Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII) - Strona 37 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-11-27, 13:55   #1081
misiaeel
Wtajemniczenie
 
Avatar misiaeel
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 870
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez elllmi Pokaż wiadomość
dałam Filipowi do miseczki parę makaronowych rurek i za chwilę przychodzi do mnie z tą miską i mi pokazuje, że pusta
zasmakowały Hania też lubi makaron

Cytat:
Napisane przez hope01 Pokaż wiadomość

my mało kiedy gumkę zakładamy





dla MAJECZKI, HANI bokehowej, MARCINKA nomen i KUBUSIA nancy!!!!!!!!
ryzykanci
Podłączam się pod życzenia dla wszystkich Dzieciaczków

Cytat:
Napisane przez e_vel Pokaż wiadomość
Hej czytam Was od rana i się wbić nie mogę
Ja też po 1 porodzie myślałam, że się nie będę bała, a jak jechałam na porodówkę w drugi dzień świąt to mi łzy jak grochy leciały, tak się bałam i bólu i z troski o Majusię. Ale w sumie nie było czego Chociaż jak sobie przypomnę jak mi brzuch lekarz ściskał żeby łożysko wyszło to myślałam że tam zejdę I najbardziej mi utkwiło w pamięci to co mój tż zaraz po porodzie powiedział: "Jesteś piękna, kocham Cię" - uwierzcie, że do dziś mi się cieplej na sercu robi jak to wspominam tutaj wymęczona a tutaj ten mi mówi, że piękna
ale Kochany


Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Dziewczyny - możecie napisać ile "wzrostu" mają wasze dzieci?
wczoraj mierzona, 78
Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Tak sobie myślę że zbędne są wywody na temat porodu. Czy to cc czy sn-bo tak naprawdę kobieta mająca cc nie zrozumie kobiety rodzącej sn. Możemy się tylko domyślać co każda z nas przeszła ale tak naprawdę nie mamy o sprawie bladego pojęcia. A że każdy poród jest na dodatek inny to nie warto drzeć teraz kotów w tym temacie

Zrobiłam porządki w Oskara szafie Teraz idziemy konsumować obiad
dokładnie
__________________
Hanusia
01.02.2013


Aniołki[*][*]25.01.2012
misiaeel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 13:58   #1082
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez Aga8484 Pokaż wiadomość
No właśnie dalej wychodzicie codziennie na spacer
Bo mi jest strasznie ciężko się zmobilizować by wyjść

Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
my nie codziennie, dobija mnie to ubieranie :/
Cytat:
Napisane przez ILLUSION Pokaż wiadomość
Iguś mój przeziębiony jest. Kaszle biedaczek. Lekarz powiedział że to nic poważnego- jakieś bakteryjne, oskrzela, uszka czyste. Ale tak mi go szkoda jak kaszle Na dodatek mąż też się przeziębił i mam dwoje dzieci w domu
zdrówka dla chłopaków
Cytat:
Napisane przez elllmi Pokaż wiadomość
dałam Filipowi do miseczki parę makaronowych rurek i za chwilę przychodzi do mnie z tą miską i mi pokazuje, że pusta

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Dziewczyny - możecie napisać ile "wzrostu" mają wasze dzieci?
71 cm miał jakieś 2 tyg temu
aha płatków nie dawałam, czosnku też nie
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 13:59   #1083
Krowa1989
Raczkowanie
 
Avatar Krowa1989
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 153
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
jak możesz to poszukaj
Spójrz w produkty firmy Babaria. Oni mają kosmetyki ze śluzem ślimaka. Tylko problem w tym, że nie znajdziesz ich w sklepie. W technikum kosmetycznym zamawialiśmy przez przedstawicielke, którą przyjeżdżała do nas na szkolenia.
Krowa1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 14:08   #1084
e_vel
Wtajemniczenie
 
Avatar e_vel
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 568
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Tak sobie myślę że zbędne są wywody na temat porodu. Czy to cc czy sn-bo tak naprawdę kobieta mająca cc nie zrozumie kobiety rodzącej sn. Możemy się tylko domyślać co każda z nas przeszła ale tak naprawdę nie mamy o sprawie bladego pojęcia. A że każdy poród jest na dodatek inny to nie warto drzeć teraz kotów w tym temacie

Zrobiłam porządki w Oskara szafie Teraz idziemy konsumować obiad
ta Pani dobrze prawi, polać jej

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

aplikacja24 widzę Cię po raz kolejny na pasku, Ty byłaś z nami w 1 i 2 wątku na poczekalni :< co u Ciebie? odezwij się
e_vel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 14:24   #1085
laurka23
Zakorzenienie
 
Avatar laurka23
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 872
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez hope01 Pokaż wiadomość
dla MAJECZKI, HANI bokehowej, MARCINKA nomen i KUBUSIA nancy!!!!!!!!
Przyłączam się!

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Tak sobie myślę że zbędne są wywody na temat porodu. Czy to cc czy sn-bo tak naprawdę kobieta mająca cc nie zrozumie kobiety rodzącej sn. Możemy się tylko domyślać co każda z nas przeszła ale tak naprawdę nie mamy o sprawie bladego pojęcia. A że każdy poród jest na dodatek inny to nie warto drzeć teraz kotów w tym temacie

Zrobiłam porządki w Oskara szafie Teraz idziemy konsumować obiad
Racja, nie rozumiem kolejnego powrotu do tematu. Co mi do tego jak obca kobieta chce rodzić, czy sn, czy cc, czy bo ma takie widzimisię, czy dlatego że musi. Nie mój cyrk, nie moje małpy. Jestem ostatnia do oceniania.
laurka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 14:25   #1086
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Nam dziś wyszło 70, jakoś mi się mało wydawało;p jak to się wam przekłada na rozmiar ubranek?
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 14:27   #1087
YellowSheep
Rozeznanie
 
Avatar YellowSheep
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 736
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Hello! Ale mam wyjca w domu. Chodzi i stęka. Zaraz mnie wywiozą i mam dylemat. Wczoraj była babcia u mnie zająć się małym przez 3 godziny i stąd to jego zachowanie. Ona non stop coś do niego mówi, nosi, zabiera z podłogi, podnosi, na każde kwęknięcie jest. Nie daje mu się nawet na minutę zająć czymś bo zaraz mu to z ręki wyjmuje bo musi mieć 100 procent jego uwagi... I teraz on się tego samego ode mnie domaga... A jak ja mam zrobić mu jedzenie/ugotować obiad/samej coś zjeść?
A ja dostałam kolejną propozycję pracy i teraz praktycznie codziennie Oli musiałby zostać z nią na ok. 4 godziny. No ale jak? Zostawię go z nią a potem jak będę wracać to będę się wkurzać że moje dziecko ciągle marudzi i płacze a w nocy nie śpi? Zawsze tak jest... A z drugiej strony kasa potrzebna... Sama nie wiem.


edit. zapomniałam Wam napisać że dziś przyjechali teście (pierwszy raz od sierpnia się widzieliśmy). O 6:50 rano... i dziwili się, że mały śpi. Potem poszli coś załatwiać, wrócili o 9,30, teść wziął bąbla na ręce z łóżeczka a ten się rozpłakał w niebogłosy. To on szybko oddał go teściowej, na co rozwrzeszczał się jeszcze bardziej i do mnie rączki wyciągał. No ale oni chcieli szybko szybko bo tylko na 15 minut a przecież zdjęcia musieli sobie zrobić z Olim. T. wielce się położył obok maty że niby się bawią, poszło kilka fotek co by się pochwalić na wsi że u wnuka byli i jak super się razem bawią, postawili go, posadzili, oczywiście ponosili i nawet nie chcieli zobaczyć jak wstaje, raczkuje czy robi kosi kosi... Oczywiście nic mu nie przywieźli, zostawili dla nas 200 zł więc chwała im za to, i faktycznie nie minęło 20 minut, pojechali do domu (130 km).

Edytowane przez YellowSheep
Czas edycji: 2013-11-27 o 14:36
YellowSheep jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-11-27, 14:27   #1088
Aga8484
Zakorzenienie
 
Avatar Aga8484
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 3 828
GG do Aga8484
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Nam dziś wyszło 70, jakoś mi się mało wydawało;p jak to się wam przekłada na rozmiar ubranek?
Tak jak pisałam Zuzka ma 71 cm. Ubranka nosi 74/80. Więcej 80 oczywiście.

Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
Aga8484 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 14:40   #1089
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez onaella Pokaż wiadomość
Trochę na wątku trochę w klubie. Ale generalnie opisu porodu nigdzie bo nie dałabym rady. Z resztą opisać 46 godzin bólu to raczej ciężko :/
ojjj....zapomniałam że miałaś taki długi poród wybacz...

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
A ja znowu z pytaniami :
1. Któraś z Was daje dziecku płatki kukurydziane? (suche)?
2. Dajecie już dorosłe przyprawy : czosnek, cebula itepe itede?
1.ostatnio dałam na spróbowanie i smakowało jej. Ale Darii wszystko smakuje
2. zdarzyło się parę razy
Cytat:
Napisane przez hope01 Pokaż wiadomość

my mało kiedy gumkę zakładamy
no następna
Dziewczyny czy Wy chcecie już kolejne dzieciaczki mieć??
Nie boicie się??

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Cytat:
Napisane przez e_vel Pokaż wiadomość
Oj, u mnie też były złote myśli / pele mele ale tak mnie wkurzały te nazwy że swój zeszyt nazwałam EPLE PEPLE

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Dziewczyny - możecie napisać ile "wzrostu" mają wasze dzieci?
Ja nie wiem. Dawno nie mierzyłam Darii.
Dziś ją zmierzę.

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Tak sobie myślę że zbędne są wywody na temat porodu. Czy to cc czy sn-bo tak naprawdę kobieta mająca cc nie zrozumie kobiety rodzącej sn. Możemy się tylko domyślać co każda z nas przeszła ale tak naprawdę nie mamy o sprawie bladego pojęcia. A że każdy poród jest na dodatek inny to nie warto drzeć teraz kotów w tym temacie
Zgadzam się ! Dlatego nie wypowiadałam się na ten temat bo nie widzę sensu.....


Dziewczyny pisałam na fb z bijkorą. Martwiłam się co z nią bo długo nie było jej na forum. Okazało się że Nadzia złamala laptop na pół przy gumi misiach, teraz czeka aż w piątek oddadzą go z naprawy.
U nich ok.
Jutro ma egzamin na prawko więc trzymajmy kciuki
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.

Edytowane przez s i l v e r
Czas edycji: 2013-11-27 o 14:41
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 14:58   #1090
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez Ewik86 Pokaż wiadomość
Ostatnio było ok 73 cm
Cytat:
Napisane przez Aga8484 Pokaż wiadomość
Ok 71 cm.





Jaka byłam na spacerze, byłam. Słonko się pokazało to się zmobilizowałam ale zimno przeokropnie

Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
Cytat:
Napisane przez YellowSheep Pokaż wiadomość
Hello! Ale mam wyjca w domu. Chodzi i stęka. Zaraz mnie wywiozą i mam dylemat. Wczoraj była babcia u mnie zająć się małym przez 3 godziny i stąd to jego zachowanie. Ona non stop coś do niego mówi, nosi, zabiera z podłogi, podnosi, na każde kwęknięcie jest. Nie daje mu się nawet na minutę zająć czymś bo zaraz mu to z ręki wyjmuje bo musi mieć 100 procent jego uwagi... I teraz on się tego samego ode mnie domaga... A jak ja mam zrobić mu jedzenie/ugotować obiad/samej coś zjeść?
A ja dostałam kolejną propozycję pracy i teraz praktycznie codziennie Oli musiałby zostać z nią na ok. 4 godziny. No ale jak? Zostawię go z nią a potem jak będę wracać to będę się wkurzać że moje dziecko ciągle marudzi i płacze a w nocy nie śpi? Zawsze tak jest... A z drugiej strony kasa potrzebna... Sama nie wiem.


edit. zapomniałam Wam napisać że dziś przyjechali teście (pierwszy raz od sierpnia się widzieliśmy). O 6:50 rano... i dziwili się, że mały śpi. Potem poszli coś załatwiać, wrócili o 9,30, teść wziął bąbla na ręce z łóżeczka a ten się rozpłakał w niebogłosy. To on szybko oddał go teściowej, na co rozwrzeszczał się jeszcze bardziej i do mnie rączki wyciągał. No ale oni chcieli szybko szybko bo tylko na 15 minut a przecież zdjęcia musieli sobie zrobić z Olim. T. wielce się położył obok maty że niby się bawią, poszło kilka fotek co by się pochwalić na wsi że u wnuka byli i jak super się razem bawią, postawili go, posadzili, oczywiście ponosili i nawet nie chcieli zobaczyć jak wstaje, raczkuje czy robi kosi kosi... Oczywiście nic mu nie przywieźli, zostawili dla nas 200 zł więc chwała im za to, i faktycznie nie minęło 20 minut, pojechali do domu (130 km).
jacieniemoge co za dziwaczni ludzie :O_O
130km? 6:50? 20 minut?
zbieram szczękę..
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 15:02   #1091
misiaeel
Wtajemniczenie
 
Avatar misiaeel
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 870
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez YellowSheep Pokaż wiadomość
Hello! Ale mam wyjca w domu. Chodzi i stęka. Zaraz mnie wywiozą i mam dylemat. Wczoraj była babcia u mnie zająć się małym przez 3 godziny i stąd to jego zachowanie. Ona non stop coś do niego mówi, nosi, zabiera z podłogi, podnosi, na każde kwęknięcie jest. Nie daje mu się nawet na minutę zająć czymś bo zaraz mu to z ręki wyjmuje bo musi mieć 100 procent jego uwagi... I teraz on się tego samego ode mnie domaga... A jak ja mam zrobić mu jedzenie/ugotować obiad/samej coś zjeść?
A ja dostałam kolejną propozycję pracy i teraz praktycznie codziennie Oli musiałby zostać z nią na ok. 4 godziny. No ale jak? Zostawię go z nią a potem jak będę wracać to będę się wkurzać że moje dziecko ciągle marudzi i płacze a w nocy nie śpi? Zawsze tak jest... A z drugiej strony kasa potrzebna... Sama nie wiem.


edit. zapomniałam Wam napisać że dziś przyjechali teście (pierwszy raz od sierpnia się widzieliśmy). O 6:50 rano... i dziwili się, że mały śpi. Potem poszli coś załatwiać, wrócili o 9,30, teść wziął bąbla na ręce z łóżeczka a ten się rozpłakał w niebogłosy. To on szybko oddał go teściowej, na co rozwrzeszczał się jeszcze bardziej i do mnie rączki wyciągał. No ale oni chcieli szybko szybko bo tylko na 15 minut a przecież zdjęcia musieli sobie zrobić z Olim. T. wielce się położył obok maty że niby się bawią, poszło kilka fotek co by się pochwalić na wsi że u wnuka byli i jak super się razem bawią, postawili go, posadzili, oczywiście ponosili i nawet nie chcieli zobaczyć jak wstaje, raczkuje czy robi kosi kosi... Oczywiście nic mu nie przywieźli, zostawili dla nas 200 zł więc chwała im za to, i faktycznie nie minęło 20 minut, pojechali do domu (130 km).
a jakbyś coś powiedziała babci??
co do teściów
Cytat:
Napisane przez s i l v e r;43911913
no następna :mdleje:
Dziewczyny czy Wy chcecie już kolejne dzieciaczki mieć?? :D
Nie boicie się??[COLOR=Silver

-[/COLOR]
o to samo pytać miałam

nie wiem o co chodzi czy to jakieś cyrkowce czy co, ale tą babkę bym zatłukła. masakra.
http://www.youtube.com/watch?v=0d9rEHvdDBM
__________________
Hanusia
01.02.2013


Aniołki[*][*]25.01.2012
misiaeel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 15:02   #1092
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez YellowSheep Pokaż wiadomość
Hello! Ale mam wyjca w domu. Chodzi i stęka. Zaraz mnie wywiozą i mam dylemat. Wczoraj była babcia u mnie zająć się małym przez 3 godziny i stąd to jego zachowanie. Ona non stop coś do niego mówi, nosi, zabiera z podłogi, podnosi, na każde kwęknięcie jest. Nie daje mu się nawet na minutę zająć czymś bo zaraz mu to z ręki wyjmuje bo musi mieć 100 procent jego uwagi... I teraz on się tego samego ode mnie domaga... A jak ja mam zrobić mu jedzenie/ugotować obiad/samej coś zjeść?
A ja dostałam kolejną propozycję pracy i teraz praktycznie codziennie Oli musiałby zostać z nią na ok. 4 godziny. No ale jak? Zostawię go z nią a potem jak będę wracać to będę się wkurzać że moje dziecko ciągle marudzi i płacze a w nocy nie śpi? Zawsze tak jest... A z drugiej strony kasa potrzebna... Sama nie wiem.


edit. zapomniałam Wam napisać że dziś przyjechali teście (pierwszy raz od sierpnia się widzieliśmy). O 6:50 rano... i dziwili się, że mały śpi. Potem poszli coś załatwiać, wrócili o 9,30, teść wziął bąbla na ręce z łóżeczka a ten się rozpłakał w niebogłosy. To on szybko oddał go teściowej, na co rozwrzeszczał się jeszcze bardziej i do mnie rączki wyciągał. No ale oni chcieli szybko szybko bo tylko na 15 minut a przecież zdjęcia musieli sobie zrobić z Olim. T. wielce się położył obok maty że niby się bawią, poszło kilka fotek co by się pochwalić na wsi że u wnuka byli i jak super się razem bawią, postawili go, posadzili, oczywiście ponosili i nawet nie chcieli zobaczyć jak wstaje, raczkuje czy robi kosi kosi... Oczywiście nic mu nie przywieźli, zostawili dla nas 200 zł więc chwała im za to, i faktycznie nie minęło 20 minut, pojechali do domu (130 km).
co do pracy, ciężki masz orzech do zgryzienia...
a wizyta teściów porażka na całej linii, zdjęcia muszą być, co by się pokazać, jacy to wspaniali dziadki, dobrze, że przynajmniej kasę zostawili...
Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość
ojjj....zapomniałam że miałaś taki długi poród wybacz...


1.ostatnio dałam na spróbowanie i smakowało jej. Ale Darii wszystko smakuje
2. zdarzyło się parę razy

no następna
Dziewczyny czy Wy chcecie już kolejne dzieciaczki mieć??
Nie boicie się??

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------




Ja nie wiem. Dawno nie mierzyłam Darii.
Dziś ją zmierzę.


Zgadzam się ! Dlatego nie wypowiadałam się na ten temat bo nie widzę sensu.....


Dziewczyny pisałam na fb z bijkorą. Martwiłam się co z nią bo długo nie było jej na forum. Okazało się że Nadzia złamala laptop na pół przy gumi misiach, teraz czeka aż w piątek oddadzą go z naprawy.
U nich ok.
Jutro ma egzamin na prawko więc trzymajmy kciuki
wiem, że Bijkorze nie jest do śmiechu ale ile te nasze dzieci mają siły


Debrah jak u lekarza? Co mówiła?
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 15:04   #1093
treselle0
Zadomowienie
 
Avatar treselle0
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1 100
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez szklanka19 Pokaż wiadomość
Tress brawo za ząbka! To może teraz apetyt wróci? Moja Malizna strajkuje na żółtko i obiadki. Chlebek zje suchy, owoce jakieś też pomemła i kaszkę póki co też. Ale wszystko w duuuużo mniejszych ilościach, mam nadzieję, że też chodzi o zęby Ale chyba pójdę na dniach zrobić jej morfologię.
ja juz sama nie wiem....sklepowy słoiczek zjadła a moje podziubała
Hope moja też śpi z nami mój mąż w ramach oswajania z łóżeczkiem za każdym razem jak ją usypia to odkłada do siebie, ale w nocy przy karmieniach śpi z nami i bez szemrania sie daje odłozyc??
Tak piszecie o tych fryzjerach i też mnie naszło, ale kurde, ja nie wiem co na tej głowie zrobić, pewnie skończy się jak zwykle, a to już nudne powoli
wklej fote, doradzimy

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Najpierw plucze pod woda i przelewam wrzatkiem. Potem zalewam woda i mocze w miseczce przez noc (jak daje rano) albo rano (jak daje popoludniu). Potem odlewam wode z moczenia, dolewam troszke przegotowanej i blenduje, zeby wyszla papka
Zazwyczaj dodaje pol swiezego jablka/gruszki, bo wit.c w nich zawarta zwieksza przyswajalnosc zelaza (w morelach jest go duzo).

Nie kupuje w paczkach, tylko na targu, na wage.
Morele kupuje naturalnie suszone (te ciemne).
dziekuje
treselle0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 15:14   #1094
onaella
Zakorzenienie
 
Avatar onaella
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: gdzieś... :)
Wiadomości: 4 775
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Ale będą bąki Wiktorek właśnie zjadł zupę - krem koperkowy

A teraz myślę co mu zrobić na drugie danie.
Co dziś podajcie dzieciom?
__________________

14.08.2010
baby
onaella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 15:16   #1095
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez gojka24 Pokaż wiadomość
TżGojka też tak często zasypia.... najczęściej podczas zabawy z dzieckiem:brzyda l: choć zdarza mu się ot tak położć na podłodze i zasnąć... Nie wiem jak Wy, ale ja też bardzo lubię leżeć na podłodze...
O moj to samo!!

Wspolczuje tego zakazu wychodzenia.
I jeszcze brak kompa.... Koszmar!

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
ale na Bożenie

nie próbowałam alvedre ale kusisz
słoiczki też są fajne no i kupowałam kaszkę, nie pamiętam nazwy ale miałam wrażenie że producentem jest Holle bo podobne opakowanie


a myślisz,że mogę tak o mleko zmieniać?
muszę o tym pomyśleć bo BD nie dla mnie
poza tym wogóle marzę,żeby mały nie budził się na jedzenie w nocy
dziś i tak sukces bo tylko jedna pobudka o 3
Niekoniecznie te wlosy

Alverde jest w sumie podobne do rossmanowskiej Alterry

Mysle, ze nasze dzieci nie sa juz najmniejsze, zeby obawiac sie takich zmian.
Poza tym mamy czesto kupuja mleczne kaszki roznych firm, a tam przeciez tez sa inne rodzaje mleka...


Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
A ja znowu z pytaniami :
1. Któraś z Was daje dziecku płatki kukurydziane? (suche)?
2. Dajecie już dorosłe przyprawy : czosnek, cebula itepe itede?
1. nie
2. Cebule daje od kilku dni czosnku jeszcze nie


Cytat:
Napisane przez jakajakaja5 Pokaż wiadomość
Maiłam już ostatnio napisać ale coś zapomniałam - Misia Ty to bardzo fajna babeczka jesteś !!! Kiedy coś nie napiszę to zawsze się odniesiesz ! I to nie tylko na moje posty ale ogółem. Wcale sie nie dziwie że tak szybko koleżanki przyjeły Ciebie do k.
Wlasnie, tez tak mysle!!

Cytat:
Napisane przez gojka24 Pokaż wiadomość
właśnie, ja sobie bardzo chwalę to mleko... jeszcze teraz ta promocja, a mając kartę rossne jest jeszcze taniej... ja mam 7% rabatu
Mam tyle samo
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 15:22   #1096
gojka24
Zakorzenienie
 
Avatar gojka24
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: LC
Wiadomości: 4 094
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez e_vel Pokaż wiadomość
Hej czytam Was od rana i się wbić nie mogę

Oj, u mnie też były złote myśli / pele mele ale tak mnie wkurzały te nazwy że swój zeszyt nazwałam EPLE PEPLE
ale miałam (i nadal gdzieś mam) taki zeszyt w którym wkleiłam koperty i dałam znajomym do wpisania i zaklejenia w kopertach wspomnień o mnie. Otworzyłam to w dniu moich 18-stych urodzin. Bożesz jak ja się poryczałam ze wzruszenia... W gimnazjum mi to wpisywali, a otwarłam w technikum po 3 latach więc emocje były niesamowite




Ja też po 1 porodzie myślałam, że się nie będę bała, a jak jechałam na porodówkę w drugi dzień świąt to mi łzy jak grochy leciały, tak się bałam i bólu i z troski o Majusię. Ale w sumie nie było czego Chociaż jak sobie przypomnę jak mi brzuch lekarz ściskał żeby łożysko wyszło to myślałam że tam zejdę I najbardziej mi utkwiło w pamięci to co mój tż zaraz po porodzie powiedział: "Jesteś piękna, kocham Cię" - uwierzcie, że do dziś mi się cieplej na sercu robi jak to wspominam tutaj wymęczona a tutaj ten mi mówi, że piękna

a tak wogóle to Maja dziś kończy 11 m-cy... kiedy to zleciało za miesiąc roczek

Buziaki dla reszty dzieciaczków z 27
Miło.... Mam podobnie jak Ty takie wspomnienie... tzn troche inne.. Pamiętam jak leżałam tuż po porodzie taka wymęczona i pielęgniarka przchodzi do mnie i mówi, że był mój mąż, zobaczył małą (20min po porodzie) i że miał śliczny bukiet róż, ale nie mogła ich zabrać.... Dostała je moja mama ale je zasuszyła i oddała mi takie ślicznie zaszuszone, bo to przecież dla mnie kupił... do dziś stoją na komodzie.... miło mi było, oj miło...


Dziewczyny potrzebuję Was... bo zaraz znowu wyjdę, że jestem ta zła.....
Chodzi o te zdjęcia dla teściowej co Wam ostatnio pisałam, ale może nie pamiętacie, dlatego napiszę od początku... Moja teściowa ma niebawem urodziny i dostałam wiadomość od tż brata, żebym wysłałą mu kilka zdjęć naszych bo chce t. przezent sprawić... Później pisłam z siostrą tż i twierdziła, że ten prezent to od wszystkich (całej 5) jest....no to piszę do tego brata a ten do mnie, że to prezent od niego i jednej z sióstr..... no to się wkurzyłam i napisałam mu, że skoro prezent od niego i Kaśki to niech se swoje zdjęcia wstawiają... bo żem się już wkurzyła... zwłaszcza że ten brat na nasz ślub, ślub swojej siostry i chrzciny naszej Paulinki i siostry syna przylazł z gołą ręką brzydko mówiąc nażreć się za free.... no a mamusi prezent musi dać, bo przecież musi pokazać, że on ten najlepszy.. zaraz zresztą będzie gadał po rodzinie jak to ja zła i niedobra... no i teraz już nie wiem co mu napisać, żeby mu w pięty poszło, no i czy dawać mu te fotki.... zresztą napisał mi jeszcze, że nie widzi sensu wstawiania tylko jego i kasi zdjęć bo nie jest narcyzem, a pomysł jest jego i on za niego płaci... nosz kurde, przecież to chyba nie realne, aby 5 osób wpadło w tym samym czasie na ten sam pomysł, no i zrobić zrzutkę to chyba też nie jest jakiś wielki problem....
Przesadzam??? Dać mu te zdjęcia? Co o tym myślicie???
gojka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 15:23   #1097
misiaeel
Wtajemniczenie
 
Avatar misiaeel
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 870
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość

Wlasnie, tez tak mysle!!


Cytat:
Napisane przez hje Pokaż wiadomość
Już miałam wołać o to, ale widzę, że do k. poszło


Kurczę, fajne takie coś...

Ja się będę bała jeszcze bardziej niż pierwszego, bo przy pierwszym nie wiedziałam, co mnie czeka, i się nastawiałam, że będzie ok, a przy drugim jednak już wiem i będę się nastawiać, że może być tak samo, albo gorzej
Jeju, aż mi łza w oku stanęła... Kochanego masz M.

Wszystkiego dobrego dla Majeczki


Nadia zawalczyła z nami o mamę
Trzymam


DEBRAH, Pola ma ok. 78 cm.



Od wczoraj w sumie, ale dziś już całkiem, mamy praktycznie dzień na samym mm. Wczoraj jeszcze Pola zjadła śniadanie i obiad, a dzisiaj już rano nie chciała nic, dopiero butelka. Możliwe, że przez ten katar wszystko wydaje jej się "bezsmakowe", i dlatego nie chce?
Hania jak była chora jadła praktycznie tylko mleko
__________________
Hanusia
01.02.2013


Aniołki[*][*]25.01.2012
misiaeel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 15:27   #1098
aplikacja24
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 64
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez e_vel Pokaż wiadomość
ta Pani dobrze prawi, polać jej

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

aplikacja24 widzę Cię po raz kolejny na pasku, Ty byłaś z nami w 1 i 2 wątku na poczekalni :< co u Ciebie? odezwij się

e_vel bardzo mi miło, że pamiętasz.
Rzeczywiście byłam na poczekalni od początku. W związku z tym, że byłam wówczas na ostatnim roku aplikacji miałam przed sobą mnóstwo egzaminów i przestałam się udzielać. Potem były przygotowania do egzaminu państwowego, poród i dużo kłopotów i już nie wróciłam. Mam ogromny sentyment do wątku, jestem w zasadzie na bieżąco Urodziłam w styczniu synka. Na początku mieliśmy mnóstwo problemów (podobnej natury jak synek Mikakrólikowej). Synkowi zrobili więcej badań przez 3 tygodnie jego życia niż ja miałam przez 30 lat swojego. Na szczęście wszystkie wyniki wyszły wzorowo. Obniżone napięcie ćwiczymy już kilka miesięcy i są coraz lepsze efekty

Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie. Szczególnie Marsi i Mikę
aplikacja24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 15:36   #1099
e_vel
Wtajemniczenie
 
Avatar e_vel
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 568
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez aplikacja24 Pokaż wiadomość
e_vel bardzo mi miło, że pamiętasz.
Rzeczywiście byłam na poczekalni od początku. W związku z tym, że byłam wówczas na ostatnim roku aplikacji miałam przed sobą mnóstwo egzaminów i przestałam się udzielać. Potem były przygotowania do egzaminu państwowego, poród i dużo kłopotów i już nie wróciłam. Mam ogromny sentyment do wątku, jestem w zasadzie na bieżąco Urodziłam w styczniu synka. Na początku mieliśmy mnóstwo problemów (podobnej natury jak synek Mikakrólikowej). Synkowi zrobili więcej badań przez 3 tygodnie jego życia niż ja miałam przez 30 lat swojego. Na szczęście wszystkie wyniki wyszły wzorowo. Obniżone napięcie ćwiczymy już kilka miesięcy i są coraz lepsze efekty

Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie. Szczególnie Marsi i Mikę
a jak ma synek na imię? Bardzo się cieszę, że z Małym już ok
e_vel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 15:39   #1100
aplikacja24
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 64
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez hje Pokaż wiadomość
Aplikacja, no nareszcie się odezwałaś

Rozumiem, że egzaminy zdane??
Jak synek ma na imię?

Oj, pewnie cięęężkie mieliście przeżycia, ale dobrze, że wszystko jest w porządku

Aplikacja skończona, natomiast egzamin państwowy przede mną. Nie było mi dane podejść do niego w tym roku, bo trafiliśmy w jego czasie na 3 tygodnie do szpitala z niespełna 3 miesięcznym wówczas Misiem. Synek ma na imię Michaś
aplikacja24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 15:49   #1101
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość

Debrah jak u lekarza? Co mówiła?
Pediatra zbadał małą, pomierzył, zważył - wagowo jak zawsze 10 centyl, wzrost 25 centyl, głowa 50centyl.
Mówił, że waga z tych niskich, ale widzi, że u nas zawsze był 10 centyl więc okej, rośnie proporcjonalnie. Żadnych "postępów ruchowych" nie sprawdzał, chyba dlatego, że widział, że wszystko gra - jak ją pielęgniarka chciała do zmierzenia położyć, czy na wagę dać, to od razu sobie siadała, próbowała wstawać. Zaliczyliśmy szczepienie bo miałyśmy zaległe jeszcze.
Mówiłam o kłopotach z dietą, właściwie sama poprosiłam o skierowanie na bad. krwi, w związku z tym żelazem - dostałam skierowanie, za tydzień pójdziemy bo teraz po szczepieniu podobno wyniki zafałszowane mogą być.
Ale biedna Amelcia, spłakała się strasznie, zanim jeszcze było szczepienie, bała się iść do jakiejś obcej pani itepe - wyciągała do mnie rączki z załzawionymi oczkami i tylko "mama mama" , kochane te maluszki, że już takie przywiązane do nas, ale szkoda mi jej było.
Przy szczepieniu płakała, potem chwilę pospała,m obudziła się zadowolona, bawiła się długo a teraz właśnie śpi, bo histerioza - chyba po tej szczepionce. Odmówiła obiadku ;( - dałam uu, rozpłakała się strasznie, nagle, może ją boli, ale nie ma gorączki. Zasnęła i śpi.

Generalnie wizyta ok, poza niemiłym akcentem szczepiennym.

A jak z Waszą rehabilitacją, bo mi chyba umknęło? Jak z Tż po rozmowie, coś się oczysciło?
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 15:49   #1102
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Hejka gaduly!
Debrah - brawa za kolosa!
silver - ale mega zaciesz!
O FAK!!! - przegapilam zubra
yellow - brawa za zabka!
gojka - o kurde, a nie ma ktos na stanie kompa zeby pozyczyc? ktos z rodziny np?

zdrowka dla Igusia!

100 lat dla solenizantow-dla MAJECZKI, HANI bokehowej, MARCINKA nomen i KUBUSIA nancy!!!!!!!!!!

nie wiem ile moj Kubulex ma wzrostu ale przy najblizszej okazji postaram sie go zmierzyc

padlam ze zlamanego laptoka bijkory
kciuki za prawko!

gojka - tez dostalam bukiet, jako jdyna na sali tez mam go do tej pory

aplikacja
- heloł!!!
poprosimy fotencje Michasia
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 15:52   #1103
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Co do kolosa mojego jeszcze - przedmiot prowadziła babeczka w zaawansowanej ciąży, termin na 24.12 - dlatego musiała wcześniej przedmiot skończyć i zrobiła nam zaliczenie przedmiotu teraz już... no ale jaki mnie sentyment łapał jak ona tak pięknie wyglądała z dużym, lekko opadniętym już brzuszkiem, taka zadbana, promienna, cudnie.
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 15:58   #1104
aplikacja24
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 64
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
Hejka gaduly!
Debrah - brawa za kolosa!
silver - ale mega zaciesz!
O FAK!!! - przegapilam zubra
yellow - brawa za zabka!
gojka - o kurde, a nie ma ktos na stanie kompa zeby pozyczyc? ktos z rodziny np?

zdrowka dla Igusia!

100 lat dla solenizantow-dla MAJECZKI, HANI bokehowej, MARCINKA nomen i KUBUSIA nancy!!!!!!!!!!

nie wiem ile moj Kubulex ma wzrostu ale przy najblizszej okazji postaram sie go zmierzyc

padlam ze zlamanego laptoka bijkory
kciuki za prawko!

gojka - tez dostalam bukiet, jako jdyna na sali tez mam go do tej pory

aplikacja
- heloł!!!
poprosimy fotencje Michasia
Wybacz Pstryczku , ale postanowiliśmy z mężem nie udostępniać na internecie zdjęć naszego Misia. Tak to sobie wymyśliliśmy
aplikacja24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 16:05   #1105
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Popłakalam sie dzis na lekcji
6 klasa, sprawdzamy tlumaczenie tekstu z ang na polski. do dyspozycji mieli ofkorso slowniki, a wiecie jak dzieciaki postepuja bezmyslnie - nie probuja dopasowac znaczenia slowa do kontekstu zdania tylko biora pierwsze lepsze ze slownika iheja do przodu....
no wiec bylo zdanie cos w ten desen - As you can see I go...
no i jak pewne dziewcze to przetłumaczylo? Jak wyprowadzam puszke na spacer to...

UMARŁAM, UMARLAM, UMARLAM!!!!!!
Poryczalam sie ze smiechu - slowo honoru!
oczywiscie to dziewcze ma od dzis przydomek PUSZKA

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

Cytat:
Napisane przez aplikacja24 Pokaż wiadomość
Wybacz Pstryczku , ale postanowiliśmy z mężem nie udostępniać na internecie zdjęć naszego Misia. Tak to sobie wymyśliliśmy
ok, rozumiem
szkoda...
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 16:07   #1106
e_vel
Wtajemniczenie
 
Avatar e_vel
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 568
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
Popłakalam sie dzis na lekcji
6 klasa, sprawdzamy tlumaczenie tekstu z ang na polski. do dyspozycji mieli ofkorso slowniki, a wiecie jak dzieciaki postepuja bezmyslnie - nie probuja dopasowac znaczenia slowa do kontekstu zdania tylko biora pierwsze lepsze ze slownika iheja do przodu....
no wiec bylo zdanie cos w ten desen - As you can see I go...
no i jak pewne dziewcze to przetłumaczylo? Jak wyprowadzam puszke na spacer to...

UMARŁAM, UMARLAM, UMARLAM!!!!!!
Poryczalam sie ze smiechu - slowo honoru!
oczywiscie to dziewcze ma od dzis przydomek PUSZKA [COLOR="Silver"]

a moja Karinka się zbuntowała na amen na ten angielski i ewidentnie jej Pani nie pasuje, to może Pstryczku wpadniesz do mnie raz w tygodniu
e_vel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 16:09   #1107
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
Popłakalam sie dzis na lekcji
6 klasa, sprawdzamy tlumaczenie tekstu z ang na polski. do dyspozycji mieli ofkorso slowniki, a wiecie jak dzieciaki postepuja bezmyslnie - nie probuja dopasowac znaczenia slowa do kontekstu zdania tylko biora pierwsze lepsze ze slownika iheja do przodu....
no wiec bylo zdanie cos w ten desen - As you can see I go...
no i jak pewne dziewcze to przetłumaczylo? Jak wyprowadzam puszke na spacer to...

UMARŁAM, UMARLAM, UMARLAM!!!!!!
Poryczalam sie ze smiechu - slowo honoru!
oczywiscie to dziewcze ma od dzis przydomek PUSZKA

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------



ok, rozumiem
szkoda...
leżę! : hahaha:
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 16:12   #1108
ILLUSION
Wtajemniczenie
 
Avatar ILLUSION
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 332
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Cytat:
Napisane przez elllmi Pokaż wiadomość




no co Wy, na serio skrętne koła Wam przeszkadzają ja raz prowadziłam wózek z dzieckiem bez skrętnych kół i myslałąm, że mnie szlag trafi mi dużo lżej się prowadzi taki ze skrętnymi

[/COLOR]wrócilismy ze spaceru i myslałam, że cieplej jest, bo takie słońce i czapki nie zabrałam; ale mi odmroziło uszyska, brrrrr; zapakowałam Filipa w śpiworek i tak się wiercił, że oczywiście buty ściągnął i w samych skarpetkach jechał, ale miał cieplutkie stópki, więc ze śpiworka jestem zadowolona
Też nie wyobrażam sobie wózka bez skrętnych kół, zwariowałabym
Jaki macie śpiworek?
Cytat:
Napisane przez laurka23 Pokaż wiadomość

Racja, nie rozumiem kolejnego powrotu do tematu. Co mi do tego jak obca kobieta chce rodzić, czy sn, czy cc, czy bo ma takie widzimisię, czy dlatego że musi. Nie mój cyrk, nie moje małpy. Jestem ostatnia do oceniania.
O to to


Dziewczyny kupujecie sanki w tym roku?
__________________
Igorek - 02.01.2013 r.
ILLUSION jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 16:22   #1109
e_vel
Wtajemniczenie
 
Avatar e_vel
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 568
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

My mamy takie http://tablica.pl/oferta/nowe-sanki-...k-ID49CNT.html super się sprawdzają
e_vel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-27, 16:25   #1110
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

Hje: psychologia zdrowia, Marzena L-K.
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.