Walczymy o nasze marzenia! cz.3

[magdulec]

Napisane przez DAnia

Zapach przedni, szkoda, że nie można się nim najeść
Ja zaraz zmykam do domku i też będę jakiś obiadek wymyślać

wysłałabym ale boje sie ze na poczcie lub kierowca od firmy kurierskiej zje

[DAnia]

Napisane przez coralady

Daniu to chyba już TOAni się nie obejrzysz,a zaczniesz zakupy dla swojego Dzidziusia Nadia dobrze radzi,warto zainwestowac w spodnie ciążowe,bo przynajmniej u mnie było tak,że na poczatku strasznie mnie uciskało(macica jest niżej na początku),a później sie podnosi dzieki czemu moge chodzic w biodrówkach sprzed ciąży co na poczatku przy małym brzuszku nie było możliwe.

Że mnie spodnie lekko uciskaj,a zwłaszcza popołudniu, to czuję. Ale nie bardzo wierzę, że już coś widać. Tym bardziej, ze w pracy wiedzą, a wczoraj ubrałam sobie taką luźniejszą bluzkę, to nagle wszyscy brzuch zobaczyli
Co do spodni ciażowych, to faktycznie musze pomyśleć... Mam gdzieś w szafie jakieś dżinsy ciążowe z lumpka, z takim jakby ściągaczem - trzeba będzie przymierzyć A na początku lutego planuję jakieś L4, to będzie czas na zakupy...
Nelciu zakupy dla dzidziusia już mi się marzą, ale jeszcze troszkę się wstrzymam

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Napisane przez magdulec

wysłałabym ale boje sie ze na poczcie lub kierowca od firmy kurierskiej zje

hahah racja... a szkoda by było

[karolca]

Napisane przez magdulec

naduś do pomidorowej na szybciora zamiast makaronu daję kaszkę kus kus albo platki owsiane (są bardziej syte niz kaszka) bo z ryżem nie lubię.

moge wysłać wam zapach placuszków............... ......wysłany bo z placuszkami moze byc ciezko.

mmmm... placuszki... mniam mniam

[nadiazloto1]

Napisane przez magdulec

wysłałabym ale boje sie ze na poczcie lub kierowca od firmy kurierskiej zje

Może byc choć zapach

Napisane przez DAnia

Że mnie spodnie lekko uciskaj,a zwłaszcza popołudniu, to czuję. Ale nie bardzo wierzę, że już coś widać. Tym bardziej, ze w pracy wiedzą, a wczoraj ubrałam sobie taką luźniejszą bluzkę, to nagle wszyscy brzuch zobaczyli
Co do spodni ciażowych, to faktycznie musze pomyśleć... Mam gdzieś w szafie jakieś dżinsy ciążowe z lumpka, z takim jakby ściągaczem - trzeba będzie przymierzyć A na początku lutego planuję jakieś L4, to będzie czas na zakupy...
Nelciu zakupy dla dzidziusia już mi się marzą, ale jeszcze troszkę się wstrzymam

A jaki rozmiar nosisz, bo mi się kojarzy, że Ty szczupła jesteś, a Ty tu coś o tłuszczyku mówisz

[paulinaizabela]

No dziewczyny czas na popołudniową kawkę i pogaduchy

Byłam na mieście załatwić parę spraw i teraz do 8 w pracy jeszcze

[nadiazloto1]

Napisane przez paulinaizabela

No dziewczyny czas na popołudniową kawkę i pogaduchy

Byłam na mieście załatwić parę spraw i teraz do 8 w pracy jeszcze

Przłączam się z herbatką
Jakie plany na weekend?

[paulinaizabela]

Napisane przez nadiazloto1

Przłączam się z herbatką
Jakie plany na weekend?

Narazie nie ma planów
Mąż w sobotę będzie pracował do północy, to może z jakąś koleżanką się umówię, jeszcze nie wiem...a w niedzielę lenistwo Może skoczymy na małą przejażdżkę

A Ty coś planujesz?

[Tacca]

Witam!
Trochę podczytam...

[karolca]

Napisane przez nadiazloto1

Przłączam się z herbatką
Jakie plany na weekend?

dopiero środa a już pytasz o weekend? Hihi jeszcze o tym nie myślałam, ale na pewno chcę się wyspać

[coralady]

Ja też się pisze na herbatkę

Magdulec ale narobiłaś smaka,ja taka głodna w pracy jestem Oczywiście wszyscy wokół ze mnie leją,ze ja tylko miele buzią(niestety to prawda),ale najeść się nie mogę Wczoraj miałam smaka na galaretkę,kupiłam sobie truskawkową i nie mogłam się doczekac kiedy sklęśnie.W końcu sie wkurzłam i do zamrażarki ją włożyłam,bo myślałam że nie wytrzymam Pycha była!A wieki nie jadłam!

A ja jutro.Ostatni dzien w pracy!Zaraz po pracy ide do ciężarnej kuzynki na pogaduchy,później jestem umówiona ze znajmomymi,a wieczorkiem (20:45)mam wizyte u lekarza i popodglądam Lilusię Poza tym dostanę zwolnienie do konca ciązy i będę mogła oficjanie leżeć do góry BrzuchemJakby tego było mało,mój nowy mąż ma jutro urodzinkiCo prawda pracuje na druga zmianę,ale późnym wieczorkiem będziemy świętować!Co to będzie za dzień!

[karolca]

Napisane przez coralady

Ja też się pisze na herbatkę

Magdulec ale narobiłaś smaka,ja taka głodna w pracy jestem Oczywiście wszyscy wokół ze mnie leją,ze ja tylko miele buzią(niestety to prawda),ale najeść się nie mogę Wczoraj miałam smaka na galaretkę,kupiłam sobie truskawkową i nie mogłam się doczekac kiedy sklęśnie.W końcu sie wkurzłam i do zamrażarki ją włożyłam,bo myślałam że nie wytrzymam Pycha była!A wieki nie jadłam!

A ja jutro.Ostatni dzien w pracy!Zaraz po pracy ide do ciężarnej kuzynki na pogaduchy,później jestem umówiona ze znajmomymi,a wieczorkiem (20:45)mam wizyte u lekarza i popodglądam Lilusię Poza tym dostanę zwolnienie do konca ciązy i będę mogła oficjanie leżeć do góry BrzuchemJakby tego było mało,mój nowy mąż ma jutro urodzinkiCo prawda pracuje na druga zmianę,ale późnym wieczorkiem będziemy świętować!Co to będzie za dzień!

Same dobre wieści, a jaka radość od ciebie bije

[paulinaizabela]

Napisane przez Tacca

Witam!
Trochę podczytam...

witaj Kochana jak minął dzień??

Napisane przez coralady

A ja jutro.Ostatni dzien w pracy!Zaraz po pracy ide do ciężarnej kuzynki na pogaduchy,później jestem umówiona ze znajmomymi,a wieczorkiem (20:45)mam wizyte u lekarza i popodglądam Lilusię Poza tym dostanę zwolnienie do konca ciązy i będę mogła oficjanie leżeć do góry BrzuchemJakby tego było mało,mój nowy mąż ma jutro urodzinkiCo prawda pracuje na druga zmianę,ale późnym wieczorkiem będziemy świętować!Co to będzie za dzień!

to super dzień Ci się zapowiada
fajnie, że już na zwolnienie - będziesz miała czas się porządnie przygotować na przyjście Lilusi na świat

[danika]

witam

ale zasuwacie ja własnie wrociłam, odebralam dowód załatwiłam w banku, bylam u rodziców i juz powiedziałam im, że coś jest na rzeczy z dzidzią ale sie ucieszyli, mama sie popłakała a ja razem z nią... moze troche sie wyrwalam, ale rodzice wiedzieli o naszych problemach, nawet pare razy mama mi kase dawala na wizyty

ide podczytywac co tam u was

[Tacca]

Paulinko dzień minął wolno... Ale w miarę bez nerwów a to dobrze.

[karolca]

chyba odkryłam dlaczego tak rano się czułam. Mam stan podgorączkowy (czyt. podniesioną temperaturę do 37.3, dla mojego organizmu to sporo). Więc pewnie jakieś osłabienie mnie dopadło i stąd moje samopoczucie.

[paulinaizabela]

Napisane przez danika

ale zasuwacie ja własnie wrociłam, odebralam dowód załatwiłam w banku, bylam u rodziców i juz powiedziałam im, że coś jest na rzeczy z dzidzią ale sie ucieszyli, mama sie popłakała a ja razem z nią... moze troche sie wyrwalam, ale rodzice wiedzieli o naszych problemach, nawet pare razy mama mi kase dawala na wizyty

Kochana nie dziwię się, że już powiedziałas - toż to taka radość
Na pewno będzie wszystko dobrze, kiedy wizyta?

Napisane przez Tacca

Paulinko dzień minął wolno... Ale w miarę bez nerwów a to dobrze.

to cieszę się, że bez nerwów dziś

Karolca w ciąży też jest podwyższona temp

[nadiazloto1]

Napisane przez paulinaizabela

Narazie nie ma planów
Mąż w sobotę będzie pracował do północy, to może z jakąś koleżanką się umówię, jeszcze nie wiem...a w niedzielę lenistwo Może skoczymy na małą przejażdżkę

A Ty coś planujesz?

Na piątek albo sobotę chcę zaprosić chrzestnego TZta z kobitką i jego syna i córkę z nażeczonym, tak na pogaduchy
A w niedzielę rodzice przyjeżdżają na obiad i na kawkę. Rodzice przywożą obiad a ja kawkę robię

Napisane przez coralady

Ja też się pisze na herbatkę

Magdulec ale narobiłaś smaka,ja taka głodna w pracy jestem Oczywiście wszyscy wokół ze mnie leją,ze ja tylko miele buzią(niestety to prawda),ale najeść się nie mogę Wczoraj miałam smaka na galaretkę,kupiłam sobie truskawkową i nie mogłam się doczekac kiedy sklęśnie.W końcu sie wkurzłam i do zamrażarki ją włożyłam,bo myślałam że nie wytrzymam Pycha była!A wieki nie jadłam!

A ja jutro.Ostatni dzien w pracy!Zaraz po pracy ide do ciężarnej kuzynki na pogaduchy,później jestem umówiona ze znajmomymi,a wieczorkiem (20:45)mam wizyte u lekarza i popodglądam Lilusię Poza tym dostanę zwolnienie do konca ciązy i będę mogła oficjanie leżeć do góry BrzuchemJakby tego było mało,mój nowy mąż ma jutro urodzinkiCo prawda pracuje na druga zmianę,ale późnym wieczorkiem będziemy świętować!Co to będzie za dzień!

To się szykuje maraton imprezowy
A póżniej oficjalne leżenie do góry Lilusią

Napisane przez karolca

dopiero środa a już pytasz o weekend? Hihi jeszcze o tym nie myślałam, ale na pewno chcę się wyspać

Środowy wieczór to prawie koniec tygodnia roboczego W piątek wieczorem już weekend

[karolca]

Napisane przez paulinaizabela

Karolca w ciąży też jest podwyższona temp

Hmmm... widzę, że wierzysz bardziej ode mnie
ale ja wolę przygotować się na @ i pozytywnie się zaskoczyć niż niemiło rozczarować
Nie mam objawów PMS, hmm... piersi mnie jeszcze nie bolą, nie zatrzymuje mi się woda, nie jestem bardziej nerwowa (czyli typowe objawy towarzyszące zbliżającej się małpy).

Napisane przez nadiazloto1

Środowy wieczór to prawie koniec tygodnia roboczego W piątek wieczorem już weekend

Kochana, jak pomyślę, że jeszcze we czwartek i piątek muszę wstać o 5.30, iść do pracy i tam siedzieć, to dwa dni są dla mnie wiecznością

[nadiazloto1]

Napisane przez danika

witam

ale zasuwacie ja własnie wrociłam, odebralam dowód załatwiłam w banku, bylam u rodziców i juz powiedziałam im, że coś jest na rzeczy z dzidzią ale sie ucieszyli, mama sie popłakała a ja razem z nią... moze troche sie wyrwalam, ale rodzice wiedzieli o naszych problemach, nawet pare razy mama mi kase dawala na wizyty

ide podczytywac co tam u was

Ja jak mówiłam, to mama też płakała Ach te kobiety, ale to przez to że się tak cieszą

Napisane przez Tacca

Paulinko dzień minął wolno... Ale w miarę bez nerwów a to dobrze.

To teraz relaks przed TV

Karolca a po za zawrotami masz jakieś inne oznaki przeziębienia? Katar, kaszel?

---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ----------

Napisane przez karolca

Kochana, jak pomyślę, że jeszcze we czwartek i piątek muszę wstać o 5.30, iść do pracy i tam siedzieć, to dwa dni są dla mnie wiecznością

Dasz radę, a później błogie lenistwo weekendowe

[karolca]

nadia, zazwyczaj zaczyna się od 37.3 potem może coś się pojawia lub nie. Rok temu miałam na przykład przez 3 dni wysoką gorączkę, której nie towarzyszyły żadne inna objawy chorobowe. Minęło.
A na dzień dzisiejszy i obecną chwilę nie mam nic. Nic mnie nawet nie boli... no jedynie wysuszone gardło od piecyka gazowego w pracy.

[danika]

Napisane przez coralady

A ja jutro.Ostatni dzien w pracy!Zaraz po pracy ide do ciężarnej kuzynki na pogaduchy,później jestem umówiona ze znajmomymi,a wieczorkiem (20:45)mam wizyte u lekarza i popodglądam Lilusię Poza tym dostanę zwolnienie do konca ciązy i będę mogła oficjanie leżeć do góry BrzuchemJakby tego było mało,mój nowy mąż ma jutro urodzinkiCo prawda pracuje na druga zmianę,ale późnym wieczorkiem będziemy świętować!Co to będzie za dzień!

ale super hehe no to sie nazywa PLANY, przez wielkie P

Mezaga za zgubione kilogramy

Irumusia ja sie czuje zupełnie normalnie za wyjątkiem strasznie bolących cyców i tego, że momentami zasypiam na stojąco ale to jeszcze za wczesnie na jakies objawy. teraz sie tylko staram nie złapać wirusa zadnego, ale nie mam na to niestety wielkiego wpływu...
a na wizycie u nieswojej ginki bedziesz podgladać pecherzyk??? to są

[Tacca]

Właśnie oglądałam jak aukcje znajomej schodziły... Zarobiła ponad 2000 na dorosłych hoyach... Może nawet i 3000.

[danika]

Napisane przez Darusiaaaa

powiedzcie mi czy warto robic dzisiaj test skoro @ nie ma do tej pory???:/

ja bym poczekała ze 2 dni, ale to dlatego, że za duzo pojedynczych kresek sie naogladałam

karolca a czemu ty tak wczesnie wstajesz? daleko masz do pracy?

cora ale super ten wózek faktycznie, tak lekko wygląda

tacca mysle, że dzien bez nerwów mozna zaliczyć do udanych

Naduś a co ty masz z ta nogą? myslisz, że staw ci sie uszkodził?

[nadiazloto1]

Napisane przez karolca

nadia, zazwyczaj zaczyna się od 37.3 potem może coś się pojawia lub nie. Rok temu miałam na przykład przez 3 dni wysoką gorączkę, której nie towarzyszyły żadne inna objawy chorobowe. Minęło.
A na dzień dzisiejszy i obecną chwilę nie mam nic. Nic mnie nawet nie boli... no jedynie wysuszone gardło od piecyka gazowego w pracy.

To dziwne, bo tak jak Paula mówiła przy ciąży też jest podwyższona temperatura

Napisane przez danika

ale super hehe no to sie nazywa PLANY, przez wielkie P

Mezaga za zgubione kilogramy

Irumusia ja sie czuje zupełnie normalnie za wyjątkiem strasznie bolących cyców i tego, że momentami zasypiam na stojąco ale to jeszcze za wczesnie na jakies objawy. teraz sie tylko staram nie złapać wirusa zadnego, ale nie mam na to niestety wielkiego wpływu...
a na wizycie u nieswojej ginki bedziesz podgladać pecherzyk??? to są

Ja wracasz do domu to ściągaj stanik, na początku ból nadal będzie ale z czasem przejdzie, a cycki na wolności szybciej przestają boleć, wiem coś o tym

Napisane przez Tacca

Właśnie oglądałam jak aukcje znajomej schodziły... Zarobiła ponad 2000 na dorosłych hoyach... Może nawet i 3000.

Może Ty będziesz rozmnażała roślinki i sprzedawała

[mezaga]

Napisane przez karolca

nadia, zazwyczaj zaczyna się od 37.3 potem może coś się pojawia lub nie. Rok temu miałam na przykład przez 3 dni wysoką gorączkę, której nie towarzyszyły żadne inna objawy chorobowe. Minęło.
A na dzień dzisiejszy i obecną chwilę nie mam nic. Nic mnie nawet nie boli... no jedynie wysuszone gardło od piecyka gazowego w pracy.

Taka podwyższona temperatura to normalka w II fazie cyklu Nie trzeba być przeziębionym.

[karolca]

Napisane przez danika

karolca a czemu ty tak wczesnie wstajesz? daleko masz do pracy?

Wstaję razem z mężem, nie opłaca mi się wstawać 20 minut później. Do pracy mam na 7 i zaledwie 3 km Ale lubię czuć, że mam rano czas umyć włosy (nie robię tego zimą), posiedzieć... jednym słowem obudzić się i nie gnać na złamanie karku

[paulinaizabela]

Napisane przez karolca

Hmmm... widzę, że wierzysz bardziej ode mnie
ale ja wolę przygotować się na @ i pozytywnie się zaskoczyć niż niemiło rozczarować
Nie mam objawów PMS, hmm... piersi mnie jeszcze nie bolą, nie zatrzymuje mi się woda, nie jestem bardziej nerwowa (czyli typowe objawy towarzyszące zbliżającej się małpy).

nie wiem czy wierzę, ale mocno trzymam kciuki, żeby to fasolka była powodem wższej tempki i zawrotów
napisałam tak, bo podwyższona tempa to może byc objaw

[karolca]

Napisane przez mezaga

Taka podwyższona temperatura to normalka w II fazie cyklu Nie trzeba być przeziębionym.

Wiem, czasem zdarza mi się, że w II fazie mam ok 37., ale nie jest mi wtedy zimno, hihi Naprawdę nie wiem czy to z powodu hormonów czy osłabienie. Poczekamy, zobaczymy
tylko właśnie, te zawroty z rana (?). Tego nigdy nie miałam

[danika]

Napisane przez nadiazloto1

Ja wracasz do domu to ściągaj stanik, na początku ból nadal będzie ale z czasem przejdzie, a cycki na wolności szybciej przestają boleć, wiem coś o tym

hmmm...nie wpadłam na to ale wydaje mi sie, że bez stanika będą mi bardziej "latać", a schodzenie ze schodów nawet w staniku boli

[paulinaizabela]

Napisane przez Tacca

Właśnie oglądałam jak aukcje znajomej schodziły... Zarobiła ponad 2000 na dorosłych hoyach... Może nawet i 3000.

wow nieźle
pewnie też byś chciała się tym zająć co?

Napisane przez karolca

Wstaję razem z mężem, nie opłaca mi się wstawać 20 minut później. Do pracy mam na 7 i zaledwie 3 km Ale lubię czuć, że mam rano czas umyć włosy (nie robię tego zimą), posiedzieć... jednym słowem obudzić się i nie gnać na złamanie karku

a ja wstaję na ostatnią chwilę i potem się nie wyrabiam a otwieram salon o 11