W świetnej formie: ćwicz z Mel B

[lena161]

mademoiselle, podziwiam że chciało Ci się tak z rana ja póki co siedzę przy kubku zielonej herbaty i próbuję wrócić do świata żywych

[moniaaa_1]

Napisane przez lights90

Tak więc dzisiaj robie sobie wolne od ćwiczeń, jutro cardio przede mną ;D Powiedzcie mi bardzo ciężkie jest w porównaniu do kilera Ewy Chodakowskiej? Straszliwie ten program mi nie podszedł... męka straszna :P

Ja osobiście lubię cardio Mel B, nie jest jakieś strasznie trudne czy męczące, za to uczucie po nim bezcenne, po prostu czujesz, że spaliłaś tonę tłuszczyku. Po cardio robię np. nogi, które też utrzymane są w szybkim tempie (przynajmniej napoczątku) i t-shirta mogę wykręcać. I chyba o to chodzi

[kabola]

kochane, dzisiaj weszłam na wagę, na czczo iiii... -2 kg :O

nie miałam żadnej diety i nie mam.
ćwiczę 5 razy w tygodniu, jem co trzy godziny dość małe posiłki, pije dużo wody, zielonej herbaty.

polecam też grejfruty! wspaniale wpływają na przemianę materii
kiedyś jadłam codziennie grejfruta i schudłam kilka kg, bez żadnej diety.
szpinak, brokuły, indyk, jabłka, a nawet kawa - poprawią wasz metabolizm.

nie trzeba wiele by schudnąć kochane, najważniejsza jest regularność, zarówno w ćwiczeniach, jak i w odstępach czasowych podczas jedzenia
wiem co mówię, rok temu byłam grubsza o jakieś 10 kg.

[olciau]

Hej dziewczyny, można dołączyć?

Ćwiczę z Mel B już piąty dzień, na brzuch, nogi i pośladki. Ale z tego co widzę to chyba powinnam dołożyć jeszcze cardio? Ogólnie jestem szczupła, mam 167 cm wzrostu i ważę 50 kg (tylko na brzuchu mam trochę tłuszczu) ale mam strasznie sflaczałe ciało. Chciałabym pozbyć się tłuszczu, cellulitu i je mocno ujędrnić. Mam nadzieję, że wytrwam i do lata chociaż trochę będę lepiej wyglądać

[mademoiselle_a]

Napisane przez kabola

kochane, dzisiaj weszłam na wagę, na czczo iiii... -2 kg :O

nie miałam żadnej diety i nie mam.
ćwiczę 5 razy w tygodniu, jem co trzy godziny dość małe posiłki, pije dużo wody, zielonej herbaty.

polecam też grejfruty! wspaniale wpływają na przemianę materii
kiedyś jadłam codziennie grejfruta i schudłam kilka kg, bez żadnej diety.
szpinak, brokuły, indyk, jabłka, a nawet kawa - poprawią wasz metabolizm.

nie trzeba wiele by schudnąć kochane, najważniejsza jest regularność, zarówno w ćwiczeniach, jak i w odstępach czasowych podczas jedzenia
wiem co mówię, rok temu byłam grubsza o jakieś 10 kg.

Gratuluje tych - 2 kg !
Po jakim czasie ta zmiana na wadze?

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

Napisane przez lena161

mademoiselle, podziwiam że chciało Ci się tak z rana ja póki co siedzę przy kubku zielonej herbaty i próbuję wrócić do świata żywych

Sama sobie się dziwie, bo nigdy tego nie praktykowałam ale mówię Ci - po 20 minutach wysiłku jak nowonarodzona się czułam

[lena161]

Napisane przez kabola

kochane, dzisiaj weszłam na wagę, na czczo iiii... -2 kg :O

nie miałam żadnej diety i nie mam.
ćwiczę 5 razy w tygodniu, jem co trzy godziny dość małe posiłki, pije dużo wody, zielonej herbaty.

polecam też grejfruty! wspaniale wpływają na przemianę materii
kiedyś jadłam codziennie grejfruta i schudłam kilka kg, bez żadnej diety.
szpinak, brokuły, indyk, jabłka, a nawet kawa - poprawią wasz metabolizm.

nie trzeba wiele by schudnąć kochane, najważniejsza jest regularność, zarówno w ćwiczeniach, jak i w odstępach czasowych podczas jedzenia
wiem co mówię, rok temu byłam grubsza o jakieś 10 kg.

No i masz! Gdybym wiedziała to kupię dzisiaj 10kg grejfrutów Ale kurcze... jakoś nigdy mi nie smakowały i z tym chyba będzie problem. No ale moja przemiana materii pozostawia wiele do życzenia, krótko mówiąc mój metabolizm jest w strzępach

Aleeeee... gratuluję spadku wagi!

[lights90]

Napisane przez olciau

Hej dziewczyny, można dołączyć?

Ćwiczę z Mel B już piąty dzień, na brzuch, nogi i pośladki. Ale z tego co widzę to chyba powinnam dołożyć jeszcze cardio? Ogólnie jestem szczupła, mam 167 cm wzrostu i ważę 50 kg (tylko na brzuchu mam trochę tłuszczu) ale mam strasznie sflaczałe ciało. Chciałabym pozbyć się tłuszczu, cellulitu i je mocno ujędrnić. Mam nadzieję, że wytrwam i do lata chociaż trochę będę lepiej wyglądać

Widzę że mamy taki sam cel- ujędrnienie ciała, nawet waga i wzrost identyczne Ja planuje ćwiczyć 2 razy w tygodniu całe ciało + raz w tygodniu cardio żeby spalić tłuszczyk z brzucha i ud :P Powiedz, stosujesz jakąś specjalną dietę ? Bo ja jem wszystko , nie moge się powstrzymać :P


Melduję pierwsze cardio ! Jestem baardzo pozytywie zaskoczona, zleciało błyskawicznie, można się zmęczyć , ćwiczenia prawie wszystkie zrobiłam :P momentami nie dałam rady aaale z czasem będzie lepiej ( oby ).

[uka2209]

Dzis mialam ciężki dzień w pracy i mnie głowa boli więc tylko boczki z Tiff zrobiłam

[aga0612]

Witam wszystkie żwiczące Można się dołączyć? Postanowilam zaczac cwiczyc z Mel, Chodakowska mi nie odpowiada za bardzo, mialam krotką przygodę z Jillian (ale te cwiczenia na dluzsza metę są strasznie monotonne), ostatnio postanowiłam skusić się na Mel Mam tylko jeden problem... brak systematycznosci i chęci Wczoraj zrobilam cardio, pupę i 100 brzuszków, a dziś dotrwałam tylko do polowy cardio Mam nadzieję, że jeśli będę częściej tu zaglądać to znajdę większą motywację do cwiczen Mam jeszcze pytanie, czy te cwiczenia pomogą mi w zrzuceniu kilku kg? Mam 166 cm wzrostu i ważę 64 kg... Chciałabym schudnąć do okolo 60 kg do wakacji, przy diecie MŻ i nie Ż po 18... jak myślicie, da się? :P

[moniaaa_1]

Napisane przez lights90

...momentami nie dałam rady aaale z czasem będzie lepiej ( oby ).

Będzie, będzie... Na pewno. Już po kilku razach będzie łatwiej Ja właśnie skończyłam i czuję się bosko!!!
W sumie to licząc od samego początku mojej przygody ze zrzucaniem opony zimowej (czyli od stycznia) to ubyło mi trochę ponad 6 kg, jednak odkąd zaczęłam ćwiczyć (miesiąc z haczykiem) to tylko 2,5. Z tego wniosek, że te mięśnie trochę jednak ważą.

[mademoiselle_a]

Napisane przez moniaaa_1

Będzie, będzie... Na pewno. Już po kilku razach będzie łatwiej Ja właśnie skończyłam i czuję się bosko!!!
W sumie to licząc od samego początku mojej przygody ze zrzucaniem opony zimowej (czyli od stycznia) to ubyło mi trochę ponad 6 kg, jednak odkąd zaczęłam ćwiczyć (miesiąc z haczykiem) to tylko 2,5. Z tego wniosek, że te mięśnie trochę jednak ważą.

Wow ponad 6 kg! A co robiłaś, że tyle schudłaś?
Generalnie, z tego co czytam, jak do diety dołącza się ćwiczenia to lepiej zrezygnować z wagi a zainwestować centymetr pewnie w obwodach widzisz różnicę?

Ja na wieczór dorzuciłam jeszcze rozgrzewkę, cardio, abs i rozciąganie więc 35 minut teraz odpoczywam po zjedzeniu pysznego grejpfruta!

[moniaaa_1]

Trochę zreformowałam swoje odżywianie. Do tej pory niby wiedziałam jak powinnam się odżywiać ale różnie z tym bywało.
Więc....
Śniadanie zaczynam od szklanki wody z cytryną (nie odchudza, ale odkwasza organizm), potem zjadam pól szklanki jogurtu z garścią musli (robię go sama: otręby, orzechy. migdały, słonecznik, dynia, itp.)
II-gie śniadanie to zazwyczaj warzywa z jakimś białkiem (ryba, jajko, mięso - zazwyczaj drobiowe, twaróg, feta, itp.)
Obiad - raczej normalny, ale jedno danie i raczej bez ziemniaków, jeśli ryż to brązowy, jeśli makaron to razowy
Potem przegryzam owoc - w sumie to jakikolwiek (zdarza się czasami nawet banan)
Wieczorem (po ćwiczeniach) przegryzam jakimś białkiem (np. kabanosem drobiowym) ale po treningu to już niewiele jestem w stanie zjeść
Najbardziej jednak obawiam się świąt, bo do tej pory byłam słodyczożercą, niedawno przeszłam odwyk i nie jem ich teraz wogóle ale nie wiem czy nie złamię się przez święta

[ridja devojka]

Napisane przez Marbella85

Ja tam mam kryzys pełną gębą. Wiem, że może po dwóch tygodniach nie powinnam oczekiwać cudów, ale u mnie nie ma absolutnie nic, żadnych zmian Niby twardsze pośladki były tylko moim złudzeniem, a faktycznie dupę mam płaską jak miałam Brzuch - twardszy też się nie zrobił. Waga od dwóch tygodni stoi mimo ćwiczeń kardio i diety. Nie wiem, staram się nie przekraczać tych 1500-1600 kcal, fakt nie zapisuję tego, ale nie objadam się, strasznie tłusto też nie jem. Mój obiad ma max 600 kcal. Zjem sobie raz na 3 dni parę (max 6) mnmsów z orzeszkiem w środku, ale to chyba nie zbrodnia. Max. dwie łyżeczki cukru dziennie (jednak nie wyobrażam sobie herbaty bez cukru) i nic. Ale ćwiczę dalej, zobaczymy co będzie.

Nie jestem fanką codziennego liczenia kalorii, ale wiem z doświadczenia, że to ile mi się wydaje, że zjadam nijak się ma do tego, ile naprawdę zjadam. Chodzi mi o jakieś małe rzeczy, które wnoszą duuużo kalorii, np. łyżeczka oleju na której grilujesz pierś z kurczaka, albo garść orzechów - oczywiście te rzeczy są zdrowe i potrzebne, ale czasami się je omija przy pobieżnym kalkulowaniu, a one znacząco zmieniają kaloryczność. Mogłabyś kiedyś dla przykładu i kontroli spróbować wyliczyć dzienną kaloryczność tego co zjadasz przy pomocy jakiegoś internetowego kalkulatora, ja się tak czasami zdziwiłam
No i radzę Ci się uzbroić w cierpliwość, nic więcej. Ja mam po 3 miesiącach spadki praktycznie żadne, ale czuję, że ciało jest twardsze i bardziej jędrne, mniej cellulitu itp. Wiem, że robię za mało cardio i że pozwalam sobie na zbyt obfite kolacje Prawda jest też taka, że niektórym leci szybciej, a niektórym powoli.

Napisane przez kabola

kochane, dzisiaj weszłam na wagę, na czczo iiii... -2 kg :O

nie miałam żadnej diety i nie mam.
ćwiczę 5 razy w tygodniu, jem co trzy godziny dość małe posiłki, pije dużo wody, zielonej herbaty.

polecam też grejfruty! wspaniale wpływają na przemianę materii
kiedyś jadłam codziennie grejfruta i schudłam kilka kg, bez żadnej diety.
szpinak, brokuły, indyk, jabłka, a nawet kawa - poprawią wasz metabolizm.

Gratki Mi na razie to przybywa

Napisane przez olciau

Hej dziewczyny, można dołączyć?

Ćwiczę z Mel B już piąty dzień, na brzuch, nogi i pośladki. Ale z tego co widzę to chyba powinnam dołożyć jeszcze cardio? Ogólnie jestem szczupła, mam 167 cm wzrostu i ważę 50 kg (tylko na brzuchu mam trochę tłuszczu) ale mam strasznie sflaczałe ciało. Chciałabym pozbyć się tłuszczu, cellulitu i je mocno ujędrnić. Mam nadzieję, że wytrwam i do lata chociaż trochę będę lepiej wyglądać

Ja bym na Twoim miejscu uważała z cardio. Rób sobie ćwiczenia na brzuch, są różne fajne zestawy. Twoje BMI jest raczej poniżej normy, więc nie ma sensu to cardio - jak na moje oko.

[olciau]

Napisane przez lights90

Widzę że mamy taki sam cel- ujędrnienie ciała, nawet waga i wzrost identyczne Ja planuje ćwiczyć 2 razy w tygodniu całe ciało + raz w tygodniu cardio żeby spalić tłuszczyk z brzucha i ud :P Powiedz, stosujesz jakąś specjalną dietę ? Bo ja jem wszystko , nie moge się powstrzymać :P

Ja też nie mogę się powstrzymać Dieta nie jest dla mnie... Tzn jem normalnie to co cała rodzina ale staram się nie podjadać za bardzo. Wcześniej to wiecznie jakieś chipsy, pizza czy popcorn szczególnie jak z TŻ siedziałam ale ograniczam to

[lena161]

Napisane przez moniaaa_1

Najbardziej jednak obawiam się świąt, bo do tej pory byłam słodyczożercą, niedawno przeszłam odwyk i nie jem ich teraz wogóle ale nie wiem czy nie złamię się przez święta

ile już jesteś na odwyku? U mnie dzisiaj 9 dzień leci i też potwornie boję się świąt Wiem że zjedzenie cukierka da mi tylko kilka sekund przyjemności, ale za to jakiej... Mmmm No ale nie no, twardym trzeba być, nie ''miętkim'' ,jak to mój kolega mawia

[moniaaa_1]

Napisane przez lena161

ile już jesteś na odwyku? U mnie dzisiaj 9 dzień leci i też potwornie boję się świąt Wiem że zjedzenie cukierka da mi tylko kilka sekund przyjemności, ale za to jakiej... Mmmm No ale nie no, twardym trzeba być, nie ''miętkim'' ,jak to mój kolega mawia

Już ponad miesiąc. Choć na walentynki i dzień kobiet grzeszki mi się zdarzyły. Później żałowałam, bo te ciacha mnie strasznie zmuliły, więc doszłam do wniosku, że nie warto.

[izydorek]

Dziewczyny czytam te wasze posty i straaasznie się mobilizuję mam trochę wyrzuty sumienia bo wczoraj nie ćwiczyłam, ale za to dzisiaj już tak

Tak więc zrobiłam mój stały zestaw:

1. Rozgrzewka
2. ABS
3. Poślady
4. Cardio

I naprawdę czuję się fajnie po tych ćwiczeniach. Myślę, że jutro też sobie poćwiczę, tym bardziej że jakoś nie dłużą mi się ćwiczenia tylko szybko lecą, zresztą zauważyłam, że większość z was ma podobne odczucia. Dobrze że wy tak motywujecie
Muszę się zmierzyć ale zawsze mam problem bo nigdy nie pamiętam dokładnie w którym miejscu się mierzyłam i nie wiem czy moje wyniki są prawidłowe jak często powinnam się mierzyć?

[lena161]

Napisane przez izydorek

Muszę się zmierzyć ale zawsze mam problem bo nigdy nie pamiętam dokładnie w którym miejscu się mierzyłam i nie wiem czy moje wyniki są prawidłowe jak często powinnam się mierzyć?

haha, mam identyczny problem chyba markerem permanentnym sobie zaznaczę kropeczkami w którym miejscu się mierzyć na plaży będę wyglądać jak z osobnik z nowo wykrytą chorobą zakaźną
A tak na poważnie- myślę że comiesięczne pomiary powinny być w porządku

[Kociak_mrauu]

Czyli na Święta nie zamierzacie jeść żadnych ciast i słodyczy? Ja aż tak się ograniczać nie będę. Święta Wielkanocne są raz w roku i nie zamierzam siedzieć i tylko patrzeć na słodycze Po Świętach będę znowu ćwiczyć. Mam nadzieję, że przez te ciasta itp nie zrobią mi się od razu wielkie boczki. A brzucha i tak na razie nie zrzuciłam :/ Chyba nigdy nie będę miała ładnie płaskiego może gdybym już miała płaski brzuch to darowałabym sobie te słodycze, ale skoro jest taki jaki był to mogę sobie pozwolić he he.

[moniaaa_1]

Napisane przez izydorek

Tak więc zrobiłam mój stały zestaw:

1. Rozgrzewka
2. ABS
3. Poślady
4. Cardio

Spróbuj zmienić kolejność:
1. Rozgrzewka
2. Cardio
3. Poślady
4. ABS
i daj znać jak odczucia

[izydorek]

Napisane przez lena161

haha, mam identyczny problem chyba markerem permanentnym sobie zaznaczę kropeczkami w którym miejscu się mierzyć na plaży będę wyglądać jak z osobnik z nowo wykrytą chorobą zakaźną
A tak na poważnie- myślę że comiesięczne pomiary powinny być w porządku

serio też myślałam, żeby zaznaczać dzisiaj muszę się zmierzyć, ale boję się tego pomiaru

Napisane przez Kociak_mrauu

Czyli na Święta nie zamierzacie jeść żadnych ciast i słodyczy? Ja aż tak się ograniczać nie będę. Święta Wielkanocne są raz w roku i nie zamierzam siedzieć i tylko patrzeć na słodycze Po Świętach będę znowu ćwiczyć. Mam nadzieję, że przez te ciasta itp nie zrobią mi się od razu wielkie boczki. A brzucha i tak na razie nie zrzuciłam :/ Chyba nigdy nie będę miała ładnie płaskiego może gdybym już miała płaski brzuch to darowałabym sobie te słodycze, ale skoro jest taki jaki był to mogę sobie pozwolić he he.

ależ oczywiście, że zamierzam! prędzej jestem w stanie zrezygnować z batoników, chipsów i takich różnych słodkości, ale ciasto? niee... oczywiście nie będę się objadała bez opamiętania, wszystko z umiarem rzecz jasna, mam nadzieję, że wyrzuty sumienia mnie nie zjedzą

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

Napisane przez moniaaa_1

Spróbuj zmienić kolejność:
1. Rozgrzewka
2. Cardio
3. Poślady
4. ABS
i daj znać jak odczucia

dzięki za radę, skorzystam na pewno

[Paula_95]

Pośladki i nogi zrobione. Spróbowałam brzuch, ale już nie dałam rady

[izydorek]

Napisane przez Paula_95

Pośladki i nogi zrobione. Spróbowałam brzuch, ale już nie dałam rady

nic się nie martw Ja dzisiaj przy cardio też przez moment wysiadłam, wydaje mi się, że za tym pierwszym razem było mi łatwiej, dzisiaj tak jakoś ciężej mi się ćwiczyło

[mademoiselle_a]

izydorek ja zrobiłam sobie zdjęcie w bieliźnie i na tym zdjęciu naniosłam pomiary

Dzisiaj mam przerwę w ćwiczeniach, boję się, żeby się nie nadwyrężyć, w końcu takie beztalencie sportowe ze mnie, że masakra ;P

Dla czystego sumienia pokręcę hula-hopem chociaż z 15-20 minut. Wybaczycie mi?

[Kociak_mrauu]

Ja też bym mogła zrezygnować z chipsów, batoników itp, ale ciasto muszę zjeść, bo w tym roku robić będę same pyszności mmm

[lineczkapineczka]

Hej i ja chetnie dołącze ! Z Mel B spotkałam sie pierwszy raz już jakis rok temu ale niestety z braku motywacji przerwałam Teraz cwicze z nią miesiąc w miare regularnie to znaczy 3 dni a tygodniu czasem zamiennie zamiast Mel cwicze z Chodakowską lub z Jillian, do tego biegam i dwa razy w tygodniu chodzę na treningi Kick-boxingu
Diety jakiejś specjalnej nie ma po protsu staram sie zdrowo odzywiac
A dziś był juz poranny trening : brzuch, pośladki, nogi i ramiona

[izydorek]

Napisane przez mademoiselle_a

izydorek ja zrobiłam sobie zdjęcie w bieliźnie i na tym zdjęciu naniosłam pomiary

Dzisiaj mam przerwę w ćwiczeniach, boję się, żeby się nie nadwyrężyć, w końcu takie beztalencie sportowe ze mnie, że masakra ;P

Dla czystego sumienia pokręcę hula-hopem chociaż z 15-20 minut. Wybaczycie mi?

to jest jakiś pomysł! jestem po kolacji, już nie mogłam się skupić a pracy musiałam coś zjeść

jasne, że wybaczymy, hula hop to przecież zawsze coś! a widzisz jakieś efekty po kręceniu tym cudem?

Napisane przez Kociak_mrauu

Ja też bym mogła zrezygnować z chipsów, batoników itp, ale ciasto muszę zjeść, bo w tym roku robić będę same pyszności mmm

mam to samo, kocham ciasta , dobrze że są bardzo rzadko

Napisane przez lineczkapineczka

Hej i ja chetnie dołącze ! Z Mel B spotkałam sie pierwszy raz już jakis rok temu ale niestety z braku motywacji przerwałam Teraz cwicze z nią miesiąc w miare regularnie to znaczy 3 dni a tygodniu czasem zamiennie zamiast Mel cwicze z Chodakowską lub z Jillian, do tego biegam i dwa razy w tygodniu chodzę na treningi Kick-boxingu
Diety jakiejś specjalnej nie ma po protsu staram sie zdrowo odzywiac
A dziś był juz poranny trening : brzuch, pośladki, nogi i ramiona

zapraszamy! no to fajnie, że zaczęłaś regularnie ćwiczyć a kick- boxing fajny? u mnie na siłowni były zajęcia, ale jakoś tak nigdy nie bardzo wiedziałam o co w tym chodzi

[lineczkapineczka]

Jak dla mnie kick-boxing świetny ! U mnie sa specjalne zajęcia tylko dla dziewczyn wlasnie od 8 marca i taki prezent na dzien kobiet caly miesaic za damro i to mnie skusilo zeby zobaczyc jak to wyglada i wogole i po miesiacu zakochałam się ! Uwielbiam chodzic na treningi, mozna sie wyzyc wyładować złość i w świetnym nastroju wrócić do domu

[mademoiselle_a]

izydorek kiedyś kręciłam tak 4-5 razy dziennie po ok 30-50 min, bo podobno to miało pomóc na zaparcia i słabą przemianę materii. Czy pomogło? Może chwilowo.
No a teraz dopiero od tygodnia zaczęłam ćwiczyć i jeść 5 posiłków - szczerze to jeśli chodzi o przemianę materii - już widzę różnicę!
Jutro mój 5 dzień. Hm.. kusi mnie, żeby rano się zważyć, myślicie, że to dobry pomysł, czy póki co nie warto?

[izydorek]

Napisane przez lineczkapineczka

Jak dla mnie kick-boxing świetny ! U mnie sa specjalne zajęcia tylko dla dziewczyn wlasnie od 8 marca i taki prezent na dzien kobiet caly miesaic za damro i to mnie skusilo zeby zobaczyc jak to wyglada i wogole i po miesiacu zakochałam się ! Uwielbiam chodzic na treningi, mozna sie wyzyc wyładować złość i w świetnym nastroju wrócić do domu

fajnie przydałoby mi się tak czasami wyładować, więc pewnie te zajęcia dobrze by na mnie działały

Napisane przez mademoiselle_a

izydorek kiedyś kręciłam tak 4-5 razy dziennie po ok 30-50 min, bo podobno to miało pomóc na zaparcia i słabą przemianę materii. Czy pomogło? Może chwilowo.
No a teraz dopiero od tygodnia zaczęłam ćwiczyć i jeść 5 posiłków - szczerze to jeśli chodzi o przemianę materii - już widzę różnicę!
Jutro mój 5 dzień. Hm.. kusi mnie, żeby rano się zważyć, myślicie, że to dobry pomysł, czy póki co nie warto?

wytrzymaj jeszcze trochę, wiem, że ciężko tak, ale poczekaj, ja sama mam problem z nie wchodzeniem na wagę
Ale pomyśl sobie, że lepszy wynik na wadze uzyskasz jak zważysz się za jakiś czas, a tak to możesz się zrazić :P czego oczywiście nie możesz zrobić!