Schudnąć 20 - 30 kg

[201709081028]

Napisane przez ArcymoneQ

Mam chwilkę wolnego w pracy więc jestem. Widzę, że piszecie o ćwiczeniach dla leniwych, kiedyś się do takich zaliczałam, ale jak się coś robi kilka dni i widzi efekty to motywacja sama przychodzi
Ja właśnie lecę na wioślarza, może uda mi się z 100 powtórzeń trzasnąć.

Aaaa dziś na drugie śniadanie sklapowy krokiecik z kapustą (taki z bułki) Muszę z nimi w końcu skończyć bo mi rzyć nie dają!

otóż TO
mnie moje foty dają motywację bo widzę że coś sie zaczyna dziać

[bebemwls]

donkje sukienka jest mega-idealna dla Ciebie.

LadyDagaMilon zgadzam się z Tobą w 100% odnośnie regulaminu,bo robi się sztuczny tłok

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Napisane przez aamidale

Słuchaj skąd jesteś? bo to prawdopobnie nic poważnego, albo kółko Ci się przestawiło albo masz problem z tym kółkiem od przerzutek.
Mnie wciąga rower właśnie i stacjonarny i ten normalny. Poza tym jeszcze rozciąganie się i w ogóle wszelkie ćwiczenia, w których wyraźnie się "czuje" swoje ciało i pływanie - ale przy moim obecnym wyglądzie obawiam się, że jakbym weszła do basenu to przyjechałaby PETA uratować walenia

mam tak samo a tu jeszcze wizja wyprawy nad morze w moim przypadku plaże zamkną

Malinka_Malinka ja wole stary system ważenia sie w piątek,bo właśnie na weekendy mam swoje szczęśliwe dni

[Prannie]

Napisane przez donkje

Dziewczyny, idę 28czerwca na wesele i muszę jakąś sukienkę kupić. Co powiecie o tej? http://sukienkowo.com/nowosci/gorset...rno-rozowa/480

No super - ja mogę tylko o takiej pomarzyć ze swoją figurą

[201709081028]

Napisane przez Malinka_Malinka

Dziewczyny a może lepiej byłoby przełożyć ważenie na poniedziałek ???
Miałybyśmy darmowe i solidne hamulce na weekend, przed różnymi jedzeniowymi zachciewajkami głownie tymi co nie potrzeba.
Przyznaję, że osobiście mi to by pomogło.

Hamulce..... hm Każda z nas powinna określić czy coś jej sie opłaca zjeśc czy nie ,dzień ważenia nie może byc wyznacznikiem że nie powinam jesc bo jutro się wazymy a jak się zwazymy to coś tam wciagne sory ale tak to odbieram
uważam też że piątek to taki dzień przed wekendem by cieszyć się z osiągów i własnie nie kusic się wekendowym zachciankom

Sądzę ze nie powinnysmy zmieniac dnia ważenia sie NAM już to weszło w nawyk i bez sensu zmieniac teraz dzień ,bo za chwile nikt nie bedzie wiedział w jaki dzień sie wazymy i będzie 100pytań do
Utrzymajmy porządek wątku tak jak było od początku.

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Napisane przez bebemwls

donkje sukienka jest mega-idealna dla Ciebie.

LadyDagaMilon zgadzam się z Tobą w 100% odnośnie regulaminu,bo robi się sztuczny tłok

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------



mam tak samo a tu jeszcze wizja wyprawy nad morze w moim przypadku plaże zamkną

Malinka_Malinka ja wole stary system ważenia sie w piątek,bo właśnie na weekendy mam swoje szczęśliwe dni

no

ammidale ty zawsze sypniesz taki tekst ze mi łzy po policzkach polecą

bebemwls następna plaż nie zamkną gorzej gdybysmy wszystkie z tego wątku się pojawiły jednoczesnie na plaży to mogłoby wystąpić takie prawdopodobieństwo

[Prannie]

Napisane przez Malinka_Malinka

Dziewczyny a może lepiej byłoby przełożyć ważenie na poniedziałek ???
Miałybyśmy darmowe i solidne hamulce na weekend, przed różnymi jedzeniowymi zachciewajkami głownie tymi co nie potrzeba.
Przyznaję, że osobiście mi to by pomogło.

No nie wiem - ja bym miała dużego kaca moralnego. Wczoraj byłam na imprezie i najadłam się jak świnia. Ale dziś od rana trzymam fason

[1992MaDziuLeK]

Dziewczyny rośniecie w siłę!

Gratuluję wszytskich pięknych spadków!!!

Uwielbiam Was czytać, bo rozmawiacie na każdy temat i szanujecie się wzajemnie
Nie udzielałam się przez weekend, bo miałam zjazd na studiach, no i jakaś impreza w sobotę wpadła więc miałam duuuużo do nadrabiania i czytania

donkje a sukienka? mmm piękna też uwielbiam takie kroje sukienek, ale na manekinie, bo sama nigdy ich nie noszę

[201709081028]

Napisane przez Prannie

No super - ja mogę tylko o takiej pomarzyć ze swoją figurą

marzenia się spełniają pamiętaj prędzej czy pózniej każda z nas bedzie paradowac w takiej sukienusi

[ewela93]

dziwczyny,
ja jestem zdeterminowana zeby schudnąć i grupa wsparcia się mi przyda ale jesli chodzi o wazenie ja od poczatku swojej kuracji waze sie co dwa tygodnie w poniedziałki tak mi się utarło i tak mi jest dobrze, widzę większy efekt po dwuch tygodniach a to mnie mocno motywuje dalej
jeśli chodzi o tę tabelkę to ja mam własne na kompie wyliczenia odnośnie mojej wagi także jeżeli wam nie będzie odpowiadać że się w piątki nie waże to nie musicie mnie do niej dodawać

Malinka_Malinka myślę, że masz rację z tym ważeniew w poniedziałki to działa dokładnie jak taki hamulec, nie wiem jak wy ale ja w weekend strasznie sie rozleniwiam, chciałabym zrobić zaraz wyjątek od diety albo nie pójść biegać ale potem przychodzi mi myśl do głowy że przecież w poniedziałek się muszę zważyć i od razu jestem zmotywowana bardziej niestety każda dietowa wpadka odbija się na wadze

[Malinka_Malinka]

Napisane przez Prannie

No nie wiem - ja bym miała dużego kaca moralnego. Wczoraj byłam na imprezie i najadłam się jak świnia. Ale dziś od rana trzymam fason

Właśnie o to chodzi.
Ja bym wczoraj nie wsunęła kawała biszkopta z kremem, galaretką i truskawkami do tego kawałek sernika tradycyjnego i zapiekanka ziemniaczana, gdybym miała dzisiaj wejść na wagę

Pewnie coś bym tam skubnęła z powyższego ale w mniejszych porcjach.

[bebemwls]

Jak to mówią: dla chcącego nic trudnego

ewela93 Malinka_Malinka hamulce powinnyśmy mieć w zasadzie zaciągnięte cały czas bez znaczenia czy to w weekend czy w środku tygodnia. Ja nie widzę różnicy między dniami ważenia.

Ok laseczki mam motywacje MEGA!!!
Wczoraj z TŻ doszliśmy do porozumienia odnośnie wczasowania z jego rodzinką i marzy mi się założenie kostiumu kąpielowego dwu częściowego o taki np.http://sklepagathe.pl/p/213/112042/s...-bielizna.html
tylko że brzuszysko jak w 6 miesiącu ciąży
a może będę udawać ciężarną
dobra lecę robić gacką i mel b na brzuszysko może do 21 lipca zmienie rozmiar na 4 miesiąc ciąży

[201709081028]

Napisane przez ewela93

dziwczyny,
ja jestem zdeterminowana zeby schudnąć i grupa wsparcia się mi przyda ale jesli chodzi o wazenie ja od poczatku swojej kuracji waze sie co dwa tygodnie w poniedziałki tak mi się utarło i tak mi jest dobrze, widzę większy efekt po dwuch tygodniach a to mnie mocno motywuje dalej
jeśli chodzi o tę tabelkę to ja mam własne na kompie wyliczenia odnośnie mojej wagi także jeżeli wam nie będzie odpowiadać że się w piątki nie waże to nie musicie mnie do niej dodawać

Malinka_Malinka myślę, że masz rację z tym ważeniew w poniedziałki to działa dokładnie jak taki hamulec, nie wiem jak wy ale ja w weekend strasznie sie rozleniwiam, chciałabym zrobić zaraz wyjątek od diety albo nie pójść biegać ale potem przychodzi mi myśl do głowy że przecież w poniedziałek się muszę zważyć i od razu jestem zmotywowana bardziej niestety każda dietowa wpadka odbija się na wadze

Malinka_Malinka i ewela93 Chwila chwila...... nie chcę dostać bana ,ani byc niegrzeczna ale jezeli nie odpowiadają wam zasady wątku to nikt tu was nie trzyma na siłę i nie zmusza do aktywnosci wypowiedzi, zawsze można założyć własny wątek i zbierać tam osoby takie którym pasują zasady ,Tu od początku takie panują i Jestesmy zgodne w początkowych ustaleniach ,dziewczyny które się przyłaczają to raczej tylko dlatego że akceptują regulamin ,co się równa szanują go

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Napisane przez bebemwls

Jak to mówią: dla chcącego nic trudnego

ewela93 Malinka_Malinka hamulce powinnyśmy mieć w zasadzie zaciągnięte cały czas bez znaczenia czy to w weekend czy w środku tygodnia. Ja nie widzę różnicy między dniami ważenia.

Ok laseczki mam motywacje MEGA!!!
Wczoraj z TŻ doszliśmy do porozumienia odnośnie wczasowania z jego rodzinką i marzy mi się założenie kostiumu kąpielowego dwu częściowego o taki np.http://sklepagathe.pl/p/213/112042/s...-bielizna.html
tylko że brzuszysko jak w 6 miesiącu ciąży
a może będę udawać ciężarną
dobra lecę robić gacką i mel b na brzuszysko może do 21 lipca zmienie rozmiar na 4 miesiąc ciąży

nooo strój ładny ale Ja i tak nie założyłabym 2 czesciowego bo zebra na brzuchu

[pannaatopowa]

Napisane przez aamidale

Słuchaj skąd jesteś? bo to prawdopobnie nic poważnego, albo kółko Ci się przestawiło albo masz problem z tym kółkiem od przerzutek.
Mnie wciąga rower właśnie i stacjonarny i ten normalny. Poza tym jeszcze rozciąganie się i w ogóle wszelkie ćwiczenia, w których wyraźnie się "czuje" swoje ciało i pływanie - ale przy moim obecnym wyglądzie obawiam się, że jakbym weszła do basenu to przyjechałaby PETA uratować walenia

nie, nie. to kółko to był pikuś. jeździłam z tym parę lat. po prostu wiedziałam, jakich przerzutek nie mogę stosować. rower już ma koło 10 lat i go zajeździłam. trzeba by było w nim wymienić wszystko: koła, siodełko, kierownicę, oświetlenie, błotniki... nawet rama jest do przemalowania. tylko pedały są ładne
jestem ze sztumu. a raczej 15 km własnie od sztumu (i 30 od Malborka)

@Podwójna Malinko. jeśli byłoby głosowanie to jestem za. mozna się ważyć w weekend a nowa tabelka będę podawana w poniedziałek popołudniu.

[ArcymoneQ]

Pierwsza sprawa - zrobiłam 130 wioślarzy no i niestety czasu na więcej nie mam.

Druga - z tym ważeniem się w piątki, coś w tym jest co piszecie... sama podałam ten dzień wpisując w argumentacji, że w weekeend coś tam więcej jemy i pijemy i te pięć dni do piątku pozwolą nam to zrzucić. No ale z drugiej strony, jak ktoś chce to i w weekend się powstrzyma więc temat zostawiam otwarty!

Trzecia sprawa - narobiłam sobie biedy, ale wytrwam jakoś... dziś zaczyna mi się okres, rzucam palenie i na dodatek rozpętałam "wojnę" z dziewczynami z mojego roku. Bo te postanowiły za moimi plecami dać promotorom prezenty z okazji... hmm no właśnie! I tłumacze starościnie, że to jakieś brednie, że prezenty robi się po obronie... a ta do mnie, że jak będzie ktoś chciał wtedy dać, to sobie da. Noż kurka, czy one powariowały??? Piszę "one" bo okazało się, że większośc grupy dostała sms z taką propozycją oprócz mnie i dwóch innych osób bo strościna zdawała sobie sprawę z tego, że będę przeciwna!!! Nie ma to jak wykluczenie po trzech latach latania, dzwonienia i załatwiania wszystkich spraw.

[ewela93]

Malinka_Malinka i ewela93 Chwila chwila...... nie chcę dostać bana ,ani byc niegrzeczna ale jezeli nie odpowiadają wam zasady wątku to nikt tu was nie trzyma na siłę i nie zmusza do aktywnosci wypowiedzi, zawsze można założyć własny wątek i zbierać tam osoby takie którym pasują zasady ,Tu od początku takie panują i Jestesmy zgodne w początkowych ustaleniach ,dziewczyny które się przyłaczają to raczej tylko dlatego że akceptują regulamin ,co się równa szanują go

LadyDagaMilon, myślę, że jak najbardziej byłaś niegrzeczna swoją wypowiedzią; przeanalizuj jeszcze raz moją, nigdzie nie napisałam, że chce zmiany waszego regulaminu a Malinka_Malinka tylko zaproponowała zmiany i czekała na reakcję reszty uważam że jako członek grupy (z tego co wyczytałam od początku) jak najbardziej tak napisać mogła;

miałam nadzieję że trafię na grupę wsparcia bo fajnie jest się czymś czasem podzielić z inną osobą która ma podobne problemy ale widzę że aż przesadzacie skoro nie odpowiada Wam jeżeli ktoś waży się w poniedziałek a nie w piątek, przecież to tak naprawdę większego znaczenia nie ma...


po przemyśleniu sprawy myślę, że ten wątek jest jednak nie dla mnie, sory za wtargnięcie i oczywiście życzę sukcesów żegnam

[201709081028]

Napisane przez ewela93

Malinka_Malinka i ewela93 Chwila chwila...... nie chcę dostać bana ,ani byc niegrzeczna ale jezeli nie odpowiadają wam zasady wątku to nikt tu was nie trzyma na siłę i nie zmusza do aktywnosci wypowiedzi, zawsze można założyć własny wątek i zbierać tam osoby takie którym pasują zasady ,Tu od początku takie panują i Jestesmy zgodne w początkowych ustaleniach ,dziewczyny które się przyłaczają to raczej tylko dlatego że akceptują regulamin ,co się równa szanują go

LadyDagaMilon, myślę, że jak najbardziej byłaś niegrzeczna swoją wypowiedzią; przeanalizuj jeszcze raz moją, nigdzie nie napisałam, że chce zmiany waszego regulaminu a Malinka_Malinka tylko zaproponowała zmiany i czekała na reakcję reszty uważam że jako członek grupy (z tego co wyczytałam od początku) jak najbardziej tak napisać mogła;

miałam nadzieję że trafię na grupę wsparcia bo fajnie jest się czymś czasem podzielić z inną osobą która ma podobne problemy ale widzę że aż przesadzacie skoro nie odpowiada Wam jeżeli ktoś waży się w poniedziałek a nie w piątek, przecież to tak naprawdę większego znaczenia nie ma...


po przemyśleniu sprawy myślę, że ten wątek jest jednak nie dla mnie, sory za wtargnięcie i oczywiście życzę sukcesów żegnam

To nie ma znaczenia kto jest od kiedy tylko po co zmieniac coś co jest od początku ?
chodzi tu porostu o to ze jak kazda nowa dziewczyna zacznie załaczac tabelki itp. to sie zrobi bałagan, cięzko to zrozumieć? jeżeli tak cie moja wypowiedż uraziła to przepraszam ,ale nie uważam by była niegrzeczna, raczej szczera.

[Malinka_Malinka]

[QUOTE=LadyDagaMilon;46713 317]Malinka_Malinka i ewela93 Chwila chwila...... nie chcę dostać bana ,ani byc niegrzeczna ale jezeli nie odpowiadają wam zasady wątku to nikt tu was nie trzyma na siłę i nie zmusza do aktywnosci wypowiedzi, zawsze można założyć własny wątek i zbierać tam osoby takie którym pasują zasady ,Tu od początku takie panują i Jestesmy zgodne w początkowych ustaleniach ,dziewczyny które się przyłaczają to raczej tylko dlatego że akceptują regulamin ,co się równa szanują go

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Wątek tworzymy wszystkie razem. Przynajmniej mam takie wrażenie. Nikt nie pisze, że nie odpowiadają mu zasady, tylko daje propozycje do rozważenia przez wszystkie zainteresowane dziewczyny. Poza tym myślałam, że w naszym wątku panuje możliwość swobodnej wypowiedzi na każdy temat, nie zdawałam sobie sprawy że są tematy tabu niezgodne z regulaminem wątku. Z uwagi na powyższe przepraszam wszystkie dziewczyny, które poczuły się urażone w jakikolwiek sposób moimi wypowiedziami.

[201709081028]

Napisane przez ArcymoneQ

Pierwsza sprawa - zrobiłam 130 wioślarzy no i niestety czasu na więcej nie mam.

Druga - z tym ważeniem się w piątki, coś w tym jest co piszecie... sama podałam ten dzień wpisując w argumentacji, że w weekeend coś tam więcej jemy i pijemy i te pięć dni do piątku pozwolą nam to zrzucić. No ale z drugiej strony, jak ktoś chce to i w weekend się powstrzyma więc temat zostawiam otwarty!

Trzecia sprawa - narobiłam sobie biedy, ale wytrwam jakoś... dziś zaczyna mi się okres, rzucam palenie i na dodatek rozpętałam "wojnę" z dziewczynami z mojego roku. Bo te postanowiły za moimi plecami dać promotorom prezenty z okazji... hmm no właśnie! I tłumacze starościnie, że to jakieś brednie, że prezenty robi się po obronie... a ta do mnie, że jak będzie ktoś chciał wtedy dać, to sobie da. Noż kurka, czy one powariowały??? Piszę "one" bo okazało się, że większośc grupy dostała sms z taką propozycją oprócz mnie i dwóch innych osób bo strościna zdawała sobie sprawę z tego, że będę przeciwna!!! Nie ma to jak wykluczenie po trzech latach latania, dzwonienia i załatwiania wszystkich spraw.

brawo za papieroski

[Malinka_Malinka]

Napisane przez ewela93

Malinka_Malinka i ewela93 Chwila chwila...... nie chcę dostać bana ,ani byc niegrzeczna ale jezeli nie odpowiadają wam zasady wątku to nikt tu was nie trzyma na siłę i nie zmusza do aktywnosci wypowiedzi, zawsze można założyć własny wątek i zbierać tam osoby takie którym pasują zasady ,Tu od początku takie panują i Jestesmy zgodne w początkowych ustaleniach ,dziewczyny które się przyłaczają to raczej tylko dlatego że akceptują regulamin ,co się równa szanują go

LadyDagaMilon, myślę, że jak najbardziej byłaś niegrzeczna swoją wypowiedzią; przeanalizuj jeszcze raz moją, nigdzie nie napisałam, że chce zmiany waszego regulaminu a Malinka_Malinka tylko zaproponowała zmiany i czekała na reakcję reszty uważam że jako członek grupy (z tego co wyczytałam od początku) jak najbardziej tak napisać mogła;

miałam nadzieję że trafię na grupę wsparcia bo fajnie jest się czymś czasem podzielić z inną osobą która ma podobne problemy ale widzę że aż przesadzacie skoro nie odpowiada Wam jeżeli ktoś waży się w poniedziałek a nie w piątek, przecież to tak naprawdę większego znaczenia nie ma...


po przemyśleniu sprawy myślę, że ten wątek jest jednak nie dla mnie, sory za wtargnięcie i oczywiście życzę sukcesów żegnam

Hej nie obrażaj się, bo naprawdę nie warto.
Wśród Polaków tak jest, że gdzie ich dwóch tam 5 różnych opcji politycznych.
A razem łatwiej, dużo łatwiej.
Poza tym myślę, że Melonade założyła ten wątek dla takich jak my właśnie.

[201709081028]

[QUOTE=Malinka_Malinka;467 14334]

Napisane przez LadyDagaMilon

Malinka_Malinka i ewela93 Chwila chwila...... nie chcę dostać bana ,ani byc niegrzeczna ale jezeli nie odpowiadają wam zasady wątku to nikt tu was nie trzyma na siłę i nie zmusza do aktywnosci wypowiedzi, zawsze można założyć własny wątek i zbierać tam osoby takie którym pasują zasady ,Tu od początku takie panują i Jestesmy zgodne w początkowych ustaleniach ,dziewczyny które się przyłaczają to raczej tylko dlatego że akceptują regulamin ,co się równa szanują go

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Wątek tworzymy wszystkie razem. Przynajmniej mam takie wrażenie. Nikt nie pisze, że nie odpowiadają mu zasady, tylko daje propozycje do rozważenia przez wszystkie zainteresowane dziewczyny. Poza tym myślałam, że w naszym wątku panuje możliwość swobodnej wypowiedzi na każdy temat, nie zdawałam sobie sprawy że są tematy tabu niezgodne z regulaminem wątku. Z uwagi na powyższe przepraszam wszystkie dziewczyny, które poczuły się urażone w jakikolwiek sposób moimi wypowiedziami.

wiesz jeżeli ktos sugeruje zmiany które są od początku to własnie po to ze mu cos nie odpowiada .... tak to odbieram osobiscie.
Oczywiscie ze wątek tworzymy wszytkie razem ,i każda z nas moze sie swobodnie wypowiedzieć więc bez przesady .... bo wyjdę zaraz na jakąś wredotę Nie napisałam ze wasze wypowiedzi co do checi wprowadzenia zmian sa obrazliwe bez przesadyy... Ja sie nie czuje urażona pewnie tak jak dziewczyny (ale sie nie wypowiadam za kogos) monituje tylko że zmiana dni wązenia czy "osobne tabelki" zrobią jakis tam bałagan . No jeżeli jestem jedyna z takim mysleniem to nie wypowiadam sie na ten temat wiecej bo nie bee sie sprzeczała Nie po to tu jestem,

a obrażać się tu nie ma o co

[bebemwls]

Ja już po treningu-jest MOC!
Wieczorem powtórka z rozrywki
Przeliczyłam puchę-i po miesiącu rozsądnych wyborów-uzbierałam 85zł Masakra aż tyle kasy wywalałam na słodkości nie miałam wcześniej o tym pojęcia, a to naprawdę ładna sumka. Jak pomyślę ile rzeczy można by za to kupić,których się nie przeje i nie wys.a -nie wspomnę o samym celu, którym jest tatuaż

[201709081028]

Napisane przez Malinka_Malinka

Hej nie obrażaj się, bo naprawdę nie warto.
Wśród Polaków tak jest, że gdzie ich dwóch tam 5 różnych opcji politycznych.
A razem łatwiej, dużo łatwiej.
Poza tym myślę, że Melonade założyła ten wątek dla takich jak my właśnie.

mogłabyś dokładniej sprecyzować swoją wypowiedz ?

[aamidale]

Napisane przez ArcymoneQ

Pierwsza sprawa - zrobiłam 130 wioślarzy no i niestety czasu na więcej nie mam.

Druga - z tym ważeniem się w piątki, coś w tym jest co piszecie... sama podałam ten dzień wpisując w argumentacji, że w weekeend coś tam więcej jemy i pijemy i te pięć dni do piątku pozwolą nam to zrzucić. No ale z drugiej strony, jak ktoś chce to i w weekend się powstrzyma więc temat zostawiam otwarty!

Trzecia sprawa - narobiłam sobie biedy, ale wytrwam jakoś... dziś zaczyna mi się okres, rzucam palenie i na dodatek rozpętałam "wojnę" z dziewczynami z mojego roku. Bo te postanowiły za moimi plecami dać promotorom prezenty z okazji... hmm no właśnie! I tłumacze starościnie, że to jakieś brednie, że prezenty robi się po obronie... a ta do mnie, że jak będzie ktoś chciał wtedy dać, to sobie da. Noż kurka, czy one powariowały??? Piszę "one" bo okazało się, że większośc grupy dostała sms z taką propozycją oprócz mnie i dwóch innych osób bo strościna zdawała sobie sprawę z tego, że będę przeciwna!!! Nie ma to jak wykluczenie po trzech latach latania, dzwonienia i załatwiania wszystkich spraw.

O matko, ale podlizywanie! Pewnie, że masz rację. A to że Cię wykluczyły to już w ogóle poniżej krytyki. Ta, kto bedzie chcial dac to da a potem kto nie da ten nie zda :/ Dlatego wlasnie odeszlam ze studiów, nie wytrzymywalam z tymi oderwanymi od rzeczywistości dziuńkami, niestety teraz na humanie jest takich większość. Ani to w morde strzelić ani odejść bo stoi i dziamie jak mały jamnik. Dlatego ja zawsze trzymam z facetami, konkrety i mniej chamstwa. [nie chcę tu nikogo urazić, takie są moje doświadczenia życiowe a piszę to dlatego, że żadna z Was zdecydowanie nie podchodzi pod kryterium "spiętego ratlerka"]

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:02 ----------

Napisane przez bebemwls

donkje sukienka jest mega-idealna dla Ciebie.

LadyDagaMilon zgadzam się z Tobą w 100% odnośnie regulaminu,bo robi się sztuczny tłok

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------



mam tak samo a tu jeszcze wizja wyprawy nad morze w moim przypadku plaże zamkną

Malinka_Malinka ja wole stary system ważenia sie w piątek,bo właśnie na weekendy mam swoje szczęśliwe dni

Haa dziękuje Wam dziewczęta ;* ja jestem taki mały pajac, gdzie tylko mogę tam się śmieję

Co do ważenia to mi jest obojętny dzień, aczkolwiek raczej nie powinno sie go zmieniać, nawyk to nawyk i kropka. A na słabości sobie pozwalać nie mogę bo bym lawinowo popłynęła.

[Malinka_Malinka]

Napisane przez LadyDagaMilon

mogłabyś dokładniej sprecyzować swoją wypowiedz ?

Proste, dla takich co potrzebują wsparcia w procesje trzymania diety i mają dużo do zrzucenia

LadyDagaMilon jesteś dziś jakaś rozdrażniona, czy my Cię czymś uraziłyśmy, bo naprawdę nie rozumiem, tych "podjazdów".

[ArcymoneQ]

LadyDagaMilon to pierwszy dzień więc jeszcze poczekajmy z brawami

Dziewczyny ważymy się w piątki bo tak jakoś zasugerowaliśmy na początku i nie oznacza to Ewela93, że wątek nie jest dla Ciebie. Zrozum nas, zasady są po to, aby się ich trzymać a nie na nie obrażać. Gdyby nie było zasad to byśmy mieli tu jeden wielki śmietnik, a Melonade dzień w dzień aktualizowałaby tabelkę...

Udało mi się zrobić jeszcze 100 wioślarzy więc podliczając mam ich dziś na koncie 230.
A teraz uciekam spalić przy Chodakowskiej miseczkę zupy pomidorowej z kluskami.

Napisane przez aamidale

O matko, ale podlizywanie! Pewnie, że masz rację. A to że Cię wykluczyły to już w ogóle poniżej krytyki. Ta, kto bedzie chcial dac to da a potem kto nie da ten nie zda :/ Dlatego wlasnie odeszlam ze studiów, nie wytrzymywalam z tymi oderwanymi od rzeczywistości dziuńkami, niestety teraz na humanie jest takich większość. Ani to w morde strzelić ani odejść bo stoi i dziamie jak mały jamnik. Dlatego ja zawsze trzymam z facetami, konkrety i mniej chamstwa. [nie chcę tu nikogo urazić, takie są moje doświadczenia życiowe a piszę to dlatego, że żadna z Was zdecydowanie nie podchodzi pod kryterium "spiętego ratlerka"]

A u mnie jest 11 osób na grupie, w tym jeden facet - mój mąż
Wykluczyli mnie i koleżankę, bo to właśnie My we dwie całe studia załatwialiśmy wszystkie sprawy... i zawsze szczerze mówiłyśmy co się nam nie podoba. Uważamy teraz, że pozostałe 8 osób (o ile wszystkie o tym wiedzą), boi się nas i stąd brak informacji

[Malinka_Malinka]

Napisane przez ArcymoneQ

Pierwsza sprawa - zrobiłam 130 wioślarzy no i niestety czasu na więcej nie mam.

Druga - z tym ważeniem się w piątki, coś w tym jest co piszecie... sama podałam ten dzień wpisując w argumentacji, że w weekeend coś tam więcej jemy i pijemy i te pięć dni do piątku pozwolą nam to zrzucić. No ale z drugiej strony, jak ktoś chce to i w weekend się powstrzyma więc temat zostawiam otwarty!

Trzecia sprawa - narobiłam sobie biedy, ale wytrwam jakoś... dziś zaczyna mi się okres, rzucam palenie i na dodatek rozpętałam "wojnę" z dziewczynami z mojego roku. Bo te postanowiły za moimi plecami dać promotorom prezenty z okazji... hmm no właśnie! I tłumacze starościnie, że to jakieś brednie, że prezenty robi się po obronie... a ta do mnie, że jak będzie ktoś chciał wtedy dać, to sobie da. Noż kurka, czy one powariowały??? Piszę "one" bo okazało się, że większośc grupy dostała sms z taką propozycją oprócz mnie i dwóch innych osób bo strościna zdawała sobie sprawę z tego, że będę przeciwna!!! Nie ma to jak wykluczenie po trzech latach latania, dzwonienia i załatwiania wszystkich spraw.

Nie dziw się, Ci co to chcą iść na łatwiznę zawsze coś wymyślą niekoniecznie etycznego.
Natomiast brawa dla Ciebie, skoro wiedziała że będziesz przeciwna tzn. że ma o Tobie dobre zdanie, że jesteś babka z zasadami - ma się rozumieć

[aamidale]

Napisane przez pannaatopowa

nie, nie. to kółko to był pikuś. jeździłam z tym parę lat. po prostu wiedziałam, jakich przerzutek nie mogę stosować. rower już ma koło 10 lat i go zajeździłam. trzeba by było w nim wymienić wszystko: koła, siodełko, kierownicę, oświetlenie, błotniki... nawet rama jest do przemalowania. tylko pedały są ładne
jestem ze sztumu. a raczej 15 km własnie od sztumu (i 30 od Malborka)

Ja jestem z Grudziądza, koło 80 km dalej;p To faktycznie dużo, myślałam że to jeden problem z przerzutką, bo chciałam Ci pomóc ale tak to nie dam rady Jak tyle w nim leży to chyba lepiej uzbierać na nowy.

[ewela93]

Napisane przez Malinka_Malinka

Hej nie obrażaj się, bo naprawdę nie warto.
Wśród Polaków tak jest, że gdzie ich dwóch tam 5 różnych opcji politycznych.
A razem łatwiej, dużo łatwiej.
Poza tym myślę, że Melonade założyła ten wątek dla takich jak my właśnie.

O matko przeczytałąm jeszcze raz swoją wypowiedź i faktycznie może przesadziłam trochę;p Masz racje to nie powód do obrażania się poprostu jestem tu nowa i na dzień dobry ktoś krytykuje moją wypowiedź i poczułam się trochę... sama nie wiem, zdenerwowałam się.

Ogólnie nie wiem właściwie o co chodzi z tą krytyką bo ja napisałam tylko, że dla mnie ważenie w poniedziałek jest lepszą opcją. Tyle. Nie chciałam, żebyście zaraz zmieniały swoje przyzwyczajenia i REGULAMIN bo ja robie inaczej... I absolutnie nie chciałąm wprowadzać jakichś swoich tabelek ( to już wogóle nie rozumiem skąd się wzięło), napisałam tylko że prowadze własny dziennik swojej wagi i jeżeli nie chcecie to nie musicie mnie do swojej dodawać. Tyle. Ja swoich tabelek nie bedę tu umieszczać nie musisz się o zamieszanie bać LadyDagaMilon.

[aamidale]

Napisane przez ArcymoneQ

LadyDagaMilon to pierwszy dzień więc jeszcze poczekajmy z brawami

Dziewczyny ważymy się w piątki bo tak jakoś zasugerowaliśmy na początku i nie oznacza to Ewela93, że wątek nie jest dla Ciebie. Zrozum nas, zasady są po to, aby się ich trzymać a nie na nie obrażać. Gdyby nie było zasad to byśmy mieli tu jeden wielki śmietnik, a Melonade dzień w dzień aktualizowałaby tabelkę...

Udało mi się zrobić jeszcze 100 wioślarzy więc podliczając mam ich dziś na koncie 230.
A teraz uciekam spalić przy Chodakowskiej miseczkę zupy pomidorowej z kluskami.


A u mnie jest 11 osób na grupie, w tym jeden facet - mój mąż
Wykluczyli mnie i koleżankę, bo to właśnie My we dwie całe studia załatwialiśmy wszystkie sprawy... i zawsze szczerze mówiłyśmy co się nam nie podoba. Uważamy teraz, że pozostałe 8 osób (o ile wszystkie o tym wiedzą), boi się nas i stąd brak informacji

No z reguły to ze strachu lub zazdrości wynika. Ja np. byłam "dzi*ką" bo z reguły lepiej dogaduję się z facetami więc zawsze do nich pierwsza podchodzę No ale przecież utarł się schemat, że jak się, nie daj Boże, porozmawia z chłopcem to należy przywdziać białe zwiewne chusty i pokornie udać się za nim ku najbliżej kaplicy. Tylu durnowatych lasek ile spotkałam na uczelni to nigdzie nie widziałam. Ani jedna koleżanka mi stamtąd nie została, jakbym chciała żeby coś nieopodal mnie pluło jadem to kupiłabym sobie skorpiona.

Gratuluję rzucenia fajek! ja palę dziś już drugą paczkę.

[bebemwls]

Napisane przez ewela93

O matko przeczytałąm jeszcze raz swoją wypowiedź i faktycznie może przesadziłam trochę;p Masz racje to nie powód do obrażania się poprostu jestem tu nowa i na dzień dobry ktoś krytykuje moją wypowiedź i poczułam się trochę... sama nie wiem, zdenerwowałam się.

Ogólnie nie wiem właściwie o co chodzi z tą krytyką bo ja napisałam tylko, że dla mnie ważenie w poniedziałek jest lepszą opcją. Tyle. Nie chciałam, żebyście zaraz zmieniały swoje przyzwyczajenia i REGULAMIN bo ja robie inaczej... I absolutnie nie chciałąm wprowadzać jakichś swoich tabelek ( to już wogóle nie rozumiem skąd się wzięło), napisałam tylko że prowadze własny dziennik swojej wagi i jeżeli nie chcecie to nie musicie mnie do swojej dodawać. Tyle. Ja swoich tabelek nie bedę tu umieszczać nie musisz się o zamieszanie bać LadyDagaMilon.

Witam z powrotem
Laski więcej dystansu. Nie ma sensu naskakiwać na siebie. Każdy ma swoje zdanie i ma prawo je wyrazić.

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Napisane przez aamidale

No z reguły to ze strachu lub zazdrości wynika. Ja np. byłam "dzi*ką" bo z reguły lepiej dogaduję się z facetami więc zawsze do nich pierwsza podchodzę No ale przecież utarł się schemat, że jak się, nie daj Boże, porozmawia z chłopcem to należy przywdziać białe zwiewne chusty i pokornie udać się za nim ku najbliżej kaplicy. Tylu durnowatych lasek ile spotkałam na uczelni to nigdzie nie widziałam. Ani jedna koleżanka mi stamtąd nie została, jakbym chciała żeby coś nieopodal mnie pluło jadem to kupiłabym sobie skorpiona.

Gratuluję rzucenia fajek! ja palę dziś już drugą paczkę.

Uwielbiam czytać Twoje wpisy jesteś za☠☠☠i.ta babka
W zasadzie mam podobnie jak Ty, mam tylko jedna kumpele i tuzin kumpli,za którymi poszłabym jak w dym. Jakoś tak z facetami lepiej się dogaduje,są bezpośredni,mówią co myślą i nie są zawistni

Napisane przez aamidale

Gratuluję rzucenia fajek! ja palę dziś już drugą paczkę.

Dwie paczki fajek w nie cały dzień!
Nie ładnie.

[ewela93]

Napisane przez bebemwls

Witam z powrotem
Laski więcej dystansu. Nie ma sensu naskakiwać na siebie. Każdy ma swoje zdanie i ma prawo je wyrazić.

dzięki
i jeszcze chciałam dodać: przepraszam jeżeli któraś z was też zrozumiałam moją wypowiedź jako chcęć zmieniania Was i waszych przezwyczajeń; ja poprostu nie chce zmieniać swoich