Koziorożcowe pogaduszki - vol 7 :)

[Patucha]

[quote=kodeina;12306368]
Aga ale dzisiaj miałaś menu

Patucho i co zrobiłaś z tymi ciuchami?? /quote]
Aga menu wzorcowe

Kode część wyrzuciłam, a te lepsze spakowałam i do Caritasu zawiozłam
ale teraz mam pustki w szfie, musze je wypełnić

Napisane przez kodeina

dzień dobryyyy w piątek

witamy piątek

Napisane przez architekt80

tez tak myslalam wczoraj ze beda dwie strony przynajmnieja tu cisza


humor bez zmian prawie nie spalam i do tego mi internet nie dzialal
TZ sie wstepnie zgodzil ale wysyla CV jak szalony , do USA tez np jakiegos instytutu na pustyni......

Archi aż tak to niech się TŻ nie rozpędza, pustynia?????? niech o nas pomyśli. Z drugiej strony rozumiem go, znając siebie, też bym tak szukała

Napisane przez kodeina

no pięknie ..impreza w środku tygodnia

fajnie , zazdroszczę SUS takiego spotkania w tygodniu

a ja zdołowana jestem, ale o tym w ......

[architekt80]

amerykanie buduja swoje uniwersytety i osrodki badawcze na pustyniach albo w malutkich miescinach dziwne to jest


ogarnal mnie marazm



ladnie tak Sus imprezowac w srodku tygodnia

[Patucha]

oj Archi mnie też - straciłam zapał do swojej pracy , a zawsze była dla mnie bardzo ważna, z chęcią tam chodziłam, po wczorajszych wydarzeniach (o tym w klubie) moje ideały sięgnęły bruku i gryzę się tą cała sytuacją - czas na wakacje.
Będę w górach w lipcu, to znowu się rozejrzę za możliwością otworzenia knajpy - może się uda, a wtedy będe miała tylko swoje problemy - i nie będę cudzych przyjmowała na siebie

[architekt80]

Napisane przez Patucha

oj Archi mnie też - straciłam zapał do swojej pracy , a zawsze była dla mnie bardzo ważna, z chęcią tam chodziłam, po wczorajszych wydarzeniach (o tym w klubie) moje ideały sięgnęły bruku i gryzę się tą cała sytuacją - czas na wakacje.
Będę w górach w lipcu, to znowu się rozejrzę za możliwością otworzenia knajpy - może się uda, a wtedy będe miała tylko swoje problemy - i nie będę cudzych przyjmowała na siebie

zagladnij do klubu nigdy nie usczesliwi sie wszystkich , zawsze bedzie ktos nie zadowolowy ,sfrystrowany i nic na to nie poradzisz i to nie ma wpywu na to jakim jestes pedagogiem

[Susanna]

Napisane przez architekt80

amerykanie buduja swoje uniwersytety i osrodki badawcze na pustyniach albo w malutkich miescinach dziwne to jest


ogarnal mnie marazm



ladnie tak Sus imprezowac w srodku tygodnia

Archi z ta imprezą to jakoś tak wyszło

Kurcze amerykanie to dziwny naród. Mimo wszystko mam cichą nadzieję, że się to wszystko Wam poukłada. Bylebyś w jakąś deprechę nie wpadła ;/

Napisane przez Patucha

oj Archi mnie też - straciłam zapał do swojej pracy , a zawsze była dla mnie bardzo ważna, z chęcią tam chodziłam, po wczorajszych wydarzeniach (o tym w klubie) moje ideały sięgnęły bruku i gryzę się tą cała sytuacją - czas na wakacje.
Będę w górach w lipcu, to znowu się rozejrzę za możliwością otworzenia knajpy - może się uda, a wtedy będe miała tylko swoje problemy - i nie będę cudzych przyjmowała na siebie

Patuszko spoko pomysł z własną knajpą brzmi interesująco.

[Patucha]

Archi - zajrzałam dzięki , ja to wszystko wiem, ale taka głupia jestem i za bardzo tym wszystkim się przejmuję - na siłę chciałabym pomóc, a nie każdy tego chce. Myślę, ze to dlatego, że nie mam swoich dzieci i ten instynkt macierzyński znalazł w szkole ujście

[architekt80]

Napisane przez Patucha

Archi - zajrzałam dzięki , ja to wszystko wiem, ale taka głupia jestem i za bardzo tym wszystkim się przejmuję - na siłę chciałabym pomóc, a nie każdy tego chce. Myślę, ze to dlatego, że nie mam swoich dzieci i ten instynkt macierzyński znalazł w szkole ujście

na razie Patuszko nie masz a jak leczenie jesli moge spytac?chodzisz do lekarza?moze warto isc do jeszcze innego na konsultacje

[Patucha]

w wakacje pojadę na konsultacje do Bydgoszczy do lekarza, który pomógł mojej koleżance
a myślę, ze to też sprawa mojej psychiki, ostatnio lekarz mi powiedział, ze powinnam przestać tak intensywnie o tym myśleć i żyć "normalnie", a wtedy bez presji psychicznej, będzie łatwiej. Łudzę się, ze wakacje pomogą i na pewno będę nad tym usilnie pracowała z TŻ

[architekt80]

Napisane przez Susanna

Bylebyś w jakąś deprechę nie wpadła ;/

no

Napisane przez Patucha

w wakacje pojadę na konsultacje do Bydgoszczy do lekarza, który pomógł mojej koleżance
a myślę, ze to też sprawa mojej psychiki, ostatnio lekarz mi powiedział, ze powinnam przestać tak intensywnie o tym myśleć i żyć "normalnie", a wtedy bez presji psychicznej, będzie łatwiej. Łudzę się, ze wakacje pomogą i na pewno będę nad tym usilnie pracowała z TŻ

to dobrze i wyluzuj moze konsultacje nie beda potrzebne

[Patucha]

Archi nie smutaj, dla odprężenia opowiem Wam dwie sytuacje z życia, których świadkami byli moi znajomi:
1) w zatłoczonym tramwaju dziecko bardzo mocno usiłowało przekonać tatusia do tego, by kupił mu jakąś zabawkę - ten był nieugięty - w końcu dziecko nie wytrzymało i wykrzyczało na cały tramwaj: "Bo powiem mamie, że siusiasz do zlewu" - facet spłonął
2) akcja dzieje się w aptece - tym razem mama walczy z niesfornym maluchem, który usiłuje przekonac ją do zakupu kolejnej zabawki, mama oczywiśie nieugięta i dzieciak wysuwa ostatni decydujący argument: "Jak mi tego nie kupisz, to powiem babci, że lizałaś tatusiowi siusiaka" - opuszczała aptekę z prędkością światła - ach te dzieciaki

[Yovitka21]

dzien dobry

pedze do solarium...

[architekt80]

aaaaa jeszcze bank mi przyslal polecony ze jakies ma dlugi na kwote 26,80zl i jak nie zaplace to mnie wpisza do krajowego rejestru dluznikow co za tydzien......nie mam konta do tej karty i napisalam juz do nich zeby mi przyslali ale nie wiem czy to zrobia .......

[puchatkowa]

Cześć Wam.

U mnie też niestety niezbyt wesoło. Ale jakoś przeżyję ten weekend.

Patuszko a o jakich górach myśleliście aby otworzyć tam tą restaurację?
Trzymam kciuki, aby w wakacje Wam się udało - wtedy człowiek się mniej stresuje i mniej myśli o wszystkim, więc na pewno będzie ok

archi, tylko nie pustynia Na pewno znajdzie się coś bliżej Polski

[Ag4]

Napisane przez architekt80

aaaaa jeszcze bank mi przyslal polecony ze jakies ma dlugi na kwote 26,80zl i jak nie zaplace to mnie wpisza do krajowego rejestru dluznikow co za tydzien......nie mam konta do tej karty i napisalam juz do nich zeby mi przyslali ale nie wiem czy to zrobia .......

nie żartuj! 26 zł i do rejestru dłużników?



Dzień dobry

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

puchatko co sie stało?

[architekt80]

Napisane przez puchatkowa

Cześć Wam.

U mnie też niestety niezbyt wesoło. Ale jakoś przeżyję ten weekend.

co sie stalo?

Napisane przez Ag4

nie żartuj! 26 zł i do rejestru dłużników?



Dzień dobry

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

puchatko co sie stało?

no za 26 zl, pogielo ich mam tydzien na splate

[Ag4]

ale jakby oni Ci czasami coś źle naliczyli na swoją korzyść to pewnie obeszłoby się bez echa, a tutaj od razu straszą rejestrem :/


ale się wkurzyłam,
podpisałam wczoraj umowę z cyfrowym polstem, dla taty, żeby mieli na dole,
no i nie działało nic :/
i okazało się, że facet nie wziął ode mnie jednego podpisu i nie moga mi nic uruchomić. I dziś specjalnie muszę jechać do Zielonej żeby się podpisać.
No kurde, to ja miałam pilnowac tego? Czy on tam pracuje?
i teraz tylko marnowac czas i pieniądze :/

[puchatkowa]

Niestety tak to jest z niekompetentnymi pracownikami

Napiszę później w klubie, bo teraz muszę pomóc mamie z tujami - nakupiliśmy wczoraj na ostatnią stronę ogrodzenia i trzeba coś z nimi zrobić

[Patucha]

Napisane przez architekt80

aaaaa jeszcze bank mi przyslal polecony ze jakies ma dlugi na kwote 26,80zl i jak nie zaplace to mnie wpisza do krajowego rejestru dluznikow co za tydzien......nie mam konta do tej karty i napisalam juz do nich zeby mi przyslali ale nie wiem czy to zrobia .......

oszaleli - normalnie ich pogięło

Napisane przez puchatkowa

Cześć Wam.

U mnie też niestety niezbyt wesoło. Ale jakoś przeżyję ten weekend.

Patuszko a o jakich górach myśleliście aby otworzyć tam tą restaurację?
Trzymam kciuki, aby w wakacje Wam się udało - wtedy człowiek się mniej stresuje i mniej myśli o wszystkim, więc na pewno będzie ok

archi, tylko nie pustynia Na pewno znajdzie się coś bliżej Polski

Puszku co się dzieje - a co do gór to oczywiście Góry Izerskie - tam, gdzie czujemy się najlepiej
[quote=Ag4;12313565]nie żartuj! 26 zł i do rejestru dłużników?
quote]
pogrzało ich - co nie?

Napisane przez Ag4

ale jakby oni Ci czasami coś źle naliczyli na swoją korzyść to pewnie obeszłoby się bez echa, a tutaj od razu straszą rejestrem :/


ale się wkurzyłam,
podpisałam wczoraj umowę z cyfrowym polstem, dla taty, żeby mieli na dole,
no i nie działało nic :/
i okazało się, że facet nie wziął ode mnie jednego podpisu i nie moga mi nic uruchomić. I dziś specjalnie muszę jechać do Zielonej żeby się podpisać.
No kurde, to ja miałam pilnowac tego? Czy on tam pracuje?
i teraz tylko marnowac czas i pieniądze :/

głupole, wszędzie - dosłownie na każdym kroku człowiek spotyka niekompetentnych ludzi i musi tracić swoje zdrowie na złość

Napisane przez puchatkowa

Niestety tak to jest z niekompetentnymi pracownikami

Napiszę później w klubie, bo teraz muszę pomóc mamie z tujami - nakupiliśmy wczoraj na ostatnią stronę ogrodzenia i trzeba coś z nimi zrobić

czekam Puszku na wieści i miłego ogródkowania

uff jutro soota i wypad w Bory Tucholskie na rower

[CzarnyElf]

Napisane przez architekt80

no i juz wiadomo ze z Holandi nici zalamana jestem , nie wiem czy cos jeszcze dzis napisze ale postaram sie odezwac , moze mi troche przejdzie za pare godzin

Moze dlatego nie wyszlo...bo czeka na Was cos lepszego?

Napisane przez architekt80

tez tak myslalam wczoraj ze beda dwie strony przynajmnieja tu cisza


humor bez zmian prawie nie spalam i do tego mi internet nie dzialal
TZ sie wstepnie zgodzil ale wysyla CV jak szalony , do USA tez np jakiegos instytutu na pustyni......

Kurde to moze gdzies kolo mnie?Bo ja tez praktycznie mieszkam w pustynnym klimacie..ale ogolnie stanow nie polecam jezeli jestes b zwiazana z rodzina..chociaz zalezy tez gdzie wyladujecie i jaka jest Wasza sytuacja..

Napisane przez architekt80

amerykanie buduja swoje uniwersytety i osrodki badawcze na pustyniach albo w malutkich miescinach dziwne to jest

Pewnie dlatego ze jest taniej to budowac bo miejsca takie nie sa zbyt atrakcyjne...




Witam wszystkich

[saslycek]

Hejjjjjjjjjjjjjjj!!!

Trzymajcie jutro od 14:30 kciuki

[kodeina]

Napisane przez Patucha

[
ale teraz mam pustki w szfie, musze je wypełnić

takie wypełnianie może być całkiem przyjemne

Napisane przez Patucha

Będę w górach w lipcu, to znowu się rozejrzę za możliwością otworzenia knajpy - może się uda, a wtedy będe miała tylko swoje problemy - i nie będę cudzych przyjmowała na siebie

super z tą knajpą
Pamiętam jak nam o tym mówiłaś że to wielkie marzenie

Napisane przez Patucha

Archi nie smutaj, dla odprężenia opowiem Wam dwie sytuacje z życia, których świadkami byli moi znajomi:

kapitalne

Napisane przez architekt80

aaaaa jeszcze bank mi przyslal polecony ze jakies ma dlugi na kwote 26,80zl i jak nie zaplace to mnie wpisza do krajowego rejestru dluznikow

no nieźle ...czasem mam wrażenie że wszystko działa na opak

Napisane przez Ag4

ale się wkurzyłam,

Napisane przez CzarnyElf

Witam wszystkich

witaj Elifku

Napisane przez saslycek

Hejjjjjjjjjjjjjjj!!!

Trzymajcie jutro od 14:30 kciuki

heja
Będę trzymać oczywiście


dobry wieczór
Wpadłam na moment i biorę się za mieszkanie...jutro wyjeżdzamy ( a wczoraj wieczór z housem spędziłam )..muszę dzisiaj ogarnąć trochę

Wpadnę jeszcze do klubu

[saslycek]

Kode będziesz trzymać, a nawet nie wiesz za co

[kodeina]

Napisane przez saslycek

Kode będziesz trzymać, a nawet nie wiesz za co

za pracę ?

[saslycek]

Yhym mam rozmowe

Zgadnij gdzie

[kodeina]

Napisane przez saslycek

Yhym mam rozmowe

Zgadnij gdzie

Rezerwat
albo Croop

[puchatkowa]

Napisane przez Patucha

co do gór to oczywiście Góry Izerskie - tam, gdzie czujemy się najlepiej

Szkoda, że nie Tatry bo może byśmy się dogadały
Miłego rowerowania jutro

Napisane przez saslycek

Trzymajcie jutro od 14:30 kciuki

Okey Najpierw pomyślałam, że matura, a później się kapnęłam, że jutro jest sobota, więc raczej nie

Napisane przez kodeina

Wpadłam na moment i biorę się za mieszkanie...jutro wyjeżdzamy ( a wczoraj wieczór z housem spędziłam )..muszę dzisiaj ogarnąć trochę

A dokąd to się wybieracie

Napisane przez saslycek

Zgadnij gdzie

Cropp

[saslycek]

Napisane przez kodeina

Rezerwat
albo Croop

Napisane przez puchatkowa

Okey Najpierw pomyślałam, że matura, a później się kapnęłam, że jutro jest sobota, więc raczej nie



Cropp

No matura w sobote jeszcze tego brakowało hehe

A gdzie chciałyście, zebym pracowała?
Reserved

[puchatkowa]

Ja osobiście wolę Re Bo będziesz nam dawać cynk kiedy co będą wyprzedawać

[saslycek]

Noo jeszcze zalezy jak pójdzie jutro rozmowa
Ale troche się boje, bo czytałam opinie na temat pracy w Re i ludzie piszą, że jest porażka... :|
Ciekawe co mi zaoferują.

[puchatkowa]

Ale czemu porażka sas? Chodzi o kasę, atmosferę czy jak?