Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;) - Strona 35 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-10-07, 18:13   #1021
Monika :)
Raczkowanie
 
Avatar Monika :)
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 176
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Widzisz u mnie bylo inaczej
Ciaza obumarła miedzy 17a 19.12 a ja zaszłam w kolejna 28-30.12


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Szczęściara z Ciebie U mnie nie może być tak prosto i zwyczajnie. Musi być pod górę
Monika :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-07, 21:33   #1022
mona1
Zadomowienie
 
Avatar mona1
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: malopolska
Wiadomości: 1 846
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Dziewczyny podczytałam na wątku mamusiowym, że nasza Trele dziś urodziła córeczkę!!! Mamy pierwsze dzieciątko tu na naszym wątku Ale się cieszę, zobaczycie, w końcu wszystkie się doczekamy naszych małych cudów Trele GRATULACJE!!! i oczywiście czekamy na zdjęcia malutkiej
__________________
bąbelek

Edytowane przez mona1
Czas edycji: 2013-10-07 o 21:36
mona1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-08, 08:07   #1023
carolyna86
Zakorzenienie
 
Avatar carolyna86
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Very Green West
Wiadomości: 3 383
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Trele_Morele - gratulacje i zdrówka dla obu pań życzę
__________________

carolyna86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-08, 08:24   #1024
baja_86
Zakorzenienie
 
Avatar baja_86
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Gratulacje dla Trele
baja_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-08, 08:56   #1025
Izetka_
Zadomowienie
 
Avatar Izetka_
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 790
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Gratulacje Trele

a co tam u Was wszytskich????robicie jakieś badania???starania ruszyły???
__________________
17.08.2012r-
17.06.2013r-



Michaś
02.07.2014r.
Izetka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-08, 09:28   #1026
benetta
Zadomowienie
 
Avatar benetta
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 296
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Cytat:
Napisane przez Izetka_ Pokaż wiadomość
Gratulacje Trele

a co tam u Was wszytskich????robicie jakieś badania???starania ruszyły???
ja jeszcze czekam, badań nie robie. miałam w ciąży robione te pierwsze i wszystko było ok.
__________________
18.08.2012 - zaobrączkowana

lipiec 2013 (9/10tc) dziękuje że pojawiłaś się w moim życiu [*] już na zawsze - mama



Listopad 2014 - Maluszek jest już z nami
benetta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-08, 09:29   #1027
Izetka_
Zadomowienie
 
Avatar Izetka_
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 790
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Cytat:
Napisane przez benetta Pokaż wiadomość
ja jeszcze czekam, badań nie robie. miałam w ciąży robione te pierwsze i wszystko było ok.
ja jutro ide na jedną partię badań i spróbujemy dostac sie do genetyka...
a jak tam nasze ciężarówki???jak się czujecie???bierzecie jakieś dodatkowe leki???
__________________
17.08.2012r-
17.06.2013r-



Michaś
02.07.2014r.
Izetka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-08, 09:47   #1028
mona1
Zadomowienie
 
Avatar mona1
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: malopolska
Wiadomości: 1 846
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Cytat:
Napisane przez Izetka_ Pokaż wiadomość
ja jutro ide na jedną partię badań i spróbujemy dostac sie do genetyka...
a jak tam nasze ciężarówki???jak się czujecie???bierzecie jakieś dodatkowe leki???
a dziękuję, czuję się dobrze ja od pierwszej wizyty, tj ok. 7tc biorę Acard, na rozrzedzenie krwi, bardziej tak profilaktycznie, bo co prawda zespół antyfosfolipidowy mi nie wyszedł, ale mój lekarz twierdzi że z tym zespołem to nie taka prosta sprawa, czasem wyniki wszystkie ok, a i tak jest. Ja moją pierwsza ciążę straciłam w 12 tc, a takie wlaśnie obumarcie plodu po 11tc może świadczyć o tym zespole, także dziewczyny uważam że warto sprawdzić przeciwciala Ponadto do 16tc brałam Duphaston, ale to już zupełnie profilaktycznie, bo nie miałam żadnych krwawień czy twardnień macicy. Ogólnie po takich przeżyciach jak nasze czlowiek na pewno bardzo się stresuje kolejną ciążą, powiem Wam że pierwsze wizyty i usg to byla trauma i same złe mysli teraz już trochę lepiej, ale odetchnę dopiero wtedy jak będę mieć dziecko w ramionach z drugiej strony chyba bardziej się docenia ten stan i nawet poród nie wydaje się taki straszny, byleby tylko wszystko było dobrze
__________________
bąbelek
mona1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-08, 09:55   #1029
Izetka_
Zadomowienie
 
Avatar Izetka_
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 790
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Cytat:
Napisane przez mona1 Pokaż wiadomość
a dziękuję, czuję się dobrze ja od pierwszej wizyty, tj ok. 7tc biorę Acard, na rozrzedzenie krwi, bardziej tak profilaktycznie, bo co prawda zespół antyfosfolipidowy mi nie wyszedł, ale mój lekarz twierdzi że z tym zespołem to nie taka prosta sprawa, czasem wyniki wszystkie ok, a i tak jest. Ja moją pierwsza ciążę straciłam w 12 tc, a takie wlaśnie obumarcie plodu po 11tc może świadczyć o tym zespole, także dziewczyny uważam że warto sprawdzić przeciwciala Ponadto do 16tc brałam Duphaston, ale to już zupełnie profilaktycznie, bo nie miałam żadnych krwawień czy twardnień macicy. Ogólnie po takich przeżyciach jak nasze czlowiek na pewno bardzo się stresuje kolejną ciążą, powiem Wam że pierwsze wizyty i usg to byla trauma i same złe mysli teraz już trochę lepiej, ale odetchnę dopiero wtedy jak będę mieć dziecko w ramionach z drugiej strony chyba bardziej się docenia ten stan i nawet poród nie wydaje się taki straszny, byleby tylko wszystko było dobrze
to dobrze, że wszystko jest ok chyba każda z nas o tym marzy. a który to tydzień??? Ja swojemu lekarzowi też mówiłam o heparynie, acardzie, ale średnio jest nastawiony bo wyniki mam dobre...idę jutro na układ krzepnięcia, czynnik V mutacji Leidena i insulinę...i zobaczymy co wyjdzie. Dużo czytałam o ciążach nawet po kilku poronieniach z acardem który pomógł donosic ciążę...
__________________
17.08.2012r-
17.06.2013r-



Michaś
02.07.2014r.
Izetka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-08, 10:15   #1030
mona1
Zadomowienie
 
Avatar mona1
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: malopolska
Wiadomości: 1 846
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Cytat:
Napisane przez Izetka_ Pokaż wiadomość
to dobrze, że wszystko jest ok chyba każda z nas o tym marzy. a który to tydzień??? Ja swojemu lekarzowi też mówiłam o heparynie, acardzie, ale średnio jest nastawiony bo wyniki mam dobre...idę jutro na układ krzepnięcia, czynnik V mutacji Leidena i insulinę...i zobaczymy co wyjdzie. Dużo czytałam o ciążach nawet po kilku poronieniach z acardem który pomógł donosic ciążę...
u mnie już 19/20tc Mój lekarz uważa ze lepiej zastosować Acard, wg niego to na pewno nie zaszkodzi dzidziusiowi a może tylko pomóc powiem Ci że nie wszyscy lekarze w ogóle wiedzą o co chodzi z tym Acardem, moja gin która prowadziła poprzednią ciążę w ogóle nic mi nie dała, a Acardzie, zespole antyfosfolipidowym, przeciwcialach ani nie wspomniała, dlatego szukałam innego lekarza, który nie podchodziłby do mojej straty tak naturalnie jak ona I znalazłam, jest to młodziutki lekarz, ale wiedzy mógłby mu pozazdrościć niejeden gin z wieloletnim stażem pracy
Wierzę ze już niedługo wszystkie tutaj będziemy mieć maleństwa pod Naszymi serduszkami, musicie być dobrej myśli
__________________
bąbelek
mona1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-08, 11:05   #1031
baja_86
Zakorzenienie
 
Avatar baja_86
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

My z Moną na podobnym etapie, w czwartek kończę 20 tc. Od 7 tc do ok 17 brałam duphaston czysto profilaktycznie, tylko ze względu na poprzednie niepowodzenie, bo całe szczęście ciąża rozwijała się prawidłowo. Najpierw brałam 3x1, jakoś od 13 tc 2x1. Jakiś czas po poronieniu dowiedziałam się,że mam niedoczynność tarczycy, przed ciążą udało się ją wyregulować, zaszłam w pierwszym cyklu po pozwoleniu od endo. Biorę więc jeszcze euthyrox.

Ostatnio trafiłam do szpitala z kolką nerkową, lekarz, który mnie badał był wielce zdziwiony dlaczego dostałam duphaston, skoro moja poprzednia ciąża nie obumarła a była pustym jajem, powiedział mi nawet, że to nie było poronienie. Może i wg medycznych terminów ma racje ale poczułam się jakbym dostała w twarz. Bo dla mnie to taka sama strata i ogromny ból mimo tego, że nigdy nie zobaczyłam zarodka
baja_86 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-10-08, 11:10   #1032
Izetka_
Zadomowienie
 
Avatar Izetka_
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 790
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Cytat:
Napisane przez baja_86 Pokaż wiadomość
My z Moną na podobnym etapie, w czwartek kończę 20 tc. Od 7 tc do ok 17 brałam duphaston czysto profilaktycznie, tylko ze względu na poprzednie niepowodzenie, bo całe szczęście ciąża rozwijała się prawidłowo. Najpierw brałam 3x1, jakoś od 13 tc 2x1. Jakiś czas po poronieniu dowiedziałam się,że mam niedoczynność tarczycy, przed ciążą udało się ją wyregulować, zaszłam w pierwszym cyklu po pozwoleniu od endo. Biorę więc jeszcze euthyrox.

Ostatnio trafiłam do szpitala z kolką nerkową, lekarz, który mnie badał był wielce zdziwiony dlaczego dostałam duphaston, skoro moja poprzednia ciąża nie obumarła a była pustym jajem, powiedział mi nawet, że to nie było poronienie. Może i wg medycznych terminów ma racje ale poczułam się jakbym dostała w twarz. Bo dla mnie to taka sama strata i ogromny ból mimo tego, że nigdy nie zobaczyłam zarodka
Niektórzy lekarze to nie mają taktu...dla matki to taka sama strata jak inna...co za ludzie...cieszę się dziewczyny, ze Wam sie udało i trzymam za Was kciuki
__________________
17.08.2012r-
17.06.2013r-



Michaś
02.07.2014r.
Izetka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-08, 16:11   #1033
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

U mnie leci czwarty cykl starań po #. I znalazłam lekarza do którego chce chodzić . Byłam na pierwszej wizycie 1,5h Dzięki niemu zrobiłam jeszcze dodatkowe badania i wyszła mi insulinoporność Mam diete i leki na to po których czuje się dobrze. Trzecie badanie nasienia okazało się całkiem całkiem Wszystko w normach WHO W ciąży oczywiście acard, clexane i wspomniał cos o encortonie... Ze względu na częste poronienia w mojej rodzinie... Mam dwie listy badań do zrobienia ale z kasa krucho ostatnio a wyjdzie za nie z 700zl...
Tak bardzo bardzo chciałabym być juz w ciąży i urodzić zdrowe dziecko Patrze na brzuchy i serce mi pęka. Na 10.10.13 miałam termin porodu...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-08, 18:47   #1034
M_aria
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 505
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Witajcie dziewczyny

Trele
Gratulacje!

Mariolaw
Jutro idę do gina więc dowiem się wszystkiego. Dostanę skierowanie na badania zobaczę co mi zaproponuje. Poproszę też o receptę na duphostan żebym mogła go zacząć brać jak zajdę w ciążę jeśli nie będzie chciał mi dać to pójdę do innego lekarza, jeśli będzie miał problem że chcę się już po pierwszej @ starać to też pójdę do innego. To są moje decyzje on może mi pomóc lub nie. Zobaczę co będzie. To nie jest tak że jestem pokręcona i nie liczę się z opinią innych, uważam tylko że skoro na badania mam tak długo czekać to co mi szkodzi dalej próbować, może te badania nic nie wykażą

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Baja
Lekarzą często wydaje się że posiadali wszystkie rozumy i mogą oceniać innych. Mi mój były gin gdy spotkał mnie w szpitalu w drugiej ciąży powiedział że za szybko zaszłam w drugą ciążę i dlatego znów mam puste jajo.. I że skierowanie na badania genetyczne dostaje się dopiero po trzeciej stracie... Ciekawe, bo wszystkie tu wiemy że po drugiej, a on to wielki ordynator a ma takie informacje? Nie powiem że mnie to nie zdenerwowało ale dobrze że nie tak łatwo mnie wyprowadzić z równowagi i takie głupie gadanie mam głęboko w d....
M_aria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-08, 19:05   #1035
Izetka_
Zadomowienie
 
Avatar Izetka_
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 790
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
U mnie leci czwarty cykl starań po #. I znalazłam lekarza do którego chce chodzić . Byłam na pierwszej wizycie 1,5h Dzięki niemu zrobiłam jeszcze dodatkowe badania i wyszła mi insulinoporność Mam diete i leki na to po których czuje się dobrze. Trzecie badanie nasienia okazało się całkiem całkiem Wszystko w normach WHO W ciąży oczywiście acard, clexane i wspomniał cos o encortonie... Ze względu na częste poronienia w mojej rodzinie... Mam dwie listy badań do zrobienia ale z kasa krucho ostatnio a wyjdzie za nie z 700zl...
Tak bardzo bardzo chciałabym być juz w ciąży i urodzić zdrowe dziecko Patrze na brzuchy i serce mi pęka. Na 10.10.13 miałam termin porodu...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
a mogę spytac skąd jesteś???ja jutro idę na insulinę...i ten czynnik V kosztuje 270 zł masakra ile trzeba płacic za te badania
terminy porodów są ciężkieja już jeden przezyłam..teraz pod koniec grudnia będzie drugi przykro, że musiało nas to spotkac ale trzeba byc dobrej myśli....

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Cytat:
Napisane przez M_aria Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczyny

Trele
Gratulacje!

Mariolaw
Jutro idę do gina więc dowiem się wszystkiego. Dostanę skierowanie na badania zobaczę co mi zaproponuje. Poproszę też o receptę na duphostan żebym mogła go zacząć brać jak zajdę w ciążę jeśli nie będzie chciał mi dać to pójdę do innego lekarza, jeśli będzie miał problem że chcę się już po pierwszej @ starać to też pójdę do innego. To są moje decyzje on może mi pomóc lub nie. Zobaczę co będzie. To nie jest tak że jestem pokręcona i nie liczę się z opinią innych, uważam tylko że skoro na badania mam tak długo czekać to co mi szkodzi dalej próbować, może te badania nic nie wykażą

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Baja
Lekarzą często wydaje się że posiadali wszystkie rozumy i mogą oceniać innych. Mi mój były gin gdy spotkał mnie w szpitalu w drugiej ciąży powiedział że za szybko zaszłam w drugą ciążę i dlatego znów mam puste jajo.. I że skierowanie na badania genetyczne dostaje się dopiero po trzeciej stracie... Ciekawe, bo wszystkie tu wiemy że po drugiej, a on to wielki ordynator a ma takie informacje? Nie powiem że mnie to nie zdenerwowało ale dobrze że nie tak łatwo mnie wyprowadzić z równowagi i takie głupie gadanie mam głęboko w d....
a robiłaś jakieś badania???mąż robił??? moim zdaniem chociaż podstawową diagnostykę powinnaś zrobic:/ bo zajśc w ciążę jak widac możesz, tylko co dalej...ja jestem po wielu badaniach i nadal boję się o koljena ciąże, zeby się nie powtórzyło to samomój gin kazał mi brac od drugiej połowy cyklu duphaston i jeśli nie będę w ciaży to odstawiac przed @ a jak będę to brac dalej...
__________________
17.08.2012r-
17.06.2013r-



Michaś
02.07.2014r.
Izetka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-08, 20:00   #1036
M_aria
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 505
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Izetka
Mam jeszcze sporo czasu do @ jutro jak pisałam idę do gina i da mi skierowanie na badania podstawowe i genetyczne dla mnie i TŻ. Zdążę zrobić te podstawowe badania i jeśli nic nie wyjdzie to zaczynam się starać, nie czekam na badania genetyczne. Zapiszę się na jakiś termin w przyszłym roku ale dzwonić mam na początku listopada (dopiero) do czasu tej wizyty mam zamiar próbować bo nie boję się kolejnych niepowodzeń i wydaje mi się warto próbować bo przecież zawsze jest jakaś szansa. Jeśli będzie się powtarzać puste jajo to będę się cały czas badać, bo tym razem nie miałam żadnych badań w czasie tej ciąży bo toxo, tarczycę, morfologię itp miałam robione za pierwszym razem. Będę badać się w czasie kolejnej ciąży i może tak dojdę co jest przyczyną. Jeśli dojdzie do samoistnego poronienia to zrobię przerwę bo to będzie znak że organizm nie jest gotowy. Chcę też spróbować z duphostaonem bo nigdy go nie brałam a przecież często dziewczyny mają go brać bez wyraźnej przyczyny, a u mnie w mieście się go nie przepisuje, a 30km dalej dostały go prawie wszystkie koleżanki nawet te które nie roniły nigdy, od czego to zależy nie wiem ale chcę spróbować.
M_aria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-08, 20:13   #1037
Monika :)
Raczkowanie
 
Avatar Monika :)
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 176
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Cytat:
Napisane przez mona1 Pokaż wiadomość
a dziękuję, czuję się dobrze ja od pierwszej wizyty, tj ok. 7tc biorę Acard, na rozrzedzenie krwi, bardziej tak profilaktycznie, bo co prawda zespół antyfosfolipidowy mi nie wyszedł, ale mój lekarz twierdzi że z tym zespołem to nie taka prosta sprawa, czasem wyniki wszystkie ok, a i tak jest. Ja moją pierwsza ciążę straciłam w 12 tc, a takie wlaśnie obumarcie plodu po 11tc może świadczyć o tym zespole, także dziewczyny uważam że warto sprawdzić przeciwciala
Mój gin też mi powiedział, że chociaż nie mam zespołu antyfosfolipidowego to heparyna domięśniowo nie zaszkodzi, a może pomóc. No i powiedział, że mam jeść duphaston jak tylko zobaczę II kreski. Teraz tylko trzeba się przemóc i rozpocząć na nowo starania...

Badania cytogenetyczne kariotyp jeden lekarz powiedział, żeby zrobić a dwóch innych że nie trzeba bo mam już syna Inny z kolei powiedział, że te badania mogą nam dać odpowiedź czy to faktycznie jest ta przyczyna czy nie, ale zapytał się mnie czy to spowoduje, że przestanę się starać? Bo może być tak, że następna ciąża znowu może być nieudana a może i być idealnie książkowa i bezproblemowa.... Jezu dziewczyny jestem w wielkiej kropce, próżni informacyjnej. Lekarze nie mają już pomysłu co mi może dolegać. Wszyscy mówią, że stres w pracy też mi na pewno nie pomaga. I jestem tam gdzie byłam, ale z olbrzymim bagażem bólu i cierpienia....

A dookoła w pracy kolejne brzuchatki przynoszą zaświadczenia o ciąży a mnie się serce kraja jak gratuluję, ściskam i życzę spokojnych 9 mcy. Tak strasznie bym chciała, aby mi w końcu też ktoś tego życzył i aby tak było.
Monika :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-09, 05:23   #1038
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

a jakie są objawy tej insulinoodporności?

ja badałam kariotypy i są w porządku - mogę się już starać, będę mieć clexane w ciąży
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-09, 08:37   #1039
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Cytat:
Napisane przez Izetka_ Pokaż wiadomość
a mogę spytac skąd jesteś???ja jutro idę na insulinę...i ten czynnik V kosztuje 270 zł masakra ile trzeba płacic za te badania
terminy porodów są ciężkieja już jeden przezyłam..teraz pod koniec grudnia będzie drugi przykro, że musiało nas to spotkac ale trzeba byc dobrej myśli....

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------
Jestem z Wrocławia. też mam między innymi zrobić ten leiden V (we wrocławiu 250zł samo to badanie!!!). A za krzywą cukrową i insulinową 127zł
Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
a jakie są objawy tej insulinoodporności?

ja badałam kariotypy i są w porządku - mogę się już starać, będę mieć clexane w ciąży
Objawy hmm... U mnie to to że po 2, 3 h nie jedzenia byłam głodna,słaba,miałam mroczki i miałam chcice na węglowodany, wypadają mi włosy baaaardzo i mam trądzik od 16 lat. To są takie "widoczne" objawy. Z niewidocznych to cały organizm szwankuje, m.in. robią sie zakrzepy, organizm się szybciej starzeje, mozna nie mieć owulacji lub mieć zaburzenia owulacji, moga być trudności z zagnieżdżeniem zarodka i rozwojem płodu (a w związku z tym poronienie), uszkadza nadmiar insuliny tak naprawdę wszystkie organy. Ja na czczo zarówno cukier i insulinę mam w normie. Dopiero po wypiciu glukozy cuda wianki się dzieją. Cukier po dwóch godzinach miałam niższy niż na czczo i poniżej tych norm na czczo!! (bo nadmiar insuliny "zjadł" mi ten cukier ) A insulinę po godzinie mam trzykrotnie powyżej normy, po dwóch godzinach pięciokrotnie. Lekarz powiedział że nie jest źle i gdybym się nie starała o dziecko to byśmy samą dietą o niskim IG próbowali mnie leczyć. Ale że chcemy mieć dziecko już no to trzeba wprowadzić leki. Ja biorę glucophage xr 500mg.

Pomyliłam się co do kasy na badania którą musze wydać. Wyszło 1300zł a nie 700zł.aaaajajajajjj.

A i coś Wam napisze jeszcze co mi ten lekarz powiedział a propo szans na ciąże: zdrowa para ma w każdym cyklu 8% szans na ciąże, inseminacja to 15%, invitro to 30% a kriotransfer 25%.Dlatego mówi się o roku starań i dopiero badania na niepłodność bo 8% razy 12 miesięcy to dopiero koło 100% wyjdzie. Eeeeeeeeeeeeeeeeech.

Edytowane przez Kucyk_Truskawkowy
Czas edycji: 2013-10-09 o 08:41
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-10-09, 09:56   #1040
mariolaw_132
Zakorzenienie
 
Avatar mariolaw_132
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 4 636
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Ja zaczynam starania od kwietnia. Spotkałam się wczoraj z moja szefową i ustaliłyśmy, że obstawie jej szkolę do końca czerwca - a co za tym idzie starania rozpoczniemy w kwietniu - do czerwca jestem w stanie zapewnić jej swoją pomoc. Miałam jeszcze jedno wyjście - siedzieć już w domu, relaksować się i starać o dziecko ale w takim razie albo bym musiała sobie załatwić l4 żebym miała płatne albo najnormalniej w świecie musiałabym iść na darmowy urlop (jakieś 4 miesiące jeżeli udałoby się zajść za pierwszym razem a później przeszłabym na ciążowe). To była ciężka decyzja...
Zielone światełko gin powiedziała, ze daje nam od stycznia - będę musiała trochę poczekać.
Jeżeli chodzi o mnie to ja nie planuje na razie żadnych badań. Lekarz powiedział, że wszystkie choroby muszą być zauważalne a u mnie nie ma ich objawów. Druga strona medalu to jest taka że 23 tygodnie pod sercem nosiłam chore dziecko więc ta ciąża to musiał być przypadek. Mamy jeszcze czas więc może pomyśle nad badaniami tak sama od siebie ale trochę później.
Ja choruje na wrzodziejące zapalenie jelita grubego z elementami choroby crohna ale gastrolog twierdzi, że nie ma to wpływu na ciąże. Od ok. 2 lat biorę tabletki które nie szkodzą na płód a musze je brać bo jak znowu nasilą mi sie objawy to wtedy zagrozi to dzieciątku.
__________________
Niespełnione Marzenia:
11.04.2013, 11.09.2013, 27.08.2014
Nasze wyczekane, wymodlone szczęście 24.09.2015
mariolaw_132 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-09, 10:19   #1041
Darjunia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 33
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Cześć Dziewczyny , tak chciałabym zeby ten nasz wątek zamieniła sie juz na wątek mamusiowy dla nas wszystkich...najgorsze jest dla nas chyba to czekanie i pewnie patrzenie na brzuszki innych...
Ja wczoraj miałam monitoring, pęcherzyki są jeden w prawym w lewym ich kilka, wszystkie badania w porzadku ale na wszelki wypadek dostałam clo i mam go zaczac brac od przyszłego cyklu....tak chciałabym zeby sie udalo...mojego meza nie mam sily juz meczyc moimi gadaniami, placzem. Moja gin powiedziala ze moze psychicznie sie blokuje...zeby mi ktos powiedzial jak to zrobic zeby nie myslec to z checia skorzystam, ale chyba nie ma na to recepty...
Darjunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-09, 13:14   #1042
M_aria
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 505
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Witajcie
Jestem już po wizycie. Nic ciekawego nie wniosła. Przygotowałam się i wypisałam wszystkie badania jakie znalazłam w necie,mój gin prawie wszystkie wykluczył uzasadniając dlaczego. Jedyne co mam zrobić to zbadać przeciwciała antykardiolipidowe JgH, Im (?) i zespół antyfolipidowy (?) kazał dzwonić mi w przyszłym tygodniu bo musi się dokładnie w kwestii tych badań zorientować i dopiero wypisze skierowanie. Mam też zapisać się do poradni genetycznej a skierowanie da mi przed samą wizytą bo terminy są bardzo odległe. Co najważniejsze to powiedział że jeśli nic nie wyjdzie w tym badaniu krwi mogę sobie próbować a badania genetyczne będę robić jak dalej nie będzie wychodzić, a kolejka będzie zajęta. Pytałam też kiedy zacząć to jego zdanie jest takie że jak przychodzi pierwszy @ to znaczy że organizm wrócił do normy i można próbować ( oczywiście jeśli nic nie wyjdzie z krwi)

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Może jeszcze zapiszę się na wizytę do innego lekarza, bo gdy byłam w szpitalu była tam bardzo fajna pani doktor z którą rozmawiałam i o ile dobrze pamiętam mówiła o większej ilości badań z krwi które powinnam zrobić.

Jeśli chodzi o duphoston to mówił że może mi go przepisać jeśli bardzo chcę go brać lecz według niego jest to bez sensu

Edytowane przez M_aria
Czas edycji: 2013-10-09 o 13:07
M_aria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-09, 14:32   #1043
Darjunia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 33
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Cytat:
Napisane przez M_aria Pokaż wiadomość
Witajcie
Jestem już po wizycie. Nic ciekawego nie wniosła. Przygotowałam się i wypisałam wszystkie badania jakie znalazłam w necie,mój gin prawie wszystkie wykluczył uzasadniając dlaczego. Jedyne co mam zrobić to zbadać przeciwciała antykardiolipidowe JgH, Im (?) i zespół antyfolipidowy (?) kazał dzwonić mi w przyszłym tygodniu bo musi się dokładnie w kwestii tych badań zorientować i dopiero wypisze skierowanie. Mam też zapisać się do poradni genetycznej a skierowanie da mi przed samą wizytą bo terminy są bardzo odległe. Co najważniejsze to powiedział że jeśli nic nie wyjdzie w tym badaniu krwi mogę sobie próbować a badania genetyczne będę robić jak dalej nie będzie wychodzić, a kolejka będzie zajęta. Pytałam też kiedy zacząć to jego zdanie jest takie że jak przychodzi pierwszy @ to znaczy że organizm wrócił do normy i można próbować ( oczywiście jeśli nic nie wyjdzie z krwi)

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Może jeszcze zapiszę się na wizytę do innego lekarza, bo gdy byłam w szpitalu była tam bardzo fajna pani doktor z którą rozmawiałam i o ile dobrze pamiętam mówiła o większej ilości badań z krwi które powinnam zrobić.

Jeśli chodzi o duphoston to mówił że może mi go przepisać jeśli bardzo chcę go brać lecz według niego jest to bez sensu


Ja tez po poronieniu robilam te badania ale prywatnie bo bylo szybciej, i tak na wynik jednych z nich czeka sie 3 tyg. U mnie wyszły w porzadku. Dodatkowo robilam jescze inne badania z krwii. Tez ok.
Darjunia jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-10-09, 20:49   #1044
M_aria
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 505
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Darjunia
To trochę dziwne było bo ja też mam je zrobić prywatnie tylko te skierowanie dostanę w przyszłym tygodniu (nie rozumiem czemu). Tłumaczył się że musi się zorientować ile kosztują (?) i co dokładnie mi zlecić. Nie wiem może to dobrze że chce na spokojnie przemyśleć mój przypadek i zlecić to co naprawdę potrzebne. Co do mojego przygotowania w sensie listy badań to tłumaczył mi że większość z nich zleca się gdy nie można zajść w ciążę lub się roni, a moje ciąże są bez zarodka
M_aria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-09, 21:24   #1045
Darjunia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 33
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Ja je włosnie robilam po poronieniu. robiłam tsh, przeciwciała antyfosfolipidowe IgG i IgM, to samo p-ciw toczniowi, mykosplasmy i chlamydie i ureoplsamy. Obecnie dostalam clo i mam brac od przyszłego cyklu bo blokada psychiczna zatrzymała owulacje. wszystko inne ok.
Darjunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-09, 21:52   #1046
M_aria
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 505
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Ja tsh i toxo miałam już robione i będę powtarzać dopiero jak zajdę. Ogólnie wszystkich Twoich badań nie było na mojej liście zastanowie się czy konsultować się z innym lekarzem. Ogólnie pytałam się czy nie było by prościej zajść kolejny raz w ciążę i jeśli będzie tak samo pobrać materiał w czasie łyżeczkowania do specjalistycznych badań genetycznych, bo te badania zalecane przez szpital nie są dokładne i nic nie wykazują. Mój lekarz twierdzi że jest to jakaś możliwość na poznanie przyczyny, ale to muszę skonsultować z genetykiem bo to jest spory wydatek. Ogólnie nadal jestem w sytuacji gdzie nie wiadomo kiedy poznam przyczynę i co mam robić by w końcu się udało
M_aria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-10, 09:02   #1047
Darjunia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 33
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

A ile razy jezeli moge wiedziec juz to Ci się przydarzyło ? Wiesz, może nie musisz miec takich badan bo u Ciebie idzie to w innym kierunku, ja po poronieniu musialam takie zrobic ale to ze wzgledu na ostroznosc lekarza. W sumie drugiego z ktorym sie konsultowalam, bo prowadzacy poprzednia ciąże stwierdził ze tak czasami jest i nie trzeba sie tym przejmowac wole zeby juz wszystko bylo jasne. teraz mam zaczac probe z clo bo tak bardzo chce ze zatrzymala mi sie owulacja wtedy zaszlam w perwszym cyklu staran. Powiedz mi jak sobie radzisz z ta cala sytuacja? Moze cos trafi do mnie zeby zmniejszyc to moje parcie na ciaze...
Darjunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-10, 13:06   #1048
M_aria
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 505
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

Miałam dwie takie ciąże, zaczęłam starać się o dziecko na początku tego roku nie mam dzieci i każda próba jak narazie kończy się zabiegiem. Pierwszy miałam w czerwcu, drugi we wrześniu. Nie czekałam z zajściem bo mój gin po badaniu stwierdził że wszystko wróciło do normy i nie ma fizycznych przeciwwskazań, mam już 30 lat i nie będę zwlekać również teraz i po zrobieniu podstawowych badań zaczynam działać. Nawet teraz po zabiegu ( miałam go 25 września) miałam owu ale jestem ostrożna bo to kolejna @ jest dla mnie "zielonym swiatlem" do działania, jeśli badania będą dobre. Jutro robię badanie D dimera ktorego nikt mi nie zlecił, a robię je bo chcę. Dzwoniłam też do laboratorium w Zielonej Górze i zapisałam mojego TŻ na badanie nasienia 21.10 którego też nie zleca mi lekarz, a chcę żeby było zrobione i musi sobie zbadać grupę krwi bo uważam że powinien ja zrobię sobie jeszcze na zlecenie gina badanie przeciwciał IgG i IgM

Wydaje mi się że w zaistniałej sytuacji radzę sobie świetnie bo chcę próbować i nie boję się kolejnej porażki, myślę że to ważne by starać się bez strachu, a nakręcona na ciąże jestem bardzo i na to nic nie mogę poradzić

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

Mój TŻ śmieje się że jestem mądrzejsza od lekarzy, a ja uważam że jestem szalona w nieszkodliwy sposób
M_aria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-10, 19:37   #1049
Darjunia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 33
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

M_aria ja tez jestem cholernie nakrecona, mam 26 lat i bardzo chce. Wtedy zaszlam w pierwszym cyklu, teraz walczymy...z tym ze przyjscie kazdej kolejnej @ boli i konczy sie rykiem....jak jestem w pracy to nie mysle czy juz sie udalo gorzej jest w trakcie przutulanek. Daj znac jak te badania poszły. Trzymam kciuki za nas Kochana.A powiedz mi czemu maja sluzy c badania na D dimera?
Darjunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-10, 21:07   #1050
M_aria
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 505
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)

D dimery mają związek z krzepliwością krwi i wykrywają zatorowość żylną, badanie te robię czysto profilaktycznie i wiem że nie musi mieć to związku z moim schorzeniem ale nie zaszkodzi to sprawdzić. Mam niewydolność żylną i mogę być obciążona genetycznie tego typu schorzeniami. Rodzice, dziadkowie mają i mieli problemy z pracą układu krążenia więc to sprawdzam, a informacje znalazłam o tym w internecie

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Darjunia
To jest straszne co piszesz, że ciągle o tym myślisz.. Nawet w trakcie..
Ja robię sobie z tego żarty, ogólnie jestem wyluzowana bo śmiać mi się chce z tego robienia, czuję się jak w jakieś komedii i nie myślę o efekcie ale o tym że to jest śmieszne. Wiem też jedno że kiedy obserwuje siebie i widzę że mam owu to się udaje, ale nie wiem jak będzie jak przez dłuższy czas nie będzie się udawać bo nie znam takiej sytuacji.
Ile cykli już się staracie?
M_aria jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-03-20 14:04:37


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:06.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.