojego "zwykłego, zdrowego faceta". Tolerancji to ty byś nie poznała nawet jakby do Ciebie podeszła i kopnęła Cię w kostkę.
cholernarejestracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-07, 21:03   #966
hecate
Zakorzenienie
 
Avatar hecate
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 9 232
GG do hecate
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez bluemillka Pokaż wiadomość
Zwykły zdrowy facet to już książę z bajki, dobre sobie.

Trafiłam na forum gdzie wszystkie koleżanki mają lub szukają pokrzywdzonych przez los facetów. A ja nie wiec jestem bee okrutne babsko nie tolerancyjne itd.
Hahahaha - w wyborze swoich netowych randkowiczow kierowalas sie 'ladna buzka'. No i randkowicz sie z zobowiazania wywiazal - buzke mial ladna ale niestety wzrost nie ten - stad moje porownanie do ksiecia z bajki, ktorego oczekiwalas po zobaczeniu niewyraznego zdjecia legitymacyjnego.


No to jak szukasz tych idealow, spelniajacych twoje wymagania, to sobie oszczedz czas i rozczarowania i sprobuj zamiast 'klikac' na jakis durnych portalach, poznac faceta normalnie. Bedzie - widzialy galy, co braly. Dla obu stron.
__________________
__
foto


Corey 15.04.12

Mudvayne - Happy?
hecate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-07, 21:05   #967
cholernarejestracja
Copyraptor
 
Avatar cholernarejestracja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez hecate Pokaż wiadomość
Hahahaha - w wyborze swoich netowych randkowiczow kierowalas sie 'ladna buzka'. No i randkowicz sie z zobowiazania wywiazal - buzke mial ladna ale niestety wzrost nie ten - stad moje porownanie do ksiecia z bajki, ktorego oczekiwalas po zobaczeniu niewyraznego zdjecia legitymacyjnego.


No to jak szukasz tych idealow, spelniajacych twoje wymagania, to sobie oszczedz czas i rozczarowania i sprobuj zamiast 'klikac' na jakis durnych portalach, poznac faceta normalnie. Bedzie - widzialy galy, co braly. Dla obu stron.
No co ty, jeszcze jej po 5 latach powie, że kiedyś miał epizod depresji, i się będzie czuła oszukana, bo jej się chory dostał
cholernarejestracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-05-07, 21:11   #968
hecate
Zakorzenienie
 
Avatar hecate
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 9 232
GG do hecate
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez cholernarejestracja Pokaż wiadomość
No co ty, jeszcze jej po 5 latach powie, że kiedyś miał epizod depresji, i się będzie czuła oszukana, bo jej się chory dostał
No tak, nie pomyslalam... ale moze jakis znajdzie sie prawdomowny, co na wstepie, przy 1szym drinku, opowie ze szczegolami jaki przeszedl choroby w przedszkolu i na co cierpieli czlonkowie rodziny - do 4 pokolen wstecz.

Ja nie mowie, kazdy ma prawo do wyboru, czy podola zwiazac sie osoba cierpiaca np na wspomniana schizofrenie ale by podjac decyzje, nalezaloby dowiedziec sie czegos wiecej na temat choroby. Porozmawiac z nim - leczy sie? poczytac i zdecydowac wtedy.

Zreszta, sama napisala, ze facetowi zalezalo na kontunuuowaniu ZNAJOMOSCI - niekoniecznie zwiazku, ktory i tak raczej wtedy nie istnial.
__________________
__
foto


Corey 15.04.12

Mudvayne - Happy?
hecate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-07, 21:12   #969
bluemillka
Przyczajenie
 
Avatar bluemillka
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 22
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

...

Edytowane przez bluemillka
Czas edycji: 2011-05-08 o 17:34
bluemillka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-07, 21:15   #970
201712190924
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez bluemillka Pokaż wiadomość
No nie mam wybierać chorych, kalekich itd.... wtedy będę według was w porządku...raczej wątpię. Zwykły zdrowy facet to już książę z bajki, dobre sobie. Widzę, że dalsza dyskusja nie ma sensu nie potrzebnie tracę tu czas. Trafiłam na forum gdzie wszystkie koleżanki mają lub szukają pokrzywdzonych przez los facetów. A ja nie wiec jestem bee okrutne babsko nie tolerancyjne itd. Powiem tylko tyle że jestem tolerancyjna i nie nabijam się z chorych, kaleki i innych ludzi jak większość, ale mam tylko jedno życie i chcę je ułożyć tak jak mnie się podoba i nikt nie ma prawa tego krytykować bo nikt nie jest święty

Sama jestem wariatką i zrozumiem, jak mi ktoś powie "nie chcę cię, bo zachowujesz się tak i tak, twoje objawy, sprawiają, że (...), przez co czuję się (...)", ale jakby mi ktoś powiedział "jesteś ładna, fajnie się z tobą spędza czas, randki były super, nigdy nie powiedziałbym, że jesteś chora itd., ale nie chcę cię, bo masz w dokumentacji medycznej diagnozę F60.3", to...

Edytowane przez 201712190924
Czas edycji: 2011-05-07 o 21:16
201712190924 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-07, 21:18   #971
hecate
Zakorzenienie
 
Avatar hecate
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 9 232
GG do hecate
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez bluemillka Pokaż wiadomość
Koleżanko uspokój się bo założę się w ciemno, że ty na moim miejscu nie zastanawiałabyś się tylko po takiej informacji wiałabyś z randki jak szalona.

ale drugiej połowy.

Wybieglabym z krzykiem

No i powodzenia z tym szukaniem drugiej polowki na portalach - tak, jestem sceptycznie nastawiona i uwazam, ze sa lepsze sposoby.
__________________
__
foto


Corey 15.04.12

Mudvayne - Happy?
hecate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-05-07, 21:18   #972
srebrnykot
stary jednooki dachowiec
 
Avatar srebrnykot
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 327
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez bluemillka Pokaż wiadomość
No nie mam wybierać chorych, kalekich itd.... wtedy będę według was w porządku...raczej wątpię. Zwykły zdrowy facet to już książę z bajki, dobre sobie. Widzę, że dalsza dyskusja nie ma sensu nie potrzebnie tracę tu czas. Trafiłam na forum gdzie wszystkie koleżanki mają lub szukają pokrzywdzonych przez los facetów. A ja nie wiec jestem bee okrutne babsko nie tolerancyjne itd. Powiem tylko tyle że jestem tolerancyjna i nie nabijam się z chorych, kaleki i innych ludzi jak większość, ale mam tylko jedno życie i chcę je ułożyć tak jak mnie się podoba i nikt nie ma prawa tego krytykować bo nikt nie jest święty
Tu nie chodzi o to, jakiego wyboru dokonałaś, bo masz prawo skreślać ludzi z powodu choroby, wzrostu czy czego tam zapragniesz, każdy ma swoje kryteria.

Natomiast opisanie tego w tak bezwzględny sposób, jak Ty to ujmujesz, pisanie, że chłopak Cię oszukał, musiałaś uciekać z randki czy dochodzić do siebie po informacji o jego chorobie (podczas gdy to on, jeśli już, został zraniony - spotyka się z dziewczyną, wszystko fajnie, mówi szczerze, na co choruje, bo już jej zaufał, a tu pada stwierdzenie, że to jeszcze trzeba przemyśleć i towarzyszka błyskawicznie znika z randki), mnie osobiście odrzuca. Tak, jak pisanie "coś na mnie wpadło" o niskim chłopaku.

A odnosząc się do Twojego zarzutu: nie szukam faceta przez internet, jestem w związku już trochę lat, ale gdybym poszła na randkę w ciemno z kimś, kto jest chory i będąc dorosłym mężczyzną mierzy 140, to nie przejmowałabym się tym, czy ludzie patrzą. Niezależnie od tego, czy byłby moim przyszłym partnerem, czy nie. Tak samo, jak nie stwierdzam, że nie wyjdę na kawę z brzydką koleżanką/kolegą.
__________________
"Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Wierz mi, malutka, żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się." A. Sapkowski
srebrnykot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-07, 21:19   #973
cynamonowe
Zadomowienie
 
Avatar cynamonowe
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 280
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Hej, dziewczyny, spokojnie!

To temat o najgorszych randkach, nie jeździjcie już tak po bluemillce .
cynamonowe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-07, 21:22   #974
hecate
Zakorzenienie
 
Avatar hecate
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 9 232
GG do hecate
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez srebrnykot Pokaż wiadomość
Tak samo, jak nie stwierdzam, że nie wyjdę na kawę z brzydką koleżanką/kolegą.
No wlasnie...
__________________
__
foto


Corey 15.04.12

Mudvayne - Happy?
hecate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-07, 21:25   #975
BajaderkowaBaba
Zakorzenienie
 
Avatar BajaderkowaBaba
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: z łodzi na samo dno
Wiadomości: 4 888
GG do BajaderkowaBaba
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez bluemillka Pokaż wiadomość
A co miałam zrobić,...ciągnąć to dalej z litości??? Opiekować się nim i co bawić się w jego pielęgniarkę? Ja nic nie wiedziałam o tej chorobie, wystraszyłam się..... a poza tym mam prawo znaleźć sobie kogoś zdrowego bo nie każdy ma w sobie tyle siły aby być z kimś chorym np na schizofrenie. Jak trafnie wspomniałaś fajnie mi się z nim gadało, podobał mi się fizycznie, ale nic więcej nie zakochałam się w nim i nie wiem czy bym się zakochała nawet gdyby nie był chory może tak może nie, a jeśli nie to i tak znajomość by się zakończyła.

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

A wiesz co nazywam koszmarem KŁAMSTWA. Bo mógł mi o tym wcześniej oznajmić zanim znajomość zaczeła się rozwijać. Te kłamstwa spowodowały że, te randki, które opisałam były koszmarne. Postaw się w mojej sytuacji...lubisz takie niespodzianki? też nie mówiłaś prawdy kiedy zanim umówiłaś się na spotkanie? Ja uważam, że mimo że zostałam okłamana w każdym przypadku zachowałam się pozytywnie nie uciekałam z tych randek tylko szłam na nie mimo wszystko. I czego nie napisałam wcześniej kończyłam je zawsze jak człowiek pisząc danej osobie grzecznie co i jak.
Powiem szczerze, że to czy wyjaśniłaś mu swoje obawy, czy też, tak jak to ujęłaś w pierwszym poście, uciekłaś z randki i na tym koniec ma ogromne znaczenie.
Nie widzę nic strasznego w obawach i braku chęci do podejmowania ryzyka. Dziwne na pewno jest opisywanie takich randek jako najgorszych. Choroba to nie jest najgorsza rzecz, jaką można spotkać na swojej drodze u partnera.

Co do niskiego wzrostu, to też trochę niefajnie. Jak można kogoś nazywać "facecikiem". Kurde, dziewczyno... ja na "randce" usłyszałam, że wielka ze mnie "kobita", ponieważ byłam wyższa od swojego towarzysza jakieś 20 cm. Co prawda, ja nie ukrywałam ile mam wzrostu...


Cytat:
Napisane przez giginthesky Pokaż wiadomość
Zachowałaś się obrzydliwie. Ale to dobrze, przynajmniej facet nie marnował na ciebie więcej czasu.
Facet był chory przez cały okres waszej znajomości. Dopóki o tym nie wiedziałaś był fajny, super się spędzało czas itd. Co zmieniła ta wiedza? przestał być taki?
Nic nie wskazywało na to, że jest chory prawdopodobnie dlatego że pewnie się leczył, a przy dobrze dobranych lekach ze schizofrenią można zupełnie normalnie funkcjonować, bo jej objawy nie występują.




Nie powiedział od razu, bo pewnie spotkał się już z takimi reakcjami jak twoja i zwyczajnie się bał odrzucenia. Zdecydował się powiedzieć, bo najwyraźniej ci zaufał i jak widać się na tym przejechał.


Ja doskonale rozumiem, że można zdecydować się na zakończenie znajomości z powodu czyjejś choroby. Np. w sytuacji kiedy jej objawy dają się na tyle we znaki, że nie można zbudować związku, że facet jest agresywny lub chorobliwie zazdrosny, kiedy nie jest się w stanie znieść takiego obciążenia psychicznego, patrzeć na cierpienie drugiej osoby itd. Ale w tej sytuacji odrzuciłaś faceta pod wpływem samej informacji, że jest chory, mimo że wszystko było w porządku.
I jeszcze TY musiałaś dochodzić do siebie no naprawdę bardzo ci współczuję.
Z tymi rewelacjami o leczeniu: 30% pacjentów ma epizod schizofrenii raz w życiu, u innych objawy utrzymują się, ale pozwalają na spokojne funkcjonowanie.

Koniec dyskusji wracamy do naszych przeżyć!

Edytowane przez BajaderkowaBaba
Czas edycji: 2011-05-07 o 21:26
BajaderkowaBaba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-07, 21:28   #976
bluemillka
Przyczajenie
 
Avatar bluemillka
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 22
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

...

Edytowane przez bluemillka
Czas edycji: 2011-05-08 o 17:35
bluemillka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-07, 21:37   #977
201712190924
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez bluemillka Pokaż wiadomość
A czy ja tu pisałam co mu powiedziałam kiedy zrywałam znajomość??? Nie!!! Napisalam, że nie było już randek. Dlaczego snujesz domysły. Prosił żebym to przemyślała i dobrze się zastanowiłam. Mimo, że było fanie nie zaiskrzyło, tak potem ta informacja o chorobie nie ukrywam był to dla mnie szok wolałabym się wcześniej dowiedzieć.
A teraz podam przykład: powiedzmy zostaje z nim z sympatii, ale bez miłości i nagle spotykam faceta cyk zaiskrzyło zakochałam się jak szalona on też i co? co z tamtym?
Ja nie twierdzę, że mu to powiedziałaś
Po prostu mnie dziwi/bawi takie podejście, ignorancja i niewiedza. Napisałaś o tym w taki sposób, jakby ukrył przed tobą jakąś wielką zbrodnię.
Ale ok, koniec offtopu
201712190924 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-07, 21:41   #978
ewelinucha
Zadomowienie
 
Avatar ewelinucha
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Z pewnej odległej krainy...
Wiadomości: 941
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

A ja rozumiem bluemilke i nie rozumiem waszego oburzenia...
Facet ja oklamal, dopiero pozniej sie przyznal..
Mysle ze nie potrafilabym sie spotykac ze schizofrenikiem, nie wiedzialabym jak sie zachowywac itp, co innego gdybym chodzila juz z tym facetem jakis czas i by zachorowal, wtedy to jasne ze bym sie nim opiekowala bo go kocham. Autorka poprostu uciekla przed problem, na jej miejscu zrobilabym to samo.
__________________
Moje cele:
-przytyć z 2 kg
-nie obcinać włosów i dbać o nie
-dobrze zdać mature cel osiagniety
- poleciec do USA, byc w Nowym Jorku, Miami i Los Angeles
- skonczyc studia


ewelinucha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-07, 21:41   #979
bluemillka
Przyczajenie
 
Avatar bluemillka
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 22
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

...

Edytowane przez bluemillka
Czas edycji: 2011-05-08 o 17:35
bluemillka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-05-07, 21:43   #980
cholernarejestracja
Copyraptor
 
Avatar cholernarejestracja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez ewelinucha Pokaż wiadomość
A ja rozumiem bluemilke i nie rozumiem waszego oburzenia...
Facet ja oklamal, dopiero pozniej sie przyznal..
Mysle ze nie potrafilabym sie spotykac ze schizofrenikiem, nie wiedzialabym jak sie zachowywac itp, co innego gdybym chodzila juz z tym facetem jakis czas i by zachorowal, wtedy to jasne ze bym sie nim opiekowala bo go kocham. Autorka poprostu uciekla przed problem, na jej miejscu zrobilabym to samo.
Schizofrenikami nie trzeba się opiekować. Ani zachowywać w żaden szczególny sposób
cholernarejestracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-07, 21:48   #981
ewelinucha
Zadomowienie
 
Avatar ewelinucha
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Z pewnej odległej krainy...
Wiadomości: 941
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Co nie zmienia faktu ze ja oklamal,
Po drugie nie wiem jak autorka ja bym sie bala, to obcy czlowiek, nie wiadomo jak bardzo jest chory. Mogl stanowic dla autorki zagrozenie
__________________
Moje cele:
-przytyć z 2 kg
-nie obcinać włosów i dbać o nie
-dobrze zdać mature cel osiagniety
- poleciec do USA, byc w Nowym Jorku, Miami i Los Angeles
- skonczyc studia


ewelinucha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-07, 21:50   #982
201712190924
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez ewelinucha Pokaż wiadomość
Co nie zmienia faktu ze ja oklamal,
Po drugie nie wiem jak autorka ja bym sie bala, to obcy czlowiek, nie wiadomo jak bardzo jest chory. Mogl stanowic dla autorki zagrozenie
201712190924 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-07, 21:51   #983
cholernarejestracja
Copyraptor
 
Avatar cholernarejestracja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez ewelinucha Pokaż wiadomość
Co nie zmienia faktu ze ja oklamal,
Po drugie nie wiem jak autorka ja bym sie bala, to obcy czlowiek, nie wiadomo jak bardzo jest chory. Mogl stanowic dla autorki zagrozenie


Wcale jej nie okłamał, powiedział jej wszystko dokładnie, i właśnie widać, jak na tym wyszedł. Obsmarowała go na forum jako "najgorszą randkę". Ja też nie mówię "cześć, nazywam się tak a tak, miewam epizody depresji" na powitanie. I co, okłamuję wszystkich w koło? To nie jest coś, co się oznajmia ot tak, na samym początku.

Poziom wiedzy o chorobach psychicznych jest załamujący...
cholernarejestracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-07, 21:55   #984
bluemillka
Przyczajenie
 
Avatar bluemillka
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 22
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

...

Edytowane przez bluemillka
Czas edycji: 2011-05-08 o 17:35
bluemillka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-07, 21:56   #985
ewelinucha
Zadomowienie
 
Avatar ewelinucha
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Z pewnej odległej krainy...
Wiadomości: 941
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Nie nazwalabym tej randki jak nazwala ja autorka "okropna randka" bo przeciez randka byla mila o fajna.. chodzi mi o to ze na jej miejscu rowniez bym sie z nim wiecej nie spotkala, zwyczajnie bym sie bala..
Takie mam do tego podejscie.. Nie potrafilabym spotykac sie z kims i bac sie ze za chwile moze mi zrobic krzywde. Gdyby to byl moj chlopak, przyjaciolka, ktos z rodziny to nie mialabym z tym problemu. Jednak jesli to bylby obcy facet to nie.
__________________
Moje cele:
-przytyć z 2 kg
-nie obcinać włosów i dbać o nie
-dobrze zdać mature cel osiagniety
- poleciec do USA, byc w Nowym Jorku, Miami i Los Angeles
- skonczyc studia


ewelinucha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-07, 22:04   #986
bluemillka
Przyczajenie
 
Avatar bluemillka
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 22
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

...

Edytowane przez bluemillka
Czas edycji: 2011-05-08 o 17:36
bluemillka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-07, 22:08   #987
aedrin
Raczkowanie
 
Avatar aedrin
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z koszyczka :)
Wiadomości: 271
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez bluemillka
Nawet ostatnio Rozmowy w toku i powiem tak albo jesteście złośliwe albo palicie głupa! że już tak powiem.


jeszcze raz polecam program rozmowy w toku z ostanich kilku dni plus parę artykułów kobieto nic nie wiedząca.
nie wwalam się w dyskusję, chciałam tylko dodać od siebie że podziwiam osoby biorące życiowe doświadczenie z rozów w toku Naprawde podziwiam, ja nie dałabym rady
aedrin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-07, 22:13   #988
201712190924
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez bluemillka Pokaż wiadomość
Tak a to ciekawe Ktoś zarzucił, że nic nie wiem o chorobie, a więc powiem tak chyba na odwrót. Czytałam o tym wiele i oglądałam mnóstwo programów. Nawet ostatnio Rozmowy w toku i powiem tak albo jesteście złośliwe albo palicie głupa! że już tak powiem. Owszem nieraz choroba przybiera łagodniejszą formę ale nie zawsze. Obejrzyjcie sobie R.T. z ostatnich kilku dni na VOD i tam kobieta opowiada co przechodzi ze swoim bratem o facecie chorym i jego żonie itd. Ludzie zastanówcie się co piszecie i o czym bo ręce opadają. Do takich ludzi trzeba mieć stalową psychikę i silne nerwy a nie każdy to ma sam się może załamać!
Rozumiem, że nie widzisz różnicy między ostrym epizodem choroby, a sytuacją, kiedy ktoś jest świadomy swojej choroby, leczy się i funkcjonuje normalnie?

---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------

Cytat:
Napisane przez ewelinucha Pokaż wiadomość
Nie nazwalabym tej randki jak nazwala ja autorka "okropna randka" bo przeciez randka byla mila o fajna.. chodzi mi o to ze na jej miejscu rowniez bym sie z nim wiecej nie spotkala, zwyczajnie bym sie bala..
Takie mam do tego podejscie.. Nie potrafilabym spotykac sie z kims i bac sie ze za chwile moze mi zrobic krzywde. Gdyby to byl moj chlopak, przyjaciolka, ktos z rodziny to nie mialabym z tym problemu. Jednak jesli to bylby obcy facet to nie.
Dlaczego miałby Ci zrobić krzywdę?

---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------

Cytat:
Napisane przez bluemillka Pokaż wiadomość
jeszcze raz polecam program rozmowy w toku z ostanich kilku dni plus parę artykułów kobieto nic nie wiedząca. Jak poczytasz to porozmawiamy na razie nie ma z kim
Byłam w szpitalu psychiatrycznym, poznałam osobiście kilka osób ze schizofrenią, "kobieto nic niewiedząca"
201712190924 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-07, 22:15   #989
bluemillka
Przyczajenie
 
Avatar bluemillka
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 22
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

...

Edytowane przez bluemillka
Czas edycji: 2011-05-08 o 17:36
bluemillka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-07, 22:30   #990
aedrin
Raczkowanie
 
Avatar aedrin
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z koszyczka :)
Wiadomości: 271
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

kłaniam się nisko a bestią jestem tylko jak mi kawy rano zabraknie

żeby nie było offtopa, najgorszą randką u mnie było tylko to, kiedy wyszłam z kolesiem na miasto i niestety on "zapomniał" portfela. Niestety, zauważył to kiedy przyszło do płacenia rachunku
aedrin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-06-12 13:07:02


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:43.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.