Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.III

[muron]

[1=2ed2b7bd55856fc562a8a0f c0dc3e3bb1aeadf57_657ce8b 8b5c69;22949134]Cześć maleńki -cudny

A Ja chodzę na NFZ i już dostałam 2x siateczkę z próbkami (oliwka Hippa,husteczki mokre ,płyn Lovella do prania, herbatka dla mam karmiących,balsam Dove ,szampon Clear ,wszystko wersja mini ,no i książeczki o ciąży i pielęgnacji maluszka,gazetką Dziecko 1x na początku i teraz w środę z butelką Aventu) ....to naprawdę miło dostać taki mały prezencik[/QUOTE]
no to przodujesz

[2ed2b7bd55856fc562a8a0fc0dc3e3bb1aeadf57_657ce8b8b5c69]

Napisane przez muron

no to przodujesz

[lilijka3]

witam dziewczynki po ciężkim dniu.
Chyba coś namieszałam na allegro z formularzami :/. Mam jednak nadzieję, że kobitka dostała kasę, bo zrobiłam taki zwykły z mojego konta.

Dzień minął mi topornie. Mąż chory...........grrrrrrr i mam nadzieję, że się od niego nie zarażę, bo ja to taka ciągnąca od wszystkich.

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

stalowamagnolia śliczny ten Twój synuś

ps. widziałam dzisiaj ten wózek BabyMerc u takiej parki i chyba wiem o co chodzi muron. Tylko inny model jest całkiem inaczej skonstruowany.

[stalowamagnolia]

Razem z Marcelkiem dziękujemy za wszystkie ciepłe słowa i pozdrawiamy wszystkie Ciotki!

Zamówiłam na all Zestaw Startowy Avent. Mam nadzieję, że się nie zawiodę, bo z tego co wyczytałam większość z Was preferuje TT

Miłego Wieczorku!

[Louboutinka]

hej laseczki
co do gratisów to w tych siateczkach co u niektórych ginekologów sie dostaje to co miesiac nieznacznie moze sie roznic asortyment..wiem to dobrze bo zawsze je dostaje a ze jestem czesto tam to mam juz 5 siateczek z połówkowego ale jedna byla dana jeszcze w sierpniu i tam nie bylo butelki tylko cos innego nie pamiętam co.. chyba lovella albo chusteczki..no nie pamietam ale za to w następnych byly butelki wiec mam juz 4
nie zwraca mi to kosztow wizyt ale zawsze to cos ;-)
---------------------------------------------------------------

gratuluję Marcelka śliczne foteczki..
tez bym chciala aby teraz na wizycie 4.11 moj maly pokazal buźke
a nie znowu jajka

[dewi]

Napisane przez stalowamagnolia

Razem z Marcelkiem dziękujemy za wszystkie ciepłe słowa i pozdrawiamy wszystkie Ciotki!

Zamówiłam na all Zestaw Startowy Avent. Mam nadzieję, że się nie zawiodę, bo z tego co wyczytałam większość z Was preferuje TT

Miłego Wieczorku!

myślę że się nie zawiedziesz... a jaki zestaw zamówiłaś....
ja mam taki... http://allegro.pl/zestaw-startowy-av...280017261.html

Ja uważam że obecnie TT jest poprostu bardziej rozreklamowane...

Odebrałam dzisiaj wyniki badań ... morfologia jest już lepsza... hemoglobina 11,5 co w moim przypadku jest dużym sukcesem... Kiszone warzywa dały swoje efekty
Jutro robie następny słoik kiszonek

[muron]

też tani, a nie taki traktor, angielski z tego co pamietam
Titi
http://allegro.pl/2w1-titi-aveo-lekk...291199059.html

Coneco
http://allegro.pl/wozki-gondola-spac...283911174.html

W BM Nnic mi się nie podoba, ale funkcjonalnie- będziecie psioczyć- cięzki, duzy, ciężko manewrować, a te które jeżdżą autobusem będą mieć poważny problem

[lilijka3]

Napisane przez dewi

myślę że się nie zawiedziesz... a jaki zestaw zamówiłaś....
ja mam taki... http://allegro.pl/zestaw-startowy-av...280017261.html

Ja uważam że obecnie TT jest poprostu bardziej rozreklamowane...

Odebrałam dzisiaj wyniki badań ... morfologia jest już lepsza... hemoglobina 11,5 co w moim przypadku jest dużym sukcesem... Kiszone warzywa dały swoje efekty
Jutro robie następny słoik kiszonek

no to fajnie, że wyniki są lepsze

[mysiopez]

a ja sobie spałam.. pewnie w nocy będę mieć problem z zaśnięciem, ale normalnie na siedząco bym usnęła. W ciązy poznałam jedną rzecz. Jak mi się coś chce to zaraz musze to zrobić. Nie ma zmiłuj, czekaj czy coś w tym stylu.. Jak chce mi się siusiu to lece do wc,.. a jak jestem głodna, a nie zjem zaraz czegoś to mam wrażenie, że zaraz zemdleje. Przed ciażą wogóle nie znałam takiego uczucia..

[lilijka3]

Napisane przez mysiopez

a ja sobie spałam.. pewnie w nocy będę mieć problem z zaśnięciem, ale normalnie na siedząco bym usnęła. W ciązy poznałam jedną rzecz. Jak mi się coś chce to zaraz musze to zrobić. Nie ma zmiłuj, czekaj czy coś w tym stylu.. Jak chce mi się siusiu to lece do wc,.. a jak jestem głodna, a nie zjem zaraz czegoś to mam wrażenie, że zaraz zemdleje. Przed ciażą wogóle nie znałam takiego uczucia..

skąd ja to znam mam tak samo
i mówię wtedy, ze to dzidzia rządzi, a my robimy co one nam mówią

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

Napisane przez Louboutinka

hej laseczki
co do gratisów to w tych siateczkach co u niektórych ginekologów sie dostaje to co miesiac nieznacznie moze sie roznic asortyment..wiem to dobrze bo zawsze je dostaje a ze jestem czesto tam to mam juz 5 siateczek z połówkowego ale jedna byla dana jeszcze w sierpniu i tam nie bylo butelki tylko cos innego nie pamiętam co.. chyba lovella albo chusteczki..no nie pamietam ale za to w następnych byly butelki wiec mam juz 4
nie zwraca mi to kosztow wizyt ale zawsze to cos ;-)
---------------------------------------------------------------

gratuluję Marcelka śliczne foteczki..
tez bym chciala aby teraz na wizycie 4.11 moj maly pokazal buźke
a nie znowu jajka

ja tam nic nie dostaję
ciesz się, że pokazuje Ci jajka, bo moja dzidzia wogóle pokazuje mi tylko dupę...........i nie wiem czy chłopczyk, czy dziewczynka

[LadySith]

Napisane przez mysiopez

no właśnie ona też to dostała!! a ja? dostałam ksiązeczke pampers, z jednym malutkim pampersikiem;( nie bawie się. Cóż za niesprawiedliwość...

ja też tylko taką paczkę dostałam na połówkowym, a na wizytach nicio normalnie foch... z przytupem...

Napisane przez muron

też tani, a nie taki traktor, angielski z tego co pamietam
Titi
http://allegro.pl/2w1-titi-aveo-lekk...291199059.html

Coneco
http://allegro.pl/wozki-gondola-spac...283911174.html

W BM Nnic mi się nie podoba, ale funkcjonalnie- będziecie psioczyć- cięzki, duzy, ciężko manewrować, a te które jeżdżą autobusem będą mieć poważny problem

ten coneco całkiem w porządku wygląda


Witam dżentelmena Marcelka na naszym forum

Louboutinka lekarz na ostatnim usg specjalnie mężowi kulki pokazywał i peniska

[achaia]

Witam po baaaaaaaaaaaaaaaardzo długiej przerwie

Robimy pokój dla małej i stąd kompletny brak czasu na forum, dopiero ostatni zaczęłam nadrabiać co napisałyście w tym czasie i zajęło mi tydzień zanim dziś Was dogoniłam

Skończyłyśmy 30 tydzień, wiec lada moment ostatnie USG przeglądowe Zaliczyłam też już glukozę od razu 75 więc 2 godziny kwitnięcia w poczekalni. Niestety laboratorium zagubiło moje wyniki i już myślałam że zejdę na myśl o powtórce z rozrywki ale dziś okazało się ze są jednak i wyślą je do kliniki więc we wtorek w końcu się dowiem co i jak.

Też zaczęłam się rozglądać za wózkami, podpatruję co tutaj wybieracie ale i tak ostateczną decyzję podejmę po obejrzeniu na żywo Ten BabyMerc wydaje mi się funkcjonalny i ma wszystkie opcje jaki chcę mieć w wózku włącznie z duzymi przednimi kółkami. My raczej aktywni więc małe kółeczka polegna w terenie. Ale każda dobiera wózek pod siebie i swój tryb życia. Jesli uda mi się go namierzyć na żywo to na pewno obejrzę. A kolorystyka i cała reszta to kwestia gustu więc na ten temat nie będę się wypowiadać. Wózek ma być praktyczny, na tapicerce nie jeżdze ( no dobra byleby nie było nic różowego bo nie przysiadalny dla mnie ten kolor nawet jako dodatek)

Padło pytanie o zwierzaki - ja mam 2 sunie już starszawe, jedna to nawet staruszka praktycznie Mogę wam poradzić tylko żeby wprowadzać psa do domu w którym jest już dziecko a nie odwrotnie, czyli zanim przyjedziemy z maluchem było by dobrze żeby ktoś psiaka zabrał. Zwłaszcza przy psach mocno terytorialnych ustawi to od razu hierarchie odpowiednio.
Moje suńki mimo że rasa typowo dla dzieci i są do dzieci przyzwyczajone na pewno wylecą zanim wrócimy z małą. W końcu pies to pies i hierarchia stada musi być dla niego jasna

Ja też prywatnie i raz tylko zestawik próbeczek i płytka z instrukcją obsługi noworodka a tak to nic


A i mam takie pytanko - jako że zaczynam czuć powiew zbliżającego się szybkimi krokami porodu (wcześniej podpatrywałam na wątku bardziej zaawansowanych ciężarówek i tam takie coś działa) może znalazł by się ktoś kto byłby taką "skrzynką kontaktową" do której mogłybyśmy wysłać info o np rozpakowaniu ? ( chociaż po atrakcjach z masową ilością alter ego Molalala to przyznam że bardzo czujnie analizuje wypowiedzi bo na innym wątku który podczytuję też znalazło się jedno z jej wcieleń i poziom ufności mi się zaniżył)

[lilijka3]

obiecałam nowe zdjęcie, może mało widoczne, że jest brzuszek i nikt nie chce mi uwierzyć, że jest to już 6 miesiąc

samego brzuszka też dołączę jak mąż mi zrobi

[anka_bzzz]

Napisane przez muron

Wiesz, nie twierdzę, że akurat ten za 520 kupimy, ale jednak nawet 700 a 1000 to już różnica.

Ja nie dostałam nic! A prywatnie chadzam, a ona nawet 3D/4D nie ma, bu.

Widać wszystko. Świetne fotki, będzie pamiątka.

Ja nawet 4 tabletek nie dostałam, no!

[1=2ed2b7bd55856fc562a8a0f c0dc3e3bb1aeadf57_657ce8b 8b5c69;22949134]Cześć maleńki -cudny

A Ja chodzę na NFZ i już dostałam 2x siateczkę z próbkami (oliwka Hippa,husteczki mokre ,płyn Lovella do prania, herbatka dla mam karmiących,balsam Dove ,szampon Clear ,wszystko wersja mini ,no i książeczki o ciąży i pielęgnacji maluszka,gazetką Dziecko 1x na początku i teraz w środę z butelką Aventu) ....to naprawdę miło dostać taki mały prezencik

Ale, że na NFZ takie bajery. Szok. Może warto kosztem zdrowia swego i malucha robić tego Rejtana przed drzwiami do rejestracji, a potem do gabinetu?

Napisane przez muron

też tani, a nie taki traktor, angielski z tego co pamietam
Titi
http://allegro.pl/2w1-titi-aveo-lekk...291199059.html

Coneco
http://allegro.pl/wozki-gondola-spac...283911174.html

W BM Nnic mi się nie podoba, ale funkcjonalnie- będziecie psioczyć- cięzki, duzy, ciężko manewrować, a te które jeżdżą autobusem będą mieć poważny problem

Myślałam o Coneco. Zobaczę co mają u nas na stanie. Jak nie to będę po all jakiegoś używanego xa szukać, ale te do 800 noszą najczęściej już spore ślady użytkowania.

Napisane przez achaia

Witam po baaaaaaaaaaaaaaaardzo długiej przerwie

Robimy pokój dla małej i stąd kompletny brak czasu na forum, dopiero ostatni zaczęłam nadrabiać co napisałyście w tym czasie i zajęło mi tydzień zanim dziś Was dogoniłam

Skończyłyśmy 30 tydzień, wiec lada moment ostatnie USG przeglądowe Zaliczyłam też już glukozę od razu 75 więc 2 godziny kwitnięcia w poczekalni. Niestety laboratorium zagubiło moje wyniki i już myślałam że zejdę na myśl o powtórce z rozrywki ale dziś okazało się ze są jednak i wyślą je do kliniki więc we wtorek w końcu się dowiem co i jak.

Też zaczęłam się rozglądać za wózkami, podpatruję co tutaj wybieracie ale i tak ostateczną decyzję podejmę po obejrzeniu na żywo Ten BabyMerc wydaje mi się funkcjonalny i ma wszystkie opcje jaki chcę mieć w wózku włącznie z duzymi przednimi kółkami. My raczej aktywni więc małe kółeczka polegna w terenie. Ale każda dobiera wózek pod siebie i swój tryb życia. Jesli uda mi się go namierzyć na żywo to na pewno obejrzę. A kolorystyka i cała reszta to kwestia gustu więc na ten temat nie będę się wypowiadać. Wózek ma być praktyczny, na tapicerce nie jeżdze ( no dobra byleby nie było nic różowego bo nie przysiadalny dla mnie ten kolor nawet jako dodatek)

Padło pytanie o zwierzaki - ja mam 2 sunie już starszawe, jedna to nawet staruszka praktycznie Mogę wam poradzić tylko żeby wprowadzać psa do domu w którym jest już dziecko a nie odwrotnie, czyli zanim przyjedziemy z maluchem było by dobrze żeby ktoś psiaka zabrał. Zwłaszcza przy psach mocno terytorialnych ustawi to od razu hierarchie odpowiednio.
Moje suńki mimo że rasa typowo dla dzieci i są do dzieci przyzwyczajone na pewno wylecą zanim wrócimy z małą. W końcu pies to pies i hierarchia stada musi być dla niego jasna

Ja też prywatnie i raz tylko zestawik próbeczek i płytka z instrukcją obsługi noworodka a tak to nic


A i mam takie pytanko - jako że zaczynam czuć powiew zbliżającego się szybkimi krokami porodu (wcześniej podpatrywałam na wątku bardziej zaawansowanych ciężarówek i tam takie coś działa) może znalazł by się ktoś kto byłby taką "skrzynką kontaktową" do której mogłybyśmy wysłać info o np rozpakowaniu ? ( chociaż po atrakcjach z masową ilością alter ego Molalala to przyznam że bardzo czujnie analizuje wypowiedzi bo na innym wątku który podczytuję też znalazło się jedno z jej wcieleń i poziom ufności mi się zaniżył)

Ale wydaje mi się, że zablokowali automatycznie wszystkie konta z tego IP. Poza tym, ja osobiście nie widzę jakiejś wielkiej szkodliwości jej działania. Po prostu miała wiele wcieleń, ale nie mąciła.

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

Napisane przez lilijka3

obiecałam nowe zdjęcie, może mało widoczne, że jest brzuszek i nikt nie chce mi uwierzyć, że jest to już 6 miesiąc

samego brzuszka też dołączę jak mąż mi zrobi

Taki to ja przed ciążą miałam.

[lilijka3]

Napisane przez anka_bzzz

Taki to ja przed ciążą miałam.

między nami różnica w ciąży wynosi miesiąc
czyli niewielki prawda??

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

Napisane przez achaia

A i mam takie pytanko - jako że zaczynam czuć powiew zbliżającego się szybkimi krokami porodu (wcześniej podpatrywałam na wątku bardziej zaawansowanych ciężarówek i tam takie coś działa) może znalazł by się ktoś kto byłby taką "skrzynką kontaktową" do której mogłybyśmy wysłać info o np rozpakowaniu ? ( chociaż po atrakcjach z masową ilością alter ego Molalala to przyznam że bardzo czujnie analizuje wypowiedzi bo na innym wątku który podczytuję też znalazło się jedno z jej wcieleń i poziom ufności mi się zaniżył)

dobry pomysł
witamy po przerwie

[achaia]

Napisane przez anka_bzzz

Ale wydaje mi się, że zablokowali automatycznie wszystkie konta z tego IP. Poza tym, ja osobiście nie widzę jakiejś wielkiej szkodliwości jej działania. Po prostu miała wiele wcieleń, ale nie mąciła.

Tutaj nie mąciła ale np na wątku staraczek już jechała wg mnie po bandzie pisząc o 2 ciążach a później o ich 2 poronieniach Bądź co bądź każdy jakoś przeżywa takie posty a to już dla mnie granie na emocjach.
Dlatego tez mam nadzieję że IP zablokowane


Lilijka - malusi ale widoczny brzusio i super tunika

[lilijka3]

Napisane przez achaia

Tutaj nie mąciła ale np na wątku staraczek już jechała wg mnie po bandzie pisząc o 2 ciążach a później o ich 2 poronieniach Bądź co bądź każdy jakoś przeżywa takie posty a to już dla mnie granie na emocjach.
Dlatego tez mam nadzieję że IP zablokowane


Lilijka - malusi ale widoczny brzusio i super tunika

orsey poratował na wesele

[muron]

[QUOTE=anka_bzzz;22952539]

Napisane przez muron

Ja nie dostałam nic! A prywatnie chadzam, a ona nawet 3D/4D nie ma, bu.





Taki to ja przed ciążą miałam.

Nie nawet;-) Taki aparat kosztyuje min 2 mln zł Leasing tez drogi, gabinet musi mieć duzy obrót żeby wydolić, niestety w większości małych gabinetów są średniej jakości aparaty USG

[mysiopez]

to ja się dokładam ze zdjęciem 27t+5d

[sylfiaaa]

Napisane przez mysiopez

to ja się dokładam ze zdjęciem 26t+5d

No sliczny brzuszek

[anka_bzzz]

Napisane przez lilijka3

między nami różnica w ciąży wynosi miesiąc
czyli niewielki prawda??

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------


dobry pomysł
witamy po przerwie

Moim zdaniem niewielki. Ale to dobrze, przynajmniej możesz się normalnie ruszać.

Napisane przez achaia

Tutaj nie mąciła ale np na wątku staraczek już jechała wg mnie po bandzie pisząc o 2 ciążach a później o ich 2 poronieniach Bądź co bądź każdy jakoś przeżywa takie posty a to już dla mnie granie na emocjach.
Dlatego tez mam nadzieję że IP zablokowane


Lilijka - malusi ale widoczny brzusio i super tunika

No rozumiem, może to być denerwujące. Wiem, bo czasem mnie samą nerwy ponoszą jak forum czytam.
Pomysł uważam za b. dobry.

[QUOTE=muron;22953353]

Napisane przez anka_bzzz

Nie nawet;-) Taki aparat kosztyuje min 2 mln zł Leasing tez drogi, gabinet musi mieć duzy obrót żeby wydolić, niestety w większości małych gabinetów są średniej jakości aparaty USG

W przypadku mojej ginekolog to chyba jednak nawet. Bo widzisz, ona ma gabinet z mężem chirurgiem, to po pierwsze. A po drugie teraz jak pytam, kto ile mniej więcej u mnie w okolicy bierze za wizytę, to okazuje się, że ona jest jedną z droższych, jeśli nie najdroższa. Wydaje mi się, że spokojnie by wydolili. Chociaż z drugiej strony, nie wiem, kiedy obecny aparat kupowali. Nie wygląda na tandetny. Mam do niej zaufanie (to chyba dość ważne), ale jest humorzasta, niestety.

Napisane przez mysiopez

to ja się dokładam ze zdjęciem 26t+5d

Też niewielki.

[make_up_istka]

havana co do wypłat z L4 to może faktycznie coś jest nie tak? Ja owszem mam przeboje z ZUSem bo mi wysłali za mało dwa razy, ale zawsze w dobrym terminie - do 7 dni po skończeniu się danego zwolnienia/miesiąca więc skoro wciąż nie masz nic za wrzesień, to chyba coś jest nie tak.

stalowamagnolio śliczny jest

Ja muszę znowu zrobić zdj brzuszka, bo ostatnio strasznie urósł i chyba jest całkiem duży w porównaniu do Waszych :P 6,5kg do przodu co u mnie procentowo wychodzi całkiem sporo (ja się cieszę) więc nawet lekarz był zadowolony no i może na kolejnej wizycie już (32-33 tydz) będzie mi sprawdzał wielkość/wagę malutkiej pod względem tego czy nie jest za duża żebym ją mogła sama urodzić przy moich gabarytach

A co do próbek, u mnie w przychodni (ja chodzę prywatnie ale przyjmują też na NFZ) zawsze w poczekalni są jakieś ulotki, płyty CD czy zestawy próbek i każdy może wziąć jeśli chce. I tak mam już zestaw Nivea (krem, książeczka, płyta), Avent płyta o karmieniu piersią, książeczka i pieluszka Pampers i coś tam jeszcze, już sama nie pamiętam. No i na SR też dostajemy (m.in. naklejki na samochód różnych firm, kremy, maści, ulotki, książeczki itp.)

No a ja się czuję dziś super zrelaksowana, bo na SR uczyli panów masować nasze plecki (odc. krzyżowy) więc odprężyłam się, zostałam natłuszczona oliwką i idę spać

[lilijka3]

Dzień dobry dziewczynki. Ależ ta pogoda jest śliczna!!!!!!!!
Tylko coś mnie plecki bolą strasznie.

[Chantalle]

my dzisiaj idziemy na Halloween fest, powinnam się przebrać za wielką dynię,ale niestety nie mam nic pomarańczowego jedynie moze na brzuchu makijaz dyniowy zrobie.pozdrawiam

[Patrilla]

Chantall kup na szybko pomarańczową koszulke i wymaluj dyniową buzię i zróbproszę fotkę z przyjemnością obejrzę
ja mam olbrzymi brzuch, ale to wynik 2 ciąży przytyłam dotąd 5 kg, ale 3 w ostatnim miesiącu
Foto usg Baby Marcel cudny
wklejacie swoje typy ciuszkowe ja mogę Wam polecić leginsy
http://allegro.pl/getry-leginsy-ciaz...223759610.html
jestem b. zadowolona z nich sporo rzeczy kupuję na lumpku dla siebie w tej ciązy trudniej bo brzuch mam nisko, a poza tym to okres zimowy w lato łatwiej się ubrać
rzyczę Wam miłego weekendu

[muron]

Napisane przez Chantalle

my dzisiaj idziemy na Halloween fest, powinnam się przebrać za wielką dynię,ale niestety nie mam nic pomarańczowego jedynie moze na brzuchu makijaz dyniowy zrobie.pozdrawiam

mamy teraz dyniowe figury przecież;-)


Jadę zobaczyc kurtki pikowane na "po ciąży" do Orsaya, taki płaszczyk chce kupić, raczej rozmiar mi się nie zmienił, więc mogę i teraz kupic. W kjażdym innym ocieplanym płaszczu mi zimno.

Pogoda Super

Zjadłam śniadanie i jestem głodna;-)

[cytrynka3002]

Hej dziewczyny, wpadłam tylko na chwilkę, w sumie od środy na necie nie byłam...w tym tygodniu przeżyłam takie stresy, że żadnej z Was nie życzę...

W skrócie - zrobiłam sobie badanie tego ft4, o które prosiła moja ginekolog, również było w normie...wczoraj pełna wiary poszłam na konsultacje do niej i okazało się...że mam brać hormony tarczycy:confus ed:. Myślałam, że padnę na zawał, jak to usłyszałam. Oba wyniki w normie, konsultowałam to z koleżankami, które w ciąży leczyły się na niedoczynność i żadna takich dobrych wyników nie miała...

Byłam tak zdołowana, że tylko ryczeć mi się chciało...mama zapisała mnie prywatnie wczoraj do lekarza, który ponoć jest najlepszy w Toruniu i poszłam do niego na wizytę...

Teraz najlepsze - wyniki TSH i ft4 są dobre, NIE MA POWODU, żebym brała leki, które zapisała mi ginka.
Dodatkowo okazało się, że nie mam też żadnej anemii, a na bakterie w moczu wystarczy, że pobiorę sobie Urosept, a nie, jak zapisała mi ginka glubulki Pimafucin (które nota bene okazały się globulkami przeciwgrzybicznymi, ja grzybicy nie mam, a za 3 globulki dałam 45zł). Doktor przez poł godziny omawiał ze mną wyniki, podbudował mnie na duchu, bo stwierdził, że mam wyniki, jak większość kobiet w ciąży i nie mam się martwić. Dziwił się, że moja ginka zapisała mi tyle tabletek niepotrzebnie.
Także ja już dziękuję za wizyty u mojej ginki...wczoraj przepisałam się prywatnie do tego lekarza. Wolę już płacić te 100zł za wizytę i mieć fachową pomoc, porady, podtrzymanie na duchu...a nie krzyki i biadolenia i zero tłumaczeń, tylko coraz to nowsze leki do brania.

Wiecie, ja wiem, że przedstawiciele farmaceutyczni podpisują umowy z lekarzami. Wiem, że moja ginka miała podpisaną umowę np. z feminatalem, który usilnie każe mi brać cały czas. Ale nie spodziewałam się, że ludzie potrafią aż tak żerować na drugim człowieku...to moja pierwsza ciąża, więc wiadomo, że wierzę lekarzowi, jeśli informuje mnie, że muszę brać leki, to niby czemu mam mu nie ufać? A wychodzi, że mam w karcie ciąży powpisywane choroby, których nie mam i leki, których nie mam brać...Szkoda słów.


Już Wam nie truję więcej, dodam tylko, że Mały rośnie, jak na drożdżach, ma już ponad 1,100kg, jest duży i słodko rusza buźką, jakby coś mówił do nas na usg.

Spokojnego weekendu!

[dewi]

Dzień dobry w słoneczną sobotę...

Dziewczyny brzuszki macie śliczne i malutkie... mój Tż się śmieje że ja już mam co nosić...

Ja zjadłam rano płatki z mlekiem... przed chwilką kanapki z jajkiem i dopiero czuję się pojedzona

[lilijka3]

dewi ja też jadłam płatki z mlekiem i jak nigdy zapchałam się, wczoraj miałam chlebek z jajkiem i powiem, że chyba mam na to fazę, bo chcę sobie zrobić na drugie śniadanko

cytrynka ja mam niedoczynność tarczycy i powiem szczerze, że dziwię się Twojej gin, że kazała ci brać leki skoro masz dobre wyniki. Tarczycę najczęściej wykrywa się przed ciążą lub po ciąży, bo tak naprawdę w trakcie dzieją się dziwy. I stwierdzam, że bardzo dobrze, że zmieniłaś lekarza. Skoro ta taka mało wiarygodna, a 100 zł za wizytę to już norma. I dla dziecka warto tyle wydać. Ja co do endokrynologa to powiem, że miałam chwilowo małe wątpliwości, jak kazał mi zwiększyć dawkę leku, wg mnie zupełnie niepotrzebnie, bo nie wpłynęło to na moje wyniki. I jak powiedziałam mu, że biorę starą dawkę, to powiedział, że mogę brać skoro wyniki są dobre. A chodziłam do niego przed ciążą tylko jak zaczynało brakować mi leków. Teraz w ciąży to co miesiąc muszę drygać do niego

Patrilla kupiłam sobie zwykłe leginsy ocieplane na targu, ale te też kuszą, tylko nie widziałam mojego rozmiarku Akurat trafiłam takie, które są bardzo wysokie i nigdzie nie uciskają.

Chantalle zgadzam się z Patrilla, kup tę koszulkę i buzialka narysuj, miłej zabawy

[cytrynka3002]

Napisane przez lilijka3

dewi ja też jadłam płatki z mlekiem i jak nigdy zapchałam się, wczoraj miałam chlebek z jajkiem i powiem, że chyba mam na to fazę, bo chcę sobie zrobić na drugie śniadanko

cytrynka ja mam niedoczynność tarczycy i powiem szczerze, że dziwię się Twojej gin, że kazała ci brać leki skoro masz dobre wyniki. Tarczycę najczęściej wykrywa się przed ciążą lub po ciąży, bo tak naprawdę w trakcie dzieją się dziwy. I stwierdzam, że bardzo dobrze, że zmieniłaś lekarza. Skoro ta taka mało wiarygodna, a 100 zł za wizytę to już norma. I dla dziecka warto tyle wydać. Ja co do endokrynologa to powiem, że miałam chwilowo małe wątpliwości, jak kazał mi zwiększyć dawkę leku, wg mnie zupełnie niepotrzebnie, bo nie wpłynęło to na moje wyniki. I jak powiedziałam mu, że biorę starą dawkę, to powiedział, że mogę brać skoro wyniki są dobre. A chodziłam do niego przed ciążą tylko jak zaczynało brakować mi leków. Teraz w ciąży to co miesiąc muszę drygać do niego

Patrilla kupiłam sobie zwykłe leginsy ocieplane na targu, ale te też kuszą, tylko nie widziałam mojego rozmiarku Akurat trafiłam takie, które są bardzo wysokie i nigdzie nie uciskają.

Chantalle zgadzam się z Patrilla, kup tę koszulkę i buzialka narysuj, miłej zabawy

Ja leczyłam się na nadczynność wcześniej i około rok przed ciążą już leków nie brałam, bo unormowałam tsh. Teraz w ciązy mieszczę się w normie, nawet tej ciążowej, gdzie tsh nie powinno przekraczać 2,5 poziomu...wiem, że w ciąży te hormony skaczą, lekarz wczoraj powiedział, że nie mam się denerwować niepotrzenie, tylko za 2 tygodnie powtórzymy wynik ft4, jeśli nie będzie spadał, to znaczy, że nadal jest okej. Wiesz, jeśli byłaby taka konieczność, to brałabym te hormony - w końcu dziecko jest najważniejsze, ale nie rozumiem, po co zapisywać je "na wyrost", gdyby wyniki miały się pogorszyć?? No ja też się cieszę, że zmieniłam lekarza, bo od tej mojej ginki to co wizytę wychodziłam bardziej zdołowana z nową porcją leków.

Ale wiecie - tyle, co ja się o niej nasłuchałam w poczekalni...ona potrafiła do kobiety w ciązy, która miała nadwagę powiedzieć, że wymyśli jej taką dietę, że w ciąży nie tylko nie przytyje, a nawet schudnie.