Mój instruktor jazdy - Strona 34 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-01-02, 00:30   #991
SiSleyS
Zakorzenienie
 
Avatar SiSleyS
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 454
Dot.: Mój instruktor jazdy

Cytat:
Napisane przez anulka262 Pokaż wiadomość
dziwne ze on przez tak dlugi czas zonie nic nie powiedzial i potrafi bcy tak nieszczery i grac, majac na boku inna kobiete.....czy go sumienie nie boli?
Niektórzy go nie mają
__________________
SiSleyS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-02, 10:52   #992
201706190936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
Dot.: Mój instruktor jazdy

Cytat:
Napisane przez Sonal Pokaż wiadomość
Ona nie rozbija rodziny, nie kusi go mlodym ciałem.
tak
ale też może pomysleć racjonalnie, że jest kochanką żonatego faceta, który po 20 latach stwierdza że mu się znudziło wspólne życie z żoną. To nie jest telenowela że ludzie rozwodza się ile chcą, że biorą śluby po cztery razy w roku. to jest prawdziwe życie.
a co jeśli ona po jakimś czasie też mu się "znudzi"?
to jest rozbijanie małżeństwa, rodziny i tyle!
ludzie, nazywajmy rzeczy po imieniu!
facet jest cham, tego nie da się ukryć, ale ona powinna dać sobie spokój i się wycofać.
201706190936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-02, 10:59   #993
201706190936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
Dot.: Mój instruktor jazdy

Cytat:
Napisane przez Sonal Pokaż wiadomość
"
1.każdy ma prawo do szczęścia,

2.kiedy się kocha wie się ze to milośc,

4.zło powraca?z tym się zgodzę,ale dobro też powraca, a ona nie chce nikogo skrzywdzić, ludzie się schodzą i rozchodzą, czy to tylko dla mnie takie oczywiste?
1. tak, masz rację, ale nie buduje się szczęścia na czyimś nieszczęściu
2. nie zawsze, czasem zwykłe zauroczenie potrafi być bardzo upojne i ...mylne (często miłość mylimy z fascynacją - bo facet starszy, doświadczony, opiekuńczy, normalnie ideał itd)
4. skoro nie chce nikogo skrzywdzić to niech da sobie dziewczyna spokój.
201706190936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-02, 11:36   #994
Sonal
Raczkowanie
 
Avatar Sonal
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: miasto bandyckiej miłości
Wiadomości: 60
Dot.: Mój instruktor jazdy

Ale we wcześniejszych wypowiedziach wyszło na to że ONA to robi.a wcale tak nie jest,to on rozgląda się za inną.
no faktycznie ciężko przyrównać życia do telenoweli(zwłaszcza tej brazylijskiej;p)ale przecież nie można być ze sobą nia siłę.tkwilaś kiedyś w takim związku?to jest okropne

współczujemy koietom którym sypią się związki,ale co jeśli to juz nie trzyma się kupy.mają sie pozagryzać?(to już ogółem a niekoniecznie do tego przypadku
ja wolałabym żeby facet zniknął z mojego życia jeśli jest ze mną na siłę,awet jesli jesteśmy małżeństwem
Sonal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-02, 12:17   #995
butterfly1984
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 19
Dot.: Mój instruktor jazdy

Ja też jestem za tym że nic na siłę...

Na prawdę ja się nie usprawiedliwiam przed nikim, może robię źle, może będę cierpieć... ale teraz kocham i jestem kochana...

Zobaczymy jak się potoczy nasze życie

Ja wierze w miłość i przeznaczenie...

I wierze że może nam się udać...

Jeśli nie to powiem jedno niczego nie żałuje...
butterfly1984 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-02, 13:03   #996
201706190936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
Dot.: Mój instruktor jazdy

Cytat:
Napisane przez Sonal Pokaż wiadomość
Ale we wcześniejszych wypowiedziach wyszło na to że ONA to robi.a wcale tak nie jest,to on rozgląda się za inną.
no faktycznie ciężko przyrównać życia do telenoweli(zwłaszcza tej brazylijskiej;p)ale przecież nie można być ze sobą nia siłę.tkwilaś kiedyś w takim związku?to jest okropne

współczujemy koietom którym sypią się związki,ale co jeśli to juz nie trzyma się kupy.mają sie pozagryzać?(to już ogółem a niekoniecznie do tego przypadku
ja wolałabym żeby facet zniknął z mojego życia jeśli jest ze mną na siłę,awet jesli jesteśmy małżeństwem
zgadzam się z tobą
ale widzisz, ja mam troszkę inne podejście do takich rzeczy, do takich spraw...

co do tkwienia w związku na siłę... no cóż, skoro facet zobowiązał się powiedzieć żonie "...w zdrowiu i chorobie, póki śmierć nas nie rozłączy, ze ślubuje miłość wierność i uczciwość małżeńską aż do śmierci" no to o czymś to świadczy prawda? właśnie widać że łatwo przychodzi gościowi rzucanie słów na wiatr. A najlepiej przy pierwszej lepszej okazji powiedzieć "do widzenia" i wypiąć się na całą sprawę, olać wszystko. O miłość trzeba dbać. Owszem, byłam w związku "na siłę", ale jest zasadnicza róznica między małżeństwem a związkiem wolnym.
W każdym razie moje zdanie jest takie że facet nie jest wart takiej fajnej dziewczyny,ja widzę wyraźnie jak on się nią bawi, wykorzystuje, mami... a może to tylko moja wyobraźnia... nie wiem.
Życzę podjęcia trafnej decyzji i pozdrawiam forumowiczki
201706190936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-02, 13:04   #997
scorpionec
Zakorzenienie
 
Avatar scorpionec
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
Dot.: Mój instruktor jazdy

Ja nie jestem zwolenniczką trwania w związku na siłe jak nie ma już co zbierać

Ale uważam, że ludzie powinni być wobec siebie fair - chociaż tyle są wobec siebie winni po spędzeniu wspólnie części życia(nie ważne cz 2 czy 20 lat)

jeśli związek przestaje funkcjonować i nie ma o co walczyć to decyzje o rozstaniu powinni podjąć wspólnie i dopiero potem rozglądać sie za ew nowymi partnerami..

moim zdaniem koleś który od 1,5 roku oszukuje żonę - PO CO????

Nie jest godny uwagi a tym bardziej zaufania
scorpionec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-01-02, 17:57   #998
butterfly1984
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 19
Red face Dot.: Mój instruktor jazdy

Gdybym znała sytuację tak powierzchownie jak Ty to być może też miałabym takie zdanie jak Ty ;-)
Ale ja wiem że nie jest tak jak piszesz... nie chce być szczęśliwa za wszelką cenę... zobaczymy co jest mi przeznaczone.
To jest miłość więc trudno jest mi się wycofać i każdy kto kiedyś był zakochany wie o co mi chodzi.

Nie chce niczego niszczyć ale jeśli On podejmie taką decyzję będę go wspierać...
butterfly1984 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-02, 18:16   #999
scorpionec
Zakorzenienie
 
Avatar scorpionec
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
Dot.: Mój instruktor jazdy

Cytat:
Napisane przez butterfly1984 Pokaż wiadomość
Gdybym znała sytuację tak powierzchownie jak Ty to być może też miałabym takie zdanie jak Ty ;-)
Ale ja wiem że nie jest tak jak piszesz... nie chce być szczęśliwa za wszelką cenę... zobaczymy co jest mi przeznaczone.
To jest miłość więc trudno jest mi się wycofać i każdy kto kiedyś był zakochany wie o co mi chodzi.

Nie chce niczego niszczyć ale jeśli On podejmie taką decyzję będę go wspierać...
nie chciałabym abyś odniosła wrażenie,że cię o coś oskarżam a już na pewno nie o rozbijanie rodziny...

jesli ktos tu jest winny to on..

życzę ci dużo szczęścia i oby się okazało, że pisząc poprzednie posty myliłam sie co do twojego instruktora

ale wiem że zakochane kobiety często tracą instynkt samozachowawczy chcąc wierzyć swojemu mężczyźnie..
scorpionec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-02, 19:02   #1000
butterfly1984
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 19
Wink Dot.: Mój instruktor jazdy

No coś Ty nie mam pretensji do Ciebie ;-)

Oczywiście masz rację że zakochana kobieta potrafi uwierzyć we wszystko co jej ukochany powie... ale wiesz ten etap mam już za sobą, bo przez ponad 6miesięcy myślałam że nie mogą bez niego żyć i faktycznie byłam w niego zapatrzona... teraz też jestem ale to już bardziej dojrzała, przemyślana miłość, uczucie które przyszło z czasem. Dał mi dużo powodów do tego by mu wierzyć i ja mu wierze... właśnie na tym forum znalazłam osobę która sprawiła że na prawdę wierzę że nasza miłość ma sens ;-) dzięki
butterfly1984 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-22, 16:46   #1001
Trusmilk
Rozeznanie
 
Avatar Trusmilk
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 956
Dot.: Mój instruktor jazdy

Nie wiem dziewczyny co zrobić. Chcemy spróbować jeszcze raz, tzn. on wysunął taką propozycję, a ja nie wiem, czy to mam sens. Żadne z nas się przecież nie zmieniło, dalej każde chce postawić na swoim..
__________________
Dziewczyna, która opanowała mechaniczną skrzynię biegów, poradzi sobie w życiu.
Trusmilk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-01-22, 17:10   #1002
_Magda
BAN stały
 
Avatar _Magda
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
Dot.: Mój instruktor jazdy

A czujesz coś jeszcze do niego?
_Magda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-22, 18:23   #1003
Izaluka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
Dot.: Mój instruktor jazdy

Kurde dawno tu nie zaglądałam. Czy ktoś w telegraficznym skrócie może mi napisać o co chodzi
Trusmilk już nie jesteście razem?


Edit: Już doczytałam
Izaluka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-22, 18:55   #1004
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Mój instruktor jazdy

Cytat:
Napisane przez butterfly1984 Pokaż wiadomość
Może jeszcze ja Wam opowiem moją historię... wcale nie jestem z niej dumna...

Rok temu w sierpniu zaczęłam chodzić na kurs jazdy, wykłady miał z nami jakiś facet taki koło 45 lat... okazało się że jest instruktorem też więc podeszłam do niego i zapytałam czy mogę z nim jeździć (inni instruktorzy byli młodzi nie chciałam z nim jeździć bo zależało mi na tym by się po prostu nauczyć jeździć)
Już na pierwszej lekcji coś mi się w nim spodobało... ale nie wiem co... nie jest super przystojny. Jednak miał coś w sobie co sprawiło że zwróciłam na niego uwagę... nie miał obrączki więc myślałam że może nie ma żony...
dużo rozmawialiśmy ale nie flirtował ze mną... czułam się przy nim świetnie rozmawialiśmy o wszystkim... tylko że na jednej z lekcji powiedział do mnie ... że mówi mi takie rzeczy których nawet jego ŻONA nie wie... trzepnęło mnie to bardzo.... bo zaczynał mi się na prawdę podobać... ale wiecie żona wyklucza cokolwiek... wtedy dopiero się zaczęło... w czasie lekcji mówił o moich perfumach ubraniach, włosach... nie dotykał mnie ale mało brakowało. Raz próbował mnie pocałować na placu manewrowym, ale powiedziałam że nie chce... od tamtej pory pisał codziennie, dzwonił... powiedziałam mu że nie ma na co liczyć, on - że rozumie. Pewien czas był spokój. Jak zdałam egzamin myślałam że się wyrwę z tego uczucia... bo na prawdę się zauroczyłam nim.
Ale było inaczej ciągle dzwonił pisał wreszcie się z nim spotkałam by porozmawiać... jak go zobaczyłam wiedziałam że to nie zauroczenie tylko miłość... uciekłam ie chciałam rozmawiać.

przez 6 miesięcy nie odzywałam się do niego a on ciągle pisał... wysyłał kwiaty. spotkaliśmy się miesiąc temu... powiedział że mnie kocha nie wie co zrobić ma żonę dwoje dzieci... z jednej strony chce być ze mną a z drugiej że boi się że ja jako młoda dziewczyna rzucę go za jakiś czas dla młodszego... (mam 23 lata) Kocham go ale nie mogę rozwalać czyjejś rodziny nie wiem co robić...

ostatnio się widzieliśmy wczoraj.... poniosło nas pierwszy raz... całowaliśmy się bez opamiętania... ale nic więcej.
Ciężko mi bo to moja pierwsza wielka miłość... widzę jego zaangażowanie, gdyby nie miał rodziny to nie wahałabym się ani chwili... nie przeszkadza mi wiek... ale jego rodzina tak... ja tak nie mogę żyć...

Czemu ja go w ogóle spotkałam... to straszne tak cierpieć... nie wiem czemu akurat tą szkołę jazdy wybrałam.

Cytat:
Napisane przez butterfly1984 Pokaż wiadomość
Ja to wiem że ie mogę zacząć z nim romansu ale on mi wcale w tym nie pomaga... wciąż dzwoni przyjeżdża ... jest na prawdę cudowny.
I wpadłam... zakochałam się... gdybym nie miała z nim kontaktu było by łatwiej...

Ostatnią rzeczą jakiej chcę to krzywdzić jego rodzinę... tylko że łatwo powiedzieć a trudni wykonać...

Jak mam się z nim spotkać to czuję się taka szczęśliwa... ale zaraz myśle o jego żonie i dzieciach... nie chce ich cierpienia.
powinnam się wycofać... ale jak...
Cytat:
Napisane przez butterfly1984 Pokaż wiadomość
Dzięki za wsparcie...

Wielokrotnie poruszaliśmy ten temat... tzn. żony, rodziny... jedno "dziecko" jest w moim wieku a jedno ma 10 lat. Nigdy nie chciałabym psuć relacji jego z dziećmi zwłaszcza z tym młodszym. On się boi jednego... że jestem 20lat młodsza i za rok np. znajdę młodszego faceta i go zostawię... teraz oczywiście kocham go nad życie i nigdy nie zostawiłabym go... ale wiadomo jak czasem życie się potoczy, w każdym związku bywa różnie... On boi się że zostanie "na lodzie"... widzę że też go męczy ta sytuacja... trudno udawać w domu że jest ok... dlatego musimy podjąć tą decyzje...

Tylko mi szkoda tej żony, nie chciałabym by cierpiała...

Trudne są takie sytuację, ale wierzę że może nam się udać. Nie jestem zimną laską która wszystko ma gdzieś... bardzo często myślę o jego żonie.

On nie musi niczego się obawiać.
Obstawiam, że to on Ciebie zostawi, gdy już Cię zdobędzie na dobre, dla kolejnej kursantki, bo widać, że skrupułów nie ma żadnych; nie hamuje go nawet to, że jest w stałym związku, że ma żonę, są i dzieci.




Cytat:
Napisane przez butterfly1984 Pokaż wiadomość
Gdybym znała sytuację tak powierzchownie jak Ty to być może też miałabym takie zdanie jak Ty ;-)
Ale ja wiem że nie jest tak jak piszesz... nie chce być szczęśliwa za wszelką cenę... zobaczymy co jest mi przeznaczone.
To jest miłość więc trudno jest mi się wycofać i każdy kto kiedyś był zakochany wie o co mi chodzi.

Nie chce niczego niszczyć ale jeśli On podejmie taką decyzję będę go wspierać...
Jeśli nie chcesz być szczęśliwa za wszelką cenę, to go zostaw , dla żony i dzieci, bo tam jest jego miejsce.

A jeżeli on Ciebie kocha, to niech to udowodni.Niech dla Ciebie rozwiedzie się z żoną, wtedy uwierzę, że to miłość.
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-22, 19:59   #1005
Trusmilk
Rozeznanie
 
Avatar Trusmilk
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 956
Dot.: Mój instruktor jazdy

Cytat:
Napisane przez _Magda Pokaż wiadomość
A czujesz coś jeszcze do niego?
Jasne. Ot tak się nie zapomina, ale boje się. Rozstanie mnie wiele kosztowało, ale wtedy uważałam to za najlepsze wyjście. A teraz...tęsknie za nim.
__________________
Dziewczyna, która opanowała mechaniczną skrzynię biegów, poradzi sobie w życiu.
Trusmilk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-22, 20:24   #1006
kasia5558
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 2 954
Dot.: Mój instruktor jazdy

TRUS

Ale pisalas, ze rozstaliscie sie, bo z Ciebie straszna zazdrosnica. Czyli to on byl za rozstaniem?

A teraz chce wrocic?


Kurde no a mialo byc tak idealnie
kasia5558 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-22, 20:35   #1007
Trusmilk
Rozeznanie
 
Avatar Trusmilk
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 956
Dot.: Mój instruktor jazdy

Cytat:
Napisane przez kasia5558 Pokaż wiadomość
TRUS

Ale pisalas, ze rozstaliscie sie, bo z Ciebie straszna zazdrosnica. Czyli to on byl za rozstaniem?

A teraz chce wrocic?


Kurde no a mialo byc tak idealnie
No bo jestem zazdrośnicą. Powiedziałam mu, że trudno mi to wszystko znieść, zamiast skupić się na maturze myślałam non stop o tym, co on robi. Na dodatek jedna kursantka się tak go uczepiła...on spytał się wtedy do czego zmierzam, a jak powiedziałam to przyznał rację. Nie wiem czego oczekiwałam wtedy, nie myślałam, że tak szybko odpuści.
__________________
Dziewczyna, która opanowała mechaniczną skrzynię biegów, poradzi sobie w życiu.
Trusmilk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-22, 20:57   #1008
_Magda
BAN stały
 
Avatar _Magda
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
Dot.: Mój instruktor jazdy

Ale jesli zazdrość jest głównym problemem to może powinnaś nad tym popracowac?
_Magda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-22, 21:01   #1009
kasia5558
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 2 954
Dot.: Mój instruktor jazdy

Cytat:
Napisane przez Trusmilk Pokaż wiadomość
No bo jestem zazdrośnicą. Powiedziałam mu, że trudno mi to wszystko znieść, zamiast skupić się na maturze myślałam non stop o tym, co on robi. Na dodatek jedna kursantka się tak go uczepiła...on spytał się wtedy do czego zmierzam, a jak powiedziałam to przyznał rację. Nie wiem czego oczekiwałam wtedy, nie myślałam, że tak szybko odpuści.
Znam to uczucie. Ale nie znam lekarstwa
kasia5558 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-22, 21:18   #1010
Trusmilk
Rozeznanie
 
Avatar Trusmilk
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 956
Dot.: Mój instruktor jazdy

Cytat:
Napisane przez _Magda Pokaż wiadomość
Ale jesli zazdrość jest głównym problemem to może powinnaś nad tym popracowac?
Ale to nie jest tak, że ja mu zabraniałam czegoś. Dałam mu wolną rękę, często jeździmy osobno na imprezy, aby każde bawiło się tak jak lubi. Duszę to wszystko w sobie, jestem zazdrosna o jeog relacje z kursantkami, chciałabym, aby oddzielił pracę i by nie odbierał od nich telefonu, gdy jest ze mną.
__________________
Dziewczyna, która opanowała mechaniczną skrzynię biegów, poradzi sobie w życiu.
Trusmilk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-23, 00:06   #1011
_Magda
BAN stały
 
Avatar _Magda
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
Dot.: Mój instruktor jazdy

Pewnie jesteś zazdrosna o kursantki,bo sama go tak poznałaś.I wiesz,że z tego może coś wyniknąć.
W sumie Ci się nie dziwie,zazdrość ludzka rzecz,ale w sumie jeśli dzwonią do niego coś zapytać to czemu ma nie odbierać?Chyba,że jest już późno.
_Magda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-24, 19:41   #1012
DsC
Zakorzenienie
 
Avatar DsC
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 8 294
Dot.: Mój instruktor jazdy

Oj trus ... tak mi przyrko ...
Z jednej strony Ci się nie dziwie i rozumiem Cię bo sama jestem straszną zazdrośnicą. Ale z drugiej strony zaczynając z nim być musiałaś żyć w świadomości, że dalej jest instruktorem i chcąc nie chcąc będzie miał kontakt z innymi kursantkami i miałaś się do tego przyzwyczaić i oswoić z tym, że zazdrosna napewno będziesz!
Szkoda, że wszystko między wami się skończyło...ale może będzie jeszcze można coś naprawić? Czy już całkowicie go skreśliłaś?
__________________
" To Twoje lęki - Ty je stworzyłaś, a to co stworzyłaś - możesz zniszczyć" ...
DsC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-02, 19:05   #1013
lalka81
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: RZesz..
Wiadomości: 215
GG do lalka81
Dot.: mój instruktor jaazdy

Cytat:
Napisane przez Trusmilk Pokaż wiadomość
Oj, ale mam walnąć prosto z mostu, że mi się podoba trochę się boję o tą różnicę wieku, bo mimo wszystko uważam, że to jakaś przeszkoda jest. Ostatnio cieszyłam się jak głupia, gdy położył rękę na mojej ręcę na skrzyni biegów <wiem, wiem. zwariowałam>. Ale on ma coś takiego magnetycznego w sobie, jakąs magie, która przyciąga wzrok.
hej
mam to samo .jeszcze tylko 12 h jazdy z R..
jak mnie złapie za reke w trakcie kierowania to dopiero mam banie w głowie..
zawrocił mi w głowie na maksa..tylko jeszcze tylk o 12 godzin,jestem strasznie zazdrosna o inne kusantki ..ostatnio zaczelam z nim rozmawiac ,bo wczesniej bylo dretwo w samochodzie,tylko dlaczego ja nie mam do niego numeru ..oj sama sie nie zapytam ...doradżcie coś kobiety .....
dziwne jest to ze odkad zaczelam z nim jezdzic to zaczelam palic takie same fajki jak on ..po prostu mnie wzielo ..ciekawe tylko czy R SIE DOMYŚLA ze ja cos do niego mam ...
oj bania bania...
lalka81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-02, 19:18   #1014
_Magda
BAN stały
 
Avatar _Magda
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
Dot.: mój instruktor jaazdy

lalka,ja myślę,że moze sie domyślac.A wiesz coś o nim,czy ma żone/dziewczyne?
_Magda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-02, 21:30   #1015
lalka81
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: RZesz..
Wiadomości: 215
GG do lalka81
Dot.: mój instruktor jaazdy

Cytat:
Napisane przez _Magda Pokaż wiadomość
lalka,ja myślę,że moze sie domyślac.A wiesz coś o nim,czy ma żone/dziewczyne?
nie ma..zony to wiem .jest młody wlasnie studiuje i miga sie od wojska..opalal mnie ostatnio z fajek ,spoko gość,jak kierownice mi przekrecal to dlugo dotykal mojej dloni .....
a nie wiem czy ma dziewczyne..ale i tak mi sie nie uda bo mam pecha do facetow
lalka81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-02, 21:33   #1016
lalka81
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: RZesz..
Wiadomości: 215
GG do lalka81
Lightbulb Dot.: Mój instruktor jazdy

Cytat:
Napisane przez malinowo-truskawkowa Pokaż wiadomość
nareszcie mialam pierwsza jazde i moge sie wypowiedziec na temat watku otoz moj instruktor to gosc w srednim wieku( trzydziesi pare, czterdziesci, sama nie wiem dokladnie) i wydaje sie ok. chociaz nie lubi takich kursantow jak ja, czyli nie pewnych i bojacych sie, no ale spoko. najbardziej mnie zaskoczyl, jak powioedzial, że z pierwsza jazda samochodem jest jak z pierwszym seksem boisz sie tego, ale chcesz zarazem. to chyba mialo przelamac moje bariery leku, no ale intencje mial dobre

jak z pierwszym sexem ???ojej ja nie mialqam pierwszego sexu ..ale chcialabym ..za to mialam mase jazd z moim sexownym R..
lalka81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-04, 16:44   #1017
lalka81
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: RZesz..
Wiadomości: 215
GG do lalka81
Dot.: Mój instruktor jazdy

dziewczyny ratujecie..mam straszna banie on mi sie tak podoba..ale na szczescie jezdze dosc dobrze..ale jeszcze tylko 10 godz znim ......martwi mnie to bo on nic nie odzywal sie nic
ja wiem ze nic z tego nie bedzie ale szkoda ze bywa tak dretwo w ty m aucie
(
lalka81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-04, 17:27   #1018
Sonal
Raczkowanie
 
Avatar Sonal
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: miasto bandyckiej miłości
Wiadomości: 60
Dot.: Mój instruktor jazdy

szczerze mówiąc to jeśli podrywa cię w środku kursu to równie dobrze może to robić z każdą inną kursantką i co do tego nie ma sie co oszukiwać. ale trzymanie kierownicy też o niczym może nie swiadczyć, choć nie wątpię ze najlepiej sama wyczujesz co się święci.najlepiej poczekaj na koniec,wtedy moze się wszystko wyjaśni,bo jeśli mu sie podobasz to na pewno będzie chciał utrzymywac z toba kontakt spokojnie
Sonal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-04, 18:17   #1019
marsylia
Wtajemniczenie
 
Avatar marsylia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 165
Dot.: Mój instruktor jazdy

Sonal - a co Twoim zdaniem swiadczy o podrywaniu - skoro on sie nie odzywa?
__________________
Franek - świt 26.04.2011czy można kochać bardziej ?

WYMIANKA
marsylia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-04, 19:44   #1020
Sonal
Raczkowanie
 
Avatar Sonal
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: miasto bandyckiej miłości
Wiadomości: 60
Dot.: Mój instruktor jazdy

Cytat:
Napisane przez marsylia Pokaż wiadomość
Sonal - a co Twoim zdaniem swiadczy o podrywaniu - skoro on sie nie odzywa?
No w sumie to racja. Tylko to nasze wrażenie,a może być inaczej,bo nie wiemy jak sie zachowuje dokładniej,oprócz tych małych strzępków informacji które mamy;p a skoro ona odnosi wrażenie że coś jest nie tak w stronę podrywania to moze coś w tym być
Sonal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-01-29 21:30:11


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:07.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.